Sposoby na przyśpieszenie porostu włosów - część VIII

[Redhaired Witch]

Napisane przez Friese

Sam olejek arganowy we włosy i końcówki? Nie za ciężki jest i nie za tłusty?

Po myciu to co najwyżej w końcówki, przed spokojnie na całość.

[tekila901]

Napisane przez Friese

Skład:
Cyclopentasiloxane, Dimethiconol, Cyclohexasiloxane, Amodimethicone, Isopropyl Myristate, Argania Spinosa Kerenel Oil, Tocopheryl Acetane, Parfum, Butylphenyl Methylpropional, Coumarin, Hexyl Cinnamal, Linalool.

Analiza:
Cyclopentasiloxane, Cyclohexasiloxane - to silikony lotne, czyli po pewnym czasie wyparowują samoistnie z miejsca jego aplikacji,
Dimethiconal - silikon nierozpuszczalny w wodzie, może być usunięty już przez delikatne detergenty, niekomedogenny,
Amodimethicone - silikon ten chroni włosy zarówno przed mrozem, jak i nadmiernym promieniowaniem słonecznym. Zapobiega nadmiernemu elektryzowaniu się i puszeniu włosów. Amodimethicone występuje też w bazach wygładzających buzię i kremach do twarzy. Nie zatyka porów i nie powoduje powstawania zaskórników.
Isopropyl Myristate - emolienty substancje antystatyczne
Argania Spinosa Kerenel Oil - Olej Arganiowy
Tocopheryl Acetane - to substancja aktywna, antyoksydanty. Witamina E najczęściej otrzymywana syntetycznie, związana z estrem kwasu octowego.
Butylphenyl Methylpropional - środek rozpuszczający
Hexyl Cinnamal, Linalool - składniki kompozycji zapachowych

Z bloga: http://kosmetykipannyjoanny.blogspot...argan-oil.html


Sam olejek arganowy we włosy i końcówki? Nie za ciężki jest i nie za tłusty?

używam od jakiegoś czasu tego olejku i jest super. nie obciąża włosów pod warunkiem, że nie nakłada się go w dużej ilości, ale tak jest przecież z każdym kosmetykiem. i cenowo wychodzi taniej, niż serum z Joanny, o które pytałaś - za 100ml olejku zapłaciłam 42zł.
no i olejek możesz używać jako krem do twarzy i do rąk. a pachnie jak orzeszki ziemne

[sofialu]

kochane kobitki, robilam probe i od stycznia bralam somo CP - rezultat; w 84 dni przybylo mi 4 cm wloskow i mnostwo babyhair-ow. szczerze, liczylam na lepsze efekty

[Leyla89]

Kobietki jak długo u Was trwał wysyp podczas picia drożdży?

[martaakow]

Napisane przez Leyla89

Kobietki jak długo u Was trwał wysyp podczas picia drożdży?

Kilka dni (z 4), ale jak tylko coś zauważyłam, potraktowałam kremem, który sobie ładnie radzi z wypryskami.

[Leyla89]

Napisane przez martaakow

Kilka dni (z 4), ale jak tylko coś zauważyłam, potraktowałam kremem, który sobie ładnie radzi z wypryskami.

Dziękuję, mnie chyba właśnie teraz to dotknęło

[martaakow]

Napisane przez Leyla89

Dziękuję, mnie chyba właśnie teraz to dotknęło

Jak większość.
Ale to minie, chociaż jak szybko to kwestia indywidualna. Ja miałam wysyp przez te 4 dni, ale bywa i tydzień albo więcej.




Zobaczcie moje listopadowo-grudniowe bejbiki.
Wściec się można, ale i tak się na nie bardzo cieszę.

[Leyla89]

Napisane przez martaakow

Jak większość.
Ale to minie, chociaż jak szybko to kwestia indywidualna. Ja miałam wysyp przez te 4 dni, ale bywa i tydzień albo więcej.




Zobaczcie moje listopadowo-grudniowe bejbiki.
Wściec się można, ale i tak się na nie bardzo cieszę.

U mnie tak jakoś od wczoraj zaczął się wysyp ale nie rezygnuję


obym ja się takich do lata doczekała

[martaakow]

Napisane przez Leyla89

U mnie tak jakoś od wczoraj zaczął się wysyp ale nie rezygnuję


obym ja się takich do lata doczekała

Doczekasz się. Ja piłam drożdże w listopadzie i grudniu i te bejbiki są z tamtego czasu. Mają teraz jakieś 7 cm.
A piję znowu, więc na lato będą kolejne.

[Leyla89]

Napisane przez martaakow

Doczekasz się. Ja piłam drożdże w listopadzie i grudniu i te bejbiki są z tamtego czasu. Mają teraz jakieś 7 cm.
A piję znowu, więc na lato będą kolejne.

Ja zaczęłam od połowy marca pić drożdże, pokrzywę, wcierać jantar.
Przerzedziły mi się włoski i szczerze mówiąc zależy mi na gęstości, na długości już mniej. Mam już wystarczająco długie ale jakoś ich mało

[Hedvigis]

Napisane przez Pael

Długo musiałaś czekać? Ja najdłuższe włosy mam trochę nad zapięcie stanika, a nie widać na nich jakiegokolwiek wpływu obciążenia.

Od 2 tygodni jestem w końcu się nie odwijają, więc prawie 3.5 miesiąca... Ale włosy to tak jakoś lekko za ramiona Te 35 cm mam mierzone od przedziałka.

[Melanchton]

Wrzuciłby ktoś, jak wyglądał "stary" Jantar? Może na Alelgro jeszcze gdzieś upoluję...

[leszczynska]

Napisane przez Leyla89

Kobietki jak długo u Was trwał wysyp podczas picia drożdży?

Ja przyjmuję drożdże od 20.03 i jak na razie wysyp mnie nie dotknął. Powinnam się już cieszyć? Czy raczej być czujna?

[martaakow]

Napisane przez Melanchton

Wrzuciłby ktoś, jak wyglądał "stary" Jantar? Może na Alelgro jeszcze gdzieś upoluję...

Pewnie za jakieś 30zł + wysyłka.

[201607040946]

Napisane przez martaakow

Zobaczcie moje listopadowo-grudniowe bejbiki.
Wściec się można, ale i tak się na nie bardzo cieszę.

Bejbiki!

Głowa mnie dzisiaj pęka z samego rana, zmierzyłam ciśnienie (107/70, czyli norma)

[Just:)]

Zmienił się skład Jantara? Jaka jest różnica?

[czarnaaa33]

Witam Was Kochane. Widzę, że walka nadal trwa...wiecie - my jednak to uparte bestie jesteśmy . Poczytałam trochę i napaliłam sie na te kozieradkę . Zakupiłam wczoraj 2 op. i już 3 razy wcierałam. Wrażenia jak na razie fajne, ale ten zapach . Do tego z racji, że siedzę na L4 narobiłam maceratów olejowych : baza -oliwa z oliwek, wykorzystałam buteleczki po olejkach green pharmacy i powstały takie oleje: imbirowy, gorczycowy /musztardowy/, kozieradkowy, pokrzywowo-miętowy i laurowy. Do tego stosuję szampon i serum revitax. Oczywiście oleje jeszcze sie maceruję, wiec na razie nie uzywam

A co było? A no troche się zawiodłam....bo jak niektóre z Was wiedzą, w drugiej polowie września, mądra i utalentowana fryzjerka zamiast 3cm końcówek, zjechała mi ponad 30cm a do tego fatalnie pocieniowała końce. Walka o porost wzmożona! Używałam -4 op. biovax med żelu i wcierke neril /zamiennie żel sie skończył-szedł neril i tak zamiennie/. No i oczywiście olejowanie słynnymi green pharmacy. Efekt: mnóstwo bejbików Porost....no i tu zawód w 6,5 miesiąca 10cm.....średnio 1,5cm na miesiąc. Liczyłam na więcej, ale to i tak przy moim poroście bez wspomagaczy -0,5cm to sukces. Zobaczymy teraz po revitaxie i kozieradce....aaa i jeszcze zaczęłam łykać falvit mama

Pozdrawiam serdecznie i trzymam za nas kciuki!!!! Do lata aby były piękne i mocne! i Dłudieeeeee

[Just:)]

czarnaaa33, zazdroszczę tych wszystkich maceratów Jak Ci się sprawdzał biovax med żel? warto w niego inwestować czy jest tak samo skuteczny jak tańsze wcierki?

[czarnaaa33]

Napisane przez Just:)

czarnaaa33, zazdroszczę tych wszystkich maceratów Jak Ci się sprawdzał biovax med żel? warto w niego inwestować czy jest tak samo skuteczny jak tańsze wcierki?

Maceraty spokojnie możesz sobie zrobić - szybko się robi Ale najważniejsze będzie jak efekt jakiś zobaczę

Żel biovax med mogę spokojnie polecic -cena co prawda powalajaca, ale starcza na długo /niektórym na 3 m, ale ja to nieoszczędna jestem i na miesiąc mi starcza/ . Wspomaga porost, włosy nie wypadają, rosną o wiele grubsze...no i co dla mnie ważne - nie ma przyklapu, ładnie wsiąka, nie pozostawia śladu na włosach, nie matowi ich i przede wszystkim to wspaniały stylizator - unosi u nasady i nadaje fajny kształt fryzurze Napewno jeszcze go zakupię , aby aplikować co jakiś czas- głównie przed wyjściem na imprezke

[Leyla89]

Napisane przez leszczynska

Ja przyjmuję drożdże od 20.03 i jak na razie wysyp mnie nie dotknął. Powinnam się już cieszyć? Czy raczej być czujna?

Ja piję od 14.03 i od 3 dni walczę z wysypem
Podobno u niektórych może w ogóle nie wystąpić...

[Just:)]

Napisane przez czarnaaa33

Maceraty spokojnie możesz sobie zrobić - szybko się robi Ale najważniejsze będzie jak efekt jakiś zobaczę

Żel biovax med mogę spokojnie polecic -cena co prawda powalajaca, ale starcza na długo /niektórym na 3 m, ale ja to nieoszczędna jestem i na miesiąc mi starcza/ . Wspomaga porost, włosy nie wypadają, rosną o wiele grubsze...no i co dla mnie ważne - nie ma przyklapu, ładnie wsiąka, nie pozostawia śladu na włosach, nie matowi ich i przede wszystkim to wspaniały stylizator - unosi u nasady i nadaje fajny kształt fryzurze Napewno jeszcze go zakupię , aby aplikować co jakiś czas- głównie przed wyjściem na imprezke

Dzięki za recenzję Jak przyoszczędzę trochę (co przy włosomaniactwie łatwe nie jest ), to go zakupię na próbę. Póki co wcieram kozieradkę

---------- Dopisano o 11:47 ---------- Poprzedni post napisano o 11:44 ----------

Napisane przez Leyla89

Podobno u niektórych może w ogóle nie wystąpić...

Loteria. A raczej pewna skłonność. Ja niestety zmagam się z wypryskami co jakiś czas i u mnie drożdże powodowały permanentny wysyp. Piłam je dzielnie dwa miesiące, ale niestety nigdy nie było dobrze z moją cerą, a bez drożdży udaje mi się osiągnąć w miarę dobry stan cery, dzięki pielęgnacji. No i do tego wysypało mnie na plecach Ale nie widziałam też wpływu na porost, więc odstawiałam.

[czarnaaa33]

[QUOTE=Just;40123481]Dzięki za recenzję Jak przyoszczędzę trochę (co przy włosomaniactwie łatwe nie jest ), to go zakupię na próbę. Póki co wcieram kozieradkę [COLOR=Silver]

A ile ją już wcierasz? I jak się spisuje u Ciebie? Mnie ten smród kostki rosołowej odrzuca-czuć go cały czas!

[Leyla89]

Napisane przez Just:)

Loteria. A raczej pewna skłonność. Ja niestety zmagam się z wypryskami co jakiś czas i u mnie drożdże powodowały permanentny wysyp. Piłam je dzielnie dwa miesiące, ale niestety nigdy nie było dobrze z moją cerą, a bez drożdży udaje mi się osiągnąć w miarę dobry stan cery, dzięki pielęgnacji. No i do tego wysypało mnie na plecach Ale nie widziałam też wpływu na porost, więc odstawiałam.

U mnie wypryski pojawiały się zazwyczaj przed @, na co dzień miałam spokój...do czasu Ja drożdże pije 3 tydzień i od 3 dni męczę się z wysypem na twarzy, ramionach, plecach. Widzę szybszy przyrost włosów więc nie będę rezygnować, może za kilka dni minie

[czarnaaa33]

Napisane przez Leyla89

Ja piję od 14.03 i od 3 dni walczę z wysypem
Podobno u niektórych może w ogóle nie wystąpić...

Ja też mam skłonność do pryszczy i niestety w zeszłym roku piłam dzielnie 4 miesiące z nadzieją, że kiedyś wysyp się skończy....i musiałam odstawić pomimo super porostu, bo nie dawałam rady z cerą Ale skrzypu łykac tez nie mogę i beliss ani tego rodzaju wspomagaczy

[Just:)]

Napisane przez czarnaaa33

A ile ją już wcierasz? I jak się spisuje u Ciebie? Mnie ten smród kostki rosołowej odrzuca-czuć go cały czas!

Dopiero 4 dni, więc jeśli chodzi o przyrost to zdam relację pod koniec kwietnia. Teraz mogę powiedzieć, że super unosi włosy u nasady i przedłuża ich świeżość Dlatego lubię wcierać ją po myciu. Zapach, no tak, coś za coś. Mi on nie przeszkadza, ale jednak dla otoczenia może to być nieco dziwaczne. Chcę coś z nim zrobić, ale jeszcze nie wiem co Myślałam o wymieszaniu kozieradki i rozmarynu (dobry na łysienie i wypadanie włosów, więc jeśli chodzi o działanie, to wpasowuje się idealnie), ale nie wiem czy to zneutralizuje zapach bulionu.

Napisane przez Leyla89

U mnie wypryski pojawiały się zazwyczaj przed @, na co dzień miałam spokój...do czasu Ja drożdże pije 3 tydzień i od 3 dni męczę się z wysypem na twarzy, ramionach, plecach. Widzę szybszy przyrost włosów więc nie będę rezygnować, może za kilka dni minie

Oby

[Leyla89]

Napisane przez czarnaaa33

Ja też mam skłonność do pryszczy i niestety w zeszłym roku piłam dzielnie 4 miesiące z nadzieją, że kiedyś wysyp się skończy....i musiałam odstawić pomimo super porostu, bo nie dawałam rady z cerą Ale skrzypu łykac tez nie mogę i beliss ani tego rodzaju wspomagaczy

Ja jeszcze jakoś daję radę Niby nie jest tego dużo ale....

[martaakow]

Ja za swój wysyp ostatni bardziej winię chyba jednak skrzyp lub pokrzywę, bo jak pod koniec zeszłego roku piłam wyłącznie drożdże, to nie miałam wysypu, a teraz się jakiś pojawił, właśnie po drożdżach, skrzypie i pokrzywie.

[201607040946]

Napisane przez martaakow

Ja za swój wysyp ostatni bardziej winię chyba jednak skrzyp lub pokrzywę, bo jak pod koniec zeszłego roku piłam wyłącznie drożdże, to nie miałam wysypu, a teraz się jakiś pojawił, właśnie po drożdżach, skrzypie i pokrzywie.

U mnie kiedyś drożdże (ale tylko wewnętrznie, jako maseczka nie) powodowały pryszcze. teraz od tygodnia pokrzywa i nie ma syfów. Ani jednego

[Leyla89]

Napisane przez kaguya

U mnie kiedyś drożdże (ale tylko wewnętrznie, jako maseczka nie) powodowały pryszcze. teraz od tygodnia pokrzywa i nie ma syfów. Ani jednego

Oby tak zostało

[martaakow]

Napisane przez kaguya

U mnie kiedyś drożdże (ale tylko wewnętrznie, jako maseczka nie) powodowały pryszcze. teraz od tygodnia pokrzywa i nie ma syfów. Ani jednego

U mnie od kilku dni też nie.