"Hey baby, I think I wanna marry you!" - Zazdrośnice cz. 45 :brzydal:

[Smerfetka_88]

Napisane przez kasia0912

Hej TŻ pojechał. Wczoraj wpadli do nas znajomi Zjedliśmy pizze i pogadaliśmy. Fajnie tak pogadać z jakaś dziewczyną i zwyczajnie poplotkować
i w ogóle gdyby nie jutrzejszy komis byłoby świetnie


Karola fajnie,że wszystko już załatwione
Zuzik to okropne co powiedział. Serio nie rozumiem kupowania pierścionków i ich nie dawania heh

za komis
fajnie, że miło spędziłaś dzień przynajmniej się nie stresowałaś

[crozee]

Napisane przez medeline

Może my jesteśmy głupie... Przecież to jest zamrażanie pieniędzy w dobie kryzysu!

co racja to racja ale moze to jakis rodzaj inwestycji? tak jak w papiery wartosciowe? moj pierscionek tez zdrożał, wiec moze jest w tym sens

gupki nie wiadomo za czym czekają....

[Ilsa Lund]

Napisane przez Grapefrutka

a ja sie wczoraj utwierdziłam w przekonaniu że moja szefowa jest mocniej walnięta niż mi się wydawało przyszedł klient - fakt pachniał obłędnie - ja miałam ochotę się go spytać co to za perfumy ale nie miałam śmiałości a ta na cały lokal wyskoczyła z pytaniem:" Rany kto tu tak ładnie pachnie?" po czym podeszła do faceta i sie go spytała wprost co to za perfumy bo pachną ślicznie i ona chce takie dla męża facet się zmieszał niesamowicie po czym stwierdził że to YSL ale co dokładnie to on nie wiem ale jak następnym razem przyjdzie i nie zapomni to nam na kartce napisze

pewnie też bym tak zrobiła zamiast się męczyć i szukać samej mój nosi Bossa szarego i mam nadzieję że nigdy nie zmieni bo pięknie się na nim rozkłada ten zapach

[kasia0912]

Smerf dziękuję

dobrze,że @ dostałam wczoraj i najgorszy dzień jest dziś, a nie jutro zwijać się z bólu.

[Smerfetka_88]

Napisane przez kasia0912

Smerf dziękuję

dobrze,że @ dostałam wczoraj i najgorszy dzień jest dziś, a nie jutro zwijać się z bólu.

to bardzo dobrze sama zdychałam więc doskonale rozumiem twoją radość

[kasia0912]

Smerf no właśnie. Całą noc mnie brzuch bolał no i teraz też niestety.

[Smerfetka_88]

Napisane przez kasia0912

Smerf no właśnie. Całą noc mnie brzuch bolał no i teraz też niestety.

też tak miałam, jedyna nadzieja, że wkrótce ustąpi

[karola991]

zuz a ja myslę, ze zbyt emocjonalnie do tego podchodzisz tz kupil pierscien to chce sie oświadczyć, a klotnie i wmawianie sobie ze on cie nie kocha bo strzela fochy sa troche bez sensu, bo tym tylko zniszczycie zwiazek zamiast iśc na przód, skoro ma juz pierdzien mocy to jest pewien czeka na moment DLA NIEGO odpowiedni (jak pisałam faceci sa opóźnieni w rozwoju :brzydal) i skoro kochasz go, a on ciebie to lepiej nawet żyć w konkubinacie niż osobno... tak mi się przynajmniej wydaje
klotnie sa w związkach o wszystko ale nigdy nie możesz zwątpić w te drugą osobę, jesteście ze sobą jest big love nie smutaj ja kiedys tez tak wymuszałam, ale tż zamiast nakrzyczec wzial mnie na powazna rozmowe wytlumaczyl swoje(facetów) rozumowanie itd

[stygmatek]

Napisane przez Ilsa Lund

pewnie też bym tak zrobiła zamiast się męczyć i szukać samej mój nosi Bossa szarego i mam nadzieję że nigdy nie zmieni bo pięknie się na nim rozkłada ten zapach

Uwielbiam Bossa

[antonina_bielska]

Napisane przez karola991

dzień dobry ja już w pracy za 4 godzinki koniec i jedziemy posprzątać mieszkanie i zaczynamy zwozić meble

a wczoraj do tz mowie "teraz będziesz głową rodziny" a on na to "Nie, nie... będę teraz głową konkubinatu.."
chyba pojął w końcu pewne sprawy nie spodobało mu się to określenie dopiero jak usłyszał to z własnych ust i stwierdził, że chyba trzeba będzie cos z tym zrobić...;D chyba tż dostał niezłego kopa w dup...e ;D i szybki kurs dojrzewania;] Ciekawe ile czasu mu zejdzie na decyzję o klękaniu

aha a z tym konkubinatem powiedziałam mu, ze muszę wam to napisać bo ujął to jak my, że będzie bohaterem forum

No jesteś, jesteś ja się tak przyzwyczaiłam przez te dni do tż, że nie mogłam zasnąć sama i się męczyłam i dopiero w zasadzie wstałam

Napisane przez Stefannia

Hej
Oglądam "Damą być" , wciągnęło mnie uczenie manier imprezowiczek

Ja też to bardzo lubię

Zuzik - współczuję sytuacji - wiedząc, że pierścień leży i czeka i znając Wasz staż, wkurzyłabym się po całości - u mnie jest odwrotnie, tż wczoraj przez telefon spytał mnie czy chcę ślubu kościelnego czy cywilnego (chyba mu godzinny wykład na ten temat zrobiłam ), bo jest w stanie zgodzić się na kościelny, jeśli ja bym chciała i takie tam, bo myśli o tym wszystkim poważnie i takie tam, co mnie czasami rozbawia, a czasami przeraża (i oglądałam wczoraj na portalu kiecki w stylu retro )

[Gwizdak]

Napisane przez Ilsa Lund

Gwizdaku, będziesz robić kociakowi zdjęcia i filmy dla mojego fana maine coonów ?

bede

Napisane przez Zwies

Tak generalnie mówię, bo jak koleżanki mają dzieci to nie chcą się zbliżać do osób chorych.
Bo nawet jak one nie zachorują, to do domu przyniosą i dzieci się zarażą.

Nie no spoko, ja sama jestem chora przecież (a ona zdrowa)

Napisane przez carmelova

Gwizdak gratuluję przekonania męża do kota

Dzięki nawet bardzo nie naciskalam, tz uznał, ze skoro ja chce kota a on średnio, a ja od zawsze marze o meine coonie, to zrobi mi przyjemność


Ze spotkaniem - mi pasuje każdy dzień poza piatkiem w okolicach 19 - po Mrowko-kapileli średnio, bo albo szkoła, albo życie rodzinne

Karola wstaw fotki jak sie urzadzicie

Zuzia (faaajny nick ), a jakbyś tak zupełnie odpuscila? Wiem, ze to trudne, ale może by coś dało?

Oficjalnie dzisiejszej nocy zakonczylismy poporodowy celibat

[stygmatek]

Napisane przez Gwizdak

Dzięki nawet bardzo nie naciskalam, tz uznał, ze skoro ja chce kota a on średnio, a ja od zawsze marze o meine coonie, to zrobi mi przyjemność


Oficjalnie dzisiejszej nocy zakonczylismy poporodowy celibat

Maine coony są cudowne przepiękne i w ogóle och ach. A mąż się przekona. Jak zobaczy takie małe puchate coś, co się będzie do niego tuliło- pokocha na pewno

[Zuzik06]

Gwizdak gratulacje! to teraz rodzice szaleją
Nie umiem chyba odpuscic. Tzn gdybym wiedziała, ze on faktycznie cos robi, tak jak myslałam teraz przez 2 miesiace to ok. Ale potem się dowiaduję, ze on tez sobie w tym czasie odpuszcza. Po prostu czuje, ze jemu to nie jest do niczego potrzebne, ze nie chce ze mną planowac dalszego zycia.

Tosia kciukam za Twojego Tżta na całej linii Boski jest. Swoją drogą zastanawiam się, kiedy u mnie się to wszystko tak zmieniło. Bo jak zaczelismy byc razem to on mnie ciągał po jubilerach mierzyć pierścionki, taki była zakochany i pewien.

Karola ja wiem, ze masz racje o wszystko co piszesz jest mocno racjonalne, ale dla mnie jest lepiej zyc osobno. Od poczatku bylam uczciwa wobec niego i mowilam ze chce zareczyn i slubu. On tez niby chcial a teraz jak przychodzi na to czas to jest jedna wymowka za drugą. Zaproponowalam przez jakis czas osobne mieszkanie to mnie znowu zmiękczył jakimiś kłamstwami. To jest zwykła manipulacja a ja tańczę jak on mi zagra. Teraz był motyw ze święta spedzimy osobno, skoro jestesmy tylko parą i nie planujemy zakładac rodziny. Nie wiem ani kiedy, ani jak potoczyło się tak ze umówilismy się z rodzinami ze swieta wspólne. Nie mam siły do takich gierek.

a mnie się własnie mój dziwny plastrowy @ skonczyl. Zaczne nowy trzyplastrowy cykl mam nadzieje ze sie wszystko ureguluje

[carmelova]

Gwizdak super I jak było?

Pofarbowałam właśnie włosy farbą Welli w piance w kolorze kakao i mam rude odrosty Tż musi mnie uratować, bo nie wyjdę tak do ludzi

[Ilsa Lund]

Napisane przez Gwizdak

Oficjalnie dzisiejszej nocy zakonczylismy poporodowy celibat

brawo są inne odczucia ?

Napisane przez carmelova

Pofarbowałam właśnie włosy farbą Welli w piance w kolorze kakao i mam rude odrosty Tż musi mnie uratować, bo nie wyjdę tak do ludzi

w sensie odrosty chwyciły inaczej ? Pewnie bym próbowała wszystko mocno przyciemnić :/

[carmelova]

Zuzik świetnie Cie rozumiem. Miałam podobnie.Ten powtarzający się schemat może wyprowadzić człowieka z równowagi. U nas to wyglądało tak:
1. Rozmowa na temat zaręczyn, moje pytania "kiedy ?", Tż twierdził że niedługo, ale przecież nie zrobi tego teraz, bo pomyślę, że robi to tylko po to, żeby sprawić mi przyjemność, a on chce się oświadczyć po swojemu i dlatego, że on tego chce.
2. Moje milczenie i czekanie, które trwało 2-3 miesiące
3. Rozmowa pt. "Miałeś tyle czasu i NIC nie zrobiłeś! Znowu mnie zwodzisz!" i Tzta "przecież teraz Ci się nie oświadczę, bo pomyślisz, że wymusiłaś to tą rozmową, a to ma być piękne i spontaniczne".
4. Dwa-trzy miesiące milczenia.
5. Rozmowa pt. "Przecież dałam Ci czas!"
I tak w kółko przez około rok czasu. Schemat powtarzał się ze 4 razy :/
Aż w końcu to po prostu zrobił (jakoś nie musiał się przygotować ), czułam, że to będzie wtedy (urlop) i od dłuższego czasu milczałam, bo trochę się bałam.
Także myślę, że nasze gadanie nic nie daje. Facet który poważnie traktuje takie deklaracje zrobi to prędzej czy później niezależnie od naszego marudzenia No, ale my kobiety musimy czasem wyrzucić z siebie frustrację

---------- Dopisano o 14:30 ---------- Poprzedni post napisano o 14:26 ----------

Napisane przez Ilsa Lund

brawo są inne odczucia ?

w sensie odrosty chwyciły inaczej ? Pewnie bym próbowała wszystko mocno przyciemnić :/

Chyba nie mam innego wyjścia, pofarbuję odrosty średnim brązem i powinny wyjść ciemnobrązowe jak reszta włosów. A na Święta ściągam kolor i robię bardziej naturalny brąz, bo mam dość tych prawie czarnych :/ Chciałabym miec średni brąz, np. taki: http://www.perfectmousse.pl/produkty...koladowy-braz/

[Gwizdak]

Stygm, wiem znam koty i wiem, ze na ogół tak sobie zjednuja ta osobę, która najmniej je chciała, ze podbijają jej serce bez reszty Myśle wiec, ze ten kot będzie bardziej jego niż moj już hodowlę namierzylismy sprawdzona w Białym Stoku. Wiemy, ze maja zdrowe kobieta, bo tez czytaliśmy, ze one często z wrodzonymi wadami serca sie rodzą. A tego byśmy nie chcieli.... Nie mogę sie doczekać, bo mi strasznie zwierzęcia do pełnej rodziny brak ..... (i drugiego dziecka )

Zuza, a może jest tak, ze on sie czuje przyparty do muru i dlatego sie tak zachowuje? Może wg niego za mocno go naciskasz.... Kupił pierscionek, może obmysla plan, a Ty mu, ze tak nie chcesz a tak chcesz.... Nie popelnij błędu i niecisnij go za mocno. Ja tak zrobiłam. Moj tz kupił pierscionek przed naszym ubiegłorocznym wyjazdem na wakacje, tylko ja nie wiedziałam o tym. Chciał sie oświadczyć w Chorwacji, ale ja głupia zaczęłam tam rozmowę na ten temat i tym sposobem wróciłam z wakacj nie zareczona..... Oświadczył sie w grudniu ubiegłego roku, aleile w międzyczasie było przejść.... Nie wiele brakowało, ze nie bylibyśmy teraz razem.... I wcale nie byłoby mi lepiej....

[najfajniejsza]

Napisane przez Gwizdak

Przechodzi w tym samym czasie, co ZSK facetom

kłamiesz!

zdrówka, Gwizd

Carmi, suknia cudna, już sobie Ciebie w niej wyobrażam!

Zuzia, tak przykro mi się Ciebie czyta...

Karola, ależ Ci fajnei! urządzanie jest najlepsze!

Simply, boski chomik!

Rain chyba pytała, czy tylko ona nie chce psa - nie, nie tylko ona. Ja jestem kociarą chciałabym dachowca klasycznego, szarego w prążki

Kupiliśmy tv - jest super póki co, ma wiele możliwości dodatkowych, a w HD wszystko wygląda tak bombastycznie, że...
Wczoraj rodzice P. zasugerowali, że dadzą nam pieniądze na zakup mieszkania, byle tylko byśmy chcieli
No i moja rodzina - mój tata mną manipulował, próbował mnie przekupić, zgrywał dobrego ojca, a wszystko po to, by mieć sprzymierzeńca w rodzinie. I to mu się udawało (tzn. miałam stosunek obojętny, ale często go broniła). Do wczoraj - wczoraj dowiedziałam się czegoś takiego, że po prostu... po tym, co się wczoraj okazało, mam ochotę go spoliczkować i nie mieć z nim więcej kontaktu.
To chyba tyle u mnie. Aha, P. jak puścił coś tam w HD, a ja zrobiłam ŁAAAŁ, powiedział: "Widzisz... nasz związek jest na wyższym etapie"

buziole!

[Gwizdak]

Na Wasze żółte pytania odpowiem, ze było lepiej niż w ciazy myśle, ze poród nas ostatecznie do siebie zbliżył

[antonina_bielska]

Napisane przez najfajniejsza

To chyba tyle u mnie. Aha, P. jak puścił coś tam w HD, a ja zrobiłam ŁAAAŁ, powiedział: "Widzisz... nasz związek jest na wyższym etapie"

buziole!

oooo losie

[Grapefrutka]

Napisane przez justyna_dt

E tam, walnięta, ja też bym zapytała bez problemu

normalnie na ulicy/w sklepie ok ale nie kiedy facet przychodzi zjeść coś dobrego a tu go baby takimi pytaniami zaskakują

Napisane przez Ilsa Lund

pewnie też bym tak zrobiła zamiast się męczyć i szukać samej mój nosi Bossa szarego i mam nadzieję że nigdy nie zmieni bo pięknie się na nim rozkłada ten zapach

Ilsa ale chodzi o to że on nie wiedział co to dokładnie za perfumy więc i tak muszę/nie muszę szukać sama bo nie sądzę żeby następnym razem o tym pamiętał

właśnie wróciliśmy ze spacerku słoneczko pięknie świeci ale wietrzysko zimne a teraz obiadek

[stygmatek]

Gwizdak nawet jeśli kobieta ma zdrowe koty, to warto raz na jakiś czas robić EKG i echo serca u nich, żeby kontrolować i w razie czego zapobiegać. Ale to chyba nie jest problem, bo coraz więcej lecznic robi teraz takie badania i nie są specjalnie drogie.

Ja kotów nie lubię, ale jak mama przyniosła do domu małą rudo-białą kulkę, która mi usiadła na kolanach i zaczęła mruczeć to coś we mnie pękło... za miękka jestem.

[Gwizdak]

Napisane przez stygmatek

Gwizdak nawet jeśli kobieta ma zdrowe koty, to warto raz na jakiś czas robić EKG i echo serca u nich, żeby kontrolować i w razie czego zapobiegać. Ale to chyba nie jest problem, bo coraz więcej lecznic robi teraz takie badania i nie są specjalnie drogie.

Ja kotów nie lubię, ale jak mama przyniosła do domu małą rudo-białą kulkę, która mi usiadła na kolanach i zaczęła mruczeć to coś we mnie pękło... za miękka jestem.

A to chyba akurat facet jest a badania to wiadomo, swoje nie rasowe dachowce tez badam regularnie

[Smerfetka_88]

kolejna moja koleżanka z roku się zaręczyła - tym razem w Rzymie. Co z tym listopadem? nie spodziewałam się, że to tak popularny miesiąc

[stygmatek]

Napisane przez Gwizdak

A to chyba akurat facet jest a badania to wiadomo, swoje nie rasowe dachowce tez badam regularnie

No to co piszesz "kobieta"? teraz tak myślę, że chyba o "kocięta" chodziło
za badania

[justyna_dt]

Napisane przez Grapefrutka

normalnie na ulicy/w sklepie ok ale nie kiedy facet przychodzi zjeść coś dobrego a tu go baby takimi pytaniami zaskakują



Ilsa ale chodzi o to że on nie wiedział co to dokładnie za perfumy więc i tak muszę/nie muszę szukać sama bo nie sądzę żeby następnym razem o tym pamiętał

właśnie wróciliśmy ze spacerku słoneczko pięknie świeci ale wietrzysko zimne a teraz obiadek

Też bym się nie czaiła, nie widzę w tym nic nie stosownego, przecież nie pyta go, jakiego używa kremu na hemoroidy
Zuzik, no wytrzaskałabym tego Twojego chłopa... rozumiem, jakie to jest frustrujące i dołujące

[Gwizdak]

Napisane przez stygmatek

No to co piszesz "kobieta"? teraz tak myślę, że chyba o "kocięta" chodziło
za badania

W końcu AM konczylam siebie badam, to pupilki tez i swoją droga moja kotke to uratowało, bo w ostatniej chwili ropomacicze u nie zdiagnozowano...... I żyje do dzisiaj w zdrowiu już 14 lat

[Zwies]

bryy....

Popatrzcie, co się dzieje czasami z takimi pierścionkami co w szafie leżą...
http://allegro.pl/pierscionek-zarecz...958079307.html

[kasia0912]

mojej znajomej psiak teraz walczy z rakiem wątroby. Jamnik ehh

[justyna_dt]

Napisane przez Zwies

bryy....

Popatrzcie, co się dzieje czasami z takimi pierścionkami co w szafie leżą...
http://allegro.pl/pierscionek-zarecz...958079307.html

Uuuu... aż niemiło mi się zrobiło. Przykre są takie historie...
Btw, ciekawa jestem, czy eks już sprzedał pierścionek, który dla mnie kupił. A jeśli tak, to co napisał w aukcji

---------- Dopisano o 15:23 ---------- Poprzedni post napisano o 15:20 ----------

http://allegro.pl/zloty-pierscionek-...935872136.html mmmm, coś dla mnie