Nasze 6-latki w szkole-obawy, opinie, sugestie, rady - Strona 23 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Być rodzicem

Notka

Być rodzicem Forum dla osób, które starają się o dziecko, czekają na poród lub już posiadają potomstwo. Rozmawiamy o blaskach i cieniach macierzyństwa.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2016-02-05, 20:38   #661
Ingrid80
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2009-10
Wiadomości: 8 729
Dot.: Nasze 6-latki w szkole-obawy, opinie, sugestie, rady

Ale jak wam się to udało :O nam w kuratorium powiedziano że może być zerowka w szkole i wszystko jest zgodne z przepisami.
Ingrid80 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-02-05, 20:45   #662
0096a1e2f6245c4e98bc18de9b0ed84c369ef137_632f8bf2adc0b
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2006-03
Wiadomości: 44 997
Dot.: Nasze 6-latki w szkole-obawy, opinie, sugestie, rady

Ale jak - udało?
Zerówka może być i w szkole, i w przedszkolu. U nas okazuje się, że z grupy Ż - 21/25 osób zostaje w przedszkolu, u nas przynajmniej te 15/25, w grupie J też kilkanaście, bliżej 20tki. Pewnie zrobią tak, że do grup dokooptują z zewnątrz dzieci.

Ale nie w każdym przedszkolu będą u nas zerówki, w sąsiednim są 3 grupy 5latków - tam zerówek nie będzie, muszą iść gdzie indziej - i tu właśnie pies pogrzebany, bo oni prawdopodobnie do "naszej" szkoły chcą pójść. No a nas mogą wykolegować... to walczymy o grupę tzn. zostać w naszym przedszkolu możemy obojętnie, ile osób - tylko jak mało, to dorzucą nas do innej grupy.

Edytowane przez 0096a1e2f6245c4e98bc18de9b0ed84c369ef137_632f8bf2adc0b
Czas edycji: 2016-02-05 o 20:48
0096a1e2f6245c4e98bc18de9b0ed84c369ef137_632f8bf2adc0b jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-02-05, 21:20   #663
Ingrid80
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2009-10
Wiadomości: 8 729
Dot.: Nasze 6-latki w szkole-obawy, opinie, sugestie, rady

U nas powiedzieli że ponieważ wchodzi obowiazek przedszkolny 4 latków w plu zabraknie miejsca na zerowke i dlatego musi być w szkole. Opiekunkami mają być nauczycielki ze szkoły, nie dotychczasowa wychowawczyni. Trzeba dbać o etaty pań nauczycielek ;-)
Ingrid80 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-02-05, 21:34   #664
0096a1e2f6245c4e98bc18de9b0ed84c369ef137_632f8bf2adc0b
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2006-03
Wiadomości: 44 997
Dot.: Nasze 6-latki w szkole-obawy, opinie, sugestie, rady

Nie ma obowiązku przedszkolnego 4latków Przedszkole ma zapewnić miejsce dla tych 4latków, które zostaną zapisane.
I to jest od zeszłego roku już.

Od 2017r. ma także być miejsce dla wszystkich chętnych 3latków. Ciekawe, gdzie pomieszczą - w naszym są teraz: grupa żłobkowa, 2 grupy 3latków, jedna grupa 3-4latków, 2 grupy 4latków, 3 grupy 5latków - w sumie 9 grup.


Jeśli zostają 3 grupy zerówkowe - siłą rzeczy miejsc dla 3latków będzie garstka, dosłownie kilka. Za rok - przyszłoroczne 5latki będą chciały też zostać - nie ma szans, z dwóch przedszkoli, czyli w sumie z 6 grup - dzieci nie zmieszczą się w szkole jako zerówki. Braknie miejsca na bank - i w przedszkolu, i w szkole.
0096a1e2f6245c4e98bc18de9b0ed84c369ef137_632f8bf2adc0b jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-02-06, 00:15   #665
Glodomorek
Zakorzenienie
 
Avatar Glodomorek
 
Zarejestrowany: 2010-11
Wiadomości: 8 301
Dot.: Nasze 6-latki w szkole-obawy, opinie, sugestie, rady

Dla 3 czy 4latków miejsca można stworzyć w prywatnych placówkach odpowiednio finansując miejsca.

Przejrzałam sobie stronę szkoły, którą mam niedaleko, a sąsiadka ma 2 dzieci tam i jest zadowolona. Klas pierwszych jest 9, klas drugich 8, system zmianowy. Mam nadzieję, że sytuacja unormuje się za te 2lata.
Glodomorek jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-02-06, 06:11   #666
0096a1e2f6245c4e98bc18de9b0ed84c369ef137_632f8bf2adc0b
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2006-03
Wiadomości: 44 997
Dot.: Nasze 6-latki w szkole-obawy, opinie, sugestie, rady

To z czego ta sąsiadka się cieszy?
0096a1e2f6245c4e98bc18de9b0ed84c369ef137_632f8bf2adc0b jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-02-06, 08:16   #667
Miramej
Zakorzenienie
 
Avatar Miramej
 
Zarejestrowany: 2004-09
Wiadomości: 18 274
Dot.: Nasze 6-latki w szkole-obawy, opinie, sugestie, rady

[1=0096a1e2f6245c4e98bc18d e9b0ed84c369ef137_632f8bf 2adc0b;55214551]A ja z mamami dzisiaj rozkręcałam zadymę
Zostajemy w przedszkolu, nasza siła przekonywania ma moc zdeklarowało się 15 osób na bank, jutro jeszcze do 4 musimy dzwonić. Dowiedziałyśmy się niestety kilku rzeczy na temat organizacji zerówki w szkole, może się skończyć 2zmianowością - dziękuję, nie.[/QUOTE]

Ale jeśli zerówki będą 2-zmianowe, to dalej raczej też tak będzie (w 1 i dalszych klasach).

[1=0096a1e2f6245c4e98bc18d e9b0ed84c369ef137_632f8bf 2adc0b;55216081]Ale jak - udało?
Zerówka może być i w szkole, i w przedszkolu. U nas okazuje się, że z grupy Ż - 21/25 osób zostaje w przedszkolu, u nas przynajmniej te 15/25, w grupie J też kilkanaście, bliżej 20tki. Pewnie zrobią tak, że do grup dokooptują z zewnątrz dzieci.

Ale nie w każdym przedszkolu będą u nas zerówki, w sąsiednim są 3 grupy 5latków - tam zerówek nie będzie, muszą iść gdzie indziej - i tu właśnie pies pogrzebany, bo oni prawdopodobnie do "naszej" szkoły chcą pójść. No a nas mogą wykolegować... to walczymy o grupę tzn. zostać w naszym przedszkolu możemy obojętnie, ile osób - tylko jak mało, to dorzucą nas do innej grupy.[/QUOTE]

Ale jak wykolegować? Bo nie zrozumiałam? Będziecie się jednak decydować posłać do 1 klasy później do innej szkoły?
__________________
~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~ ~~~~~~~~~~~
Nigdy nie porównuj tego, co masz w środku, z tym, co ktoś inny ma na zewnątrz.

H. MacLeod




.
Miramej jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2016-02-06, 09:29   #668
0096a1e2f6245c4e98bc18de9b0ed84c369ef137_632f8bf2adc0b
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2006-03
Wiadomości: 44 997
Dot.: Nasze 6-latki w szkole-obawy, opinie, sugestie, rady

Cytat:
Napisane przez Miramej Pokaż wiadomość
Ale jeśli zerówki będą 2-zmianowe, to dalej raczej też tak będzie (w 1 i dalszych klasach).



Ale jak wykolegować? Bo nie zrozumiałam? Będziecie się jednak decydować posłać do 1 klasy później do innej szkoły?
No może tak być.
Natomiast problem rozbija się o to, że jest 6 grup zerówkowych - 3 od nas i 3 z tamtego przedszkola. Szkoła - otworzy 3 grupy, przy czym to takie teoretyzowanie trochę, bo obecna ich zerówka to tak naprawdę grupa mieszana 3-4-5latków, więc tych dzieci nie wyrzucą! więc tak naprawdę są 2 pomieszczenia dla zerówek dodatkowych, każda kolejna grupa to konieczność zmianowości.

W sąsiedniej szkole będzie 1 grupa zerówki - integracyjnej, więc zdrowe dzieci będą przyjęte w liczbie 15 tylko. I następna szkoła nr 1, z drugiej strony, też otwiera 1 grupę zerówki. Jedną już ma, i tamtejsze 5latki automatycznie idą do zerówki 6letniej.

I teraz tak - dzieci i z naszego przedszkola, i z tego sąsiedniego - będą miały miejsca bez problemu za rok do 1 klasy w jednej z 3 szkół, zresztą - rodzice wcale nie wszyscy chcą do 1 klasy do tej naszej szkoły, znaczna część ma bliżej do szkoły integracyjnej czy nr 1, problem tylko właśnie w miejscu dla zerówki.

W naszej szkole - obecnie jest 5 klas 2, czyli za rok te klasy pójdą do klasy 4, a nasze dzieci do 1. I raczej mniej będzie też klas 1, tam ogólnie zmianowości nigdy nie było i teraz też nie ma - problem pojawia się właśnie w momencie, gdyby dyrektorka chciała przyjąć za dużo zerówek, a takie ma naciski z góry, bo przecież w przedszkolu mają być miejsca dla 3latków
0096a1e2f6245c4e98bc18de9b0ed84c369ef137_632f8bf2adc0b jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-02-06, 09:36   #669
Glodomorek
Zakorzenienie
 
Avatar Glodomorek
 
Zarejestrowany: 2010-11
Wiadomości: 8 301
Dot.: Nasze 6-latki w szkole-obawy, opinie, sugestie, rady

[1=0096a1e2f6245c4e98bc18d e9b0ed84c369ef137_632f8bf 2adc0b;55227726]To z czego ta sąsiadka się cieszy? [/QUOTE]
Jej dzieci są starsze, a wyższych klas są po 4 z rocznika.

z tel.
Glodomorek jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-02-06, 09:39   #670
0096a1e2f6245c4e98bc18de9b0ed84c369ef137_632f8bf2adc0b
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2006-03
Wiadomości: 44 997
Dot.: Nasze 6-latki w szkole-obawy, opinie, sugestie, rady

Ale zmianowość kijowa.
0096a1e2f6245c4e98bc18de9b0ed84c369ef137_632f8bf2adc0b jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-02-06, 09:44   #671
Glodomorek
Zakorzenienie
 
Avatar Glodomorek
 
Zarejestrowany: 2010-11
Wiadomości: 8 301
Dot.: Nasze 6-latki w szkole-obawy, opinie, sugestie, rady

No kijowa, dlatego ja czekam 2lata to może jakoś te poodraczane 6latki rozejsą się. Zerówkę jako 5latka zrobi w przedszkolu. Jeśli miałaby iść do rejonowej jako 7latka to raczej jeszcze zerówkę jako 6 latka wolalabym w przedszkolu, bo rejonowa musi przyjąć prawda? Chyba, że zdecydujemy się na jakąś prywatną placówkę.

z tel.
Glodomorek jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2016-02-06, 16:28   #672
0096a1e2f6245c4e98bc18de9b0ed84c369ef137_632f8bf2adc0b
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2006-03
Wiadomości: 44 997
Dot.: Nasze 6-latki w szkole-obawy, opinie, sugestie, rady

Rejonowa musi.
A nie wolisz z racji wzrostu córki dać jej właśnie do prywatnej lub integracyjnej? Może byłby to większy komfort dla niej?
0096a1e2f6245c4e98bc18de9b0ed84c369ef137_632f8bf2adc0b jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-02-06, 16:45   #673
Glodomorek
Zakorzenienie
 
Avatar Glodomorek
 
Zarejestrowany: 2010-11
Wiadomości: 8 301
Dot.: Nasze 6-latki w szkole-obawy, opinie, sugestie, rady

[1=0096a1e2f6245c4e98bc18d e9b0ed84c369ef137_632f8bf 2adc0b;55253286]Rejonowa musi.
A nie wolisz z racji wzrostu córki dać jej właśnie do prywatnej lub integracyjnej? Może byłby to większy komfort dla niej?[/QUOTE]
Integracyjna na pewno nie, bo mąż chodził do takiej i wspomina jako horror-podejście nauczycieli do ucznióe, pozwaanie na przemoc typu chłopak na wózku kopie i szczypie zdrowych, ale oddać nie można ani zwrócić uwagi, bo to niepełnosprawny. A w prywatnych nie orientowałam się jeszcze jak daleko od nas są i ile kosztują. Myślalam o montessori ale jest za daleko. Być może też za 2lata nie będzie odstawać wzrosten jeśli leczenie przyniesie oczekiwane rezultaty.

z tel.

---------- Dopisano o 17:45 ---------- Poprzedni post napisano o 17:35 ----------

Rejonową mam 5min od domu i tylko jedna mała uliczka jest by przejść, więc to na plus.

z tel.
Glodomorek jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-02-10, 09:28   #674
95b84f0cb57718c1b68287b1ccb1b977c909159a_5f790273693ad
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2010-03
Wiadomości: 3 474
Dot.: Nasze 6-latki w szkole-obawy, opinie, sugestie, rady

Cytat:
Napisane przez sliweczka85 Pokaż wiadomość
Berry straszne to co jest opisane w tym artykule i faktycznie daje do myślenia.
Pewnie całymi latami dzieci przebiegały przez ulicę na przerwie i nic się nie stało- tylko czy trzeba czekać, aż w końcu coś się wydarzy?
Nie mogę znieść braku wyobraźni i bezmyślności dorosłych w kwestii bezpieczeństwa dzieci.

Cytat:
Napisane przez karolinaP103 Pokaż wiadomość
Byłam wczoraj na zebraniu (córka 2008 2 klasa). Pani poinformowała nas o mozliwości pozostawienia dziecka na kolejny rok w 2 klasie ale nikt z rodziców się nie zdecydował. Natomiast nauczycielka przyznała,że w klasie 1 którą teraz ma jest kilka dzieci,którym dużo by pomogło zostanie na drugi rok w 1 klasie
Szkoła duża Przez ostatnie 2 lata było po 5 klas pierwszych ale obawiają się ile będzie klas pierwszych w tym roku
No i problem wróci w IV-ej klasie.

[1=0096a1e2f6245c4e98bc18d e9b0ed84c369ef137_632f8bf 2adc0b;55172476]W jakim sensie?

Nie, no głupio się pytam. W sumie nie wiem jaka. Odległość nie jest problemem, bo dosłownie 3 minuty od przedszkola, obok przystanek, na którym wysiadam i do przedszkola i do tej zerówki wówczas. W szkole pracuje teściowa, więc w razie W zgarnia młodą.
Podejrzałam fotki... no szafeczki kolorowe, meble dostosowane, wykładzina jest, jakieś zabawki są. Nic więcej nie mogę powiedzieć.
Plus taki - my nie jesteśmy z rejonu, więc w razie czego po zerówce młoda od razu ma miejsce w 1 klasie tam, i prawdopodobnie zresztą cała grupa przeszłaby z panią z zerówki dalej.[/QUOTE]

A Twoja córka będzie potem chodzić do tej szkoły? po zerówce przedszkolnej?
Nie myślałaś o szkole, w której pracujesz?

[1=0096a1e2f6245c4e98bc18d e9b0ed84c369ef137_632f8bf 2adc0b;55234761]Ale zmianowość kijowa.[/QUOTE]

W dużych szkołach zmianowość to obecnie norma- skutki "reformy"
Cytat:
Napisane przez Glodomorek Pokaż wiadomość
Integracyjna na pewno nie, bo mąż chodził do takiej i wspomina jako horror-podejście nauczycieli do ucznióe, pozwaanie na przemoc typu chłopak na wózku kopie i szczypie zdrowych, ale oddać nie można ani zwrócić uwagi, bo to niepełnosprawny. A w prywatnych nie orientowałam się jeszcze jak daleko od nas są i ile kosztują. Myślalam o montessori ale jest za daleko. Być może też za 2lata nie będzie odstawać wzrosten jeśli leczenie przyniesie oczekiwane rezultaty.

z tel.

---------- Dopisano o 17:45 ---------- Poprzedni post napisano o 17:35 ----------

Rejonową mam 5min od domu i tylko jedna mała uliczka jest by przejść, więc to na plus.

z tel.
Znajomi w końcu przenieśli dziecko do innej szkoły po IV-ej klasie z powodu dziecka z zaburzeniami, któremu było wszystko wolno (bo opinia psychologa o ADHD czy tego typu), włącznie z chodzeniem po klasie i rozpraszaniem reszty, co niestety w wyższych klasach jest nie do przyjęcia. I zbyt duża tolerancja agresji- ogólnie w szkole.

Ostatnio była u naszego rodzinnego pierwszaka sytuacja, że rodzice na zebraniu domagali się drugiego terminu zaliczenia piosenki, bo większość klasy nie zapamiętała, o którą chodziło- oczywiście po śpiewaniu w klasie, a pani nie zaznaczyła każdemu w książce, no jak to i dzieci dostały jedynki.
Akurat nasz zapamiętał, ale np. gdyby moje dziecko dostało z tego powodu 1, to bym zignorowała sytuację, bo chyba od 6- cio czy 7- latka można oczekiwać, że cokolwiek pamięta z lekcji.
W ogóle dużo rodziców w tej klasie ma podejście tego rodzaju, że najlepiej to nauczycielka powinna wysyłać rodzicom maile o pracy domowej, bo dzieci nie pamiętają, rodzice typu helikoptery.
Fakt, że dużo jest 6-cio latków, które chyba poszły zbyt wcześnie , np. nie nadążają z zadaniami na lekcji i kończą je w domu + zadane lekcje- odrabiane zajmuje im całe godziny, co dodatkowo jest powodem frustracji i niezadowolenia ze szkoły- i kółko się zamyka.

Edytowane przez 95b84f0cb57718c1b68287b1ccb1b977c909159a_5f790273693ad
Czas edycji: 2016-02-10 o 16:23
95b84f0cb57718c1b68287b1ccb1b977c909159a_5f790273693ad jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-02-10, 09:51   #675
Miramej
Zakorzenienie
 
Avatar Miramej
 
Zarejestrowany: 2004-09
Wiadomości: 18 274
Dot.: Nasze 6-latki w szkole-obawy, opinie, sugestie, rady

[1=95b84f0cb57718c1b68287b 1ccb1b977c909159a_5f79027 3693ad;55457946]No i problem wróci w IV-ej klasie.
(...)
Ostatnio była u naszego rodzinnego pierwszaka sytuacja, że rodzice na zebraniu domagali się drugiego terminu zaliczenia piosenki, bo większość klasy nie zapamiętała, o którą chodziło- oczywiście po śpiewaniu w klasie, a pani nie zaznaczyła każdemu w książce, no jak to i dzieci dostały jedynki.
Akurat nasz zapamiętał, ale np. gdyby moje dziecko dostało z tego powodu 1, to bym zignorowała sytuację, bo chyba od 6- cio czy 7- latka można oczekiwać, że cokolwiek pamięta z lekcji.
W ogóle dużo rodziców w tej klasie ma podejście tego rodzaju, że najlepiej to nauczycielka powinna wysyłać rodzicom maile o pracy domowej, bo dzieci nie pamiętają, rodzice typu helikoptery.
Fakt, że dużo jest 6-cio latków, które chyba poszły zbyt wcześnie , np. nie nadążają z zadaniami na lekcji i kończą je w domu + zadane lekcje- odrabiane zajmuje im całe godziny, co dodatkowo jest powodem frustracji i niezadowolenia ze szkoły- i kółko się zamyka.[/QUOTE]

W jakim sensie?

Bo dzieci powinny sobie zaznaczyć same. Mój syn przychodzi z narysowanym domkiem, oprócz tego i tak pamięta nr zadania i numer strony.

Oczywiście, że tak.

Ja nie wiem, ale mój syn ma pracy domowej na 5 minut, od wielkiego dzwonu na 10, i to nie codziennie, na weekend nigdy.
__________________
~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~ ~~~~~~~~~~~
Nigdy nie porównuj tego, co masz w środku, z tym, co ktoś inny ma na zewnątrz.

H. MacLeod




.
Miramej jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-02-10, 10:00   #676
Nieustraszone
Nieustraszone
 
Avatar Nieustraszone
 
Zarejestrowany: 2014-11
Lokalizacja: Gdańsk
Wiadomości: 8
Dot.: Nasze 6-latki w szkole-obawy, opinie, sugestie, rady

Dobry pomysł dla dzieci, które do 6 roku życia przebywały tylko z mamą. Dobrze poznać swoich rówieśników, poznać nowych przyjaciół. Co do samej edukacji w tym wieku.. Oczywiście, że tak !
Należy przypomnieć, że jest to nauka głównie przez zabawę i nie jest obciążająca dla dziecka
Nieustraszone jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-02-10, 10:06   #677
Ingrid80
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2009-10
Wiadomości: 8 729
Dot.: Nasze 6-latki w szkole-obawy, opinie, sugestie, rady

Cytat:
Napisane przez Nieustraszone Pokaż wiadomość
Dobry pomysł dla dzieci, które do 6 roku życia przebywały tylko z mamą. Dobrze poznać swoich rówieśników, poznać nowych przyjaciół. Co do samej edukacji w tym wieku.. Oczywiście, że tak !
Należy przypomnieć, że jest to nauka głównie przez zabawę i nie jest obciążająca dla dziecka
Co jest dobrym pomysłem? :-/
Ingrid80 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-02-10, 10:15   #678
95b84f0cb57718c1b68287b1ccb1b977c909159a_5f790273693ad
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2010-03
Wiadomości: 3 474
Dot.: Nasze 6-latki w szkole-obawy, opinie, sugestie, rady

Cytat:
Napisane przez Miramej Pokaż wiadomość
W jakim sensie?

Bo dzieci powinny sobie zaznaczyć same. Mój syn przychodzi z narysowanym domkiem, oprócz tego i tak pamięta nr zadania i numer strony.

Oczywiście, że tak.

Ja nie wiem, ale mój syn ma pracy domowej na 5 minut, od wielkiego dzwonu na 10, i to nie codziennie, na weekend nigdy.
W tym przypadku chodziło o piosenkę po angielsku, którą dzieci śpiewały z nauczycielką na lekcji, nasz uczeń zapamiętał pojedyncze wyrazy i to wystarczyło, żeby odnaleźć tekst w książce, ale inne dzieci nie zapamiętały niczego
Masz rację,że dzieci zaznaczają zadania domowe same na lekcji i np. on zawsze to zrobi dokładnie, ale kiedy pani ogłasza zaznaczanie, to niektórzy koledzy nie za bardzo są tym zainteresowani, bo wiadomo- rodzic i tak się dowie, zadzwoni itp.
Właśnie system zadawania prac domowych mają dziwny- czasem pracy na 5 minut a czasem 3-4 strony liter w zeszycie do napisania (wzór napisany przez nauczyciela), 2 strony zadań z książki (np. matematycznych/ logicznych) i np. jeszcze wiersz - najgorzej, kiedy to w środku tygodnia, z dnia na dzień (bo jeszcze ma szkołę angielskiego i basen po 2 x w tyg popołudniami).
95b84f0cb57718c1b68287b1ccb1b977c909159a_5f790273693ad jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-02-10, 10:45   #679
Miramej
Zakorzenienie
 
Avatar Miramej
 
Zarejestrowany: 2004-09
Wiadomości: 18 274
Dot.: Nasze 6-latki w szkole-obawy, opinie, sugestie, rady

Cytat:
Napisane przez Nieustraszone Pokaż wiadomość
Dobry pomysł dla dzieci, które do 6 roku życia przebywały tylko z mamą. Dobrze poznać swoich rówieśników, poznać nowych przyjaciół. Co do samej edukacji w tym wieku.. Oczywiście, że tak !
Należy przypomnieć, że jest to nauka głównie przez zabawę i nie jest obciążająca dla dziecka
Rozumiem, że masz 6-latka w szkole, że tak dobrze się orientujesz?

[1=95b84f0cb57718c1b68287b 1ccb1b977c909159a_5f79027 3693ad;55461631]W tym przypadku chodziło o piosenkę po angielsku, którą dzieci śpiewały z nauczycielką na lekcji, nasz uczeń zapamiętał pojedyncze wyrazy i to wystarczyło, żeby odnaleźć tekst w książce, ale inne dzieci nie zapamiętały niczego
Masz rację,że dzieci zaznaczają zadania domowe same na lekcji i np. on zawsze to zrobi dokładnie, ale kiedy pani ogłasza zaznaczanie, to niektórzy koledzy nie za bardzo są tym zainteresowani, bo wiadomo- rodzic i tak się dowie, zadzwoni itp.
Właśnie system zadawania prac domowych mają dziwny- czasem pracy na 5 minut a czasem 3-4 strony liter w zeszycie do napisania (wzór napisany przez nauczyciela), 2 strony zadań z książki (np. matematycznych/ logicznych) i np. jeszcze wiersz - najgorzej, kiedy to w środku tygodnia, z dnia na dzień (bo jeszcze ma szkołę angielskiego i basen po 2 x w tyg popołudniami).[/QUOTE]

Zaciekawiłaś mnie - dzieci w 1 klasie mają czytać po angielsku? Skoro dopiero uczą się czytać po polsku? Ten chłopiec jest w klasie mieszanej? Szkoła publiczna?
To już wina rodziców, że wychowują dzieci na istoty niezaradne i nie ma to znaczenia, czy to 6 czy 7-latek.
__________________
~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~ ~~~~~~~~~~~
Nigdy nie porównuj tego, co masz w środku, z tym, co ktoś inny ma na zewnątrz.

H. MacLeod




.
Miramej jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2016-02-10, 11:32   #680
95b84f0cb57718c1b68287b1ccb1b977c909159a_5f790273693ad
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2010-03
Wiadomości: 3 474
Dot.: Nasze 6-latki w szkole-obawy, opinie, sugestie, rady

Miramej
- dzieci w szkole nie czytają jeszcze po angielsku, ale zapamiętując choćby kilka wyrazów (jeśli nie tytułu lub mniej więcej treści), a właściwie to słów (nieprecyzyjnie określiłam), mogłyby je powtórzyć rodzicowi i on znalazłby tekst, o który chodziło.

A w szkole angielskiego dzieci 7-letnie piszą od roku (a chyba czytały jeszcze wcześniej), obecnie normalnie, np. odpowiedzi na pytania na sprawdzianach- tak, że nasz uczeń zaczął od czytania i pisania po angielsku.

Edytowane przez 95b84f0cb57718c1b68287b1ccb1b977c909159a_5f790273693ad
Czas edycji: 2016-02-10 o 11:35
95b84f0cb57718c1b68287b1ccb1b977c909159a_5f790273693ad jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-02-10, 11:36   #681
Miramej
Zakorzenienie
 
Avatar Miramej
 
Zarejestrowany: 2004-09
Wiadomości: 18 274
Dot.: Nasze 6-latki w szkole-obawy, opinie, sugestie, rady

[1=95b84f0cb57718c1b68287b 1ccb1b977c909159a_5f79027 3693ad;55467706]Miramej
- dzieci w szkole nie czytają jeszcze po angielsku, ale zapamiętując choćby kilka wyrazów (jeśli nie tytułu lub mniej więcej treści), a właściwie to słów (nieprecyzyjnie określiłam), mogłyby je powtórzyć rodzicowi i on znalazłby tekst, o który chodziło.

A w szkole angielskiego dzieci 7-letnie piszą od roku (a chyba czytały jeszcze wcześniej), obecnie normalnie, np. odpowiedzi na pytania na sprawdzianach- tak, że nasz uczeń zaczął od pisania po angielsku.[/QUOTE]

Ale jak? Umiał już pisać po polsku? Czy na angielskim uczono go liter? Czytał wcześniej, bo przecież w angielskim pisownia i wymowa to są 2 różne rzeczy?
__________________
~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~ ~~~~~~~~~~~
Nigdy nie porównuj tego, co masz w środku, z tym, co ktoś inny ma na zewnątrz.

H. MacLeod




.
Miramej jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-02-10, 11:54   #682
95b84f0cb57718c1b68287b1ccb1b977c909159a_5f790273693ad
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2010-03
Wiadomości: 3 474
Dot.: Nasze 6-latki w szkole-obawy, opinie, sugestie, rady

Cytat:
Napisane przez Miramej Pokaż wiadomość
Ale jak? Umiał już pisać po polsku? Czy na angielskim uczono go liter? Czytał wcześniej, bo przecież w angielskim pisownia i wymowa to są 2 różne rzeczy?
Litery trochę poznawał będąc w przedszkolu, nie umiał pisać po polsku poza tym, co czasem 5-latek umie czyli napisać drukowanymi literami imię, proste wyrazy typu: mama, tata.
Właściwie, to uczyli wszystkiego na angielskim (oczywiście długo były tylko mówione zajęcia) liter, czytania i pisania i mimo innej wymowy nie miał/ nie ma z tym problemu.
95b84f0cb57718c1b68287b1ccb1b977c909159a_5f790273693ad jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-02-10, 13:22   #683
0096a1e2f6245c4e98bc18de9b0ed84c369ef137_632f8bf2adc0b
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2006-03
Wiadomości: 44 997
Dot.: Nasze 6-latki w szkole-obawy, opinie, sugestie, rady

Cytat:
Napisane przez Glodomorek Pokaż wiadomość
Integracyjna na pewno nie, bo mąż chodził do takiej i wspomina jako horror-podejście nauczycieli do ucznióe, pozwaanie na przemoc typu chłopak na wózku kopie i szczypie zdrowych, ale oddać nie można ani zwrócić uwagi, bo to niepełnosprawny. A w prywatnych nie orientowałam się jeszcze jak daleko od nas są i ile kosztują. Myślalam o montessori ale jest za daleko. Być może też za 2lata nie będzie odstawać wzrosten jeśli leczenie przyniesie oczekiwane rezultaty.

z tel.

---------- Dopisano o 17:45 ---------- Poprzedni post napisano o 17:35 ----------

Rejonową mam 5min od domu i tylko jedna mała uliczka jest by przejść, więc to na plus.

z tel.
Niestety pewnie i takie się zdarzają, natomiast ja mam całkiem inne obserwacje. W sensie, że nasze dzieciaki integracyjne są w porządku, nie ma takich zagrań, o których piszesz. A jeśli z racji... powiedzmy - braku właściwego wychowania - dzieci zachowują się niewłaściwie, to zwyczajnie nie ma na to przyzwolenia u nauczycieli.

[1=95b84f0cb57718c1b68287b 1ccb1b977c909159a_5f79027 3693ad;55457946]


A Twoja córka będzie potem chodzić do tej szkoły? po zerówce przedszkolnej?
Nie myślałaś o szkole, w której pracujesz?







Ostatnio była u naszego rodzinnego pierwszaka sytuacja, że rodzice na zebraniu domagali się drugiego terminu zaliczenia piosenki, bo większość klasy nie zapamiętała, o którą chodziło- oczywiście po śpiewaniu w klasie, a pani nie zaznaczyła każdemu w książce, no jak to i dzieci dostały jedynki.
Akurat nasz zapamiętał, ale np. gdyby moje dziecko dostało z tego powodu 1, to bym zignorowała sytuację, bo chyba od 6- cio czy 7- latka można oczekiwać, że cokolwiek pamięta z lekcji.
W ogóle dużo rodziców w tej klasie ma podejście tego rodzaju, że najlepiej to nauczycielka powinna wysyłać rodzicom maile o pracy domowej, bo dzieci nie pamiętają, rodzice typu helikoptery.
Fakt, że dużo jest 6-cio latków, które chyba poszły zbyt wcześnie , np. nie nadążają z zadaniami na lekcji i kończą je w domu + zadane lekcje- odrabiane zajmuje im całe godziny, co dodatkowo jest powodem frustracji i niezadowolenia ze szkoły- i kółko się zamyka.[/QUOTE]

Jakiś czas temu myślałam, ale nie. Nie to samo miasto, i jednak - praca to praca, życie prywatne to życie prywatne.


Pogrubione - to jest zmora szkół dzisiaj.
Rodzice - bez urazy dziewczyny bo wiem, że nie każdy tak ma - ale wtryniają się tak do szkoły, że hej. Najlepiej za dziecko wszystko zrobić, zanotować, zaznaczyć, we wszystkim pomóc - i efekt taki, że dzieciaki bardzo mało samodzielne, jak się im palcem nie pokaże to nie zrobią

Z drugiej strony - dziwnym trafem moje prośby o podpisywanie wszystkich informacji w zeszycie korespondencji - trafiają w przestrzeń kosmiczną I wytłumaczenie - bo wie pani, miałam na 2 zmianę. A ciekawe, ile czasu zajmie wyjęcie w domu tego zeszytu, przeczytanie informacji i złożenie podpisu 2 minuty?


Cytat:
Napisane przez Miramej Pokaż wiadomość
W jakim sensie?

Bo dzieci powinny sobie zaznaczyć same. Mój syn przychodzi z narysowanym domkiem, oprócz tego i tak pamięta nr zadania i numer strony.

Oczywiście, że tak.

Ja nie wiem, ale mój syn ma pracy domowej na 5 minut, od wielkiego dzwonu na 10, i to nie codziennie, na weekend nigdy.
Bo to jest coś, z czym pierwszak sobie poradzi bez problemu.
Moje ubiegłoroczne dzieciaki miały z tym problem przez pierwsze 2 miesiące, nie nadążałam z rysowaniem domków bo tempo pracy było przeróżne. Kupiłam sobie pieczątkę z napisem W DOMU podchodziłam, waliłam pieczątkę i z głowy. Sukcesywnie ją wycofywałam - ci, co nadążali bez problemu w klasie i mieli np. jakieś drobne zadanie do domu to sami domek robili.

W tym roku też mam ale to nieraz sama wklejam im różne śmieszne rzeczy i pieczątką od razu zaznaczam, co mają zrobić w domu.
0096a1e2f6245c4e98bc18de9b0ed84c369ef137_632f8bf2adc0b jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe

REKLAMA
Stary 2016-02-10, 13:27   #684
Miramej
Zakorzenienie
 
Avatar Miramej
 
Zarejestrowany: 2004-09
Wiadomości: 18 274
Dot.: Nasze 6-latki w szkole-obawy, opinie, sugestie, rady

[1=0096a1e2f6245c4e98bc18d e9b0ed84c369ef137_632f8bf 2adc0b;55476306]Pogrubione - to jest zmora szkół dzisiaj.
Rodzice - bez urazy dziewczyny bo wiem, że nie każdy tak ma - ale wtryniają się tak do szkoły, że hej. Najlepiej za dziecko wszystko zrobić, zanotować, zaznaczyć, we wszystkim pomóc - i efekt taki, że dzieciaki bardzo mało samodzielne, jak się im palcem nie pokaże to nie zrobią
(...)
Bo to jest coś, z czym pierwszak sobie poradzi bez problemu.
Moje ubiegłoroczne dzieciaki miały z tym problem przez pierwsze 2 miesiące, nie nadążałam z rysowaniem domków bo tempo pracy było przeróżne. Kupiłam sobie pieczątkę z napisem W DOMU podchodziłam, waliłam pieczątkę i z głowy. Sukcesywnie ją wycofywałam - ci, co nadążali bez problemu w klasie i mieli np. jakieś drobne zadanie do domu to sami domek robili.

W tym roku też mam ale to nieraz sama wklejam im różne śmieszne rzeczy i pieczątką od razu zaznaczam, co mają zrobić w domu.[/QUOTE]

Ale co masz na myśli, pisząc wtryniają?

Mój to nawet z kominem rysuje i z dymem
__________________
~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~ ~~~~~~~~~~~
Nigdy nie porównuj tego, co masz w środku, z tym, co ktoś inny ma na zewnątrz.

H. MacLeod




.
Miramej jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-02-10, 14:19   #685
0096a1e2f6245c4e98bc18de9b0ed84c369ef137_632f8bf2adc0b
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2006-03
Wiadomości: 44 997
Dot.: Nasze 6-latki w szkole-obawy, opinie, sugestie, rady

Może niewłaściwe słowo, ale taka postawa: pani mu tu zaznaczy koniecznie! dlaczego pani mu nie zawiązała butów? Pani dopilnuje, że ma zjeść! Niech on nie wychodzi z klasy na przerwy, bo biega i się poci!



I teraz - rodzic nie wpadnie na to, że może lepiej dzieciaka nauczyć wiązać buty, że pierwszak po niedługim czasie naprawdę jest w stanie sobie zaznaczyć daną rzecz w ćwiczeniach lub coś zapamiętać, że jak dziecko jeść nie chce - to mu nie wcisnę na siłę, a na przerwy wychodzić będzie choćby dlatego, że nauczyciel wychodzi na dyżur.

Podane przykłady są autentyczne.
Rodzice coraz częściej wychowują kaleki życiowe.

A już nie wspomnę o tym, że w klasie nie jest jeden Jacuś (przykładowo), a masa innych dzieci, i jedno chcieć: albo pani jest od uczenia i jakiegoś tam wychowywania w grupie, albo - od niańczenia.

Ostatnio też w szatni awantura, bo szatniarka wprost odmówiła ubierania 7latka. Miała rację - tak duże dziecko ma wręcz obowiązek ubrać się samodzielnie!
0096a1e2f6245c4e98bc18de9b0ed84c369ef137_632f8bf2adc0b jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-02-10, 16:43   #686
95b84f0cb57718c1b68287b1ccb1b977c909159a_5f790273693ad
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2010-03
Wiadomości: 3 474
Dot.: Nasze 6-latki w szkole-obawy, opinie, sugestie, rady

[1=0096a1e2f6245c4e98bc18d e9b0ed84c369ef137_632f8bf 2adc0b;55476306]Niestety pewnie i takie się zdarzają, natomiast ja mam całkiem inne obserwacje. W sensie, że nasze dzieciaki integracyjne są w porządku, nie ma takich zagrań, o których piszesz. A jeśli z racji... powiedzmy - braku właściwego wychowania - dzieci zachowują się niewłaściwie, to zwyczajnie nie ma na to przyzwolenia u nauczycieli.

Jakiś czas temu myślałam, ale nie. Nie to samo miasto, i jednak - praca to praca, życie prywatne to życie prywatne.


Pogrubione - to jest zmora szkół dzisiaj.
Rodzice - bez urazy dziewczyny bo wiem, że nie każdy tak ma - ale wtryniają się tak do szkoły, że hej. Najlepiej za dziecko wszystko zrobić, zanotować, zaznaczyć, we wszystkim pomóc - i efekt taki, że dzieciaki bardzo mało samodzielne, jak się im palcem nie pokaże to nie zrobią

Z drugiej strony - dziwnym trafem moje prośby o podpisywanie wszystkich informacji w zeszycie korespondencji - trafiają w przestrzeń kosmiczną I wytłumaczenie - bo wie pani, miałam na 2 zmianę. A ciekawe, ile czasu zajmie wyjęcie w domu tego zeszytu, przeczytanie informacji i złożenie podpisu 2 minuty?

Bo to jest coś, z czym pierwszak sobie poradzi bez problemu.
Moje ubiegłoroczne dzieciaki miały z tym problem przez pierwsze 2 miesiące, nie nadążałam z rysowaniem domków bo tempo pracy było przeróżne. Kupiłam sobie pieczątkę z napisem W DOMU podchodziłam, waliłam pieczątkę i z głowy. Sukcesywnie ją wycofywałam - ci, co nadążali bez problemu w klasie i mieli np. jakieś drobne zadanie do domu to sami domek robili.

W tym roku też mam ale to nieraz sama wklejam im różne śmieszne rzeczy i pieczątką od razu zaznaczam, co mają zrobić w domu.[/QUOTE]

Nie przypuszczałam, że pracujesz w innym mieście.

Mama tego naszego rodzinnego pierwszaka była lekko zszokowana propozycją poprawki z piosenki- jakby dzieci co najmniej uczyły się w gimnazjum, drugi termin Ona akurat ma dystans do takich spraw

[1=0096a1e2f6245c4e98bc18d e9b0ed84c369ef137_632f8bf 2adc0b;55479981]Może niewłaściwe słowo, ale taka postawa: pani mu tu zaznaczy koniecznie! dlaczego pani mu nie zawiązała butów? Pani dopilnuje, że ma zjeść! Niech on nie wychodzi z klasy na przerwy, bo biega i się poci!



I teraz - rodzic nie wpadnie na to, że może lepiej dzieciaka nauczyć wiązać buty, że pierwszak po niedługim czasie naprawdę jest w stanie sobie zaznaczyć daną rzecz w ćwiczeniach lub coś zapamiętać, że jak dziecko jeść nie chce - to mu nie wcisnę na siłę, a na przerwy wychodzić będzie choćby dlatego, że nauczyciel wychodzi na dyżur.

Podane przykłady są autentyczne.
Rodzice coraz częściej wychowują kaleki życiowe.

A już nie wspomnę o tym, że w klasie nie jest jeden Jacuś (przykładowo), a masa innych dzieci, i jedno chcieć: albo pani jest od uczenia i jakiegoś tam wychowywania w grupie, albo - od niańczenia.

Ostatnio też w szatni awantura, bo szatniarka wprost odmówiła ubierania 7latka. Miała rację - tak duże dziecko ma wręcz obowiązek ubrać się samodzielnie![/QUOTE]

Postawa roszczeniowa- mam z tym prawie codziennie do czynienia, mimo zupełnie innego zawodu

Nasz uczeń nie je prawie nigdy niczego w szkole, oczywiście biega, kiedyś rozwalił wargę- był niezły krwotok, ale jego mamie (wychowuje go sama) nigdy nie przyszłoby do głowy mieć pretensje do nauczyciela.

Już kiedyś pytałam o wiązanie butów- jak jest /było u Was? ok. 5 lat? Moja niespełna 5-latka znana z awersji do ubierania walczy dzielnie z guzikami

Edytowane przez 95b84f0cb57718c1b68287b1ccb1b977c909159a_5f790273693ad
Czas edycji: 2016-02-10 o 16:44
95b84f0cb57718c1b68287b1ccb1b977c909159a_5f790273693ad jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-02-10, 17:27   #687
0096a1e2f6245c4e98bc18de9b0ed84c369ef137_632f8bf2adc0b
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2006-03
Wiadomości: 44 997
Dot.: Nasze 6-latki w szkole-obawy, opinie, sugestie, rady

Berry, czemu nie przypuszczałaś?

Ja akurat się cieszę, przynajmniej jakąś prywatność mam zachowaną u siebie

Moja córa, niedługo lat 6, nie wiąże sznurówek - tylko z jednego względu: nie uczyłam ale postanowienie na nadchodzące ferie mam nauczyć. Ale guziki, suwaki i tak dalej - bez problemu odkąd chyba 3 lata miała.
0096a1e2f6245c4e98bc18de9b0ed84c369ef137_632f8bf2adc0b jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe

REKLAMA
Stary 2016-02-10, 18:28   #688
95b84f0cb57718c1b68287b1ccb1b977c909159a_5f790273693ad
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2010-03
Wiadomości: 3 474
Dot.: Nasze 6-latki w szkole-obawy, opinie, sugestie, rady

Szajajaba
jakoś nie wywnioskowałam z Twoich wypowiedzi , może mało uważnie czytałam, wiem tylko, w której części kraju mieszkasz ,miałam również kilka miesięcy przerwy na wizażu- może wtedy coś pisałaś, jesienią pochłonęły mnie 2 remonty- u mnie i u rodziny, a potem w grudniu dziecko bardzo ogłuchło i często wyjeżdżaliśmy w związku z leczeniem do stycznia włącznie, bo wtedy był zabieg w szpitalu.
Zgadzam się w kwestii prywatności , nigdy nie zamieszkałabym w dzielnicy, gdzie pracuję i odwrotnie, bo wiadomo- i tak ludzie potrafią dzwonić do męża o 22-ej czy o 8-ej rano w sobotę z numeru na pieczątce na szczęście do mnie sporadycznie.
Córka ma jeszcze 1.5 roku do zerówki i nauczę ją na pewno wiązać buty, nawet mamy taki but z dziurkami z kartonu do ćwiczeń



95b84f0cb57718c1b68287b1ccb1b977c909159a_5f790273693ad jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-02-10, 19:05   #689
Glodomorek
Zakorzenienie
 
Avatar Glodomorek
 
Zarejestrowany: 2010-11
Wiadomości: 8 301
Dot.: Nasze 6-latki w szkole-obawy, opinie, sugestie, rady

[1=0096a1e2f6245c4e98bc18d e9b0ed84c369ef137_632f8bf 2adc0b;55476306]Niestety pewnie i takie się zdarzają, natomiast ja mam całkiem inne obserwacje. W sensie, że nasze dzieciaki integracyjne są w porządku, nie ma takich zagrań, o których piszesz. A jeśli z racji... powiedzmy - braku właściwego wychowania - dzieci zachowują się niewłaściwie, to zwyczajnie nie ma na to przyzwolenia u nauczycieli.[/QUOTE]
Być może teraz jest inaczej, a może to od szkoły i nauczycieli zależy. W każdym razie nie bierzemy tej opcji pod uwagę, ja nie naciskam, bo mi to bez różnicy czy zwykła czy integracyjna.

[1=95b84f0cb57718c1b68287b 1ccb1b977c909159a_5f79027 3693ad;55457946]Znajomi w końcu przenieśli dziecko do innej szkoły po IV-ej klasie z powodu dziecka z zaburzeniami, któremu było wszystko wolno (bo opinia psychologa o ADHD czy tego typu), włącznie z chodzeniem po klasie i rozpraszaniem reszty, co niestety w wyższych klasach jest nie do przyjęcia. I zbyt duża tolerancja agresji- ogólnie w szkole.[/QUOTE]
Tego się obawiam. U mnie np w gimnazjum przemoc to na porządku dziennym była i też nikt nie reagował. Wręcz przeciwnie jakakolwiek reakcja nauczycieli potęgowała ją. Chłopcy w kibelku odłamali pisuar i wynieśli w plecaku taki poziom

[1=95b84f0cb57718c1b68287b 1ccb1b977c909159a_5f79027 3693ad;55489056]Postawa roszczeniowa- mam z tym prawie codziennie do czynienia, mimo zupełnie innego zawodu [/QUOTE]
Ja też. Klient nasz pan, mimo że to on przychodzi po łaskę do nas.
Glodomorek jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-02-11, 08:42   #690
Miramej
Zakorzenienie
 
Avatar Miramej
 
Zarejestrowany: 2004-09
Wiadomości: 18 274
Dot.: Nasze 6-latki w szkole-obawy, opinie, sugestie, rady

[1=0096a1e2f6245c4e98bc18d e9b0ed84c369ef137_632f8bf 2adc0b;55479981]Może niewłaściwe słowo, ale taka postawa: pani mu tu zaznaczy koniecznie! dlaczego pani mu nie zawiązała butów? Pani dopilnuje, że ma zjeść! Niech on nie wychodzi z klasy na przerwy, bo biega i się poci!



I teraz - rodzic nie wpadnie na to, że może lepiej dzieciaka nauczyć wiązać buty, że pierwszak po niedługim czasie naprawdę jest w stanie sobie zaznaczyć daną rzecz w ćwiczeniach lub coś zapamiętać, że jak dziecko jeść nie chce - to mu nie wcisnę na siłę, a na przerwy wychodzić będzie choćby dlatego, że nauczyciel wychodzi na dyżur.

Podane przykłady są autentyczne.
Rodzice coraz częściej wychowują kaleki życiowe.

A już nie wspomnę o tym, że w klasie nie jest jeden Jacuś (przykładowo), a masa innych dzieci, i jedno chcieć: albo pani jest od uczenia i jakiegoś tam wychowywania w grupie, albo - od niańczenia.

Ostatnio też w szatni awantura, bo szatniarka wprost odmówiła ubierania 7latka. Miała rację - tak duże dziecko ma wręcz obowiązek ubrać się samodzielnie![/QUOTE]

To nie wtrynianie, tylko postawa roszczeniowa i głupota
I zgadzam się z tym, że rodzice wychowują w taki sposób łamagi życiowe.

Nie obserwuję takich rzeczy u nas w szatni (jest wspólna dla zerówki i dwóch pierwszych klas), rodzice czekają aż dzieci się same przebiorą, u nas w klasie tylko jedna mama narzeka, że jej syn nie je zupy, bo nikt mu nie naleje (waza stoi na stole i dzieci same sobie nalewają), ale też ten chłopiec nie prosi nikogo o pomoc, a myślę, że nie dostałby odmowy.

[1=95b84f0cb57718c1b68287b 1ccb1b977c909159a_5f79027 3693ad;55489056]Już kiedyś pytałam o wiązanie butów- jak jest /było u Was? ok. 5 lat? Moja niespełna 5-latka znana z awersji do ubierania walczy dzielnie z guzikami [/QUOTE]

Mój ma 6,5 roku i nie wiąże. Nauczyłam go chyba z półtora roku temu, ale zapomniał, bo nie ćwiczył na co dzień, wszystkie buty na rzepy ma. Więc wrócimy do tematu, gdy przejdzie na sznurówki.
__________________
~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~ ~~~~~~~~~~~
Nigdy nie porównuj tego, co masz w środku, z tym, co ktoś inny ma na zewnątrz.

H. MacLeod




.
Miramej jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Być rodzicem


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2021-06-27 13:04:45


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 14:16.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.