Na słoneczko wystaw brzuszek, niech ogrzeje się maluszek! Mamy VII-VIII 2013- cz.12

[dzoan]

Napisane przez eveewe

Znow u nas kiepsko - Mery od 12 niespokojna, placzliwa i widac, ze ja cos boli. O 17 poszlam z nia do lekarza, zapalenie ucha. Wrocislimy do domu, 3 razy juz wymiotowala i goraczka 38 dalam paracetamol i troche spadla, ale TZ teraz jej mierzyl znow rosnie Ponadto caly czas " mama mama mama" tuli sie, wlazi mi na brzuch, lub kladzie sie na nim i zasypia. W takiej tez pozycji puscila pawia, wiec obie do mycia poszlysmy, a cala posciel do prania Mam zmeczenie materialu i chyba spac pojde, ale co to za sen, jak czuwac bede do samego rana.

zdrówka dla Mery i sił dla Ciebie

Napisane przez skylie

1) Pomyliłam rybiki z głupikami i zastanawiałam się dlaczego tak cieszy, że Ci kot wyżera rybki z akwarium

2) I on w tym łóżku w samych kapciach?

3) O widzę, że u Was jak akcja to na ostro A nie boisz się że tunel kopalniany zawalicie

1.
2. niestety nie
3. raz się żyje

Napisane przez czerwony_balonik

Mój kot też lubi ten sport Kiedyś, dawno temu zobaczył w łazience rybika i od tamtej pory przesiaduje głównie wieczorami i nad ranem i wypatruje, potrafi tak z 2-3godz siedzieć Nigdy jeszcze nie widziałam,żeby jakiegoś złapał,zresztą samych rybików też już od dawna nie widziałam,śmiejemy się z tż że to jak wyjście na ryby, siedzi dla samego siedzenia, niekoniecznie dla złapania

Mój też wieczorami i porankami, tyle że on się ich namiętnie pozbywa.. zeżre wszystkie, a później siedzi biedny i tygodniami czeka na jakiś nowy wylęg

Napisane przez czarownica1

Mam nadzieję, że Dzień Dobry...
mam paskudny nastrój od wczoraj, wszystko mnie boli, w nocy znowu złapał mnie taki ból wątroby, że myślałam, że rozrywa mi brzuch, nawet jak powietrze łapałam...
wczoraj płakałam, w nocy płakałam, rano płakałam/płacze...
i mam się pocieszać, że jeszcze tylko 2 miesiące...
a no i oczywiście pokłóciłam się wczoraj z Tż, oczywiście to moja wina, bo z góry zakładam, że dziś też będę się źle czula i dlatego nie chcę jechać do Teściowej...
jesuuuu wyć mi się chce... czy mam paść na pysk, żeby co niektózy uwierzyli, że źle się czuję, że ciąża to tak naprawdę ciężki czas dla organizmu kobiety i że np. wyjazdy 5 km od domu to poważne wyzwanie, nie mówiąc już o 70 km w upał miesiąc przed porodem (impreza rodzinna)???

dobra nie piszę więcej na ten temat bo ryknę płaczem już na cały regulator...

a nie możesz sobie odpuścić tej drugiej imprezy? miesiąc przed porodem przy złym samopoczuciu..powinnaś odpoczywać w domciu

Napisane przez Oliath

No i witam sie w 31 tc

Napisane przez enlevee

Działo się?

niestety..brak mi mocy

Napisane przez Myszolka91

Hej. Tak na szybciutko witam sie w 27 tygodniu Tutaj jest tylko sroda wolna wiec wybywamy na caly dzien. Pozdrawiam mamusie

[Anulka_p]

Dzień dobry Mamusie Niestety rozłożyłam się na dobre. Gardło boli już znacznie mniej, ale za to kicham, smarkam, szczypią oczy i ledwo na nie patrzę. No pięknie mi się majowy weekend rozpoczął Mąż ma wolne, można by odpocząć, pójść na spacer, lody, zrobić grill i co...? No nic, dziś przeleżę dzień w łóżku i może mi się nieco poprawi.

[malaczarnakejt]

Napisane przez Anulka_p

Dzień dobry Mamusie Niestety rozłożyłam się na dobre. Gardło boli już znacznie mniej, ale za to kicham, smarkam, szczypią oczy i ledwo na nie patrzę. No pięknie mi się majowy weekend rozpoczął Mąż ma wolne, można by odpocząć, pójść na spacer, lody, zrobić grill i co...? No nic, dziś przeleżę dzień w łóżku i może mi się nieco poprawi.

Współczuję zdrówka!

Dzoan, a jak łóżko?

[dzoan]

No i Dzień dobry

Cholcia gdzie to słońce się pytam Dzisiaj grillujemy ze znajomymi i nie życzę sobie zachwaszczonego chmurami nieba! W dodatku nie ma ciepłej wody, a miała wrócić w godzinach porannych, nie mogę głowy umyć tęsknie za piecykiem gazowym

Lol mnie wczoraj skopał przed snem i to momentami niezbyt przyjemne było. Nie wiedziałam jak się ułożyć..na bokach się nie dało, po skosie źle na plecach źle...raz mnie tak lutnął jak kangurek..3-4 szybkie uderzenia w bok, aż podskoczyłam. No i mam czego chciałam

---------- Dopisano o 11:01 ---------- Poprzedni post napisano o 10:57 ----------

Napisane przez malaczarnakejt

Dzoan, a jak łóżko?

Niestety wypróbujemy je (mówię o spaniu) dopiero z soboty na niedzielę. Od wczoraj jesteśmy u rodziców i kocura pilnujemy Łoże musi poczekać.. zdam relację w niedzielę

---------- Dopisano o 11:04 ---------- Poprzedni post napisano o 11:01 ----------

Napisane przez Anulka_p

Dzień dobry Mamusie Niestety rozłożyłam się na dobre. Gardło boli już znacznie mniej, ale za to kicham, smarkam, szczypią oczy i ledwo na nie patrzę. No pięknie mi się majowy weekend rozpoczął Mąż ma wolne, można by odpocząć, pójść na spacer, lody, zrobić grill i co...? No nic, dziś przeleżę dzień w łóżku i może mi się nieco poprawi.

Anulka, a może Ty masz uczulenie jakieś? Teraz brzoza pyli i niedługo zaczną trawy i zboża. Co niektórzy z mojego otoczenia już zaczynają kichać, smarkać i też oczy łzawią.
A wiesz na świeżym powietrzu na specerku czy przy grillu może Ci być lepiej niż leżąc w domku. Nos się odetka

[ecd9a68db8379fc22aec14635aa2645aca7c721b_6070dc99c9f91]

Napisane przez enlevee

hahahahahahaha umarłam i leżę
Cieszę się, że badanie wyszło ok i zrobił dwie nogi- od razu dwa razy więcej spokoju jest, co?

Teraz to się w sumie tym nie przejmuję. Za jakiś czas powtórzę badania na nerki i tyle.

Ale jestem wściekła z powodu tej pogody. Tak bardzo liczyłam na tę majówkę... To w sumie dopiero pierwszy dzień, wiem, ale mimo wszystko mogłoby być ładnie :/

[malaczarnakejt]

[1=ecd9a68db8379fc22aec146 35aa2645aca7c721b_6070dc9 9c9f91;40581833]
Teraz to się w sumie tym nie przejmuję. Za jakiś czas powtórzę badania na nerki i tyle.

Ale jestem wściekła z powodu tej pogody. Tak bardzo liczyłam na tę majówkę... To w sumie dopiero pierwszy dzień, wiem, ale mimo wszystko mogłoby być ładnie :/[/QUOTE]

oj tak pogoda kiepska
Nawet Filip od wczoraj ledwo daje znać o sobie... taka leniwa majówka się zapowiada..

[kayka11]

Hej brzuchatki! Dopiero teraz witam się w nowym wątku,ale staram się jak najwięcej korzystać z pogody i całe dni spędzam na spacerach i ogrodku.Po tej zimie nawet pochmurne niebo nie odtrasza mnie przed wyjściem z domu.Ale jak tylko mam chwile to czytam co u was.Oliath ciesze się,że już wracasz do siebie, dzoan mam nadzieję,że łóżko bedzie Ci służyło dobrze. teso jestem całym serduszkiem za wami i wierze,że wszystko dobrze się skończy! za wszystkie wizyty-te wasze dzieciątka już takie duże!!!Ostatnio same problemy na forum,mam nadzieje,że do porodów wszystko się wam ułoży.U nas też finansowo tragedia.Od kąd mój mąż rok temu wrócił z Irlandii to nie umiem ogarnąć polskiej wypłaty.A jeszcze na koniec maja córka jedzie na zieloną szkołe i znów tysiąc w plecy.Ale jedno wiem na pewno,że wolę skromnie,ale na swoim niż zamieszkać z teściami.Bo chyba po tygodniu musieli by mnie wywieźć do wariatkowa. Udanej majówki!

[d0tkaaa]

Ponawiam pytanie

W CZYM BEDZIECIE PRAC NIEMOWLECE RZECZY JAKI PROSZEK I JAKI PŁYN KUPIC??

DZIDZIUS?
LOVELE?
Jakis inny??
I czy ktoras sie orietuje gdzie to jakos najtaniej wychodzi ( ze w sensie jakim sklepie)..

---------- Dopisano o 11:27 ---------- Poprzedni post napisano o 11:26 ----------

a co do pogody to faktycznie jest taka kijowka ze dramat..

Zycze wszystkim zdrowia ! ktorych coś rozklada!

---------- Dopisano o 11:29 ---------- Poprzedni post napisano o 11:27 ----------

i jeszcze jedno pytanie,czy proszki musze miec dwa do bialego i koloru plus plyn do plukania czy jak to pogodzic?:P

[dzoan]

Napisane przez d0tkaaa

Ponawiam pytanie

W CZYM BEDZIECIE PRAC NIEMOWLECE RZECZY JAKI PROSZEK I JAKI PŁYN KUPIC??

DZIDZIUS?
LOVELE?
Jakis inny??
I czy ktoras sie orietuje gdzie to jakos najtaniej wychodzi ( ze w sensie jakim sklepie)..

---------- Dopisano o 11:27 ---------- Poprzedni post napisano o 11:26 ----------

a co do pogody to faktycznie jest taka kijowka ze dramat..

Zycze wszystkim zdrowia ! ktorych coś rozklada!

Ja jeszcze nie wiem. Mam tylko jakiś płyn do płukania, który moja mama kupiła jeszcze ze 2-3 miesiące temu w Aldi'ku.
Z tego co położna w SR mówiła każda z nas i tak będzie musiała znaleźć odpowiedni dla swojego dziecka, który nie będzie uczulał, bo różnie to bywa. Tak jak z kosmetykami jednej skórze podejdzie to, a drugiej co innego. Trzeba testować

[domciatko]

dotka ja będę prać pierwszy okres w JELPie, a pozniej persil bio

[ecd9a68db8379fc22aec14635aa2645aca7c721b_6070dc99c9f91]

Napisane przez malaczarnakejt

oj tak pogoda kiepska
Nawet Filip od wczoraj ledwo daje znać o sobie... taka leniwa majówka się zapowiada..

Mój rano był bardzo aktywny za to, zaliczył chyba 10-minutową czkawkę...
Ale zdaje mi się, że dalej głową do góry :/

Ale oczywiście on też ma lepsze i gorsze dni. Wczoraj prawie wcale nie kopał, tylko przeciąganko, aż poszłam spać, bo to jest uczcie jak skurcze..dzisiaj już normalnie.

[tweedledee]

Cześc laseczki

Wczoraj dzięki bogu tż sam pojechał na zakupy... zresztą wrócił z nich o 12, to już mu mówiłam, że dobrze, że nie jechałam, bo wracalibyśmy pokłóceni, taka byłabym zła Nie udało mu się tylko upolowac chleba, także zaraz czeka go spacer

Napisane przez skylie

No to miałaś wymarzony brzuch dla mojego tż
A jak się taki robi?

Zazwyczaj pewnie cwicząc a mam strasznie umięsnione ciało, więc mi dużo nie potrzeba

Napisane przez dzoan

Lol mnie wczoraj skopał przed snem i to momentami niezbyt przyjemne było. Nie wiedziałam jak się ułożyć..na bokach się nie dało, po skosie źle na plecach źle...raz mnie tak lutnął jak kangurek..3-4 szybkie uderzenia w bok, aż podskoczyłam. No i mam czego chciałam

Moje małe też właśnie próbowało zrobic wczoraj w nocy to o czym pisałyśmy - wyjśc mi przez brzuch TŻ się zachwycał, że już ręki przykładac nie musi, bo widzi jak mi cały brzuch lata, dla mnie to było mniej przyjemne bo raz chyba całym ciałkiem wbił sie w lewy bok i to było naprawdę nierzyjemne...

A tak poza tym witamy dzisiaj z maleństwem nowy, 25tc!

[d0tkaaa]

Napisane przez dzoan

Ja jeszcze nie wiem. Mam tylko jakiś płyn do płukania, który moja mama kupiła jeszcze ze 2-3 miesiące temu w Aldi'ku.
Z tego co położna w SR mówiła każda z nas i tak będzie musiała znaleźć odpowiedni dla swojego dziecka, który nie będzie uczulał, bo różnie to bywa. Tak jak z kosmetykami jednej skórze podejdzie to, a drugiej co innego. Trzeba testować

No tak wiadomo,i tez dlatego niewiem czy kupic odrazu np 3 lub 5 kg proszku i płynu ( czy moze dwa w jednym jakims?) czy kupic jakis mały i przetestować niewiem.. bo ciuszki te co dostalam od kogoś lub z ciuchów to wypiore w zwyklym proszku a pozniej jeszcze raz w dzieciecym..

[Neni1984]

Hej dupeczki

Napisane przez Oliath

No i witam sie w 31 tc

A jak dziś się czujesz?

Napisane przez mela1234

Byłam wczoraj na SR. Jest nas 5 mam, ja i jeszcze jedna babka rodzimy po raz drugi, no i ja jako jedyna samotna. Wszystkie z mężami poprzychodziły. Ale oni chcą być przy porodzie, a mój się do tego nie nadaje i ja go tam nie chcę zresztą więc sama będę chodziła.

Fajnie, że wrażania pozytywne
U mnie na SR ostatnio było 8 par i ja
Ale nie widzę wielkiej potrzeby żeby mąż chodził ze mną. On jest albo w pracy albo coś w domu ciągle robi.

Napisane przez Myszolka91

Hej. Tak na szybciutko witam sie w 27 tygodniu Tutaj jest tylko sroda wolna wiec wybywamy na caly dzien. Pozdrawiam mamusie

Też bym chętnie wybyła choćby na spacer, ale pogoda okropna A obiecywali, że dziś będzie ładnie

Napisane przez Anulka_p

Dzień dobry Mamusie Niestety rozłożyłam się na dobre. Gardło boli już znacznie mniej, ale za to kicham, smarkam, szczypią oczy i ledwo na nie patrzę. No pięknie mi się majowy weekend rozpoczął Mąż ma wolne, można by odpocząć, pójść na spacer, lody, zrobić grill i co...? No nic, dziś przeleżę dzień w łóżku i może mi się nieco poprawi.

Ojej

Napisane przez dzoan

Lol mnie wczoraj skopał przed snem i to momentami niezbyt przyjemne było. Nie wiedziałam jak się ułożyć..na bokach się nie dało, po skosie źle na plecach źle...raz mnie tak lutnął jak kangurek..3-4 szybkie uderzenia w bok, aż podskoczyłam. No i mam czego chciałam

Mój też tak robi

Dziś znów miałam pobudkę po 4 i koniec spania-czas kopania Ale po godzinie udało mi się zasnąć i pospałam do 7 Coś mi się wydaje, że tego lata obejrzę wszystkie wschody słońca ()

Pogoda u nas do niczego No akurat na dziś nie mamy w planach niczego szczególnego- TŻ będzie składał komodę i szykował pokój Małego pod malowanie, a ja nic nie będę robiła
Ale jutro chcieliśmy do miasta pójść, mamy trochę spraw do załatwienia, TZ chciał jakieś fatałaszki sobie kupić Oby nie lało
A w piątek jedziemy do znajomych - tych co mają 5miesięcznego synka-chrzestniaka TŻ Mieli przyjechać oni do nas, ale Mały jest trochę chory i zaprosili nas do siebie Będzie super jak zawsze

[malaczarnakejt]

Napisane przez d0tkaaa

Ponawiam pytanie

W CZYM BEDZIECIE PRAC NIEMOWLECE RZECZY JAKI PROSZEK I JAKI PŁYN KUPIC??

DZIDZIUS?
LOVELE?
Jakis inny??
I czy ktoras sie orietuje gdzie to jakos najtaniej wychodzi ( ze w sensie jakim sklepie)..

---------- Dopisano o 11:27 ---------- Poprzedni post napisano o 11:26 ----------

a co do pogody to faktycznie jest taka kijowka ze dramat..

Zycze wszystkim zdrowia ! ktorych coś rozklada!

---------- Dopisano o 11:29 ---------- Poprzedni post napisano o 11:27 ----------

i jeszcze jedno pytanie,czy proszki musze miec dwa do bialego i koloru plus plyn do plukania czy jak to pogodzic?:P

Ja chyba kupię płyn Biały Jeleń, nie lubię prać wproszku, zobaczymy czy się sprawdzi. Jeżeli chodzi o płyn do płukania to jeszcze nie wiem...

[ecd9a68db8379fc22aec14635aa2645aca7c721b_6070dc99c9f91]

Napisane przez d0tkaaa

No tak wiadomo,i tez dlatego niewiem czy kupic odrazu np 3 lub 5 kg proszku i płynu ( czy moze dwa w jednym jakims?) czy kupic jakis mały i przetestować niewiem.. bo ciuszki te co dostalam od kogoś lub z ciuchów to wypiore w zwyklym proszku a pozniej jeszcze raz w dzieciecym..

Kup mały. A co, jeśli dziecko będzie miało alergię na jakiś proszek?

[magdalennne]

Niech oni już sobie jadą!!! Są od godziny, a ja mam ich serdecznie dość!!! Byle do niedzieli Teściu już zaczął mówić wszystkim co i jak mają robić! Mnie brzuch z nerwów boli i jest twardy jak kamień Niech ta majówka się kończy jak najszybciej.

Napisane przez mela1234

Byłam wczoraj na SR. Jest nas 5 mam, ja i jeszcze jedna babka rodzimy po raz drugi, no i ja jako jedyna samotna. Wszystkie z mężami poprzychodziły. Ale oni chcą być przy porodzie, a mój się do tego nie nadaje i ja go tam nie chcę zresztą więc sama będę chodziła.
Ale dowiedziałam się, że nie ma mozliwosci opłacenia sobie położnej. Oni są po dużych zmianach personalnych (były 2 afery 2 lata temu i się pozmienialo) i każda rodząca ma swoją położną tylko dla siebie. Mają 3 łóżka na pierwszą faze porodu i 2 na parcie. No chyba, że będzie więcej rodzących na raz co ona powiedziała, że jeszcze jej się nie zdażyło przez 22 lata, żeby byl taki kocioł.
I co ważne jest zzo na żądanie! Ale jest od lutego i tylko 5 razy zrobili bo panie używają częściej gazu rozweselającego i wcale zzo nie wołają.
6 maja mam drugie spotkanie w szpitalu, będą filmy dla tatusiów odnośnie porodu i obchód po porodówce. Ciekawe jak po remoncie to wygląda.
Także jestem podniesiona na duchu

Zapowiada się obiecująco

Napisane przez eveewe

Dzieki dziewczynki - Marysia noc przespala. Obudzilam ja tylko sama kolo 4 bo przesikala pieluszke i chcialam zmienic, a ona nie chciala sie dac. Ale przy okazji podalam Ibum bo miala 37,7 stopni. Teraz jeszcze spi, ale juz oki, nie wymiotuje, wiec luzik. I chyba odkrylam co jej stanelo na zoladku... ehh

Oby szybko jej przeszło zupełnie. Szkoda, żeby się dziecko męczyło

Napisane przez Anulka_p

Dzień dobry Mamusie Niestety rozłożyłam się na dobre. Gardło boli już znacznie mniej, ale za to kicham, smarkam, szczypią oczy i ledwo na nie patrzę. No pięknie mi się majowy weekend rozpoczął Mąż ma wolne, można by odpocząć, pójść na spacer, lody, zrobić grill i co...? No nic, dziś przeleżę dzień w łóżku i może mi się nieco poprawi.

Biedulka

[d0tkaaa]

[1=ecd9a68db8379fc22aec146 35aa2645aca7c721b_6070dc9 9c9f91;40582542]Kup mały. A co, jeśli dziecko będzie miało alergię na jakiś proszek?[/QUOTE]
no wlasnie tak zrobie jutro w auchan sie rozgladne..

Ale mi sie spac chce uff

[ecd9a68db8379fc22aec14635aa2645aca7c721b_6070dc99c9f91]

Mnie też się chce spać :/

[dzoan]

Napisane przez tweedledee

Cześc laseczki

Wczoraj dzięki bogu tż sam pojechał na zakupy... zresztą wrócił z nich o 12, to już mu mówiłam, że dobrze, że nie jechałam, bo wracalibyśmy pokłóceni, taka byłabym zła Nie udało mu się tylko upolowac chleba, także zaraz czeka go spacer
A tak poza tym witamy dzisiaj z maleństwem nowy, 25tc!

za tydzień!
My wczoraj polowaliśmy na bułki w Kauflandzie.. czekaliśmy aż dopieką..nie tylko my się czailiśmy..oczywiście ja brzuchol wystawiłam, żeby mieli się wszyscy przede mną na baczności.. Niestety poparzyłam sobie opuszki palców

Napisane przez d0tkaaa

No tak wiadomo,i tez dlatego niewiem czy kupic odrazu np 3 lub 5 kg proszku i płynu ( czy moze dwa w jednym jakims?) czy kupic jakis mały i przetestować niewiem.. bo ciuszki te co dostalam od kogoś lub z ciuchów to wypiore w zwyklym proszku a pozniej jeszcze raz w dzieciecym..

Myślę, że bezpieczniej mniejsze opakowanie

Napisane przez Neni1984

Dziś znów miałam pobudkę po 4 i koniec spania-czas kopania Ale po godzinie udało mi się zasnąć i pospałam do 7 Coś mi się wydaje, że tego lata obejrzę wszystkie wschody słońca ()

Ja też miałam pobudkę po 5 i nie przez Lola, a kota Wydzierał się nam w sypialni..miau miau i miau.. w końcu wstałam, dałam mu jeść, pić, podsadziłam na parapet na balkonie i dał mi spokój

Napisane przez magdalennne

Niech oni już sobie jadą!!! Są od godziny, a ja mam ich serdecznie dość!!! Byle do niedzieli Teściu już zaczął mówić wszystkim co i jak mają robić! Mnie brzuch z nerwów boli i jest twardy jak kamień Niech ta majówka się kończy jak najszybciej.

Trzymaj się wyłącz się na teścia i rób swoje

[Anulka_p]

Napisane przez dzoan

Anulka, a może Ty masz uczulenie jakieś? Teraz brzoza pyli i niedługo zaczną trawy i zboża. Co niektórzy z mojego otoczenia już zaczynają kichać, smarkać i też oczy łzawią.
A wiesz na świeżym powietrzu na specerku czy przy grillu może Ci być lepiej niż leżąc w domku. Nos się odetka

Nie mam alergii. W każdym bądź razie nigdy nie miałam, ale czuję się typowo jak na przeziębienie. Poza tym ja bardzo często, w zasadzie co roku na wiosnę przechodzę spadek odporności i takie przeziębienia mi się zdarzają. Często w zimę nie choruję, a w kwietniu i maju leżę w łóżku...Taki już mój los. Mój chrześniaczek też chory; mama narzeka na ból gardła i pewnie zaraz obie będziemy leżały pod kocem. Wzięło nas hurtowo

[Neni1984]

Napisane przez dzoan

Ja też miałam pobudkę po 5 i nie przez Lola, a kota Wydzierał się nam w sypialni..miau miau i miau.. w końcu wstałam, dałam mu jeść, pić, podsadziłam na parapet na balkonie i dał mi spokój

Nasz kot też mi dziś wparował do sypialni po 4 jak wyczaił, że drzwi są uchylone Chciałam go wywalić, ale jak mnie zobaczył to sprintem wyskoczył przez okno na balkon

[Anulka_p]

Napisane przez Neni1984

Nasz kot też mi dziś wparował do sypialni po 4 jak wyczaił, że drzwi są uchylone Chciałam go wywalić, ale jak mnie zobaczył to sprintem wyskoczył przez okno na balkon

Wolał za nadto nie drażnić ciężarnej

[czerwony_balonik]

Dzień dobry w 31 tygodniu!

Napisane przez d0tkaaa

pytanie za sto pkt jaki polecacie plyn i proszek dla.dzieci zeby byl dobry i w miare tani co bym nie zbankrutowala hahah)

Ja piorę jak narazie w BOBINI BABY http://csimg.webkupiec.pl/srv/PL/290...-do-prania.jpg w Rossmanie a 10zł niecałe, pierze dobrze i na sporo czasu starcza-myślałam że się szybciej skończy,więc jestem mile zaskoczona.

[dzoan]

Napisane przez Anulka_p

Nie mam alergii. W każdym bądź razie nigdy nie miałam, ale czuję się typowo jak na przeziębienie. Poza tym ja bardzo często, w zasadzie co roku na wiosnę przechodzę spadek odporności i takie przeziębienia mi się zdarzają. Często w zimę nie choruję, a w kwietniu i maju leżę w łóżku...Taki już mój los. Mój chrześniaczek też chory; mama narzeka na ból gardła i pewnie zaraz obie będziemy leżały pod kocem. Wzięło nas hurtowo

Oj to pod kołderkę w takim razie i wypoczywaj

Napisane przez Neni1984

Nasz kot też mi dziś wparował do sypialni po 4 jak wyczaił, że drzwi są uchylone Chciałam go wywalić, ale jak mnie zobaczył to sprintem wyskoczył przez okno na balkon

dobrze, że napotkał za oknem balkon

Napisane przez czerwony_balonik

Dzień dobry w 31 tygodniu!

[tweedledee]

Napisane przez dzoan

za tydzień!
My wczoraj polowaliśmy na bułki w Kauflandzie.. czekaliśmy aż dopieką..nie tylko my się czailiśmy..oczywiście ja brzuchol wystawiłam, żeby mieli się wszyscy przede mną na baczności.. Niestety poparzyłam sobie opuszki palców

No dzisiaj tż z dumą upolował chleb dla rodziny... wszedł do domu z taką miną, jakby niósł dzika nabitego na dzidę No, ale przynajmniej jesteśmy już po pysznym śniadanku, małe w podziękowaniu obkopuje mi cały brzuchRybka na obiad się rozmraża, a tż zasnął siedzę dalej w piżamie i też nie mam na dziś żadnych planów... umrę z nudów

Napisane przez Neni1984

Nasz kot też mi dziś wparował do sypialni po 4 jak wyczaił, że drzwi są uchylone Chciałam go wywalić, ale jak mnie zobaczył to sprintem wyskoczył przez okno na balkon

[enlevee]

dobre macie te historie z kotami, ja tęsknię za kotem w domu bo całe życie je miałam jak mieszkałam u rodziców

Moje dziecko dalej leniwe, mam wrażenie, że się obrócił pleckami do brzucha i dlatego bardzo rzadko daje o sobie znać. Chociaż tyle, że daje !

Ja byłam na spacerze z Tżtem i psem, zrobiłam pyszną jajecznicę z milionem składników warzywnych i umówiłam się z Mamą na spacer gdzieś w centrum. Pewnie pójdziemy na jakieś ciacho

[surka]

Cześć mamuśki

Mimo, że jestem zmęczona to o dziwo humor mi dopisuje, choć pogoda na zewnątrz nie nastraja opytmistycznie

Sprzątanie skończyliśmy wczoraj o północy. Rano jeszcze poprawiliśmy odkurzanie i mycie podłóg, ale oboje z tż jesteśmy ztyrani

A przez to, że robota rozgrzebana to syf, jak był tak jest

Napisane przez Anulka_p

Dzień dobry Mamusie Niestety rozłożyłam się na dobre. Gardło boli już znacznie mniej, ale za to kicham, smarkam, szczypią oczy i ledwo na nie patrzę. No pięknie mi się majowy weekend rozpoczął Mąż ma wolne, można by odpocząć, pójść na spacer, lody, zrobić grill i co...? No nic, dziś przeleżę dzień w łóżku i może mi się nieco poprawi.

Oj zdróweczka życzę

Napisane przez d0tkaaa

Ponawiam pytanie

W CZYM BEDZIECIE PRAC NIEMOWLECE RZECZY JAKI PROSZEK I JAKI PŁYN KUPIC??

DZIDZIUS?
LOVELE?
Jakis inny??
I czy ktoras sie orietuje gdzie to jakos najtaniej wychodzi ( ze w sensie jakim sklepie)..

Ja zamierzam na początek w białym jeleniu, jeśli chodzi o proszek, a o płyn to jeszcze nie wiem

Napisane przez tweedledee

A tak poza tym witamy dzisiaj z maleństwem nowy, 25tc!

Napisane przez magdalennne

Niech oni już sobie jadą!!! Są od godziny, a ja mam ich serdecznie dość!!! Byle do niedzieli Teściu już zaczął mówić wszystkim co i jak mają robić! Mnie brzuch z nerwów boli i jest twardy jak kamień Niech ta majówka się kończy jak najszybciej.

Współczuję

Napisane przez czerwony_balonik

Dzień dobry w 31 tygodniu!



Ja piorę jak narazie w BOBINI BABY http://csimg.webkupiec.pl/srv/PL/290...-do-prania.jpg w Rossmanie a 10zł niecałe, pierze dobrze i na sporo czasu starcza-myślałam że się szybciej skończy,więc jestem mile zaskoczona.

Gratuluję tc A jeśli chodzi o Bobini to moja koleżanka też mi go polecała

[Ghia]

Mnie też zmorzył sen właśnie wstałam. TŻ wybył pobiegać a ja mam robić gulasz. Tylko jaaaaak mi się nie chce Naliczyłam już 25 ruchów więc dziś Antonio zdecydowanie w lepszym humorze
Gratuluję tygodni Brzuszki Pączkuszki !!!

[cynamon_owa]

Zdrówka Kobiety dla Was i Waszych pociech. Widzę, że większość Maluchów ostatnio leniwa.
Nam też Młody niezłego strachu napędził Młody ma w zwyczaju fikanie w nocy- w niedzielę cisza. Wczorajszy dzień też cisza. Ani jedzenie, ani zimne napoje, słodycze na niego nie działały. No to nic- zadzwoniłam do położnej, ona kazała dzwonić do szpitala no i późnym popołudniem leżeliśmy już z Młodym pod ktg. Wróciliśy do domu mocno po 23. Z Młodym wszystko ok mimo, że przez pierwsze godziny Panicz nie raczył ruszyć swojej dupiny przez co pod tym ktg leżałam ponad 3 godziny i myślałam, że zakwitnę Później Adaś miał poważną rozmowę z ojcem swoim i chyba musiało go to ruszyć bo kręcił się przez całą noc, i dzisiaj od rana też wariuje- szkoda, że wczoraj chociaż w 5% nie dał rady pokazać na co go stać bo zaoszczędziłby nam sporo nerwów
No nic- dobrze, że skończyło się tak jak się skończyło. Tyle dobrego, że dowiedziałam się, że już porządne skurcze mam na wysokim poziomie ale ponoć taki mój "urok" i zalecono mi oczywiście... paracetamol na to