Mamusie styczniowe 2016, cz. VII

[kinga1701]

Przyznaję się do grzechu. Maż przywiózł różne kawałki placka z Polski. Tak stał, chodziłam koło niego chodziłam i nie wytrzymałam, ukroiłam sobie kawałeczek 1,5 cm na 1,5 cm (pierwszy raz od początku diety) , przecież to tak niewiele. I co i cukier po godzinie 125 niby nie duże przekroczenie, no ale przecież to był tak malutki kawałek. A mały szalał podczas jedzenia strasznie, nie wiem czy mówił jakie dobre, czy mówił co Ty robisz, nie wolno Ci.

[Dotka90]

Kinga,raczej to pierwsze - dzieciaki lubią słodkie od początku

Casaa - 2 biorę Z preparatów magnezowych biorę: rano 1x Magnella, w południe 2x Aspargin i wieczorem znów 1x Magnella.

[Nebula]

Napisane przez niepozorna

Ja sobie na początku ciąży kupiłam dwa nowe staniki w Intimissimi i powiem Wam, że też się zawiodłam na nich bardzo. Kiedyś wszystko było super, a teraz po tych kilku miesiącach staniki wyglądają fatalnie Nadają się do wyrzucenia Nie dość, że się porozciągały to jeszcze się strasznie mechacą... Z Triumpha jakoś nigdy żadnego nie miałam więc nie wiem.
Najbardziej sobie za to te z Esotiq'a chwalę. No z nimi to się nic nie dzieje i są super wygodne

Pochwal się potem krówkami. Takie w kształcie serduszek będą na pewno urocze

zrobię foty krówek na pewno

a intimisimi też nie lubię, zwłaszcza, że nie mają dla mnie rozmiarów. ale mam jedne gacie i wrzynają mi się w tyłek. a to wielki minus ;P

ze staników ubóstwiam Freya'e - w UK kosztuje śmieszne pieniądze, więc czasem sobie zamawiam. nawet miękkie bardzo dobrze trzymają biust. Najbardziej cenię sobie linię Deco Honey. Mam 4ry staniki w róznych kolorach są gładkie, mięciutkie, ale sztywne. nie widać pod bluzkami, czy sukienkami. niektórym nie leżą, bo są dość zabudowane i mogą wychodzić przy większych dekoltach. ale to jak układają cycki...mój mąż je uwielbia
Lubię też marki Panache, Cleo, Masquerade (chociaż to chyba podmarka panache), a ostatnio (4ry miesiące temu) spodobały mi się staniki DKNY, które upolowałam za 54zł w TKmaxie. są ultra delikatne. ale nie mam pojęcia co to za model...

[candyyfloss]

Napisane przez kinga1701

Przyznaję się do grzechu. Maż przywiózł różne kawałki placka z Polski. Tak stał, chodziłam koło niego chodziłam i nie wytrzymałam, ukroiłam sobie kawałeczek 1,5 cm na 1,5 cm (pierwszy raz od początku diety) , przecież to tak niewiele. I co i cukier po godzinie 125 niby nie duże przekroczenie, no ale przecież to był tak malutki kawałek. A mały szalał podczas jedzenia strasznie, nie wiem czy mówił jakie dobre, czy mówił co Ty robisz, nie wolno Ci.

Ja w tym tygodniu pozwoliłam sobie na wafelka + jakaś sałatka i po godzinie cukier 97. Zmierzyłam po 2 godzinach i było 93

Teraz szukać będę jakiegoś przepisu na zdrowe ciasteczka.

[Dotka90]

Nebula, ja też kocham Freyę!

[baby montana]

Napisane przez mojakaren

My też zawsze w piątki wieczorem jemy coś dobrego + oglądamy filmy
Co do wagi i aktywności i atrakcyjności - ja mam na plusie 7kg, przez ułożenie Małego ciężko mi się schylać itd. ale nie jęczę
Denerwuje mnie tylko ograniczenie aktywności fizycznej, w sensie wracam z nordic walking i musze już poleżeć żeby odpoczać, zrobię obiad, posprzątam i znów chwilę na kanapę a chciałabym robić więcej i szybciej i w ogóle, a czasem niezbyt się da

mnie twardnienie brzucha hamuje w intensywnym chodzeniu, ale w domu robię wszystko, zakupy też, dziennie 100-150km, co chwilę w remontowanym mieszkaniu coś do załatwienia, ogólnie niezbyt mam spokój. brzuch już duży wg mnie, dupa i uda mi przytyły, ramiona trochę, ale też nei wygladam jak kupa tłuszczu (za to tak się czuję). najlepiej się czułam przed ślubem, ważąc 71kg, a teraz 82 więc już sporo za dużo. pocieszam się że dziecko musi rosnąć itd, ale chciałabym jednak mieć w kimś wsparcie - a nie mam. strasznie to zabrzmi, ale czasem myślę że zaszłam w ciążę z niewłaściwą osobą.

[magda1706]

Już jestem po wszystkim. Nawet ze mną nie jest tak źle, ale jak sobie pomyślę to trudno mi cokolwiek powiedzieć, bo mi gula rośnie i muszę ją przełykać eh..
Jeszcze na koniec mi powiedziała "kocham Cię nianiu" hah Także nie ułatwiła mi tego wszystkiego. Mama się cieszyła z filmików, ogólnie pozytywnie zareagowała. No także no. Malutki się rusza i to mnie pociesza, że mam swojego potworka w brzuchu
Jedziemy na zakupy, połazić po galerii. Z tego wszystkiego pewnie sobie coś kupię a co!

[ahnessy]

Napisane przez Nebula

zrobię foty krówek na pewno

a intimisimi też nie lubię, zwłaszcza, że nie mają dla mnie rozmiarów. ale mam jedne gacie i wrzynają mi się w tyłek. a to wielki minus ;P

ze staników ubóstwiam Freya'e - w UK kosztuje śmieszne pieniądze, więc czasem sobie zamawiam. nawet miękkie bardzo dobrze trzymają biust. Najbardziej cenię sobie linię Deco Honey. Mam 4ry staniki w róznych kolorach są gładkie, mięciutkie, ale sztywne. nie widać pod bluzkami, czy sukienkami. niektórym nie leżą, bo są dość zabudowane i mogą wychodzić przy większych dekoltach. ale to jak układają cycki...mój mąż je uwielbia
Lubię też marki Panache, Cleo, Masquerade (chociaż to chyba podmarka panache), a ostatnio (4ry miesiące temu) spodobały mi się staniki DKNY, które upolowałam za 54zł w TKmaxie. są ultra delikatne. ale nie mam pojęcia co to za model...

ja intimissimi też nie znoszę a Freya ma piękne staniki ale nie dla małobiuściastej mnie ja uwielbiam Audelle i Onlyher próbowałam jeszcze Gossarda ale trójkątne cycki mi robi:/
nie wiem co się dziś ze mną dzieje, nie mam zupełnie apetytu czuję jakby mi jedzenie zalegało w żołądku a wcale dużo nie zjadłam, ciągle mi się odbija czuję się jak gazownia jakaś

[kinga1701]

Napisane przez candyyfloss

Ja w tym tygodniu pozwoliłam sobie na wafelka + jakaś sałatka i po godzinie cukier 97. Zmierzyłam po 2 godzinach i było 93

Teraz szukać będę jakiegoś przepisu na zdrowe ciasteczka.

97 to bardzo dobry wynik.

Napisane przez magda1706

Już jestem po wszystkim. Nawet ze mną nie jest tak źle, ale jak sobie pomyślę to trudno mi cokolwiek powiedzieć, bo mi gula rośnie i muszę ją przełykać eh..
Jeszcze na koniec mi powiedziała "kocham Cię nianiu" hah Także nie ułatwiła mi tego wszystkiego. Mama się cieszyła z filmików, ogólnie pozytywnie zareagowała. No także no. Malutki się rusza i to mnie pociesza, że mam swojego potworka w brzuchu
Jedziemy na zakupy, połazić po galerii. Z tego wszystkiego pewnie sobie coś kupię a co!

Widzisz nie było tak źle, kup sobie coś, należy Ci się

Napisane przez Dotka90

Kinga,raczej to pierwsze - dzieciaki lubią słodkie od początku
.

Tak też sobie tłumaczę, że chociaż jemu przyjemność sprawiłam.

[Casaa]

Napisane przez Dotka90

Casaa - 2 biorę Z preparatów magnezowych biorę: rano 1x Magnella, w południe 2x Aspargin i wieczorem znów 1x Magnella.

Dziekuje

[magda1706]

No i od dziś już jestem bezrobotna. I czuję się trochę bezużytecznie no ale wiem wiem w cionzy jestem w końcu nie.. Eh ponarzekam sobie coś czuje..

[candyyfloss]

Kinga - wiem, wiem że dobry wynik. Ale przez to mam większą ochotę

Magda - nie żałuj sobie

[Nebula]

Napisane przez baby montana

mnie twardnienie brzucha hamuje w intensywnym chodzeniu, ale w domu robię wszystko, zakupy też, dziennie 100-150km, co chwilę w remontowanym mieszkaniu coś do załatwienia, ogólnie niezbyt mam spokój. brzuch już duży wg mnie, dupa i uda mi przytyły, ramiona trochę, ale też nei wygladam jak kupa tłuszczu (za to tak się czuję). najlepiej się czułam przed ślubem, ważąc 71kg, a teraz 82 więc już sporo za dużo. pocieszam się że dziecko musi rosnąć itd, ale chciałabym jednak mieć w kimś wsparcie - a nie mam. strasznie to zabrzmi, ale czasem myślę że zaszłam w ciążę z niewłaściwą osobą.

Baby to nie brzmi strasznie. Co najwyżej strasznie smutno

Nie martw się jednak na zapas. Może po porodzie facet stanie na wysokości. Może sod boi. Nie bronię go, ale rozstać się prosto. Wrócić do siebie juz gorzej

[niepozorna]

Napisane przez magda1706

Już jestem po wszystkim. Nawet ze mną nie jest tak źle, ale jak sobie pomyślę to trudno mi cokolwiek powiedzieć, bo mi gula rośnie i muszę ją przełykać eh..
Jeszcze na koniec mi powiedziała "kocham Cię nianiu" hah Także nie ułatwiła mi tego wszystkiego. Mama się cieszyła z filmików, ogólnie pozytywnie zareagowała. No także no. Malutki się rusza i to mnie pociesza, że mam swojego potworka w brzuchu
Jedziemy na zakupy, połazić po galerii. Z tego wszystkiego pewnie sobie coś kupię a co!

Jedź na zakupki, od razu Ci się humor poprawi jak sobie kupisz choćby jakąś drobnostkę

[Jerzyczka]

Napisane przez niepozorna

Jedź na zakupki, od razu Ci się humor poprawi jak sobie kupisz choćby jakąś drobnostkę

dokładnie głupi kosmetyk potrafi poprawić humor

[hariett]

Ewula dziękuję
U mnie właśnie rządzą micne kolory -intensywny żółty i zielony u małego, czerwony i nieco zielonego w innych pokojach plus skala szarości, czernie i biele. Pastelelubię, ale to zupełnienie moje kolory - źle w nich wyglądam i nie otaczam się nimi. Kot hm... Nie przeszkadza

Ja Was rozumiem dziewczyny leżące... Ja miałam tylko ograniczyć aktywność a średnio mi to wychodzi.

[tygrysek83]

MojaKaren gratki za wizyte i aby jednak sie przekręcił.

Jerzyczka, dla ciebie tez jest jeszcze szansa. To ze ten gin nie widział nie znaczy ze sie nie zdarza.

[czarnulax]

hariett śliczne rzeczy

kinga nie jesteś sama Ja też nie usłyszałam nic niemiłego odnośnie wyglądu w ciąży. Wszyscy mi mówią, że ładnie wyglądam, że taką ładną piłeczkę mam. Nawet teściowa mi mówi, że piękny brzuszek, że chyba w ogóle nie przytyłam, a jak powiedziałam, że no w uda to trochę poszło, to mówi, że chyba tylko ja to widzę. Mąż to w ogóle jest zachwycony, mówi ciągle, że wyglądam pięknie. Jak narzekam na cellulit na udach, to mówi, że bzdury gadam

mojakaren gratuluję wizyty, maluszek rosnie I kciuki aby się odwrócił Ja jako takiego momentu przekręcania chyba nie czułam, ale wiem kiedy się to działo za każdym razem. (moja wiercipięta potrafiła być co tydzień inaczej ułożona, co usg potwierdzało zawsze) Ja się wtedy czułam jeszcze gorzej niż wcześniej, skurcze mnie łapały takie, że nie wstawałam z łóżka, a rano czułam małą inaczej. I lekarz mówił, że to mógł być właśnie ten moment. Ale ja mam w ogóle dużo atrakcji w ciąży z tym, więc tak spektakularnie to pewnie tylko mi się przytrafiło

Jerzyczka śliczny staniczek Ja się niestety też kiedyś trochę zraziłam do Triumpha, ale może od tego czasu jakość poprawili.

Napisane przez Jerzyczka

Właśnie weszłam na konto i MAM WYPŁATĘ
Jutro tżta biorę do galerii na zakupy i po wanienkę
I zamawiam laktator

To będzie szaleństwo O mnie sobie też dzisiaj ZUS przypomniał

Napisane przez kinga1701

Ja się pochwalę, tym co mąż przywiózł i ten sweterek z koszulą co wczoraj kupiłam on jest na 4-6 miesięcy taki większy już. A w prześcieradle w myszki jestem zakochana sweterek jest na 7 miesięcy

śliczności mam te same czepeczki, ta w gwiazdki jest mega

Napisane przez Jerzyczka

Niepozorna uwielbiam stare baby, które mają siłę szybciej biec do autobusu niż ja, a potem wzdychają w nim jedna raz wzięła laskę i popukała mnie nią w ramię z miną w stylu "Ty niegrzeczna dziewuchu, ustąp miejsca". Strasznie mnie wkurzyła, bo ja jestem z tych co zawsze, zawsze ustępują miejsca a jej nie widziałam. Zeszłam z tego miejsca, ale byłam wściekła
W ogóle to wolę ustępować miejsce starszym panom niż paniom Raz miałam sytuację w tramwaju na studiach, że taki dziadziuś wszedł. Ja mu ustąpiłam miejsca, a on do mnie co studiuję. Ja na to, że filologię angielską, a On "koleżanka po fachu, jam germanista", dał mi swoją wizytówkę, która była pełna jakiś orderów powojennych i powiedział, że jakbym miała jakikolwiek problem z tłumaczeniem po niemiecku to dla mnie za darmoszkę do dziś schowałam wizytówkę głęboko na pamiątkę miłej rozmowy z dziadkiem

Ja w takich sytuacjach nie schodzę Zawsze ustępowałam starszym ludziom w komunikacji miejskiej, a jak nie zauważyłam i ktoś poprosił to problemu nie było, ale na chamstwo odpowiadam tym samym. A dziadziuś fajny

Napisane przez hariett

Niepozorna moja babcia się zawsze śmieje ze "starych bab" którym się właśnie wszędzie spieszy, bo są bardzo zajęte Pod koniec zawsze dodaje "Nienawidzę starych bab"

Napisane przez niepozorna

Najbardziej sobie za to te z Esotiq'a chwalę. No z nimi to się nic nie dzieje i są super wygodne

Ja też lubię Esotiq, dobrze leżą i nic się z nimi nigdy nie dzieje.

[kinga1701]

Napisane przez candyyfloss

Kinga - wiem, wiem że dobry wynik. Ale przez to mam większą ochotę

Tak to prawda, jakby mi dobry wyszedł to pewnie jeszcze bym się skusiła, a tak to tylko się upewniłam, że nie mogę i nie czuję już więcej potrzeby, ale fakt słodki to był.

[malwi89]

Magda za chwilę będziesz miała swojego urwiska

Baby, kuuurde piekielnie to smutne, a próbowałaś z nim gadac?

Dzięki dziewczyny za wsparcie

[Nebula]

A propos, Baby, mieszkasz na Kanarach?

[czarnulax]

magda nie żałuj sobie

[kinga1701]

Dobrze, że mówicie, że są jeszcze ludzie którzy podniosą kobietę w ciąży na duchu, a nie tylko jakieś chamskie odzywki. Odzyskuje wiarę w ludzi. Bo ja czytam jak niektóre osoby się do was zwracając, to aż przykro się robi.

[malwi89]

Kiedyś myślałam, żeby kupić cycnik w intiminisi ale jak mówicie, że nie warto to nie będę wydawać kasy. Przed ciążą zaopatrywałam się w Etam, nie wiem czy znacie, ale uwielbiam ich bieliznę.

---------- Dopisano o 18:03 ---------- Poprzedni post napisano o 18:00 ----------

Aaaa w ogóle muszę się pochwalić, mama dzisiaj była w Jysk i kupiła mi zasłonki obniżka ze 119 na 35 kocham takie promocje

[candyyfloss]

Aaaa zaczęłam 35 tydzień

[Nebula]

Napisane przez malwi89

Kiedyś myślałam, żeby kupić cycnik w intiminisi ale jak mówicie, że nie warto to nie będę wydawać kasy. Przed ciążą zaopatrywałam się w Etam, nie wiem czy znacie, ale uwielbiam ich bieliznę.

---------- Dopisano o 18:03 ---------- Poprzedni post napisano o 18:00 ----------

Aaaa w ogóle muszę się pochwalić, mama dzisiaj była w Jysk i kupiła mi zasłonki obniżka ze 119 na 35 kocham takie promocje

o też znam i też lubię, ale tylko za bieliznę do spania ale siostra ma staniki i sobie chwali.

[malwi89]

Napisane przez candyyfloss

Aaaa zaczęłam 35 tydzień

gratulacje

[niepozorna]

Malwi znam Etam Ale mam od nich tylko koszulki i majtki.
Candy gratki

[MallaMi]

niepozorna blok czekoladowy ale smaka narobiłaś u nas w domu jest tylko raz w roku na BN bo drogo wychodzi a znika w zastraszającym tempie
--
co do staników to fajne są też od Ewy Michalak, ale strasznie drogo wychodzą

[Nebula]

Napisane przez kinga1701

Dobrze, że mówicie, że są jeszcze ludzie którzy podniosą kobietę w ciąży na duchu, a nie tylko jakieś chamskie odzywki. Odzyskuje wiarę w ludzi. Bo ja czytam jak niektóre osoby się do was zwracając, to aż przykro się robi.

Miałam kilka niemiłych sytuacji, ale było tez kilka zaskakująco miłych. NP starsza pani, co chciała mi ustąpić miejsca w tramwaju, młoda kobieta co w lidlu chciała mnie wpuścić przed siebie w kolejce, w superpharm w aptece place bez kolejki i ekspedientki zwracają uwagę na ciężarne.