Swędząca skóra głowy, szampony dla wrażliwców- wątek zbiorczy - Strona 25 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Uroda > Pielęgnacja włosów i fryzury > Pielęgnacja włosów

Notka

Pielęgnacja włosów W tym miejscu rozmawiamy o pielęgnacji włosów. Jeśli twoje włosy są suche, pozbawione blasku lub zniszczone i szukasz sposobu na poprawę sytuacji. Dołącz do nas.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2010-07-12, 21:14   #721
electrofunklover
Raczkowanie
 
Avatar electrofunklover
 
Zarejestrowany: 2009-02
Wiadomości: 469
GG do electrofunklover Send a message via Skype™ to electrofunklover
Dot.: swędząca skóra głowy

W moim przypadku nawet sama obecność SLS podrażnia skórę głowy. W końcu znalazłam szampon, który jest wręcz idealny, a mianowicie Emolium. Nie zawiera SLES, SLS i soli, dzięki czemu skóra mnie po nim nie swędzi. Musiałam jednak ją wyleczyć, bo sam szampon nie pomagał. Laticort w płynie załatwił sprawę. Co prawda na początku stosowania cholernie piekło, aż musiałam się powstrzymywać, żeby tego nie drapać, ale po drugiej, trzeciej aplikacji wszystko zaczęło się pięknie goić, a swędzenie ustało i to na dobre! Po szamponie nic mi się nie dzieje, dlatego chyba przy nim zostanę na zawsze, bo bardzo boję się użyć innego. Cena trochę nieciekawa - ok. 30 zł za 200 ml, ale jest dosyć wydajny, więc myślę, że warto. Myję włosy codziennie i starczy mi średnio na miesiąc, może trochę więcej. Niedawno nawet próbowałam szamponu Nivea dla dzieci. Niby skóra mnie po nim nie swędziała, ale ta sama ilość w cenie ok. 8 zł starczyła mi na jakieś 2 tygodnie Dlatego lepiej wydać nieco więcej i mieć porządny szampon
__________________

electrofunklover jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-07-12, 22:26   #722
Malla
Nie depcze krokusów
 
Avatar Malla
 
Zarejestrowany: 2004-08
Wiadomości: 53 233
Dot.: swędząca skóra głowy

Cytat:
Napisane przez i_lonka Pokaż wiadomość
A używałaś może Fitomedu do włosów koloryzowanych? Pozostałe niestety u mnie odpadają.
Nie, tylko do tłustych i suchych.

electrofunklover - a jak po nim włosy wyglądają i rozczesują się? Używasz odżywek?
__________________
- Rób swoje, wiedźminie. Resztą się nie turbuj.
Geralt solennie obiecał sobie nie turbować się.
Malla jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-07-13, 21:05   #723
electrofunklover
Raczkowanie
 
Avatar electrofunklover
 
Zarejestrowany: 2009-02
Wiadomości: 469
GG do electrofunklover Send a message via Skype™ to electrofunklover
Dot.: swędząca skóra głowy

Na początku stosowania włosy były trochę nijakie, ale nie zauważyłam, żeby były trudne do rozczesania, może minimalnie. Problem załatwiała kropelka jedwabiu w płynie. Jednak teraz włosy się przyzwyczaiły i już nie są takie, jakie były na początku. Wydaje mi się nawet, że bardziej się błyszczą. Trzeba mieć trochę cierpliwości przy tym szamponie, jeśli chodzi o stan samych włosów. Jeżeli zdecydujesz się na kupno, to radzę przy myciu nakładać go najpierw na dłonie i rozetrzeć, dopiero potem nałożyć na na skórę i włosy, bo inaczej będzie się słabo pienił. A przed samym myciem porządnie zmoczyć włosy
__________________


Edytowane przez electrofunklover
Czas edycji: 2010-07-13 o 21:07
electrofunklover jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-07-13, 21:08   #724
Malla
Nie depcze krokusów
 
Avatar Malla
 
Zarejestrowany: 2004-08
Wiadomości: 53 233
Dot.: swędząca skóra głowy

Zawsze tak robię - standard przy aptecznych i ziołowych
__________________
- Rób swoje, wiedźminie. Resztą się nie turbuj.
Geralt solennie obiecał sobie nie turbować się.
Malla jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-07-13, 21:25   #725
electrofunklover
Raczkowanie
 
Avatar electrofunklover
 
Zarejestrowany: 2009-02
Wiadomości: 469
GG do electrofunklover Send a message via Skype™ to electrofunklover
Dot.: swędząca skóra głowy

No to może komuś innemu przyda się ta informacja W każdym bądź razie szampon polecam, bo naprawdę nie podrażnia skóry głowy. Ja jeszcze spłukuję włosy zimną wodą. Możliwe, że to też ma jakiś wpływ na ich kondycję
__________________

electrofunklover jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-07-23, 08:17   #726
mloda1989a
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2010-07
Lokalizacja: ŁÓDŹ
Wiadomości: 41
Szampon z Rossmana z kofeiną a swędzenie skóry głowy

próbowałam wszystkiego na wypadanie włosów i natknęłam się na szampon z kofeiną Yung. Pisało żeby trzymać 2 min na głowie żeby kofeina się wchłonęła i tyle trzymałam. 2 dni po tym zaczęła swędzieć skóra głowy. Postanowiłam zrobić test i posmarowałam nim pachy, nogi brwi etc. Potrzymałam 2 min i zmyłam i nie swędzi mnie nic. Zgoliłam sobie włosy na nogach, od pachami, zdepilowałam brwi i włosy odrosły. Skóra głowy mnie swędzi ale nie jest zaczerwieniona ani nie ma krostek etc. Stąd nasuwa mi się pytanie czy uczulenie na ten szampon mogło wystąpić tylko na głowie i czy jeśli trzymałam 2 min i te składniki dostały się do cebulek to włosy będą mi rosły na głowie jeśli mam uczulenie?

Z góry dzięki za odp
mloda1989a jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-07-23, 10:06   #727
weegirl
Zakorzenienie
 
Avatar weegirl
 
Zarejestrowany: 2007-03
Wiadomości: 5 126
Dot.: Szampon z Rossmana z kofeiną a swędzenie skóry głowy

Cytat:
Napisane przez mloda1989a Pokaż wiadomość
próbowałam wszystkiego na wypadanie włosów i natknęłam się na szampon z kofeiną Yung. Pisało żeby trzymać 2 min na głowie żeby kofeina się wchłonęła i tyle trzymałam. 2 dni po tym zaczęła swędzieć skóra głowy. Postanowiłam zrobić test i posmarowałam nim pachy, nogi brwi etc. Potrzymałam 2 min i zmyłam i nie swędzi mnie nic. Zgoliłam sobie włosy na nogach, od pachami, zdepilowałam brwi i włosy odrosły. Skóra głowy mnie swędzi ale nie jest zaczerwieniona ani nie ma krostek etc. Stąd nasuwa mi się pytanie czy uczulenie na ten szampon mogło wystąpić tylko na głowie i czy jeśli trzymałam 2 min i te składniki dostały się do cebulek to włosy będą mi rosły na głowie jeśli mam uczulenie?

Z góry dzięki za odp
Tak, uczulenie mogło wystąpić jedynie na głowie. Aczkolwiek warto się upewnić, czy to na pewno po szamponie, a nie np. po odżywce, środku do stylizacji czy nakryciu głowy.
Delikatna reakcja uczuleniowa nie wpłynie na porost włosów Ale ja bym odstawiła szampon i raczej zaczęła wspomagać porost nowych włosów i wzmocnić stare np. żelem aloesowym lub Vatiką. Chociaż i one mogą nielicznych uczulać
weegirl jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-07-23, 10:13   #728
anka.d
Wtajemniczenie
 
Avatar anka.d
 
Zarejestrowany: 2005-12
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 2 679
Dot.: Szampon z Rossmana z kofeiną a swędzenie skóry głowy

widze, ze pisalyscie o emolium. kupilam go niedawno TŻtowi, ktory od dawna ma problem ze swedzaca skora glowy, do tego jakies wypryski, a ostatnio, raz na jakis czas z wyprysku i skroy dookola niego wypadaja mu wlosy i chodzi kilka miesiecy z taka "dziura w glowie". szukalam w necie, nic nie znalazlam, dermatolog powiedziala mu, ze to zapalenie mieszka wlosowego, ale czytalam o tym i objawy sa zupelnie inne. do tego nie potrafila znalezc dziury wielkosci 10groszówki, wiec mam wrazenie, ze zbagatelizowala sprawe.

no ale wracajac do emolium - moja skora jest zupelnie bezproblemowa, jedyny szmapon, ktory mi zaszkodzil to sysoss (wysuszył). emolium uzylam tak po prostu zeby zobaczyc no i niestety - wydaje sie strasznie tępy, plącze włosy, a uzywalam juz szamponow ziolowych i np. po fitomedzie nie mialam aż takiego problemu. do tego zostawia włosy skrzypiąco czyste, wiec mam watpliwosci dot. łagodnosci uzytych detergentów (niby nie ma sls, ale nie tylko slsy nie sa lagodne, ale nie wnikam, bo sie nie znam )
anka.d jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-07-23, 10:24   #729
mloda1989a
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2010-07
Lokalizacja: ŁÓDŹ
Wiadomości: 41
Dot.: Szampon z Rossmana z kofeiną a swędzenie skóry głowy

Cytat:
Napisane przez weegirl Pokaż wiadomość
Tak, uczulenie mogło wystąpić jedynie na głowie. Aczkolwiek warto się upewnić, czy to na pewno po szamponie, a nie np. po odżywce, środku do stylizacji czy nakryciu głowy.
Delikatna reakcja uczuleniowa nie wpłynie na porost włosów Ale ja bym odstawiła szampon i raczej zaczęła wspomagać porost nowych włosów i wzmocnić stare np. żelem aloesowym lub Vatiką. Chociaż i one mogą nielicznych uczulać
zatem nie ma takiej możliwości żeby po tym że trzymałam ten szampon na głowie 2 minuty, a kofeina utrzymuje się podobno do 24 h przestały mi rosnąć włosy ( mam na myśli te co mam nie nowe w miejscach gdzie wypadają)

Czy wogóle włosy mogą przestać rosnąć( pytam z ciekawości)
mloda1989a jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-07-23, 10:37   #730
truskawkowawiosna
Zakorzenienie
 
Avatar truskawkowawiosna
 
Zarejestrowany: 2006-03
Wiadomości: 9 384
Dot.: Szampon z Rossmana z kofeiną a swędzenie skóry głowy

Cytat:
Napisane przez weegirl Pokaż wiadomość
Tak, uczulenie mogło wystąpić jedynie na głowie. Aczkolwiek warto się upewnić, czy to na pewno po szamponie, a nie np. po odżywce, środku do stylizacji czy nakryciu głowy.
Delikatna reakcja uczuleniowa nie wpłynie na porost włosów Ale ja bym odstawiła szampon i raczej zaczęła wspomagać porost nowych włosów i wzmocnić stare np. żelem aloesowym lub Vatiką. Chociaż i one mogą nielicznych uczulać
gdyby uczulenie mialo wystepowac tylko na skorze glowy, to jaki sens mialoby robienie testow uczuleniowych, ktore kaza zrobic wszyscy producenci farb? albo testy alergiczne robione u lekarza? nie mylmy uczulenia z podraznieniem

a ja moge polecic szampon z serii Natur Vital http://www.wizaz.pl/kosmetyki/produk...-wypadania.htm nic mnie po nim nie swedzi, sluzy mi, mam w planach przetestowanie innych kosmetykow z tej serii
truskawkowawiosna jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-07-23, 11:04   #731
weegirl
Zakorzenienie
 
Avatar weegirl
 
Zarejestrowany: 2007-03
Wiadomości: 5 126
Dot.: Szampon z Rossmana z kofeiną a swędzenie skóry głowy

Cytat:
Napisane przez truskawkowawiosna Pokaż wiadomość
gdyby uczulenie mialo wystepowac tylko na skorze glowy, to jaki sens mialoby robienie testow uczuleniowych, ktore kaza zrobic wszyscy producenci farb? albo testy alergiczne robione u lekarza? nie mylmy uczulenia z podraznieniem
Wybacz, ale nie mogę się z Tobą zgodzić Po prostu niektóre części ciała są bardziej wrażliwe, zapewne dotyczy to także wrażliwości na alergeny. Ja np. miewam alergię kontaktową jedynie na przedramionach i twarzy (rzadziej). Moja siostra- na głowie (np. jak smaruje ciało żelem aloesowym to jest ok, na skórze głowy ma za to uczulenie). Nie twierdzę, że to, co się pojawiło po szamponie kofeinowym na pewno nie jest podrażnieniem, a nie, jak to stwierdziłam ja, uczuleniem- być może to Ty masz rację Niemniej jednak, wiem z własnego doświadczenia, że skóra różnych części ciała może różnie reagować na alergeny, tym bardziej, jeśli uczulenie nie jest silne.
weegirl jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2010-07-23, 11:09   #732
mloda1989a
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2010-07
Lokalizacja: ŁÓDŹ
Wiadomości: 41
Dot.: Szampon z Rossmana z kofeiną a swędzenie skóry głowy

Cytat:
Napisane przez truskawkowawiosna Pokaż wiadomość
gdyby uczulenie mialo wystepowac tylko na skorze glowy, to jaki sens mialoby robienie testow uczuleniowych, ktore kaza zrobic wszyscy producenci farb? albo testy alergiczne robione u lekarza? nie mylmy uczulenia z podraznieniem

a ja moge polecic szampon z serii Natur Vital http://www.wizaz.pl/kosmetyki/produk...-wypadania.htm nic mnie po nim nie swedzi, sluzy mi, mam w planach przetestowanie innych kosmetykow z tej serii
a jeżeli trzymałam ten szampon na głowie 2 minuty i kofeina się wchłonęła w cebulki a ja przkładowo mam podrażnienie to włosy rosną? Bo mi chodzi o to czy jak uczuliło/podrażniło skórę głowy to i cebulki też? Czy wszystkie składniki po 2 min wchłonęły się do cebulek czy jedynie kofeina.

Edytowane przez mloda1989a
Czas edycji: 2010-07-23 o 11:19
mloda1989a jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-07-23, 11:46   #733
truskawkowawiosna
Zakorzenienie
 
Avatar truskawkowawiosna
 
Zarejestrowany: 2006-03
Wiadomości: 9 384
Dot.: Szampon z Rossmana z kofeiną a swędzenie skóry głowy

Cytat:
Napisane przez weegirl Pokaż wiadomość
Wybacz, ale nie mogę się z Tobą zgodzić Po prostu niektóre części ciała są bardziej wrażliwe, zapewne dotyczy to także wrażliwości na alergeny. Ja np. miewam alergię kontaktową jedynie na przedramionach i twarzy (rzadziej). Moja siostra- na głowie (np. jak smaruje ciało żelem aloesowym to jest ok, na skórze głowy ma za to uczulenie). Nie twierdzę, że to, co się pojawiło po szamponie kofeinowym na pewno nie jest podrażnieniem, a nie, jak to stwierdziłam ja, uczuleniem- być może to Ty masz rację Niemniej jednak, wiem z własnego doświadczenia, że skóra różnych części ciała może różnie reagować na alergeny, tym bardziej, jeśli uczulenie nie jest silne.
a robilas testy na alergie? jak nalozysz kosmetyk np. na reke to wysypke miewasz rowniez na brzuchu lub w innym odleglym miejscu?. to co opisujesz rownie dobrze byc tylko podraznieniem, przewrazliwieniem na dzialanie danego kosmetyku, badz jego skladnika
(80% przypadkow nietolerancji to tylko podraznienie, a nie alergia) jedne czescia ciala sa bardziej wrazliwe, inne mniej, dokladnie tak jest z podrazniaczami, zeby draznily, nie musisz miec uszkodzonej skory (jak np. kwasy AHA)

wszystko jest fajnie opisane w ksiazce "Kosmetologia i farmakologia skóry", jakbys byla zainteresowana, to moglabym Ci wyslac caly rozdzial o nietolerancji kosmetykow na priv wklejam tylko porownanie
PODRAŻNIENIE
Częstość występowania Większość przypadków nietolerancji 80%
Charakterystyka
Zjawisko grupowe
Szybka reakcja
Zjawisko kontaktowe
Efekt proporcjonalny do stężenia
Objawy pieczenia podobne do poparzenia
Powierzchnia zmian gładka

Zmiany histologiczne Naciek z leukocytów wielojądrzastych
Mechanizm powstawania Toksyczny
Zmiana umiejscowiona w naskórku
Zniszczony płaszcz hydro-lipofilowy i komórki warstwy rogowej

ALERGIA
Częstość występowania 20 do 30% przypadków nietolerancji
Charakterystyka
Zjawisko indywidualne
Reakcja opóźniona
Zmiany niezależne od miejsca podania
Efekt nieproporcjonalny do stężenia
Świąd
Wyprysk
Zmiany histologiczne Naciek z limfocytów
Mechanizm powstawania Immunologiczny
Skóra właściwa
Brak efektu zniszczenia komórek







---------- Dopisano o 12:46 ---------- Poprzedni post napisano o 12:31 ----------

Cytat:
Napisane przez mloda1989a Pokaż wiadomość
a jeżeli trzymałam ten szampon na głowie 2 minuty i kofeina się wchłonęła w cebulki a ja przkładowo mam podrażnienie to włosy rosną? Bo mi chodzi o to czy jak uczuliło/podrażniło skórę głowy to i cebulki też? Czy wszystkie składniki po 2 min wchłonęły się do cebulek czy jedynie kofeina.
przenikanie przez skore to bardzo trudna sprawa, wiec nie panikuj, nic sie nie stanie, nie wiem skad masz taki pomysl, ze przestana rosnac zostaw te skore w spokoju, dojdzie do siebie jak Cie dalej cos swedzi i piecze, to naloz zel aloesowy albo najzwyklejszy pantenol w piance, skora szybciej dojdzie do siebie.

Edytowane przez truskawkowawiosna
Czas edycji: 2010-07-23 o 11:49
truskawkowawiosna jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-07-23, 13:23   #734
mloda1989a
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2010-07
Lokalizacja: ŁÓDŹ
Wiadomości: 41
Dot.: swędząca skóra głowy

ale podobno kofeina się wchłania przez skórę przez 2 min ale ja tyle trzymałam stąd pomysł że nie będą rosnąć
mloda1989a jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-07-23, 13:38   #735
weegirl
Zakorzenienie
 
Avatar weegirl
 
Zarejestrowany: 2007-03
Wiadomości: 5 126
Dot.: Szampon z Rossmana z kofeiną a swędzenie skóry głowy

Cytat:
Napisane przez truskawkowawiosna Pokaż wiadomość
a robilas testy na alergie? jak nalozysz kosmetyk np. na reke to wysypke miewasz rowniez na brzuchu lub w innym odleglym miejscu?. to co opisujesz rownie dobrze byc tylko podraznieniem, przewrazliwieniem na dzialanie danego kosmetyku, badz jego skladnika
(80% przypadkow nietolerancji to tylko podraznienie, a nie alergia) jedne czescia ciala sa bardziej wrazliwe, inne mniej, dokladnie tak jest z podrazniaczami, zeby draznily, nie musisz miec uszkodzonej skory (jak np. kwasy AHA)

wszystko jest fajnie opisane w ksiazce "Kosmetologia i farmakologia skóry", jakbys byla zainteresowana, to moglabym Ci wyslac caly rozdzial o nietolerancji kosmetykow na priv wklejam tylko porownanie
PODRAŻNIENIE
Częstość występowania Większość przypadków nietolerancji 80%
Charakterystyka
Zjawisko grupowe
Szybka reakcja
Zjawisko kontaktowe
Efekt proporcjonalny do stężenia
Objawy pieczenia podobne do poparzenia
Powierzchnia zmian gładka

Zmiany histologiczne Naciek z leukocytów wielojądrzastych
Mechanizm powstawania Toksyczny
Zmiana umiejscowiona w naskórku
Zniszczony płaszcz hydro-lipofilowy i komórki warstwy rogowej

ALERGIA
Częstość występowania 20 do 30% przypadków nietolerancji
Charakterystyka
Zjawisko indywidualne
Reakcja opóźniona
Zmiany niezależne od miejsca podania
Efekt nieproporcjonalny do stężenia
Świąd
Wyprysk
Zmiany histologiczne Naciek z limfocytów
Mechanizm powstawania Immunologiczny
Skóra właściwa
Brak efektu zniszczenia komórek







---------- Dopisano o 12:46 ---------- Poprzedni post napisano o 12:31 ----------

przenikanie przez skore to bardzo trudna sprawa, wiec nie panikuj, nic sie nie stanie, nie wiem skad masz taki pomysl, ze przestana rosnac zostaw te skore w spokoju, dojdzie do siebie jak Cie dalej cos swedzi i piecze, to naloz zel aloesowy albo najzwyklejszy pantenol w piance, skora szybciej dojdzie do siebie.
Tak, robiłam testy I tylko przedramiona i twarz (w mniejszym stopniu) mają tendencję do pokrywania się bąblami lub pokrzywką. U mnie skóra głowy jest mało wrażliwa- zarówno na czynniki alergiczne (tutaj wyjątek stanowi wełna owcza, ale na reszcie ciała mam to samo) jak i na podrażnienia (chociaż te czasami miewam, głównie po wcierkach z alkoholem, ale żel aloesowy/z pantenolem bardzo pomaga). Alergikiem jestem odkąd pamiętam, w mojej rodzinie chyba nie ma osoby, która nie byłaby alergikiem, aczkolwiek na alergię kontaktową cierpię od zaledwie kilku lat. Na szczęście, póki co moja skóra rzadko kiedy reaguje w naprawdę widoczny sposób, ale niektórych alergenów (np. kurz) ciężko jest unikać no i z każdym rokiem zauważam u siebie coraz mocniejszą reakcję na niektóre z nich
Dodam tylko, że mnie akurat kosmetyki nie uczulają na szczęście Chociaż mam czasami wysypkę po niektórych podkładach/pudrach, ale nie wiem, czy to wina alergii na jakiś konkretny składnik, czy kwestia zapychania Ale tutaj pomogło przerzucenie się na puder bambusowy Twoja wiedza robi na mnie duże wrażenie, Truskawkowawiosno, ja nie znam się na alergii od strony naukowej Po prostu wyraźnie widzę po sobie, że jednak pewne obszary mojego ciała na alergeny za bardzo nie reagują, chyba, że jest to alergen silny lub jestem wystawiona na jego działanie przez dłuższy czas. A za rozdział byłabym bardzo wdzięczna
weegirl jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-07-23, 14:02   #736
truskawkowawiosna
Zakorzenienie
 
Avatar truskawkowawiosna
 
Zarejestrowany: 2006-03
Wiadomości: 9 384
Dot.: Szampon z Rossmana z kofeiną a swędzenie skóry głowy

Cytat:
Napisane przez weegirl Pokaż wiadomość
Tak, robiłam testy I tylko przedramiona i twarz (w mniejszym stopniu) mają tendencję do pokrywania się bąblami lub pokrzywką. U mnie skóra głowy jest mało wrażliwa- zarówno na czynniki alergiczne (tutaj wyjątek stanowi wełna owcza, ale na reszcie ciała mam to samo) jak i na podrażnienia (chociaż te czasami miewam, głównie po wcierkach z alkoholem, ale żel aloesowy/z pantenolem bardzo pomaga). Alergikiem jestem odkąd pamiętam, w mojej rodzinie chyba nie ma osoby, która nie byłaby alergikiem, aczkolwiek na alergię kontaktową cierpię od zaledwie kilku lat. Na szczęście, póki co moja skóra rzadko kiedy reaguje w naprawdę widoczny sposób, ale niektórych alergenów (np. kurz) ciężko jest unikać no i z każdym rokiem zauważam u siebie coraz mocniejszą reakcję na niektóre z nich
Dodam tylko, że mnie akurat kosmetyki nie uczulają na szczęście Chociaż mam czasami wysypkę po niektórych podkładach/pudrach, ale nie wiem, czy to wina alergii na jakiś konkretny składnik, czy kwestia zapychania Ale tutaj pomogło przerzucenie się na puder bambusowy Twoja wiedza robi na mnie duże wrażenie, Truskawkowawiosno, ja nie znam się na alergii od strony naukowej Po prostu wyraźnie widzę po sobie, że jednak pewne obszary mojego ciała na alergeny za bardzo nie reagują, chyba, że jest to alergen silny lub jestem wystawiona na jego działanie przez dłuższy czas. A za rozdział byłabym bardzo wdzięczna
ale powiedz mi czy mialas robiony test platkowy, chodzilas z naklejonymi paseczkami na plecach? o to mi chodzilo od samego początku te testy wykrywaja to co najczesciej uczula w kosmetykach: konserwanty, barwniki, zapachy, rosliny itd. dzieki temu wiesz jakich konserwantow unikac w kosmetykach, bo buba bedzie zawsze, a moze sie jeszcze pogarszac (przechodzic na inne obszary), bylam w ciezkim szoku jak zobaczylam zdjecie kobiety z obrzeknieta twarz, po uzyciu lakieru na paznokcie(!)

sama kiedys podejrzewalam alergie na konkretne konserwanty w szamponach, ale teraz sama juz nie wiem, od kiedy poprawila mi sie kondycja skory (przeszlo ŁZS), nie reaguje juz takim swiądem, wiec moze to jednak "tylko podraznienie

majac jednak wiedze (z testow) czarno na bialym, wiesz jakich kosmetykow masz unikac

reakcja na ten szampon Yung od razu mi sie skojarzyla z podraznieniem, bo za szybko sie to dzialo jak na alergie, alergia na kosmetyk niestety ujawnia sie pozniej no i podobno charakterystyczne dla alergii jest wlasnie przekraczanie obszaru aplikacji (wcale nie musi wedrowac na inne czesci ciala) tj. przy podraznieniu jak narysujesz kremem koleczko, to czerwone i piekace bedzie koleczko, z alergia (przy kolejnym kontakcie) zaczerwienienie przekroczy obszar.zwykle alergicy reaguja zle na wiekszosc kosmetykow perfumowanych, takich typowo drogeryjnych

widzisz, tylko wlasnie tak czasem ciezko ocenic skad ta nietolerancja sie bierze, bo skutek jest podobny-piecze nas i jestesmy czerwone ja kiedys wszystko nazywalam alergią (jak 99% kolezanek ze studiow, chociaz jestem pewna, ze nadal tak maja), dopiero kilku wykladowcow zwrocilo uwage na te wazna kwestie

podaj mi swojego maila na PW wysle Ci co moge, tylko musisz uzbroic sie troche w cierpliwosc, wiekszosc materialow mam jednak w wersji papierowej
truskawkowawiosna jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-07-23, 20:59   #737
electrofunklover
Raczkowanie
 
Avatar electrofunklover
 
Zarejestrowany: 2009-02
Wiadomości: 469
GG do electrofunklover Send a message via Skype™ to electrofunklover
Dot.: Szampon z Rossmana z kofeiną a swędzenie skóry głowy

Cytat:
Napisane przez anka.d Pokaż wiadomość
widze, ze pisalyscie o emolium. kupilam go niedawno TŻtowi, ktory od dawna ma problem ze swedzaca skora glowy, do tego jakies wypryski, a ostatnio, raz na jakis czas z wyprysku i skroy dookola niego wypadaja mu wlosy i chodzi kilka miesiecy z taka "dziura w glowie". szukalam w necie, nic nie znalazlam, dermatolog powiedziala mu, ze to zapalenie mieszka wlosowego, ale czytalam o tym i objawy sa zupelnie inne. do tego nie potrafila znalezc dziury wielkosci 10groszówki, wiec mam wrazenie, ze zbagatelizowala sprawe.

no ale wracajac do emolium - moja skora jest zupelnie bezproblemowa, jedyny szmapon, ktory mi zaszkodzil to sysoss (wysuszył). emolium uzylam tak po prostu zeby zobaczyc no i niestety - wydaje sie strasznie tępy, plącze włosy, a uzywalam juz szamponow ziolowych i np. po fitomedzie nie mialam aż takiego problemu. do tego zostawia włosy skrzypiąco czyste, wiec mam watpliwosci dot. łagodnosci uzytych detergentów (niby nie ma sls, ale nie tylko slsy nie sa lagodne, ale nie wnikam, bo sie nie znam )
Z tym szamponem tak właśnie jest, że włosy muszą się ''przyzwyczaić''. Otóż miałam to samo na początku stosowania, były jakby szorstakawe, ale zignorowałam to, bo jest to jeden z nielicznych szamponów, które mi pomagają. Wystarczy dobra odżywka i po sprawie
Z dermatologiem miałam taką samą sytuację. Poszłam pierwszy raz, to stwierdziła, że to pewnie przez jakiś pigment w farbie do włosów (tudzież czarnej). Przepisała mi jakieś specyfiki, które zresztą w ogóle mi nie pomogły. W każdym bądź razie wzięłam się za pozbycie się czarnego koloru. Odbarwianie i comiesięczne farbowanie tylko pogorszyły sprawę A kiedy już uzyskałam docelowy kolor i zrobiłam sobie przerwę z farbowaniem skóra głowy i tak i tak swędziała jak jasna cholera. Dziwi mnie, czemu przy pierwszej wizycie nie wypytała się o takie sprawy, jak m.in. alergia. Jestem uczulona na roztocza i sierść, a skórę na całym ciele mam raczej wrażliwą. Poza tym Atopowe Zapalenie Skóry. Gdyby wypytała się o takie rzeczy to przepisała by właściwie leki, a ja nie musiałabym się tak męczyć. Z tymi lekarzami jest co raz gorzej
__________________

electrofunklover jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-07-30, 16:15   #738
_Czarodzielnica_
Rozeznanie
 
Avatar _Czarodzielnica_
 
Zarejestrowany: 2010-02
Wiadomości: 664
Dot.: Szampon z Rossmana z kofeiną a swędzenie skóry głowy

Borykam się z podobnym problemem, moja skóra głowy jest bardzo wrażliwa. Mój problem częściowo rozwiązał szampon brzozowy firmy barwa, dobrze oczyszczał i nie podrażniał skóry głowy.

Niestety ostatnio coś mnie skusiło i sięgnęłam po szampon pokrzywowy Joanny, spowodował straszne podrażnienie, wysuszenie włosów i przyspieszył przetłuszczanie. Prawdopodobnie połączenie Sodium Laureth Sulfate + Sodium Chloride źle na mnie wpływa. Podaję linka do szamponu:
https://wizaz.pl/kosmetyki/produkt-1...-wypadania.htm

Na koniec chciałabym się Was poradzić, co takiego robię źle, że moje włosy pomimo codziennego mycia wydają mi się wciąż takie nieświeże? ratujcie wizażanki...
__________________
Świadomie dbam o siebie z wizażem

Zespół TŻ, zapraszam miłośniczki ciężkiego brzmienia: http://www.reverbnation.com/nilfgaard

Czarodzielnica na blogspocie

Edytowane przez _Czarodzielnica_
Czas edycji: 2010-09-13 o 13:25
_Czarodzielnica_ jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-08-30, 01:43   #739
Panna Wizażanka
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2007-10
Wiadomości: 93
Dot.: swędząca skóra głowy

Witajcie!

Jestem nowa w tym wątku, ale wydaje mi się, że to odpowiednie dla mnie miejsce

Zacznę od początku. Moje włosy zawsze były bardzo suche, ze skłonnością do puszenia się, ale przynajmniej gęste. Od wielu, wielu lat używałam do pielęgnacji stałego zestawu, który u mnie sprawdzał się bardzo dobrze: szampon Loreal Elseve do włosów suchych i zniszczonych (w żółtej butelce) + odżywka Loreal Nutri-Blask, taka w różowym opakowaniu. W efekcie moje włosy były w miarę nawilżone, błyszczące, ładnie się kręciły na końcówkach i uważałam je za swój wielki atut. Mogłam je myć co 4 (!) dni, a i tak wyglądały pięknie. Niestety do czasu.

Fryzjer polecił mi zamianę dotychczasowej odżywki na piankę do spłukiwania Schwarzkopf Bonacure. Pierwsze wrażenie? Super! Moje włosy były jeszcze bardziej gęste, układały się doskonale, a jednak instynktownie czułam, że coś jest nie tak. Może dlatego, że pianka bardzo ciężko się spłukiwała i cały czas miałam wrażenie, że nie zmyłam jej do końca.

Po około miesiącu stosowania zaczął się koszmar. Zimą włosy zawsze mi wypadają, ale powoli zbliżała się wiosna, a wypadanie nie ustawało. Wręcz przeciwnie, nasiliło się do tego stopnia, że poczułam się zaniepokojona. W najbardziej krytycznym momencie wyciągałam je garściami. Moja czupryna tak bardzo się przerzedziła, że pojawiły się widoczne prześwity skóry głowy! Włosy przestały się kręcić, smętnie zwisały zupełnie pozbawione życia, a do tego coraz szybciej się przetłuszczały. Byłam zupełnie załamana, zwłaszcza, że zmiany na głowie były widoczne również i dla innych

Poszłam do dermatologa, zrobiłam sobie nawet specjalistyczne badanie (trichoskopię), które wykazało, że moje włosy są w ponadprzeciętnie dobrej kondycji i w zasadzie nic złego nie powinno się z nimi dziać. Lekarz stwierdził, że to ze stresu i niedoborów żelaza, więc przepisał mi żelazo w tabletkach, środek na porost i zagęszczenie włosów (Loxon) oraz szampon Stieprox na łojotok. Zrezygnowałam ze wszystkich odżywek.

Kuracja pomogła na wypadanie włosów, teraz tracę ich nawet mniej niż za czasów, kiedy były zupełnie zdrowe. Powoli z powrotem się zagęszczają, ale daleko im do stanu z zeszłego roku. Niestety dalej się dość szybko przetłuszczają, wciąż są nieco oklapnięte i nie bardzo chcą się kręcić, chociaż i tak jest o niebo lepiej niż np. 2 miesiące temu.

Ostatnio używałam szamponu Klorane z wyciągiem z pokrzywy, ale nie dał zbyt dobrych rezultatów. Chciałabym go zmienić, ale trochę się boję, bo w obecnym stanie moim włosom może zaszkodzić wszystko Możecie coś polecić?

Pozdrawiam!
Panna Wizażanka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2010-08-30, 09:39   #740
Malla
Nie depcze krokusów
 
Avatar Malla
 
Zarejestrowany: 2004-08
Wiadomości: 53 233
Dot.: swędząca skóra głowy

Szczerze mówiąc, bałabym się Ci cokolwiek polecać, nie chciałabym mieć Cię na sumieniu.

Próbowałaś stosować dotychczasowy, wypróbowany przez siebie zestaw?
__________________
- Rób swoje, wiedźminie. Resztą się nie turbuj.
Geralt solennie obiecał sobie nie turbować się.
Malla jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-08-30, 10:28   #741
electrofunklover
Raczkowanie
 
Avatar electrofunklover
 
Zarejestrowany: 2009-02
Wiadomości: 469
GG do electrofunklover Send a message via Skype™ to electrofunklover
Dot.: swędząca skóra głowy

Może spróbuj płukać włosy naparem z pokrzywy? Rzekomo wzmacnia cebulki włosowe i pobudza ich wzrost. Ja używam od jakiegoś tygodnia i ciężko mi powiedzieć czy jest jakiś efekt, ale też nie powinno Ci to zaszkodzić, bo to w końcu naturalne Poza tym ma właściwości bakteriobójcze, co mi pomaga, bo skóra nie swędzi
Jeśli chodzi o szampony, to sama nie wiem jaki będzie dla Ciebie najlepszy. Może warto postawić na ziołowy. Tyle tej chemii w szamponach z drogerii I unikaj wszelkich środków do stylizacji. Skoro ta pianka doprowadziła do wypadania włosów, to nie warto ryzykować.
__________________

electrofunklover jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-08-30, 10:45   #742
Malla
Nie depcze krokusów
 
Avatar Malla
 
Zarejestrowany: 2004-08
Wiadomości: 53 233
Dot.: swędząca skóra głowy

Niestety, ziołowe szampony często zawierają ostre detergenty lub alkohol
__________________
- Rób swoje, wiedźminie. Resztą się nie turbuj.
Geralt solennie obiecał sobie nie turbować się.
Malla jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-08-30, 11:07   #743
electrofunklover
Raczkowanie
 
Avatar electrofunklover
 
Zarejestrowany: 2009-02
Wiadomości: 469
GG do electrofunklover Send a message via Skype™ to electrofunklover
Dot.: swędząca skóra głowy

Mówisz? A byłam przekonana, że nie... W takim razie sama nie wiem jaki szampon mógłby być dobry
__________________

electrofunklover jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-08-30, 21:07   #744
Panna Wizażanka
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2007-10
Wiadomości: 93
Dot.: swędząca skóra głowy

Malla: Obawiam się, że mój sprawdzony zestaw już się nie nadaje On był odpowiedni do takich włosów, jakie miałam wcześniej, czyli suchych, nie przetłuszczających się. Nawilżał i obciążał włosy, co dawało efekt ujarzmienia, a zarazem zachowywało objętość. A teraz, kiedy włosy są smętne i oklapnięte, nawet nie chcę wiedzieć, jak by wyglądały po dodatkowej dawce obciążenia

Dzisiaj włosy bardzo mnie swędzą i dodatkowo odkryłam w dwóch miejscach takie jakby ropne krostki. Czy to może być łupież tłusty?

Echhh, na moim przykładzie widać, że lepsze jest wrogiem dobrego. Mogłam niczego nie zmieniać i zostać przy pielęgnacji, która u mnie sprawdzała się najlepiej. A teraz to...
Panna Wizażanka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-08-30, 21:25   #745
Malla
Nie depcze krokusów
 
Avatar Malla
 
Zarejestrowany: 2004-08
Wiadomości: 53 233
Dot.: swędząca skóra głowy

Jak krostki, to niefajnie
__________________
- Rób swoje, wiedźminie. Resztą się nie turbuj.
Geralt solennie obiecał sobie nie turbować się.
Malla jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-10-18, 14:39   #746
AjriszMarta
Zakorzenienie
 
Avatar AjriszMarta
 
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: rocky road to Walhalla :>
Wiadomości: 4 320
Dot.: swędząca skóra głowy

Powitać! Borykam się właśnie z podrażnioną skórą głowy i po przeczytaniu całego wątku wniosek jest jeden - każdy człowiek jest inny i nie ma uniwersalnej odpowiedzi na ten problem.
Moje włosy były (i będą!) grube, gęste, niepokorne i suche, do niedawna zmaltretowane trwałą ale już obcięte. Zaszkodziłam sobie szamponem koloryzującym Garniera i pokrewnym szamponem Garnier z Żurawinką: efekt: straszny świąd, sypiąca się skóra i włosy wyłażące garściami. Zaczęłam szukać rozwiązania. (Odpowiedzi i dopowiedzi po troszę na wiele postów: )
Prędzej czy później trzeba zapukać do dermatologa, ani forum ani pani w aptece nie pomoże. Próbowałam leczyć się sama i w wyniku mam szafkę szamponów i odżywek których nie mogę używać. Po 2 miesiącach dotarłam do lekarza, pani dermatolog zapisała mi szampon Clobex (kortykosteroid czyli na alergię), 2 tygodnie używam i wreszcie przestałam się drapać, można powiedzieć głowa wraca do życia Znaczy nie swędzi i chyba skórki nie widzą już tyle, ale dalej linieję..
Lista moich nietrafionych szamponów:
-Babydream - pół butelki sprawował się dobrze, potem przestał, acz pewnie niedługo spróbuję go znowu
-Ziaja familijny z Aloesem - niby delikatny, poszedł do prania ręcznego
-Pregaine apteczny - niestety...
-Head&Shoulders do wypadających
-Clear do suchych

Lista nietrafionych sposobów domowych i nietypowych:
-olej rycynowy - pomógł na wypadanie włosów, na łupież ani swędzenie nie
-maska z oliwy z cytryną - kwaśny odczyn powinien "uspokoić" swędzącą skórę
-maska z jogurtu naturalnego - lekko kwaśny odczyn, wapń, cała masa dobrodziejstw, powinna być idealna; na swędzenie ani nie pomogła ani nie pogorszyła, włosy- strąki do mycia ;]
-papka z siemienia lnianego - kupa zabawy, przyjemny ciepły okład ale skutki jw.

Mogę za to polecić szampon Biały Jeleń z chlorofilem. Bardzo delikatny, prawie się nie pieni i nie pachnie - ideał Może warto spróbować, bo niedrogi? Mam suche włosy a mi ich nie wysuszył Za to czasem nie muszę ich myć nawet 3 dni a to całkiem raj bo niestety wodę w kranie mam straszną :c Jako odżywkę używam czasem Biosilk Hydrating, czasem Hegron do spłukiwania, czasem spłukuję czasem nie, bardzo uważam żeby nie dotknąć do skóry.
Ważne - dobra miękka szczotka do włosów!
Jak zakończę leczenie rozejrzę się za odżywką, która mi wzmocni skórę i włosięta - waham się między Waxem (jest wersja hypoalergiczna Eco, albo do wypadających) a emulsją do skóry głowy Emolium - opis kusi ale niesprawdzony, jak to nowość.

Może moje doświadczenia komuś pomogą?
Pozdrawiam wszystkie wrażliwe osóbki
__________________
Falowana!

AjriszMarta jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-11-26, 15:16   #747
calineczka87
Raczkowanie
 
Avatar calineczka87
 
Zarejestrowany: 2008-11
Lokalizacja: nibylandia
Wiadomości: 127
Angry Dot.: swędząca skóra głowy

a ja kupiłam w Rossmannie malutki szampon Biały Jeleń, żeby po prostu wypróbować i nie patrząc na skład (no bo przecież to dla alergików,wrażliwców i w ogóle), a po umyciu myślałam,że się wścieknę! Skóra głowy swędziała niemiłosiernie, a ja nie wiedziałam dlaczego...? przeczytałam skład i jestem pewna,że to dzięki Sodium Laureth Sulfate.... ech, oszukaństwo!
__________________
tatuaż z emocji wypalany...
calineczka87 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-11-26, 16:10   #748
majreg
Wtajemniczenie
 
Avatar majreg
 
Zarejestrowany: 2008-08
Wiadomości: 2 743
Dot.: Szampon z Rossmana z kofeiną a swędzenie skóry głowy

Cytat:
Napisane przez truskawkowawiosna Pokaż wiadomość
gdyby uczulenie mialo wystepowac tylko na skorze glowy, to jaki sens mialoby robienie testow uczuleniowych, ktore kaza zrobic wszyscy producenci farb? albo testy alergiczne robione u lekarza? nie mylmy uczulenia z podraznieniem

a ja moge polecic szampon z serii Natur Vital http://www.wizaz.pl/kosmetyki/produk...-wypadania.htm nic mnie po nim nie swedzi, sluzy mi, mam w planach przetestowanie innych kosmetykow z tej serii
Ja bym wrażliwcom tego szamponiku chyba nie polecała.
Miewałaś podrażnienie przy polyquaternium? Bo ja niestety mam, wprawdzie nie wiem czy na każdy numerek, bo już tego nie sprawdzałam na wszelki wypadek wykluczając wszystkie.
Może to błąd. Ekstraktów ma dużo ten szampon, a jednocześnie aż 4 parabeny. Jakiś podejrzanie długi skład. Po co aż taki skomplikowany? Szampon ma myć generalnie i nieco może nawilżyć. W odżywcze działanie w ciągu 2 min. trudno uwierzyć. Tym bardziej,że detergenty zostawione długo na włosach też raczej im nie służą. Wolę ekstrakty w odżywkach i maskach jakoś.

Edytowane przez majreg
Czas edycji: 2010-11-26 o 17:21
majreg jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-11-26, 16:18   #749
AjriszMarta
Zakorzenienie
 
Avatar AjriszMarta
 
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: rocky road to Walhalla :>
Wiadomości: 4 320
Dot.: swędząca skóra głowy

Współczuję, mi zadziałał świetnie (czyt: nie podrażnia; łupież mam dalej), kupiłam dużą butlę i używam już 3 mce (na zmianę z czymś innym).
__________________
Falowana!

AjriszMarta jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-12-19, 00:33   #750
dziolcha86
Zadomowienie
 
Avatar dziolcha86
 
Zarejestrowany: 2006-03
Lokalizacja: The World
Wiadomości: 1 215
Dot.: swędząca skóra głowy

witam,
u mnie także problem swedzacej skory glowy sie pojawil. Zaobserwowałam to już kilka razy, ale chyba najbardziej dzisiaj bo ze 2 godziny po umyciu włosów! Ledwo zdąrzyły wyschnąć a tu swędzi i piecze :/ zaczęłam drapać, nie wytrzymałam a tam jakieś krostki mi się zrobiły :/ skóra głowy swędzi mnie i piecze tuż nad czołem po obu stronach. Na pozostałej części głowy nic mi nie dolega, ale tu nad czołem przy grzywce to jakaś masakra :/
Od jakiegoś czasu używam szamponu (ponoć wychwalonego na kwc) Babydream. Niby skład ma ok, ja mam włosy przetłuszczające się i cienkie to powinien być ok, ale chyba podrażnił mi skórę głowy :/
Co na to polecacie? Może znacie jakieś maście lub coś domowego do wcierania w te chore miejsce? :/
__________________
Marcelinka
Laureńka
dziolcha86 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Pielęgnacja włosów


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2023-12-01 15:31:16


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 21:57.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.