Poznanianki cz.1

[meryy82]

Napisane przez crescent

wiadomo są urzedy i urzedy

wiesz no ja ciekawy kierunek skonczylam (jak dla mnie hehe..) i robie to co lubie plus dodatkowa rzecz, ktora sie nauczylam i polubilam

mam kilku znajomych w UMP i ich praca mi przypomina bardziej tasme robia konkretna rzecz i w kółką tą samą. rzygnąć idzie
a ja mam ciagle cos nowego i nie zdarze sie znudzic pomijajac ze mam duza decyzyjnosc co tez mi sie podoba

żeby mi się trafiła praca na etat ciekawa i żey już nigdy nie trafić na dwie zołzy kierowniczki

Napisane przez Kejti_el

witam wszystkich
faktycznie moposik fajny, taki pocieszny, chociaż ja wolę duże psy
mój niestety zdechł ze 3 lata temu..ech, ile było płaczu..a następnego pieska do pewnie dopiero będę miała po usidleniu jakiegoś kandydata na męża, żeby wszystkie obowiązki związane z opieką nad psiakiem na mnie nie spadły

duże psy są fajne, tylko od początku wiedziałyśmy (z mamą) że nam to raczej coś mniejszego bo mieszkanie w bloku. Dobrze też, że Mopsia jest nie duża, bo łatwiej przy przeprowadzkach

mój kandydat na męża (co ja piszę ja i mąż) u mnie ma jeden warunek musi lubić psy

Napisane przez chemiczna czarownica

Ufff
Dzięki za wsparcie, uporałam się!
A teraz wyjawię o co mi chodziło - mówiłam prezentację po francusku, a że nie lubię takich wystąpień, to się stresowałam. Ale już okej, już do przodu... Teraz tylko 3 koła przez 3 dni z rzędu, obstawienie Drzwi Otwartych na UP (zapraszam ) i kibicowanie znajomym na Półmaratonie

Napisane przez mango_91

Czyżbyś była w samorządzie albo coś? Ja na szczęście nie muszę promować uczelni W ogóle zczaiłam, że chyba mamy wspólną znajomą, bo moja koleżanka też studiuje to, co Ty
Na Agro się chyba wybieram, więc może się jakimś trafem spotkamy
Współczuję kół-ja nie mam nic. Ale przyjdzie maj i będzie wszystko, więc i sama sobie współczuję moja sesja to zawsze jakiś koszmar

Co do naszego spotkania dziewczyny-mam nadzieję, że dogadamy się pomimo różnic wiekowych

mam nadzieję, że różnice wiekowe nikomu nie sprawiają problemu?

[mango_91]

Napisane przez meryy82

mam nadzieję, że różnice wiekowe nikomu nie sprawiają problemu?

Mi nie

[chemiczna czarownica]

Mango, patrząc na to, skąd jesteś, już wiem o kogo chodzi Ja też znam osobę, która z Tobą studiuje, co prawda nie na "cześć", ale na pewno się kojarzymy z jednej szkoły

W samorządzie jawnie nie jestem, ale się udzielam, bo jestem starościną swojej specjalizacji od tego semestru. Myślę, że to tylko kwestia czasu, teraz Drzwi Otwarte, potem Animaliada, Agronalia, będzie co robić Odnalazłam w sobie duszę społecznika, haha

Mery, różnicami wiekowymi się nie przejmuj, ba, ja tam nawet widzę pewne podobieństwa między Tobą a mną np. Psiara, artystyczna dusza, o wzornictwie też kiedyś myślałam, w jednym z postów na blogu widziałam, że w SH wymarałaś taką sama bluzkę jak ja i w ogóle, i w ogóle

I co do dużych psów na blokowych metrażach. Mój Golden spokojnie dawał sobie radę na 70 metrach kwadratowych
A znam takich, co i Nowofundlandy w blokach trzymają (ba, nawet pod jednym dachem z Bernardynem )

[mango_91]

Napisane przez chemiczna czarownica

Mango, patrząc na to, skąd jesteś, już wiem o kogo chodzi Ja też znam osobę, która z Tobą studiuje, co prawda nie na "cześć", ale na pewno się kojarzymy z jednej szkoły

W samorządzie jawnie nie jestem, ale się udzielam, bo jestem starościną swojej specjalizacji od tego semestru. Myślę, że to tylko kwestia czasu, teraz Drzwi Otwarte, potem Animaliada, Agronalia, będzie co robić Odnalazłam w sobie duszę społecznika, haha

Masz na myśli kogoś płci męskiej?^.^ Bo nie wiem, czy dobrze myślę. No proszę, jaki ten świat jest mały.
Fajnie, że się udzielasz. Jeśli o mnie chodzi, jestem zbyt nieśmiała do tego typu rzeczy Z dniami otwartymi bym sobie poradziła, ale jakbym, np. miała coś gadać na studenckiej imprezie ze sceny, to chyba bym wolała się zapaść pod ziemię. Nie ociekam aż taką zajefajnością

[agus1315]

Napisane przez chemiczna czarownica

Ufff
Dzięki za wsparcie, uporałam się!
A teraz wyjawię o co mi chodziło - mówiłam prezentację po francusku, a że nie lubię takich wystąpień, to się stresowałam. Ale już okej, już do przodu... Teraz tylko 3 koła przez 3 dni z rzędu, obstawienie Drzwi Otwartych na UP (zapraszam ) i kibicowanie znajomym na Półmaratonie

zazdroszcze francuskiego, zawsze chciałam się nauczyć

a co studiujesz? możesz na priv pisać jak coś moj tż też na UP

Napisane przez mango_91

Czyżbyś była w samorządzie albo coś? Ja na szczęście nie muszę promować uczelni W ogóle zczaiłam, że chyba mamy wspólną znajomą, bo moja koleżanka też studiuje to, co Ty
Na Agro się chyba wybieram, więc może się jakimś trafem spotkamy
Współczuję kół-ja nie mam nic. Ale przyjdzie maj i będzie wszystko, więc i sama sobie współczuję moja sesja to zawsze jakiś koszmar

Co do naszego spotkania dziewczyny-mam nadzieję, że dogadamy się pomimo różnic wiekowych

nie ma innej opcji!


nie wyszło mi z nauką za bardzo

[chemiczna czarownica]

Napisane przez mango_91

Masz na myśli kogoś płci męskiej?^.^ Bo nie wiem, czy dobrze myślę. No proszę, jaki ten świat jest mały.
Fajnie, że się udzielasz. Jeśli o mnie chodzi, jestem zbyt nieśmiała do tego typu rzeczy Z dniami otwartymi bym sobie poradziła, ale jakbym, np. miała coś gadać na studenckiej imprezie ze sceny, to chyba bym wolała się zapaść pod ziemię. Nie ociekam aż taką zajefajnością

Tak, mam na myśli jakiegoś chłopaka. Świat mały!
U mnie to tak jakoś wyszło z tym udzielaniem się... Cały tamten rok miałam przegwizdany, dużo złego działo się w moim życiu i tak jakoś wolę pouciekać w pracę niż siedzieć, myśleć i się nakręcać... No i pracuję przez to nad swoją nieśmiałością
A jeśli chodzi o studenckie imprezy, to nie żebym je prowadziła - nie, nie! Na Animaliadzie (impreza wydziałowa WHiBZ-u) w tamtym roku siedziałam cały czas na nalewaku, więc prawdopodobnie ten sam los czeka mnie i teraz ;p

Napisane przez agus1315

zazdroszcze francuskiego, zawsze chciałam się nauczyć

a co studiujesz? możesz na priv pisać jak coś moj tż też na UP

Francuskiego uczę się od... 4 podstawówki Ale żeby nie było, że coś umiem

To nie żadna tajemnica, już pisałam, co studiuję - zootechnikę

[agus1315]

ja nie mam kasy na kurs a sama się nie zmobilizuje pewnie
ale może kiedyś

aaa, to inny wydział w ogóle ;D a kierunek ciekawy?

[chemiczna czarownica]

Francuski nie jest wcale taki trudny

Nie jest źle na zoo W 2 semestrze miałam kryzys: "OMG, co ja tutaj robię?!", bo przedmioty typowo rolnicze, a ja 100% miastowa i nie ogarniałam tematu. Potem zrobiło się lepiej. Teraz co prawda też nie jest lekko, ale materiał bardziej tematyczny, więc okej

[feline2]

Napisane przez mango_91

Co do naszego spotkania dziewczyny-mam nadzieję, że dogadamy się pomimo różnic wiekowych

Wszystkie jesteśmy młode duchem, wiec na pewno się dogadamy

[mango_91]

Napisane przez chemiczna czarownica

Tak, mam na myśli jakiegoś chłopaka. Świat mały!
U mnie to tak jakoś wyszło z tym udzielaniem się... Cały tamten rok miałam przegwizdany, dużo złego działo się w moim życiu i tak jakoś wolę pouciekać w pracę niż siedzieć, myśleć i się nakręcać... No i pracuję przez to nad swoją nieśmiałością
A jeśli chodzi o studenckie imprezy, to nie żebym je prowadziła - nie, nie! Na Animaliadzie (impreza wydziałowa WHiBZ-u) w tamtym roku siedziałam cały czas na nalewaku, więc prawdopodobnie ten sam los czeka mnie i teraz ;p

Jak ze Śremu to pewnie mój kolega z grupy ;]
Wiem jak to jest, kiedy wiele rzeczy nie idzie po naszej myśli. Jak szłam na studia to wszystko mi się zawaliło i tamte rok też był do , więc Cię rozumiem.
A co to ta Animaliada?

Napisane przez feline2

Wszystkie jesteśmy młode duchem, wiec na pewno się dogadamy

o tak

Spadam na autobus, bo jestem umówiona z koleżankami a o 15 mam angielski. Już nie pojechałam na ranny wykład z bankowości (nie chciało mi się), więc muszę się poprawić

[crescent]

wpadam na chwile powiedziec dzien dobry


cos ciezki mam ten tydzien. zapieprz w pracy az glowa boli mnie juz o 14...

[mww]

Różnice wiekowe?? no chyba nie będzie miedzy nami "przepaści" nie do pokonania

Dzień dobry

[here I am]

witam, witam.

Też myślę, że różnice wiekowe nie powinny stanowić przeszkody.
To tylko wiek, a przecież nie to jest najważniejsze.

Ja dzisiaj muszę oddać autko do naprawy - mam nadzieję, że to nic poważnego, bo po zeszłorocznych przygodach z autem to mam dosyć wizyt u różnego typu specjalistów.

Pozdrawiam cieplutko

[agus1315]

dzień dobry

ale słonko świeci od rana, dziś w oderwaniu od nauki gdzieś wybywam z tż na jak najdłużej! ale wieczorem pewnie zajrze ;D

miłego dnia dziewczyny

[Kejti_el]

ja dziś tak sobie siedziałam i wylegiwałam się na trawie koło fontanny przed Teatrem i kurczę, 3h na słońcu a wróciłam z piegami na nosie w sumie zawsze jakieś mam latem, ale mało widoczne i tylko na nosie, więc da się przeżyć, ale dziś, tak po pierwszym słońcu się nie spodziewałam ach, wiosna, wiosna

ale słyszałam dziś, ze od jutra zimno?

[here I am]

no mówią, że zimno, że brzydko i w ogóle.

Kejti_el fajnie miałaś, że mogłaś się wylegiwać w Słoneczku.
Ja w pracy i cala najlepsza pogoda mnie omija :/

[fioleciasto]

też niestety słyszałam, że od jutra ma się bardzo popsuć pogoda

[chemiczna czarownica]

Napisane przez mango_91

Jak ze Śremu to pewnie mój kolega z grupy ;]
Wiem jak to jest, kiedy wiele rzeczy nie idzie po naszej myśli. Jak szłam na studia to wszystko mi się zawaliło i tamte rok też był do , więc Cię rozumiem.
A co to ta Animaliada?


o tak

Spadam na autobus, bo jestem umówiona z koleżankami a o 15 mam angielski. Już nie pojechałam na ranny wykład z bankowości (nie chciało mi się), więc muszę się poprawić

To chyba myślimy o tej samej osobie
Szkoda, że więcej osób miało skopany tamten rok, ale zawsze można się popocieszać
Animaliada - wydziałówka nasza - Hodowli i Biologii Zwierząt. W tamtym roku odbywała się na tym placu za Maxem obok WTD, pogoda była caluuutki dzień super, a wieczorem zaczął padać deszcz. Pogo w deszczu - bezcenne <3 O, oo! To było w ten sam dzień co OpenAir Polibudy z Brodką, bo nawet się cofnęłam na Rataje, chciałam iść ją obczaić, ale kumpela zadzwoniła, że się impreza rozkręca i mam wracać, no to ciach w 11 i z powrotem. Bardzo dobrze było, więc polecam w tym roku
WES nie ma wydziałówek? ;>

Napisane przez agus1315

dzień dobry

ale słonko świeci od rana, dziś w oderwaniu od nauki gdzieś wybywam z tż na jak najdłużej! ale wieczorem pewnie zajrze ;D

miłego dnia dziewczyny

Taka, to pożyje! Ja idę się ukać ;(

Napisane przez Kejti_el

ja dziś tak sobie siedziałam i wylegiwałam się na trawie koło fontanny przed Teatrem i kurczę, 3h na słońcu a wróciłam z piegami na nosie w sumie zawsze jakieś mam latem, ale mało widoczne i tylko na nosie, więc da się przeżyć, ale dziś, tak po pierwszym słońcu się nie spodziewałam ach, wiosna, wiosna

ale słyszałam dziś, ze od jutra zimno?

Następna, co pożyje! Chciałabym chociaż chwilę takiej beztroski i leżenia na trawie ;(

Ja mam piegi Na nosie i polikach, taka dziwna ta moja uroda

I też mi dziś koleżanka mówiła o zepsuciu pogody... Nieeee!;(

[meryy82]

Napisane przez mango_91

Mi nie

mi też nie

Napisane przez chemiczna czarownica

Mango, patrząc na to, skąd jesteś, już wiem o kogo chodzi Ja też znam osobę, która z Tobą studiuje, co prawda nie na "cześć", ale na pewno się kojarzymy z jednej szkoły

W samorządzie jawnie nie jestem, ale się udzielam, bo jestem starościną swojej specjalizacji od tego semestru. Myślę, że to tylko kwestia czasu, teraz Drzwi Otwarte, potem Animaliada, Agronalia, będzie co robić Odnalazłam w sobie duszę społecznika, haha

Mery, różnicami wiekowymi się nie przejmuj, ba, ja tam nawet widzę pewne podobieństwa między Tobą a mną np. Psiara, artystyczna dusza, o wzornictwie też kiedyś myślałam, w jednym z postów na blogu widziałam, że w SH wymarałaś taką sama bluzkę jak ja i w ogóle, i w ogóle

I co do dużych psów na blokowych metrażach. Mój Golden spokojnie dawał sobie radę na 70 metrach kwadratowych
A znam takich, co i Nowofundlandy w blokach trzymają (ba, nawet pod jednym dachem z Bernardynem )

Animaldia? co to takiego?

różnice wiekowe nigdy nie były dla mnie problemem. teraz trochę na dekiel mi padło i chyba z lekka zaczynam panikować przed 30 niby nic a jednak. Koniec świata nie nastanie, ale przestanę być dwudziestką.

Do dużych w bloku nic nie mam jeśli są dobrze wychowane.
Choć chyba goldenowi ciężko by się żyło na 16piętrze w naprawdę nie dużym mieszkaniu.
a już najbardziej wkurzają mnie ludzie, którzy uważają, że mały kejter nie musi mieć dłuższych spacerów, ta a potem się dziwią, że pies w domu szaleje, albo zaczyna chorować.

Napisane przez agus1315

ja nie mam kasy na kurs a sama się nie zmobilizuje pewnie
ale może kiedyś

aaa, to inny wydział w ogóle ;D a kierunek ciekawy?

mobilizację w nauce potraktuj jako ważne doświadczenie. Przyda się gdy będziesz szukać pracy

Napisane przez chemiczna czarownica

Francuski nie jest wcale taki trudny

Nie jest źle na zoo W 2 semestrze miałam kryzys: "OMG, co ja tutaj robię?!", bo przedmioty typowo rolnicze, a ja 100% miastowa i nie ogarniałam tematu. Potem zrobiło się lepiej. Teraz co prawda też nie jest lekko, ale materiał bardziej tematyczny, więc okej

hahah moja psiapsiuła będąc na ochronie środowiska uczyła się o hodowli krów, świń itp.
ja z kolei na wzornictwie/projektowanie ubioru miewałam przedmioty typu. materiały budowlane

Napisane przez feline2

Wszystkie jesteśmy młode duchem, wiec na pewno się dogadamy

młode duchy
choć z tego co widzę na wątku mamy szansę stworzyć fajną paczkę, myślicie, że się uda??

Napisane przez crescent

wpadam na chwile powiedziec dzien dobry


cos ciezki mam ten tydzien. zapieprz w pracy az glowa boli mnie juz o 14...

Dzień Dobry!!!!
Nie wiem czy cię to pocieszy, ale mnie też boli głowa i z rozmów słyszę, że, to ostatnio częsta dolegliwość. Niestety przestawienie zegarków nie wpływa na ludzi pozytywnie
ale damy radę!

Napisane przez here I am

witam, witam.

Też myślę, że różnice wiekowe nie powinny stanowić przeszkody.
To tylko wiek, a przecież nie to jest najważniejsze.

Ja dzisiaj muszę oddać autko do naprawy - mam nadzieję, że to nic poważnego, bo po zeszłorocznych przygodach z autem to mam dosyć wizyt u różnego typu specjalistów.

Pozdrawiam cieplutko

mam nadzieję, że z autkiem nic poważnego

Napisane przez agus1315

dzień dobry

ale słonko świeci od rana, dziś w oderwaniu od nauki gdzieś wybywam z tż na jak najdłużej! ale wieczorem pewnie zajrze ;D

miłego dnia dziewczyny

korzystaj ze słonka ile wlezie, bo zapowiadają od jutra pogorszenie pogody.

mnie dzisiaj słonko rozprasza i nie mogę skupić się na robocie.
ale za, to jak już jedne teks wymęczyłam, to byłam z siebie bardzo dumna
i nie wiem skąd naszła mnie ochota na lody, więc wezmę psię i przejdę się po lodową kanapkę

[crescent]

ja tez slyszalam ze pogoda ma sie popsuc...


kupilam sobie piekna bezowa tunike ale taka bez rekawkow. jaki kolor do bezu? bluzka pod i leginsy/rajstopki?

[mango_91]

Napisane przez chemiczna czarownica

To chyba myślimy o tej samej osobie
Szkoda, że więcej osób miało skopany tamten rok, ale zawsze można się popocieszać
Animaliada - wydziałówka nasza - Hodowli i Biologii Zwierząt. W tamtym roku odbywała się na tym placu za Maxem obok WTD, pogoda była caluuutki dzień super, a wieczorem zaczął padać deszcz. Pogo w deszczu - bezcenne <3 O, oo! To było w ten sam dzień co OpenAir Polibudy z Brodką, bo nawet się cofnęłam na Rataje, chciałam iść ją obczaić, ale kumpela zadzwoniła, że się impreza rozkręca i mam wracać, no to ciach w 11 i z powrotem. Bardzo dobrze było, więc polecam w tym roku
WES nie ma wydziałówek? ;>

Ja mam piegi Na nosie i polikach, taka dziwna ta moja uroda

I też mi dziś koleżanka mówiła o zepsuciu pogody... Nieeee!;(

Ooo to ja pamiętam, jak kiedyś coś tam właśnie było, ale nie poszłam, bo nie wiedziałam co to jest i tak głupio było się wpraszać w obcych^^
My niby jakieś tam mamy imprezy wydziałowe, ale nie na świeżym powietrzu, tylko po klubach :x Chętnie bym się kiedyś wybrała na imprezę innego wydziału, pasowałoby poznać ludzi z uczelni ogólnie, a nie ograniczać się tylko do ekonomicznego. W sumie znam osoby z rożnych kierunków, ale tak raczej pojedyncze :P

Piegi tez mam. Zawsze od słońca. Na nosie i lekko na policzkach, ale na razie jeszcze nie tak dużo Co do pogody-też się załamałam :C ale w Wielkanoc mają być 23 stopnie

Nie było Cię dziś przypadkiem w Maxie po 11?

[agus1315]

no to wykorzystałam pogode na spacerowanie
a nie wiedziałam że od jutra brzydko :< szkoda...


aaa dziewczyny, może któraś by była chętna na bieganie co? http://jak-biegac.pl/plan-treningowy...acych-biegaczy bym sobie chętnie zaczęła

a piegi ja też mam ^^

[aassiiaa1988]

witam się i ja

wybaczcie, ze tak rzadko, ale zawirowania w życiu uczuciowym dalej mam no cóż.. lepiej teraz niż po slubie co nie? heh..

ja piegów nie mam

co do różnic wiekowych to myślę, że nie będzie z tym problemów.. same fajne babki tu są przecież

pogoda dziś boska a ja pół dnia w pracy byłam.. a teraz już w domku leniuchuje.. a skoro jutro ma byc brzydko to skończę w końcu teorię z magisterki tzn poprawki zrobię i wyślę do sprawdzenia, więc jakiś plus będzie

Aguś ja chcę biegac, ale do końca kwietnia mieszkam poza Poznaniem, a potem nie wiem zaczne od jutra, bo dziś wstaląm 4.30 i nie mam mocy..

[Kejti_el]

Napisane przez chemiczna czarownica

Następna, co pożyje! Chciałabym chociaż chwilę takiej beztroski i leżenia na trawie ;(

Ja mam piegi Na nosie i polikach, taka dziwna ta moja uroda

I też mi dziś koleżanka mówiła o zepsuciu pogody... Nieeee!;(

ja dziś pierwszy raz odkąd jest pogoda mogłam sobie na takie leniuchowanie pozwolić dzisiaj pierwszy i ostatni na razie skoro pogoda się psuje..

i ja to piegi lubię nawet te moje choć mam jakieś tylko latem i czasem wyglądają bardziej jakbym była brudna na nosie, niż na faktycznie piegi ale ogólnie to piegi baaardzo lubię a tak z ciekawości, jaki masz kolor włosów do tych swoich piegów?

aguś, ja dużo ćwiczę, ale za bieganie na stałe na pewno się nie dam rady zabrać chociaż..wczoraj biegałam i całkiem dobrze mi poszło może dziś też się wybiorę

[agus1315]

Kejti aż takie stałe to to nie jest bo tylko wtorek/czwartek/sobota/niedziela

[chemiczna czarownica]

Napisane przez mango_91

Ooo to ja pamiętam, jak kiedyś coś tam właśnie było, ale nie poszłam, bo nie wiedziałam co to jest i tak głupio było się wpraszać w obcych^^
My niby jakieś tam mamy imprezy wydziałowe, ale nie na świeżym powietrzu, tylko po klubach :x Chętnie bym się kiedyś wybrała na imprezę innego wydziału, pasowałoby poznać ludzi z uczelni ogólnie, a nie ograniczać się tylko do ekonomicznego. W sumie znam osoby z rożnych kierunków, ale tak raczej pojedyncze :P

Piegi tez mam. Zawsze od słońca. Na nosie i lekko na policzkach, ale na razie jeszcze nie tak dużo Co do pogody-też się załamałam :C ale w Wielkanoc mają być 23 stopnie

Nie było Cię dziś przypadkiem w Maxie po 11?

Zapraszam! Ja też chciałabym wreszcie kogoś nowego poznać, bo stale w tych samych kręgach się obracam ;p Do Blue Note chyba miałyśmy kiedyś iść, co? :d

A, i pamiętam, że poszłam na wydziałówkę Nauk o Żywności i Żywieniu Człowieka, i dostałam chleb za free i to był najlepszy chleb, jaki w życiu jadłam!
A na wydziałówce WTD mieli tanie piwo, byłam z kumpelami po ćwiczeniach, akurat były zawody w wycinaniu brył w jakichś pniach

Oj, nie... Ja dziś cały dzień Cieszkowskich okupowałam

Napisane przez agus1315

no to wykorzystałam pogode na spacerowanie
a nie wiedziałam że od jutra brzydko :< szkoda...


aaa dziewczyny, może któraś by była chętna na bieganie co? http://jak-biegac.pl/plan-treningowy...acych-biegaczy bym sobie chętnie zaczęła

a piegi ja też mam ^^

Ej, ja też chciałabym ten plan wypróbować, bo już kiedyś go widziałam, tylko że ze mną na spokojnie trzeba... Bo kondycji zero i klops jestem

Napisane przez Kejti_el

ja dziś pierwszy raz odkąd jest pogoda mogłam sobie na takie leniuchowanie pozwolić dzisiaj pierwszy i ostatni na razie skoro pogoda się psuje..

i ja to piegi lubię nawet te moje choć mam jakieś tylko latem i czasem wyglądają bardziej jakbym była brudna na nosie, niż na faktycznie piegi ale ogólnie to piegi baaardzo lubię a tak z ciekawości, jaki masz kolor włosów do tych swoich piegów?

aguś, ja dużo ćwiczę, ale za bieganie na stałe na pewno się nie dam rady zabrać chociaż..wczoraj biegałam i całkiem dobrze mi poszło może dziś też się wybiorę

Jestem polokowaną brunetką z zielonymi oczami. I te piegi. Mówiłam, dziwny typ urody mam

[agus1315]

Napisane przez chemiczna czarownica

Zapraszam! Ja też chciałabym wreszcie kogoś nowego poznać, bo stale w tych samych kręgach się obracam ;p Do Blue Note chyba miałyśmy kiedyś iść, co? :d

A, i pamiętam, że poszłam na wydziałówkę Nauk o Żywności i Żywieniu Człowieka, i dostałam chleb za free i to był najlepszy chleb, jaki w życiu jadłam!
A na wydziałówce WTD mieli tanie piwo, byłam z kumpelami po ćwiczeniach, akurat były zawody w wycinaniu brył w jakichś pniach

Oj, nie... Ja dziś cały dzień Cieszkowskich okupowałam



Ej, ja też chciałabym ten plan wypróbować, bo już kiedyś go widziałam, tylko że ze mną na spokojnie trzeba... Bo kondycji zero i klops jestem



Jestem polokowaną brunetką z zielonymi oczami. I te piegi. Mówiłam, dziwny typ urody mam

no to się możemy umawiać na bieganie wspólne ;D z moją kondycją kolorowo też nie jest, nie martw się

[aassiiaa1988]

z moją kondycją też słabo :P ale powiedzcie kiedy zaczynacie to ja zacznę wtedy u siebie biegac żebyśmy były na tym samy etapie jak wrócę do poznania

[agus1315]

jak dla mnie to możemy zaczynać nawet w czwartek chemiczna czarownica, jak myślisz?

[aassiiaa1988]

w sensie jutro??

ja przywiozłam dziś dresy i adidasy więc mogę zaczynac jutro