czy gruba kobieta może być sexy? - Strona 24 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Intymnie

Notka

Intymnie Forum intymnie, to wyjątkowe miejsce, w którym podzielisz się emocjami, uczuciami, związkami oraz uzyskasz wsparcie i porady społeczności.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2010-08-23, 23:23   #691
201803080934
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 5 779
Dot.: czy gruba kobieta może być sexy?

Cytat:
Napisane przez BJean Pokaż wiadomość
Anja Rubik nie jest szczupła, nie jest też chuda...ona jest SUCHOTNICĄ....jestem na NIE, wygląda ohydnie.
Czy ma anoreksję? Tego nie da się stwierdzić, jedynie lekarz może to ustalić.

A co do Chylińskiej - mega chamskie zachowanie, nigdy nie dałabym odczuć grubej osobie że źle o niej myślę, to jest niegrzeczne BARDZO.
czyli - analogicznie - nie powiedziałabyś anji rubik tego co tu o niej napisałaś?
201803080934 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-08-23, 23:28   #692
karolynka90
Zakorzenienie
 
Avatar karolynka90
 
Zarejestrowany: 2007-10
Wiadomości: 12 542
Dot.: czy gruba kobieta może być sexy?

Cytat:
Napisane przez Grin Pokaż wiadomość
czyli - analogicznie - nie powiedziałabyś anji rubik tego co tu o niej napisałaś?
Ale po co komuś mówić takie rzeczy w taki sposób?

Ja nie wyobrażam sobie powiedzenia wprost komuś "ej, jesteś za gruba, schudnij". Jeśli ktoś mnie poprosi o opinię, to mówię szczerze, ale innymi słowami. Zamiast tego powyżej napisanego można powiedzieć "Lepiej wyglądałabyś, gdybyś zrzuciła kilka kilogramów".
__________________
Welcome to Earth
https://www.youtube.com/watch?v=p_abkDLAF5Q
karolynka90 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-08-23, 23:53   #693
201803080934
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 5 779
Dot.: czy gruba kobieta może być sexy?

Cytat:
Napisane przez karolynka90 Pokaż wiadomość
Ale po co komuś mówić takie rzeczy w taki sposób?
nie wiem po co, pytanie zadałam, ponieważ najpierw w taki a nie inny sposób wyraziła się o naszej polskiej chudzince, a potem stwierdziła, że okazywanie grubym, że są grube jest chamskie i bardzo niegrzeczne
201803080934 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-08-24, 00:14   #694
SzpiegZKrainyDeszczowców
Zakorzenienie
 
Avatar SzpiegZKrainyDeszczowców
 
Zarejestrowany: 2006-11
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 8 656
Dot.: czy gruba kobieta może być sexy?

Cytat:
Napisane przez santos Pokaż wiadomość

Powtorze sie, nikt nie pisze, ze przeszkadza mu ISTNIENIE grubych. Przeszkadza mi propaganda pro-tluszczowa i znajdowanie WYMOWEK dla ich stanu. PRZYPISYWANIE ODPOWIEDZIALNOSCI nie im, ale mamusi, producetowi batonow, genom i innym *******om, z ktorych sensowny jest tylko ten dot. lekow i z tym sie nikt nie spiera
Heh, tyje sie rowniez od chorób powodujacych tycie i zle dobranego leczenia na to.

Ale wydaje mi się że jestem żywym przykładem że odpowiednio dobrane leki, cudowny lekarz, troche wysiłku i można sie pozbyc kilogramów, jezeli sa one efektem rozwalonych gruczołów.
Wiec skoro ja, która urodzilam sie juz duza (4,5kilograma 6,5 mies. ciazy, hiperbilirubinemia<tak sie to pisze?>) mialam nadwage cale swoje zycie, i jak sie okazalo z czasem, cale swoje zycie spaczona mialam gospodarke hormonalna, i w ogole moj lekarz uwaza mnie za ekstremalny przypadek, a jednak udalo sie zrzucic troche balastu, to sie pytam:
Jakim cudem, Iksinska po glupich tabletkach antykoncepcyjnych roztyla sie jak tucznik? Ach tak, zatrzymuje wode. To niech Iksinska pojdzie do lekarza, kompetentnego lekarza, niech zrobi badania i zmieni tabletki.

Bardzo często, osoby które chorują i przez choroby tyją, zwyczajnie wykazują zbyt mało determinacji w tym, aby byc zdrowszym. A przeciez mniejsza masa ciala = mniej mg leków, bo te zazwyczaj podaje mg/kg i watroba jest z nami pare lat dluzej
__________________
handmade

-A ty kto?
-Dobra wróżka.
-Z siekierą?
-A widzisz jak ty mało wiesz o dobrych wróżkach?


Edytowane przez SzpiegZKrainyDeszczowców
Czas edycji: 2010-08-24 o 00:41
SzpiegZKrainyDeszczowców jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-08-24, 02:05   #695
santos
Zakorzenienie
 
Avatar santos
 
Zarejestrowany: 2008-06
Lokalizacja: skad wracali Litwini ?
Wiadomości: 4 631
GG do santos
Dot.: czy gruba kobieta może być sexy?

Cytat:
Napisane przez Hultaj Pokaż wiadomość
za to inni chyba chętnie prowadzą za nią ;-) ''grube jest brzydkie''
Podałam przykład Beth nie dlatego, co ona sobie myśli, bo dla mnie to jasne, że cos tam na pewno, ale i po coś w samych majtach do ludzi wyłazi, może głównie po to, by działać na nerwy tym wszystkim co mają z tego tytułu przeżywkę :-D (znam i inne gwiazdy co sobie wysoce cenią robienie koło siebie szumu, kojarzy się może komus ktoś ? ...), ale dlatego, że i w tym dokładnie wątku jej pada przykład, o jakie be.
pojmij, że niektórzy mają roszczeniową postawę głównie np. w stosunku do swego partnera, żebyś mnie kochał, bo śmy się tak a nie inbaczej dobrali, do przyjaciela, żeby się nie wstydził, skoro jest przyjacielem, albo może do 'sklepu' czasem, że fajnie by było móc kupić ładnego ciucha w duzym rozmiarze, bo to akurat rzecz potrzebna, móc się odziać, i za postawę roszczeniową może jeszcze byś uznała, gdy większa osoba chce miec prawo zjeść kiełbaskę na grillu, zjeść loda na ulicy i kupić sobie coś ładnego. A nie o_o, grubsza to już nie powinna chcieć ładniejszej sukienki, musi do niej dochudnąc. Dziwne byłoby zatem, że szczupli ludzie mają po prostu potrzeby a grubsi gdy chcą tego samego mają roszczenia.
Za koncert Pani Ditto, o ile mi wiadomo, placi sie, a wiec ci, ktorzy ida na niego wiedza, ze zetkna sie z duuuuuuza iloscia golizny. Objetosciowo duza.
Nie chodzi o to, co grubsza osoba ma prawo jesc czy nie. Zauwaz natomiast jak dziala ten watek: jak wszystkie inne. Jak widze taki watek, to od razu wiem, jak bedzie wygladal. Natychmiast bedzie mowa o anorektyczkach "bo przeciez chude nie jest >zegzi<" czytaj: dobrze miec zylion kilogramow nadwagi, bo chudosc jest zua (wspanialy, logiczny argument....), zaraz sie odezwa osoby z nadwaga, ze sie dobrze czuja w swojej skorze (w zwiazku z tym poznamy ich wymiary lacznie z rozmiarem stopy oraz to, ilu kawalerow sie ustawia z kwietkiem codziennie pod drzwiami "obfitej" panienki) no i oczywiscie koronne wymowki w postaci mamusi, nieregularnej pracy itd. .......

Cytat:
Napisane przez Nuova Pokaż wiadomość
Czuję się wywołana do tablicy przez tą Beth Ditto czy jak jej tam:
Tak, podałam jej przykład i nie podoba mi się jej wygląd w bieliźnie. Tak samo, jak nie podoba mi się Anja Rubik w bieliźnie. Nie dorabiajmy do tego ideologii Ani jedna ani druga nie jest seksowna MOIM zdaniem. Wcale nie twierdzę z kolei, że jest obleśna czy coś w tym stylu.
.. a jak wyrazisz SWOJE zdanie (ze nie jest seksi itd. ) to natychmiast ostrzal z jednej z wyzej wymienionych armat.

Cytat:
Napisane przez karolynka90 Pokaż wiadomość
Więc w wielu przypadkach jest tak, że jak się chce schudnąć, to się da.
Smiem twierdzic, ze w WIEKSZOSCI.....

Cytat:
Napisane przez maconha89 Pokaż wiadomość
hmm moim zdaniem nie jest chorobliwie chuda.
Kamera dodaje min 4 kg wiec ona JEST chorobliwi chuda. Niedowaga to choroba, a Rubij ma niedowage. W zwiazku z tym nie tobie decydowac, czzy jest chorobliwie, to jest stan medyczny i wg. wspolczesnej medycyny ta pani jest chora (ze pewnie na wlasne zyczenie to inna kwestia). Jesli dla ciebie choroba miesci sie w "normie", to juz twa sprawa.

Cytat:
Napisane przez sine.ira Pokaż wiadomość
Poza tym mam też w swoim otoczeniu osoby wiecznie się odchudzające i cóż - dość nerowe są i wiecznie wkur...zone. Nadpobudliwe znaczy I marudne, roztrzepane i ciężko z nimi współpracować.
To sa tzw "mentalni grubasi", nie potrafia sie uwlonic od winy, ze zjedli kremoweczke i maja na takim tle paranoje. Powinni isc na psychoterapie, bo takze maja problem z emocjonalnym traktowaniem jedzenia. Niektorzy maja problemy emocjonalne manifestujace sie "karaniem" siebie. jedni sie karza przez zwiazek z beznadziejnym partnerem, a inni przez zycie o salatkach




Cytat:
Napisane przez sine.ira Pokaż wiadomość

Cześć santos, nie było Cię długo cholero jedna
Witam
__________________
"Thunderstorms seldom clear the air"

Santosowa rzezba ;-)

nie jestem zawodowym dietetykiem ani trenerem, to moje hobby. Chetnie udziele rad, ale korzystasz z nich na wlasna odpowiedzialnosc. Dziekuje za uwage
santos jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-08-24, 06:25   #696
201803300917
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2010-06
Wiadomości: 3 074
Dot.: czy gruba kobieta może być sexy?

Cytat:
Napisane przez santos Pokaż wiadomość
Za koncert Pani Ditto, o ile mi wiadomo, placi sie, a wiec ci, ktorzy ida na niego wiedza, ze zetkna sie z duuuuuuza iloscia golizny. Objetosciowo duza.
Nie chodzi o to, co grubsza osoba ma prawo jesc czy nie. Zauwaz natomiast jak dziala ten watek: jak wszystkie inne. Jak widze taki watek, to od razu wiem, jak bedzie wygladal. Natychmiast bedzie mowa o anorektyczkach "bo przeciez chude nie jest >zegzi<" czytaj: dobrze miec zylion kilogramow nadwagi, bo chudosc jest zua (wspanialy, logiczny argument....), zaraz sie odezwa osoby z nadwaga, ze sie dobrze czuja w swojej skorze (w zwiazku z tym poznamy ich wymiary lacznie z rozmiarem stopy oraz to, ilu kawalerow sie ustawia z kwietkiem codziennie pod drzwiami "obfitej" panienki) no i oczywiscie koronne wymowki w postaci mamusi, nieregularnej pracy itd. .......


.. a jak wyrazisz SWOJE zdanie (ze nie jest seksi itd. ) to natychmiast ostrzal z jednej z wyzej wymienionych armat.


Smiem twierdzic, ze w WIEKSZOSCI.....


Kamera dodaje min 4 kg wiec ona JEST chorobliwi chuda. Niedowaga to choroba, a Rubij ma niedowage. W zwiazku z tym nie tobie decydowac, czzy jest chorobliwie, to jest stan medyczny i wg. wspolczesnej medycyny ta pani jest chora (ze pewnie na wlasne zyczenie to inna kwestia). Jesli dla ciebie choroba miesci sie w "normie", to juz twa sprawa.

Przeciez sprostowałam już jakieś 3 razy, że jednak jest za chuda wiec nie musisz się oburzać W wagę jej nie zaglądam, miałam w pamięci jakaś sesje na której wyglądała fajnie ale potem przejrzałam inne zdjęcia.
Santos ja nie wiem czemu ty się tak gorączkujesz tym tematem
Nie widzę nic złego w tym, że osoba która ma dajmy na to 5 kg nadwagi ( co raczej jej zdrowia nie ruinuje) woli jeść tak jak lubi, poruszać się trochę i mieć te parę kilo więcej niż katować się dietami. Skoro akceptuje swoje ciało i jest szczęśliwa to czego się czepiać
Co innego przy chorobliwej już otyłości.
I nie usprawiedliwiam się bo ja mam akurat to szczęście, że jem czekolade dziennie a BMI i tak mam zawsze w dolnej granicy normy
Ale na litość boską dajmy ludziom żyć jak chcą o ile nie prowadzi to do patologii.
201803300917 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-08-24, 08:51   #697
FernandoG
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 10
Dot.: czy gruba kobieta może być sexy?

Cytat:
Napisane przez Poemadka Pokaż wiadomość
Dzięki ,już wykopałam artykuł,z którego to wiesz,link gdzieś powyżej .Niestety brak w nim szczegółowych informacji ,chciałam się dowiedzieć na czym dokładnie polegały te badania a nie tylko ,że naukowcy badali to i tamto.Niestety to artykuł ,na który można popatrzeć z przymrużeniem oka a nie kopalnię wiedzy naukowej .
Oczywiście, ale na pewno jakaś prawda w tym tkwi Badania zapewne polegały na rozwiązywaniu testów logicznych przez panie grubsze i te nieco mniej. W związku z tym, że paniom grubszym testy poszły lepiej, stwierdzono, że są one mądrzejsze. Jeśli chodzi o długość życia i zdrowia, wystarczyło przeprowadzić badania lub ankiety społeczne.

Ten tak zwany "test mądrości" przeprowadzony był zapewne na kilkunastoosobowej grupie, dlatego jak już gdzieś wyżej wspomniałem nie można mu do końca ufać. Bo na jednych się sprawdza, na drugich nie.
__________________
Wyrafinowany sposób myślenia nie spowoduje, że będziesz postępować równie wyrafinowanie.
FernandoG jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2010-08-24, 10:42   #698
BrigitteBardot
Zadomowienie
 
Avatar BrigitteBardot
 
Zarejestrowany: 2009-06
Wiadomości: 1 144
Dot.: czy gruba kobieta może być sexy?

Ten wątek doskonale ukazuje, jak ludzi "boli" i interesuje wygląd innych. Szkoda, że większość* nie poświęca takiej uwagi sobie, co innym.

* darujcie uogólnienie.
__________________
https://wizaz.pl/forum/showthread.ph...3#post45174983 LUTY wymienię
BrigitteBardot jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-08-24, 11:33   #699
Hultaj
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 27 877
Dot.: czy gruba kobieta może być sexy?

Cytat:
Ani jedno ani drugie ładne, zdrowe, to po co to promować?
co lubi świat mody, oraz, jaką cenę płaca za to nieraz mlode dziewczyny głodząc się by dorównac jakims swoim ideałom, nie o tym też w koncu temat, ale nikt nie promuje otyłości czy zwiększonej sylwetki, za to grubsze dziewczyny w przyrodzie istnieją, też chcą swoje ciała ubrać w ładne sukienki czy nawet (sic!) fajną bieliznę, i też wydają na ubrania pieniądze, więc nie widzę powodu, dla którego dla większych ludzi nie warto byłoby robić kampanii zachęcających do preferowania fajniejszego ubioru. rolleyes:


==============

Ania Rubik jest zbyt szczupła, Beth zbyt gruba. Ania powinna dotyć, nie wiem, ile, 5? 10 kilo? Beth powinna zeszczupleć, też nie wiem ile 20 kilo?
Ania miała już z 40tą czy 50tą sesję do Vougha, nie wiem, ile razy focono ją gdzieś półnagą, net jest pełen komciów dla roznegliżowanej Beth, że wygląda beznadziejnie.

==============



Cytat:
Powinni isc na psychoterapie, bo takze maja problem z emocjonalnym traktowaniem jedzenia. Niektorzy maja problemy emocjonalne manifestujace sie "karaniem" siebie. jedni sie karza przez zwiazek z beznadziejnym partnerem, a inni przez zycie o salatkach
no więc powiedz(my) wreszcie, bo zdaje się, że taki mniej więcej model lansujesz (''no cóż, przykre rzeczy się zdarzają'') że wiele problemów ludzkich bierze się z powietrza czyli głupoty; depresje, problemy z niską samooceną, kompleksy, bwydawanie pieniędzy na głupoty a potem użalanie się, że po co to komu było. Za przeproszeniem.
Rozumiesz, o czym ja mówię? ja mówię o tym, że jedna Kowalska przyjdzie i założy wątek, z którego będzie wynikało, że facet jej nie szanuje, ale ona położy uszy po sobie i grzecznie wróci swojego życia pod patronatem szowinisty, inna nie potrafi się zmobilizować i rozwiązać problemu, bo uważa, czy wmawia sobie, jak kto woli, że ten ją przerasta, jeszcze inna Kowalska hoduje swoją melancholię, i ma myśli samobójcze; powiedzmy sobie, że wszystko to zwykłe, falszywe w dodatku, projekcje umyslu, należy brac dupę w troki i wymagać od siebie, a nie użalac się, a nie jeszcze angażować innych w swoje, nie wiem, lęki. Ale największe nawet problemy własne z jakimi człowiek się boryka nie przeszkadzają w wytykaniu paluchem problemów drugiego, który ma o tyle niefart, że u niego są widoczne jak na dłoni, nie ma jak ukryć, że nie panuje nad jedzeniem czy nie zmusza się do ćwiczeń (większość ludzi nie ćwiczy, ale to grubi mają obowiązek) bo nijak nie schowasz, że masz tych 30 kilo za dużo. (Jeszcze inni w ogóle sprowadzają swoje życie w duzym stopniu do jedzenia jako jednej z niewielu rozrywek; praca jaką wykonują się nie podoba, życie prywatne nie bardzo im wyszło, na ciastka z kremem czy dobry obiad za to zawsze mogą liczyć. ;-) Itd). Nieważne, że przeszkadza mi, że mój facet ogląda się bezczelnie na ulicy za innymi panienkami, a mnie to drażni, i rozmowy wiele nie dają, i tak to robi ukradkiem. Nieważne, że znoszę coś, co mi nie do końca pasuje. Albo ogląda pornosy, czemu on ogląda pornosy, ma mnie. Ale przeciez się z nim nie rozstanę. Każdy facet ogląda pornosy, musi. Każdy facet ogląda się za panienkami na ulicy. Za to. Chuda? Niech tyje. Gruba? Niech chudnie. Proste nie. Takie chodzenie w cudzych butach.

==============

A mi się już naprawdę nie chce wojować ze zwykłą ludzką hipokryzją.

---------- Dopisano o 12:24 ---------- Poprzedni post napisano o 12:08 ----------

Sęk w tym Santos, że niewielu ludzi potrafi zmienić swoje życie, to, co im przeszkadza, niektórym tak całe zycie nawet mija, ''od jutra'' ;-); jesteś w niezbyt imponujacym procencie tych, ktorzy to potrafią, czy robią po prostu. Wymagasz od innych, w porządku, wymagasz od siebie, ale powiedzmy, ilu ludzi wymaga więcej od siebie niż od jakichś innych własnie...

---------- Dopisano o 12:33 ---------- Poprzedni post napisano o 12:24 ----------

Cytat:
Napisane przez SzpiegZKrainyDeszczowców Pokaż wiadomość
Heh, tyje sie rowniez od chorób powodujacych tycie i zle dobranego leczenia na to.

Ale wydaje mi się że jestem żywym przykładem że odpowiednio dobrane leki, cudowny lekarz, troche wysiłku i można sie pozbyc kilogramów, jezeli sa one efektem rozwalonych gruczołów.
Wiec skoro ja, która urodzilam sie juz duza (4,5kilograma 6,5 mies. ciazy, hiperbilirubinemia<tak sie to pisze?>) mialam nadwage cale swoje zycie, i jak sie okazalo z czasem, cale swoje zycie spaczona mialam gospodarke hormonalna, i w ogole moj lekarz uwaza mnie za ekstremalny przypadek, a jednak udalo sie zrzucic troche balastu, to sie pytam:
Jakim cudem, Iksinska po glupich tabletkach antykoncepcyjnych roztyla sie jak tucznik? Ach tak, zatrzymuje wode. To niech Iksinska pojdzie do lekarza, kompetentnego lekarza, niech zrobi badania i zmieni tabletki.

Bardzo często, osoby które chorują i przez choroby tyją, zwyczajnie wykazują zbyt mało determinacji w tym, aby byc zdrowszym. A przeciez mniejsza masa ciala = mniej mg leków, bo te zazwyczaj podaje mg/kg i watroba jest z nami pare lat dluzej
Nie chcę Cię martwić, ale zanim zaczniesz wypowiadać się mocno krytycznie o innych, czemu im nie wychodzi, i nie chce im się, nie tylko doprowadź odchudzanie do konca, ale utrzymaj stała wagę przez co najmniej rok.
Nie chcę być wredna, ale ludzie naprawdę potrafia schudnąć 30 kilo, 40, też im się wydaje, że światem właśnie rządzą ;-), a potem to odbić i to z procentem. To nie jest tylko kwestia panowania nad gruczołami, ale przede wszystkim kwestia przeprogramowania się w mózgu. I dobrze też wiesz, że komórki tłuszczowe będą w środku cierpliwie na Ciebie czekały, aż znowu zmienisz zdanie i sobie poluzujesz. Mam nadzieję, że takie truizmy nie zdemobilizują ani nic. Sukcesów jak najbardziej życzę.

Edytowane przez Hultaj
Czas edycji: 2010-08-24 o 11:34
Hultaj jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-08-24, 11:47   #700
SzpiegZKrainyDeszczowców
Zakorzenienie
 
Avatar SzpiegZKrainyDeszczowców
 
Zarejestrowany: 2006-11
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 8 656
Dot.: czy gruba kobieta może być sexy?

Cytat:
Napisane przez Hultaj Pokaż wiadomość
Nie chcę Cię martwić, ale zanim zaczniesz wypowiadać się mocno krytycznie o innych, czemu im nie wychodzi, i nie chce im się, nie tylko doprowadź odchudzanie do konca, ale utrzymaj stała wagę przez co najmniej rok.
Nie chcę być wredna, ale ludzie naprawdę potrafia schudnąć 30 kilo, 40, też im się wydaje, że światem właśnie rządzą ;-), a potem to odbić i to z procentem. To nie jest tylko kwestia panowania nad gruczołami, ale przede wszystkim kwestia przeprogramowania się w mózgu. I dobrze też wiesz, że komórki tłuszczowe zawsze będą w środku cierpliwie na Ciebie czekały, aż znowu zmienisz zdanie i sobie poluzujesz. Mam nadzieję, że takie truizmy nie zdemobilizują ani nic. Sukcesów jak najbardziej życzę.
Jak mam to odbic skoro zostaly dobrane leki, poziom hormonów jest stały i w normie, a jem normalnie - zdrowo, bez jakis mega hiper ograniczen, i zazdrosci nad kremówka koleżanki?
Przeprogramowanie moze byc prostsze od zaleczenia tych schorzen prowadzacych do otylosci, bo wlasnie chodzi o to, ze osoby majace otylosc od choroby nie "luzują" sobie, jedza normalnie bez obzarstwa mega ilosci slodyczy itp., a jednak waga rosnie. Dlatego mówie - kwestia dobrego lekarza, leków, i cholernego samozaparcia... Poluzowac nie mialabym czego... chyba kazdy normalny czlowiek je warzywa, ryz, makarony, miesa, owsianki, itp? Nie wiem no, moze normalni szczupli ludzie zjadaja na sniadanie 7 kanapek z bialego pieczywa, ale mi wystarcza teraz jak i przed "dieta" miseczka owsianki, czy dwie kanapki "full wypas" z ciemnego pieczywa (bieluch, wedlinka, salata, pomidorek, serek). Wiec nie wiem Hultajku co mialabym sobie luzowac.
Znalezienie dobrego lekarza i leczenia jak i samo leczenie moze zajac sporo czasu, ale na wszystkich synów Setha, jest mozliwe.
__________________
handmade

-A ty kto?
-Dobra wróżka.
-Z siekierą?
-A widzisz jak ty mało wiesz o dobrych wróżkach?


Edytowane przez SzpiegZKrainyDeszczowców
Czas edycji: 2010-08-24 o 12:15
SzpiegZKrainyDeszczowców jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-08-24, 12:22   #701
Annie1441
Wtajemniczenie
 
Zarejestrowany: 2006-06
Wiadomości: 2 579
Dot.: czy gruba kobieta może być sexy?

jeszcze chciałabym dodac ze nie kulturalne jest wytykanie komuś że jest gruby tak samo jak chudym mówienie że jest wieszakiem.. to tak jakby śmiać się z trądziku, małego biustu czy krzywych zębów jak dla mnie.. co się mysli to sie myśli ale bez wyraźnego życzenia osoby ocenianej mozna trzymać dziób na kłódkę
Annie1441 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-08-24, 12:42   #702
santos
Zakorzenienie
 
Avatar santos
 
Zarejestrowany: 2008-06
Lokalizacja: skad wracali Litwini ?
Wiadomości: 4 631
GG do santos
Dot.: czy gruba kobieta może być sexy?

Cytat:
Napisane przez Hultaj Pokaż wiadomość
A mi się już naprawdę nie chce wojować ze zwykłą ludzką hipokryzją.

---------- Dopisano o 12:24 ---------- Poprzedni post napisano o 12:08 ----------

Sęk w tym Santos, że niewielu ludzi potrafi zmienić swoje życie, to, co im przeszkadza, niektórym tak całe zycie nawet mija, ''od jutra'' ;-); jesteś w niezbyt imponujacym procencie tych, ktorzy to potrafią, czy robią po prostu. Wymagasz od innych, w porządku, wymagasz od siebie, ale powiedzmy, ilu ludzi wymaga więcej od siebie niż od jakichś innych własnie...
Wlasciwie nie rozumiem, o co ci chodzi w tym akapicie. Stwierdzasz fakty, ze wymagam. Wymagam, nigdy tego nie kryje, ze mam raczej ostro jaskrawy stosunek do tego typu spraw i nie jestem osoba glaskajaca po glowie. Natomiast nie rozmiem celu - znaczy chcesz przekonac, ze mamy nie wymagac, ze zle wymagac, albo, zeby nie mowic tego glosno, czy o co chodzi?
__________________
"Thunderstorms seldom clear the air"

Santosowa rzezba ;-)

nie jestem zawodowym dietetykiem ani trenerem, to moje hobby. Chetnie udziele rad, ale korzystasz z nich na wlasna odpowiedzialnosc. Dziekuje za uwage
santos jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-08-24, 13:31   #703
Hultaj
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 27 877
Dot.: czy gruba kobieta może być sexy?

Cytat:
Napisane przez SzpiegZKrainyDeszczowców Pokaż wiadomość
Jak mam to odbic skoro zostaly dobrane leki, poziom hormonów jest stały i w normie, a jem normalnie - zdrowo, bez jakis mega hiper ograniczen, i zazdrosci nad kremówka koleżanki?
Przeprogramowanie moze byc prostsze od zaleczenia tych schorzen prowadzacych do otylosci, bo wlasnie chodzi o to, ze osoby majace otylosc od choroby nie "luzują" sobie, jedza normalnie bez obzarstwa mega ilosci slodyczy itp., a jednak waga rosnie. Dlatego mówie - kwestia dobrego lekarza, leków, i cholernego samozaparcia... Poluzowac nie mialabym czego... chyba kazdy normalny czlowiek je warzywa, ryz, makarony, miesa, owsianki, itp? Nie wiem no, moze normalni szczupli ludzie zjadaja na sniadanie 7 kanapek z bialego pieczywa, ale mi wystarcza teraz jak i przed "dieta" miseczka owsianki, czy dwie kanapki "full wypas" z ciemnego pieczywa (bieluch, wedlinka, salata, pomidorek, serek). Wiec nie wiem Hultajku co mialabym sobie luzowac.
Znalezienie dobrego lekarza i leczenia jak i samo leczenie moze zajac sporo czasu, ale na wszystkich synów Setha, jest mozliwe.
no to skoro wystarczyło u Ciebie wyregulować gospodarkę hormonów bo jadłas niewiele/normalnie, a tylaś, i teraz jesz tyle samo, ale się nie odkłada, i jesteś wolna, to co możesz, paradoksalnie wiedzieć o byciu grubym i nieradzeniu sobie z uczuciem głodu i zaburzeniami ośrodka sytości/łaknienia (poza tym oczywiście, że w przeszłości tez może miałaś fazę myslenia, że za dużo jeż i usiłowałaś jeść mniej lub wcale ;-)). Jeśli jestes szczupła osobą w grubszym ciele tak jak w szczuplejszych ciałach nieraz zawsze już będą tylko grubsi ludzie.

Czy ja już nie pisałam, że problem otyłości uważam za nieco bardziej złożony (niż: a) zjem sobie leki i wszystko w normie b) nic nie robię tylko wcinam i obwiniam cały swiat, że lubię dobre ciasteczka).


Chodzi o to;-), że wymagać to sobie możesz co najwyżej od siebie. Może Ci przeszkadzać gruby w samolocie i możesz się na to buntowac, więc albo lecisz, albo nie lecisz, albo robisz awanturę, ze zaplaciłas i chcesz mieć całe miejsce w swoim fotelu, ale to, jaki rozmiar dzinsów dana osoba nosi, to już nie jest Twój biznes.
a co do tych grubych że bardziej/szybciej smierdzą, bo miejsca wilgotne, typu fałdy skóry, bardziej się pocą szybciej się rozwijają bakterie; jeśli doprowadzasz swoje ciało do stanu, że fałda na fałdzie leży, to raczej chyba musisz pilnować, by się cialo o siebie nie obcierało, bo raz, że ból, dwa, że trochę olewki czegoś takiego i zgnijesz żywcem. Nie kazdy gruby, nawet bardzo gruby, osobnik, musi być z fałd jak ludzik Michellin z opon, niektórzy wyglądają, jakby się bardziej nadmuchali ; dla mnie, nie wiem, np. pacha jak jest zadbana to czy bedzie duża czy mniejsza raczej Cie aromatem zeń nie zabije; więc dla mnie stwierdzenia, że grubi śmierdzą, są głupie, jak się nie domywają, nie dbają o siebie, to śmierdzą, równie pięknie jak szczupli. (Bo doprawdy nie wiem, czy każda gruba osoba musi się zalewac potem przy najdrobniejszej czynności.., tym bardziej, że antyperspiranty działają na wszystkie ciała tak samo ;-), one o wielkośc komórek tłuszczowych nie pytają. ) Albo jeśli ktoś już jest taki gruby, że się nie dognie i gdzieś nie domyje (ale to już nie wiem i nawet nie chcę wiedzieć, ile trzeba by miec w obwodzie brzucha, by brakło długości ręki do utrzymania higieny w miejscach intymnych).

Edytowane przez Hultaj
Czas edycji: 2010-08-24 o 14:27
Hultaj jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-08-24, 13:34   #704
BJean
Wtajemniczenie
 
Zarejestrowany: 2008-08
Wiadomości: 2 827
Dot.: czy gruba kobieta może być sexy?

Cytat:
Napisane przez Grin Pokaż wiadomość
nie wiem po co, pytanie zadałam, ponieważ najpierw w taki a nie inny sposób wyraziła się o naszej polskiej chudzince, a potem stwierdziła, że okazywanie grubym, że są grube jest chamskie i bardzo niegrzeczne
Ale o co ty się rzucasz? Że na forum internetowym oceniam osobę publiczną, modelkę?...

WPROST nikomu nie dam odczuć że źle o nim myślę, o tuszy, a jak zauważyłaś wielokrotnie na forum wypowiadałam swoje zdanie o grubych ludziach i nie ukrywam że nie podoba mi się grube ciało.
Nie podbiegam jednak do nikogo i nie krzyczę "ej grubasie, jedz mniej, bo wyglądasz ohydnie".
__________________
CZYTAJ SKŁAD ! ! !


masz prawo wiedzieć co jesz.

BJean jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-08-24, 13:56   #705
Soso
Zakorzenienie
 
Avatar Soso
 
Zarejestrowany: 2006-09
Lokalizacja: Gdańsk
Wiadomości: 12 728
Dot.: czy gruba kobieta może być sexy?

Dawno nie czytałam tak pasjonującego tematu Hultajko, Santos - chylę czoła, że tak z wazeliną wyjdę przed szereg
Soso jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe

REKLAMA
Stary 2010-08-24, 14:22   #706
Hultaj
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 27 877
Dot.: czy gruba kobieta może być sexy?

A poza tym, piszesz Santos do mnie jak do mnie. Nigdzie nie powiedziałam, czy podobają mi się grubi ludzie. Nie podobają mi się np. kobiety w krótkich włosach, no i co, no i nic. Ale twierdzę, i kto wie, może zawsze będę twierdzić, że gruba dziewczyna może być ładniejsza od szczupłej. Ale nie wiem tylko co to jest, chyba iście belferska;-) natura, mówienia drugiemu, jaki ma być, żeby mnie pasowało.
Hultaj jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-08-24, 14:27   #707
SzpiegZKrainyDeszczowców
Zakorzenienie
 
Avatar SzpiegZKrainyDeszczowców
 
Zarejestrowany: 2006-11
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 8 656
Dot.: czy gruba kobieta może być sexy?

Cytat:
no to skoro wystarczyło u Ciebie wyregulować gospodarkę hormonów bo jadłas niewiele/normalnie, a tylaś, i teraz jesz tyle samo, ale się nie odkłada, i jesteś wolna, to co możesz, paradoksalnie wiedzieć o byciu grubym i nieradzeniu sobie z uczuciem głodu i zaburzeniami ośrodka sytości/łaknienia. Jeśli jestes szczupła osobą w grubszym ciele tak jak w szczuplejszych ciałach nieraz zawsze już będą tylko grubsi ludzie.
Przepraszam, calkiem chyba mnie nie zrozumialas... To nie takie hop siup wyregulowac gospodarke hormonalna, poza tym leczy sie rowniez osoby majace zaburzenia tego typu co piszesz osoby to leczace znajduja sie w IZiZ, w przypadku osob z zaburzeniami gospodarki hormonalnej, zaburzen pracy przysadki, i zlozonych zaburzen endokrynologicznych taka pomoc znajdzie sie w przychodni endokrynologicznej. Wydaje mi sie calkowicie nielogicznym "mam zaburzenia takie i takie, nie szukam pomocy we wszystkich poradniach gdzie to mozliwe". Wcale nie jestem wolna, musze jeszcze zrzucic mase kilogramów które nie idą tak łatwo jak w otylosci z obzarstwa i musze jak w zegarku pilnowac leków do konca zycia, jak rowniez regularnie robic kompleksowe badania, bo przy moim schorzeniu teoretycznie za rok, moge sie nabawic kolejnego spieprzonego gruczolu. Sorry, z otyloscia zmagalam sie 23 lata, na wszelkie mozliwe sposoby... Naprawde jezeli to jakas choroba uniemozliwia normalne zycie, to czemu do cholery nie zebrac sie, nie zaczac jej leczyc, a jezeli czlek uwaza ze leczy ale ten lekarz to konowal to wystarczy go zmienic.
Cytat:
Czy ja już nie pisałam, że problem otyłości uważam za nieco bardziej złożony (niż: a) zjem sobie leki i wszystko w normie b) nic nie robię tylko wcinam i obwiniam cały swiat, że lubię dobre ciasteczka).
Startytaty bardziej zlozony problem...
Masz Iksinska, która je, bo ma zaburzenie neurologiczne prowadzace do tego ze wpieprza ile moze az jej uszami wychodzi. To myslisz ze Iksińska która jest zwiazana emocjonalnie ze swoją wagą równie beztrosko bedzie zyla wazac 140 kilogramów? Nie. Dopoki Iksinska nie wazy tych 140 kilogramów i jest w stanie chodzić, powinna ruszyć pośladki do najblizszej profesjonalnej kliniki zajmujacej sie leczeniem otylości, gdzie cholerny IZiZ oferuje i dietetyka, i diabetologa i chyba nawet psycholog sie znajdzie. Ale do cholery, problem otylosci jest zlozony do pewnego momentu, staje sie prosty i beznadziejny, gdy tak jak ja, osoba chora osiaga wage POWYZEJ 130 kilo, nie moze zawiazac butów, ledwo lazi, toczy sie, i modli sie o to aby nie udusic sie w nocy. Wiec ja Cie prosze Hultaj, nie wymyślaj bzdur o zlozonym problemie otylosci... bo owszem jest zlozone do momentu - gdy jeszcze w miare mozna zyc w tym swiecie. W momencie gdy waga utrudnia takiej osobie zycie, jej psim obowiazkiem, bo kazdy czlowiek jest odpowiedzialny za swoje zdrowie i zycie, jest znalezc cholerna pomoc, moze to zajac tygodnie, miesiace a nawet rok, ale to co czuje osoba chora i w zwiazku z choroba otyla, po tym jak zrzuci pierwsze 5 kilo wynagradza wszystkie wylane lzy. Gdy chociaż przestanie tyc...
Ile ja sie naklełam na lekarzy, ile ja szukalam dobrego lekarza który mnie nie oszczy, ile ja sie naryczałam biorąc leki których skutki uboczne doprowadzaly mnie do prawie ze szalenstwa, ile po tych lekach bede musiala sobie leczyc zeby, jak bardzo cierpialam przez zoladek i watrobe to tylko ja wiem... Ale warto bylo. Do cholery warto bylo pozegnac sie z 122cm w pasie i miec tych centymetrów 98, zalozyc rozmiar 48 i nie bać się że krzesło się pode mną zawali.
A nie oszukujmy się, jeżeli otylosc jest powodowana przez chorobe, dopoki nie rozpocznie sie leczenia czlowiek bedzie tyc i tyc i tyc...
Nie ma tu żadnego zlozonego problemu, jestem chora - moja choroba powoduje to i to - musze sie leczyc bo inaczej albo choroba albo jej skutki mnie zabije.
Rozumiem że leczenie astmy, czy innej przewleklej choroby (bo wszystkie choroby doprowadzajace do otylosci sa przewlekle) rowniez jest zlozonym problemem?
Rozumiem że osoba chora na astme, równiez ma jakis zlozony problem jeżeli nie idzie do lekarza gdy ataki sa silniejsze i czestsze?
No co, przeciez to to samo, astma to choroba która może Cie udusic przez co umrzesz, choroby doprowadzajace do otylosci, doprowadzaja do otylosci przez co mozna umrzec. Powtorze po raz kolejny: Jeżeli czlowiek jest chory na chorobe X doprowadzajaca do otylosci, jego obowiazkiem jest zaczac sie leczyc... jezeli mu zycie niemile, niech po prostu sobie strzeli w leb, a nie sukcesywnie wykańcza siebie, przez co rodzina zaplakuje sie nad jego nieuchronną smiercią.
Mama mojego kolegi byla bardzo zwiazana ze swoimi 180 kilogramami... do momentu az prawie zeszla na zawal nie leczyla schorzenia ktore do tego doprowadzalo... jak zrobilo sie ciemno przed oczami szukala pomocy wszedzie. Obecnie wazy 120 kilo, codziennie spaceruje z psem, zaczyna zyc.
I przy okazji, znam a raczej juz nie znam, niestety przypadek czlowieka który wlasnie mial otylosc na tle chorób. Pochowali go w wieku 38 lat. Mial zawal wchodząc po 3 schodkach... Nigdy nie przyszlo mu do glowy, zeby poszukac innego lekarza, niz tego konowala, który go leczył calkowicie niedobranymi lekami.
(uzyte przeze mnie duze ilosci kilogramów nie są przypadkowe, bo choroby doprowadzajace do otylosci zazwyczaj doprowadzaja do wagi powyzej 100)

Ponieważ zjadłam obiad, ide wziac popoludniowe leki, dziekuje EOT, bo chyba już wyczerpałam temat który troche tyczył się mnie - osoby z otyłością wtórną.
__________________
handmade

-A ty kto?
-Dobra wróżka.
-Z siekierą?
-A widzisz jak ty mało wiesz o dobrych wróżkach?


Edytowane przez SzpiegZKrainyDeszczowców
Czas edycji: 2010-08-24 o 14:32
SzpiegZKrainyDeszczowców jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-08-24, 14:49   #708
Hultaj
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 27 877
Dot.: czy gruba kobieta może być sexy?

no widzisz, ja trywializuję uregulowanie gospodarki hormonelanej, a Ty sraty taty bardziej złożlony problem, będąc nomen omen osobą grubszą. Rece opadają. Jak Luba do Santos , zazdrościsz im, że chudniesz i bielucha z pomidorem wcinasz, a oni ptysie z kremem, czy jak.
Cytat:
Wydaje mi sie calkowicie nielogicznym "mam zaburzenia takie i takie, nie szukam pomocy we wszystkich poradniach gdzie to mozliwe".
Bosz, mnóstwo ludzi tak działa. Kisi depresję, a do psychologa nie pójdzie. Znosi cięzką sytuację w domu, ale się z niego nie wyprowadzi. Następna specjalizująca się w logice.
Cytat:
Wcale nie jestem wolna,
wolna w sensie mentalnym, może widocznie nie wiesz, jak to jest, kiedy im bardziej na ciebie naciskają, tym bardziej masz ochotę się zbuntować i kupić czeko; albo kiedy ktoś ci ubliży ze względu na twój wygląd a ty wtedy wyciagasz pączki z szafki w kuchni i cieszysz się już tylko z tego, że cię nikt nie widzi. Piszę małą literą, bo piszę bezosobowo. Myślę, że spokojnie są ludzie, którzy uważają, że problemy anorektyczek to też tylko kwadratowe jaja, do licha, co za sztuka usiąść z rodziną i zjeść z nimi obiad.
Cytat:
musze jeszcze zrzucic mase kilogramów które nie idą tak łatwo jak w otylosci z obzarstwa
o Jezu. To teraz dałaś do pieca.
Cytat:
i musze jak w zegarku pilnowac leków do konca zycia
nie Ty jedna, poza tym wiele osób np. z zegrakiem w ręku pilnuje głupiej pigułki, ale przyznaj, pilnowanie leków to chyba nie będzie zbyt wysoka cena za zgrabną sylwetkę i zdrowe sprawne ciało.
Cytat:
Masz Iksinska, która je, bo ma zaburzenie neurologiczne prowadzace do tego ze wpieprza ile moze az jej uszami wychodzi. To myslisz ze Iksińska która jest zwiazana emocjonalnie ze swoją wagą równie beztrosko bedzie zyla wazac 140 kilogramów? Nie. Dopoki Iksinska nie wazy tych 140 kilogramów i jest w stanie chodzić, powinna ruszyć pośladki do najblizszej profesjonalnej kliniki zajmujacej sie leczeniem otylości, gdzie cholerny IZiZ oferuje i dietetyka, i diabetologa i chyba nawet psycholog sie znajdzie. Ale do cholery, problem otylosci jest zlozony do pewnego momentu, staje sie prosty i beznadziejny, gdy tak jak ja, osoba chora osiaga wage POWYZEJ 130 kilo, nie moze zawiazac butów, ledwo lazi, toczy sie, i modli sie o to aby nie udusic sie w nocy. Wiec ja Cie prosze Hultaj, nie wymyślaj bzdur o zlozonym problemie otylosci...
No tak, Ty masz ''hormony'', to Tobie wolno było przytyć do 130, normalnemu bez hormonów nie wolno. Nieważne, że społeczeństwo szereg lat np. wbija takiej osobie do glowy, że jest gorsza, bo grubsza, że wstydzi się siebie, że może wpaść przez to depresję, że, bywa, wstydzi się nawet pójść np. do ginekologa (kazać takiej ginekolog kazać grzebać między fałdami skóry, fu, a potem może taka napisze;-) w internecie, ktory nie jest tym samym, co zycie w realu, że wiecie, ale to jest naprawdę obrzydliwe). Niektórzy potrafią uważać, że jak gruby to głupszy. ;-) Itd. Ty znalazłaś sobie ze swoja wagą chłopaka, szkoda, że nie zauważasz, że jesteś tu ewenementem.
Naprawdę, dalej mi się już nie chce.
Cytat:
Ponieważ zjadłam obiad, ide wziac popoludniowe leki, dziekuje.
żenujące dość, przepraszam.

Edytowane przez Hultaj
Czas edycji: 2010-08-24 o 14:54
Hultaj jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-08-24, 14:55   #709
hihi
Zakorzenienie
 
Avatar hihi
 
Zarejestrowany: 2004-06
Wiadomości: 33 255
Dot.: czy gruba kobieta może być sexy?

Pisałam, pisałam, ale ostatecznie uznałam, że nie chce mi się po prostu, bo nie mam nastroju na kolejne dyskusje

Miłego dnia życzę wszystkim
__________________
Nowa motywacja. Tym razem cel jest zdecydowanie długoterminowy.
hihi jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-08-24, 15:01   #710
santos
Zakorzenienie
 
Avatar santos
 
Zarejestrowany: 2008-06
Lokalizacja: skad wracali Litwini ?
Wiadomości: 4 631
GG do santos
Dot.: czy gruba kobieta może być sexy?

Cytat:
Napisane przez Hultaj Pokaż wiadomość
A poza tym, piszesz Santos do mnie jak do mnie. Nigdzie nie powiedziałam, czy podobają mi się grubi ludzie. Nie podobają mi się np. kobiety w krótkich włosach, no i co, no i nic. Ale twierdzę, i kto wie, może zawsze będę twierdzić, że gruba dziewczyna może być ładniejsza od szczupłej. Ale nie wiem tylko co to jest, chyba iście belferska;-) natura, mówienia drugiemu, jaki ma być, żeby mnie pasowało.
Jesusmaryja. Przeciez tlumacze , ze nie chodzi mi o wciskanie, jak ktos ma zyc. Juz pisalam, ze jak ktos chce byc bezdomnym na ulicy, bo placenie rachunow za prad sprawia mu trudnosci (nie chce mu sie chodzic do banku) czy tak nie lubi wycierania kurzow, woli "polezec", to jego wola. ALe sprzeciwiam sie wciskaniu, ze wszystki podejscia do zycia sa rownorzednie dobre, bo "kazdy jest inny" i "to jego zycie". Mowiac krotko mam prawo skomentowac, ze nadwaga wiekszosci osob bierze sie z ich lenistwa.

Nie rozmumem, czemu po raz zylionowy walkujemy ze "to problem zlozony". No zlozony, rozumiemy to, nie trzeba tlumaczyc jak krowie na rowie, co w zwiazku z tym, kazdy problem zlozony ma lezec odlogiem nierozwiazany, bo "ciezko"? Powiedzcie takie *******y chorym na nieuleczalne choroby, oni by sie chetnie zamienili na "zlozony problem" i "ciezko" w zamian za ich "beznadziejnie"....
__________________
"Thunderstorms seldom clear the air"

Santosowa rzezba ;-)

nie jestem zawodowym dietetykiem ani trenerem, to moje hobby. Chetnie udziele rad, ale korzystasz z nich na wlasna odpowiedzialnosc. Dziekuje za uwage
santos jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-08-24, 15:11   #711
Hultaj
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 27 877
Dot.: czy gruba kobieta może być sexy?

ogólnie ujmując, temat okazał się być wyborny, dowiedziałam się z niego, że wśród grubych mamy podział na kasty a najwyższą jest ta, której członkowie walczą z gruczołami. Mam ochotę się śmiać, ale jednak nie zaśmieję się z czegoś, co dla, tu i ówdzie, ludzi stanowi prawdziwy dramat, nieważne już , czy inni im prawda do przeżywania owego odmawiają, czy nie. Krótko mówiąc, nie Ty jedna Szpiegu ważysz czy ważyłaś sobie 130 kilo, żeby wypowiadać się z pozycji osoby, która wszystko o ludziach grubych najwyraźniej wie. Zaraz lub przed po Santos rzecz jasna. Serdecznie pozdrawiam uczestników pogadanki, jak i cichoczytaczy .

---------- Dopisano o 16:11 ---------- Poprzedni post napisano o 16:05 ----------

A ja nie rozumiem, czemu Ty zylionowy raz Santos też wałkujesz to samo, normalnie kojarzysz mi się z pasją wuefistki, która nie umie odróżnić przerwy i fajrantu od niekończącego się wygwizdywania na (nie;-)ćwiczące. Masz prawo komentować, że nadwaga większości ludzi bierze się z lenistwa (btw, zaprzeczyłam temu gdzieś, czy już sama siebie przeaczam ;-)), a ja mam prawo sprzeciwiać się potencjalnym próbom wciskania, co drugi ma robić a co nie. Bo ja sobie nie życzę narzucania, że po plaży to mam paradować w klapku, bo można sobie nogę na kamieniu rozciąć . Może niech każdy uprawia po prostu ten własny cholerny ogródek, i wsjo.
Hultaj jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-08-24, 15:36   #712
santos
Zakorzenienie
 
Avatar santos
 
Zarejestrowany: 2008-06
Lokalizacja: skad wracali Litwini ?
Wiadomości: 4 631
GG do santos
Dot.: czy gruba kobieta może być sexy?

Cytat:
Napisane przez maconha89 Pokaż wiadomość
Nie widzę nic złego w tym, że osoba która ma dajmy na to 5 kg nadwagi ( co raczej jej zdrowia nie ruinuje) woli jeść tak jak lubi, poruszać się trochę i mieć te parę kilo więcej niż katować się dietami. Skoro akceptuje swoje ciało i jest szczęśliwa to czego się czepiać
Co innego przy chorobliwej już otyłości.
Well, problem w tym, ze na 5kg sie nie konczy zazwyczaj, bo jak sie ma taki styl zycia, ze ci przybylo 5 kg, to bez zmian przybedzie kolejne 5kg, i kolejne, i kolejne. Kiedys sie musi zapalic lampka i nie kumam, czemu zawsze dla wszystkich jest oczywistym oczywizmem, ze trzeba zobaczyc liczbe 3-cyfrowa na wadze, zeby sie owa lampka zapalila.
Tak samo, jak wychwalani sa ci, ktorym sie udalo schudnac z 200 kg, a szczupli maja stulic dziub, bo nie doprowadzenie sie w pierwszej kolejnosci do tego tragicznego stanu nie jest zadnym osiagnieciem.... Co szczupli wiedza o nadwadze, parafrazujac pytanie Hultaja? Wiedza, jak sie nie stac grubymi!!!!!!!

Cytat:
Napisane przez Hultaj Pokaż wiadomość


---------- Dopisano o 16:11 ---------- Poprzedni post napisano o 16:05 ---------

A ja nie rozumiem, czemu Ty zylionowy raz Santos też wałkujesz to samo, normalnie kojarzysz mi się z pasją wuefistki, która nie umie odróżnić przerwy i fajrantu od niekończącego się wygwizdywania na (nie;-)ćwiczące. Masz prawo komentować, że nadwaga większości ludzi bierze się z lenistwa (btw, zaprzeczyłam temu gdzieś, czy już sama siebie przeaczam ;-)), a ja mam prawo sprzeciwiać się potencjalnym próbom wciskania, co drugi ma robić a co nie. Bo ja sobie nie życzę narzucania, że po plaży to mam paradować w klapku, bo można sobie nogę na kamieniu rozciąć . Może niech każdy uprawia po prostu ten własny cholerny ogródek, i wsjo.
Proponuje klapki dwa, bo zawsze ta druga stopa.... A powazniej- to jest perpetum mobile niemalze (niemalze czyni roznice he he). Otoz weszlam na intymne po dlugiej przerwie wypowiedzialam sie w kilku watkach , m.in. o skapych facetach itd. Ale co wejde na "subskrybowane" to "grubasy" wyskakuja oznajmiajac, ze nowy post jest. Reszta watkow zamarla, a tu sie dyskusja toczy, to ja klikam sobie, i postuje, w rezultacie watek wyskakuje na pierwszym miejscu u innych. Ktorzy to inni klikaja, postuja i tak w kolko ......
__________________
"Thunderstorms seldom clear the air"

Santosowa rzezba ;-)

nie jestem zawodowym dietetykiem ani trenerem, to moje hobby. Chetnie udziele rad, ale korzystasz z nich na wlasna odpowiedzialnosc. Dziekuje za uwage
santos jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-08-24, 15:39   #713
SzpiegZKrainyDeszczowców
Zakorzenienie
 
Avatar SzpiegZKrainyDeszczowców
 
Zarejestrowany: 2006-11
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 8 656
Dot.: czy gruba kobieta może być sexy?

Cytat:
no widzisz, ja trywializuję uregulowanie gospodarki hormonelanej, a Ty sraty taty bardziej złożlony problem, będąc nomen omen osobą grubszą. Rece opadają. Jak Luba do Santos , zazdrościsz im, że chudniesz i bielucha z pomidorem wcinasz, a oni ptysie z kremem, czy jak.
Nie, wcale nie zazdroszcze. Wisza mi ich ptysie z kremem... I tak bardziej smakuje mi budyn bez cukru, omlecik na slodko ze slodzikiem czy czekolada dla cukrzyków. Pozbylam sie dzieki temu nieswiezego oddechu nie wiem czemu, ot, ponoc cukier nie sluzy ludzkiemu organizmowi. Z czasem jak sie zmienia nawyki zywieniowe to czlowiek sie odzwyczaja.
Jedynie w upalny dzien nie wisialo mi zimne piwo i cholera mnie brala ze nie moge sie napic - ale to juz kwestia czego innego a nie odchudzania.
A poza tym, Santos o ile mnie pamiec nie myli nie moze maki pszennej - nie moze zjesc ptysia zrobionego z maki pszennej z kremem który jest napchany glutenem.

Cytat:
wolna w sensie mentalnym, może widocznie nie wiesz, jak to jest, kiedy im bardziej na ciebie naciskają, tym bardziej masz ochotę się zbuntować i kupić czeko; albo kiedy ktoś ci ubliży ze względu na twój wygląd a ty wtedy wyciagasz pączki z szafki w kuchni i cieszysz się już tylko z tego, że cię nikt nie widzi. Piszę małą literą, bo piszę bezosobowo. Myślę, że spokojnie są ludzie, którzy uważają, że problemy anorektyczek to też tylko kwadratowe jaja, do licha, co za sztuka usiąść z rodziną i zjeść z nimi obiad.
Wcale nie uwazam ze anorektyczki nie mają problemu. Ba, one potrzebuja naprawde ogromnej pomocy i wsparcia.
I swoja drogą kiedyś tak miałam, że im bardziej na mnie naciskano, tym bardziej chcialam sobie wszamac snikersa.
Cytat:
nie Ty jedna, poza tym wiele osób np. z zegrakiem w ręku pilnuje głupiej pigułki, ale przyznaj, pilnowanie leków to chyba nie będzie zbyt wysoka cena za zgrabną sylwetkę i zdrowe sprawne ciało.
Moja sylwetka nigdy zgrabna nie bedzie, pogodzilam sie z tym, bardziej bede przypominac kawal szynki, bo sama mase beztluszczowa mam duza. A cialo tez juz nie bedzie zdrowe, nie cofne uszkodzen jakie zafundowala waga. Bede czuc jej konsekwencje do konca swoich dni, na starość bardziej grozi mi osterooporoza, miazdzyca i inne.
Cytat:
No tak, Ty masz ''hormony'', to Tobie wolno było przytyć do 130, normalnemu bez hormonów nie wolno. Nieważne, że społeczeństwo szereg lat np. wbija takiej osobie do glowy, że jest gorsza, bo grubsza, że wstydzi się siebie, że może wpaść przez to depresję, że, bywa, wstydzi się nawet pójść np. do ginekologa (kazać takiej ginekolog kazać grzebać między fałdami skóry, fu, a potem może taka napisze;-) w internecie, ktory nie jest tym samym, co zycie w realu, że wiecie, ale to jest naprawdę obrzydliwe). Niektórzy potrafią uważać, że jak gruby to głupszy. ;-) Itd. Ty znalazłaś sobie ze swoja wagą chłopaka, szkoda, że nie zauważasz, że jesteś tu ewenementem.
Po pierwsze, choroba tylko do czasu byla wymówką, bo wygodnie bylo mowic ludziom zeby sie odwalili bo ja chora jestem, i wcale nie wolno mi bylo przytyc do takiej wagi. Zwyczajnie leczenie bylo zaniedbane bardzo. Doznalam olsnienia dopiero jak moja ginekolog zaczela sie interesowac (pozniej odeszla, lekarza musialam zmienic, przeczytasz dalej co sie stalo).2. Zacznijmy od tego, że Ty mówiłaś o czym innym, ja zaznaczałam, że chodzi mi tylko i wylacznie o osoby które są chore i przez to otyle, ze choroba w tym momencie przestaje byc wymówką że ich cholernym obowiazkiem jest znalezc lekarza który pomoze. Ze musza sie zebrać, i jest szansa na odzyskanie zdrowia. Dla ich wlasnego dobra. I nad tym nie ma dyskusji, bo albo waga albo choroba wykonczy, skoro waga rosnie oznacza to ze leczenie jest zle dobrane, albo ze jest jeszcze jedno schorzenie nie wykryte, i trzeba dzialac. To naprawde nie podlega dyskusji, bo niefajnie jak takiej osobie ktora jest zle jest leczona, rozwija sie cukrzyca II i taka osoba traci przytomnosc na ulicy... Wydaje mi sie ze taki czlowiek sam nie bylby szczesliwy...
Poza tym serce mi sie kroi jak ludzie sie wykańczają przez własne zaniedbania, czy z wlasnej glupoty. No sorry, szkoda mi chlopaka który jechał 180 na godzine po pijaku. Dlatego bede mówić ludziom żeby nie prowadzili po alkoholu, bo moze sie to zle skonczyc.
Teraz Ty mówisz o normalnych osobach bez chorób. Słuchaj, każdego czy chory czy nie, najezdzaja tak samo, jak nie wpasowywuje sie normy. Ale serio, to nie jest wymówka, to nie jest powód zeby zamknać sie w sobie. Jest tona jak nie wiecej miejsc które zajmują sie wspieraniem osob otylych. Hultaj, nie można nikogo glaskac po glowie, jezeli inni go gnebia. Nie mowie tez o tekstach "no to zrob cos z tym" ale mowie o szczerej autentycznej pomocy, a osoby które gadaja o zlozonosci problemu otylosci, wcale nie pomagaja. To samo tyczy sie anorektyczek,... pomożesz im glaszczac po glowie mowiac "ojej skarbie, przeciez ty masz zaburzenia wymagajace psychologa, jak oni moga cie gnebic".
Przeciez nie zmienisz nastawienia spoleczenstwa, nie zmienisz tego ze ubrania w rozm 50-54 wisza w oddzielnych kątach sklepów. Ludzie są wredni, będą gnębić słabszych.
Ja bylam gnebiona cale swoje zycie, w podstawówce dochodzilo do nadwagi smieszne nazwisko, bycie najwyzsza w klasie i mieszkanie ze sparalizowana babcia "Ale u Ciebie w domu smieeerdziii". Gnebiona bylam w gimnazjum, w liceum tez sie tacy ludzie zdarzyli. Ba, nawet kiedys pewna ginekolog mnie obrazila, a raczej moj tylek, tak samo lekarka ktora za 5 minut wizyty zainkasowala 100zlotych mowiaz zem zalana tluszczem mam po prostu przestac jesc i jak zaczne mdlec zjesc marchewke. Ale to nie zmienia dalej faktu, ze ktoregos dnia posluchalam sie mamy, ciotek i sasiadek i poszlam do tego "bardzo madrego nowego ginekologa w przychodni", który od razu stwierdzil "ale Pani jest to i to... czemu pani nie leczy? tutaj prosze skierowanie, numer telefonu, prosze sie na mnie powolac, to znajomy, doskonaly specjalista" i wbrew pozorom tacy lekarze, nie tylko jak ten, istnieja. Ktorzy chca pomoc. Takiego lekarza mozna znalezc, mozna znalezc tez na planecie ludzi którzy zwyczajnie wyrównaja rachunek gnebiacych. Zabrzmi dennie - ja znalazlam takich ludzi na wizazu.
Dla mnie poddawanie sie takiemu gnebieniu, poddawanie sie chorobie, jest objawem zaniku instynktu samozachowawczego. Jezeli czlowiek sam sobie nie pomoze, to nikt mu nie pomoze, i wtedy wkracza selekcja naturalna, takich ludzi wykończy waga (za duza, lub za mala) albo choroba (psychiczna, nie psychiczna, jakakolwiek inna).


Tekst o facecie - zaden ewenement, moge przytoczyc conajmniej dwie wizazanki sporych rozmiarów bedace w stalych zwiazakach, ktore poznaly swojego partnera bedac juz kawalkiem babki.
__________________
handmade

-A ty kto?
-Dobra wróżka.
-Z siekierą?
-A widzisz jak ty mało wiesz o dobrych wróżkach?


Edytowane przez SzpiegZKrainyDeszczowców
Czas edycji: 2010-08-24 o 15:43
SzpiegZKrainyDeszczowców jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe

REKLAMA
Stary 2010-08-24, 15:54   #714
Hultaj
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 27 877
Dot.: czy gruba kobieta może być sexy?

Cytat:
Wiedza, jak sie nie stac grubymi!!!!!!!
chyba jeszcze znakomiciej wiedza, jak się nimi stać, , co 2ga ;-) wizażanka ma w podpisie licznik, że leci z wagi. Po prostu się pilnują i na basen polizą, jak już się w gacie przestają mieścić, tzcik klepnie: więcej cię, albo mama powie, no co ty robisz, brzuch ci sie wylewa.

---------- Dopisano o 16:54 ---------- Poprzedni post napisano o 16:43 ----------

No widzisz Szpieg. A ja nie usprawiedliwiam tego gnębienia. Po to jesteśmy ludźmi, istotami tzw. wyższymi, żeby można było nie chcieć pozwalać na cudzy prymitywizm. A, moim zdaniem, prymitywizm dzieci, to prymitywizm ich rodziców. Mnie moi rodzice nie musieli wiele uczyć -- że np. niepełnosprawności się nie wyśmiewa. Tego się w moim domu nigdy po prostu nie robiło.
A do tego aby być silnym i umieć się przeciwstawić jesli się nie pasuje, trzeba zwyczajnie najpierw się ukształtować, zwyczajnie dorosnąć, a kto uchroni młody umysł. Potem się oczywiście nazywa, że co człowieka nie zabiło, to wzmocniło; geniusze, tym to dopiero jest ciężko. Ale teraz już kilkulatki potrafią się odchudzać, szczupłe, i to nie jest żaden moj wymysł.
Cytat:
a osoby które gadaja o zlozonosci problemu otylosci, wcale nie pomagaja.
psychicznie owszem, bardzo. Nie mowi się żadnej kobiecie, gdy mąż ją zostawia, że ma za duży cellulit, że za dużo pracowała, że ta basia z kadr to jednak jest ładniejsza i młodsza. Nie krzyczy się na dziecko, gdy przynosi kolejne banie w dzienniczku i nie wyzywa od debili, tylko szuka wyjaśnienia dla sytuacji. Może uważasz, że grubi zasługują tylko albo na pomocną dłoń, i szykany, a zrozumienie czy próba zrozumienia (najlepsze jest to, że piszę o tym, że chcą spokoju i akceptacji, żeby wolno im bylo wejść jak każdemu ''zwykłemu'' no boisko bez narażania się na glupie uśmiechy, do knajpki zjeść loda bez złośliwych spojrzeń. Normalnie, brzmi, jakbym mówiła o jakimś innym gatunku, niż człowiek ;-). Że jak już się umówią na randkę w ciemno, to żeby druga strona zwyczajnie mogła być niezainteresowana, ale żeby się nie wstydziła. ;-) Przypomnial mi się jakiś odcinek słonecznego patrolu, jeden z ratowników nawiązał kontakt z dziewczyną, z którą mu się świetnie gadało, umówił się z nią, a jak ją zobaczył to zabrał do baru, w którym nigdy nie bywał, co ta szybko rozgryzła ;-)), to głupia rzecz, ale ja nie.

Edytowane przez Hultaj
Czas edycji: 2010-08-24 o 16:10
Hultaj jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-08-24, 16:11   #715
SzpiegZKrainyDeszczowców
Zakorzenienie
 
Avatar SzpiegZKrainyDeszczowców
 
Zarejestrowany: 2006-11
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 8 656
Dot.: czy gruba kobieta może być sexy?

Cytat:
Napisane przez Hultaj Pokaż wiadomość


No widzisz Szpieg. A ja nie usprawiedliwiam tego gnębienia. Po to jesteśmy ludźmi, istotami tzw. wyższymi, żeby można było nie chcieć pozwalać na cudzy prymitywizm. A, moim zdaniem, prymitywizm dzieci, to prymitywizm ich rodziców. Mnie moi rodzice nie musieli wiele uczyć, że niepełnosprawności np. się nie wyśmiewa. Tego się w moim domu nigdy po prostu nie robiło.
Bo do tego aby być silnym i umieć się przeciwstawić jesli się nie pasuje, trzeba zwyczajnie najpierw się ukształtować, zwyczajnie dorosnąć, a kto uchroni młody umysł. Potem się oczywiście nazywa, że co człowieka nie zabiło, to wzmocniło; geniusze, tym to dopiero jest ciężko. Ale teraz już kilkulatki potrafią się odchudzać, szczupłe, i to nie jest żaden moj wymysł.
psychicznie owszem, bardzo. Nie mowi się żadnej kobiecie, gdy mąż ją zostawia, że ma za duży cellulit, że za dużo pracowała, że ta basia z kadr to jednak jest ładniejsza i młodsza. Nie krzyczy się na dziecko, gdy przynosi kolejne banie w dzienniczku i nie wyzywa od debili, tylko szuka wyjaśnienia dla sytuacji.
Ale tego nie da sie usprawiedliwic, jednak czego oczekujesz? Masowej kampanii na rzecz uswiadamiania spoleczenstwa nt. "Szanuj blizniego swego jak siebie samego", skoro znam przypadki gdzie wlasna matka gnebila corke ze jest gruba swinia? Musialabys domagac sie pulchnych postaci w Klanie czy Plebanii, które wszyscy by lubili i szanowali, efekt bybyl dopiero w nastepnym pokoleniu. Prosze, wyloz pale milionów zlotych lapowek i innych a zroganizujemy polską paradę równości, że niewazne czy gruby, chudy, niski, wysoki, glupi, madry, szacunek sie nalezy. I to nie ironia, mi tez przeszkadza fakt ze grubych, mega szczuplych, wysoookich, niskich, z kartoflowatym nosem, rudych, sie gnebi.
Szczerze? Mnie glaskanie po glowce przez mamusie i TZ (ktory zdecydowanie nie jest zbytnio szczesliwy z mojego nikniecia) że kochaja mnie taka jaka jestem, że przecież to oczywiste że jal ludzie mnie gnebia ja chce snikersa, doprowadzalo do tego, że czulam ze moge, mam prawo bo najblizszym to nie przeszkadza. Obecnie odnosze wrazenie ze matka i moj facet chcieli ze mnie zrobic tucznika o_O Mama do tej pory nie rozumie że nie, ja nie chce czekolady, nie chce loda, nie musi tego kupowac tyle, a poza tym to nie, bo jak mi kupi i odlozy na lepsze czasy, to mojemu TZtowi slinka pocieknie, a on sorry - ma gruby tylek z lenistwa, nikt go nie gnebi, bo raczej dorosli ludzie sie nie gnebia, no i facet moze byc gruby... A mnie juz wkurza jego zadyszka na II pietrze, i ten dziwny wzrok gdy robie juz 80 przysiad...

Nie mozna przesadzac ani w jedna ani w druga strone. To ze cie gnebia jest zle, ale zle tez jest ze wpieprzasz piata paczke ciastek zagryzajac pizza z potrojnym serem, peperoni i bekonem, gdy lekarz orzekl ze masz juz cukrzyce II i podwyzszony cholesterol.
Cytat:
Napisane przez Hultaj Pokaż wiadomość
Może uważasz, że grubi zasługują tylko albo na pomocną dłoń, i szykany, a zrozumienie czy próba zrozumienia (najlepsze jest to, że piszę o tym, że chcą spokoju i akceptacji, żeby wolno im bylo wejść jak każdemu ''zwykłemu'' no boisko bez narażania się na glupie uśmiechy, do knajpki zjeść loda bez złośliwych spojrzeń. Normalnie, brzmi, jakbym mówiła o jakimś innym gatunku, niż człowiek ;-). Że jak już się umówią na randkę w ciemno, to żeby druga strona zwyczajnie mogła być niezainteresowana, ale żeby się nie wstydziła. ;-) Przypomnial mi się jakiś odcinek słonecznego patrolu, jeden z ratowników nawiązał kontakt z dziewczyną, z którą mu się świetnie gadało, umówił się z nią, a jak ją zobaczył to zabrał do baru, w którym nigdy nie bywał, co ta szybko rozgryzła ;-)), to głupia rzecz, ale ja nie.
Sama byłam i jeszcze jestem gruba. Ale tu juz nie patrzy sie czy gruby czy nie, czy jaki czy smaki. Kazdy zasluguje na pomocną dłoń, zrozumienie i szacunek. Ale serio, nie powinno sie dawac spoleczenego przyzwolenia na niszczenie sobie zdrowia. Palacze maja terapie antynikotynowa, alkoholicy odwyk, dla narkomanów leczenie sie znajdzie... I kazdy o tym mowi: palisz - idz na terapie, pijesz - odwyk, narkotyki - odwyk... Wiec czemu takim faux pas jest powiedzenie do zdecydowanie tlustszej znajomej "Słuchaj załatw sobie skierowanie tu i tu, ja Cie zapisze, pojde z Toba, pomoge Ci". Dlatego ze zasluguje na akceptacje i szacunek? Myslalam ze chec pomocy innym, gdy maja depresje przez spoleczenstwo, to objaw akceptacji i szacunku.
__________________
handmade

-A ty kto?
-Dobra wróżka.
-Z siekierą?
-A widzisz jak ty mało wiesz o dobrych wróżkach?


Edytowane przez SzpiegZKrainyDeszczowców
Czas edycji: 2010-08-24 o 16:22
SzpiegZKrainyDeszczowców jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-08-24, 16:38   #716
santos
Zakorzenienie
 
Avatar santos
 
Zarejestrowany: 2008-06
Lokalizacja: skad wracali Litwini ?
Wiadomości: 4 631
GG do santos
Dot.: czy gruba kobieta może być sexy?

Cytat:
Napisane przez Hultaj Pokaż wiadomość
psychicznie owszem, bardzo. Nie mowi się żadnej kobiecie, gdy mąż ją zostawia, że ma za duży cellulit, że za dużo pracowała, że ta basia z kadr to jednak jest ładniejsza i młodsza.
Nomen omen, ostatnia taka yskusje pamietam z watku, gdzie facet sie skarzyl, ze jego ukochana przestala o siebie dbac, roztyla sie, a co gorsze, zrobila sie leniwym odludkiem siedzacym na kanapie. I Byla batalia, ze jak on tak moze, a do zadnej moralnej obronczyni zbednych kg nie dotarlo, ze jemu chodzilo glownie o zmiany psychiczne i w usposobieniu, a nie w rozmiarze pupci.
Ludzie juz tak maja, ze oceniaja po opakowaniu "pakiet" jaki moga otrzymac. Widzac gruba osobe mysla:

1 ) ze pewnie ma malo amcicji zeby ladnie wygladac, malo samozaparcia i/lub malo samodyscypliny. Trudno nie przyznac tu troszke racji, w koncu nikt sie nie spiera, ze nadwaga jest nieuleczalna (poza skrajnymi chorobowymi przypadkami i to przez nie takie postrzeganie jest przykre). Moze to okrotne, ale coz mozna rzec. Ni ma czasu spedzic z kazdym potencjalnym partnerem "testowych" kilku m-cy. Trzeba jakos selekcji dokonywac, i to jest czeste kryterium, czesto gesto wyciaga sie glebsze wnioski na podstawie widocznych atrybutow.

2) ze (tu w wypadku, gdy jest to facet nastawiony na seks) bedzie malo podniecajaca wizualnie, bo wiadomo, ze zgrabne, proporcjonalne cialo podnieca /pomijam tu amatorow obfitszych ksztaltow)

Geralnie uwazam, ze skesowna to taka kobieta, z ktora duzo mezczyzn chcialoby uprawiac seks na podstawie jedynie jej atrybutow fizycznych. Dlatego odpowiedzialam, ze osoba z nadwaga nie jest seksowna

Czy to okrotne? Moze, ale tak to wyglada.
__________________
"Thunderstorms seldom clear the air"

Santosowa rzezba ;-)

nie jestem zawodowym dietetykiem ani trenerem, to moje hobby. Chetnie udziele rad, ale korzystasz z nich na wlasna odpowiedzialnosc. Dziekuje za uwage
santos jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-08-24, 16:47   #717
fleur05
Zadomowienie
 
Avatar fleur05
 
Zarejestrowany: 2010-04
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 1 243
Dot.: czy gruba kobieta może być sexy?

Słuchajcie, widziałam się dzisiaj ze starą koleżanką. Zawsze była dość bezpośrednia. Siedzimy sobie w kawiarni, ja zamawiam lody, ona kawę.
Przynieśli mi lody- wyglądały pięknie, z owocami i w ogóle, palce lizać.
Ona patrzy na lody, potem na mnie, znowu na lody i mówi "Ja nie wiem, jak możesz sobie na to pozwalać. Będziesz grubsza!"
Nie chciałam się kłócić.
Może mi ktoś wytłumaczyć DLACZEGO robi się z NORMALNYCH ludzi grubasów?
Fajnie, że dba się o zdrowie, żeby nie mieć miażdżycy, cukrzycy i innych chorób, ale po co "leczyć" zdrowych? Żeby wyglądali jak lansowane przez telewizję modelki (chodzi zwłaszcza o dziewczyny, facet może wszystko...)?
A mnie się takie nie podobają! Mam BMI niecałe 21 i muszę się odchudzać, ograniczać? Jak można się czuć sexy będąc ciągle głodnym?
Wszędzie widzę reklamy herbatek, tabletek odchudzających, o działaniu których opowiadają chude dziewczyny.
Jeśli dalej świat będzie tak funkcjonował, to ja współczuję sobie i wszystkim.
__________________
Twoja...

Leczę się z egoizmu.

fleur05 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-08-24, 17:02   #718
Hultaj
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 27 877
Dot.: czy gruba kobieta może być sexy?

Cytat:
Napisane przez Szpieg
(...)
ojej, już mi się nie chce tego ciągnąć. krotko powiem tylko tyle, że dałaś sobie mozg, nie Ty jedna, wyprać tzw. społeczeństwu, i nie dość, że się do niego dostosowujesz, czego akurat bynajmniej nie potępiam, bo nikt nie lubi odstawać i robić za dziwadło, zakładam, że nikt, to jeszcze powtarzasz za nim jego słuszne 'teoryzmy'.
Cytat:
Ale tego nie da sie usprawiedliwic, jednak czego oczekujesz? Masowej kampanii na rzecz uswiadamiania spoleczenstwa nt. "Szanuj blizniego swego jak siebie samego", skoro znam przypadki gdzie wlasna matka gnebila corke ze jest gruba swinia? Musialabys domagac sie pulchnych postaci w Klanie czy Plebanii, które wszyscy by lubili i szanowali, efekt bybyl dopiero w nastepnym pokoleniu. Prosze, wyloz pale milionów zlotych lapowek i innych a zroganizujemy polską paradę równości, że niewazne czy gruby, chudy, niski, wysoki, glupi, madry, szacunek sie nalezy. I to nie ironia, mi tez przeszkadza fakt ze grubych, mega szczuplych, wysoookich, niskich, z kartoflowatym nosem, rudych, sie gnebi.
no widzisz, przepraszam za porównanie, a geje o siebie walczą, o swoje prawa do kochania po swojemu, czy się to innym podoba, czy nie (no dobrze, i zaraz przyjdzie Santos i wytłumaczy, że homo nie jest chorobą), a gruby nos na kwintę, tak tak, mają rację, mówią ''jesteś tylko tępą leniwą krową co nie bierze tyłka w troki ''.

Edytowane przez Hultaj
Czas edycji: 2010-08-24 o 17:10
Hultaj jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-08-24, 17:22   #719
Entrixa
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2010-05
Wiadomości: 74
Dot.: czy gruba kobieta może być sexy?

żyjemy w takich czasach że jeśli tylko się chce można ładnie schudnąć jeśli się ma kilka kila za dużo, można też ładnie przytyć, jeśli ktoś ma za mało ciała.
Trzeba chęci !!!!!! DIETETYK - moje panie, w każdym mieście jest nie jeden, suplementy diety, jedzenie light w każdym sklepie, fitness cluby - trzeba chcieć coś zmienić, a nie siedzieć na forum i szukać dowartościowania przez komputer.
Gruba kobieta nie jest sexi, za chuda też nie !!! I nie ma co sie oszukiwać...
__________________


50 - 51 - 52 - 53 - 54 - 55 -56 - 57 - 58kg
Entrixa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-08-24, 18:03   #720
hauuu
Wtajemniczenie
 
Avatar hauuu
 
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: Miasto Gołębi
Wiadomości: 2 753
Dot.: czy gruba kobieta może być sexy?

Cytat:
Napisane przez santos Pokaż wiadomość
Well, problem w tym, ze na 5kg sie nie konczy zazwyczaj, bo jak sie ma taki styl zycia, ze ci przybylo 5 kg, to bez zmian przybedzie kolejne 5kg, i kolejne, i kolejne. Kiedys sie musi zapalic lampka i nie kumam, czemu zawsze dla wszystkich jest oczywistym oczywizmem, ze trzeba zobaczyc liczbe 3-cyfrowa na wadze, zeby sie owa lampka zapalila.
Tak samo, jak wychwalani sa ci, ktorym sie udalo schudnac z 200 kg, a szczupli maja stulic dziub, bo nie doprowadzenie sie w pierwszej kolejnosci do tego tragicznego stanu nie jest zadnym osiagnieciem.... Co szczupli wiedza o nadwadze, parafrazujac pytanie Hultaja? Wiedza, jak sie nie stac grubymi!!!!!!!


Proponuje klapki dwa, bo zawsze ta druga stopa.... A powazniej- to jest perpetum mobile niemalze (niemalze czyni roznice he he). Otoz weszlam na intymne po dlugiej przerwie wypowiedzialam sie w kilku watkach , m.in. o skapych facetach itd. Ale co wejde na "subskrybowane" to "grubasy" wyskakuja oznajmiajac, ze nowy post jest. Reszta watkow zamarla, a tu sie dyskusja toczy, to ja klikam sobie, i postuje, w rezultacie watek wyskakuje na pierwszym miejscu u innych. Ktorzy to inni klikaja, postuja i tak w kolko ......
Mój Boże, czyli generalnie w tej chwili powinnam się obawiać o moje zdrowie, życie, odczucia innych i lepiej na wszelki wypadek nie latać samolotami... bo przytyłam 5 kg Wow jestem na równi pochyłej...

Czytam twoje posty i mam dziwne wrażenie że postrzegasz świat czarno-biało bez odcieni szarości. Ludzie dla Ciebie są albo szczupli, ciężko pracujący albo grubi i leniwi.

Co do tego że szczupli ludzie wiedzą jak nie stać się grubym. Nie zgodzę się z tym. Wiele młodych kobiet zjada np. na śniadanie kanapkę z szynką (i to jest porcja białka), na obiad kurczaka z surówką, a na kolację jogurt. Między czasie podjadają batony i inne paskudztwa. Są szczupłe? Albo są ale z takimi nawykami żywieniowymi to raczej przypadek i dobre geny. Albo są i nie są zarazem - ważą po ok. 50 kilo ale mają okropnie wysoki poziom tłuszczu w organizmie tzw. "otłuszczone chudzielce". Więc jeżeli twoim zdaniem fakt, że ktoś nie waży 100 kg wystarczy żeby powiedzieć, że wie jak nie być grubym to ja nie mam pytań...
hauuu jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Intymnie


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2015-08-17 23:38:43


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 00:47.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.