Za małe ubranka, już pierwsze uśmiechy, szybko nam rosną te nasze pociechy, cz. II

[papuga_69]

o matko i już po krzyku

doszłam do wniosku że przy skalpelu najbardziej pracują mi uda potem tyłek i na końcu brzuch.. a wolałabym na odwrót - brzuch --> tyłek --> uda.
Chyba włączę 10min Mel B na brzuch ale to od jutra bo już zwinęłam mate

---------- Dopisano o 23:44 ---------- Poprzedni post napisano o 23:43 ----------

Napisane przez tassia

musze wywalic frustracje na tz

wrocilam z silowni o 22
obydwoje spia
a w domu zgliszcza
zostawilam.ich na dwie godziny
tz mial go wykapac nakarmic i polozyc spac
ale oczywisice nie dodalam ze po kazdej z tych czynnosci trzeba posprzatac
wiectak oto zastalam wanienke w duzym.pokoju, mokry recznik zwiniety w kulke, 3butelki brudne porozrzucane po pokoju, i Macka.spiacego w poprzek lozka na moim miejscu

jeszcze zanim wyszlam tz wieszal pranie
jak sie kapalam to na nie spojrzalam.i zagotowalam
nic nie strzepane
macka ciuszki wyciagniete z pralki i tak jak byly polozone na sznurku
bo tego nawet powieszeniem sie nazwac nie da

ide spac do salonuvna sofe bo nie ma tu dla mnie miejsca
tz mam ochote ubic

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

niezły chaos

---------- Dopisano o 23:49 ---------- Poprzedni post napisano o 23:44 ----------

Napisane przez tassia

jasne ze jem
ale nie ma sie czym chwalic








no jasne ze hbs


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

---------- Dopisano o 23:32 ---------- Poprzedni post napisano o 23:30 ----------

dobra spadam.spac tylko nie wiem gdzie

odciagnelam.pokarm.i udalo sie uzbierac 80
masakra jakas
ale w sumie dzis raz dalam mm 60 ml rano
a takto starczylo mojego mleka
wiec moze nie jest tak zle z tym.kryzysem

szczegolnie ze dalam rano jak.lecialam do kancelarii. jakbym.sie nie spieszyla to moglam dyndac

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

Tasiu przy ilości zajęć i ćwiczeń jakie wykonujesz słodycze raczej Ci nie zaszkodzą szybko spalisz i Maciuś wyssa z mlekiem

[ja :)]

Napisane przez ladanseuse14

spoko, my jeszcze nawet firanek się nie dorobiliśmy a vis a vis mamy kamienicę i sąsiadów, którzy też się nie wstydzą

Napisane przez papuga_69

wszędzie ten banan

Banan jest rewelacyjny

Napisane przez tassia

musze wywalic frustracje na tz

wrocilam z silowni o 22
obydwoje spia
a w domu zgliszcza
zostawilam.ich na dwie godziny
tz mial go wykapac nakarmic i polozyc spac
ale oczywisice nie dodalam ze po kazdej z tych czynnosci trzeba posprzatac
wiectak oto zastalam wanienke w duzym.pokoju, mokry recznik zwiniety w kulke, 3butelki brudne porozrzucane po pokoju, i Macka.spiacego w poprzek lozka na moim miejscu

jeszcze zanim wyszlam tz wieszal pranie
jak sie kapalam to na nie spojrzalam.i zagotowalam
nic nie strzepane
macka ciuszki wyciagniete z pralki i tak jak byly polozone na sznurku
bo tego nawet powieszeniem sie nazwac nie da

ide spac do salonuvna sofe bo nie ma tu dla mnie miejsca
tz mam ochote ubic

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

Cel uświęca środki? Ważne, że przedsięwzięcie zakończone sukcesem

[ladanseuse14]

Napisane przez papuga_69

o matko i już po krzyku

doszłam do wniosku że przy skalpelu najbardziej pracują mi uda potem tyłek i na końcu brzuch.. a wolałabym na odwrót - brzuch --> tyłek --> uda.
Chyba włączę 10min Mel B na brzuch ale to od jutra bo już zwinęłam mate

ja kryzys mam przy ćwiczeniach na boku na poślady, na plecach przy podnoszeniu bioder i przy ćwiczeniach na brzuchu na tylną partię nóg

a co do kolejności to ja Ci powiem, że my na współczesnym zawsze "na dobitę" na koniec robiliśmy serię na brzuch więc akurat kolejność fajna jak dla mnie, najpierw rozgrzewka, później barki i ręce, połączone z nogami no i ogólnie to fajnie poplątane ale z głową to wszystko więc ja jestem jak najbardziej na tak bo jak dla mnie gdyby kolejność była inna to z rozgrzaniem i działaniem byłoby inaczej i wg mnie gorzej

[kama1987]

Dziewczyny, laktatorem się ściąga mniej niż je dziecko?? Bo teraz, gdzieś godzinkę po karmieniu ściągnęłam "aż" 45 ml. metodą 7-5-3. Ale mała jakoś nie płacze i nie wygląda na głodną. Przybiera ok. 150 - 170 gr tygodniowo

Napisane przez 83monia

ulewanie - nie wiem, walcze jak moge ale polegam... mamy ciagle wszystko poulewane łacznie z dywanami, kocami, rożkami, ciuchami naszymi i jej... dzis nawet kinia chlustem dostała bo stala za blisko... nic nie dziala... pediatra mowi ze ladnie przybiera i ze przeczekac trzeba. to moje 3 dziecko ulewajace wiec wiem ze mija

kama - sojowego i koziego probowalam, nie podeszlo mi, wole juz wode pić...

ja tylko do kawy używam, bo bez mleka jej nie wypiję. TZ stwierdził że to mleko smakuje jak rozrobiony budyń waniliowy

Napisane przez m.a.r.t.a

Ja jeszcze nie chrzciłam, zrobimy to po nowym roku. Planujemy najbliższą rodzinę i szczerze mówiąc nie widzę sensu dawać zaproszeń.

My też nie będziemy dawać zaproszeń. Chcieliśmy robić w grudniu chrzciny, ale siostra TZ teraz nie przyleci do PL i będziemy w marcu robić.

Napisane przez LaLoca

My dajemy zaprodzenia, bo taki zwyczaj u nas. Chrzciny za 1.5 tyg. Dzisiaj osobiście wręczymy tym blisko mieszkającym a tych dalej zaprosiłam telefonicznie a zaproszenie przekaże moja mama.

Dzieki za cynk o dadach 2. Tż już wysłałam. Teraz dygam, że za duże mam zapasy ale w 1 chodziła 7 tygodni wiec i w 2 mysle że chwile pochodzi.

Moja ma 9 tyg i chodzi w 2, w jeszcze mamy 1,5 opakowania i na pampersy 3 się przerzucamy, dady 3 są na nią za duże jeszcze, dzisiaj jej ubrałam na spróbowanie

Napisane przez m.a.r.t.a

Ta sama pilnowała wizyt, dzwoniła do mnie i wpadała na kontrole. Jednak nie podobało mi się jedno, że np. dzień wcześniej nie uprzedzała o swoim przybyciu. Wyglądało to tak "Pani Marto jest Pani w domu? Tak, będę za 15 minut". A wtedy jak błyskawica musiałam siebie, dziecko i dom doprowadzić do ładu i składu.

Moja też chyba 2 razy chciała przyjść za ok. 30 min, ale jej mówiłam że mnie nie ma i się na inny dzień umawiałam. Nie lubię jak ktoś chce już teraz natychmiast przyjść a ja mam wszystko rozwalone w domu.

Napisane przez maharet1092

To widocznie kolezanka przesadza.

A co do cgrztu. Moj chrzesniak na mszy byl w wozku normalnie.A po mszy podczas samej ceremonii chrztu jakos tak jest, że to ojciec dziecka ma je trzymac

---------- Dopisano o 14:58 ---------- Poprzedni post napisano o 14:56 ----------

Podziwiam Was że sie zajmujrcie samochodami.Moj to by mi nawet nie dała auta pod opieke

hehe mój wie że musi sam sprawdzać różne rzeczy. Jak pracowałam to mieliśmy 2 samochody i w tym co ja jeździłam zawsze zapominałam sprawdzić olej, TZ sprawdzał i zawsze było mniej niż minimum Nie pamiętałam nigdy o takich "szczegółach"

Ale autko działa do tej pory

Napisane przez ewacia85

koral czy mieta....

http://allegro.pl/35-roz-xxl-dwukolo...694257704.html

koral

Napisane przez Asiek84

hello

witam sie z domku i chyba napiszę że NARESZCIE

Napisane przez ladanseuse14

od dzisiaj w TESCO Pampersy Midi rozm. 3, 132 szt. za 61 zł! (46 gr./szt.)

a do kiedy ta promocja??

Napisane przez gorgulek

Spoko, ponoć śniegu ma prawie nie być









Pokaż ten co masz.

Mogło by nie być Albo spaść 24.12 i stopnieć 02.01 wystarczy

[papuga_69]

Napisane przez ladanseuse14

ja kryzys mam przy ćwiczeniach na boku na poślady, na plecach przy podnoszeniu bioder i przy ćwiczeniach na brzuchu na tylną partię nóg

a co do kolejności to ja Ci powiem, że my na współczesnym zawsze "na dobitę" na koniec robiliśmy serię na brzuch więc akurat kolejność fajna jak dla mnie, najpierw rozgrzewka, później barki i ręce, połączone z nogami no i ogólnie to fajnie poplątane ale z głową to wszystko więc ja jestem jak najbardziej na tak bo jak dla mnie gdyby kolejność była inna to z rozgrzaniem i działaniem byłoby inaczej i wg mnie gorzej

ja podnoszenie bioder znoszę bardzo dobrze natomiast te ćwiczenia w pozycji stojącej z ugiętymi nogami mnie wykańczają. Na boku też ciężko na dodatek jak leżę na prawym to mi coś przeskakuje w biodrze za każdym razem

kolejność w skalpelu jest dobra tak jak mówisz miałam raczej na myśli to że chciałabym bardziej katować mięśnie brzucha a podczas tych 40min czuję, że męczę maksymalnie brzuch tylko przy ćwiczeniach na plecach z uniesionymi biodrami poza tym czuje że napinam brzuch ale to za mało

myślę nad 6 weidera już kiedyś do niej podchodziłam. Tylko czy znajdę na to wszystko czas skoro moje dziecię śpi 2-3 godziny w dzien

[inezka92]

tak wpadam i wypadam, ale mam nadzieje, ze tym razem wpadlam juz na stale

ogladalam film, patrze dziecko mi sie budzi to lece robic mleko, a ona co? pociagnela ze dwa razy i poszla spac... trudno, bedzie mnie najwyzej budzic niedlugo

dobrej nocy.

[tassia]

Napisane przez papuga_69

o matko i już po krzyku

doszłam do wniosku że przy skalpelu najbardziej pracują mi uda potem tyłek i na końcu brzuch.. a wolałabym na odwrót - brzuch --> tyłek --> uda.
Chyba włączę 10min Mel B na brzuch ale to od jutra bo już zwinęłam mate[COLOR="Silver"]

Tasiu przy ilości zajęć i ćwiczeń jakie wykonujesz słodycze raczej Ci nie zaszkodzą szybko spalisz i Maciuś wyssa z mlekiem

no chyba nie szkodza bo waga jak.zakleta.w miejscu stoi ale tez.nie pomagaja bo mogla by malec

Napisane przez ja :)

Banan jest rewelacyjny



Cel uświęca środki? Ważne, że przedsięwzięcie zakończone sukcesem

o co chodzi z tym bananem



witam.sie rankiem po jak zwykle przespanej nocy
szkoda tylko ze tz spal od 21 i wstal rowno z nami i jeszcze niezadowolony ze biedaczek.niewyspany
a ja jeszzce musialam po nin sprzatac, mlekobodciagac itp. grrrr
alez on mo dziala na nerwy

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[misia332]

Mój TŻ dzisiaj przegiął, młody obudził się o 1.30 na karmienie i nie spał do 3.45. Oczywiście ja go usypiałam w łóżku, ale co zrobił TŻ, przebierał młodzież i źle założył pampa. Miałam całą obsikaną piżamę, musiałam sama go przebrać, a TŻ spał sobie w najlepsze.

Na dodatek młody obudził się o 5.30 na jedzenie i już nie zasnął, a TŻ wychodząc do pracy o 7 mówi do mnie.... Co niewyspałaś się ??


Jeszcze zostawił syf w kuchni i łazience, na dodatek nie przyniósł mi warzyw...

MÓZG MU ZAMROZIŁO !!

[matallewar]

Nic mi nie mówcie o tztach... Mój grabi sobie dalej. Wczoraj miał w kupić w Lidlu duplo dla Edy, bo sporo tańsze. Zapomniał. Miał kupić ręczniki papierowe, to wziął jedyne, co nie pasują do podajnika, poprosiłam, żeby je wymienił, to je zostawił w domu. Miał jechac na 7 na przegląd, pojechał nq 8 i była kolejka, więc olal i musi jechać po pracy. Miał być na 17 w domu, żebym mogła wyjść i na pewno już nie będzie, jak dobrze pójdzie, to do 20 dojedzie, a ja może na 22 dptre na spotkanie... Miał zadzwonić do kolegi, co ma nam robić zdjęcia w niedzielę, ale nie miał czasu i nie jesteśmy umówieni. No i oczywiście nad prezentami dla jego rodziby też ja musiałam myśleć, jakby to mi zależało, żeby coś im dac... Nie mam jiz do niego siły...

W kwestii dzieci, widział je rqz w tym tygodniu, w środę był z nimi 2 h rano. A tak wracał, jak spały. W nocy do nich nie wstaje w ogóle. Dobrze, ze Encia dobrze sypia, bo bym się zajechała.

[Aaamelkaa]

Hejo
witam się przy porannej kawie i śniadanku
u nas nocka taka
19:30 -22:30 spanie
22:30 - oo:30 przewijanie, jedzenie, przewijanie, przebieranie, jedzenie, kołysanie
00:30 - 04:30 spanie
04:30 - 5:30 przewijanie,jedzenie
5:30 - 6:30 spanie
6:30 - 7:30 jedzenie
7:30 śpi a ja jem śniadanko i ogarniam dom i wizaż

[agravka]

Napisane przez butterfly20

właśnie ostatnio miałam pisać o tej kiecy,że szkoda,że nie ma białej.byłaby na chrzest.



i jaki masz rozmiar utków na chrzest?

my uznaliśmy,że jej stopy wyglądały na początku na wielkie,bo była chudzina.teraz ma proporcje



No Wojtek. Szkoda,bo mi się podobalo jego mieszkanie, bez względu na to,czy wyglądało jak developerka
Mi się z kolei styl Magdy i Pawła nie podoba i oni nie wygrają. Dlaczego?Bo nie wzbudzają współczucia.



Haha niezła T

Mi też mówili,że nie wsadzać termometru, tylko pół czopka. U nas dzisiaj zalatwił sprawę, jest ok

Dzięki za odp

Ale w tym programie ma nie chodzić o współczucie...właśnie to mnie wkurza

Napisane przez papuga_69

Brawo
Dziś kurier przyniósł butelkę NUK'a którą zamówiłam więc przystąpiliśmy do nauki. Kupiłam mu Nestle NAN i nie przeszkadza mu ten smak, jednak nie zassał butelki, bawił się nią i wypychał językiem ale i tak zrobił postęp Będziemy codziennie ćwiczyć i wierzę że już niedługo się nauczy

Trzymam kciuki za wytrwałość,próbuj innymi kroczkami,mimo że ich wcześniej nie chciał, dziś może zassac

Napisane przez papuga_69

Muszę się wam pochwalić dziś pierwszy raz wyszłam z Antkiem na spacer ale bez wózka ubrałam go ciepło i przypięłam do siebie w nosidełku. Poszliśmy na pocztę, do sklepu a na końcu do lasu do którego już dawno chciałam się wybrać ale z wózkiem nie da rady.

Gratulacje!!!

Napisane przez papuga_69

Hahaha muszę znaleźć w pokoju martwe pole w którym nie widać mnie z żadnego okna dobra odpalam Ewe, trzymajcie kciuki żebym się nie rozleciała

po ciemku

Napisane przez kahunia

Mala nie chce jesc z butelki od Tz'ta o co moze chodzic? U mnie na rekach je, u babci je, a jak Tz ja wezmie to wypycha jezykiem

Może nie jest głodna?jestem pewna. Ze jakby ja przypililo to by zjadła nawet od samego diabła

Napisane przez papuga_69

dziewczyny ćwiczące - podjadacie słodycze?

ja dziś zjadłam cista, wafelek z toffi do kawy i kinder niespodziankę to się mija z celem

Ja nie ćwiczę, ale nie jem, tzn wczoraj 3 ciasteczka maślane,poza tym nic, bo chyba małej szkodzi,za to wcinam andruty...


Sent from my C2105 using Wizaz Forum mobile app

[Aaamelkaa]

wczoraj wypiłam karmi i powiem Wam że nie zadziałało, nie widziałam różnicy, piersi takie jak zawsze, a specjalnie piłam też herbatkę na laktację żeby było jak każdego dnia

szkoda...

[policzanka]

Witam
U Nas nocka taka sobie.Lilka w nocy ostro harcowała
Teraz głuży sobie w swoim leżaczki i bawi się rączkami- urocza jest
Pare dni temu przyszedł spiwor na zime do wozka i dopiero dzis go oglądnełam.Musze przyznac ze to był super zakup.I nie drogiw porownaniu do oryginalnego spiworka quinny cena to marzenie. Oryginalny kosztuje 300 a za ten zapłciłam 120 z tym ze ten mozna tez skrocic i włozyc do gondoli .Jednym słowem rewelacja.
u mnie dzis konczy sie faza uderzeniowa wiec moge wziasc sie ostro za cwiczenia.Najbardziej zalezy mi na ty by zlikwidowac ten okropny fałd brzuszny dlatego musze znalezc cwiczeni ktore mi na to pomogą.

[Brydzia_]

Napisane przez pszczoua

Wkurzylam sie na TZ... Po pierwsze mial po pracy jechac po Dady z promocji. Wczoraj napisalam mu karteczke z lista zakupow na ktorej napisalam Dady 3 w kartonie za 50zl. Wreczajac mu ta kartke jeszcze mowie ze w promocji sa tylko te w kartonach i te ma mi przywiezc i w zadnym wypadku nie ma brac tych w zwyklej paczce. Zgadnijcie jakie przywiozl? Do tego probowal mi wcisnac ze o niczym mu nie mowilam. Tak wlasnie mnie slucha...

Druga sytuacja. Ustalalismy ze jego obowiazkiem jest kapiel malego. Kapiemy zawsze o 19. A on zalegl sobie na sofie w salonie i spal od 18.30 do teraz W miedzyczasie chodzilam do niego i pytalam czy moze juz zrobic wode, slyszalam tylko za chwile. Po godzinie sie wkurzylam i sama Julka wykapalam... Potem chcialam isc pod prysznic wiec pytam czy moge mu malego zostawic i pojde pod prysznic na co odpowiedzial z mina jakby mu sie krzywda dziala ze nie wie. Wkurzylam sie i zostawilam mu placzacego Julka a sama poszlam sie wykapac. Juz to widze jakbym ja sobie taka drzemke uciela i zostawila go z malym. W weekend odciagam mleko i tak wlasnie zrobie tlumaczac sie zmeczeniem. Niech sobie radzi...

I nie chodzi mi o to ze jest tak zawsze, generalnie chetnie zajmuje sie malym, ale dzisiaj przegial i musialam sie wyzalic

Moj odwalil wczoraj to samo. 5 razy we wtorek mowilam o dadach z promocji. On mi jeszcze odp wiec mozna uznac to za rozmowe i myslalam ze zakodowal. Rano mu wyslalam smsa ze ma kupic KARTON pampow za 50zl. A ten mi przywozi te nie z promocji. Paragonu oczywiscie nie wzial i se moge
Kit z kasa i pampersami... tak mnie to wkur... ze nie slucha zupelnie co do niego mowie. Nic go nie interesuje. Ja nie wiem o czym ten czlowiek mysli. I jeszcze sie kloci bo nic takiego nie mowilam
Dob rze ze mialam tego smsa.
Brak m slow

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[Natala84]

Wy tak tu o tym Dukanie...
a u mojego męża w pracy jest dziewczyna, która na Dukanie schudła niemal 30 kg, ale teraz czeka na przeszczep nerki nie wiem dokładnie czy to tylko efekt diety i czy ona ją prawidłowo stosowała, ale lekarze nie mają wątpliwości, że Dukan się do tego przyczynił

otwierają mi pepco pod nosem
jak się tu wprowadzałam 4 lata temu, to mówiłam że brakuje mi dwóch rzeczy: rossmanna i pepco rossmanna otworzyli kilka miesięcy temu a teraz pepco lubię ten sklep bo nie ukrywam że szkoda mi pieniędzy na ubranka na co dzień dla dzieciaków jedno nadal często zalewa się zupa czy jakimś piciem, latem czołga się po trawie a młodsza zaraz wejdzie w mafefki więc też wszystko będzie utytłane przynajmniej mi nie szkoda jak coś brudzą no i jeszcze w lidlu bardzo lubię ciuszki kupować i w tesco na wyprzedażach
to się wynaturzyłam

Aaaa, Inwersja - pepco będzie przy teofilku

[83monia]

Napisane przez papuga_69

dziewczyny ćwiczące - podjadacie słodycze?

ja dziś zjadłam cista, wafelek z toffi do kawy i kinder niespodziankę to się mija z celem

tylko rodzynki czy jakies suche wafle/herbatniki (jak kupie bo jakos szybko znikaja ), ale wcale nie z wyboru

---------- Dopisano o 09:08 ---------- Poprzedni post napisano o 09:03 ----------

Napisane przez bajka1807

mnie mama szczepila, ale nie mialam tej dawki przypominajacej po 5 latach. a tych przeciwcial na WZW B nie robilysmy na poczatku ciazy? to nie sa te hbs ?

Napisane przez inwersja

no wlasnie nie wiem czy to to czy nie
bo jak to, to nie mam odporności
to musze se strzelić dwie daweczki
moze mnie po nowym roku weźmie na stół jak w polowie grudnia mam wizyte u chirurga

---------- Dopisano o 23:19 ---------- Poprzedni post napisano o 23:18 ----------

a na tej co podalam linka stronie piszą, ze niby juz tych dawek przypominających nie robią

---------- Dopisano o 23:24 ---------- Poprzedni post napisano o 23:19 ----------

Bajka, masz racje dobra kobieto
więc musze iść po recepte, w Lux Medzie sobie krzyczą 65zł już z 10% zniżką, a aptece 52zł bez zniżki

http://pl.wikipedia.org/wiki/Antygen_HBs

ja mialam takie szczepienie uuu lata temu i podczas badania hbs (norma 10) wyslo mi mega ponad norme (1000!). i teraz tak: gin mowi ze to oznacza iz mam odpornosc, a w szpitalu - ze jestem nosicielem (i dzieki temu natalka dostala antygeny...). tlumaczylam w szpitalu ze to od szczepionki ale oni swoje. mam ponownie zrobic hbs i ew wtedy sie martwic...

---------- Dopisano o 09:09 ---------- Poprzedni post napisano o 09:08 ----------

Napisane przez inwersja

j proktolog (jak to dumnie brzmi!)

to brzmi dup.nie

[ewacia85]

witam sie i ja musze wam cos napisac
otóż moja sister jest w szpitalu z olkiem...dzieli pokój z fisnieta mama dziewczynki z m,ojej klasy której jestem wycowawcą i u której notorycznie jest wszawica do teo stopni a że w tamtym roku miała przynieśc zaswiadczenie od lekarza ze jest juz czysta no i siostrez trzeba bedzie zrobic porzelad jak wróci ale ja nie o tym
wczoraj na oddział trafiła kobieta z 4 tyg synkiem i co ....baba znikneła dziecko płacze bo głodne ...pielegniarki szukaja po salac u innyc pacjentek czy maja jakieś butelki i mleko...nawet w tym zawirowaniu pewnie nie pomyslaly żeby na noworodki zadzwonic to by im dali. po jakims czasie jednak mamusia wrociła ze swoją matka i jakims facetem . zrozumiałe ze musiała do domu wrocic zabrac jakieś rzeczy ale mogła o tym komus powiedziec ze idzie a nie dziecko zostawić dzieli sale z jakąś fajna babka i w nocy ukradła jej pampy i mleko/ które ona miała wyliczone bo na recepte kupuje/ i teraz ta miła pani mówi do mojej siostry ze zostawi pod jej opieka dziecko i skoczy do apteki po mleko.
tamta wredna matka mówi pieleniarkom ż ejej dziecko powinno pic jakieś specjalne mleko nan to sie jej pytaja a kupiła pani....a ona że nie bo jest drogie a bebiko najtansze i bebiko kupiła a one jej na to ...to woli pani zeby sioe dziecko meczyło ...a matka na to ze jej nie stac i kupiła najtansze:pal a:
normalnie masakra właśneu spakowałam pampy 1 które mi zostały i ponad pół paczki dadów2 które nie użyłam ze wzledu na uczulenie seby ....jeszcze do siosty zadzwonie jakie duż e to dziecko co by jakieś ciuszki spakować bo mi żal tego dzieciątka...dlaczeo takim ludziom rodzą sie dziec ja sie pytam

[ewacia85]

btw musz epocwalic mojego starszaka...wprowadziłam mu karte obowiazków za które dostaje gwiazdki ....a potem jakas nagroda....poczatkowo było cieżko ale dziecko mi się strasznie zmieniło
teaz ma zrobioną drugą i ma wiecej zadań do wykonania w tym ide do szkoły bez płaczu ,sprzatam zabawki , myje zeby rano i wieczorem, ubieram sie sam, ide grzedznie sie kapać i ide grzecznie spać na razie tyle mu wymyśliłam na przyszły tydzięńmacie jeszcze jakieś pomysły na zadania
dołączam fotke ...prosze sie nie smiać z mojego malowania zadań
i fotka wczorajszego pikniku który musiał byc na podłodze.... niestety mój teleżyk i łyżeczka już sprzątnięte

[gorgulek]

My po pierwszym spacerze kupilam druga pake dad rozm.3 i dumam czy jeszcze nie kupic. Mlodziez sie najadla i zwrocila a wczoraj pisalam ze sporadycznie ulewa. Ogarne troche chate i idziemy na drugi spacer.

NATALA ja lubie ciuchy z lidla i tesco z pepco juz nie bardzo.

[inwersja]

Napisane przez Natala84

Aaaa, Inwersja - pepco będzie przy teofilku

fajnie, choć mógłby byc juz,bo fajne promocje akurat mają
tak to jest babie dogodzić...

Napisane przez 83monia

to brzmi dup.nie

no, w sumie...

---------- Dopisano o 09:46 ---------- Poprzedni post napisano o 09:42 ----------

Napisane przez gorgulek

My po pierwszym spacerze kupilam druga pake dad rozm.3 i dumam czy jeszcze nie kupic. Mlodziez sie najadla i zwrocila a wczoraj pisalam ze sporadycznie ulewa. Ogarne troche chate i idziemy na drugi spacer.

NATALA ja lubie ciuchy z lidla i tesco z pepco juz nie bardzo.

Miłoszowi półśpiochy z Pepco spęczkowały się na kolanach, bo głównie na brzuchu śpi i nogi podciąga. Wygląda to tak jakby już raczkował

[teacherka]

NATALA, czy ja dobrze kojarze, że Ty kupowałaś gdzieś Ziajkę z lanoliną? Mam strasznie obolałe sutki, Maltan nie pomaga na ból, myślałam o lanolinie, ale te maści Medeli czy Lansinoh strasznie drogie, a tej Ziai nie mogę namierzyć...

[rusałka_1]

hej

Mój kochany Jasio kończy dziś miesiąc

Asiek super że wychodzicie dziś do domu

Napisane przez ja :)

Hej

Na początek tylko o sobie, ale zaraz lecę nadrabiać.
Stawiam wszystkim piwo bezalkoholowe lub dla mogących to z procentami (na mnie już czeka karmi w lodówce ) z okazji miesiąca Poli i urodzin mojej mamy
Pola już nie jest noworodkiem a niemowlaczkiem Kolejny etap przed nami
Z tej okazji byłyśmy u pediatry. Osłuchala malutką, zbadała brzuszek i bioderka, uszka, oczy gardełko - wszystko pięknie. Bolący brzuszek niestety musimy przeczekać, mamy kropelki, ale wiele więcej nie da się zrobić. Z mało fajnych (acz nie niebezpiecznych rzeczy) wyskoczył nam trądzik niemowlęcy na buźce i ciemieniucha ale nie na głowie a na rzęsach i na lewej brwi Ma samo przejść - jest taka delikatna na szczęście.
Pola urosła nam pięknie Przez 2.5 tygodnia przybrała 785 gramów, urosła 3cm, a główk urosła 1.8 cm Więc Pola waży już 4685g (1kg od wagi urodzeniowej przybrała) i mierzy 56cm i 38cm w główce Chyba jest nieźle. A strasznie się martwiłam bo karmie ją tylko swoim mlekiem od pierwszej godziny jej życia i wszysc w rodzinie mnie straszyli, że nic z tego nie będzie. Także jestem z siebie dumna i nie mam już żadnych wyrzutów sumienia że żrem jak świnka, bo widać wszystko idzie w pokarm

Dodatkowo byłam usunąć pieprza, bo strasznie mi urósł w ciąży. Martwiłam się, że może jest jakiś złośliwy i co prawda dopiero wysłali do badania, ale lekarz powiedział że wygląda w porządku i na 99% to łagodna zmiana. Tyle, że mnie teraz doopa podwójnie napitala, bo raz że od kości ogonowe a dwa, że od wyciętego pieprza (tak - właśnie tam mi urósł )

Dobra, lecę nadrabiać co tam naskrobałyście póki Pola jest z babcią na spacerku

I do skoku rozwojowego 5tego tyg - łącze się w bólu, moja też zaczęła lekko szaleć

gratulacje dla Poli i wszytskiego naj

Napisane przez ewacia85

btw musz epocwalic mojego starszaka...wprowadziłam mu karte obowiazków za które dostaje gwiazdki ....a potem jakas nagroda....poczatkowo było cieżko ale dziecko mi się strasznie zmieniło
teaz ma zrobioną drugą i ma wiecej zadań do wykonania w tym ide do szkoły bez płaczu ,sprzatam zabawki , myje zeby rano i wieczorem, ubieram sie sam, ide grzedznie sie kapać i ide grzecznie spać na razie tyle mu wymyśliłam na przyszły tydzięńmacie jeszcze jakieś pomysły na zadania
dołączam fotke ...prosze sie nie smiać z mojego malowania zadań
i fotka wczorajszego pikniku który musiał byc na podłodze.... niestety mój teleżyk i łyżeczka już sprzątnięte

super pomysł
i smaczny piknik

[misia332]

Nie pochwaliłam Wam się jeszcze otóż moje dziecko od TZ z pracy, dostało parę prezentów :

- fotelik na starsze lata z bazą isofix od razu-to od szefa
-jeździk pchacz
-zestaw musteli, zestaw do kąpania (zabawka, ręcznik, myjka), zestaw butelek i smoczków nuk od 6 m, 4 komplety ubranek
-misia i 4 grzechotki
-autko z klockami
-200 euro (od kolegi, ktory nie wiedział co kupić)
- ubranko na roczek


od ciotek z Pl:

-ubarnko z hm na 74 ( jeansy i koszulę )
-kocyk na szydełku i zabawkę owieczkę
-od mojego brata łóżeczko turystyczne
-od T błekitny dres i błękitną czapkę ( nie żebym była złośliwa, ale nie podoba mi się w ogóle)


A w ogóle T skomentowała to, że choruje na coś, że kobieta gdy ma dziecko nie może chorować i mam nie wymyślać, tylko dzieckiem się zajmować.

[matallewar]

Napisane przez Natala84

Wy tak tu o tym Dukanie...
a u mojego męża w pracy jest dziewczyna, która na Dukanie schudła niemal 30 kg, ale teraz czeka na przeszczep nerki nie wiem dokładnie czy to tylko efekt diety i czy ona ją prawidłowo stosowała, ale lekarze nie mają wątpliwości, że Dukan się do tego przyczynił

Dlatego ja się za Dukana nawet nie zabieram, szkoda mi zdrowia. Przed nim trzeba zrobić całą serię badań i regularnie je robić, bo potrafi zrujnować zdrowie. Fajnie być szczupłym, ale nie takim kosztem
Wolę SB, przy którym może chudnie się wolniej, ale za to zdrowiej, bo ta najbardziej restrykcyjna część diety to tylko 2 tygodnie, a i wtedy sporo się je.

[inwersja]

Napisane przez misia332

A w ogóle T skomentowała to, że choruje na coś, że kobieta gdy ma dziecko nie może chorować i mam nie wymyślać, tylko dzieckiem się zajmować.

A ona stara jest. A jak ludzie są starzy, to umierają i ma nie wymyślać tylko torbę w tę ostatnią podróż do św Piotra pakować.

[kama1987]

właśnie jem śniadanie i mam nadzieję się ogarnąć zanim Zuzia wstanie

Napisane przez Aaamelkaa

wczoraj wypiłam karmi i powiem Wam że nie zadziałało, nie widziałam różnicy, piersi takie jak zawsze, a specjalnie piłam też herbatkę na laktację żeby było jak każdego dnia

szkoda...

u mnie karmi działa dopiero 2 albo 3 i dodatkowo ściągam mleko 7-5-3. Dziś już czuję że chyba lepiej jest.

Napisane przez Natala84

Wy tak tu o tym Dukanie...
a u mojego męża w pracy jest dziewczyna, która na Dukanie schudła niemal 30 kg, ale teraz czeka na przeszczep nerki nie wiem dokładnie czy to tylko efekt diety i czy ona ją prawidłowo stosowała, ale lekarze nie mają wątpliwości, że Dukan się do tego przyczynił

otwierają mi pepco pod nosem
jak się tu wprowadzałam 4 lata temu, to mówiłam że brakuje mi dwóch rzeczy: rossmanna i pepco rossmanna otworzyli kilka miesięcy temu a teraz pepco lubię ten sklep bo nie ukrywam że szkoda mi pieniędzy na ubranka na co dzień dla dzieciaków jedno nadal często zalewa się zupa czy jakimś piciem, latem czołga się po trawie a młodsza zaraz wejdzie w mafefki więc też wszystko będzie utytłane przynajmniej mi nie szkoda jak coś brudzą no i jeszcze w lidlu bardzo lubię ciuszki kupować i w tesco na wyprzedażach
to się wynaturzyłam

Aaaa, Inwersja - pepco będzie przy teofilku

Pepco jest fajne Byłam przed wczoraj pooglądać tylko, wyszłam z bombkami i rajstopkami dla małej Ale stwierdziłam że mam silną wolę, nie kupiłam nic innegoWmawiałam sobie że niedługo mikołaj i święta także pewnie wtedy moja silna wola nie będzie taka silna Muszę do H&M jechać do komplet z żyrafką, bo do 02.12 mam tą zniżkę, ale wymyśliłam że TZ też zapiszę i wykorzystam jego zniżkę, przecież jemu się tam nic nie podoba

Napisane przez gorgulek

My po pierwszym spacerze kupilam druga pake dad rozm.3 i dumam czy jeszcze nie kupic. Mlodziez sie najadla i zwrocila a wczoraj pisalam ze sporadycznie ulewa. Ogarne troche chate i idziemy na drugi spacer.

NATALA ja lubie ciuchy z lidla i tesco z pepco juz nie bardzo.

z tesco mamy fajne tuniki i sukienki

---------- Dopisano o 10:21 ---------- Poprzedni post napisano o 10:16 ----------

Napisane przez teacherka

NATALA, czy ja dobrze kojarze, że Ty kupowałaś gdzieś Ziajkę z lanoliną? Mam strasznie obolałe sutki, Maltan nie pomaga na ból, myślałam o lanolinie, ale te maści Medeli czy Lansinoh strasznie drogie, a tej Ziai nie mogę namierzyć...

Nie umiem dopisywać do posta bez edycji,

Ja szukałam tej maści, w aptece gdzie mają ziaję Pani mi chciała zamówić z hurtowni, bo tak to też nigdzie nie znalazłam. Chyba jedynie tak możesz ją w miarę szybko dostać.

[tigaaa814]

[QUOTE=Natala84;43830168]Wy tak tu o tym Dukanie...
a u mojego męża w pracy jest dziewczyna, która na Dukanie schudła niemal 30 kg, ale teraz czeka na przeszczep nerki nie wiem dokładnie czy to tylko efekt diety i czy ona ją prawidłowo stosowała, ale lekarze nie mają wątpliwości, że Dukan się do tego przyczynił

Moja koleznka tez wyladowala w szpitalu po dukanie. Odchudzala sie okolo miesiaca i shudla 7kg. Nic a nic jednak ja to nie nauczylo i znowu sie tak odchudza:m ur:

Ja zaczela dukana w sobote i wczoraj poleglam...kolzanka przyszla z winem i sushi

[pszczoua]

Napisane przez ewacia85

witam sie i ja musze wam cos napisac
otóż moja sister jest w szpitalu z olkiem...dzieli pokój z fisnieta mama dziewczynki z m,ojej klasy której jestem wycowawcą i u której notorycznie jest wszawica do teo stopni a że w tamtym roku miała przynieśc zaswiadczenie od lekarza ze jest juz czysta no i siostrez trzeba bedzie zrobic porzelad jak wróci ale ja nie o tym
wczoraj na oddział trafiła kobieta z 4 tyg synkiem i co ....baba znikneła dziecko płacze bo głodne ...pielegniarki szukaja po salac u innyc pacjentek czy maja jakieś butelki i mleko...nawet w tym zawirowaniu pewnie nie pomyslaly żeby na noworodki zadzwonic to by im dali. po jakims czasie jednak mamusia wrociła ze swoją matka i jakims facetem . zrozumiałe ze musiała do domu wrocic zabrac jakieś rzeczy ale mogła o tym komus powiedziec ze idzie a nie dziecko zostawić dzieli sale z jakąś fajna babka i w nocy ukradła jej pampy i mleko/ które ona miała wyliczone bo na recepte kupuje/ i teraz ta miła pani mówi do mojej siostry ze zostawi pod jej opieka dziecko i skoczy do apteki po mleko.
tamta wredna matka mówi pieleniarkom ż ejej dziecko powinno pic jakieś specjalne mleko nan to sie jej pytaja a kupiła pani....a ona że nie bo jest drogie a bebiko najtansze i bebiko kupiła a one jej na to ...to woli pani zeby sioe dziecko meczyło ...a matka na to ze jej nie stac i kupiła najtansze:pal a:
normalnie masakra właśneu spakowałam pampy 1 które mi zostały i ponad pół paczki dadów2 które nie użyłam ze wzledu na uczulenie seby ....jeszcze do siosty zadzwonie jakie duż e to dziecko co by jakieś ciuszki spakować bo mi żal tego dzieciątka...dlaczeo takim ludziom rodzą sie dziec ja sie pytam

Co za kobieta... Ile na wizażu wątków staraczkowych i inne daly by się pociachać żeby w ciążę zajść... Mi samej nie było łatwo jak co miesiąc nawiedzała mnie @. Jak tak można z dzieckiem postępować

Napisane przez misia332

Nie pochwaliłam Wam się jeszcze otóż moje dziecko od TZ z pracy, dostało parę prezentów :

- fotelik na starsze lata z bazą isofix od razu-to od szefa
-jeździk pchacz
-zestaw musteli, zestaw do kąpania (zabawka, ręcznik, myjka), zestaw butelek i smoczków nuk od 6 m, 4 komplety ubranek
-misia i 4 grzechotki
-autko z klockami
-200 euro (od kolegi, ktory nie wiedział co kupić)
- ubranko na roczek


od ciotek z Pl:

-ubarnko z hm na 74 ( jeansy i koszulę )
-kocyk na szydełku i zabawkę owieczkę
-od mojego brata łóżeczko turystyczne
-od T błekitny dres i błękitną czapkę ( nie żebym była złośliwa, ale nie podoba mi się w ogóle)


A w ogóle T skomentowała to, że choruje na coś, że kobieta gdy ma dziecko nie może chorować i mam nie wymyślać, tylko dzieckiem się zajmować.

Świetne prezenty. A teściowej ci nie zazdroszcze. Co za babsko wstrętne


Matal, dzięki Ci dobra kobieto za polecenie czopków na dupne sprawy Wczoraj pierwszy zaaplikowałam a dziś już mega poprawa. Nie mogę uwierzyć

Laski, przyznać się która zakrapiała swoim mleczkiem oczka? Ja kupiłam zakraplacz i wczoraj pierwszy raz się przemogłam. Julek obudził się ze ślicznymi, niesklejonymi oczkami. Ciekawe czy to zbieg okoliczności czy faktycznie mleczko podziałało... Jak często zakrapiałyście i przez ile dni?

[ja-ika]

Napisane przez tassia

musze wywalic frustracje na tz

wrocilam z silowni o 22
obydwoje spia
a w domu zgliszcza
zostawilam.ich na dwie godziny
tz mial go wykapac nakarmic i polozyc spac
ale oczywisice nie dodalam ze po kazdej z tych czynnosci trzeba posprzatac
wiectak oto zastalam wanienke w duzym.pokoju, mokry recznik zwiniety w kulke, 3butelki brudne porozrzucane po pokoju, i Macka.spiacego w poprzek lozka na moim miejscu

jeszcze zanim wyszlam tz wieszal pranie
jak sie kapalam to na nie spojrzalam.i zagotowalam
nic nie strzepane
macka ciuszki wyciagniete z pralki i tak jak byly polozone na sznurku
bo tego nawet powieszeniem sie nazwac nie da

ide spac do salonuvna sofe bo nie ma tu dla mnie miejsca
tz mam ochote ubic

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

haha ja pamiętam jak mój powiesił pranie, cała pralka na jednym sznurku

Napisane przez ewacia85

btw musz epocwalic mojego starszaka...wprowadziłam mu karte obowiazków za które dostaje gwiazdki ....a potem jakas nagroda....poczatkowo było cieżko ale dziecko mi się strasznie zmieniło
teaz ma zrobioną drugą i ma wiecej zadań do wykonania w tym ide do szkoły bez płaczu ,sprzatam zabawki , myje zeby rano i wieczorem, ubieram sie sam, ide grzedznie sie kapać i ide grzecznie spać na razie tyle mu wymyśliłam na przyszły tydzięńmacie jeszcze jakieś pomysły na zadania
dołączam fotke ...prosze sie nie smiać z mojego malowania zadań
i fotka wczorajszego pikniku który musiał byc na podłodze.... niestety mój teleżyk i łyżeczka już sprzątnięte

super ogarniasz dzieciaczki

Napisane przez misia332

Nie pochwaliłam Wam się jeszcze otóż moje dziecko od TZ z pracy, dostało parę prezentów :

- fotelik na starsze lata z bazą isofix od razu-to od szefa
-jeździk pchacz
-zestaw musteli, zestaw do kąpania (zabawka, ręcznik, myjka), zestaw butelek i smoczków nuk od 6 m, 4 komplety ubranek
-misia i 4 grzechotki
-autko z klockami
-200 euro (od kolegi, ktory nie wiedział co kupić)
- ubranko na roczek


od ciotek z Pl:

-ubarnko z hm na 74 ( jeansy i koszulę )
-kocyk na szydełku i zabawkę owieczkę
-od mojego brata łóżeczko turystyczne
-od T błekitny dres i błękitną czapkę ( nie żebym była złośliwa, ale nie podoba mi się w ogóle)


A w ogóle T skomentowała to, że choruje na coś, że kobieta gdy ma dziecko nie może chorować i mam nie wymyślać, tylko dzieckiem się zajmować.

fajne prezenty, najbardziej mi się podoba prezent od kolegi co nie wiedział co ma kupić
a Twoja t to jest (cenzura) nie przejmuj się nią

---------- Dopisano o 10:25 ---------- Poprzedni post napisano o 10:23 ----------

Napisane przez pszczoua

Laski, przyznać się która zakrapiała swoim mleczkiem oczka? Ja kupiłam zakraplacz i wczoraj pierwszy raz się przemogłam. Julek obudził się ze ślicznymi, niesklejonymi oczkami. Ciekawe czy to zbieg okoliczności czy faktycznie mleczko podziałało... Jak często zakrapiałyście i przez ile dni?

ja nie zakrapiałam, ale pisałam o koleżance, która tak robiła, super, że metoda "babcina" pomogła

[gorgulek]

Napisane przez rusałka_1

Mój kochany Jasio kończy dziś miesiąc

Napisane przez misia332

Nie pochwaliłam Wam się jeszcze otóż moje dziecko od TZ z pracy, dostało parę prezentów :

- fotelik na starsze lata z bazą isofix od razu-to od szefa
-jeździk pchacz
-zestaw musteli, zestaw do kąpania (zabawka, ręcznik, myjka), zestaw butelek i smoczków nuk od 6 m, 4 komplety ubranek
-misia i 4 grzechotki
-autko z klockami
-200 euro (od kolegi, ktory nie wiedział co kupić)
- ubranko na roczek


od ciotek z Pl:

-ubarnko z hm na 74 ( jeansy i koszulę )
-kocyk na szydełku i zabawkę owieczkę
-od mojego brata łóżeczko turystyczne
-od T błekitny dres i błękitną czapkę ( nie żebym była złośliwa, ale nie podoba mi się w ogóle)


A w ogóle T skomentowała to, że choruje na coś, że kobieta gdy ma dziecko nie może chorować i mam nie wymyślać, tylko dzieckiem się zajmować.

Fajne prezenty

T. nie skomentuję

Napisane przez pszczoua

Laski, przyznać się która zakrapiała swoim mleczkiem oczka? Ja kupiłam zakraplacz i wczoraj pierwszy raz się przemogłam. Julek obudził się ze ślicznymi, niesklejonymi oczkami. Ciekawe czy to zbieg okoliczności czy faktycznie mleczko podziałało... Jak często zakrapiałyście i przez ile dni?

Ja nosek i wydaje mi się, że pomogło

Napisane przez ja-ika

haha ja pamiętam jak mój powiesił pranie, cała pralka na jednym sznurku

Sorki

---------- Dopisano o 10:42 ---------- Poprzedni post napisano o 10:32 ----------

Idziemy na drugi spacer







I dziś powtórka morfologii Miłosza