Drugi kwartał naszych beks -kiedy w końcu czas na SEX?! III-IV 2010r

[mloda1989]

wlasnie ANIAP 100 LAT!!!!!!!!!!

[megi-megi]

AniaP - 100 lat i jeszcze raz tyle. Wszystkiego najlepszego!!!!!

---------- Dopisano o 00:19 ---------- Poprzedni post napisano o 00:03 ----------

Madzia - dziękuję za tekst wniosku o macierzyński.


Rzuciłam okiem i widzę, że o spotkaniu mowa. Jutro nadrobię czytanie i dam znać


Mały prawie w dzień nie śpi - tylko na spacerze - a poza tym jest zmęczony i cały czas miałczy... Chyba, że poświęcę mu całą uwagę i będę z nim się śmiała, całowała i bawiła zabawkami i nosiła i gadała, to nie miałczy. I wszystkie witki mi opadają, jak słyszę to: miaaaał, miaaaał. Chyba taką dietę mi robi, bo nawet czasu na jedzenie nie mam. Mam nadzieję, że to tylko ten upał i wyluzuje.

[madziwnia]

o kurcze!! juz po pólnocy!!!

aniu MOC ZYCZEŃ PRZYJMIJ niech sie spełniaja Twoje marzenia!!!! ]



Ps. ja własnie od 22 siedze i studiuje dalej pieluszk wielorazowe juz sie nie gubie w temacie : Pieluszka Pop-in AIO OS, mikrofibra, snap in one, SIO, AIO,
itti bitti, wkłady bambusowe, pieluszki formowane, muslinowe, wkłady otulacze itp itd !!!!!!

MASAKRA JAKAS na p9oczatku była a teraz juz ogarniam temata hehe
i własnie zamówiłam 9 szt pieluszek wielorazowych z kieszonką minkiee i naughty baby...
a zaraz ruszam na pieluszkarnie po formowane otulacze i AIO i srodki do prania
juz przeliczyłam jaka to oszczednośc bedzie.. boziu
Tylko żałuje że ja od urodzenia Michasi nie wiedziałam o ich isteneniu juz by było ponad 600 zł w kieszeni buuuuuuuuuuuuuuuuuu

[pl_madzia]

Aniu 100 lat

[drcron]

czy jest tu Madcat ?? albo inna specjalistka od psiakow ??
moj Hades wczoraj zaatakowal jeza ten sie brnil i w skutek tego Hades ma pokluty caly pysk robilam mu oklady z rumianku ale nic nie pomaga

[libra777]

Aniu wszystkiego najlepszego

[Darusiaaaa]

dziewczyny tz sie uparl na kupno lozeczka turystyczneo( z jednej strony moze dobrze) bo chce jeszze we wrzesniu jechac w gory pozniej moze gdzies tez skoczymy jak mala ta podroz dobrze zniesie.
Mozecie jakies lozeczko polecic
??

[Mysia1234]

Aniu wszystkiego naj
Co do wakacji to my tez mieliśmy nigdzie nie jechac, tz prowadzi własną działalnośc i szkoda mu było paru zleceń... ale wczoraj zginął jego kolega po fachu i stwierdził ze musimy gdzieś jechac. A tak wogóle to tą prace co wykonywał jego kolega miał miec mój tz tylko ze poprostu tesc wolał dac zieciowi prace niz obcej osobie (mojemu tz) i moze to głupio zabrzmi ale dziękuje Bogu ze to nie mój tz...
Mała ma już coraz mniej tych ataków, mam nadzieje ze nidługo miną całkiem.

Widze dziewczyny ze wy szczepicie teraz dzieciaczki, a mi pediatra odradziła w takie ciepło szczepic bo mała moze dostac gorączke i wylądowac w szpitalu, zgłupiałam juz. Jak wasze maluchy poszczepieniach??

włosy... wypadają strasznie, są dosłownie wszedzie, a najbardziej denerwuje mnie to ze mała ma ich pełno na łapkach :/ co chwile je sciągam ale wracają :/ jak by tam odrastały.

wikusia potrafi sama przewalic się na boczek i tak sobie lezy ) Dumna z niej jestem hihi. nie umie jeszcze sama z plecków na brzuszek ale na to ma jeszcze czas.

Jemy już mafefke :P Jabłko, ziemniaczki i wczoraj dostała zupke z ryżem i jest super

Znowu zapowiada się upalny dzień :/

[Darusiaaaa]

ja szczepilam i powiem ci szczerze ze nie zauwazylam zadnej reakcji na szczepionke, mala byla grzeczna, wszystko wporzadku

[Mysia1234]

no to w poniedziałek ide szczepic. Dzięki

[drcron]

Mysia my tez szczepilismy nasza pediatra kazala siedziec z dzieckiem w chlodnym i przez 3 dni po szczepionce nie wychodzic na slonko duzo poic u nas Julka byla tylko troszke marudna ale na tym stanelo

[ASIULEK_23]

Ja też szczepiłam, mała była trochę marudna ale nic poza tym...

[Gmyrelka]

Aniu najlepsze życzenia urodzinowe !!(troszkę spoźnione) Mi arkadia też pasuje więc musimy się spotkać Oby tylko było trochę chłodniej bo ja metrem będę jechać z dzieciakami

Megi a jak tam sprawa Twojej fasolki?? Mignęło mi tylko że byś chciała ale nie wiem co dalej

Mloda a jakby ja Ci ze dwa-trzy zdjęcia moich dzieciów podesłała to też byśmy takie śliczne zrobiła (oczywiście w miarę możliwości) Normalnie cudny jest Dawidek, a te zdjęcia - rewelacyjna pamiątka!! Tylko pozazdrościć

[ASIULEK_23]

Napisane przez Gmyrelka

Mloda a jakby ja Ci ze dwa-trzy zdjęcia moich dzieciów podesłała to też byśmy takie śliczne zrobiła (oczywiście w miarę możliwości) Normalnie cudny jest Dawidek, a te zdjęcia - rewelacyjna pamiątka!! Tylko pozazdrościć

Młoda- Ja tez bym się mogła uśmiechnąć do Ciebie??

[Gmyrelka]

Asiulek a jak się miewa Twoja Wercia?? Zapewne pisałaś po tym ale ja nie mam szans na nadrobienie zaległości Przestała płakać mała bidulka??

Czy Wasze dzieci też ta jęczą i kwękają od tego upału?? Marcel jest mega niezadowolony z ukropu

[Darusiaaaa]

oliwia tez, jest grzeczna ale pomialkuje troche

[mloda1989]

spoko spoko dawac na meila zobaczymy co darady zrobic z nimi path21@o2.pl

---------- Dopisano o 10:07 ---------- Poprzedni post napisano o 10:05 ----------

moj terrorystyka by tylko chcial byc na raczkach a wcale nie byl noszony czesto...jak go tylko odkladam to jest mega placz i zalenie sie...a ostatnio zaczyna plakac w foteliku ale nie jak go do niego wsadzimy tylko jak juz zamocujemy w samochodzie nie wiem co jest grane...

[ASIULEK_23]

U Werci zdecydowanie lepiej. Tylko od 3 dni męczy się z kupkami- ma twarde jak kamień wiec to jej doskwiera i przy kupce placze. No i oczywiscie troche mialczy przez upał ale poza tym kochane dziecko

Teraz wlaśnie się obudziła i walczy z kupa

[catro]

Napisane przez libra777

A ja dzisiaj byłam na szczepieniu , mały darł się strasznie ale już spokój aż do roku.
Mówię do lekarki ,że niepokoi mnie jego oddech bo ma taki jakiś krótki jak się zmęczy a ona że to pewnie od upału i sama nie wiem nie uspokoiło mnie to i chyba się przejde jeszcze gdzieś prywatnie
Jeszcze mi mówi ,że słyszy szmery na serduszku i dała skierowanie do kardiologa umówiłam się na wizytę na września dopiero
Czy u którejś z waszych dzieci wykryto szmery na serduszku czy mam się bać????
I jak jest z oddechem u waszych dzieciaczków czy jak się zmęczą to jak oddychają tak normalnie sapią jak dziecko jak się zmęczy czy taki krótki ten oddech jest???
jutro się umawiam na wizytę prywatną

Mojej też wykryto szmeru na serduszku - Ola ma zwężenie zastawki aortalnej, chodzimy jak na razie na kontrole co 3 miesiące i obserwujemy. Kardiologiem nie jestem, ale takie szmery na serduszku, mogą oznaczać różne dolegliwości (tak jak u nas na wątku - trzy różne choroby). żeby uspokoić, mogę podać przykład mojego brata - obecnie 21 lat, szmery też wykryte po urodzeniu, nic się nie dzieje obecnie, kontrole co rok jedynie, a chłopak pływanie prawie wyczynowo uprawiał parę dobrych lat i nic mu nie było (testy wysiłkowe wyszły mu baaardzo dobrze).

[machaj]

oj wy szalone... kiedy wy macie czas tak pisać? ehh ja albo siedze z małą na dworze pod drzewkiem w bardzo przyjemnym cieniu... albo obiad gotuje albo cos posprzątam, pranie, prasowanie (to na szczęście mi się skończyło w zeszłym tyg) albo siedzę i czytam książkę stwierdziłam że nie mogę tak nic nie czytać... jak byłam w ciąży to też nic nie przeczytałam poza książką z chemii żywności i innymi książkami na zajęcia...

ehh muszę pochwalić co moja mała dama wczoraj zrobiła
daliśmy jej Jabłuszko i w końcu wykapowała o co chodzi z jedzeniem... na początku wypluwała ale w końcu załapała że jak bardziej buzie otworzy to coś do środka jej wpadnie i wtedy się połyka...
zadowoleni z faktu że mała już je a nie tylko pluje pojechaliśmy do moich rodziców... niestety małej do basenu nie wpakowaliśmy bo mama wlała jakiś środek do wody (nie chlor tylko coś innego) i nie pozwoliła wkładać małej żeby jej się coś nie porobiło od tego...
wróciliśmy do domu przygotowaliśmy kąpiel małej... zadowolona bo w końcu mogłą się ochłodzić troszkę... co chwile robiłą sobie jakuzzi puszczając bąki... mąż w końcu stwierdził że trzeba ją wyciągnąć bo będzie niespodzianka... i patrzymy na mała a tam 'wąż wodny' my w śmiech mała zrobiła niewinna minkę i też się zaczęła śmiać... i cisła dalej kuponka... hehe a ja ją musiałam wacikami wyłapywać... dobrze że mamy ich duży zapas... całe szczęście że po tym jabłuszku miała kupkę bardziej stała niż płynną...
ehh doświadczeniami powolutku gonię AnieP (wszytkiego najlepszego dla Ciebie!!)

nadrobiłam trochę ostatnich postów.... i właśnie my też w poniedziałek na szczepienie mamy iść... a tu tak gorąco...;/ a poza tym jest u nas 2gi wnuk teściów i on znowu chory... z reszta on jest wiecznie chory.. idzie na tydzień do przedszkola i siedzi 2 tyg w domu żeby odchorować... ehh fajny z niego chłopaczek ale nie lubię jak go tu przywożą chorego bo się o małą boję;/ jeszcze mi ją czymś zarazi... mam nadzieje że teraz to tylko u niego alergia...

darusia my mamy łóżeczko o takie
http://allegro.pl/item1107846478_loz..._caretero.html
nawet fajne... dla nas dużym plusem była ta moskitiera.. jechaliśmy do moich dziadków.. mają domek nad jeziorem w lesie... a po powodzi wysyp komarów tam była... my po nocy cali pogryzieni byliśmy a mała nic a nic...
z przewijaka nie korzystałam... wolałam przewijać ja na łóżku...

a co do szmerów na serduszku... to ja mam wrodzoną wadę serca... stąd te szmery... tyle że wykryli ją u mnie dopiero jak miałam 6 lat... jeździłam co roku na kontrole i kobieta mi mówiła że czeka mnie wymiana zastawki itp... skończyłam 18 lat olałam wizyty u kardiologa po wizycie w centrum chorób serca w zabrzu... wizyta w barakach cudownie mnie 'wyleczyła'... jak zaszłam w ciążę poszłam prywatnie na badania kobieta powiedziała że wyniki mam dobre... nie widzi przeciwwskazań do porodu naturalnego... oczywiście wada nie zniknęła ale nie pogłębia się...
libra- zobaczysz może będzie wszytko dobrze... te szmery czasami nie są tak groźne... a zauważasz żeby mały się męczył np przy piciu? sinieją mu usta i szybciej oddycha? ale nie tylko teraz w te upały tylko prędzej tez? (w te upały to ja leżąc jestem bardziej zmęczona)

pop- oglądałaś dr housa? w jednym odcinku była kobieta która też nie miała zamkniętego otworu owalnego w sercu i ciśnienie zamiast sie jej podnosić spadało przez co się nie denerwowała.. nie wiem jak to wygląda w praktyce... twoja Oliwka pewnie była za mała żeby sobie 'zamknąć' ten otwór ;/ (pewnie już wiesz o tym wszytko... otwór owalny zamyka się przy pierwszym oddechy pod wpływem ciśnienia krwi... która w życiu płodowym omijała mały obieg...) będzie dobrze... Oliwka jest silną dziewczynką... no i życzę ładnej pogody! i udanej imprezy

biegnę do małej... teściowa z nią siedzi... a ostatnio się przeziębiła... tzn zjadła lody i teraz cicho mówi... ma taki zachrypnięty głos... i nie chce jej przemęczać
sie rozpisałam miłego dnia mamuśki

[libra777]

to chyba poszukam prywatnie kardiologa bo nie będę siedziała na szpilkach do wrzesnia a jutro jeszcze jade prywatnie do pediatry niech zbada małego co z tym oddechem.
U nas po szczepieniu tez nic sie nie działo .

[aneczkkaa]

Napisane przez libra777

to chyba poszukam prywatnie kardiologa bo nie będę siedziała na szpilkach do wrzesnia a jutro jeszcze jade prywatnie do pediatry niech zbada małego co z tym oddechem.
U nas po szczepieniu tez nic sie nie działo .

też tak myśle idź będziesz spokojniejsza trzymam kciuki za wizytę będzie dobrze

---------- Dopisano o 11:14 ---------- Poprzedni post napisano o 11:11 ----------

słuchajnie wybieramy się na wakacje na początku września ale nie wiem za bardzo gdzie jest fajnie mysle o mielnie lub unieściu wiem że fajnie jest też w Gaskach i grzybowie któraś z was zna jeszcze fajne miejscowość przyjzne dla małych dzieci chodzi mi o to żeby było gdzie spacerowac itd.

[libra777]

Napisane przez machaj

libra- zobaczysz może będzie wszytko dobrze... te szmery czasami nie są tak groźne... a zauważasz żeby mały się męczył np przy piciu? sinieją mu usta i szybciej oddycha? ale nie tylko teraz w te upały tylko prędzej tez? (w te upały to ja leżąc jestem bardziej zmęczona)

nie strasz mnie kobieto , troche się męczy ale to chyba się tak zaczęło z tymi upałami a usteczka mu nie sinieją

[Mysia1234]

libra u nas tez były szmery na serduszku, w kwietniu dostałam skierowanie a termin miałam na lipiec ale wczesniej trafiłysmy do szpitala i tam robili jej wszystkie badania serduszka usg itp... i okazało się ze serce zdrowe jak dzwon a szmery same znikna, i faktycznie prawie ich juz nie ma, ponoc trzeba mocnoo się wsłuchac.
mała tez marudzi od tej pogody ale o dziwo zaczeła normalnie jeśc, i wypiła juz 150 ml wody

[Darusiaaaa]

mloda moge tez cos podeslac?;D

---------- Dopisano o 11:19 ---------- Poprzedni post napisano o 11:18 ----------

machaj na all tez ogladalam to lozeczko

[Mysia1234]

młoda ja tez chętnie podeśle foteczke, moge??
Ps: ja tez jestem z wrocławia
łooo dawno nie zaglądałam do mojej poczty.... 727 nowych wiadomości

[Darusiaaaa]

Napisane przez aneczkkaa

też tak myśle idź będziesz spokojniejsza trzymam kciuki za wizytę będzie dobrze

---------- Dopisano o 11:14 ---------- Poprzedni post napisano o 11:11 ----------

słuchajnie wybieramy się na wakacje na początku września ale nie wiem za bardzo gdzie jest fajnie mysle o mielnie lub unieściu wiem że fajnie jest też w Gaskach i grzybowie któraś z was zna jeszcze fajne miejscowość przyjzne dla małych dzieci chodzi mi o to żeby było gdzie spacerowac itd.

do mielna jedziemy- wracamy 29 -zdam relacje

[mloda1989]

no a my do rowow jedziemy 20 i wracamy 27 znajomi tam co roku jezdza a teraz razem z nami z coreczka o 2 dni starsza od dawidka jada i sa zadowoleni"

---------- Dopisano o 11:46 ---------- Poprzedni post napisano o 11:46 ----------

heheh z mila checia cos pokombinuje

[aneczkkaa]

Napisane przez Darusiaaaa

do mielna jedziemy- wracamy 29 -zdam relacje

ok

---------- Dopisano o 11:58 ---------- Poprzedni post napisano o 11:57 ----------

Napisane przez mloda1989

no a my do rowow jedziemy 20 i wracamy 27 znajomi tam co roku jezdza a teraz razem z nami z coreczka o 2 dni starsza od dawidka jada i sa zadowoleni"

---------- Dopisano o 11:46 ---------- Poprzedni post napisano o 11:46 ----------

heheh z mila checia cos pokombinuje

tez poprosze o relacje z wakacji

[fasolka73]

Ledwo żyję...Głowa mi pęka.... Młoda chyba też się źle czuje w ten skwar, bo cały dzień mi tak "knycha", marudzi i ciągle tak robi: khy,khy, khyyyy..... Bidulka...Albo na cycu chce wisieć....Ciężko tym naszym maluchom teraz...
A jak sobie pomyślę, że na piątek i sobotę zapowiadają rekordowe upały... to mam ochotę zamieszkać w lodówce....