40kg do zrzucenia... Raz na zawsze... część VI

[matita30]

jelizawieta a moze tak? 1 kg ziemniaków
1 marchewka
1 mały por
1 mała cebula
3-4 ząbki czosnku
Oliwa
1 łyżeczka masła
Kilka prawdziwków (u mnie mrożone)
Garść orzechów włoskich
Olej z pestek dyni
Parmezan
Szczypiorek
Ziemniaki obieramy, kroimy w kostkę i płuczemy w zimnej wodzie, aby wypłukać cześć zawartej w ziemniakach skrobi. Marchew i cebulę kroimy w kostkę, por w paseczki, czosnek w plasterki. Cebulę, por i czosnek podsmażamy na niewielkiej ilości oliwy. Dodajemy ziemniaki i marchew, doprawiamy solą i pieprzem i następnie całość przez chwilę dusimy. Gdy warzywa są prawie miękkie, zalewamy je wodą, aby były przykryte. Gotujemy do momentu, aż ziemniaki zaczną się rozpadać. W międzyczasie na mieszance oliwy i masła smażymy pokrojone w paseczki prawdziwki, doprawione solą, pieprzem i odrobiną czosnku. Kiedy grzyby są już usmażone dodajemy na patelnię pokruszone w palcach orzechy. Całość smażymy przez następne kilka minut. Zupę miksujemy na gładką masę, jeżeli jest zbyt gęsta uzupełniamy wodą, jeżeli jest taka potrzeba to doprawiamy solą i pieprzem. Na talerze wykładamy po łyżce grzybów z orzechami, zalewamy gorącą zupą. Posypujemy odrobiną startego Parmezanu i posiekanego szczypiorku.

[SimplyDivine]

Napisane przez Marina__

Dzis cos caly dzien nie mam nastroj, moze to wina pogody.

Menu dzisiejsze:

I owsianka z bakaliami
II salatka (salata lodowa, kurczak wedzony, papryka czerwona, pomidory suszone, oliwa z oliwek)
III ryz + ryba + brokula
IV ryz + piers z kurczaka + buraczki
V chleb zytni z paprykarzem

Ta salatka na drugi posilek brzmi super smacznie, bede musiala zrobic

U nas tez pogoda do kitu, wieje tak mocno, ze nam sie szyby w domu trzesa, sasiadom ogrodzenie sie rozwalilo

Napisane przez matita30

czesc dziewczynki oj widze ze wy wszystkie tak z mlodym stazem malzenskim prawie wszystkie mlode zony lub przyszle mlode zony a tylko ja tu na forum zagladam i jestem 10lat po slubie - tzn teraz bedzie

My tylko 8 miesiecy po slubie, ale juz 7 lat razem i 6,5 mieszania razem

Napisane przez pysiamn

Hey ...

Troszku mnie nie było bo po kosmetyczce przybyłam z zakupami i robiłam LENIWE
Mój synek zjadł cały talerz jak "stary" i powiedziała że są Najlepsze pod Słońcem

Mąż i moja mama też mieli co do nich uznanie Wiec jestem z siebie dumna



PS. Marinko co do KOSMETYCZKIi jeszcze ktoś pytał ? tylko nie pamiętam kto
Mam ostatnio problemy z trądzikiem chodzę do dermatologa...
niestety problem powraca jak bumerang i chciałam jeszcze kosmetycznie jakiś zabiegi by kosmetyczka mi pomogła.
Byłam W Instytucie ZEN (już tam kiedyś byłam tylko że na makijażu pernamentnym
I cóż pogadałam tylko nic mi nie zrobiła ...bo biorę silne preparaty ...
By mogła mi cokolwiek zrobić to o czym wspominała muszę je odstawić na 2-3 tygodnie i dopiero wtedy ....odstawienie ich musze skonsultować z moją Panią Dermatolog i tyle w temacie
Jestem w tym samym miejsciu
No moze bogatsza o informację

Pod koniec miesiaca mam wizytę u dermatologa zobacze co mi powie ale będę chciała spróbować w Instytucie Zen by mi pomogli

Fajnie jak rodzinka chwali co ugotujesz ja najbardziej lubie jak zrobie cos nowego, TZ zje ze smakiem i za kilka dni znow o to prosi

A tradzik to moze bakteryjny? Albo moze warto jakies silniejsze leki zaczac brac? Kilka moich kolezanek wyleczylo sie tabletkami (nie pamietam nazwy niestety)

Napisane przez Jelizawieta

Nam jak na razie też dobrze jest we dwoje, więc rozumiem


Dziewczyny, przepraszam, że tak wypytuję o dziecko, ale zastanawia mnie, jakie podejście do posiadania dzieci mają kobiety w moim wieku, które są w związkach. Ja na razie nie chciałabym mieć dziecka. Po 1. brak pracy, niby na pieniądze nie narzekamy, ale wiadomo, że dziecko potrzebuje o wiele więcej kasy niż my sami we dwoje. Po 2.niby psychicznie jestem gotowa, ale z drugiej strony mam mnóstwo obaw czy podołałabym. A po 3...boję się porodu a tak generalnie to po 4.mam już jedno dziecko, siedzi teraz w salonie, obżera się czipsami, gra na konsoli w Fifę i słysze jak pokrzykuje "tego nie szło zepsuć!!!!", "sędzia do d*py!!!" i inne niecenzuralne. Zgadza się, moje dziecko ma ponad 30 lat i oficjalnie w społeczeństwie nazywany jest moim mężem

Ja jestem tylko odrobine od Ciebie starsza (27, TZ w kwietniu 33), ale my dziecka nie planujemy w ogole. Macierzynstwo nie jest dla wszystkich i ja w ogole nie czuje instynktu. Nie mowie nigdy, ale narazie na to wyglada a juz coraz mniej czasu mi zostalo do mojego deadline. Poza tym z PCOS moze byc trudno od razu zajsc w ciaze a i spora nadwaga by w tym nie pomogla.

Napisane przez koralik124

Co o stażu małżeńskiego to ja się nie mam czym pochwalić .... i jak dalej będę na takie ewenementy spotykała to raczej się to nie zmieni

Nawet nie wiesz kiedy meza mozesz spotkac na swojej drodze mam kolezanke, ktora tez myslala, ze juz nigdy nikogo nie spotka i nie pokocha (jej 8 letni zwiazek rozpadl sie bo facet ja zdradzal) a jak poznala odpowiedniego faceta to po 5 miesiacach brali slub i od wrzesnia sa malzenstwem i sa bardzo szczesliwi

Napisane przez Marina__

Mialam kupny. Tak mi na niego slinka leciala, ze na kolacje musialam otworzyc.
A podasz przepis na Swoj domowy ??

Dzis mam w planie wybral sie na mega zakupy. Do marketu cos do jedzenia oraz na ciuchy, buty, itp. Mialam oszczedzac ale splacilam karte kredytowa i bardzo mnie ona kusi...

Ja tez uwielbiam paprykarz! na ciemnym chlebie z duza iloscia masla pod spodem i sola no ale tu nie dostane i chyba to i lepiej

A karte kredytowa potnij i wyrzuc! Albo zamroz Ja teraz jestem w trakcie splacania moich zobowiazan i wg kalkulacji jeszcze 1 rok i 11 miesiecy oszczednego trybu zycia mnie czeka... Zadne zakupy nie sa tego warte

Napisane przez anex_1989

wróciłam do świata żywych od poniedziałku kuruję siebie i męża, chociaż z nim było zdecydowanie gorzej....ale teraz sytuacja już opanowana ufff

nadrobię Was w wolnej chwili na razie mam taki zapieprz, że głowa mała
wczoraj złożyłam swoje wypowiedzenie,a od szefa usłyszałam, że jemu się wydaje, że wcale tak źle z kasą to nie jest
masakra jakaś gdyby tak było to nie miałabym do odebrania prawie 7 tysięcy

Szefowie to tak maja, ze im sie wydaje, ze wszystko jest idealnie. Powodzenia w nowej pracy


Mialam dzis spac do 8.30 a pospalam do 11 takie sny mialam dziwne, ze dobrze, ze sie obudzilam. Zjedlismy pozne sniadanie, teraz kawa a na obiado-kolacje idziemy do tesciowej. To ostatni taki leniwy weekend przez najblizsze miesiace bo sporo musimy w domu zrobic. Odmalowac caly dom, pomalowac brame, doprowadzic ogrod do porzadku, odgruzowac caly dom z dupereli i sprzedac co sie da no i na koniec to bym chciala podlogi odnowic, ale nie wiem jeszcze jakie to koszta

[koralik124]

Dziewczyny wasze jadłospisy palce lizać
Ja dzisiaj byłam na zakupach i kupiłam sobie bluze za 69 która przed przecena kosztowała 130

---------- Dopisano o 16:51 ---------- Poprzedni post napisano o 16:49 ----------

A w ogóle dowiedziałam się że u nas na MOSIRze jest siłownia jest co prawda tylko bierznia i atlas no ale lepszy rydz niż nic

[Marina__]

Powrocilam dopiero z zakupow. Caly dzien w sumie poza domem. Oczywiscie nagrzeszylam. Polaszczylam sie na Maca ale tam gdzie bylam tylko to bylo. Oczywiscie moglam cos kupic w markecie ale po co jak mozna bylo cos kalorycznego
Butow nie kupilam i jestem bardzo zawiedziona. Za to kapcie kupilam i troche jedzenia.

Jelizawieta bardzie dziekuje za przepis na paprykarz Z pewnoscia go wyprobuje.

Napisane przez Jelizawieta

Mizeriaaaaaaa a z jogurtem czy octem? Uwielbiam obie

Ja robie ze smietana 10 lub 12 %. Dodaje sol, pieprz i troche cukru. Jednak nie kroje ogorkow w plasterki jak wiekszosc osob tylko scieram na grubej tarce jarzynowej.

Napisane przez Jelizawieta

Ja mam po świętach mnóstwo orzechów włoskich i laskowych i nei wiem co z nimi zrobić. Jakieś pomysły dziewczynki?

Ja codziennie dodaje rano do owsianki orzechy.

Napisane przez Simpleksowy

Ta salatka na drugi posilek brzmi super smacznie, bede musiala zrobic

Jest pyszna. Wczesniej nie lubilam suszonych pomidorow ale w polaczeniu z salata lodowa sa po prostu cudowne.

Napisane przez Simpleksowy

Ja tez uwielbiam paprykarz! na ciemnym chlebie z duza iloscia masla pod spodem i sola no ale tu nie dostane i chyba to i lepiej

Oj tak, chlebek z maselkiem i paprykarz. Ja jeszcze do tego lubie zjesc ogorka kisoznego. Z reszta ja ogorki lubie do wszystkiego

Napisane przez Simpleksowy

A karte kredytowa potnij i wyrzuc! Albo zamroz Ja teraz jestem w trakcie splacania moich zobowiazan i wg kalkulacji jeszcze 1 rok i 11 miesiecy oszczednego trybu zycia mnie czeka... Zadne zakupy nie sa tego warte

Nie moge sie jej pozbyc bo karta to moja przyjaciolka tak na nia mowie Ale staram sie splacac zadluzenie na biezaco bo nie zamierzam placic dodatkowo odsetek.

Napisane przez koralik124

A w ogóle dowiedziałam się że u nas na MOSIRze jest siłownia jest co prawda tylko bierznia i atlas no ale lepszy rydz niż nic

Czyli rozgrzewka zapewniona i pozniej odpowiedni trening Moze tak zlapiesz bakcyla jak ja Dzien bez silowni to dzien stracony.

[matita30]

marina za MACA Cie

[Marina__]

Napisane przez matita30

marina za MACA Cie

Nie bylam wiele miesiecy i wcale nie smakowalo mi to co jadlam, bylo takie jalowe. Mysle, ze nie tyle zmienil mi sie moj smak tylko te produkty juz nie sa tak dobre jak kiedys.

[Jelizawieta]

Napisane przez matita30

jelizawieta a moze tak? 1 kg ziemniaków
1 marchewka
1 mały por
1 mała cebula
3-4 ząbki czosnku
Oliwa
1 łyżeczka masła
Kilka prawdziwków (u mnie mrożone)
Garść orzechów włoskich
Olej z pestek dyni
Parmezan
Szczypiorek
Ziemniaki obieramy, kroimy w kostkę i płuczemy w zimnej wodzie, aby wypłukać cześć zawartej w ziemniakach skrobi. Marchew i cebulę kroimy w kostkę, por w paseczki, czosnek w plasterki. Cebulę, por i czosnek podsmażamy na niewielkiej ilości oliwy. Dodajemy ziemniaki i marchew, doprawiamy solą i pieprzem i następnie całość przez chwilę dusimy. Gdy warzywa są prawie miękkie, zalewamy je wodą, aby były przykryte. Gotujemy do momentu, aż ziemniaki zaczną się rozpadać. W międzyczasie na mieszance oliwy i masła smażymy pokrojone w paseczki prawdziwki, doprawione solą, pieprzem i odrobiną czosnku. Kiedy grzyby są już usmażone dodajemy na patelnię pokruszone w palcach orzechy. Całość smażymy przez następne kilka minut. Zupę miksujemy na gładką masę, jeżeli jest zbyt gęsta uzupełniamy wodą, jeżeli jest taka potrzeba to doprawiamy solą i pieprzem. Na talerze wykładamy po łyżce grzybów z orzechami, zalewamy gorącą zupą. Posypujemy odrobiną startego Parmezanu i posiekanego szczypiorku.

Mmm pysznie brzmi, najbardziej przemawia do mnie parmezan dziękuję ślicznie za przepis

Napisane przez SimplyDivine

Ta salatka na drugi posilek brzmi super smacznie, bede musiala zrobic
Ja jestem tylko odrobine od Ciebie starsza (27, TZ w kwietniu 33), ale my dziecka nie planujemy w ogole. Macierzynstwo nie jest dla wszystkich i ja w ogole nie czuje instynktu. Nie mowie nigdy, ale narazie na to wyglada a juz coraz mniej czasu mi zostalo do mojego deadline. Poza tym z PCOS moze byc trudno od razu zajsc w ciaze a i spora nadwaga by w tym nie pomogla.



Nawet nie wiesz kiedy meza mozesz spotkac na swojej drodze mam kolezanke, ktora tez myslala, ze juz nigdy nikogo nie spotka i nie pokocha (jej 8 letni zwiazek rozpadl sie bo facet ja zdradzal) a jak poznala odpowiedniego faceta to po 5 miesiacach brali slub i od wrzesnia sa malzenstwem i sa bardzo szczesliwi





Ja tez uwielbiam paprykarz! na ciemnym chlebie z duza iloscia masla pod spodem i sola no ale tu nie dostane i chyba to i lepiej

A karte kredytowa potnij i wyrzuc! Albo zamroz Ja teraz jestem w trakcie splacania moich zobowiazan i wg kalkulacji jeszcze 1 rok i 11 miesiecy oszczednego trybu zycia mnie czeka... Zadne zakupy nie sa tego warte



Szefowie to tak maja, ze im sie wydaje, ze wszystko jest idealnie. Powodzenia w nowej pracy


Mialam dzis spac do 8.30 a pospalam do 11 takie sny mialam dziwne, ze dobrze, ze sie obudzilam. Zjedlismy pozne sniadanie, teraz kawa a na obiado-kolacje idziemy do tesciowej. To ostatni taki leniwy weekend przez najblizsze miesiace bo sporo musimy w domu zrobic. Odmalowac caly dom, pomalowac brame, doprowadzic ogrod do porzadku, odgruzowac caly dom z dupereli i sprzedac co sie da no i na koniec to bym chciala podlogi odnowic, ale nie wiem jeszcze jakie to koszta

No serwus policystyczna siostro mnie lekarze stwierdzili, że mam się jak najszybciej zacząć starać o dziecko bo potem może być trudno. Ale ja jednak wolę poczekać i naprawdę pragnąć dziecka. A o nadwadze nie wspomnę

Napisane przez koralik124

Dziewczyny wasze jadłospisy palce lizać
Ja dzisiaj byłam na zakupach i kupiłam sobie bluze za 69 która przed przecena kosztowała 130

---------- Dopisano o 16:51 ---------- Poprzedni post napisano o 16:49 ----------

A w ogóle dowiedziałam się że u nas na MOSIRze jest siłownia jest co prawda tylko bierznia i atlas no ale lepszy rydz niż nic

U mnie też jest siłownia, ale to taka typowa siłka z lat '90 gdzie chłopaki chodzą pakować. W sumie mogłabym tam pójść, bo wejściówka pewnie za jakaś śmieszną kwotę 5-8zł(szczególnie, że jestem kobietą) ale mam jakiś opór. Że to jednak jak wyglądam będę się czuła nie komfortowo, choć z drugiej strony wiem, że taki normalny facet jak mnie to zobaczy, to raczej będzie podziwiał, że mam odwagę czy chęć zmienić się i schudnąć i może mi faktycznie pomóc ale i tak mam opory

Napisane przez Marina__

Powrocilam dopiero z zakupow. Caly dzien w sumie poza domem. Oczywiscie nagrzeszylam. Polaszczylam sie na Maca ale tam gdzie bylam tylko to bylo. Oczywiscie moglam cos kupic w markecie ale po co jak mozna bylo cos kalorycznego
Butow nie kupilam i jestem bardzo zawiedziona. Za to kapcie kupilam i troche jedzenia.

Jelizawieta bardzie dziekuje za przepis na paprykarz Z pewnoscia go wyprobuje.



Ja robie ze smietana 10 lub 12 %. Dodaje sol, pieprz i troche cukru. Jednak nie kroje ogorkow w plasterki jak wiekszosc osob tylko scieram na grubej tarce jarzynowej.


Ja codziennie dodaje rano do owsianki orzechy.

Czasem też ścieram ogórki No właśnie ja nie jadam owsianki więc nie wiem do czego zużyć orzechy. Chyba popakuje w woreczki i co dzień do szkoły będę brała jako przegryzkę Ja siedzę ciuchutko i się nie przyznaję, ale byłam dziś z tż na kebabie taki nasz comiesięczny rytuał, jak tż dostaje wypłate to zabiera mnie na kebsa ale w sumie od jednego kebsa raz w meisiącu nic mi się nie stanie

Napisane przez Marina__

Nie bylam wiele miesiecy i wcale nie smakowalo mi to co jadlam, bylo takie jalowe. Mysle, ze nie tyle zmienil mi sie moj smak tylko te produkty juz nie sa tak dobre jak kiedys.

Ja jak byłam na ścisłej diecie, gdzie jadłam tylko gotowane i surowe rzeczy, to po zjedzeniu gulaszu u rodziców we wszystkich świętych myślałam, że umrę na ból żołądka. Jednak organizm się przyzwyczaja do innego jedzenia i potem protestuje. W sumie to plus dla Ciebie, że Ci nie smakowało

Pysiam-mam ogromną prośbę, czy mogłabyś powiedzieć mi coś dokładniej,bardziej szczegółowo o hybrydowych paznokciach? Bo czytałam na necie, ale wolałabym, żebyś Ty mi powiedziała jako profesjonalistka robiąca te paznokcie Myślałam, żeby kupić sobie na all zestaw do robienia hybryd, ale nie mam pojęcia jaki, jak byś mogła też coś podpowiedzieć

[koralik124]

Jeli u nas jest siłownie podzielona na męską i damską Do damskiej panowie nie wchodzą

[Jelizawieta]

U mnie jest kilka fitnes clubów, gdzie też są siłownie, ale to są takie wiesz siłownie jak w centrach handlowych, raczej po to, żeby się polansować A u mnie w takiej osiedlowej są dwa pomieszczenia i nie ma podziału na damską i męską. Jeśli u Ciebie jest podział, to tym bardziej śmigaj

[Marina__]

Hej

Dziewczyny a na co Wam podzial na silowni ?? Tym bardziej podpatrzycie technike wykonywania danych cwiczen. Nie ma sie co wstydzic a chlopaki na silowni naprawde chetnie pomoga.
Mnie nie przeszkadza nawet jak sa obok a ja musze skakac pajacyki czy wykroki dygac, czyli rece na podlodze i skoki nogami naprzemiennie. Piekny widok to nie jest ale nikt sie nie smieje a nawet mobilizuje jak juz nie moge i jestem zziajana lub ledwo zipie.

[anex_1989]

Dzięki kochane za wsparcie!
Mam nadzieję, że szybko uda mi się zaadaptować w nowym miejscu, chociaż nie powiem stresa mam niezłego. ..

Same pyszności tu serwujecie aż ślinka cieknie, ja wczoraj śniadanie zaczęłam od płatków owsianych na mleku, na obiad były domowe burgery a na obiadokolacje wsunelam wszystkiego po trochu, bo byliśmy u szwagra na urodzinach
Powiem Wam ze w szoku jestem,bo nawet wypiłam trochę wódki ale chyba miałam dzień bo nic mi nie dolega dzisiaj

Marina zdecydowałam się, chociaż nie ukrywam, że cały czas mam mieszane uczucia wiadomo sentyment jest, ale życie na ciągłych ratach przestało mi się podobać, a jeszcze jak widzę podejście szefa to już w ogóle stwierdzam, że ten człowiek się już nie zmieni. ... odwraca kota ogonem i wpedza człowieka w wyrzuty sumienia także już się na nim poznałam. ..

Dzisiaj czeka Nas obiad u teściowej
potem musze podjechać do biura po segregator z papierami bo zapomniałam zabrać ze sobą w piątek, wieczorem trochę popracuje, jeszcze na środę mam ginekologa i będę musiała wyjść wcześniej z pracy i nie wiem czy zaraz dasow nie będzie. ...ale ja mówiłam ze w terminie musze mieć tylko papiery ze juz nie jestem zatrudniona a i tak wszystkie pity city za 2014 będą na mojej głowie wiec myślę że do kwietnia tam jeszcze będę zaglądać

Ja właśnie u rodziców jestem i ojciec nastawil na kawę poranne wstawanie u mnie rodzinne

Chociaż teraz będę mogła pospać trochę dłużej. ...

[Marina__]

Anex czyli podpisal Ci za porozumieniem stron ?? Maja juz kogos na Twoje miejsce czy jak na razie zostali z niczym ?? A kase w jaki sposob Ci odda i czy w ogole ja odzyskasz ??
W BR od kiedy startujesz ??

[anex_1989]

Marina powiedział, że skoro ma mi być gdzieś lepiej to klod pod nogi mi rzucać nie będzie.
Tak złożyłam porozumienie stron i z dniem 19/01/15 chce rozwiązać umowę a w br miałabym zacząć 21/01/15

Jeszcze nikogo nie mają ale wystawilam juz ogłoszenie i cv wpływają tyle ze większość po 50 -tce poza tym i tak kto by nie przyszedł to po pierwszej wypłacie odejdzie
nie ma szans żeby było inaczej. ..no chyba ze znajdzie się jakiś jeleń, który jak wszyscy będzie się ludzil ze wszystko będzie okej

Co do odzyskania kasy to tego się najbardziej boję, bo nieobecni u szefa głosu nie mają i pewnie będzie rzucał po 200-300 zł ale mam pewien pomysł odnośnie szybszego odebrania środków i nie wiem czy z niego nie skorzystać

Mam pytanie są jakieś ćwiczenia na wysmuklenie łydek?
Przydałoby mi się zrzucić jakieś 2-3 cm w obwodzie...

[Marina__]

To i tak, ze nie musisz odpracowywac 3 miesiecy.

Tuta jest kilka prostych cwiczen na lydki
http://wformie24.poradnikzdrowie.pl/...dki_35570.html

matati nie wiem czy zrobie tego kurczaka dzis bo jak na razie ciagle podjadam pistacje Bede sie musiala mocno postarac aby troche zostalo do obiadu

[anex_1989]

Marina akurat w tym przypadku wypowiedzenie nie wchodzi w grę, tutaj pracownicy są na trochę innych zasadach na całe szczęście

Mniam pistacje koniecznie daj znać jak wyszedł kurczaczek

[matita30]

Marina ty łakomczuchu - zostaw te pistacje do obiadu

[Jelizawieta]

Napisane przez Marina__

Hej

Dziewczyny a na co Wam podzial na silowni ?? Tym bardziej podpatrzycie technike wykonywania danych cwiczen. Nie ma sie co wstydzic a chlopaki na silowni naprawde chetnie pomoga.
Mnie nie przeszkadza nawet jak sa obok a ja musze skakac pajacyki czy wykroki dygac, czyli rece na podlodze i skoki nogami naprzemiennie. Piekny widok to nie jest ale nikt sie nie smieje a nawet mobilizuje jak juz nie moge i jestem zziajana lub ledwo zipie.

No właśnie się nad tym zastanawiam, bo niby wiem, że tacy faceci prędzej mi pomogą niż wyśmieją, to jednak dyskomfort mam

Napisane przez anex_1989

Dzięki kochane za wsparcie!
Mam nadzieję, że szybko uda mi się zaadaptować w nowym miejscu, chociaż nie powiem stresa mam niezłego. ..

Same pyszności tu serwujecie aż ślinka cieknie, ja wczoraj śniadanie zaczęłam od płatków owsianych na mleku, na obiad były domowe burgery a na obiadokolacje wsunelam wszystkiego po trochu, bo byliśmy u szwagra na urodzinach
Powiem Wam ze w szoku jestem,bo nawet wypiłam trochę wódki ale chyba miałam dzień bo nic mi nie dolega dzisiaj

Marina zdecydowałam się, chociaż nie ukrywam, że cały czas mam mieszane uczucia wiadomo sentyment jest, ale życie na ciągłych ratach przestało mi się podobać, a jeszcze jak widzę podejście szefa to już w ogóle stwierdzam, że ten człowiek się już nie zmieni. ... odwraca kota ogonem i wpedza człowieka w wyrzuty sumienia także już się na nim poznałam. ..

Dzisiaj czeka Nas obiad u teściowej
potem musze podjechać do biura po segregator z papierami bo zapomniałam zabrać ze sobą w piątek, wieczorem trochę popracuje, jeszcze na środę mam ginekologa i będę musiała wyjść wcześniej z pracy i nie wiem czy zaraz dasow nie będzie. ...ale ja mówiłam ze w terminie musze mieć tylko papiery ze juz nie jestem zatrudniona a i tak wszystkie pity city za 2014 będą na mojej głowie wiec myślę że do kwietnia tam jeszcze będę zaglądać

Ja właśnie u rodziców jestem i ojciec nastawil na kawę poranne wstawanie u mnie rodzinne

Chociaż teraz będę mogła pospać trochę dłużej. ...

Zawsze przez nową pracą jest stres. Ale pomyśl sobie, ide dobrego może Cię spotkać w nowej pracy

Napisane przez anex_1989

Marina powiedział, że skoro ma mi być gdzieś lepiej to klod pod nogi mi rzucać nie będzie.
Tak złożyłam porozumienie stron i z dniem 19/01/15 chce rozwiązać umowę a w br miałabym zacząć 21/01/15

Jeszcze nikogo nie mają ale wystawilam juz ogłoszenie i cv wpływają tyle ze większość po 50 -tce poza tym i tak kto by nie przyszedł to po pierwszej wypłacie odejdzie
nie ma szans żeby było inaczej. ..no chyba ze znajdzie się jakiś jeleń, który jak wszyscy będzie się ludzil ze wszystko będzie okej

Co do odzyskania kasy to tego się najbardziej boję, bo nieobecni u szefa głosu nie mają i pewnie będzie rzucał po 200-300 zł ale mam pewien pomysł odnośnie szybszego odebrania środków i nie wiem czy z niego nie skorzystać

Mam pytanie są jakieś ćwiczenia na wysmuklenie łydek?
Przydałoby mi się zrzucić jakieś 2-3 cm w obwodzie...

Nie ogarniam jak facet mógł Ci nie płacić

Napisane przez Marina__

To i tak, ze nie musisz odpracowywac 3 miesiecy.

Tuta jest kilka prostych cwiczen na lydki
http://wformie24.poradnikzdrowie.pl/...dki_35570.html

matati nie wiem czy zrobie tego kurczaka dzis bo jak na razie ciagle podjadam pistacje Bede sie musiala mocno postarac aby troche zostalo do obiadu

Mmm ślina mi cieknie, zrób fotkę kurczaczkowi jak zrobic

U mnie dzisiaj małżon gotouje, a ja leniuchuję w łóżeczku z kawką i lapkiem jestem jakaś taka w pupe wsadzić. Muszę się jakoś ogarnąć i coś zrobić, bo zgnije w łóżku

[Kinia_Sw]

Czesc Wszystkim

Mam na imię Kinga i chciała bym dołączyć do waszego klubiku? W ubiegłym roku odchudzałam sie i udało mi sie zrzucic 10 kg niestety przez pracę na nocki przytyłam 8 kg . Od niedawna zmieniłam pracę na dniówki i bardzo bym chciała wrócić do dniety....

Moja waga niestety znowu przekroczyła 100 ..... a do Sierpnia chciała bym zrzucić minimum 10 kg myślicie że to jest możliwe???

Mam nadzieję że mogę liczyć na wspólne wsparcie od Was .....

A jak wam idzie z dieta ???

Pozdrawiam Serdecznie

[wozniaczekk]

Kinia_Sw witamy im nas więcej, tym lepiej do sierpnia to spokojnie 10 kg, z rozsądną dietą i z aktywnością fizyczną, to bym obstawiała nawet więcej, tylko nie rezygnuj przy pierwszym potknięciu a o to nietrudno, wiem z własnego doświadczenia

[Jelizawieta]

Napisane przez Kinia_Sw

Czesc Wszystkim

Mam na imię Kinga i chciała bym dołączyć do waszego klubiku? W ubiegłym roku odchudzałam sie i udało mi sie zrzucic 10 kg niestety przez pracę na nocki przytyłam 8 kg . Od niedawna zmieniłam pracę na dniówki i bardzo bym chciała wrócić do dniety....

Moja waga niestety znowu przekroczyła 100 ..... a do Sierpnia chciała bym zrzucić minimum 10 kg myślicie że to jest możliwe???

Mam nadzieję że mogę liczyć na wspólne wsparcie od Was .....

A jak wam idzie z dieta ???

Pozdrawiam Serdecznie

Cześć Kinia Mamy podobną wagę i cel. Ja zaczynam od 112kg i też chcę dojść do 70-75kg Tutaj dostaniesz mnóstwo wsparcia, motywacji i kopniaków w pupsko jak się będziesz obijać
Mam totalnie popsuty humor. Mam spodenki neoprenowe. Uwielbiam w nich ćwiczyć bo po ich ściągnięciu i prysznicu skóra na pupie i udach jest cudownie delikatna. No i dziś w końcu je znalazłam, bo przy przeprowadzce gdzieś się zapodziały. I tak się cieszyłam, że znów je mam. A tu dupa wielka zbita bo nie mieszcze się w nie no ale w ramach desperacji wlazłam na all i kupiłam sobie dres-sauna. Koszt 17zł, z przesyłką 21. Zobaczymy co z tego będzie. A może któraś z was używała takiego dresu? Jeszcze jedno pytanie: jakie macie sprzęty w domku, na czym ćwiczycie? Ja mam orbitreka(na razie delikatnie muszę na nim ćwiczyć, bo w listopadzie miałam kontuzję łąkotki bo niestety za duża waga i za długie ćwiczenia), rowerek stacjonarny(muszę się z nim przeprosić, bo w końcu wiem jak na nim ćwiczyć ), twistera, obciążniki na nadgarstki i kostki, ciężarki 1,5kg każdy, skakanka, kijki od nordic walking, konsola playstation z kilkoma grami fitness, fc training, no i tańce. No i jeszcze jakieś wycinki ćwiczeń dywanowych. Tym bardziej mi wstyd, że mając tyle rzeczy wyglądam jak shrek.....

[Marina__]

Napisane przez anex_1989

Mniam pistacje koniecznie daj znać jak wyszedł kurczaczek

Wyszedl calkiem smaczny ale nie przypiekl mi sie tak jakbym chciala, Na drugi raz sprobuje w piekarniku.

Napisane przez matita30

Marina ty łakomczuchu - zostaw te pistacje do obiadu

Uchowalo sie troche ale niestety nie tyle ile by bylo potrzebne. Za bardzo tez rozdrobnilam te pistacje ale poprawie sie

Napisane przez Jelizawieta

No właśnie się nad tym zastanawiam, bo niby wiem, że tacy faceci prędzej mi pomogą niż wyśmieją, to jednak dyskomfort mam

Te opory mina po pierwszej wizycie na silowni

Napisane przez Jelizawieta

Mmm ślina mi cieknie, zrób fotkę kurczaczkowi jak zrobic

Pewnie nie wyszedl tak pieknie jak maticie ale ja dobra kucharka nie jestem

Napisane przez Kinia_Sw

Czesc Wszystkim
Mam na imię Kinga i chciała bym dołączyć do waszego klubiku

Witam i zycze powodzenia

Kinia ja mam pas neoprenowy i czasem zakladam na brzuch podczas cwiczen. Ja mam w domu bieznie, rowerek, twister, skakanke i hantle. Jednak ostatnio cwicze tylko na silowni, w domu juz mi sie nie chce.

Mialam na obiad jeszcze ryz gotowac ale juz mi sie nie chcialo. Za to zjadlam wczesniej pomidorowa z makaronem.
Tego kurczaka starczy mi jeszcze na jutrzejsza kolacje bo zrobilam z calej podwojnej piersi.

[Kinia_Sw]

Jalizawietka ja mam orbitek bieznie I ciezarki plus plyty cd chodakowskiej etc .... fajnie bo mozemy sie razem motywowac I wymieniac jadlospisami ... mi bardzo pomagalo wypisywanie na forum co jem gdyz zawsze ktos mogl polecic dobra rada .... a co to jest za dres ???? Dziewczyny I dajcie przepis na kurczaczka

[Jelizawieta]

mmm Marina,ale obiadek masz pyszniasty. Mięcho mięchem, ale masz tak cudnie kolorową surówkę, że mimo że jestem po obiedzie to bym są zjadła No ja mam właśnie pełno sprzętu ale motywacji do ćwiczeń raczej żadnej. Muszę się spiąć w sobie i od jutra wrócić do ćwiczeń bo dieta dietą, ale muszę ujędrnić i wysmuklić moje galaretowate cielsko. A czy my mamy tu na wątku prywatny klubik? Tak, że mogłybyśmy wrzucać fotki w bieliźnie czy progresy ale żeby nikt obcy nie widział?
Mnie dietetyczka ułożyła dietę niskowęglowodanową, ale za to bardziej tłuszczową. Także mimo, że uwielbiam makaroniki i ryże to odmawiam sobie, bo źle się po nich czuję Marinko a pomidorową robisz czystą/klarowną czy zabielaną? Bo ja jak robię tylko sobie to klarowną i mocno pieprzę. A jak dla małżą też to zabielam. I jak wrócę np wieczorem ze szkoły a jest mi zimno, to odgrzewam kubek zupy(czysta bez niczego) i od razu mi cieplutko
A po pasie neoprenowym masz też taka fajna skore?

edit:
Kinia, a jak często i dlugo ćwiczysz na orbim? Bo ja ćwiczyłam 4xtydzien po 40min i siadła mi łąkotka wpisz sobie na all sauna dres. bo nie wiem czy mogę wrzucać linki. ponoć fajnie można wypocić toksyny a przepis na kutaka w pistacjach jest na poprzedniej stronie o ile się nie mylę to Matita wrzucała przepis

[Kinia_Sw]

Marinka podaj przepis jaki robilas dzis objadek

[Jelizawieta]

Napisane przez matita30

pistacje solone obrane z lupinek nozem siekam i rozkruszam na drobne kawalki tylko musza byc drobne zeby dobrze przywierały do kurczaka piers z kurczaka kroje w paski takie na grubosc 3 palcy wychodza takie male filety posypuje lekko pieprzem i obtaczam w pistacjach - piecze sie koniecznie na papierze do pieczenia bo inaczej pistacje sie zpala a piers bedzie surowa a jak jest soczyta miekka i dla zwolennikow orzeszkow itp przegryzek idealna do tego ciemny ryz i salata lodowa ogorek pomidor z sosoem czosnkowym. Polecam - pyszne łatwe i szybkie

---------- Dopisano o 10:05 ---------- Poprzedni post napisano o 10:02 ----------

paulinka kocham moich facetow nad zycie ale czasem bym im obu glowy pourywała - a jak Mikołaj ma sie ubierac zwłaszcza do szkoły kiedy musze go odstawic przed 7 to jest koniec świata

Kinia, tu masz przepis na kurcaka

Marinka, ale ja chętnie poznam składniki sałatki, bo wygląda pysznie wiosennie \\ps.orientujecie się może, czy kurczak wędzony jest mocno kaloryczny?Bo w sumie jest dość słony więc czy nie zatrzymuje wody w organiźmie?

[Marina__]

Napisane przez Kinia_Sw

Marinka podaj przepis jaki robilas dzis objadek

Chyba wczoraj matita podawala na forum Przeczytaj kilka postow wstecz i bedzie dokladny przepis.

Napisane przez Jelizawieta

mmm Marina,ale obiadek masz pyszniasty. Mięcho mięchem, ale masz tak cudnie kolorową surówkę, że mimo że jestem po obiedzie to bym są zjadła

Salatka zrobiona doslownie w chwile: salata lodowa, papryka czerwona, pomidorki, szczypiorek, suszone pomidory i olej lniany. Jutro na kolacje zrobie taka sama i doloze kurczaka ewentualnie kawalek sera feta.

Napisane przez Kinia_Sw

A czy my mamy tu na wątku prywatny klubik? Tak, że mogłybyśmy wrzucać fotki w bieliźnie czy progresy ale żeby nikt obcy nie widział?

Mamy ale na razie zawieszony. W sumie malo uzywalysmy. Administratorka chwilowo jest poza zasiegiem

Napisane przez Kinia_Sw

Mnie dietetyczka ułożyła dietę niskowęglowodanową, ale za to bardziej tłuszczową. Także mimo, że uwielbiam makaroniki i ryże to odmawiam sobie, bo źle się po nich czuję

Ja mialam tluszczowa na poczatku ale stosowalam moze dwa dni i stwierdzilam, ze to jednak nie dla mnie. Teraz mam zbilansowana i codziennie ryz, ktorego nie lubie. Poza tym makaronu i kaszy tez nie lubie. Ja jestem ziemniaczana. Jednak jem co kaza i nie marudze

Napisane przez Kinia_Sw

Marinko a pomidorową robisz czystą/klarowną czy zabielaną? Bo ja jak robię tylko sobie to klarowną i mocno pieprzę. A jak dla małżą też to zabielam.

Oczywiscie ze smietana 12 %. Bez zabielania nie zjem Pomidorowa to lubie pic ze szklanki bez zadnych dodatkow, czyli makaronu lub ryzu. A gotuje na bardzo chudym rosolku.

Napisane przez Kinia_Sw

A po pasie neoprenowym masz też taka fajna skore?

Nom... i pas jest od razu do prania czy do zamoczenie w wodzie taki jest mokry

[Marina__]

Napisane przez Jelizawieta

ps.orientujecie się może, czy kurczak wędzony jest mocno kaloryczny?Bo w sumie jest dość słony więc czy nie zatrzymuje wody w organiźmie?

W moim przypadku kurczak wedzony bardzo zatrzymuje wode, tak jak ogorki kiszone czy kapusta. Ostatnio mialam wlasnie w salatce na sniadanie ale juz nie grymasilam i zjadlam bo to byl kawalek piersi. Jakbym np. zjadla cale udko wedzone to na drugi dzien nawet plus 2 kilo w moim przypadku. U mnie waga potrafi drastycznie sie wahac.

[matita30]

Marinko widze ze robiłas dzis mojego kurczaka? powiedz czy smakowało bo my za nim przepadamy - ja dzis nie gotowałam bo na obiad poszlismy do knajpy i musze sie przyznac ze nagrzeszyłam

[Marina__]

matita bardzo smaczny Jak jeszcze masz w zanadrzu cos pysznego to pochwal sie przepisem to zrobie na przyszly weekend

[matita30]

dzis jadlam wspaniale przygotowaną kaczke, ale ja tak nie umiem zrobic i zjadłam tarte z truskawkami i orzechami na deser i akurat to bede probowała zrobic w domu to powiem jak