Starania o pierwsze dziecko czas zacząć! Grudzień 2012

[peppermint patty]

Outline trzymam za kciebie kciuki, objawow masz faktycznie sporo,zycze zeby to nie byla sila autosugestii,tylko faktycznie dwie krechydo piatku niedaleko

sankowo sniegowe dziewczyny...mnie az skreca na sama myslja wszelki kontakt ze sniegiem traktuje jak kare,marze juz o wiosnie i ciepleku.zima zdecydowanie nie dla mnie...

w ogole chyba mnie jakies zimowe przemeczenie zlapalo,czerpie od Was pozytywne fluidki,bo nie bardzo z nastrojem umnie ostatnio,z codziennego bum bum jak latwo bylo przewidziec nici...musze sie wziac w garsc,wysmecilam sie troche i juz was nie zarazam marudzeniem...pokorzystam raczej z waszych dobrych humorow,lepsze zarazanie w ta strone


smacznej kawusi zycze wszystkim,zeby nie stygla tak szybko jak moja


Trele-wdech,wydech,wdech,wydech ...a jak nie to zakasac rekawy i

[outline]

Napisane przez patrycjja

to w piątek oczekujemy na dobre informacje

ja na jakim etapie ? we wrześniu poroniłam, 3 miesiące spokoju i od tamtego cyklu odstawiliśmy anty. niestety nie udało się (chociaż też miałam wszystkie objawi, a i @ przesunęła się o jakiś tydzień ). w ubiegły poniedziałek biegiem do lekarz: co jest i w tym cyklu już przy pomocy gina będziemy określać te najlepsze dni w środę pierwsze podejście- wizyta z samego rana zobaczymy jak to będzie
)

Będę trzymać kciuki. zdawać relacje, a tak w ogóle jakiego masz gina? Polecamy kogoś szczególnie? Na 30 zapisałam się do dr Futymy. Czytałam, że ma dobre opinie, ale sama nie wiem...

---------- Dopisano o 11:10 ---------- Poprzedni post napisano o 11:04 ----------

Napisane przez Linka07

Trele_Morele gratuluje i trzymam kciuki



Witam Outline i zastanawiam się czy na tak wczesnym etapie ciąży możliwe są takie objawy. Rozumiem że piersi mogą boleć, podbrzusze i krzyż też ale senność i tego typu rzeczy to raczej na dalszym etapie...

Dla mnie takie wszystkie nakręcania kończyły się zawsze rozczarowaniem, dlatego jestem sceptyczna do objawów. Tym bardziej, że jak kobieta nie stara się o ciążę to pewnie by tego nawet nie zauważyła. Teraz próbuje trochę psychicznie odseparować się od starań i w miarę nie nakręcąć, szukam sobie jakiegoś zajęcia, ale w pracy mam luzy ostatnio i nie odciąga to tak moich myśli. Tak czy inaczej życzę Ci żeby Twoje objawy były zapowiedzią ciąży

Staram się nie nakręcać, nie myśleć o tym...grzecznie czekam co będzie to będzie. Obserwuję co się dzieje, zapisuję, mierzę PST i tyle

---------- Dopisano o 11:13 ---------- Poprzedni post napisano o 11:10 ----------

Co do śniegu...dziś rano poszłam z psem na spacerek i tarzalismy się troszkę w śniegu trochę pobiegalismy...i tak mnie zaczęło podbrzusze boleć, że wróciliśmy do domu...

[justiii87]

Witam

Ja od rana mam dobry humor bo zostałam ciocią o 3.30 w nocy dostałam sms-a "zaczęło się" moja przyjaciółka została mama malutkiej Amelki Z TŻ od 6 rano leżeliśmy w łóżku i zastanawialiśmy się czy mała jest już na świecie Cudownie jest słyszeć takie nowiny i to jeszcze w najbliższym otoczeniu

[Trele_Morele]

U mnie NIC ! Pani byla w szoku ze wogole zadzwonilam , co z tego ze wczesnie poronilam ? Poronienie to normalna sprawa . Zaczynam od zera jak kazda dzieczyna ktora pierwszy raz jest w ciazy i nigdy nie poronila . Jutro mam lekarza ogolnego i czuje ze bedzie to samo , potem zostal mi juz tylko prywatny .. powoli trace sile

[outline]

Napisane przez justiii87

Witam

Ja od rana mam dobry humor bo zostałam ciocią o 3.30 w nocy dostałam sms-a "zaczęło się" moja przyjaciółka została mama malutkiej Amelki Z TŻ od 6 rano leżeliśmy w łóżku i zastanawialiśmy się czy mała jest już na świecie Cudownie jest słyszeć takie nowiny i to jeszcze w najbliższym otoczeniu

Gratuluję!


A ją oczywiście nie wytrzymalam i zrobiłam dziś test, choć powinnam w piątek... Dwie kreski, ta druga delikatnie jasniejsza.
Oczywiście w piątek powtórzę, ale chyba dobre miałam przeczucia

[Trele_Morele]

Napisane przez outline

Gratuluję!


A ją oczywiście nie wytrzymalam i zrobiłam dziś test, choć powinnam w piątek... Dwie kreski, ta druga delikatnie jasniejsza.
Oczywiście w piątek powtórzę, ale chyba dobre miałam przeczucia

No to Gratulacje
Mowilam ze teraz zaczniemy sie sypac jedna po drugiej?
kto nastepny ? kto ?

[outline]

Dobre fluidy przesyłam... to łapcie

[wadera4]

Napisane przez outline

A ją oczywiście nie wytrzymalam i zrobiłam dziś test, choć powinnam w piątek... Dwie kreski, ta druga delikatnie jasniejsza.
Oczywiście w piątek powtórzę, ale chyba dobre miałam przeczucia

Gratulacje!
Outline którego dnia zrobiłaś test?

[Wiolcia2088]

Witam!

Podczytuje was od samego początku lecz teraz postanowiłam do was dołączyć. Jestesmy 3 lata po ślubie ,niezabiezpieczalismy sie , chcielismy miec dzieci wiec jesli sie uda to rodzina w komplecie, lecz 3 lata przeleciało i nic Ostatni mój okres( oczywiscie wywołany) 11.12.12 i do tej pory nic robione 4 testy negatywne ( choc w tym ostatnim blada kreska,) jutro ide na krew albo poczekac zawsze miałam baaardzo nieregularne.


Mam nadzieje ze przyjmiecie mnie do waszego grona!

[Wiolcia2088]

CZesc! Moge do Was dołaczyc? Jak wy rownież sie staram.

[shamanka7]

Outline gratulacje!!!!

Nieważne jak blada, ważne, że jest

Napisane przez Trele_Morele

No to Gratulacje
Mowilam ze teraz zaczniemy sie sypac jedna po drugiej?
kto nastepny ? kto ?

To może ja bym chciała, tak nieśmiało

[outline]

Jakoś dalej nie mogę w to uwierzyć... Że za pierwszym razem się udało szczególnie, że czytałam na różnych forach, że to nie jest takie proste... Życzę teraz wam szczęścia i powodzenia. Trzymam kciuki.

[maomami]

Napisane przez Wiolcia2088

CZesc! Moge do Was dołaczyc? Jak wy rownież sie staram.

Jasne, witaj mam nadzieję że z nami będzie Ci łatwiej.
U mnie póki co zaczyna się czas staranek ,ale chyba mnie jeszcze od zeszłego tygodnia trzyma jakiś podły nastrój, powątpiewanie że się uda

Aha, outline gratulacje za II kreseczki trzymam kciuki żeby wszystko było ok

[outline]

Napisane przez wadera4

Gratulacje!
Outline którego dnia zrobiłaś test?

W piątek powinnam mieć @, mam cykle 25 dniowe, @ trwa do 4 dni...czyli 3 dni przed.

---------- Dopisano o 13:53 ---------- Poprzedni post napisano o 13:52 ----------

Dziękuję wszystkim

[Pradip]

Napisane przez magalska

Witam Serdecznie, czy mogłabym się do Was dołączyć? My staranie zaczęliśmy w zasadzie od wczoraj (tzn wczoraj padła decyzja, że zaczynamy się starać no i pierwsze staranie hihi), od jutra zaczynam stosować test owulacyjny.


Szczególne pozdrowienia dla Małgoś i Paradip z którymi znamy się z innego wątku

Witaj Miło znów będzie pogadać

Napisane przez Trele_Morele

U mnie du**. Nie oddzwonili , jutro z samego bede wisiec na telefonie . Nie wiem czy zapomnieli czy zignorowali , jako kolejna rozchisteryzowana po poronieniu , ktorej sie wydaje ze pstrykla palcem i jest w ciazy
Nie wiem , jutro sie dowiem.. W razie czego na srode rano mam wizyte z lekarzem ogolnym i tam tez zrobie rozp****el

Brak słów... A jak Ty się czujesz? Robiłaś ponownie test albo bete?

Napisane przez ana985

Zrobiłam test i 1 kreska, niby wiedziałam,że nic nie będzie ale jednak iskierka nadzieji była a teraz musze czekać na tą wredną@, spoznioną już 9 dni....

Kawa

nie tra nadziei jeszcze @ nie przyszła

Napisane przez justiii87

Witam

Ja od rana mam dobry humor bo zostałam ciocią o 3.30 w nocy dostałam sms-a "zaczęło się" moja przyjaciółka została mama malutkiej Amelki Z TŻ od 6 rano leżeliśmy w łóżku i zastanawialiśmy się czy mała jest już na świecie Cudownie jest słyszeć takie nowiny i to jeszcze w najbliższym otoczeniu

Gratulacje

Napisane przez outline

A ją oczywiście nie wytrzymalam i zrobiłam dziś test, choć powinnam w piątek... Dwie kreski, ta druga delikatnie jasniejsza.
Oczywiście w piątek powtórzę, ale chyba dobre miałam przeczucia

Ale nowina szczęściara z Ciebie tak za pierwszym razem

Napisane przez Wiolcia2088

CZesc! Moge do Was dołaczyc? Jak wy rownież sie staram.

Witaj pewnie że możesz

Chętnie skorzystam z Waszych pozytywnych fluidów bo my z mężem na ścieżce wojennej i mi przykro strasznie...

[anka!]

hej Dziewczyny, czy moge do was dolaczyc? Tak fajnie sie tu wspieracie
Moze kilka slow o mnie...mieszkam w UK, jestem po slubie 3,5 roku, mam 28 lat i wreszcie oboje z TZ dojrzelismy do decyzji o malenstwie (ja juz od dluzszego czasu chcialam ale troszke mi zajely negocjacje z mezem . W grudniu przestalismy stosowac jakiekolwiek zabezpieczenie, ale jeszcze nie staralismy sie jakos tak bardzo konkretnie, raczej mielismy podjescie ze co ma byc to bedzie.
W tym miesiacu zaczelam obserwowac moj cykl, kupilam nawet testy owulacyjne, ale nie polegalam na nich calkowicie. Tak bardziej z ciekawosci je uzywalam. Teraz czekam na @ i mam nadzieje, ze nie przylezie Moje cykle sa zwykle rozne, wahaja sie od 23 do 28 dni wiec nie wiem, kiedy moge sie jej spodziewac, ale wypadaloby, ze do konca tego tyg. Nie wiem jak wytrzymam to czekanie. Mam jeden test ciazowy, byl razem z owulacyjnymi, ale troche za wczesnie, zeby robic, chociaz ciekawosc mnie zzera.

Za wszystkie Was trzymam kciuki i gratuluje tym, ktorym sie juz udalo

Pozdrawiam

[madziusia222]

Napisane przez Trele_Morele

U mnie NIC ! Pani byla w szoku ze wogole zadzwonilam , co z tego ze wczesnie poronilam ? Poronienie to normalna sprawa . Zaczynam od zera jak kazda dzieczyna ktora pierwszy raz jest w ciazy i nigdy nie poronila . Jutro mam lekarza ogolnego i czuje ze bedzie to samo , potem zostal mi juz tylko prywatny .. powoli trace sile

A nie macie tam jakichś polskich przychodni, czy po prostu medycyna jest medycyna i wszyscy lekarze się tak zachowuja?
Dla mnie to nienormalne!!
A może właśnie prywatna wizyta?

A wogóle jak się czujesz? Masz jakieś objawy jeszcze?

[justiii87]

Witam wszystkie nowe kobietki Im więcej tym lepiej

---------- Dopisano o 16:10 ---------- Poprzedni post napisano o 16:09 ----------

Napisane przez outline

Gratuluję!


A ją oczywiście nie wytrzymalam i zrobiłam dziś test, choć powinnam w piątek... Dwie kreski, ta druga delikatnie jasniejsza.
Oczywiście w piątek powtórzę, ale chyba dobre miałam przeczucia

GRATULACJE !)

Mamy kolejną fasolkę w Naszym gronie Oby jak najwięcej
Może w końcu rozsypał się worek szczęścia

[madziusia222]

Napisane przez outline

Gratuluję!


A ją oczywiście nie wytrzymalam i zrobiłam dziś test, choć powinnam w piątek... Dwie kreski, ta druga delikatnie jasniejsza.
Oczywiście w piątek powtórzę, ale chyba dobre miałam przeczucia

Gratulacje ogromne!! ale szczęsciara zCiebie!!!klas ki:

Słuchajcie chyba naprawdę zła passa się od nas oddala
W ciągu 3 dni już podwójne szczęcie, a jak nic nie było od 3 tygodni to nic

---------- Dopisano o 16:13 ---------- Poprzedni post napisano o 16:11 ----------

Napisane przez Wiolcia2088

Witam!

Podczytuje was od samego początku lecz teraz postanowiłam do was dołączyć. Jestesmy 3 lata po ślubie ,niezabiezpieczalismy sie , chcielismy miec dzieci wiec jesli sie uda to rodzina w komplecie, lecz 3 lata przeleciało i nic Ostatni mój okres( oczywiscie wywołany) 11.12.12 i do tej pory nic robione 4 testy negatywne ( choc w tym ostatnim blada kreska,) jutro ide na krew albo poczekac zawsze miałam baaardzo nieregularne.


Mam nadzieje ze przyjmiecie mnie do waszego grona!

Witaj cieszymy się że jest nas coraz więcej, oby coraz więcej dobrych nowin

---------- Dopisano o 16:14 ---------- Poprzedni post napisano o 16:13 ----------

Napisane przez outline

Jakoś dalej nie mogę w to uwierzyć... Że za pierwszym razem się udało szczególnie, że czytałam na różnych forach, że to nie jest takie proste... Życzę teraz wam szczęścia i powodzenia. Trzymam kciuki.

A możesz przypomnieć swoje objawy i co od kiedy odczuwałaś od jakiego dnia cyklu mniej więcej?

---------- Dopisano o 16:16 ---------- Poprzedni post napisano o 16:14 ----------

Napisane przez anka!

hej Dziewczyny, czy moge do was dolaczyc? Tak fajnie sie tu wspieracie
Moze kilka slow o mnie...mieszkam w UK, jestem po slubie 3,5 roku, mam 28 lat i wreszcie oboje z TZ dojrzelismy do decyzji o malenstwie (ja juz od dluzszego czasu chcialam ale troszke mi zajely negocjacje z mezem . W grudniu przestalismy stosowac jakiekolwiek zabezpieczenie, ale jeszcze nie staralismy sie jakos tak bardzo konkretnie, raczej mielismy podjescie ze co ma byc to bedzie.
W tym miesiacu zaczelam obserwowac moj cykl, kupilam nawet testy owulacyjne, ale nie polegalam na nich calkowicie. Tak bardziej z ciekawosci je uzywalam. Teraz czekam na @ i mam nadzieje, ze nie przylezie Moje cykle sa zwykle rozne, wahaja sie od 23 do 28 dni wiec nie wiem, kiedy moge sie jej spodziewac, ale wypadaloby, ze do konca tego tyg. Nie wiem jak wytrzymam to czekanie. Mam jeden test ciazowy, byl razem z owulacyjnymi, ale troche za wczesnie, zeby robic, chociaz ciekawosc mnie zzera.

Za wszystkie Was trzymam kciuki i gratuluje tym, ktorym sie juz udalo

Pozdrawiam

Witamy, witamy , witamy i an dobre wieści czekamy

---------- Dopisano o 16:20 ---------- Poprzedni post napisano o 16:16 ----------

A ja mam coraz większy ból piersi, wczoraj cały dzień i dziś do południa coś mnie podbrzusze bolało ale słuchajcie nie jestem w stanie określić czy to macica czy pęcherz. dziwne uczucie dziś mój 20 dc, ostatni miał 28 dni.

[peppermint patty]

Napisane przez outline

A ją oczywiście nie wytrzymalam i zrobiłam dziś test, choć powinnam w piątek... Dwie kreski, ta druga delikatnie jasniejsza.
Oczywiście w piątek powtórzę, ale chyba dobre miałam przeczucia

suuuuuper!!!!az sie lepiej robi czlowiekowi

[Wiolcia2088]

Kupiłam dzis test (a co tam)i jestem ciekawa czy znów wyjdzie blada kreska ostatni tes dwa dni temu wiec powinno juz cos widac bardziej !! Nie trace nadzieji ale i tak pojde na te badania krwi ,tylko musze czekac na wynik az 4 dni! :-(

Oby było jak najwiecej dobrych nowin.!!

[Ania0783]

Hejka
witam wszystkie nowe staraczki i od razu gratuluje outline klask i: oczywiście czerpie fluidki

---------- Dopisano o 17:29 ---------- Poprzedni post napisano o 17:26 ----------

Napisane przez Wiolcia2088

Witam!

Podczytuje was od samego początku lecz teraz postanowiłam do was dołączyć. Jestesmy 3 lata po ślubie ,niezabiezpieczalismy sie , chcielismy miec dzieci wiec jesli sie uda to rodzina w komplecie, lecz 3 lata przeleciało i nic Ostatni mój okres( oczywiscie wywołany) 11.12.12 i do tej pory nic robione 4 testy negatywne ( choc w tym ostatnim blada kreska,) jutro ide na krew albo poczekac zawsze miałam baaardzo nieregularne.


Mam nadzieje ze przyjmiecie mnie do waszego grona!

wydaje mi się że jak blada to znaczy że jestes w ciązy więc gratki

---------- Dopisano o 17:30 ---------- Poprzedni post napisano o 17:29 ----------

Napisane przez outline

Gratuluję!


A ją oczywiście nie wytrzymalam i zrobiłam dziś test, choć powinnam w piątek... Dwie kreski, ta druga delikatnie jasniejsza.
Oczywiście w piątek powtórzę, ale chyba dobre miałam przeczucia

robiłaś rano??

[wadera4]

Ja też zawsze robię test kilka dni wcześniej niż należy. Negatywny. Pierwsze rozczarowanie. Potem odzywa się nadzieja, że może jednak? Że może za wcześnie zrobiłam i nie wykrył? A potem okres, i drugie rozczarowanie
Czemu nie ma tak, że wie się od razu? Taki stały monitoring organizmu

[Ania0783]

noo usg 24h to by było

[Wiolcia2088]

Napisane przez wadera4

Ja też zawsze robię test kilka dni wcześniej niż należy. Negatywny. Pierwsze rozczarowanie. Potem odzywa się nadzieja, że może jednak? Że może za wcześnie zrobiłam i nie wykrył? A potem okres, i drugie rozczarowanie
Czemu nie ma tak, że wie się od razu? Taki stały monitoring organizmu

Jak tak samo mam a ja jeszcze bardziej sie nakręcam bo mam nieregularne okres wiec nadzieja wzrasta z kolejnym dniem opoznienia .

Ten stały monitoring organizmu niezły pomysłtez bym chciała wiedziec odrazu

[Ania0783]

ale ty wiolcia jesteś w ciąży czy nie?? co z tym testem w końcu?? napisalaś że krecha blada była..

[kOmorowska]

Witam Was wszystkie
@ nadeszła więc proszę o zmianę na liście na OM 22.01.2013
No cóż za kilka dni zaczynamy się starać

[patrycjja]

Napisane przez outline

Będę trzymać kciuki. zdawać relacje, a tak w ogóle jakiego masz gina? Polecamy kogoś szczególnie? Na 30 zapisałam się do dr Futymy. Czytałam, że ma dobre opinie, ale sama nie wiem...

---------- Dopisano o 11:10 ---------- Poprzedni post napisano o 11:04 ----------


Staram się nie nakręcać, nie myśleć o tym...grzecznie czekam co będzie to będzie. Obserwuję co się dzieje, zapisuję, mierzę PST i tyle

---------- Dopisano o 11:13 ---------- Poprzedni post napisano o 11:10 ----------

Co do śniegu...dziś rano poszłam z psem na spacerek i tarzalismy się troszkę w śniegu trochę pobiegalismy...i tak mnie zaczęło podbrzusze boleć, że wróciliśmy do domu...

Napisane przez outline

Gratuluję!


A ją oczywiście nie wytrzymalam i zrobiłam dziś test, choć powinnam w piątek... Dwie kreski, ta druga delikatnie jasniejsza.
Oczywiście w piątek powtórzę, ale chyba dobre miałam przeczucia

GRATULUJĘ ! oby w piątek pokazała się gruba, tłusta krecha. albo biegiem do luxmedu- 24zł i 100% pewności
co do ginekologa - ja chodzę na jutrzenki do dr Steblowskiego. chwalę sobie. na czas poprzedniej ciąży zmieniłam i żałuje jak cholera a facet jest konkretny.

Napisane przez justiii87

Witam

Ja od rana mam dobry humor bo zostałam ciocią o 3.30 w nocy dostałam sms-a "zaczęło się" moja przyjaciółka została mama malutkiej Amelki Z TŻ od 6 rano leżeliśmy w łóżku i zastanawialiśmy się czy mała jest już na świecie Cudownie jest słyszeć takie nowiny i to jeszcze w najbliższym otoczeniu

również gratuluję ! pamiętam jak moja przyjaciółka rodziła- tez klepała do mnie smsy, żeby się czymś zająć i dać jeszcze pospać (wtedy) narzeczonemu Amelka. Śliczne imię

Napisane przez Wiolcia2088

Witam!

Podczytuje was od samego początku lecz teraz postanowiłam do was dołączyć. Jestesmy 3 lata po ślubie ,niezabiezpieczalismy sie , chcielismy miec dzieci wiec jesli sie uda to rodzina w komplecie, lecz 3 lata przeleciało i nic Ostatni mój okres( oczywiscie wywołany) 11.12.12 i do tej pory nic robione 4 testy negatywne ( choc w tym ostatnim blada kreska,) jutro ide na krew albo poczekac zawsze miałam baaardzo nieregularne.


Mam nadzieje ze przyjmiecie mnie do waszego grona!

Napisane przez Wiolcia2088

CZesc! Moge do Was dołaczyc? Jak wy rownież sie staram.

Napisane przez anka!

hej Dziewczyny, czy moge do was dolaczyc? Tak fajnie sie tu wspieracie
Moze kilka slow o mnie...mieszkam w UK, jestem po slubie 3,5 roku, mam 28 lat i wreszcie oboje z TZ dojrzelismy do decyzji o malenstwie (ja juz od dluzszego czasu chcialam ale troszke mi zajely negocjacje z mezem . W grudniu przestalismy stosowac jakiekolwiek zabezpieczenie, ale jeszcze nie staralismy sie jakos tak bardzo konkretnie, raczej mielismy podjescie ze co ma byc to bedzie.
W tym miesiacu zaczelam obserwowac moj cykl, kupilam nawet testy owulacyjne, ale nie polegalam na nich calkowicie. Tak bardziej z ciekawosci je uzywalam. Teraz czekam na @ i mam nadzieje, ze nie przylezie Moje cykle sa zwykle rozne, wahaja sie od 23 do 28 dni wiec nie wiem, kiedy moge sie jej spodziewac, ale wypadaloby, ze do konca tego tyg. Nie wiem jak wytrzymam to czekanie. Mam jeden test ciazowy, byl razem z owulacyjnymi, ale troche za wczesnie, zeby robic, chociaz ciekawosc mnie zzera.

Za wszystkie Was trzymam kciuki i gratuluje tym, ktorym sie juz udalo

Pozdrawiam

witam Wszystkie nowe Koleżanki bardzo się cieszę, że jest nas coraz więcej w końcu jak posypią się dwie kreski będzie nam tu bardzo wesoło
i oczywiście Wszystkim życzę udanych starań!

[outline]

Patrycjja dziękuję bardzo trzymam teraz za ciebie kciuki i za całą resztę

[Wiolcia2088]

Napisane przez Ania0783

ale ty wiolcia jesteś w ciąży czy nie?? co z tym testem w końcu?? napisalaś że krecha blada była..

Dwa dni temu robiłam rano test i wyszła blada kreska ( ledwo widoczna) wiec zadzwoniłam do mojego ginekologa i poradziła zrobic bete, troche zwlekam z tym moze dlatego ze sie nie chce rozczarowac! Ale kupiłam dzis znów test (apteka na mnie zarobi) wiec rano zrobie i pojde na bete ale i tak na wynik musze czekac az 4 dni

Nie trace nadzieji.