Wakacyjne Mamy 2012 (XXIV) - część IX - Strona 25 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Być rodzicem > Odchowalnia - jestem mamą

Notka

Odchowalnia - jestem mamą Forum dla rodziców. Tutaj porozmawiasz o połogu, karmieniu, wychowaniu dziecka. Wejdź i podziel się swoją wiedzą i doświadczeniem.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2013-07-09, 21:29   #721
bebe1987
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2012-04
Lokalizacja: kujawsko - pomorskie
Wiadomości: 865
Dot.: Wakacyjne Mamy 2012 (XXIV) - część IX

Cytat:
Napisane przez aga 398 Pokaż wiadomość
Dziewczyny czy są tu jakieś cieżarówki?? bo raczej żadna by jeszcze nie urodziła nie wiem czy coś mnie omineło

Bebe to pamietam że ty w ciązy, a na kiedy termin?? mam nadzieje że wróci do normy już doczytalam super podwójne urodzinki mam koleżanke która właśnie rodziała w 21.08 w tamtym roku i jutro ma cc bo synek sie też nie obrócił. wszystko bedzie dobrze czyli bedzie parka

Jeszcze jedno pytanie co myślicie o szczepieniu na pneumokoki?? Szczepiłyście lub zamierzacie?? i dlaczego?? ja myślałam żeby zaszczepic na roczek i nei wiem ile dawek wtedy bedzie, ale ludzie mają podzielone zdania i nie wiem już co robic.
U nas na wątku są 2 ciężarówki - ja i Selay, obie bedziemy miały chłopców. Ja mam termin na 14 sierpnia a Selay miesiąc później.
Dziękuję za słowa wsparcia .

Nie szczepiłam na pneumokoki, tylko szczepionki refundowane.
Cytat:
Napisane przez Soleilka Pokaż wiadomość
Ja końcówkę przepłakałam z bólu, bo Mały napierał mi na żebra. Ale było warto
. Ja za to dostaję po pęcherzu i miednicy...
Cytat:
Napisane przez nadalka Pokaż wiadomość
Bebe, a jaki brzuch i ile wód miałaś z Gosią. Tak sobie myślę że przy małym brzuchu, dużym dziecku i małej ilości wód pewnie skurcze muszą być straszne.
Z Gosią miałam większy brzuch, tzn. bardziej obszerny i ilość wód zmniejszyła się pod koniec 40 tc. Teraz mam brzuch w kształcie piłki dość nisko ułożony. Gosia w 35 tc ważyła 2800 g a Jaś 3485 g...
bebe1987 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-07-09, 21:35   #722
Soleilka
Zakorzenienie
 
Avatar Soleilka
 
Zarejestrowany: 2009-08
Lokalizacja: Tarnobrzeg, woj. podkarpackie
Wiadomości: 15 098
Dot.: Wakacyjne Mamy 2012 (XXIV) - część IX

Cytat:
Napisane przez nel_a Pokaż wiadomość
też tak myślę pamiętam jak pediatra dała nam skierowanie do chirurga zadzwoniłam wtedy do żony chrzestnego Emila (ona jest lekarką) i powiedziała że swojemu synkowi też nic tam nie robi bo nie trzeba póki co.
Czytałam o maściach sterydowych...szwagierka była z pierwszym synkiem u lekarki która właśnie jakąś maścią wysmarowała go...ale miał mniej niż 3 lata....
Ja pediatrze nie pokazuję na wizytach siusiaka. Nic mnie nie niepokoi, więc nie widzę potrzeby.
Jest tam zadbany, nie ma stanu zapalnego, nie chcę żeby tam grzebała.
Cytat:
Napisane przez phdwao Pokaż wiadomość
no racja, Jas miał niemila przygodę, jak miał 3mce to głupie pediatrzyca mu sciagneła na maxa i miał popekana skóek, boze jak ja to przezylam
Ale idiotka
Cytat:
Napisane przez bebe1987 Pokaż wiadomość
. Ja za to dostaję po pęcherzu i miednicy...
Już niedługo go przytulisz, pociesz się tą myślą

Ciekawe ile Twój klocek będzie ważył

---------- Dopisano o 22:35 ---------- Poprzedni post napisano o 22:33 ----------

Cytat:
Napisane przez nadalka Pokaż wiadomość
Tak sobie myślę że przy małym brzuchu, dużym dziecku i małej ilości wód pewnie skurcze muszą być straszne.
Ja tak miałam. Brzuch wielkościowo na 6-7 miesiąc (obwód w dniu porodu 94-96 cm), Fabi 54 cm i 3494 gram. Nie miał miejsca i miażdżył mi żebra. Z bólu wyłam bodajże od maja...



A wiecie, zaglądałam dziś do książeczki zdrowia Fabiego. Mam wpisane, że ciąża przebiegała prawidłowo i bez lekarstw. Żadnej wzmianki o zagrożeniu od 23tc i o luteinie
__________________
Mężczyzna mojego życia

Bloguję
Soleilka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-07-09, 21:36   #723
nel_a
Zakorzenienie
 
Avatar nel_a
 
Zarejestrowany: 2006-09
Lokalizacja: Zagłębie Dąbrowskie
Wiadomości: 6 725
Dot.: Wakacyjne Mamy 2012 (XXIV) - część IX

Cytat:
Napisane przez Soleilka Pokaż wiadomość
Ja pediatrze nie pokazuję na wizytach siusiaka. Nic mnie nie niepokoi, więc nie widzę potrzeby.
Jest tam zadbany, nie ma stanu zapalnego, nie chcę żeby tam grzebała.

Ale idiotka

Już niedługo go przytulisz, pociesz się tą myślą

Ciekawe ile Twój klocek będzie ważył
Teraz już mu tam nie zaglądają ale jak byłam na 1 wizycie to tak.
Później się mnie lekarka dopytywała o tą wizytę to coś tam jej ściemniałam

dobrej nocy!
__________________
Emilowe całusy

nel_a jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-07-09, 21:38   #724
blueberry88
Zakorzenienie
 
Avatar blueberry88
 
Zarejestrowany: 2008-04
Lokalizacja: Wlkp.
Wiadomości: 5 322
Odp: Wakacyjne Mamy 2012 (XXIV) - część IX

Sol, Luxus Trike, czerwony.
Nadalka, dzieki za info!

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
blueberry88 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-07-09, 21:40   #725
nicki86
Zadomowienie
 
Avatar nicki86
 
Zarejestrowany: 2007-11
Lokalizacja: Giżycko
Wiadomości: 1 713
Dot.: Wakacyjne Mamy 2012 (XXIV) - część IX

Asiu burak normalnie... mam nadzieje że chociaż coś wyniesie z tej sytuacji...

Bebe, to już wiesz na czym stoisz. Nie martw się Poród będziesz miała szybki i bezbolesny, a później się szybko wykurujesz, bo jak maleństwo trzyma się już w ramionach to tak nie boli

Blu, a co chcesz wiedzieć? Stoliczek jest fajny bo dużo ma bajerów, ale właśnie jest dość hałaśliwy. Za dużo dźwięków na raz. Sara dopiero niedawno zaczęła się nim bawić, bo wcześniej miała go w poważaniu ale o dziwo jej większą uwagę zwraca kiedy głos jest wyłączony, zwłaszcza element grzechoczący W ogóle teraz zaczęła bawić się zabawkami na które wcześniej nie patrzyła, może za szybko jej daliśmy...

Ph, biedny Jasiu z tą główką...

Aga, my nie szczepimy.

Sara cały dzień ma temperature od 37,5 do 38,5 ... na szczęście zachowuje się znośnie, tylko przy każdym "wypadku" dużo bardziej histeryzowała. Wczoraj po obiedzie zwymiotowała, ale nie wiem czy to ma jakiś związek z tą chorobą, bo więcej się nie powtórzyło. Dzisiaj znów były 4 luźne kupki jak nigdy... boje się nocy normalnie... Jeszcze jutro jak nie będzie większych anolamii przetrzymam ją,a jak po jutrze gorączka nie ustąpi to lece do lekarza. Po cichu liczę że to wirusówka i samo przejdzie...
nicki86 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-07-09, 21:46   #726
anna99302
Zadomowienie
 
Avatar anna99302
 
Zarejestrowany: 2011-11
Wiadomości: 1 897
Dot.: Odp: Wakacyjne Mamy 2012 (XXIV) - część IX

Cytat:
Napisane przez depoison Pokaż wiadomość
Hej


No i dałam jej te zwierzątka, włączała je sobie 15 minut, a ja w tym czasie trochę juz nas spakowalam (pojutrze wyjeżdżamy do Jeleniej na tydzień).
Cud, ze tablet żyje
HA! Zwierzątka znane są i u nas u nas Sound Touch Lite rządzi

Cytat:
Napisane przez depoison Pokaż wiadomość
=


Ewka, my nie mamy telewizorka, po prostu ipada montujemy na takim trzymadełku. Zosia oglądała "Luluś, narysuj", teraz na drogę do Jeleniej chyba zrzucę jej "Świat małego Ludwika" - odkryłam to chyba przedwczoraj na youtube i sprawia wrażenie dostosowanego (o ile w ogóle chcemy dziecku coś puszczać) do nawet najmłodszych widzów
no własnie skąd masz to tryzmadelko ?

Cytat:
Napisane przez nel_a Pokaż wiadomość
mój też zgrzyta to chyba normalne

Czy ktoraś dziecina miała już obcinane włoski?
Mnie teściowa już 3 razy mówiła że do roku się nie obcina
taa i w ciąży przez wizjer nie patrzy i nie nosi nic na szyi
tak...moja mama obcieła Frankowi grzywkę pod naszą nieobecnośc...średnio mi się podoba...
Cytat:
Napisane przez blueberry88 Pokaż wiadomość
Czeeeeść!

Dziękujemy za życzenia! Mój Roczniak dostał właśnie pierwszy prezent i mam chwilę spokoju
Tak się cieszę, że dziś są urodzinki A myślałam, że mi to obleci. Rok temu leżałam na porodówce o tej porze - trzy godziny późnij Tynia była na świecie! Zmieniła cały nasz świat. Na lepszy.

---------- Dopisano o 09:29 ---------- Poprzedni post napisano o 09:28 ----------

Tort postawię, jak będę miała fotkę - pewnie wieczorem

STO LAT! STO LAT!
Cytat:
Napisane przez depoison Pokaż wiadomość
Hej
Znów pisze z ipada, więc sorry za ewentualne literowki czy brak polskich znaków w niektórych słowach
ez nie, to dopiero w dupie będziemy
Nie mówiąc o tym, ze przy tych naszych nockach, kiedy śpimy po 4 godziny, to aż trochę strach jechać nocą - z nasza koncentracja może juz być coś niehalo




Sol, aplikacji mam kilka, ale wszystkie prawie są trochę na wyrost. Na razie (i to od dłuższego czasu) szał robi Zoola Animals
Sciagam własnie
Cytat:
Napisane przez depoison Pokaż wiadomość
Dzięki, dziewczyny
Zosię zostawilam wtedy oczywiście w KOJCU, nie w końcu, jak mi inteligentnie system poprawił.

Agunia, znam to powiedzenie i chyba trochę dzięki niemu jakoś strasznie nie panikuję, ale do dobrego humoru tez mi daleko, martwię sie tym teraz, cały czas zaglądam do sypialni, czy mała spokojnie śpi.

Właśnie tez liczę na to, ze ona tego nie zjadla - ona nie z tych, którzy chętnie polykają jakieś większe kawałki, np. truskawkę trze zębami na miazgę (na czubku) zanim to polknie, jak je te swoje ukochane mini-sucharki, to tez odgryzie kawałek i tak długo trzyma w buzi, aż jej to namięknie na papkę - wtedy dopiero polyka. Jeśli kawałek jest większy niż, powiedzmy, moj paznokiec, to go wyciąga z ust i jeszcze rozdrabnia.
No ale ziarno niepokoju zostało zasiane
jak snię czuje Zośka? Jak dobrze, to pewnie nie zjadła albo w kupce znajdziesz
Cytat:
Napisane przez asia665 Pokaż wiadomość
Ale jestem zdenerwowana .
Koleś mało nie przywalił w nasz samochód,mąż musiał zjeżdżać na chodnik .
No ,ale od początku . Chcieliśmy skręcić w lewo na parking, mąż włączył kierunkowskaz ,zwalniamy z naprzeciwka jechały samochody więc czekamy .
Raptownie słychać pisk opon,początkowo jakby z dala od nas, ale z sekundy na sekunde głośniejszy . Mąż patrzy w lusterko wsteczne i z piskiem opon rusza przed siebie i skręca na chodnik (p prawej stronie jezdni) . Zatrzymaliśmy się , tamten samochód też. Mąż wyszedł z auta, tamten kierowca również i zamiast zapytać się czy nic się nie stało wyskakuje z mordą za przeproszeniem ,że jak mój mąż jeździ,że jemu się śpieszy do pracy i nie będzie czekał aż ktoś tu skręci. A. się zdenerwował i powiedział mu ,że po drodze hamowania widać że wolno to on nie jechał i gdyby uważał to taka sytuacja nie miałaby miejsca.
Zbiegli się ludzie, przejeżdżał też akurat radiowóz którym służbe miał nasz wspólny kolega . Tamten chłopak się wystraszył ,powiedział że A. mu groził i go szarpał . Policjant powiedział,że wszystko sprawdzi na monitoringu .No to chłopak wymiękł i stwierdził,że ma prawo jazdy od tygodnia, samochód pożyczony od ojca i chciał go wypróbować "na prostej" .
Patryk zaczął płakać w samochodzie,więc stwierdziliśmy że koniec przedstawienia i wracamy do domu .

Normalnie jeszcze jestem wkurzona,jak można próbować samochód w mieście? Przecież to było centrum,przejścia dla pieszych .A gdyby A. nie spojrzał w lusterko . . .eh
co za palant!
Cytat:
Napisane przez phdwao Pokaż wiadomość
no ale jak nie boisz się o stulejke, jak to jest bo ja już nei wie, spędza mi to sen z powiek
Cytat:
Napisane przez blueberry88 Pokaż wiadomość
Sol, Luxus Trike, czerwony.
Nadalka, dzieki za info!

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
ugh ten siusiak... ostatnio była u nas nasza znajoma pediatra i odciągneła Frankowi tą skórę...myślalam, że padnę. wyszłam z pokoju! wygląda to okropnie!!! mowi, że jak ładnie schodzi to nie trzeba tego robic...ale musiała sprawdzic czy nic nie przyrasta
anna99302 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-07-09, 22:00   #727
Soleilka
Zakorzenienie
 
Avatar Soleilka
 
Zarejestrowany: 2009-08
Lokalizacja: Tarnobrzeg, woj. podkarpackie
Wiadomości: 15 098
Dot.: Odp: Wakacyjne Mamy 2012 (XXIV) - część IX

Cytat:
Napisane przez blueberry88 Pokaż wiadomość
Sol, Luxus Trike, czerwony.
Świetny

---------- Dopisano o 23:00 ---------- Poprzedni post napisano o 22:50 ----------

Nicki może to "tylko" trzydniówka i szybko minie. Oby
__________________
Mężczyzna mojego życia

Bloguję
Soleilka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-07-09, 22:07   #728
bebe1987
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2012-04
Lokalizacja: kujawsko - pomorskie
Wiadomości: 865
Dot.: Odp: Wakacyjne Mamy 2012 (XXIV) - część IX

Cytat:
Napisane przez Soleilka Pokaż wiadomość
Już niedługo go przytulisz, pociesz się tą myślą

Ciekawe ile Twój klocek będzie ważył
, już się go nie mogę doczekać. Gosia mnie rozczula jak przychodzi, przytula się do brzuszka i daje mu buziaka .
Będzie pewnie ważył ok. 4 kg albo więcej.
Cytat:
Napisane przez nicki86 Pokaż wiadomość
Bebe, to już wiesz na czym stoisz. Nie martw się Poród będziesz miała szybki i bezbolesny, a później się szybko wykurujesz, bo jak maleństwo trzyma się już w ramionach to tak nie boli

Sara cały dzień ma temperature od 37,5 do 38,5 ... na szczęście zachowuje się znośnie, tylko przy każdym "wypadku" dużo bardziej histeryzowała. Wczoraj po obiedzie zwymiotowała, ale nie wiem czy to ma jakiś związek z tą chorobą, bo więcej się nie powtórzyło. Dzisiaj znów były 4 luźne kupki jak nigdy... boje się nocy normalnie... Jeszcze jutro jak nie będzie większych anolamii przetrzymam ją,a jak po jutrze gorączka nie ustąpi to lece do lekarza. Po cichu liczę że to wirusówka i samo przejdzie...
Dziękuję .

Oby u Saruni była to tylko wirusówka i żeby szybko przeszło !
Cytat:
Napisane przez anna99302 Pokaż wiadomość
tak...moja mama obcieła Frankowi grzywkę pod naszą nieobecnośc...średnio mi się podoba...
, ja bym się wściekła!

Piszecie o siusiakach, mnie niedługo też będzie dotyczył ten temat. Chętnie się wszystkiego dowiem.
bebe1987 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-07-09, 22:25   #729
dottta
Zakorzenienie
 
Avatar dottta
 
Zarejestrowany: 2006-05
Wiadomości: 8 999
Dot.: Wakacyjne Mamy 2012 (XXIV) - część IX

Cytat:
Napisane przez bebe1987 Pokaż wiadomość
Jestem po wizycie. Niestety pomimo Waszych kciuków mały się nie obrócił... I już się nie obróci, bo jest za duży a ja mam za mało wód... Waży juz prawie 3,5 kg! Jutro zaczynam 36 tc. Mój lekarz od poniedziałku idzie na 2 tyg. na urlop, ale po urlopie pod koniec lipca umówimy się na termin cesarki. Prawdopodobnie cc odbędzie się 7-8 sierpnia (czyli tak, jak nasza Gosia się urodziła) - o ile nic do tego czasu się nie będzie działo.
Dostałam skierowanie na jutro na ktg.


Dziękuję . Jednak mały się nie obrócił...

Idiotów bez wyobraźni nie brakuje... Współczuję nerwów .

zazdroszczę basenu.

Kciuki za łapanie siuśków i dobre wyniki!
Super sprawa taka randka! My z mężem już dawno nie byliśmy...

My chowamy Gosi zabawki, którymi się nie interesuje i dajemy po jakimś czasie - bawi się, jakby pierwszy raz je widziała .
Nasza mała ma taki stoliczek: http://allegro.pl/zestaw-gimnastyczn...274393277.html - bardzo go lubi .
szkoda ale już wiesz na czym stoisz, będzie dobrze!
Cytat:
Napisane przez blueberry88 Pokaż wiadomość
Bebe, była w takiej samej sytuacji. Będzie dobrze, zobaczysz


O! To muszę się czegoś dowiedzieć o nim.


Dziękujemy za życzenia Stawiam obiecany tort!
Impreza się udała - dostaliśmy ciasto i pierogi do domu Pirogi zrobiły furorę! Nie spodziewałam się tego. No i nie spodziewałam się, że coś zostanie - myślałam, że raczej jedzenia będzie niewiele. Młoda dostała rowerek, Lego Duplo i młotek FP
super, że impreza udana!

Cytat:
Napisane przez nicki86 Pokaż wiadomość
Asiu burak normalnie... mam nadzieje że chociaż coś wyniesie z tej sytuacji...

Bebe, to już wiesz na czym stoisz. Nie martw się Poród będziesz miała szybki i bezbolesny, a później się szybko wykurujesz, bo jak maleństwo trzyma się już w ramionach to tak nie boli

Blu, a co chcesz wiedzieć? Stoliczek jest fajny bo dużo ma bajerów, ale właśnie jest dość hałaśliwy. Za dużo dźwięków na raz. Sara dopiero niedawno zaczęła się nim bawić, bo wcześniej miała go w poważaniu ale o dziwo jej większą uwagę zwraca kiedy głos jest wyłączony, zwłaszcza element grzechoczący W ogóle teraz zaczęła bawić się zabawkami na które wcześniej nie patrzyła, może za szybko jej daliśmy...

Ph, biedny Jasiu z tą główką...

Aga, my nie szczepimy.

Sara cały dzień ma temperature od 37,5 do 38,5 ... na szczęście zachowuje się znośnie, tylko przy każdym "wypadku" dużo bardziej histeryzowała. Wczoraj po obiedzie zwymiotowała, ale nie wiem czy to ma jakiś związek z tą chorobą, bo więcej się nie powtórzyło. Dzisiaj znów były 4 luźne kupki jak nigdy... boje się nocy normalnie... Jeszcze jutro jak nie będzie większych anolamii przetrzymam ją,a jak po jutrze gorączka nie ustąpi to lece do lekarza. Po cichu liczę że to wirusówka i samo przejdzie...
zdrówka dla Sary
dottta jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-07-09, 22:31   #730
depoison
Zadomowienie
 
Avatar depoison
 
Zarejestrowany: 2007-06
Lokalizacja: Berlin
Wiadomości: 1 956
Dot.: Wakacyjne Mamy 2012 (XXIV) - część IX

Melduję, że Zosia obudziła się z tamtej drzemki w doskonałym humorze.
Po krótkiej, ale przecież obowiązkowej awanturze podczas zmieniania pieluchy, wypuszczona na podłogę porwała swiffer i krzycząc bezczelnie "nie be!", ruszyła w kierunku kocich misek.
Osiołkowi w żłoby dano
Hmm, zachowuje się normalnie, mam nadzieję, że nic się nie stało, a nawet jeśli, to znajdę to w najbliższych dniach w pieluszce


Cytat:
Napisane przez Soleilka Pokaż wiadomość
ale że co? że obniżki czy jakiś konkretny tytuł?

Cytat:
Napisane przez aga 398 Pokaż wiadomość
Jeszcze jedno pytanie co myślicie o szczepieniu na pneumokoki?? Szczepiłyście lub zamierzacie?? i dlaczego?? ja myślałam żeby zaszczepic na roczek i nei wiem ile dawek wtedy bedzie, ale ludzie mają podzielone zdania i nie wiem już co robic.
ja nic nie myślę, bo tu są obowiązkowe (De), więc jakoś szczególnie się w temat nie zagłębiałam. Mała dostała ją jak każdą inną, i jak każdą inną zniosła dzielnie

A propos szczepień, widzę, że pisałyście o TYM szczepieniu - znów melduję, że u nas od mmr minęły 2 tygodnie, małej zupełnie nic się nie działo


Anna, ja to trzymadełko kupiłam w takim sklepie stacjonarnym w rodzaju Butlersa, nie ma tej sieci w PL (Xenos), ale wiem, że w Saturnach czy Media Marktach też bywają - na dziale z akcesoriami do ipadów
Kosztowało to chyba 16 czy 17€.
__________________
To read or not to be

Le roi est mort, vive le... reine!

depoison jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-07-09, 22:34   #731
Soleilka
Zakorzenienie
 
Avatar Soleilka
 
Zarejestrowany: 2009-08
Lokalizacja: Tarnobrzeg, woj. podkarpackie
Wiadomości: 15 098
Dot.: Wakacyjne Mamy 2012 (XXIV) - część IX

Cytat:
Napisane przez depoison Pokaż wiadomość
ale że co? że obniżki czy jakiś konkretny tytuł?
Obniżki
__________________
Mężczyzna mojego życia

Bloguję
Soleilka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-07-09, 22:54   #732
depoison
Zadomowienie
 
Avatar depoison
 
Zarejestrowany: 2007-06
Lokalizacja: Berlin
Wiadomości: 1 956
Dot.: Wakacyjne Mamy 2012 (XXIV) - część IX

Cytat:
Napisane przez Soleilka Pokaż wiadomość
Obniżki
kuszące bardzo, ale już chyba nie będę się rozdrabniać i zrobię jedno duże zamówienie u Arosa (zwłaszcza, że kilka tytułów on ma taniej )

Zresztą jutro wieczorem będę zamawiać, by w piątek już było
__________________
To read or not to be

Le roi est mort, vive le... reine!

depoison jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-07-10, 06:26   #733
karolka110
Wtajemniczenie
 
Avatar karolka110
 
Zarejestrowany: 2007-05
Lokalizacja: Stuttgart/Chocianów
Wiadomości: 2 352
Dot.: Wakacyjne Mamy 2012 (XXIV) - część IX

Hejka
noc taka sobie, wczoraj usnąć nie mogła, raz ją już przed 20 położyłam, bo była nieprzytomna, usypiała, a potem był ryk nie z tej ziemi, więc wyjęłam i bawiła się jeszcze godzinę, zmęczyła się, położyłam znowu, układała się długo i jak była już krok od zaśnięcia znowu ryk nieziemski, tylko na rękach przestawała, w końcu się przytuliła do mnie i sama, bez bujania lub czegoś innego zasnęła....armagedon to byłdo tego po 3 spędziłam przy niej też ponad pół godziny, bo popłakiwała i wstawała.....
teraz też marudzi, pojękuje i lamentuje"babababadadada"-nie wiem czy to nie zęby czasem

Cytat:
Napisane przez nadalka Pokaż wiadomość
Tak sobie myślę że przy małym brzuchu, dużym dziecku i małej ilości wód pewnie skurcze muszą być straszne
no ja miałam stosunkowo mały brzuch i skurcze były masakryczne i trwały 30h
__________________
Nasza CaLileczka
karolka110 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-07-10, 06:40   #734
nadalka
Zakorzenienie
 
Avatar nadalka
 
Zarejestrowany: 2009-05
Lokalizacja: Hej Mazury, Mazury...
Wiadomości: 15 388
Dot.: Wakacyjne Mamy 2012 (XXIV) - część IX

Cytat:
Napisane przez karolka110 Pokaż wiadomość
no ja miałam stosunkowo mały brzuch i skurcze były masakryczne i trwały 30h
Heh, to może dlatego że ja miałam duży brzuch to dopiero się skapnęłam 1,5h przed wyjściem małej że rodzę


Czytałam już o 3, nie wiem czemu ja się tak budzę, przeważnie po jakichś 15-20 minutach mała zawsze się budzi na mleko, może mózg daje mi sygnał i czas na zrobienie mleka ? ? ?
__________________
Iga i Ola
nadalka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-07-10, 07:05   #735
Mandragorrka
Zakorzenienie
 
Avatar Mandragorrka
 
Zarejestrowany: 2008-01
Wiadomości: 6 289
Dot.: Wakacyjne Mamy 2012 (XXIV) - część IX

Hejka

Moje wczorajsze plany uległy zmianie, miało być sprzątanie a miałyśmy z małą wycieczkę. Pociągiem
Małżon wczoraj bronił mgr (jestem z niego bardzo dumna, ponieważ wziął się za to po kilkuletniej przerwie. Studia skończył już dawno i teraz był ostatni dzwonek na obronę.) Obrony miały być od 8, ale okazało się, że jest jakieś superważne zebranie i obrony zostały przesunięte na 12. No to się zebrałyśmy i pojechałyśmy do małża.

W pociągu małej się podobało. Dużo ludzi - miała kogo zaczepiać a potem zasnęła.

Jestem bardzo pozytywnie zaskoczona ludźmi. Na perony oczywiście prowadzą schody. Ludzie sami proponowali pomoc, ze wsiadaniem do pociągu nie było problemu bo jechaliśmy niskopodłogowym składem, a i tak znalazły się osoby chętne do pomocy.

W drodze powrotnej byliśmy w ikei i tam też zjedliśmy obiad. Małej dałam pulpeciki i kilka frytek. Pięknie wcinała, oczywiście sama.
I tu mam do Was pytanie, szczególnie do dziewczyn BLW, co Wasze dzieci jedzą na wyjazdach?
Jak mam planowane wyjście to biorę coś odpowiedniego do jedzenia. Wczoraj wyjazd był na wariackich papierach i miałam dla małej tylko owocki (na które zresztą nie miała ochoty). A poza tym wybieramy się na wakacje, przez część wyjazdu nie będziemy mieli możliwości korzystania z kuchni. Wtedy pewnie restauracje i wybieranie czegoś co wygląda najbezpieczniej, najzdrowiej.

Popołudniu poszliśmy jeszcze na rynek i widziałam babkę z trojaczkami

Bebe będzie dobrze

Asiu co za buraka spotkaliście na drodze. Pal.ant od tygodnia ma prawko, jeszcze dobrze jeździć nie umie, a będzie testować samochód w centrum miasta. Pieprz.ony król szos, niektórzy nie powinni dostawać prawa jazdy Dobrze, że Wam nic się nie stało.

Dep co zamawiasz u Arosa?

Nie piszczcie dużo, bo mam jeszcze do nadrobienia wczorajszy dzień, co zrobię jak mała pójdzie na drzemkę. Tylko rzuciłam okiem co wczoraj pisałyście i mam wrażenie że same bardzo ciekawe i bardzo ważne rzeczy, a ja nic nie wiem...
__________________

"To nie my daliśmy Ci życie...
To życie dało nam Ciebie..."




Mandragorrka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-07-10, 08:01   #736
depoison
Zadomowienie
 
Avatar depoison
 
Zarejestrowany: 2007-06
Lokalizacja: Berlin
Wiadomości: 1 956
Dot.: Wakacyjne Mamy 2012 (XXIV) - część IX

Hej
Mandragorka, jeszcze do końca nie wiem, co zamówić. Na razie nawrzucałam rzeczy do koszyka za ponad 20o zł, a chciałabym się zamknąć w jakichś 150, bo jeszcze w jednej księgarni (Aros tego nie ma) będę chciała wydać około 7 dych (a dwie stówki postawiłam sobie teraz za limit, bo nie mam opamiętania, a mała i tak nie korzysta ze wszystkich książeczek, nawet tych dostosowanych do wieku). Jak się ostatecznie zdecyduję, to nie omieszkam POKAzać
__________________
To read or not to be

Le roi est mort, vive le... reine!

depoison jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-07-10, 08:03   #737
agunia82
Zakorzenienie
 
Avatar agunia82
 
Zarejestrowany: 2008-01
Wiadomości: 10 931
Dot.: Wakacyjne Mamy 2012 (XXIV) - część IX

Cytat:
Napisane przez depoison Pokaż wiadomość

A propos szczepień, widzę, że pisałyście o TYM szczepieniu - znów melduję, że u nas od mmr minęły 2 tygodnie, małej zupełnie nic się nie działo
wg mojego pediatry po tej szczepionce skutki uboczne mogą do 4 tyg po szczepieniu się pojawić, więc jeszcze obserwujcie

więcej póki co nie napiszę, krótka przerwa w pracy
__________________



agunia82 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-07-10, 08:06   #738
Linka25
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2006-10
Lokalizacja: moje miasto...?
Wiadomości: 21 441
Dot.: Wakacyjne Mamy 2012 (XXIV) - część IX

hello

depoison jak w końcu Zosia podpisała książeczkę dla tatusia? (Tę na Dzień Ojca).


Ja dziś idę odebrać książkę "Moje dziecko nie chce jeść", chcę ją przeczytać jeszcze przed wizytą u pediatry

Edytowane przez Linka25
Czas edycji: 2013-07-10 o 08:09
Linka25 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-07-10, 08:26   #739
phdwao
Zakorzenienie
 
Avatar phdwao
 
Zarejestrowany: 2006-03
Lokalizacja: Wlkp.
Wiadomości: 22 821
Wakacyjne Mamy 2012 (XXIV) - część IX

Hej! Siadam do pracy, musze pomoc ile sie da malzonowi w projektach bo w niedziele wyjazd i trzeba zamknac tamaty. Jasia przehandlowalam mamie- szczesliwie ma urlop teraz
phdwao jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2013-07-10, 08:56   #740
depoison
Zadomowienie
 
Avatar depoison
 
Zarejestrowany: 2007-06
Lokalizacja: Berlin
Wiadomości: 1 956
Dot.: Wakacyjne Mamy 2012 (XXIV) - część IX

Cytat:
Napisane przez agunia82 Pokaż wiadomość
wg mojego pediatry po tej szczepionce skutki uboczne mogą do 4 tyg po szczepieniu się pojawić, więc jeszcze obserwujcie
O, super
Moja wspominała o 10 dniach

Cytat:
Napisane przez Linka25 Pokaż wiadomość
depoison jak w końcu Zosia podpisała książeczkę dla tatusia? (Tę na Dzień Ojca).
Złożyła odcisk palca i maznęła trzy kreski długopisem

Pakowanie wre W bagażniku jest już wózek, łóżeczko i torba z zabawkami, na stole rozbebeszone dwie kolejne torby. Nie mogę powiedzieć, by dziewczyny mi pomagały
__________________
To read or not to be

Le roi est mort, vive le... reine!

depoison jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-07-10, 09:58   #741
nadalka
Zakorzenienie
 
Avatar nadalka
 
Zarejestrowany: 2009-05
Lokalizacja: Hej Mazury, Mazury...
Wiadomości: 15 388
Dot.: Wakacyjne Mamy 2012 (XXIV) - część IX

Zaraz będą kłuli.
__________________
Iga i Ola
nadalka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-07-10, 10:02   #742
nel_a
Zakorzenienie
 
Avatar nel_a
 
Zarejestrowany: 2006-09
Lokalizacja: Zagłębie Dąbrowskie
Wiadomości: 6 725
Dot.: Wakacyjne Mamy 2012 (XXIV) - część IX

kurcze ale się ciężko Emilowi zasypia....bujak już be, wychodzi z niego, na rękach nie bardzo bo chyba mu gorąco i dopiero na kanapie ale wiercił się okrutnie. Może zęby
I chyba musimy założyć barierkę w przejściu do sypialni....nie chciałam ale chyba trzeba my mamy mieszkanie przechodnie i 1 drzwi są tylko od kuchni do korytarza (schody!!) a wszystkie pomieszczenia bez drzwi...a w sypialni jakieś kable, na szafkach lampki i ten cholerny grzyb na ścianie
jak to będzie wyglądało że dziecko bronię przed wejściem do sypialni

Mandi, teoretycznie możesz zabrać wszystko to co nie wymaga podgrzewania a o dziwo (wszystkie babcie w tym momencie chwytają się za głowy) według książki blw to nawet mięsko można zabrać i dać niepodgrzane. Problem jedynie z temp. bo przy takim upale łatwo wszystko się psuje. Jak jechaliśmy na wieś to zabrałam upieczone przeze mnie bułeczki z rodzynkami i jabłkiem w środku i muffinki marchewkowe.
__________________
Emilowe całusy

nel_a jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-07-10, 10:33   #743
agunia82
Zakorzenienie
 
Avatar agunia82
 
Zarejestrowany: 2008-01
Wiadomości: 10 931
Dot.: Wakacyjne Mamy 2012 (XXIV) - część IX

Mandi tak jak Nel_a pisze
my będziemy w domku, gdzie jest lodówko-zamrażarka, więc full opcja Ale jakby mi się nie chciało gotować, to nie miałabym oporów nakarmić Luśki czymś z restauracji (byleby nie jakiejś podejrzanej...), myślę, że raz na jakiś czas nie zaszkodzi
__________________



agunia82 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-07-10, 10:40   #744
nel_a
Zakorzenienie
 
Avatar nel_a
 
Zarejestrowany: 2006-09
Lokalizacja: Zagłębie Dąbrowskie
Wiadomości: 6 725
Dot.: Wakacyjne Mamy 2012 (XXIV) - część IX

Cytat:
Napisane przez agunia82 Pokaż wiadomość
Mandi tak jak Nel_a pisze
my będziemy w domku, gdzie jest lodówko-zamrażarka, więc full opcja Ale jakby mi się nie chciało gotować, to nie miałabym oporów nakarmić Luśki czymś z restauracji (byleby nie jakiejś podejrzanej...), myślę, że raz na jakiś czas nie zaszkodzi
A to w książce blw było o babeczce która jadła w restaurcji z niespełna rocznym brządcem owoce morza? (ale w PL lepiej akurat tego nie próbować....) Na weselu dałam Emilowi rosół - co prawda łapę sobie daję uciąć że na kostce....kawałek mięska też dostał. "Od święta" nie zaszkodzi
__________________
Emilowe całusy

nel_a jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-07-10, 10:47   #745
karolka110
Wtajemniczenie
 
Avatar karolka110
 
Zarejestrowany: 2007-05
Lokalizacja: Stuttgart/Chocianów
Wiadomości: 2 352
Dot.: Wakacyjne Mamy 2012 (XXIV) - część IX

Cytat:
Napisane przez nel_a Pokaż wiadomość
A to w książce blw było o babeczce która jadła w restaurcji z niespełna rocznym brządcem owoce morza? (ale w PL lepiej akurat tego nie próbować....) Na weselu dałam Emilowi rosół - co prawda łapę sobie daję uciąć że na kostce....kawałek mięska też dostał. "Od święta" nie zaszkodzi
wiadomo, że od każdej reguły można kiedyś zrobić odstępstwo
__________________
Nasza CaLileczka
karolka110 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-07-10, 10:47   #746
Mandragorrka
Zakorzenienie
 
Avatar Mandragorrka
 
Zarejestrowany: 2008-01
Wiadomości: 6 289
Dot.: Wakacyjne Mamy 2012 (XXIV) - część IX

Cytat:
Napisane przez nel_a Pokaż wiadomość
kurcze ale się ciężko Emilowi zasypia....bujak już be, wychodzi z niego, na rękach nie bardzo bo chyba mu gorąco i dopiero na kanapie ale wiercił się okrutnie. Może zęby
I chyba musimy założyć barierkę w przejściu do sypialni....nie chciałam ale chyba trzeba my mamy mieszkanie przechodnie i 1 drzwi są tylko od kuchni do korytarza (schody!!) a wszystkie pomieszczenia bez drzwi...a w sypialni jakieś kable, na szafkach lampki i ten cholerny grzyb na ścianie
jak to będzie wyglądało że dziecko bronię przed wejściem do sypialni

Mandi, teoretycznie możesz zabrać wszystko to co nie wymaga podgrzewania a o dziwo (wszystkie babcie w tym momencie chwytają się za głowy) według książki blw to nawet mięsko można zabrać i dać niepodgrzane. Problem jedynie z temp. bo przy takim upale łatwo wszystko się psuje. Jak jechaliśmy na wieś to zabrałam upieczone przeze mnie bułeczki z rodzynkami i jabłkiem w środku i muffinki marchewkowe.
Biedny Emiś Mamy małe mieszkanie i też mamy barierkę. Też długo broniłam się przed nią, ale czasami bardzo ułatwia.

No właśnie teoretycznie...
W tym roku planujemy wakacje nad morzem. Po drodze spędzimy dzień w Ciechocinku, potem będziemy mieć dwa noclegi w Toruniu. I dopiero dotrzemy nad morze. Nad morzem spędzimy kilka dni i jedziemy do rodziny małża w okolice Poznania. Z możliwością gotowania w tym czasie będzie różnie.
I do wszystkiego dochodzi temperatura...Lodówki do samochodu nie mamy (kupować nie będziemy). Zobaczymy jak nam to wyjdzie.

Cytat:
Napisane przez agunia82 Pokaż wiadomość
Mandi tak jak Nel_a pisze
my będziemy w domku, gdzie jest lodówko-zamrażarka, więc full opcja Ale jakby mi się nie chciało gotować, to nie miałabym oporów nakarmić Luśki czymś z restauracji (byleby nie jakiejś podejrzanej...), myślę, że raz na jakiś czas nie zaszkodzi
Też tak myślę, chociaż wolałabym podawać swoje
__________________

"To nie my daliśmy Ci życie...
To życie dało nam Ciebie..."




Mandragorrka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-07-10, 11:08   #747
blueberry88
Zakorzenienie
 
Avatar blueberry88
 
Zarejestrowany: 2008-04
Lokalizacja: Wlkp.
Wiadomości: 5 322
Dot.: Wakacyjne Mamy 2012 (XXIV) - część IX

Hej!
Bardzo współczuję problemów związanych ze snem dzieciaczków. U nas pod tym względem raj na ziemi i marzę, żeby tak pozostało.
Dep, z Twojego opisu jedzenia kawałków przez Zosię wynika dla mnie, że nie zjadła tej monety

Nicki, myślę, czy kupić takie stoliczek, ile w ogóle posłuży... Chyba na razie się wstrzymam. Wolałabym jednak zobaczyć coś na żywo. Ten Boikido, który ma Agunia też mnie kusi.

Też czeka nas TO szczepienie i to termin mam w tym tygodniu, ale chyba pójdę w przyszłym.
blueberry88 jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe

REKLAMA
Stary 2013-07-10, 11:45   #748
nadalka
Zakorzenienie
 
Avatar nadalka
 
Zarejestrowany: 2009-05
Lokalizacja: Hej Mazury, Mazury...
Wiadomości: 15 388
Dot.: Wakacyjne Mamy 2012 (XXIV) - część IX

My już w domu. Mała się spłakała ale to dlatego że była bardzo zmęczona. Podczas czekania cały czas gadała i chodziła po całym korytarzu, trybem ostrożnym czyli powolutku ale przechodziła cały korytarz

Waży 9250g przybrała 320 w 1,5mc . Spadła niby w okolice pow. 25c ale nie martwi mnie to w ogóle. Wzrost 71 czyli okolice 3 centyla. Kiedy teraz następne szczepienie, za 3-4 miesiące?

Muszę się rozejrzeć za nowymi jeansami , jak te były za małe tak teraz spadają mi z tyłka.
__________________
Iga i Ola
nadalka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-07-10, 11:47   #749
karolka110
Wtajemniczenie
 
Avatar karolka110
 
Zarejestrowany: 2007-05
Lokalizacja: Stuttgart/Chocianów
Wiadomości: 2 352
Dot.: Wakacyjne Mamy 2012 (XXIV) - część IX

Dziewczyny doradźcie, które butki lepsze-szukam coś taniego na ebay'u do tej kiecki w kwiatki
Załączone zdjęcia
Rodzaj pliku: jpg sandał.jpg (18,7 KB, 14 załadowań)
Rodzaj pliku: jpg sandał2.jpg (18,8 KB, 16 załadowań)
__________________
Nasza CaLileczka
karolka110 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-07-10, 11:53   #750
nadalka
Zakorzenienie
 
Avatar nadalka
 
Zarejestrowany: 2009-05
Lokalizacja: Hej Mazury, Mazury...
Wiadomości: 15 388
Dot.: Wakacyjne Mamy 2012 (XXIV) - część IX

Saruniu najlepsze życzenia ode mnie i Iguni
__________________
Iga i Ola
nadalka jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Odchowalnia - jestem mamą


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 21:06.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.