Zapuszczanie włosów cz. VI

[Dolczi]

Napisane przez lipstick89

mam TEN

Kiedyś mnie kusił, ale boję się ziół i parafiny.

[Wolha wRedna]

Napisane przez lipstick89

mam TEN

Możesz napisać jak jest z zapachem? Bo czytałam, że niezbyt przyjemny.

[lipstick89]

Napisane przez Wolha wRedna

Możesz napisać jak jest z zapachem? Bo czytałam, że niezbyt przyjemny.

no szału to nie robi. pachnie jak oliwka dla dzieci w połączeniu z zapachem jaśminu (taki trochę mdły). ale ja zawsze po myciu nakładam maskę, więc pozbędę się tego zapachu. mam nadzieję...

[Wolha wRedna]

Napisane przez lipstick89

no szału to nie robi. pachnie jak oliwka dla dzieci w połączeniu z zapachem jaśminu (taki trochę mdły). ale ja zawsze po myciu nakładam maskę, więc pozbędę się tego zapachu. mam nadzieję...

Acha, dzięki za info

Siedzę z olejem musztardowym, czyli dalsze testy jak to bedzie z naszym polubieniem się Możliwe, że dam mu duże pole do popisu i potrzymam do wieczora. Daaawno nie trzymałam oleju dużej niż 2-3 h.

[cinderella_cinderella]

Minął już miesiąc jak wcieram kozieradke przyrost +2cm. Wczoraj zawitałam do fryzjera i tyle ściełam. Pozbyłam się już wszystkich rozdwojonych końcówek

[swan999]

Napisane przez Wolha wRedna

Siedzę z olejem musztardowym, czyli dalsze testy jak to bedzie z naszym polubieniem się Możliwe, że dam mu duże pole do popisu i potrzymam do wieczora. Daaawno nie trzymałam oleju dużej niż 2-3 h.

Ja przeważnie trzymam olej tak 3 godziny, są efekty więc nie mam po co trzymać dłużej

Napisane przez cinderella_cinderella

Minął już miesiąc jak wcieram kozieradke przyrost +2cm. Wczoraj zawitałam do fryzjera i tyle ściełam. Pozbyłam się już wszystkich rozdwojonych końcówek

Super, to teraz nic tylko zapuszczać dalej piękne włosy

[czekoladka3]

Napisane przez cinderella_cinderella

Minął już miesiąc jak wcieram kozieradke przyrost +2cm. Wczoraj zawitałam do fryzjera i tyle ściełam. Pozbyłam się już wszystkich rozdwojonych końcówek

super teraz zapuszczanie już powinno pójść z górki

[Dolczi]

Napisane przez cinderella_cinderella

Minął już miesiąc jak wcieram kozieradke przyrost +2cm. Wczoraj zawitałam do fryzjera i tyle ściełam. Pozbyłam się już wszystkich rozdwojonych końcówek

Gratuluję.

Napisane przez swan999

Ja przeważnie trzymam olej tak 3 godziny, są efekty więc nie mam po co trzymać dłużej






Super, to teraz nic tylko zapuszczać dalej piękne włosy

Ja tak samo. I kładę rzadko. Kiedyś kładłam codziennie. I nie widzę różnicy między włosami z codziennym olejowaniem, a włosami z rzadkim olejowaniem.

Zmieniłam tydzień temu kolor i nie żałuję. Nowy kolor nie podkreśla mi naczynek. Często słyszę komplementy. Ale wiele osób twierdzi też, że lepiej w rudym.

[swan999]

Napisane przez Dolczi

Zmieniłam tydzień temu kolor i nie żałuję. Nowy kolor nie podkreśla mi naczynek. Często słyszę komplementy. Ale wiele osób twierdzi też, że lepiej w rudym.

Dobrze, że Ty się dobrze czujesz w tym kolorze, a zdania innych zawsze będą podzielone.

[Sowa06]

Dobra, chrzanić ten niebieski, powrócę do czerwieni/rudości i podetnę włosy, zaczęły mnie wkurzać. Myślałam by je jeszcze podciąć ze 2 cm, teraz mam 57 cm (licząc od czubka głowy). Są nieco przesuszone po tych rozjaśnianiach, ale jak na razie nie ma tragedii.
I cieszę się, że w końcu ścięłam nieco więcej (miałam jakieś 65cm), bo zaczynam ścinać rozdwojoną długość.

Wypróbowałam ostatnio Regenerum do włosów, ale po takim serum wymagałam nieco więcej.

[Wolha wRedna]

Napisane przez swan999

Ja przeważnie trzymam olej tak 3 godziny, są efekty więc nie mam po co trzymać dłużej

Ja po swoich 2-3 godzinach też widze efekty, ale jak mam wolny czas to sobie dziś potrzymam dłużej

Napisane przez Dolczi

Gratuluję.

Ja tak samo. I kładę rzadko. Kiedyś kładłam codziennie. I nie widzę różnicy między włosami z codziennym olejowaniem, a włosami z rzadkim olejowaniem.

Zmieniłam tydzień temu kolor i nie żałuję. Nowy kolor nie podkreśla mi naczynek. Często słyszę komplementy. Ale wiele osób twierdzi też, że lepiej w rudym.

No cóż staram się olej dawac co mycie, ale moje olejowanie to jakieś 4-5 razy w miesiącu, biorąc pod uwagę częstotliwośc myć i to, że jednak jeśli nie mam czasu to to olewam.

Jeśli Ty nie żalujesz to najważniejsze. Zważ, że otoczenie jest przyzwyczajone do Twojego rudego, bo tylko w takim Cie widywało i pewnie też stąd tak niektórzy twierdzą. Mogę to przyrownać do noszenia okularów (sama noszę, ale tylko jak mi sie przypomni) przez osoby z dużą wadą, które się z nimi nie rozstają. Kiedy zobaczyłam kolegę bez szkieł, którego całe życie widywałam w okularach jakos tak dziwnie było. A kolega po prostu zmienił je na kontakty. Dodam, że bez oprawek wygląda o wiele lepiej tylko trzeba się do zmiany w jego wyglądze przyzwyczaić.

Napisane przez Sowa06

Dobra, chrzanić ten niebieski, powrócę do czerwieni/rudości i podetnę włosy, zaczęły mnie wkurzać. Myślałam by je jeszcze podciąć ze 2 cm, teraz mam 57 cm (licząc od czubka głowy). Są nieco przesuszone po tych rozjaśnianiach, ale jak na razie nie ma tragedii.
I cieszę się, że w końcu ścięłam nieco więcej (miałam jakieś 65cm), bo zaczynam ścinać rozdwojoną długość.

Wypróbowałam ostatnio Regenerum do włosów, ale po takim serum wymagałam nieco więcej.

Podziwiam Cię za takie kombinowanie, ja zbyt strachliwa jestem przed tym co by mi mogło na włsach wyjść + u mnie rozjaśnianie = tragedia.

Regenerum do włosów jest chyba składowo najsłabsze z całej serii tych kosmetyków, tzn. tak mi się wydaje, bo składy przeglądaąłm tylko raz.

[aante_e]

Widziałam dzisiaj piękne, zadbane włosy. Blond platynowo-biały (nie jestem specjalistką od koloryzacji), obcięte idealnie pod linijkę i długość około stanikowa Na końcach były gęste, nie popalone, zadnych smętnie wiszących sucharów. Pani była około 40, więc tym bardziej chwali się, bo kobiety w tym wieku raczej rzadko noszą długie włosy. Jak widać można mieć farbowane (tu chyba nawet rozjaśniane) i super zadbane.
Jej przeciwieństwo widziałam w tym tygodniu w tramwaju. Spalona platyna obcięta w V, od ramion smętne pojedyncze spalone nitki

[1c04c0ef348ca38f90d52b59e9c2f570f7211256_63ab873f96396]

Dziękuję wszystkim za dobre słowo

Dla fanek wcierek: na dozie przecenili Jantara, Saponicsa i dużo kosmetyków Seboradinu

[czekoladka3]

Napisane przez aante_e

Widziałam dzisiaj piękne, zadbane włosy. Blond platynowo-biały (nie jestem specjalistką od koloryzacji), obcięte idealnie pod linijkę i długość około stanikowa Na końcach były gęste, nie popalone, zadnych smętnie wiszących sucharów. Pani była około 40, więc tym bardziej chwali się, bo kobiety w tym wieku raczej rzadko noszą długie włosy. Jak widać można mieć farbowane (tu chyba nawet rozjaśniane) i super zadbane.
Jej przeciwieństwo widziałam w tym tygodniu w tramwaju. Spalona platyna obcięta w V, od ramion smętne pojedyncze spalone nitki

widocznie ta pierwsza pani którą widziałaś musiała mieć z natury mocne włosy tak mocne rozjaśnianie zazwyczaj powoduje dość duże szkody na głowie.
Ja niestety znam tylko 2 blondynki które mimo farbowania na blond mają ładne i zdrowe włosy, reszta znajomych blondyn niestety, średnio może się pochwalić zdrowymi końcówkami

[fb24380c66adcd12b33e8f4bdd3c2d486418deb5_5f7f99f1ecd69]

Napisane przez czekoladka3

widocznie ta pierwsza pani którą widziałaś musiała mieć z natury mocne włosy tak mocne rozjaśnianie zazwyczaj powoduje dość duże szkody na głowie.
Ja niestety znam tylko 2 blondynki które mimo farbowania na blond mają ładne i zdrowe włosy, reszta znajomych blondyn niestety, średnio może się pochwalić zdrowymi końcówkami

Mam podobne odczucia Tylko że zauważyłam, że te farbowane blondynki z ładnymi włosami zazwyczaj o nie naprawdę dbają, co też mnie pozytywnie zaskoczyło. Dla innych formą pielęgnacji jest prostownica bądź lokówka 2 razy dziennie

[Wolha wRedna]

[1=1c04c0ef348ca38f90d52b5 9e9c2f570f7211256_63ab873 f96396;49043624]Dziękuję wszystkim za dobre słowo

Dla fanek wcierek: na dozie przecenili Jantara, Saponicsa i dużo kosmetyków Seboradinu [/QUOTE]

Ja z tej przeceny mam właśnie mój balsam Seboradin dla włosów wypadających, a zakupiłam, bo pobuszowałam po dozie, kiedy pochwaliłaś się jakoś kilka dni temu zakupami tam

Połączenie oleju musztardowego i maski Biovax Gold robi moim kłakom dobrze Ciekawe tylko na jak długo biorąc pod uwage wilgotność i glicerynke w Biovaxie na 3 miejscu w składzie

[lipstick89]

mam na włosach ten olejek dabur amla jasmine. nie pachnie za fajnie. więcej info po myciu (bliżej wieczora )

[czekoladka3]

[1=fb24380c66adcd12b33e8f4 bdd3c2d486418deb5_5f7f99f 1ecd69;49049231]Mam podobne odczucia Tylko że zauważyłam, że te farbowane blondynki z ładnymi włosami zazwyczaj o nie naprawdę dbają, co też mnie pozytywnie zaskoczyło. Dla innych formą pielęgnacji jest prostownica bądź lokówka 2 razy dziennie :brzydal:[/QUOTE]

haha też zauwazyłam tą tendencję chociaż jedna ze znajomych, mimo że farbuje na blondy, jej pielęgnacja ogranicza się tylko do szamponu i odżywki a włosy ma lepsze niż nie jedna naturalne. Tylko że u niej to kwestia genów, mówiła żę zawsze miała z natury bardzo mocne, wręcz niezniszczalne włosy

Napisane przez lipstick89

mam na włosach ten olejek dabur amla jasmine. nie pachnie za fajnie. więcej info po myciu (bliżej wieczora )

czekamy na relację

---------- Dopisano o 12:00 ---------- Poprzedni post napisano o 11:58 ----------

Napisane przez Wolha wRedna

Ja z tej przeceny mam właśnie mój balsam Seboradin dla włosów wypadających, a zakupiłam, bo pobuszowałam po dozie, kiedy pochwaliłaś się jakoś kilka dni temu zakupami tam

Połączenie oleju musztardowego i maski Biovax Gold robi moim kłakom dobrze Ciekawe tylko na jak długo biorąc pod uwage wilgotność i glicerynke w Biovaxie na 3 miejscu w składzie

Fajnie że te produkty u Ciebie się sprawdzają, oby tak dalej

Moje włosy już zaczynają powoli prosić o olej, a ja jak na złość nie mam teraz czasu na takie zabiegi

[lipstick89]

Napisane przez czekoladka3

czekamy na relację

Fajnie że te produkty u Ciebie się sprawdzają, oby tak dalej

Moje włosy już zaczynają powoli prosić o olej, a ja jak na złość nie mam teraz czasu na takie zabiegi

będzie relacja
ja się chyba uzależniłam od olejowania. muszę chociaż 2 x w tygodniu nałożyć, bo jakoś tak mi dziko

[aante_e]

Wczoraj wreszcie dopieściłam włosy. Na noc Vatika oliwkowa wymieszana z olejkiem monoi z YR, a rano mix Kallosa bananowego i odżywki marokańskiej PO. Nieźle je podsuszyłam przez ten miesiąc, wchłonęły dwa razy więcej odżywki niż zawsze

I podczas przeprowadzki gdzieś mi się zapodziała moja maska NaturVital, nie mogę jej znaleźć

[lipstick89]

dzisiaj zaczynam wcieranie kozieradki, bo znowu strasznie mi włosy lecą... przesilenie

[Dolczi]

Mam takie pytania, ma któraś z was wodę szungitową? Czy warto ją kupić? I w którym sklepie biorącym udział w DDD ma oleje (głównie jojoba)? Przejrzałam kilka sklepów i nie widziałam.

[swan999]

Napisane przez lipstick89

ja się chyba uzależniłam od olejowania. muszę chociaż 2 x w tygodniu nałożyć, bo jakoś tak mi dziko

Mnie wystarcza raz w tygodniu Chociaż ostatnio cały tydzień nie nakładałam oleju, bo włosy były przekarmione. Ale dzisiaj olejowanie już będzie

[lipstick89]

Napisane przez swan999

Mnie wystarcza raz w tygodniu Chociaż ostatnio cały tydzień nie nakładałam oleju, bo włosy były przekarmione. Ale dzisiaj olejowanie już będzie

moje, szczególnie oliwkę dla dzieci i olej kokosowy, piją w ogromnych ilościach tyle tylko, że moje są wątpliwej objętości...

[swan999]

Napisane przez lipstick89

moje, szczególnie oliwkę dla dzieci i olej kokosowy, piją w ogromnych ilościach tyle tylko, że moje są wątpliwej objętości...

Na moją długość i gęstość potrzeba niecałe 2 łyżeczki oleju (całe włosy i skóra głowy).
Kiedyś potrzebowały więcej. Mogłam lać, lać i lać na nie a one wszystko chłonęły
Dzisiaj nałożę chyba olej z pestek dynii.

[Wolha wRedna]

Napisane przez Dolczi

Mam takie pytania, ma któraś z was wodę szungitową? Czy warto ją kupić? I w którym sklepie biorącym udział w DDD ma oleje (głównie jojoba)? Przejrzałam kilka sklepów i nie widziałam.

Czytałam, że kupić warto (na blogach), osobiście przejżałam sklepy z DDD pod kątem masek z szungitem, ale niestety nie znalazłam.

Jeśli sama byś gdzieś jednak wpadła na tę serię kosmetyków, to powiadom proszę.

[lipstick89]

Napisane przez lipstick89

mam na włosach ten olejek dabur amla jasmine. nie pachnie za fajnie. więcej info po myciu (bliżej wieczora )

Napisane przez czekoladka3

czekamy na relację

Napisane przez lipstick89

będzie relacja
ja się chyba uzależniłam od olejowania. muszę chociaż 2 x w tygodniu nałożyć, bo jakoś tak mi dziko

relacja po myciu:
umyłam szamponem z green pharmacy rumiankowym. włosy były szorstkie i sztywne (ale tak mam po tym szamponie), zapach maski nadal się utrzymuje. nałożyłam maskę keratynową z kallosa.

cdn.

[Dolczi]

Napisane przez Wolha wRedna

Czytałam, że kupić warto (na blogach), osobiście przejżałam sklepy z DDD pod kątem masek z szungitem, ale niestety nie znalazłam.

Jeśli sama byś gdzieś jednak wpadła na tę serię kosmetyków, to powiadom proszę.

Tylko większości blogerkom nie ufam. Ten sklep co Kaś ostatnio polecała na blogu nie ma asortymentu z szungitem w ofercie?

[Wolha wRedna]

Napisane przez Dolczi

Tylko większości blogerkom nie ufam. Ten sklep co Kaś ostatnio polecała na blogu nie ma asortymentu z szungitem w ofercie?

Niestety, ten sklep nie ma. Wiem bo śledzę go od jakichś 2óch tygodni (kiedy odkryłam ich ceny). Z tego co wiem to ma chyba Lawendowa Szafa lub Ukryte w słowach, czy jakoś tak się te sklepy nazywają. Niestety nie biorą udziału w DDD, a ceny nawet z DDD mają dość wysokie, więc póki co chyba dam sobie spokój.

Hm... nie napiszę Ci już u kogo czytałam te recenzje, ale było tu u dziewczyn, które lubię podczytywać i im ufam. Niestety jako, że nie mam konta na blogerze po prostu od czasu do czasu trafiam na dany blog, ale oczywiście później nie pamiętam, kto, co itp.

[Dolczi]

Napisane przez Wolha wRedna

Niestety, ten sklep nie ma. Wiem bo śledzę go od jakichś 2óch tygodni (kiedy odkryłam ich ceny). Z tego co wiem to ma chyba Lawendowa Szafa lub Ukryte w słowach, czy jakoś tak się te sklepy nazywają. Niestety nie biorą udziału w DDD, a ceny nawet z DDD mają dość wysokie, więc póki co chyba dam sobie spokój.

Hm... nie napiszę Ci już u kogo czytałam te recenzje, ale było tu u dziewczyn, które lubię podczytywać i im ufam. Niestety jako, że nie mam konta na blogerze po prostu od czasu do czasu trafiam na dany blog, ale oczywiście później nie pamiętam, kto, co itp.

Ja na razie odpuszczę, chyba, że znajdę z odbiorem osobistym w Wawie. Jeszcze tylko olej jojoba chcę w DDD, ale przeglądając kilka sklepów nie znalazłam go. Muszę z odbiorem osobistym szukać.