Marzycielnia

[90agnieszka90]

A co tu taka cisza?

Obawiam się, że czeka mnie zmiana moich tabletek anty

[karoline3ek]

Napisane przez 90agnieszka90

A co tu taka cisza?

Obawiam się, że czeka mnie zmiana moich tabletek anty

Dziopy nam na weekend powyjeżdżały

Oj a czemu? Dokuczliwe skutki uboczne?

[mikonada]

heloł
wrocilismy teraz z rowerow pojechalismy wogole inna trasa niz mielismy w zwiazku z tym sie zgubilismy... na postoju przy lawkach zapomnielismy aparatu a jak wrocilismy to juz go nie bylo aparat
tż-a... dupe mu wytrzaslo porzadnie, z 5h jezdzilismy. kolega Krzysiek robi obiad,a ja mocze stopy pod prysznicem siedząc na kibelku

[karoline3ek]

Napisane przez mikonada

heloł
wrocilismy teraz z rowerow pojechalismy wogole inna trasa niz mielismy w zwiazku z tym sie zgubilismy... na postoju przy lawkach zapomnielismy aparatu a jak wrocilismy to juz go nie bylo aparat
tż-a... dupe mu wytrzaslo porzadnie, z 5h jezdzilismy. kolega Krzysiek robi obiad,a ja mocze stopy pod prysznicem siedząc na kibelku

szkoda aparatu
wysmuklona wrócisz

[mikonada]

e tam jem na potęgę wlasnie na obiadokolacje mialam spaghetti ktore smakowalo jak ryba po grecku

[90agnieszka90]

Troszkę tak nie dość, że stan zapalny szyjki macicy, to jeszcze łapią mnie skurcze mięśni ( ale od kilku dni łykam magnez) a ostatnio lekko puchły mi stopy ( ale odpukać przeszło, więc może jeszcze troszkę zostanę z moimi tabletkami )

[karoline3ek]

Napisane przez 90agnieszka90

Troszkę tak nie dość, że stan zapalny szyjki macicy, to jeszcze łapią mnie skurcze mięśni ( ale od kilku dni łykam magnez) a ostatnio lekko puchły mi stopy ( ale odpukać przeszło, więc może jeszcze troszkę zostanę z moimi tabletkami )

o rany to rzeczywiście, najbardziej by mnie niepokoiło to zapalenie, lepiej iść do gina i mieć spokój

[90agnieszka90]

Jeśli chodzi o stan zapalny to jestem już w trakcie leczenia

[Zuzik06]

Napisane przez 90agnieszka90

Troszkę tak nie dość, że stan zapalny szyjki macicy, to jeszcze łapią mnie skurcze mięśni ( ale od kilku dni łykam magnez) a ostatnio lekko puchły mi stopy ( ale odpukać przeszło, więc może jeszcze troszkę zostanę z moimi tabletkami )

ło matko... jak ja sie boje takich rzeczy... zmieniaj te piguły koniecznie

właśnie wrócilismy. było meeeeeeeega powiem tylko tyle bo padam. I mam jeszcze cudną refleksję: jak to dobrze być w koncu na Polskiej ziemi!! juz miałam serdecznie dosc tego czeskiego świergolenia

[karoline3ek]

Napisane przez Zuzik06

ło matko... jak ja sie boje takich rzeczy... zmieniaj te piguły koniecznie

właśnie wrócilismy. było meeeeeeeega powiem tylko tyle bo padam. I mam jeszcze cudną refleksję: jak to dobrze być w koncu na Polskiej ziemi!! juz miałam serdecznie dosc tego czeskiego świergolenia

ekhym, zdjęcia fontanny
Dostaliśmy zaproszenie na ślub kuzyna Tż w czerwcu, noi jestem osobą towarzyszącą. Znamy się dobrze, myślałam, że kultura wymaga narzeczonych imiennie, no ale

i chcę dziecka

[Zuzik06]

Napisane przez karoline3ek

ekhym, zdjęcia fontanny
Dostaliśmy zaproszenie na ślub kuzyna Tż w czerwcu, noi jestem osobą towarzyszącą. Znamy się dobrze, myślałam, że kultura wymaga narzeczonych imiennie, no ale

i chcę dziecka

nie poszlismy jednak nie złozyło nam sie totalnie

chamsko z zaproszeniami fakt, tez bym sie wkurzyła

a co z Twoim bejbikiem wiadomo co?

jak Wam wszystkim minął weekend, tęskniłyście?

[karoline3ek]

Napisane przez Zuzik06

nie poszlismy jednak nie złozyło nam sie totalnie

chamsko z zaproszeniami fakt, tez bym sie wkurzyła

a co z Twoim bejbikiem wiadomo co?

jak Wam wszystkim minął weekend, tęskniłyście?

Nic nie wiadomo, cykora mam przed tym testem
Tęskniłyśmy
Weekend minął tak "se"

[mikonada]

no i ja wróciłam

ale tak jakoś bez rewelacji

[Zuzik06]

Napisane przez mikonada

no i ja wróciłam

ale tak jakoś bez rewelacji

wiem, wiem, Ty też wiesz
bywa lepiej, bywa gorzej, teraz pewnie to drugie, ale wróci słońce, serio

[mikonada]

zuuu pewnie kiedyś

[karoline3ek]

Miko nie wiem o co chodzi, ale pocieszam

[vicky7]

Napisane przez karoline3ek

ekhym, zdjęcia fontanny
Dostaliśmy zaproszenie na ślub kuzyna Tż w czerwcu, noi jestem osobą towarzyszącą. Znamy się dobrze, myślałam, że kultura wymaga narzeczonych imiennie, no ale

i chcę dziecka

Wiesz, zaręczeni jesteście od miesiąca, także młodzi już pewnie mieli gotowe zaproszenia, jeśli uznawali, że imiennie zapraszają tylko narzeczonych. Ale mi też by się bardzo przykro zrobiło

Jutro mam rezonans głowy i już trzęsę portkami

Zuzik super, że wyjazd udany. Wiadomo, w domu najlepiej

[Zuzik06]

Napisane przez vicky7

Wiesz, zaręczeni jesteście od miesiąca, także młodzi już pewnie mieli gotowe zaproszenia, jeśli uznawali, że imiennie zapraszają tylko narzeczonych. Ale mi też by się bardzo przykro zrobiło

Jutro mam rezonans głowy i już trzęsę portkami

jeszcze w temacie zaproszeń to w sumie my jestesmy zawsze imiennie zapraszani a nie jestesmy zareczeni. Raz tylko byłam jako os. tow. ale to był znajomy z pracy TŻta i bylismy razem pół roku wiec ok, ale od tamtej pory zawsze i z mojej i z jego strony piszą imiennie i uważam że to jest po prostu bardzo miłe jeśli ktoś zada sobie taki trud

a czemuż rezonans, coś się dzieje?> kciukam, bo to chyhba bardzo dziwne uczucie

[karoline3ek]

Napisane przez vicky7

Wiesz, zaręczeni jesteście od miesiąca, także młodzi już pewnie mieli gotowe zaproszenia, jeśli uznawali, że imiennie zapraszają tylko narzeczonych. Ale mi też by się bardzo przykro zrobiło

Jutro mam rezonans głowy i już trzęsę portkami

Zuzik super, że wyjazd udany. Wiadomo, w domu najlepiej

Wiesz, chodzi mi bardziej o to, że znamy się, mamy dobry kontakt
Zrobiło się mi przykro, jakby to żebym tam była było olewane, a jego narzeczona to przecież moja dobra koleżanka

Rezonans? Stało się coś?

[vicky7]

Napisane przez Zuzik06

jeszcze w temacie zaproszeń to w sumie my jestesmy zawsze imiennie zapraszani a nie jestesmy zareczeni. Raz tylko byłam jako os. tow. ale to był znajomy z pracy TŻta i bylismy razem pół roku wiec ok, ale od tamtej pory zawsze i z mojej i z jego strony piszą imiennie i uważam że to jest po prostu bardzo miłe jeśli ktoś zada sobie taki trud

a czemuż rezonans, coś się dzieje?> kciukam, bo to chyhba bardzo dziwne uczucie

Ja właśnie też zawsze jestem zapraszana imiennie i bardzo to jest miłe, szczególnie jak byliśmy na początku związku to się nie spodziewałam

Napisane przez karoline3ek

Wiesz, chodzi mi bardziej o to, że znamy się, mamy dobry kontakt
Zrobiło się mi przykro, jakby to żebym tam była było olewane, a jego narzeczona to przecież moja dobra koleżanka

Rezonans? Stało się coś?

No właśnie najgorsze, że się dobrze znacie. Ja poszłam ich tokiem rozumowania, że może zapraszją imiennie tylko zaręczonych, a że Wy jesteście od niedawna, to mieli już gotowe zaproszenie. Tak czy inaczej rozumiem Cię w 100%, po prostu jest Ci przykro

A mam rezonans bo mam straszne bóle głowy, z wymiotami, zaburzeniami widzenia, mówienia no i trzeba sprawdzić, czy to na pewno tylko jakaś migrena. A boję się tego zamknięcia. Nie mam jakiejś strasznej klaustrofobii ale nawet jak chodzę na solarium leżące to czuję dyskomfort chociaż to tylko kilka minut i moge się ruszać i robić co chcę no zobaczymy, jakoś przeżyję

[karoline3ek]

Brr rezonans, byłam raz z kumpelą jako wsparcie i jak widziałam jak się tam wsuwa to dziwnie to wyglądało.
Ale z jej perspektywy to nic strasznego więc nie ma co się nakręcać
Miała objawy podobne do Ciebie i nic nie wykazało więc, noł stres

Dziewczyny ładna ta sala?
Zdj beznadziejne, wiem

[vicky7]

Napisane przez karoline3ek

Brr rezonans, byłam raz z kumpelą jako wsparcie i jak widziałam jak się tam wsuwa to dziwnie to wyglądało.
Ale z jej perspektywy to nic strasznego więc nie ma co się nakręcać
Miała objawy podobne do Ciebie i nic nie wykazało więc, noł stres

Dziewczyny ładna ta sala?
Zdj beznadziejne, wiem

Ja się nie stresuje wynikiem, bo nie myślę, żeby to było coś poważnego tylko samym badaniem, że stamtąd uciekne w panice

Sala bardzo ładna, elegancka. Ja jestem na tak Tam planujecie się bawić, czy narazie się rozglądacie?

EDIT: I dużo miejsca między stołami, tak przestronnie. Bardzo mnie denerwuje, jak jest tak ciasno, że nawet nie możesz spokojnie wstać i odsunąć swojego krzesła, bo uderzasz o kogoś za plecami

[karoline3ek]

Vicky rozglądamy się na razie. Moja kuzynka miała tam i było pięknie Tylko, że sala jest na 240 osób z czego u nas może będzie połowa więc chyba trochę głupio jakby 2 stołu stały puste. Ale sala jest bajeczna

[vicky7]

Napisane przez karoline3ek

Vicky rozglądamy się na razie. Moja kuzynka miała tam i było pięknie Tylko, że sala jest na 240 osób z czego u nas może będzie połowa więc chyba trochę głupio jakby 2 stołu stały puste. Ale sala jest bajeczna

Aaa no to szkoda, bo bardzo ładna ta sala. A wynieść niepotrzebnych stołów chyba się nie da, tylko wtedy byłoby już bardzo dużo wolnego miejsca

[Zuzik06]

Napisane przez vicky7

A mam rezonans bo mam straszne bóle głowy, z wymiotami, zaburzeniami widzenia, mówienia no i trzeba sprawdzić, czy to na pewno tylko jakaś migrena. A boję się tego zamknięcia. Nie mam jakiejś strasznej klaustrofobii ale nawet jak chodzę na solarium leżące to czuję dyskomfort chociaż to tylko kilka minut i moge się ruszać i robić co chcę no zobaczymy, jakoś przeżyję

o rety... to mam nadzieje, ze nic powaznego nie wyjdzie, trzymam kciuki, o której idziesz?

Napisane przez karoline3ek

Dziewczyny ładna ta sala?
Zdj beznadziejne, wiem

bardzo, bardzo ładna a gdzie to i jakie koszta?

ja w ogóle dzisiaj zostałam w domu, wziełam wolne, oglądam seriale i leniuchuje, bo sie troche w Pradze przeziebiłam, a TŻcior ma dzisiaj pierwszy dzien pracy i bedzie teraz konczył o 15 tak ze bomba

[karoline3ek]

Napisane przez Zuzik06

o rety... to mam nadzieje, ze nic powaznego nie wyjdzie, trzymam kciuki, o której idziesz?



bardzo, bardzo ładna a gdzie to i jakie koszta?

ja w ogóle dzisiaj zostałam w domu, wziełam wolne, oglądam seriale i leniuchuje, bo sie troche w Pradze przeziebiłam, a TŻcior ma dzisiaj pierwszy dzien pracy i bedzie teraz konczył o 15 tak ze bomba

Zuz leniuchuj póki możesz
Lokal u mnie w NS, cena 200 zł od osoby, ale jaki standard
Tylko tak jak pisałam wcześniej sala na 240 osób, my planujemy 120 więc pół sali byłoby puste więc nie ma sensu.

[vicky7]

Napisane przez Zuzik06

o rety... to mam nadzieje, ze nic powaznego nie wyjdzie, trzymam kciuki, o której idziesz?



bardzo, bardzo ładna a gdzie to i jakie koszta?

ja w ogóle dzisiaj zostałam w domu, wziełam wolne, oglądam seriale i leniuchuje, bo sie troche w Pradze przeziebiłam, a TŻcior ma dzisiaj pierwszy dzien pracy i bedzie teraz konczył o 15 tak ze bomba

Na 9 także trzymajcie kciuki żebym nie uciekła z krzykiem

To kuruj się, żeby Cię całkiem nie rozłożyło
A w Pradze w kwestii pierścionkowej nic nie ruszyło?

[asiaczek87]

Witajcie
Wróciłam wczoraj z majówki z mojej daczy z dwoma moimi facetami
Dwóch facetów o których trzeba zadbać (tylko w inny sposób ) i nakarmić

[karoline3ek]

Napisane przez asiaczek87

Witajcie
Wróciłam wczoraj z majówki z mojej daczy z dwoma moimi facetami
Dwóch facetów o których trzeba zadbać (tylko w inny sposób ) i nakarmić

Dwóch facetów, no no

[Zuzik06]

Napisane przez vicky7

Na 9 także trzymajcie kciuki żebym nie uciekła z krzykiem

To kuruj się, żeby Cię całkiem nie rozłożyło
A w Pradze w kwestii pierścionkowej nic nie ruszyło?

bedzie dobrze, nie bój żaby
w wiadomych kwestiach... grrrrrrr sie zbierał, zbierał i sie nie zebrał. coś czułam że tak bedzie.

Napisane przez asiaczek87

Witajcie
Wróciłam wczoraj z majówki z mojej daczy z dwoma moimi facetami
Dwóch facetów o których trzeba zadbać (tylko w inny sposób ) i nakarmić

no witojże jak było?

uwaga podjełam heroiczną decyzje: wstaje z łóżka zobaczymy czy ustoje, łeb mi peka