Pracy szukamy - ciągle się wspieramy i nigdy nie poddamy! cz.5

[be257fbd309f063d0b46a46a8a3513ba0f4b3308_684a0a7a57592]

jutro mam rozmowę na 13 do biura

[Auksencja]

[1=be257fbd309f063d0b46a46 a8a3513ba0f4b3308_684a0a7 a57592;40123388]jutro mam rozmowę na 13 do biura[/QUOTE]

Też organizacja eventów, szkoleń itp.?

[kayra]

Napisane przez gwiazdeczka172

Majątku nie strace na dojazdy tam, czasem trzeba zainwestować, a wszystko okaże się w praniu...

To dobrze. Trzymam kciuki
[1=be257fbd309f063d0b46a46 a8a3513ba0f4b3308_684a0a7 a57592;40123388]jutro mam rozmowę na 13 do biura[/QUOTE]
Super.

[be257fbd309f063d0b46a46a8a3513ba0f4b3308_684a0a7a57592]

Napisane przez Auksencja

Też organizacja eventów, szkoleń itp.?

niestety nie... firma zajmująca się finansami....

[liittleedeviil]

tusiamar gratuluję ilości rozmów, za które jesteś zapraszana. Idź tam z przeświadczeniem, że to firma ma problem, że jeszcze tam nie pracujesz

[An Ka]

[1=be257fbd309f063d0b46a46 a8a3513ba0f4b3308_684a0a7 a57592;40123388]jutro mam rozmowę na 13 do biura[/QUOTE]


Gratki 3mam kciuki

Wsciekła jestem. Byłam na tym szkoleniu i okazało sie ze tyrasz po 233 godz. miesiecznie, stawka godzinowa 5 zł. Sama nie wiem co myśleć, bo to istny wyzysk
Przeliczalismy z TZ wszystko, fakt każda kaska by sie przydała ale jakim kosztem..4 dni wolne w m-cu. Sobota po 14 godz., niedziela po 8-9 godz.
Miałabyc umowa ale okazało sie, ze może bedzie za 3-4 miesiące.

[Arya90]

właśnie rozmawiałam przez telefon w sprawie pracy jako pomoc w przedszkolu na 3/4 etatu, praca na zastępstwo. Jeśli coś z tego będzie to mają dzwonić do mnie dzisiaj i zapraszać na dalszy etap rekrutacji. Ciekawe...

[be257fbd309f063d0b46a46a8a3513ba0f4b3308_684a0a7a57592]

Napisane przez An Ka

Gratki 3mam kciuki

Wsciekła jestem. Byłam na tym szkoleniu i okazało sie ze tyrasz po 233 godz. miesiecznie, stawka godzinowa 5 zł. Sama nie wiem co myśleć, bo to istny wyzysk
Przeliczalismy z TZ wszystko, fakt każda kaska by sie przydała ale jakim kosztem..4 dni wolne w m-cu. Sobota po 14 godz., niedziela po 8-9 godz.
Miałabyc umowa ale okazało sie, ze może bedzie za 3-4 miesiące.

tylko 4 dni wolne na miesiąc? zwariowali?!

---------- Dopisano o 13:32 ---------- Poprzedni post napisano o 13:31 ----------

Napisane przez liittleedeviil

tusiamar gratuluję ilości rozmów, za które jesteś zapraszana. Idź tam z przeświadczeniem, że to firma ma problem, że jeszcze tam nie pracujesz

dobre
fajne miejsce, bo bardzo dobra lokalizacja, tramwajem spod domu do pracy w 20 minut.
aż przyodzieję koszulę jutro. tylko tego kataru muszę się pozbyć

[kayra]

[1=be257fbd309f063d0b46a46 a8a3513ba0f4b3308_684a0a7 a57592;40125644]tylko 4 dni wolne na miesiąc? zwariowali?!

---------- Dopisano o 13:32 ---------- Poprzedni post napisano o 13:31 ----------


dobre
fajne miejsce, bo bardzo dobra lokalizacja, tramwajem spod domu do pracy w 20 minut.
aż przyodzieję koszulę jutro. tylko tego kataru muszę się pozbyć[/QUOTE]
Właśnie, chyba zwariowali.

[Arya90]

Napisane przez smerfetka_25

Dziewczyny powiedzcie jak długo szukacie pracy?
Czy szukacie głownie przez internet/gazet/radio czy raczej osobiście uderzacie do firm?

Szukam trzeci tydzień szukam wszędzie, w necie, gazetach lokalnych, po witrynach sklepowych, sama się wpraszam do dykrektrów na dywanik

Napisane przez astra001

Hej
Właśnie miałam się poradzić. Napisałaś że idziesz " popytać o pracę" tzn. że będziesz chodzić po firmach i pytać??? Cała moja rodzina mi gada że powinnam właśnie tak szukać pracy.
Problem w tym że ja nie wiem jak mam się za to zabrać. Nigdy nie chodziłam po firmach. Strasznie się wstydzę i nie wiem co mam mówić. Na dole zawsze siedzi ochrona lub recepcjonistka i w sumie tylko im można zostawić CV. Nie sądzę że przekażą je dalej.
Czy któraś z was roznosiła CV w ten sposób? Doradźcie mi czy warto i jak to robić.

Ja tak roznoszę. Szukam pracy w przedszkolu, więc po prostu idę, dzwonię na domofon, mówię, czy mogę się widzieć z dyrektorem, jeśli pytają w jakiej sprawie, to mówię, że w sprawie pracy a do dyrektora jak wchodzę, to mówię, że jestem studentką tego i tego, że poszukuję pracy, ze mam takie i takie doświadczenie i czy nie potrzebują kogoś. Słyszę nie, więc pytam czy mogę zostawić CV, w razie gdyby sytuacja się zmieniła

Napisane przez gwiazdeczka172

Po pierwsze zapomniałam zapytać od kiedy byłoby ewentualne zatrudnienie - ona do mnie powiedziała, że jestem pierwsza więc mogę sobie swobodnie wybrać w którym tyg chce odbyć ten staż (licząc od przyszłego tyg aż do końca maja) - no i tu moja wyobraźnia ruszyła - czy ona chce do końca maja sprawdzać sobie ludzi tydzień po tygodniu? Czy jak ja skończę swój tydzień to czy dostane odpowiedź jakąkolwiek, że albo się nie nadaję i sajonara czy że przechodzę dalej, czy jak? No i tata też mi nasunął myśl, że może ona taka cwana jest i sobie nabierze pełno ludzi, każdy będzie za darmo odbębniał tydzień wolontariatu...

Jak ja nienawidzę swojego głupiego analizowania...
W poniedziałek zapytam o to o czym zapomniałam, no i zobaczymy co z tego wyjdzie

znam autentycznie jeden taki żłobek, do którego dosłownie raz w mies. pojawia się ogłoszenie, o odbyciu darmowych praktyk i możeliwości zatrudnienia po praktykach... Jeszcze nikogo tam nie zatrudnili i ciągle żerują na biednych ludziach, ktorzy mają nadzieję na zatrudnienie.

tusiamar
An Ka masakra

[myboyismine]

Tusia, powodzenia

[Melissa86]

Napisane przez katepew

I tak od lutego intensywnie poszukuje pracy w warszawie, własnie warszawa niby powinno być łatwiej, ale wcale tak nie jest...
Od lutego wysłałam już jakieś 900 Cv... wszędzie na stanowiska związane z wykształceniem, nawet takie dorywcze.... i na ten stos tych cv odezwało się raptem 10 pracodawców na krzyż... Po prostu żal...

Szok. Masakryczna ilość.
No ale moim zdaniem lepiej jest mieć gdzie wysyłać CV i jednocześnie wiedząc, że ma się ogromną konkurencję (czyt. Warszawa) niż nie mieć gdzie wysyłać i mając poczucie, że nic się nie robi w kierunku znalezienia pracy. ;/ Mimo, że mieszkam w mieście wojewódzkim, to obserwuję, że teraz ogłoszeń jest o wiele mniej niż na wakacjach czy 1,5 roku temu.

Skoro wysyłasz aż tyle CV, to może warto je jakoś ciekawie zatytułować? Nie samo "CV imię nazwisko" tylko dać jakiś chwytliwy tytuł maila, ale żeby jednocześnie nie wyglądał jak spam.

---------- Dopisano o 13:55 ---------- Poprzedni post napisano o 13:51 ----------

Napisane przez astra001

Hej
Właśnie miałam się poradzić. Napisałaś że idziesz " popytać o pracę" tzn. że będziesz chodzić po firmach i pytać??? Cała moja rodzina mi gada że powinnam właśnie tak szukać pracy.
Problem w tym że ja nie wiem jak mam się za to zabrać. Nigdy nie chodziłam po firmach. Strasznie się wstydzę i nie wiem co mam mówić. Na dole zawsze siedzi ochrona lub recepcjonistka i w sumie tylko im można zostawić CV. Nie sądzę że przekażą je dalej.
Czy któraś z was roznosiła CV w ten sposób? Doradźcie mi czy warto i jak to robić.

Ja roznosiłam osobiście, ale po przedszkolach, więc to nie było takie trudne.
A później, kiedy nie miałam czasu roznosić osobiście, to wysyłałam pocztą polską (nie mailami).

[An Ka]

Dzwoniła do mnie Pani z PUP i umówione jesteśmy na srode ( skladałam wniosek do projektu ''Twoja przyszłośc w Twoich rekach'' . Własnie czytam regulamin i za bardzo nie wiem o co chodzi

1. Ścieżka wsparcia w Projekcie obligatoryjnie obejmuje:
- pośrednictwo pracy,
- poradnictwo zawodowe,
- zajęcia aktywizacyjne lub szkolenie z aktywnego poszukiwania pracy,
- staż.
2. Podstawową formą wsparcia uczestników Projektu będą staże. Staż jest formą aktywizacji
osób bezrobotnych na stanowisku pracy bez nawiązania stosunku pracy z pracodawcą.
3. Zakłada się, że staże w ramach projektu będą trwały maksymalnie 6 miesięcy.

Prawa i obowiązki uczestników Projektu

6) aktywnej postawy w zakresie poszukiwania miejsca odbycia stażu/zatrudnienia,


Czy to ozn. że ja sama musze sobie strażu szukac czy jaki inny pieron

edit: orientujecie sie jak to wogóle ze stażem jest, ile wynosi?

[SweetDevil]

Witam dziewczyny,

Ja dzisiaj w domu, bo dziecko mi goraczkuje , teraz zasneło, więc przysiadłam do ogłoszeń, których coraz mniej, nie wiem jaka u Was jest tendencja, ale u mnie coraz gorzej z ofertami

Dorabiam sobie u tej starszej pani, ale nie wiem na jak długo, bo wczoraj pochwaliła się, że wnuczka będzie wracać z zagranicy. Rozumiem, że lepiej mieć przy sobie rodzinę niż obcą osobę. Pożyjemy, zobaczymy.

Gratulacje dla tych, którzy dostali pracę i powodzenia reszcie na rozmowach

Mellisa
Ja też wysyłałam pocztą do szkół odległych o 60-70 km, a ty do ilu km wysyłasz CV?

[myboyismine]

Napisane przez An Ka

Dzwoniła do mnie Pani z PUP i umówione jesteśmy na srode ( skladałam wniosek do projektu ''Twoja przyszłośc w Twoich rekach'' . Własnie czytam regulamin i za bardzo nie wiem o co chodzi

1. Ścieżka wsparcia w Projekcie obligatoryjnie obejmuje:
- pośrednictwo pracy,
- poradnictwo zawodowe,
- zajęcia aktywizacyjne lub szkolenie z aktywnego poszukiwania pracy,
- staż.
2. Podstawową formą wsparcia uczestników Projektu będą staże. Staż jest formą aktywizacji
osób bezrobotnych na stanowisku pracy bez nawiązania stosunku pracy z pracodawcą.
3. Zakłada się, że staże w ramach projektu będą trwały maksymalnie 6 miesięcy.

Prawa i obowiązki uczestników Projektu

6) aktywnej postawy w zakresie poszukiwania miejsca odbycia stażu/zatrudnienia,


Czy to ozn. że ja sama musze sobie strażu szukac czy jaki inny pieron

a kiedy składałaś wniosek?? w Rz??

[Melissa86]

Napisane przez Arya90

właśnie rozmawiałam przez telefon w sprawie pracy jako pomoc w przedszkolu na 3/4 etatu, praca na zastępstwo. Jeśli coś z tego będzie to mają dzwonić do mnie dzisiaj i zapraszać na dalszy etap rekrutacji. Ciekawe...

Tak z ciekawości mogę zapytać o warunki pracy: umowa i wynagrodzenie? Też tak pracowałam, więc jestem ciekawa jak to wygląda w Wielkopolsce. Jak rozumiem przedszkole prywatne?

Bo sama się zastanawiam czy nadal chcę taką pracę... Tzn. sam charakter pracy bardzo mi się podoba, natomiast te 3/4 etatu, czyli 6 godzin dziennie, to jednak mało.

---------- Dopisano o 14:08 ---------- Poprzedni post napisano o 14:04 ----------

Napisane przez SweetDevil

Mellisa
Ja też wysyłałam pocztą do szkół odległych o 60-70 km, a ty do ilu km wysyłasz CV?

Ja mieszkam w mieście wojewódzkim, więc tylko w swoim mieście szukałam. Równie dobrze mogłam popołudniami/wieczorami jeździć i wrzucać bezpośrednio do skrzynek tych placówek (bez znaczków), ale stwierdziłam, że pocztą polską będzie szybciej.

[be257fbd309f063d0b46a46a8a3513ba0f4b3308_684a0a7a57592]

Napisane przez Melissa86

Skoro wysyłasz aż tyle CV, to może warto je jakoś ciekawie zatytułować? Nie samo "CV imię nazwisko" tylko dać jakiś chwytliwy tytuł maila, ale żeby jednocześnie nie wyglądał jak spam.

--

to nie działa, sprawdziłam u siebie
ludzie nawet pisali - wezwanie do zapłaty - a tam cv

[An Ka]

[1=be257fbd309f063d0b46a46 a8a3513ba0f4b3308_684a0a7 a57592;40125644]tylko 4 dni wolne na miesiąc? zwariowali?![COLOR=Silver]

---------- Dopisano o 13:32 ---------- Poprzedni post napisano o 13:31 ----------

Napisane przez kayra

Właśnie, chyba zwariowali.

Tak wychodzi bo 2 weekendy w miesiącu. Sobota od 8-22 , niedziela od 12-21/22. A od poniedziałku do piatku od 8-17.00 (9 godzin)

edit: a podejrzewam, ze i jeden -zalezy jak sie wysztko ułozy

Chyba zaraz zadzwonie i powiem, ze rezygnuję. Niech sobie szukaja dalej białego murzyna

Napisane przez myboyismine

a kiedy składałaś wniosek?? w Rz??

Tak w PUP Rzeszów w lutym.

[Melissa86]

[1=be257fbd309f063d0b46a46 a8a3513ba0f4b3308_684a0a7 a57592;40126588]to nie działa, sprawdziłam u siebie
ludzie nawet pisali - wezwanie do zapłaty - a tam cv[/QUOTE]

To ja już nie wiem co działa.

Ja akurat w mojej ostatniej pracy musiałam wysyłać oferty handlowe i uczyli nas, żeby w tytule maila broń Boże nie pisać słowa "oferta". ;P Więc się kombinowało. Czasem działało, czasem nie. Jedna koleżanka z pracy raz się wkurzyła, bo klient ją totalnie olewał, i zatytułowała maila: "Nie czytać!!!!!!!!!!!!!!!!!!! !!!" i o dziwo przeczytał i odpisał. Więc to chyba zależy na kogo się trafi, ale na niektórych na pewno podziała intrygujący tytuł.

[Arya90]

Napisane przez Melissa86

Tak z ciekawości mogę zapytać o warunki pracy: umowa i wynagrodzenie? Też tak pracowałam, więc jestem ciekawa jak to wygląda w Wielkopolsce. Jak rozumiem przedszkole prywatne?

Bo sama się zastanawiam czy nadal chcę taką pracę... Tzn. sam charakter pracy bardzo mi się podoba, natomiast te 3/4 etatu, czyli 6 godzin dziennie, to jednak mało.

Przedszkole prywatne. Stawka jest dość niska- 8zł na rękę, więc na miesiąc wyszłoby około 950- 1000zł na rękę, no ale ja jestem nastawiona na jak największe zdobywanie doświadczenia póki co, więc byłabym bardzo szczęśliwa, gdyby do mnie zadzwonili, ale babka sama powiedziała, że ma strasznie dużo chętnych, więc pewnie nic z tego nie będzie.

[pulinaj]

[1=be257fbd309f063d0b46a46 a8a3513ba0f4b3308_684a0a7 a57592;40126588]to nie działa, sprawdziłam u siebie
ludzie nawet pisali - wezwanie do zapłaty - a tam cv[/QUOTE]

[Melissa86]

Napisane przez Arya90

Przedszkole prywatne. Stawka jest dość niska- 8zł na rękę, więc na miesiąc wyszłoby około 950- 1000zł na rękę, no ale ja jestem nastawiona na jak największe zdobywanie doświadczenia póki co, więc byłabym bardzo szczęśliwa, gdyby do mnie zadzwonili, ale babka sama powiedziała, że ma strasznie dużo chętnych, więc pewnie nic z tego nie będzie.

A Ty studiujesz? Bo jeśli tak, to praca super. Bo dla mnie - osoby, która studia ma już dawno za sobą, to praca na 3/4 etatu nie jest zadowalająca.

[Arya90]

Napisane przez Melissa86

A Ty studiujesz? Bo jeśli tak, to praca super. Bo dla mnie - osoby, która studia ma już dawno za sobą, to praca na 3/4 etatu nie jest zadowalająca.

studiuję zaocznie

[mikados]

[1=be257fbd309f063d0b46a46 a8a3513ba0f4b3308_684a0a7 a57592;40123606]niestety nie... firma zajmująca się finansami.... [/QUOTE]

tylko branża jakoś nie twoja, na pewno chcesz się w to pakować?

[Melissa86]

Napisane przez Arya90

studiuję zaocznie

No to praca dla Ciebie idealna. A i dla pracodawcy super, bo będzie miał studentkę=niższe składki.


Tak się teraz zastanawiam, czy była tutaj kiedyś na wątku jakaś fryzjerka? Bo tak patrzę na ogłoszenia, to codziennie widzę po kilka ogłoszeń prac dla fryzjerek, a myślałam, że rynek jest nimi przesycony.

Ciekawe, czy nie mając zdolności manualnych i drygu do tego, można się po prostu tego nauczyć i przebranżowić?

[be257fbd309f063d0b46a46a8a3513ba0f4b3308_684a0a7a57592]

Napisane przez mikados

tylko branża jakoś nie twoja, na pewno chcesz się w to pakować?

wiesz... w mojej branży nie ma ogłoszeń.
nie ma szansy dostania się do pracy do teatru czy jakieś agencji aktorskiej. do firm z branży wysyłałam swoje cv przed świętami, nie ważne czy szukali czy nie - cisza. do agencji reklamowej za mało umiem i nie zajmowałam się reklamą czy promocją tzn nie w takim stopniu jaki wymagają na takie stanowiska, dlatego tak mi bardzo zależało na tym panu sprzed świąt, bo mogłabym się wdrożyć sama od początku i wykorzystać widzę z kursów

---------- Dopisano o 14:56 ---------- Poprzedni post napisano o 14:54 ----------

Napisane przez Melissa86

Tak się teraz zastanawiam, czy była tutaj kiedyś na wątku jakaś fryzjerka? Bo tak patrzę na ogłoszenia, to codziennie widzę po kilka ogłoszeń prac dla fryzjerek, a myślałam, że rynek jest nimi przesycony.

Ciekawe, czy nie mając zdolności manualnych i drygu do tego, można się po prostu tego nauczyć i przebranżowić?

u mnie nie ma żadnych ogłoszeń na fryzjerkę

jak nie masz zdolności to chyba nie ma co się przebranżawiać. moja ciotka mówi, że "włosy muszą lubić twoje ręce i odwrotnie"

---------- Dopisano o 14:57 ---------- Poprzedni post napisano o 14:56 ----------

Napisane przez Arya90

Przedszkole prywatne. Stawka jest dość niska- 8zł na rękę, więc na miesiąc wyszłoby około 950- 1000zł na rękę, no ale ja jestem nastawiona na jak największe zdobywanie doświadczenia póki co, więc byłabym bardzo szczęśliwa, gdyby do mnie zadzwonili, ale babka sama powiedziała, że ma strasznie dużo chętnych, więc pewnie nic z tego nie będzie.

tyle u mnie w biurze dziewczyny zarabiają

---------- Dopisano o 15:00 ---------- Poprzedni post napisano o 14:57 ----------

Napisane przez Melissa86

To ja już nie wiem co działa.

Ja akurat w mojej ostatniej pracy musiałam wysyłać oferty handlowe i uczyli nas, żeby w tytule maila broń Boże nie pisać słowa "oferta". ;P Więc się kombinowało. Czasem działało, czasem nie. Jedna koleżanka z pracy raz się wkurzyła, bo klient ją totalnie olewał, i zatytułowała maila: "Nie czytać!!!!!!!!!!!!!!!!!!! !!!" i o dziwo przeczytał i odpisał. Więc to chyba zależy na kogo się trafi, ale na niektórych na pewno podziała intrygujący tytuł.

przeczytać, to pewnie zostanie przeczytanie, ale na tym koniec. tak mi się coś zdaje...

[Heledore]

Napisane przez An Ka

Gratki 3mam kciuki

Wsciekła jestem. Byłam na tym szkoleniu i okazało sie ze tyrasz po 233 godz. miesiecznie, stawka godzinowa 5 zł. Sama nie wiem co myśleć, bo to istny wyzysk
Przeliczalismy z TZ wszystko, fakt każda kaska by sie przydała ale jakim kosztem..4 dni wolne w m-cu. Sobota po 14 godz., niedziela po 8-9 godz.
Miałabyc umowa ale okazało sie, ze może bedzie za 3-4 miesiące.

że co proszę??? kogoś zdrowo porąbało! Napisałabym więcej bo ciśnienie mi skoczyło maksymalnie ale pewnie by mnie za te słowa zbanowali

Napisane przez Melissa86

Jedna koleżanka z pracy raz się wkurzyła, bo klient ją totalnie olewał, i zatytułowała maila: "Nie czytać!!!!!!!!!!!!!!!!!!! !!!" i o dziwo przeczytał i odpisał.

hahaha dobre

[mikados]

[1=be257fbd309f063d0b46a46 a8a3513ba0f4b3308_684a0a7 a57592;40127303]... dlatego tak mi bardzo zależało na tym panu sprzed świąt, bo mogłabym się wdrożyć sama od początku i wykorzystać widzę z kursów.[/QUOTE]

tusia, daj gościowi czas. Sama wspominałaś, że on musi stworzyć nowe stanowisko pracy więc teraz na pewno obmyśla całokształt, zakres obowiązków etc. Ja tylko domknie całość wtedy się na 100% odezwie. Za mało czasu minęło od rozmowy.

---------- Dopisano o 15:02 ---------- Poprzedni post napisano o 15:00 ----------

Napisane przez Heledore

że co proszę??? kogoś zdrowo porąbało! Napisałabym więcej bo ciśnienie mi skoczyło maksymalnie ale pewnie by mnie za te słowa zbanowali
:

To samo mi przyszło na myśl. Jak można tak ludzi wykorzystywać??

[Arya90]

tusiamar, tylko ja uważam, że to mało, bo jeszcze dojazd muszę doliczyć, czyli mam dodatkowe koszty, ale naprawdę wzięłabym wszystko. Tylko czuję, że i tak nie zadzwoni.

[katepew]

liittleedeviil dzięki za odpowiedź i za Twój punkt widzenia To wszystko co napisałaś to było dla mnie jasne od razu, bo sieciówka jest tylko jednym z miejsc gdzie ma się do czynienia z pracą w weekendy, wcześniej gdzie pracowałam były też pracujące soboty i nie było z tym problemem dla mnie, nawet w tej sieciówce wolałabym pracować w soboty i niedzielę, bo sklep krócej pracował, a odbiory i tak miałyśmy w tygodniu, gdzie łatwiej było coś załatwić.... tylko ja zastrzegłam kierowniczkę na samej rozmowie że jaka jest sytuacja, że mam zjazdy w weekendy niemal co tydzień, i że szkoła jest dla mnie priorytetem, on wówczas twierdziła, że nie ma z tym problemu że pracują tu osoby z dziennych, zaocznych czy nie uczących się i że nie będzie z tym problemem. Więc liittleedeviil dla mnie pozostała kwestia dogadania się tylko, a uwierz jestem typem człowieka, z którym łatwo się dogadać....
Więc u tej pani zawiodła kwestia jej humorów swoją drogą bardzo specyficznych Jak się zwalniałam od niej to na koniec dowiedziałam się że jestem nieelastyczna i nie dyspozycyjna, mimo że wiedziała że przez 2 kolejne miesiące mogła bym jej pracować co tydzień w weekendy, bo na szczęście pozaliczałam wszystko w zerówkowych terminach bądź pierwszych
A prawda była taka że po prostu mnie nie lubiła bo nie chodziłam i nie donosiłam na innych i nie obgadywałam, a takie rzeczy to mnie po prostu nigdy nie rajcowały ....
I ta kwestia kanonu piękna, niestety u tej pani to tak jest, na ogólnym zebraniu twierdziła że ona chce żeby u niej pracowały same modelki ale i tak zatrudnia przeciętne by miał kto pracować


Dziewczyny to były tylko wysłane cv emaliowo, a jeszcze po warszawie latałam osbiście jak głupia po wszystkich CH by choć na chwilę złapać cokolwiek, ale stolica jest tak przepełniona, że nie kiedy to widziałam oferty gdzie liczba wysłanych cv sięgała ponad 3000 szt Po prostu mam wrażenie, że odzywają siędo osób, które pierwsze wysyłają cv....

Wolałabym zostać w wawie, ale przez to wszystko po prostu mi się odechciewa więc, prawdopodobnie do końca miesiąca zdamy mieszkanie. A jak by w przyszłości znów przeprowadzała się to wiele jest mieszkań w wawie więc jest w czym wybierać....zresztą mam blisko pociąg, którym w godzinę do warszawy można dojechać, więc jakieś wyjście z sytuacji zawsze jest...a najpierw skończę studia i wówczas się przeprowadzę, bo dopóki co to kursuje pomiędzy wawą, miastem gdzie studiuję czy rodzicami, i po prostu jestem już tym wszystkim zmęczona