Przyczajone Mamy Wizażowe :)

[22Kamila22]

Już w domku jestem .. Szwy ściągnięte i aż lepiej się czuje .. Maja przespała prawie cały dzień więc aż boję się nocy ..

Uciekam chociaż chwilkę oglądnąć tv

[karolinaP103]

Napisane przez koralik_1982

Witajcie świątecznie


U nas wczoraj był prawdziwy Gwiazdor
Ale dzieciaki miały frajdę..........

Zajrzę później

Tak miło jest patrzeć jak dzieci się cieszą z prezentów Mama też coś dostała?

Napisane przez 22Kamila22

Udaje mi się coraz częsciej znaleźć czas dla siebie więc powoli wszystko opanujemy .. Dziś o 19.00 jadę ściągać szwy do szpitala .. A brzuch boli jak cholera od rany po sam pępek i szwy bordowe... Zobaczymy czy wszystko ok..

Majunia wczoraj przespała rozdawanie prezentów a dostała ich trooochę .. Mimo że nie będzie tych świat pamiętać to zdjęcia utrwalą jej pierwszą Gwiazdkę

Jak zdejmowanie szwów? Mam nadzieję ,że nie bolało Co powiedzieli na ten bordowy kolor?
Podziwiam,że masz tyle siły-dla majuni i na te święta

Napisane przez Farahh

Hej laseczki!

Noooo... cicho tu i pusto, wszystkie się rozkoszujecie pięknymi świętami w gronie rodzinnym
Mój mąż ma dzisiaj nockę, więc siedzę w towarzystwie dzieci..
Ale za to jutro i pojutrze ma wolne..

koralik u nas też był Mikołaj, dzieciaki zachwycone!

karolinko jak u Ciebie? Daj znać czy czasami nie zaczynasz rodzić

Tak to jest z ta pracą-niektórzy pracują bez względu na święta :-(. ale dobrze,że macie chociaż te dwa dni całe dla siebie
Jak zacznę rodzić to napewno dam znać Jak się za bardzo nie wysilam to skurczy nie mam żadnych więc rośnie we mnie nadzieja dotrwania do planowanego terminu 03,01.
Tak jak kamilka nie śpię po nocach-latam do toalety co godzinę i monitoruję każdy ruch kacperka.

[koralik_1982]

Napisane przez karolinaP103

Tak miło jest patrzeć jak dzieci się cieszą z prezentów Mama też coś dostała?

Dostałam nowe, wypasione kije
Choć umawialiśmy się, że sobie nic nie kupujemy.
Ucieszyłam się jak dziecko, miło było dostać prezent!!!!


Słuchajcie,od wczoraj potwornie boli mnie głowa.
Żadne tabletki nie pomagają, może macie jakieś inne sposoby na pozbycie się tego uczucia?
Zaraz oszaleje !!!!!!!!!!!

[karolinaP103]

Napisane przez koralik_1982

Dostałam nowe, wypasione kije
Choć umawialiśmy się, że sobie nic nie kupujemy.
Ucieszyłam się jak dziecko, miło było dostać prezent!!!!


Słuchajcie,od wczoraj potwornie boli mnie głowa.
Żadne tabletki nie pomagają, może macie jakieś inne sposoby na pozbycie się tego uczucia?
Zaraz oszaleje !!!!!!!!!!!

Teraz dopiero zajrzałam do kompa-pewnie Ci już przeszło. Zapisz w jaki dzień cyklu to się stało. Mierzyłaś ciśnienie? Gdzie bolała głowa?z której strony? Czoło-może zatoki.Oko-ból stresowy,lub problem okulistyczny( jeśli patrząc na źródło światła widziałaś aurę na nim to trzeba iść do okulisty bo ciśnienie w oku się zmienia)Góra-ciśnienie.Skronie-zatoki(przy zatokach jest jeszcze katar albo wydzielina rano w gardle).
Przyczyn bólu głowy jest niestety cała masa.Mam nadzieję,że ci już przeszło

[koralik_1982]

Napisane przez karolinaP103

Teraz dopiero zajrzałam do kompa-pewnie Ci już przeszło. Zapisz w jaki dzień cyklu to się stało. Mierzyłaś ciśnienie? Gdzie bolała głowa?z której strony? Czoło-może zatoki.Oko-ból stresowy,lub problem okulistyczny( jeśli patrząc na źródło światła widziałaś aurę na nim to trzeba iść do okulisty bo ciśnienie w oku się zmienia)Góra-ciśnienie.Skronie-zatoki(przy zatokach jest jeszcze katar albo wydzielina rano w gardle).
Przyczyn bólu głowy jest niestety cała masa.Mam nadzieję,że ci już przeszło

Niestety nie przeszło
Jaki dzień cyklu? Za 3 dni dostanę pewnie @.
Ciśnienie 104/ 73 puls 71
Najpierw mnie bolało czoło plus okolice oczu.
Teraz góra głowy, choć już mniej, bo mogę nią poruszać.
Ostatnio oglądam dużo programów Dr G, Urazówkę i mam schizę, że to jakiś guz albo inne zło
Jak tu się dostać szybko na prześwietlenie głowy, na NFZ pewnie czeka się miesiącami
Nigdy nie mam takich ponurych myśli, ale ten ból doprowadza mnie do szału.

A Ty jak się czujesz?

Kamilka jak minęła Wam samotna nocka?

Farahh Bartuś i Adaś zadowoleni po świętach?

mamz pewnie przypadł Tobie dyżur w święta?
Jak się czujesz?
Powiedziałaś w pracy o Twoim cudownym stanie?
Kiedy planujesz L4?

[karolinaP103]

Napisane przez koralik_1982

Niestety nie przeszło
Jaki dzień cyklu? Za 3 dni dostanę pewnie @.
Ciśnienie 104/ 73 puls 71
Najpierw mnie bolało czoło plus okolice oczu.
Teraz góra głowy, choć już mniej, bo mogę nią poruszać.
Ostatnio oglądam dużo programów Dr G, Urazówkę i mam schizę, że to jakiś guz albo inne zło
Jak tu się dostać szybko na prześwietlenie głowy, na NFZ pewnie czeka się miesiącami
Nigdy nie mam takich ponurych myśli, ale ten ból doprowadza mnie do szału.

A Ty jak się czujesz?

Kilka takich ataków można mieć w życiu i nikt tego nie wyjaśni.
Jeśli ból nasila się przy poruszaniu sugeruje zatoki. I tak jeśli chcesz to konsultować z lekarzem to musisz zacząć wędrówkę od ogólnego. I tutaj w zależności od tego jaki jest twój lekarz-skieruje cię do specjalisty albo sam spróbuje leczyć.Od seriali medycznych może zamieszać się w głowie ale pociesze Cię,że gdyby to było coś tak poważnego jak podejrzewasz to ból dosłownie zwaliłby cię z nóg!
Przy takim ciśnieniu poleciłabym ci środki przeciwbólowe z dodatkową kofeiną(ona wzmacnia działanie przeciwbólowe) albo tabletka+kawa. Nie zaszkodziłaby też no-spa(rozkurczyłaby naczynia zwężone przed @-bo to też może być przyczyna).


Ja mało śpię i staram się myśleć pozytywnie o tym co mnie czeka.Jutro idę na holtera -przypną mi aparat z kabelkami i będę z tym chodzić 24godz. Będę wyglądać jak kosmita. Kiedyś jeden pan z przypiętym holterem zrobił nieświadomie straszne zamieszanie bo w banku myśleli,że ma na sobie bombę (bo to tak wygląda). A ja chciałabym iść jeszcze jutro do kina na Narnię,bo jak teraz nie obejrzę to już nie będę miała okazji.

[Farahh]

Cześć!

Święta, Święta i po Świętach!

Koralik ja też kilka razy miałam taki straszny ból głowy, u mnie okazało się, że miałam zapalenie od zęba (którego już wyrwałam)... później zrobiła mi się afta na policzku od wewnątrz i też mnie tak głowa napierniczała, że myślałam, że oszaleję! Nie myśl o żadnych guzach itd... bo to tylko spotęguje Twój ból od zadręczania się Chłopaki po świętach zachwyceni!

karolina a czemu masz mieć to badanie?

Dziewczyny macie jakieś plany na Sylwestra?

Ja dzisiaj wyprawiam roczek synka! Jejku jak ten czas leci
Miłego Dnia Wam życzę!

[koralik_1982]

Napisane przez karolinaP103

Kilka takich ataków można mieć w życiu i nikt tego nie wyjaśni.
Jeśli ból nasila się przy poruszaniu sugeruje zatoki. I tak jeśli chcesz to konsultować z lekarzem to musisz zacząć wędrówkę od ogólnego. I tutaj w zależności od tego jaki jest twój lekarz-skieruje cię do specjalisty albo sam spróbuje leczyć.Od seriali medycznych może zamieszać się w głowie ale pociesze Cię,że gdyby to było coś tak poważnego jak podejrzewasz to ból dosłownie zwaliłby cię z nóg!
Przy takim ciśnieniu poleciłabym ci środki przeciwbólowe z dodatkową kofeiną(ona wzmacnia działanie przeciwbólowe) albo tabletka+kawa. Nie zaszkodziłaby też no-spa(rozkurczyłaby naczynia zwężone przed @-bo to też może być przyczyna).

Karolka dziękuję
Zaraz zastosuję się do Twoich rad!!!!
Dziś od rana jest o niebo lepiej. Czuję ból, ale jest do zniesienia.
Za to w nocy MASAKRA.
Oczy bolały mnie do żywego
Dziś na 13 jedziemy na wizytę kontrolną z psiakiem.
Jak wrócimy, to ja udam się do przychodni.

Napisane przez karolinaP103

Ja mało śpię i staram się myśleć pozytywnie o tym co mnie czeka.Jutro idę na holtera -przypną mi aparat z kabelkami i będę z tym chodzić 24godz. Będę wyglądać jak kosmita.

Fanie, że możesz z tym sprzętem być w domku.
Moja siorka nosiła to w szpitalu, kilka razy robili jej takie pomiary.
Jak się zabrali za odczytywanie, to się zorientowali, że nie włączyli tego urządzenia i nic się nie zapisało

Napisane przez karolinaP103

Kiedyś jeden pan z przypiętym holterem zrobił nieświadomie straszne zamieszanie bo w banku myśleli,że ma na sobie bombę (bo to tak wygląda).

Napisane przez karolinaP103

A ja chciałabym iść jeszcze jutro do kina na Narnię,bo jak teraz nie obejrzę to już nie będę miała okazji.

Oj, nie przyznam się ile już nie byłam w kinie
Niestety nie mamy z kim zostawić dzieci.
Tż organizuje dla nas prywatny seans w domu.
Film na DVD, piwko i miejsce w pierwszym rzędzie na naszym łóżku.

Farahh

Sto lat, sto lat dla Adasia!!!!!!!!!
Spełnienia dziecięcych marzeń, radosnego uśmiechu, zdrówka oraz samych słonecznych dni!!!!!!!!!

[22Kamila22]

koralik nie była samotna bo mama do nas na noc przyjechała . Z moją raną po cięciu jeszcze nie wszystko ok i jak podźwigam Maję za długo to boli jak nie wiem :-/.. Jeszcze dziś R. zmienili służbę i ma dziś i jutro na 18.00 więc przy kąpieli asystować będzie mama. Jednak dzięki temu że była wyspałam się bardzo bo nakarmiłam i byłam wysyłana nyny a mama Maję usypiała .. Ahh te nasze kochane mamy . Co do bólu głowy to ja mam taki migrenowy, wtedy zasłaniam zasłony bo nawet światło przeszkadza i śpię, śpię, śpię. Tylko ja wtedy dodatkowo wymiotuję jeszcze :-/.. Ale przy takim ciśnieniu jak ty masz to tabletka przeciwbólowa i dobra, aromatyczna kawa - może pomóc .

karolinko a dlaczego holter?? Co się dzieje??

Farahh Sto lat!! Sto lat!! Ucałuj Adasia

[karolinaP103]

Napisane przez Farahh

karolina a czemu masz mieć to badanie?

Dziewczyny macie jakieś plany na Sylwestra?

Ja dzisiaj wyprawiam roczek synka! Jejku jak ten czas leci
Miłego Dnia Wam życzę!

Wszystkiego najlepszego dla synka:r oza:

Wymyślili sobie tego holtera bo podważają moje zaświadczenie od kardiologa o tym,że mam niewydolność serca. Zrobię to badanie bo 1-trudno się na nie dostać a teraz mam okazję,2-i tak mam gdzieś ich wątpliwości bo mam zamiar iść do innego szpitala (tam gdzie nie robią problemów). Generalnie chcą po prostu wyciągnąć kasę za cc które i tak powinnam mieć. Poza tym powinni dać tego holtera komuś kto naprawdę potrzebuje a nie wykorzystywać sprzęt do manipulacji pacjentami.

Mam nadzieję przeleżeć sylwestra spokojnie w domu

mamz co u ciebie? jak się czujesz?

[koralik_1982]

Napisane przez 22Kamila22

koralik nie była samotna bo mama do nas na noc przyjechała . Z moją raną po cięciu jeszcze nie wszystko ok i jak podźwigam Maję za długo to boli jak nie wiem :-/.. Jeszcze dziś R. zmienili służbę i ma dziś i jutro na 18.00 więc przy kąpieli asystować będzie mama. Jednak dzięki temu że była wyspałam się bardzo bo nakarmiłam i byłam wysyłana nyny a mama Maję usypiała .. Ahh te nasze kochane mamy .

Wspaniała babcia

Napisane przez 22Kamila22

Co do bólu głowy to ja mam taki migrenowy, wtedy zasłaniam zasłony bo nawet światło przeszkadza i śpię, śpię, śpię. Tylko ja wtedy dodatkowo wymiotuję jeszcze :-/.. Ale przy takim ciśnieniu jak ty masz to tabletka przeciwbólowa i dobra, aromatyczna kawa - może pomóc .

Tabletki mnie zawiodły i nie zadziałały ( te przeciwbólowe)
Karolka poradziła no-spe i jest prawie dobrze - żeby nie zapeszyć

[marejta]

Witam Was Wszystkie po świętach
A my właśnie zabieramy się za starania o potomka mieliśmy od nowego roku, ale wszyscy nam na święta życzyli żebyśmy za rok już byli kompletną rodzinką i tak nam się jakoś miło na serduszku zrobiło, że postanowiliśmy nie zwlekać dłużej tylko zabierać się za maleństwo
Możecie mi polecić jakieś sprawdzone witaminy? Albo coś czy brałyście coś dodatkowo czy tylko kwas foliowy? Będę wdzięczna za rady bo wiecie jak jest przy pierwszym maleństwie wszystko zaczyna się od podstaw

[mamz]

Cześć wszystkim! Nie zaglądałam kilka dni, ale przed samymi świętami nie wiedziałam w co ręce włożyć, a potem to do jednych, to do drugich i po świętach.

Mnie już dopadły mdłości i zapachy, po Nowym Roku idę do lekarza i mam zamiar od razu poprosić o zwolnienie chociaż w robocie mnie za to zabiją...

marejta powodzenia życzę w staraniach! Co do witamin, to ja biorę tylko kwas foliowy i dopiero jak mi lekarz zaleci to będę brała inne witaminki. W pierwszej ciąży dopiero w 3 trymestrze kazał brać. Brałam Feminatal i jak by co to polecam

Kamila to fajnie, że masz trochę czasu dla siebie, korzystaj póki Maja malutka i dużo śpi, bo to się skończy

[koralik_1982]

marejta Trzymam kciuki, żeby jak najszybciej się udało
Ja przed nie brałam nic.
Jak już byłam w ciąży to kwas foliowy i witaminy chyba Falvit czy jakoś tak.

[marejta]

Jeszcze raz dzięki dziewczyny, wczoraj kupiłam kwas i zaczęłam łykać, mam nadzieję, że wkrótce będę tak szczęśliwa jak wy
Umówiłam się też po nowym roku na kontrolę do lekarza, bo niestety muszę być pod kontrolą ale mam nadzieję że będzie ok

[koralik_1982]

Witajcie dziewczyny


Już po świętach....... więc wracamy do pisania

Moje dzieci śpią już dłużej!!!!!!!!
Nie musimy wstawać nocą koło 6
Wstajemy koło 9 oni otwierają oczy, zanim wstaną z łóżek mija kolejna godzina
Nikoś ma wolne, dopiero po nowym roku startuje do przedszkola

Fajny czas wszystko chcą robić sami
Ja w tym czasie odpoczywam .
Już nie mogę doczekać się lata, będę mogła razem wypuścić ich na ogród - samych.
Będę miała ich na oku z kuchni i z pokoju, Natala sama wejdzie po schodach........i nie spadnie
Tak musiałam całe dnie spędzać z nimi na dworze, bo albo Natala nie chodziła, albo była za mała.....itd
Ale się rozmarzyłam....
Mamy zimę!!!! Zaraz wybieramy się na sanki

MIŁEGO DNIA!!!!

[Farahh]

Hello!!!

Masz rację koralik święta się skończyły- trzeba wracać do pisania!

Adaś dziękuje ślicznie za życzenia!

Teraz trzeba brać się za sprzątanie

Dziewczyny zmieniłam listę... jak jakieś dziewczyny "wrócą" to się je dopisze, ale na chwilę obecną wiecie jak jest.. proponuję to samo zrobić z klubem

[mamz]

Jaki fajny czas leniuchowania mam wolne do Nowego Roku więc korzystam, chociaż i tak nie zamierzam już długo pracować

Farahh, powiedz mi czy Twój pierworodny był zazdrosny jak braciszek przyszedł na świat, czy jeszcze był za mały na to? Właśnie się zastanawiam jak to będzie...

Napisane przez Farahh

Dziewczyny zmieniłam listę... jak jakieś dziewczyny "wrócą" to się je dopisze, ale na chwilę obecną wiecie jak jest.. proponuję to samo zrobić z klubem

Popieram jak najbardziej, zwłaszcza, że niektóre dziewczyny napisały jednego posta i więcej się nie pojawiły.

[Farahh]

Napisane przez mamz

Jaki fajny czas leniuchowania mam wolne do Nowego Roku więc korzystam, chociaż i tak nie zamierzam już długo pracować

Farahh, powiedz mi czy Twój pierworodny był zazdrosny jak braciszek przyszedł na świat, czy jeszcze był za mały na to? Właśnie się zastanawiam jak to będzie...

Popieram jak najbardziej, zwłaszcza, że niektóre dziewczyny napisały jednego posta i więcej się nie pojawiły.

na początku synek nie wiedział chyba co się dzieje... był mały w sumie, więc dużo nie rozumiał... najgorzej było jak widział "coś" przy mamy cycku ale w tych momentach starałam się jakoś go zabawiać, żeby nie czuł się odrzucony... z czasem jak dorastał i miał ciągle tłumaczone, że braciszek jest mały, że nie można mu krzywdy zrobić itd... to zauważyłam, że on się idealnie "dopasował" do swojej roli Starszego Brata! Na dzień dzisiejszy jest naprawdę fajnie, chłopaki bawią się ze sobą, starszy musiał troszkę szybciej "dojrzeć"- nauczyłam go jeść samemu, pić z kubka, zabawić się samemu i widzę w tym same plusy! Natomiast młodszy szybciej się rozwija, bo chce być taki jak brat! teraz po Nowym Roku będę ich dwóch uczyła robić na nocnik może szybciej załapią Owszem, nie raz "szczopią" się o zabawki, albo jeden drugiego popchnie, pociągnie za włosy, ale zaraz się godzą, całują itd.. starszy mówi: "psieplasiam bjaciśku, nie pjać juś"... Ogólnie są za sobą bardzo i już widzę, że w większości spraw trzymają sztamę mam nadzieję, że w przyszłości tak zostanie
No chciałabym córkę bardzo, bo jak to się mówi, synów się sprzeda i człowiek zostanie sam... a jednak matka z córką to jakoś tak inaczej... zawsze ten kontakt jest inny... no zastanawiam się bardzo... ale nie mam pewności, że będzie córka

[koralik_1982]

Napisane przez Farahh

Dziewczyny zmieniłam listę... jak jakieś dziewczyny "wrócą" to się je dopisze, ale na chwilę obecną wiecie jak jest.. proponuję to samo zrobić z klubem

Kochana Farahh
Dziękuję, że dbasz o nasz wątek!!!!!
No i o klub

[Farahh]

koralik klubem "zarządza" Kamila Ja tam nie mogę nic zmieniać, bo może to robić tylko założyciel klubu... ale na pewno jak Kamila znajdzie chwilkę to zrobi tam "porządek"
Jak tam dzisiaj minął dzień? Synek w domu, to masz wesoło z dwójeczką Ja właśnie wykąpałam Bartka i teraz kolejka na Adaśka
A w między czasie idę sobie ukroić kawał wczorajszego tortu A co tam!

[koralik_1982]

Napisane przez Farahh

koralik klubem "zarządza" Kamila Ja tam nie mogę nic zmieniać, bo może to robić tylko założyciel klubu... ale na pewno jak Kamila znajdzie chwilkę to zrobi tam "porządek"

No tak Gapa ze mnie
Ale i tak jesteś naszą Szefową

Napisane przez Farahh

Jak tam dzisiaj minął dzień? Synek w domu, to masz wesoło z dwójeczką Ja właśnie wykąpałam Bartka i teraz kolejka na Adaśka

Oj tak, dzieci w domu + mąż = mieszanka wybuchowa
Późno wstaliśmy zjedliśmy śniadanko i wysłałam ich na sanki, a ja zostałam w domku i sprawiłam sobie ciepłą kąpiel, kawkę i fajeczkę w spokoju
Po obiedzie pojechaliśmy do mojej siorki..... i na kąpiel wróciliśmy do domu.
Wieczorem wybrałam się na poszukiwanie butów dla Nikosia.
Kupiłam mu fajne, wysokie, ciepłe buty Geoxa w zeszłym roku.
Nie wiem jak w nich chodził, ale nam jakoś służyły i na tą zimę były mu jeszcze dobre.
Ucieszyłam się, że jeden wydatek mniej. A tu DU**!!!!!!!
Dziś wrócił ze spaceru i rajstopy miał mokre do kolan a w butach jeziorko
No i wymyśliłam sobie śniegowce......szukałam, jeździłam, szukałam, jeździłam..... I NIC NIE ZNALAZŁAM!!!!
Więc jutro muszę wznowić akcję but!!!!!!!! Bo do przedszkola pójdzie inaczej w sandałach

Napisane przez Farahh

A w między czasie idę sobie ukroić kawał wczorajszego tortu A co tam!

SMACZNEGO!!!!!
Ja teraz wróciłam z mojej wyprawy kijowej.
-15st a ja maszerowałam
Teraz idę się wykąpać i do wyrka.

Do juterka

[19natka88]

Chciałabym się do was nieśmiało przyłączyć Wg moich obliczeń jestem w 5 tc - dowiedziałam się w Wigilię Nie byłam jeszcze u lekarza o wszystkim wie tylko Tż, moja mam i koleżanki z pracy więc nie mam zbytnio z kim pogadać

[mamz]

Witajcie! A co Wy jeszcze śpicie? Taka cisza z samego rana, nie do wiary!

Koralik podziwiam Cię za te kije, jesteś strasznie wytrwała

Karolina jak się masz? Pozałatwiałaś wszystko w szpitalach? Wielki dzień coraz bliżej

19natka88 witaj! Gratulacje! Zapraszamy do nas i zachęcamy do częstego udzielania się. Pisz o wszystkim, zawsze tu dziewczyny doradzą i pocieszą jak trzeba Kiedy wybierasz się do lekarza?

[koralik_1982]

Hej Dziewczyny

U mnie mroźno i dużo śniegu
A Natalka w nocy miała temperaturę, a do tego kaszel i katar.

Ciekawe co nowego u Kamilki, jak Majeczka, czy już są po odwiedzinach rodziny i znajomych.....


mamz czy Ty dziś masz wizytę u gina?


Karolka jak tam nasz mały król Kacperek?
Niedługo jego święto w tym samym dniu urodził się czwarty król - mój Nikodem
Wyjątkowy dzień, bo nawet ludzie do pracy nie pójdą

Napisane przez 19natka88

Chciałabym się do was nieśmiało przyłączyć Wg moich obliczeń jestem w 5 tc - dowiedziałam się w Wigilię Nie byłam jeszcze u lekarza o wszystkim wie tylko Tż, moja mam i koleżanki z pracy więc nie mam zbytnio z kim pogadać

Witaj
Gratuluję fasolki!!!!!!!!!!!!!!!
Taka wiadomość w Wigilię- magicznie i tajemniczo
Zaglądaj do nas często i pisz dużo
Może na początek coś o sobie.....

[19natka88]

Napisane przez mamz

19natka88 witaj! Gratulacje! Zapraszamy do nas i zachęcamy do częstego udzielania się. Pisz o wszystkim, zawsze tu dziewczyny doradzą i pocieszą jak trzeba Kiedy wybierasz się do lekarza?

Napisane przez koralik_1982

Witaj
Gratuluję fasolki!!!!!!!!!!!!!!!
Taka wiadomość w Wigilię- magicznie i tajemniczo
Zaglądaj do nas często i pisz dużo
Może na początek coś o sobie.....

Dziękuję Mam 22 lata, mężatką jestem od 2 sierpnia tego roku, jestem pierwszy raz w ciąży, udało nam się w drugim cyklu, pracuję na 1/2 etatu w sklepie odzieżowym i nie wiem co jeszcze
Do lekarza chciałabym iść w przyszłym tygodniu ale muszę dopiero zadzwonić bo on przyjmuje w pn i pt no i nie chciałabym tez iść za szybko.

[marejta]

Ja też wpadłam się przywitać

Popieram dobrze ze Farah się nami opiekuje

---------- Dopisano o 10:52 ---------- Poprzedni post napisano o 10:50 ----------

Napisane przez 19natka88

Dziękuję Mam 22 lata, mężatką jestem od 2 sierpnia tego roku, jestem pierwszy raz w ciąży, udało nam się w drugim cyklu, pracuję na 1/2 etatu w sklepie odzieżowym i nie wiem co jeszcze
Do lekarza chciałabym iść w przyszłym tygodniu ale muszę dopiero zadzwonić bo on przyjmuje w pn i pt no i nie chciałabym tez iść za szybko.

Witaj

[mamz]

Napisane przez koralik_1982

A Natalka w nocy miała temperaturę, a do tego kaszel i katar


mamz czy Ty dziś masz wizytę u gina?

Co podajesz dzieciakom na gorączkę? Nam się niestety też przyplątało coś, mała taka osowiała, wieczorem temperatura, dziś zero uśmiechu i energii a zawsze ma motorek w tyłku. Nie mam pojęcia czy iść z nią do lekarza, czy przeczekać, bo w sumie nic się nie dzieje. Jak Ty robisz? Od razu idziesz do lekarza jak tylko temperatura się pojawi, czy czekasz na więcej? Nigdy dotąd nie chorowała dlatego nie bardzo wiem co robić

A do gina to ja dopiero po Nowym Roku się wybieram

[marejta]

Marejta (Marietta,23l) starająca się o dzidziusia!

Dopisałam brakujące informację na pierwszą stronę do uzupełnienia

[mamz]

Ale masz oryginalne imię