Powiększanie piersi cz.7

[magdalena_81]

Napisane przez zabulek1

Ja wlasnie obrastam w tluszcz Nie moge zapanowac nad jedzeniem Zumbuje, chodze na taniec brzucha i nie moge zrzucic zbednych kilosow, bo ciagle podjadam Dzisiaj zaplanowalam bieganie na wieczor, ale jeszcze sie nie ruszylam Moze jutro sie uda

widziałam na fotkach jaki Ty masz problem wcale go nie ma
zazdroszczę Tobie tego zapału - a ile u Ciebie stopni że biegać chcesz żabciu ?

[anika75]

Napisane przez magdalena_81

Dobranoc dziewczyny - dzisiaj idę grzecznie spać

Oj, Magda, o tej porze????
A mój stary to królik, hihi. Super para - tygrys i królik...

[zabulek1]

http://pyt-odp.pl/odpowiedzi/Jaka-po...ipcu-2012.html

No i wszystko jasne Robcie na poczatku lipca Zdazycie zdjac szwy jeszcze zanim przyjda upaly

[MyaDiva]

Napisane przez anika75

Ha, ja też liczę na lato, na sierpień, ale Mya tak obrazowo napisała o tych infekcjach, drobnoustrojach, powikłaniach, zakażeniach brrrrrr...że chyba jednak zdecyduję się na styczeń. A przecież nasza kochana Mya ZAWSZE MA RACJĘ

no nie - nie przekładaj.
Weź tylko pod uwagę, że będziesz musiała leżeć w domku i owiewać się wiatrakiem przez pierwsze 2 tyg Zaopatrz jeszcze lodówkę w lody i będzie wszystko dobrze. Nie będziesz mogła poprostu wychodzić jak będzie upał i o szwy będziesz musiała dbać bardzo starannie- by były suche i sterylne Wszystko da się ogarnąć Zresztą u nas w ostatnich latach lipiec jest raczej ciepły a nie upalny, nie ma co zakałdać od razu najgorszego

[Olivkaa200]

Zabulek ja robie 12-stego ciekawe czy zapłapie sie jeszcze na dzeszczeAkurat to by mi pasowało lubie deszcze jak musze w domu siedziec
A jak z tym lodem mozna przykładac czy raczej nie??

[anika75]

Napisane przez MyaDiva

no nie - nie przekładaj.
Weź tylko pod uwagę, że będziesz musiała leżeć w domku i owiewać się wiatrakiem przez pierwsze 2 tyg Zaopatrz jeszcze lodówkę w lody i będzie wszystko dobrze. Nie będziesz mogła poprostu wychodzić jak będzie upał i o szwy będziesz musiała dbać bardzo starannie- by były suche i sterylne Wszystko da się ogarnąć Zresztą u nas w ostatnich latach lipiec jest raczej ciepły a nie upalny, nie ma co zakałdać od razu najgorszego

Myusiu kochana, ale ja mam problem nadmiernej potliwości, latem moje dłonie, plecy, brzuch, kolana, piersi i wszelkie zgięcia są mokre...Ogólnie to latem cała jestem mokra jak szczur , mimo swojej chudości. Badałam tarczycę i wszystkie hormony są ok. Zobaczę, co poradzi Pani dr, nie wiem dlaczego, ale już jej ufam

[MyaDiva]

Napisane przez siwa124

A Ty przyjmujesz zaproszenia już kilka razy wysyłałam i nic

Przepraszam za zwłokę - zaproszenie jest w bezpiecznym miejscu Troszkę mało się udzielałaś i stąd ta zwłoka Liczę, że teraz będziesz z nami częściej i dasz się lepiej poznać

Napisane przez Olivkaa200

Ja niestety moge tylko i wylacznie w lipcu jak nie lipiec to nigdy wiec jakos poradze mam nadzieje, zawsze bede mogla poradzic sie dziewczyn na temat tego jak postepowac zeby nie narobic sobie czegos nie ładnego. Jestem dobrej mysli najwyzej zakupie wiatrak i bedzie przy mnie 24godziny na dobe

Będzie dobrze Zaopatrz się w wiatrak wcześniej- jak są upały w sklepach nie ma

Napisane przez zabulek1

Ja wlasnie obrastam w tluszcz Nie moge zapanowac nad jedzeniem Zumbuje, chodze na taniec brzucha i nie moge zrzucic zbednych kilosow, bo ciagle podjadam Dzisiaj zaplanowalam bieganie na wieczor, ale jeszcze sie nie ruszylam Moze jutro sie uda

Ty obrastasz tłuszczemnie uwierzę jak nie zobaczę.
No tak- idz pobiegaj sobie jeszcze bo my tu mamy jeszcze za małe wyrzuty sumienia, że nie ćwiczymy nawet po 15 min dziennie
Ja nie wiem skąd Ty bierzesz tą energię całą- z kosmosu chybanie żywisz się czasem kosmiczną energią , słyszłam że to modne ostatnio I Ty się dziwisz, że się najeść nie możesz. Kochana przy takim ruchu to już trzeba zbilansować jedzonko, a najlepiej u specjalisty.
A jak tam wkładka- masz już termin, czy jeszcze Cię szkolą

[Olivkaa200]

Mya zakupie tych wiatkaczkow zeby mi dawały ulgeJakos co do tego az tak sie nie martwie ale wiadomo ryzyko zawsze jest ale gorzej martwie sie rozmiarem i rodzajem implantu no ale chyba to nie uniknionemam nadzieje tylko ze dobrze wybiore

[MyaDiva]

Napisane przez anika75

Myusiu kochana, ale ja mam problem nadmiernej potliwości, latem moje dłonie, plecy, brzuch, kolana, piersi i wszelkie zgięcia są mokre...Ogólnie to latem cała jestem mokra jak szczur , mimo swojej chudości. Badałam tarczycę i wszystkie hormony są ok. Zobaczę, co poradzi Pani dr, nie wiem dlaczego, ale już jej ufam

Oj- to faktycznie nie za dobrze
Ale nie martw się o nic, porozmawiasz z Panią dr i ustalicie wszystko tak by było dobrze

[zabulek1]

Ja waze juz 60 kg To jest koszmar jakis Spodnie mi z tylka zaczely spadac, a waze coraz wiecej Znajomy mowi, ze za duzo mam tych cwiczen i mam coraz wiecej umiesnienia. Tyle, ze ja cwiczac chce zrzucic, a nie nabierac
Wkladka bedze zalozona 29 lutego Troche sie boje, a nawet bardziej sie boje zalozenia tej wkladki, niz operacji powiekszenia panienek Bylam w srode znowu na pogadance o antykoncepcji i w ofercie maja tez sterylizacje Pomyslalam przez chwile, ze moglabym podwiazac to i owo, ale TZ stwierdzil, ze to glupi pomysl, bo to jest nieodwracalny zabieg, a w zyciu roznie bywa Mam godzine przed wlozeniem wkladki wziasc tabletki przeciwbulowe:c onfused: Mam cala butelke tramalu od doktorka, wiec chyba sobie lykne

[Olivkaa200]

Dobranoc dziewczynkija dziś uciekam wczesniej spac bo jutro rano musze byc na nogach

[anika75]

Napisane przez zabulek1

Ja waze juz 60 kg To jest koszmar jakis Spodnie mi z tylka zaczely spadac, a waze coraz wiecej Znajomy mowi, ze za duzo mam tych cwiczen i mam coraz wiecej umiesnienia. Tyle, ze ja cwiczac chce zrzucic, a nie nabierac
Wkladka bedze zalozona 29 lutego Troche sie boje, a nawet bardziej sie boje zalozenia tej wkladki, niz operacji powiekszenia panienek Bylam w srode znowu na pogadance o antykoncepcji i w ofercie maja tez sterylizacje Pomyslalam przez chwile, ze moglabym podwiazac to i owo, ale TZ stwierdzil, ze to glupi pomysl, bo to jest nieodwracalny zabieg, a w zyciu roznie bywa Mam godzine przed wlozeniem wkladki wziasc tabletki przeciwbulowe:c onfused: Mam cala butelke tramalu od doktorka, wiec chyba sobie lykne

Oj żaba, przecież doskonale wiesz, że mięśnie ważą więcej od tłuszczyku, stąd to 60 kg . A że spodnie zaczęły spadać to przecież bardzo dobry znak . Moje brzuszysko nawet hula-hopa się nie boi! Kręcę już dwa miechy i nic, zupełnie nic.

---------- Dopisano o 23:27 ---------- Poprzedni post napisano o 23:26 ----------

Napisane przez Olivkaa200

Dobranoc dziewczynkija dziś uciekam wczesniej spac bo jutro rano musze byc na nogach

Dobranoc

[zabulek1]

Chcialam Wam pokazac moja grupe z tanca brzucha Mnie tam nie ma na zdjeciu, bo jestem nowa A dziewczyna z prawej to instruktorka, prosto z krajow arabskich
AAA i cycki ma zrobione

[MyaDiva]

Napisane przez zabulek1

Ja waze juz 60 kg To jest koszmar jakis Spodnie mi z tylka zaczely spadac, a waze coraz wiecej Znajomy mowi, ze za duzo mam tych cwiczen i mam coraz wiecej umiesnienia. Tyle, ze ja cwiczac chce zrzucic, a nie nabierac
Wkladka bedze zalozona 29 lutego Troche sie boje, a nawet bardziej sie boje zalozenia tej wkladki, niz operacji powiekszenia panienek Bylam w srode znowu na pogadance o antykoncepcji i w ofercie maja tez sterylizacje Pomyslalam przez chwile, ze moglabym podwiazac to i owo, ale TZ stwierdzil, ze to glupi pomysl, bo to jest nieodwracalny zabieg, a w zyciu roznie bywa Mam godzine przed wlozeniem wkladki wziasc tabletki przeciwbulowe:c onfused: Mam cala butelke tramalu od doktorka, wiec chyba sobie lykne

no ładnie - widzisz, jak nic budujesz mięśnie . Jak już telefonem do ucha nie będziesz dosięgała- to lepiej przestań
Hihi- weźmiesz tableteczkę od doktorka i będzie po strachu . Sama jestem ciekawa jak to będzie.

---------- Dopisano o 23:33 ---------- Poprzedni post napisano o 23:28 ----------

Napisane przez zabulek1

Chcialam Wam pokazac moja grupe z tanca brzucha Mnie tam nie ma na zdjeciu, bo jestem nowa A dziewczyna z prawej to instruktorka, prosto z krajow arabskich
AAA i cycki ma zrobione

Ale śliczna grupa - superaśna, aż zatęskniłam za "habibi" Ale następnym razem prosimy focie z Tobą
Instruktorka ma piękne piersi A piwko przed czy po pijecie

[anika75]

Napisane przez zabulek1

Chcialam Wam pokazac moja grupe z tanca brzucha Mnie tam nie ma na zdjeciu, bo jestem nowa A dziewczyna z prawej to instruktorka, prosto z krajow arabskich
AAA i cycki ma zrobione

Piękne kobietki

[zabulek1]

http://www.youtube.com/watch?v=3y9JLkTY2gg

Widzialyscie to??? )))))

---------- Dopisano o 00:38 ---------- Poprzedni post napisano o 00:35 ----------

Napisane przez MyaDiva

Ale śliczna grupa - superaśna, aż zatęskniłam za "habibi" Ale następnym razem prosimy focie z Tobą
Instruktorka ma piękne piersi A piwko przed czy po pijecie

Wcale nie pijemy To pewnie jakas impreza byla grupowa Mam nadzieje, ze i ja sie doczekam takiej imprezki, w takim kostiumie ach

[gwendolinka]

Zaba fajan grupa
Proponuje Ci cm zamiast wagi. Miesnie waza duzo wiecej od tłuszczu. Zamiast sie wazyc mierz sobie obwody- bedzie bardziej miarodajne

[tonia87]

popisałam trochę z da capo i mam płacić jednak 500Kc a nie 700 widzę, że wszystkie już śpicie.... Wy chyba niepoważne jesteście

[Andzikus]

Witam,
niezbyt czesto sie odzywam ale podczutuje Was systematycznie i ucze sie od Was pilnie
Wiem juz jakie bede miala implanty: Mentor, anatomki, CPG 323 (345 cc, profil 5,7 - bedzie z tego przyzwoite B/C). Bylam w piatek u Przedstawiciela Mentora, widzialam, macalam, mierzylam Obejrzalam tez staniczek pooperacyjny. I tutaj mam pytanie do Was bo zadna z Dziewczyn bedacych 'po' nie pisze nic na temat dodatkowego pasa, ktory ma za zadanie docisnac implant od gory i utrzymac go na swoim miejscu. Pani z firmy wyjasnila mi, ze staniczek zapobiega zbyt wczesnemu zejsciu implantu w dol (miedzy innymi ulatwia to gojenie sie blizny) a pas zapobiega podjechaniu implantu zbyt wysoko, bedac jakby przeciwwaga dla dzwigajacego implant staniczka. Pas mozna zobaczyc tutaj: http://www.padtech.pl/index.php?menu=upiersi (klinkiecie na ZOBACZ przy '2005 Pas piersiowy (white)' pokazuje fotke.
Staniczek bede miala taki: 2012V Biustonosz NUHA, model ORO (z zapieciem z przodu i z tylu), mysle, ze to bardziej wygodne do zalozenia.

Mam jeszcze pytanie do viva06 i innych Dziewczyn 'po' czy faktycznie z tyn podnoszeniem rak w pierwszym okresie jest tak ciezko i jak dlugo to trwa. Czy jakos znaczaco wplywa to np na mozliwosci ubierania sie? Ja mam prawie wszystkie bluzki i swetry wkladane przez glowe i nie wiem czy to nie bedzie problem. Mam sobie przed zabiegiem kupic cosik rozpinanego?

Przewidywany termin zabiegu to koniec kwietnia. Jak juz bede miala ustalona i pewna date to poprosze o dopisanie do Waszej wyliczanki oczekujacych

[siwa124]

Napisane przez Andzikus

Witam,
niezbyt czesto sie odzywam ale podczutuje Was systematycznie i ucze sie od Was pilnie
Wiem juz jakie bede miala implanty: Mentor, anatomki, CPG 323 (345 cc, profil 5,7 - bedzie z tego przyzwoite B/C). Bylam w piatek u Przedstawiciela Mentora, widzialam, macalam, mierzylam Obejrzalam tez staniczek pooperacyjny. I tutaj mam pytanie do Was bo zadna z Dziewczyn bedacych 'po' nie pisze nic na temat dodatkowego pasa, ktory ma za zadanie docisnac implant od gory i utrzymac go na swoim miejscu. Pani z firmy wyjasnila mi, ze staniczek zapobiega zbyt wczesnemu zejsciu implantu w dol (miedzy innymi ulatwia to gojenie sie blizny) a pas zapobiega podjechaniu implantu zbyt wysoko, bedac jakby przeciwwaga dla dzwigajacego implant staniczka. Pas mozna zobaczyc tutaj: http://www.padtech.pl/index.php?menu=upiersi (klinkiecie na ZOBACZ przy '2005 Pas piersiowy (white)' pokazuje fotke.
Staniczek bede miala taki: 2012V Biustonosz NUHA, model ORO (z zapieciem z przodu i z tylu), mysle, ze to bardziej wygodne do zalozenia.

Mam jeszcze pytanie do viva06 i innych Dziewczyn 'po' czy faktycznie z tyn podnoszeniem rak w pierwszym okresie jest tak ciezko i jak dlugo to trwa. Czy jakos znaczaco wplywa to np na mozliwosci ubierania sie? Ja mam prawie wszystkie bluzki i swetry wkladane przez glowe i nie wiem czy to nie bedzie problem. Mam sobie przed zabiegiem kupic cosik rozpinanego?

Przewidywany termin zabiegu to koniec kwietnia. Jak juz bede miala ustalona i pewna date to poprosze o dopisanie do Waszej wyliczanki oczekujacych

Hello
Z tym podnoszeniem rąk to ja mam nie tyle problem - co sie jeszcze do końca troszke boję z racji mojego cięcia - pod pachą /viva06 miała razem ze mną op./. Ręce jestem w stanie podnieść do kąta prostego, wymienić sobie plasrty pod pachami z opatrunkiem, ale jakieś czesanie, mycie samemu głowy - nie wchodzi na razie w grę. Wiesz nie chce sobie krzywdy zrobić - to dopiero 5 dzień po zabiegu.
Prawda jest taka że mam 2 malutkich dzieci - w tej chwili jestem u rodziców, mąż jest z Nimi sam. Ale w środę mam planowany powrót do pracy i do domu - nie wiem jak to zrobię - troszkę sie też rozleniwiłam przy okazji nic nie robienia
Co do pasów - to ja nie wiem - kilka dziewczyn miało na sobie w pierwszych dobach - ja mam opatrunek plastrowy poklejony dookoła piersi i pomiędzy nimi ale już dzisiaj mam go dość. Tak mnie potwornie blokuje że zadzwonię do lekarza czy można go wcześniej ściągać niż planowane 7 dni

---------- Dopisano o 08:59 ---------- Poprzedni post napisano o 08:54 ----------

Ja mam model stanika 2033B-VFBiustonosz NUHA, model SPORT, zapięcie z przodu i z tyłu - mam kolor czarny. Jest spoko, wygodny. A mówili Ci przez ile nosic taki pas?

---------- Dopisano o 09:05 ---------- Poprzedni post napisano o 08:59 ----------

Moja koleżanka z sali vivao6 miała zaraz po op. bluzke przez głowę - razem dałyśmy radę jej to założyć - ja miałam rozpinana bluze z przodu - do tej pory korzystam z rozpinanych z przodu. Wiesz pewnie dasz rade - ale po co się męczyć i nadwyrężać. Ja byłam takim chojrakiem po cesarkach - teraz inaczej do tego podchodzę. Poczytaj forum - dużo tu mądrych rzeczy napisanych - jak byłam przed niektóre sprawy wydawały mi sie jakby z choinki - ale teraz jak jestem po - to stwierdzam że dziewczyny prawde piszą i dobrze radzą.

---------- Dopisano o 09:18 ---------- Poprzedni post napisano o 09:05 ----------

http://www.youtube.com/watch?v=4Ha1XZSqsyc

Patrzcie na lwa po lewej

[klaudeczka2010]

WITAM DZIEWCZYNKIIIIIIale ż ja za wami tęskniłam!!!!
wpadłam się tylko przywitaćja po wakacjach,wypoczęta..było cudnie,bardzo nam się to przydało
oowiem później,bo dzieci robią mi jakąś masakrę właśnie!!!i na dodatek spadam do pracy!!buziakiiiiiiiiii

[jooasi]

ooooo Klaudeczka stęskniłam się za Tobą maleńka buziole przesyłam i na relacje czekam a jak tam Twoje cycuszki, będą?

---------- Dopisano o 11:11 ---------- Poprzedni post napisano o 11:08 ----------

Andzikus z tego implanciku to raczej C/D bedzie chyba ze duża dziewczyna z Ciebie a z ciekawości który lekarz Cie do przedstawicielstwa Mentora wysłał? bo żadna z nas tam nie była macać wkładeczek
lepiej zaopatrz się w bluze na zamek albo coś na guziczki, różnie znosimy operacje i ból po, jedne fikają a inne cierpią przez dwa tygodnie, trudno przewidzieć jak będzie u Ciebie wydaje mi się że cięcie pachowe bardziej ogranicza ruchy rąk, choć ogólnie przez pierwszy tydzień u wszystkich są mało sprawne

[Andzikus]

Napisane przez siwa124

w środę mam planowany powrót do pracy i do domu - nie wiem jak to zrobię - troszkę sie też rozleniwiłam przy okazji nic nie robienia

No tak, ja planuje troszke dluzej sie polenic i do pracy wrocic po jakims miesiacu. Co prawda ja pracuje z dzieciakami nie przy biurku i raczej praca w ruchu wiec specjalnie wyjscia nie mam. Tym bardziej, ze moja pani doktor mowi, ze 'dzielne kobiety' zawsze dluzej dochodza do siebie wiec lepiej na poczatku troszke sie pooszczedzac

Napisane przez siwa124

A mówili Ci przez ile nosic taki pas?

Wszystko zalezy od tego jak sie bede goic i jak sie beda nowe cycochy zachowywaly. Pani doktor mowi, ze to co i kiedy bedzie sie decydowalo w czasie kontroli.

Napisane przez siwa124

Poczytaj forum - dużo tu mądrych rzeczy napisanych - jak byłam przed niektóre sprawy wydawały mi sie jakby z choinki - ale teraz jak jestem po - to stwierdzam że dziewczyny prawde piszą i dobrze radzą.

Dzieki za odpowiedz. Czytam Was pilnie i chlone jak gabka. To od Was np wiem, ze po zabiegu powinnam wyjsc z zaswiadczeniem o potrzebie jezdzenia samochodem bez pasow! Sama nie wpadlabym na to

---------- Dopisano o 12:13 ---------- Poprzedni post napisano o 12:09 ----------

Napisane przez jooasi

z tego implanciku to raczej C/D bedzie chyba ze duża dziewczyna z Ciebie

Ano duza, duza 182 wzrostu, 80 pod biustem. W biuscie nie pisze bo az wstyd (male A)! Napisze po operacji, wtedy juz bedzie sie czym chwalic!

Napisane przez jooasi

który lekarz Cie do przedstawicielstwa Mentora wysłał? bo żadna z nas tam nie była macać wkładeczek

Bedzie mnie operowac dr Kociszewska.

Napisane przez jooasi

lepiej zaopatrz się w bluze na zamek albo coś na guziczki, różnie znosimy operacje i ból po, jedne fikają a inne cierpią przez dwa tygodnie, trudno przewidzieć jak będzie u Ciebie

OK, dzieki

[viva06]

Siwa... Ha a ja myje głowe...koślawie bo koślawie ale myje, kitke nawet zwiaze wiec kozak jestem.
Ciecie miałam pachowe dlatego troche jestem ostrozna co do podnoszenia tych rąk..ale głowa troche nizej rece wyzej i jakos kompromisem idzie Tyko ciągle męczą mnie te czubki zamiast okrągłych piłeczek. I plastry tak ciągną że masakra to dopiero 5 dzień doktor kazał miedzy 5 a 7 wiec mysle ze dzis jest odpowiedni Poza tym miałam okrągłe a to przy anatomicznych trzeba nosić te plastry tak długo z tego co wyczytałam. Ogólnie to już tak nie boli ale strasznie ciągnie jakby ktos mnie złapał za biust i ciagnął.

[gwendolinka]

Napisane przez jooasi

ooooo Klaudeczka stęskniłam się za Tobą maleńka buziole przesyłam i na relacje czekam a jak tam Twoje cycuszki, będą?

-

No baaaaa. Myśmy tu miały za Tobą list gończy wysyłać Z nagrodą przewidzianą, żebyśmy miały pewnosć, że tutaj Cię doprowadzą na fioletowy a my już Cię na stół położymy Mów jak twoje cyckowe plany?
Super , że humorek dopisuje Pewnie dupa wygrzana ...a ja tu bółów reumatycznych dostaje od tego mrozu

---------- Dopisano o 12:42 ---------- Poprzedni post napisano o 12:38 ----------

Napisane przez Andzikus

Witam,
niezbyt czesto sie odzywam ale podczutuje Was systematycznie i ucze sie od Was pilnie
Wiem juz jakie bede miala implanty: Mentor, anatomki, CPG 323 (345 cc, profil 5,7 - bedzie z tego przyzwoite B/C). Bylam w piatek u Przedstawiciela Mentora, widzialam, macalam, mierzylam Obejrzalam tez staniczek pooperacyjny. I tutaj mam pytanie do Was bo zadna z Dziewczyn bedacych 'po' nie pisze nic na temat dodatkowego pasa, ktory ma za zadanie docisnac implant od gory i utrzymac go na swoim miejscu. Pani z firmy wyjasnila mi, ze staniczek zapobiega zbyt wczesnemu zejsciu implantu w dol (miedzy innymi ulatwia to gojenie sie blizny) a pas zapobiega podjechaniu implantu zbyt wysoko, bedac jakby przeciwwaga dla dzwigajacego implant staniczka. Pas mozna zobaczyc tutaj: http://www.padtech.pl/index.php?menu=upiersi (klinkiecie na ZOBACZ przy '2005 Pas piersiowy (white)' pokazuje fotke.
Staniczek bede miala taki: 2012V Biustonosz NUHA, model ORO (z zapieciem z przodu i z tylu), mysle, ze to bardziej wygodne do zalozenia.

Mam jeszcze pytanie do viva06 i innych Dziewczyn 'po' czy faktycznie z tyn podnoszeniem rak w pierwszym okresie jest tak ciezko i jak dlugo to trwa. Czy jakos znaczaco wplywa to np na mozliwosci ubierania sie? Ja mam prawie wszystkie bluzki i swetry wkladane przez glowe i nie wiem czy to nie bedzie problem. Mam sobie przed zabiegiem kupic cosik rozpinanego?

Przewidywany termin zabiegu to koniec kwietnia. Jak juz bede miala ustalona i pewna date to poprosze o dopisanie do Waszej wyliczanki oczekujacych

Ja akurat miałam szczescie i mnie tak bardzo nie bolało. Dałam radę się ubrać Ty sie tym za bardzo nie martw masz na pewno w szafie jakieś luźne koszule albo koszulki to nawet reke pewnie przelozyc bez zbytniego podnoszenia.
Niektóre dziewczyny maja pas inne nie. Miesiac to duzo na dojscie do siebie, nie można sie forsowac w pierwszych dniach i organizm jest słaby, lepiej wiecej odpoczywac niż "fisiować"

[Olivkaa200]

felena26 13.02 - JUTRO
Klaudeczka2010 20.02 - 9
tonia87 20.02 - 9
Wiola33 22.02 - 11
Ise 29.02 - 18
mune 05.03 - 23
IsaDorra 07.03 - 25
sherry.b 26.04 - 73
ania1919 27.04 - 74
kicia_nh 11.07 - 149
Olivkaa200 12.07 - 150


Witam wszystkich
Klaudeczko super że juz jestes z namizdjęcia obowiązkowe

Miłego dnia

[magdalena_81]

Napisane przez siwa124

http://www.youtube.com/watch?v=4Ha1XZSqsyc

Patrzcie na lwa po lewej

Lew wygrał

a jeszcze dodam że miałam wczoraj iść szybciej spać - to oczywiście siadłam i obejrzałam zaległe odcinki "Głębokiej wody" - poszłam spać o 1.30 dobrze że mogłam dzisiaj pospać a jutro od nowa - NIE CIERPIĘ PONIEDZIAŁKÓW

[ItsMeJulie]

Czesc dziewczynki Bd miala operacje powiekszenia piersi jakos na poczatku marca..i powiedzcie mi ile dac sobie czasu na dojscie do siebie? Jak wyglada prowadzenia auta? i czy ten pierwszy tydzien jest taki ze lepiej lez i nic nie rob? Z gory dziekuej!

[magdalena_81]

Napisane przez ItsMeJulie

Czesc dziewczynki Bd miala operacje powiekszenia piersi jakos na poczatku marca..i powiedzcie mi ile dac sobie czasu na dojscie do siebie? Jak wyglada prowadzenia auta? i czy ten pierwszy tydzien jest taki ze lepiej lez i nic nie rob? Z gory dziekuej!

Powiem może od siebie, ja ogólnie się bardzo szybko regeneruję i nie jestem panikarą - ale tydzień czasu miałam wyjęte z życiorysu.... mycie głowy i ogólnie domowe czynności - także przy sobie ciężko było ... po tygodniu już ok chociaż plecy bolały mnie przez 3 tygodnie - od wymuszonej pozycji do spania. Jeśli chodzi o prowadzenie auta - OD POCZĄTKU ZAPINAŁAM PASY!! - pierwsza jazda po tygodniu była nieprzyjemna, tak jak dziewczyny pisały wcześniej wbicie jedynki i wstecznego - bolą mięśnie i jest ciężko - wydawało mi się że ja to luzik - dam radę - ale nie było lekko. Tak samo ja cofam na tylną szybę - to niestety musiałam w tym czasie cofać na "lusterka" - nie było szansy się wykręcić do tyłu. Podsumowując pierwszy tydzień jest właśnie taki leż i nic nie rób - dwa powody - żeby sobie nie zaszkodzić - i to podstawa!!! a po drugie że może być ciężko (choć są dziewczyny które sobie super radzą)

[siwa124]

Jestem 5 dni po - i tez jestem raczej z tych "twardych" wstepnie w środe miałąbym wrócic do pracy - czyli za 3 dni... I lipa - rezygnuję.
Po cesarce jechałam sama na ściąganie szwó autem po kilku dniach - a po tej op. ból jest bardziej do zniesienia niz "cesarski" ale z tą sprawnością juz gorzej.
Tez nie chcę krzywdy sobie zrobic - żeby nie płakać później że mam krzywe cycki albo co