Mamusie listopadowo-grudniowe cz. 2 :)

[gucia6]

Napisane przez kropka241

Magda u nas tez nie jest lepiej. w autobusie zwykle mi ktos miejsce chce odstapic ale jak jade z wozkiem z Adrianem to najlepiej aby bylo to miejsce gdzie mozna obok postawic wozek.. no bo przeciez go nie zostawie samego a sama nie pojde gdzies w tyl siedziec wiec tez zwykle musze stac.. na poczcie zawsze jest kolejka i jedno okienko i nie wazne ze duzo osob czeka to nie otworza kolejnego..
w tesco jest kasa uprzywilejowana dla kobiet w ciazy i niepelnosprawnych ale zawsze jest zamknieta

Kareninko szczerze mowiac dziwi mnie takie cos taka mloda i juz w ciazy jakbys miala lat 13-14 to moze i bylby powod aby sie gapic ale w koncu jestes dorosla kobieta, mezatka a i tak sie gapia.. dziwne prawda??

Kropko, w Niemczech problemem jest brak dzieci, a tez zwykle panie gdy w koncu decyduja, ze jednak chca byc matkami, to maja wowczas okolo 35 lat. Mi nawet moj gin powiedzial, ze jestem niesamowicie mloda

[karenina19]

Napisane przez kropka241

Kareninko szczerze mowiac dziwi mnie takie cos taka mloda i juz w ciazy jakbys miala lat 13-14 to moze i bylby powod aby sie gapic ale w koncu jestes dorosla kobieta, mezatka a i tak sie gapia.. dziwne prawda??

Dokladnie...wiem, ze wygladam mlodo no ale bez przesady...Co ja poradze, ze wygladam na 20 lat..?

[tarasia]

Napisane przez karenina19

Dokladnie...wiem, ze wygladam mlodo no ale bez przesady...Co ja poradze, ze wygladam na 20 lat..?

powinnas się z tego cieszyć, że wyglądasz tak młodo!
a inni niech ci zazdroszczą!

kupiłam sobie wczoraj super wygodne spodenki w ciucholandzie.
nie są ciążowe ale maja bardzo niski pas więc są w sam raz!
a dzisiaj chyba dokonam pierwszego zakupu dla dzidzi, tak mnie juz nosi, że chyba juz nie wytrzymam

[elalank]

Napisane przez karenina19

A ostatnio w busie jedna babcia do drugiej: "Popatrz, jaka mloda dziewczynka i juz w ciazy..."

hehe Dobrze, tylko się cieszyć, ze młodo wyglądasz Oby tak do 65-tki

Dziś jadę odebrać od przyjaciółki łóżeczko, wanienkę, ciuszki Bo wczoraj zakupili nowe łóżko dla swojego 2-latka! Nie mogę się doczekać!!!
Jak wpadnę w szał przestawiania mebli to usnąć pewnie nie będę mogła!!

[simpatica]

Napisane przez elalank

Dostałam luteinę - 3x dziennie mam ją zażywać (tą podjęzykową). Czy któraś z was ją jeszcze bierze??

ja dostałam. od 20 tyg muszę sobie wkładac bo mam dopochwowo 2 x dziennie.

Napisane przez sexy body

Niestety w piątek zmarł mój ukochany Dziadziuś

A co do Dzidka to chciałam sie umowić na usg połówkowe, ale okazało sie ze najblizszy wolny termin to 11 sierpnia, wiec muszę trochę poczekać zanim poznam płeć. Będę wtedy w 22 tc.

wspołczuje Ci z powodu dziadka. i faktycznie dobrze że ślub się jednak odbędzie. pomoże Ci to szybciej się pozbierac. bądź dzielna
ja na swoim połówkowym będę w 23 tyg także nie jest z Tobą tak źle

Belladonie i Tarasi gratuluję poznania płci

Ja dzisiaj sobie spedzam cały dzień w kuchni bo robie ogórki konserwowe na zimę już mi się trochę znudziło no ale jak mus to mus a w ogóle to mieliśmy z Tż małe spięcie więc jakoś tak i humoru nie mam zbytnio to nie będę Wam tu smęcic
to miłego popołudnia życzę Mamusiom

[magdawikp]

dziewczyny czytałam, ze to możliwe ale czy któraś też tak ma - mam zawroty głowy?
ja nigdy nie miałam takich dolegliwości, jedynie na jesieni miałam problem z migreną i zatokami jednoczesnie i po lekach przeszły mi dolegliwości związane z tymi przypadłościami, ale teraz już któryś raz mnie to złapało, wczoraj miałam być u gina ale jego nie ma jest na urlopie już - wcześniej niż miał być, w szpitalu strajki i kicha, dziś pójdę prywatnie bo się już zdenerwowałam

[domi7ks]

Czesc Mamusie

Ja dzis nic nie pisze, bo od rana siedze i ogladam i przegladam meble w necie. I jestem juz zdecydowana zamowic biurko i regał, teraz tylko czekam, zeby Tz zobaczyl. W sklepie prawie 100 zł drozsze to biurko, ktore mielismy kupowac

Tarasia gratuluje córeczki

Gucia ale urosłas wow ale super brzusio, ja marze o takim


Ja tez mam LUTEINE i musze soie wkładać widze, ze wiele z nas teraz bierze luteine

[simpatica]

Magdawikp ja czasem mam zawroty jak długo leżę i zbyt gwałtownie wstanę z łóżka. ale zawsze tak miałam wiec raczej u mnie nie jest to spowodowane ciążą. A Ty lepiej faktycznie to skonsultuj z lekarzem
A i jeśli chodzi o moje miejsce zamieszkania to faktycznie niedaleko Ciebie bo mam do Bełżyc ok 17 km

[magdawikp]

a w która stronę te 17 km?

czytałam, ze zawroty moga byc ale i tak musze pójść albo dziś albo za tydzień, a wyniki badań mam aktualne na dziś

[konspiracja]

Ale tu sie działo od wczoraj!!!

Tarasiu - gratki z "okazji" zobaczenia pośladeczków!!! Chciałaś córeczkę, pamietam
Belladonno - gratki z "okazji" ujrzenia klejnotów

Sexy - bardzo mi przykro z powodu śmierci kochnego dziadka

No i ciesze sie z poprawy stanu Bravurki.

Ach, i Gucia - ślicznie wyglądasz.

Karenina, trochę mnie stresować zaczynasz tymi zakupami swoimi...
nie naddawaj takiego tempa, dziewczyno

[malina81]

Napisane przez magdawikp

dziewczyny czytałam, ze to możliwe ale czy któraś też tak ma - mam zawroty głowy?
ja nigdy nie miałam takich dolegliwości, jedynie na jesieni miałam problem z migreną i zatokami jednoczesnie i po lekach przeszły mi dolegliwości związane z tymi przypadłościami, ale teraz już któryś raz mnie to złapało, wczoraj miałam być u gina ale jego nie ma jest na urlopie już - wcześniej niż miał być, w szpitalu strajki i kicha, dziś pójdę prywatnie bo się już zdenerwowałam

Madzia mi tez się zdarzają zawroty- ostatnio miałam tak w sklepie- niewiedziałam czy mi sie słabo robi czy co ale jakos tak dziwnie mi sie szło i musiałam wyjśc ze sklepu. Teraz boje sie gdzies sama wychodzić Tez nie miałam takich dolegliwości wczesniej- i tez czytałam ze w ciazy sie to zdaża

[carolans]

ja od czasu do czasu wpadam do was, zobaczyć co słychać, w sumie to ja żyję teraz odliczaniem do wtorku i połówkowe usg ale się wkurzę chyba jak dzidziol nie pokaże mi co tam ma ....
z samopoczuciem to różnie u mnie, niby dobrze ale szybko sie męcze, więc sprzątanie robię na raty. brzusio się zaokrągla, ale pomału pomału, za to coraz częściej czuję mojego malucha w brzuchu, narazie delikatnie ale juz jestem pewna że to on.

pozdrowienia dla wszystkich i ja narazie spróbuje nadgonić wasze zapiski, bo nie wiem nawet co i do czego jest luteina a widzę że trochę ostatnio o niej piszecie.

jedyne co mnie ostatnio przestraszyło troche, to jakieś pieczenie w tamtych okolicach i już panikę miałam że jakaś infekcja czy coś (tfu tfu), ale zmieniłam papier toaletowy perfumowany na zwykły, płyn do higieny z korą debu zakupiłam i kilka razy napar z rumianku i przeszły w parę dni UFFF!!!

na basen mam wielka chęć się wybrać... ale jakoś nie ma czasu nikt

[malina81]

A ja tak sobie siedzę i patrze na moje mieszkanie i mam "mała" załamkę Moj Kubuś razem z 10-letnia bratanica zrobili sobie "domek " w jadalni, w Kuby pokoju jest tzw sklep (w którym juz jest cała zawartość zabawek ze strychu a w salonie stajnia- ogólnie widok jest przerażający i zastanawiam się kto to posprząta

[gucia6]

Napisane przez malina81

A ja tak sobie siedzę i patrze na moje mieszkanie i mam "mała" załamkę Moj Kubuś razem z 10-letnia bratanica zrobili sobie "domek " w jadalni, w Kuby pokoju jest tzw sklep (w którym juz jest cała zawartość zabawek ze strychu a w salonie stajnia- ogólnie widok jest przerażający i zastanawiam się kto to posprząta

Wystarczylo, ze sobie to wyobrazilam

No Mamusie, ja dzis mam wczesne wyjscie z pracy .
Pozdrawiam i do uslyszenia jutro

[kamilla123]

Napisane przez bravurka

kamilla123 nie chce absolutnie doprowadzać nikogo do płaczu. zamiast łez wole wasze uśmiechy

wiem wiem, może to wina hormonów ciążowych, ale ja się teraz strasznie szybko wzruszam

Napisane przez elalank

i muszę powiedzieć, że dziś po raz pierwszy wykorzystałam mój stan ciążowy do ominięcia kolejki Poszłam na badania na toksoplazmozę i weszłam się zapytać o cos do recepcji, a Pani na to- Pani jest w ciąży, to poza kolejką, proszę usiąść Baaaaardzo mi się to podobało! A tym bardziej, że zauważyła brzuch

I bardzo dobrze!

magdawikp Szkoda słów, skąd tacy ludzie się biorą?? Kompletny brak kultury. I macie rację - trzeba walczyć o swoje

Jeśli chodzi o Luteinę to ja akurat biorę duphaston. Zaczęłam w 16 tygodniu jak miałam plamienia, ale teraz już jest wszystko ok, a lekarz i tak kazał mi brać 2 x dziennie. Sama nie wiem dlaczego, ale widocznie tak musi być. Jedno opakowanie kosztuje 40 zł, a na miesiąc potrzebuję aż 3 całe szczęście, że moja nowa teściowa ma aptekę

Miłego popołudnia!

[carolans]

Ravenne mój TŻ też naczytał się gdzieś ze kobiety w drugim trymestrze maja mega ochotę i trochę robił mi wyrzuty że dlaczego ja nie mam. Ale widzę nie jestem sama. u mnie też suchości i jakos chęci specjalnie nie mam... ja w ogóle zrobiłam się leń do wszystkiego, a może tak: to co bym chciała zrobić to mi nie wolno. idę coś zjeść bo mały głód czuję i nawet nie wiem na co miałabym ochotę :/ napewno na truskawki... których nie mam

[elalank]

Napisane przez malina81

A ja tak sobie siedzę i patrze na moje mieszkanie i mam "mała" załamkę Moj Kubuś razem z 10-letnia bratanica zrobili sobie "domek " w jadalni, w Kuby pokoju jest tzw sklep (w którym juz jest cała zawartość zabawek ze strychu a w salonie stajnia- ogólnie widok jest przerażający i zastanawiam się kto to posprząta

Ach ta wyobraźnia dzieci!! super sprawa! posprząta się jakoś

Napisane przez carolans

ja od czasu do czasu wpadam do was, zobaczyć co słychać, w sumie to ja żyję teraz odliczaniem do wtorku i połówkowe usg ale się wkurzę chyba jak dzidziol nie pokaże mi co tam ma ....

oj może nie pokazać chyba, że moje tylko takie uparte jest! Odzywaj się częściej, tu jest raźniej

Napisane przez gucia6

No Mamusie, ja dzis mam wczesne wyjscie z pracy .Pozdrawiam i do uslyszenia jutro

pozazdrościć do jutra!

a tak piszecie o tych upławach i się zaczynam zastanawiać czy ze mną wszystko w porządku objawy mam podobne, więc chyba lepiej przejdę się do gina przepadać! Ale kurcze zaglądała tam w zeszłym tyg i nic nie powidziała, a ja myślałam, że jak nie swędzi i nie szczypie to jest ok... i nie muszę nic mówić, ze coś nie tak

I fakt z tą ochotą w w 2 trym to faktycznie przereklamowane!! chyba to były fantazje facetów!

[sexy body]

A ja siedzę w pracy i się zastanawiam co zjeść na obiadek
Dookoła tylko kebaby, frytki, McDonald, zapiekanki i lody. Czyli nic dla mnie
A Wy tu czasem o takich pysznościach wypisujecie, a mnie aż skręca z zazdrości

Co do zawrotów głowy, to mi też sie zdarzają, ale tak falami, np. przez 3 dni, potem 3 tygodnie spokoju i znowu.

Ja też nie miałam jeszcze przyjemności korzystać z ciążowych przywilejów w autobusie lub kolejce ale mam ochotę z premedytacją wykorzystać mój stan Jeszcze po mnie tej ciąży nie widać, ale w razie czego mogę się okazać kartą przebiegu ciąży

Raz tylko w Atenach jechałam z TŻ autobusem, ścisk i upał niemiłosierny i TŻ zapytał jakiegoś faceta czy by mi nie ustąpił miejsca bo jestem w ciąży, ale facet nie posłuchał

bravurka to musisz TŻeta do masaży zagonić, bo kręgosłup to poważna sprawa musi jeszcze dużo znieść, czy będziesz leżała czy nie.

A ja kupiłam ostatnio białą spódniczkę ciążową, no boska, wygodna jak nie wiem. I po 1 dniu chodzenia uprałam ją miedzy innymi z niebieska kiecką która nigdy nie farbowała i zgadnijcie co? Mo0ja piękna biała spódniczka jest w brzydkie niebieskie plamy Nie mogę sobie wydarować!
Postanowiłam przerzucić sie też na ciucholandy!

[gissh]

Napisane przez elalank

a tak piszecie o tych upławach i się zaczynam zastanawiać czy ze mną wszystko w porządku objawy mam podobne, więc chyba lepiej przejdę się do gina przepadać! Ale kurcze zaglądała tam w zeszłym tyg i nic nie powidziała, a ja myślałam, że jak nie swędzi i nie szczypie to jest ok... i nie muszę nic mówić, ze coś nie tak

Upławy, swędzenie i pieczenie to niestety ponoć częste dolegliwości w czasie ciąży... Ja przez cały pierwszy trymestr walczyłam z jakimś wrednym grzybem, ale jedyne lekarstwa na to które można stosować w I trymestrze kompletnie sobie nie radziły... Na szczęście jak tylko zaczął się II trymestr ginka przepisała mi jakieś inne globulki i wreszcie udało mi się pozbyć tego paskudztwa! I mam cichą nadzieję że toto nie zechce już powrócić

[brombusia]

Aleście się rozpisały
Mama moja wreszcie przyjechała i z tego wszystkiego nie napisałam wszystkiego co chciałam.

Guciu piękny brzuszek, taki szpiczasty, duży ale nie rozlazły, no cudo normalnie

Madziu z tą znieczulicą to prawda Wczoraj jak dotarłam na pocztę, a tam jest kilkanaście dobrych schodów, to wlazłam tam lekko zasapana, wszyscy w kolejce odwracali ode mnie wzrok. Normalnie wstyd.
Że nie wspomnę, jak mnie czasem minie jakaś kobieta z takim zniesmaczeniem na twarzy, jakbym nago biegała, a nie z brzuchem.
Nie rozumiem
I to kobiety, bo mężczyźni zazwyczaj są mili.

Co do zawrotów głowy, to ja miałam na samym początku, jak jeszcze nie wiedziałam, że jestem w ciąży.

Sexy szkoda spódnicy, ja nie inwestuję w ciuchy ciążowe, kupuję w lumpkach albo na allegro, bo jest dużo taniej.
Mama mi dzisiaj na obiad zrobiła zupkę fasolkową i naleśniki
Normalnie, nic nie musiałam robić, jeszcze się przyzwyczaję

[bravurka]

wsumie rozmawiałam z lekarzem i może głupią decyzje podjełam ale chce za kilka dni wrocić do domu jeśli nie bedzie żadnych kompikacji bo jak będe w domu to dla wszytkich raczej lepiej będzie i dla mnie tez.
mam nadzieje że się uda

[brombusia]

Napisane przez bravurka

wsumie rozmawiałam z lekarzem i może głupią decyzje podjełam ale chce za kilka dni wrocić do domu jeśli nie bedzie żadnych kompikacji bo jak będe w domu to dla wszytkich raczej lepiej będzie i dla mnie tez.
mam nadzieje że się uda

I co lekarz na to?
Wiadomo, że chcesz być w domu, ale dobrze to sobie jeszcze przemyśl i najlepiej przedyskutuj z TŻ.

[bravurka]

Napisane przez brombusia

I co lekarz na to?
Wiadomo, że chcesz być w domu, ale dobrze to sobie jeszcze przemyśl i najlepiej przedyskutuj z TŻ.

lekarz mnie obchodzi najmniej bo takie oni teksty mają że mnie tylko wkurzają ;/ miedzyinnymi daletego nie chce tu być. tż się własnie zgodzić nie chce ale myśle sobie ze w domu bym miała lepszą atmosfere

[konspiracja]

Napisane przez malina81

A ja tak sobie siedzę i patrze na moje mieszkanie i mam "mała" załamkę Moj Kubuś razem z 10-letnia bratanica zrobili sobie "domek " w jadalni, w Kuby pokoju jest tzw sklep (w którym juz jest cała zawartość zabawek ze strychu a w salonie stajnia- ogólnie widok jest przerażający i zastanawiam się kto to posprząta

i pomyśleć, ze takie atrakcje nas tez niedlugo będą czekały...

Napisane przez elalank

a tak piszecie o tych upławach i się zaczynam zastanawiać czy ze mną wszystko w porządku objawy mam podobne, więc chyba lepiej przejdę się do gina przepadać! Ale kurcze zaglądała tam w zeszłym tyg i nic nie powidziała, a ja myślałam, że jak nie swędzi i nie szczypie to jest ok... i nie muszę nic mówić, ze coś nie tak

Ela Ty sie za duzo zastanawiasz, albo bardzo lubisz po lekarzach biegac...
ja czytam wszedzie,że to jest noramlane i że w ciazy pojawia sie taka wydzielina, ze często... jest mokro...
(chociaz szkoda, że jak ustaliłyśmy nie wtedy - kiedy byśmy chciały)
i ze jest to najzupełniej normalne... tak że bez paniki...

Napisane przez sexy body

.

A ja kupiłam ostatnio białą spódniczkę ciążową, no boska, wygodna jak nie wiem. I po 1 dniu chodzenia uprałam ją miedzy innymi z niebieska kiecką która nigdy nie farbowała i zgadnijcie co? Mo0ja piękna biała spódniczka jest w brzydkie niebieskie plamy Nie mogę sobie wydarować!
Postanowiłam przerzucić sie też na ciucholandy!

oj, też bym sie wkurzyła,,,

Napisane przez brombusia

Guciu piękny brzuszek, taki szpiczasty, duży ale nie rozlazły, no cudo normalnie

Prawda, taki szpiczasty, jak na chłopaka
Brombi ale masz fajnie z tym obiadkiem...
A ja tu siedzę juz taka wygłodniała...

[karenina19]

Napisane przez tarasia

powinnas się z tego cieszyć, że wyglądasz tak młodo!
a inni niech ci zazdroszczą!

Napisane przez elalank

hehe Dobrze, tylko się cieszyć, ze młodo wyglądasz Oby tak do 65-tki

Ciesze sie ciesze...tylko czasami musze dowod pokazywac jeszcze...

Napisane przez konspiracja

Karenina, trochę mnie stresować zaczynasz tymi zakupami swoimi...
nie naddawaj takiego tempa, dziewczyno

Tempa? Ja nie nadaje zadnego tempa...kazdy przygotowuje sie kiedy mu wygodnie.

Ja bede rodzila kolo 20 pazdziernika i wiem, ze takiej mozliwosci jak teraz nie bede miala pozniej wiec dzialam...zreszta co sie bede tlumaczyla...moge sobie po cichutku przygotowywac wszystko bez wstawiania zdjec itp. skoro takie "stresy" to wywoluje...

Napisane przez malina81

A ja tak sobie siedzę i patrze na moje mieszkanie i mam "mała" załamkę Moj Kubuś razem z 10-letnia bratanica zrobili sobie "domek " w jadalni, w Kuby pokoju jest tzw sklep (w którym juz jest cała zawartość zabawek ze strychu a w salonie stajnia- ogólnie widok jest przerażający i zastanawiam się kto to posprząta

Uuuu...wyobraznia dzieci nie zna granic.... A kto posprzata..? No pewnie mamusia...

Napisane przez elalank

oj może nie pokazać chyba, że moje tylko takie uparte jest! Odzywaj się częściej, tu jest raźniej

Moje bylo uparte az do 23 tygodnia...

Dziewczynki, wy piszecie o nieuprzejmosci ludzi na ulicy itp. wobec kobiet w ciazy a ja przeciez mam teraz profesorke, ktora nie chciala mnie przepuscic dalej i dopuscic do egzaminu z powodu 3 nieobecnosci...na wszystkie te nieobecnosci mam i dalam jej zwolnienie lekarskie.
Ale ona oswiadczyla, ze "ciaza to nie choroba" i nic jej nie obchodzi i ze takie zwolnienia lekarskie to mozna sobie "zalatwic"...
Zebyscie widzialy jaka zrobilam zadyme na uczelni...powiedzialam o tym mojej lekarce, ktora zadzwonila do dziekanatu i zapowiedziala, ze takie "podwazanie autorytetu lekarskiego" jest niedopuszczalne i jesli ta pani tego nie odwola to ona ja osobiscie zaskarzy o znieslawienie.
Potem jeszcze ja rozmawialam z dziekanem i jej przelozonym itp. itd no i moj tz zadzwonil tam bez mojej wiedzy i powidzial, ze jesli przez te nerwy cos sie stanie z dzieckiem to ich tam wszystkich rozniesie w drobny mak......koniec koncow wygralam, ale normalne to nie bylo... Nie pisalam Wam o tym? Bylam pewna, ze tak...

[konspiracja]

Napisane przez karenina19

Tempa? Ja nie nadaje zadnego tempa...kazdy przygotowuje sie kiedy mu wygodnie.

Ja bede rodzila kolo 20 pazdziernika i wiem, ze takiej mozliwosci jak teraz nie bede miala pozniej wiec dzialam...zreszta co sie bede tlumaczyla...moge sobie po cichutku przygotowywac wszystko bez wstawiania zdjec itp. skoro takie "stresy" to wywoluje...

przeciez żartuję tylko, może nas to zmotywuje
Każdy robi jak mu wygodniej, ja uważam ze mam jeszcze czas i zdąże ze wszytskim.
Wspominałas o tej historii, normalnie tragedia...

[karenina19]

Napisane przez konspiracja

przeciez żartuję tylko, może nas to zmotywuje
Każdy robi jak mu wygodniej, ja uważam ze mam jeszcze czas i zdąże ze wszytskim.
Wspominałas o tej historii, normalnie tragedia...

Pewnie, ze zdazysz Zreszta masz termin 1,5 miesiaca po mnie...u mnie bedzie prezencik na Hallowen a u was prezencik Mikolajkowy

Heee...wlasnie wcinam ciasto z truskawkami i popijam kawka...

[kropka241]

Kareninko mi ta historia z uczelni umknela:/ ale nie dziwie sie w ogole ze sie lekarka zdenerwowala.. no a twoj tz bardzo slusznie ze wstawil sie za toba tak powinno byc

[tarasia]

wpadam żeby się pochwalić moim pierwszym oficjalnym zakupem dla córci. Nie jest różowy tak na wszelki wypadek ale to taki komplecik body + skarpeteczki

[karenina19]

Napisane przez kropka241

Kareninko mi ta historia z uczelni umknela:/ ale nie dziwie sie w ogole ze sie lekarka zdenerwowala.. no a twoj tz bardzo slusznie ze wstawil sie za toba tak powinno byc

Zadzwonil bez mojej wiedzy...bo ja pewnie bym mu nie pozwolila, ale odnioslo to skutek... Moj obronca...

Napisane przez tarasia

wpadam żeby się pochwalić moim pierwszym oficjalnym zakupem dla córci. Nie jest różowy tak na wszelki wypadek ale to taki komplecik body + skarpeteczki

Ale slodziak... A te skarpeteczki...
Tak a propos - zauwazylam, ze wygodniejsze do ubierania maluszka sa body kopertowe...tak samo bluzki... troche teraz zaluje, ze mam sporo juz takich normalnych...nie smiejcie sie, ale ja sie boje, ze nie bede umiala takiego malenstwa ubrac, zeby cos mu nie zrobic...