Jestem singielką, jest nas więcej :)? 25 + - część III - Strona 25 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Intymnie

Notka

Intymnie Forum intymnie, to wyjątkowe miejsce, w którym podzielisz się emocjami, uczuciami, związkami oraz uzyskasz wsparcie i porady społeczności.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2016-02-06, 12:56   #721
Zorzoli
Zakorzenienie
 
Avatar Zorzoli
 
Zarejestrowany: 2013-10
Wiadomości: 3 214
Dot.: Jestem singielką, jest nas więcej :)? 25 + - część III

Cytat:
Napisane przez December12 Pokaż wiadomość
A ja z moimi dwoma byłam na 2 spotkaniach, nadal utrzymujemy kontakt. Teraz wyjechałam, na jakiś czas, ale z jednym już mamy plany na walentynki (mój debiut w obchodzeniu tego święta ) i zobaczymy co z tego wyniknie. Nie nastawiam się, bo tak jak mówicie, te znajomości bardzo łatwo wygasają, niezależnie czy spotkania są udane czy nie.
no ja tez mam nadzieje, ze cos sie u mnie ruszy wkoncu w tym roku
Jeszcze nigdy nie mialam faceta w czasie walentynek.

Cytat:
Napisane przez Gregorius_ Pokaż wiadomość
Zbyt rzadkie spotkania sprawiają, że czuję jakbym z jednej strony zaczynał "od początku", a z drugiej, gdzieś ta cała spontaniczność, emocje ulatują bo poznajemy siebie, ale w takim ślamazarnym tempie, że łatwiej wtedy stać się znajomymi od kawy...

Jeśli coś jest na rzeczy, to uważam, że poznawanie siebie, spotkania powinny być hmm dość intensywne. No choćby ten hmm raz w tygodniu czy na 10 dni (może nie bierzmy tego aż tak dosłownie bo każda znajomość ma mimo wszystko swoje flow i +/- o ileś tam może to się różnić ). Dłuższe przerwy to cały zapał ze mnie ulatuje Po prostu siłą rzeczy inne sprawy zaczynają być ważniejsze no bo skoro ktoś ma takie tempo to i ja moje zwalniam - no a jak nie dokładam tego węgla do pieca, no to płomyczek gaśnie :P i koniec historii
Dokladnie, ja mam tak samo. U mnie czasami zdazaly se bardzo intensywne znajomosci. Raz nad jeziorem poznalam super faceta, bardzo przystojny i do tego super sie dogadywalismy to spotykalismy sie prawie codziennie. Nie rezygnowalismy przy tym ze znajomych bo on mnie zabieral do swoich a ja do swoich. Ale to zadko mi sie zdazala tak mocna chemia.

Cytat:
Napisane przez doriiska Pokaż wiadomość
Choć te znajomości nauczyły mnie, że jeśli facet nie proponuje spotkania w ciągu tygodnia, to nie ma co sobie glowy zawracać. I takiemu w przyszłości od razu podziękuję.
dokladnie. Jak komus zalezy to chce sie czesto widywac.
__________________
Nikogo niestety nie zmusisz do miłości ale zawsze możesz zamknąć wybranka w piwnicy i trzymać tam dopóki nie rozwinie się u niego syndrom sztokholmski. 🙃

https://www.suwaczek.pl/cache/cadbaa1cc7.png
Zorzoli jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-02-06, 13:05   #722
tardisgirl60
Raczkowanie
 
Avatar tardisgirl60
 
Zarejestrowany: 2015-05
Wiadomości: 443
Dot.: Jestem singielką, jest nas więcej :)? 25 + - część III

Cytat:
Napisane przez Camomille91 Pokaż wiadomość
No właśnie moja psycholog mówiła, żebym po prostu potrenowała i skonfrontowała się w końcu z rzeczywistością. Siedzę w domu zamknięta, nie wychodzę, bo czekam aż mi się poprawi, a na to są niestety marne szanse. Teraz widzę, że cera znowu się pogarsza, nie wygląda to najlepiej, ogólnie czuję się bardzo nieatrakcyjna i chyba nic z tym nie mogę zrobić.
Problem w tym, że ja mam ochotę spotykać się z kimś i iść do łóżka, ale czuję się tak nieatrakcyjna, że to mnie dosłownie zabija. Nie mogę nic z tym zrobić, chodzę po lekarzach i kolejni rozkładają ręce.
Chyba nie da się wybrnąć z tej sytuacji, ja przynajmniej nie widzę wyjścia. Nie umiem się otworzyć skoro czuję się taka brzydka i się wstydzę. Nigdy bym nawet nie przypuszczała, że można sie czuć fizycznie i psychiczne tak podle. Zastanawiałam się nad antydepresantami, ale one tylko sztucznie regulują nastrój a życia mi nie zmienią, poza tym jak czytam o tych wszystkich skutkach ubocznych to mną trzęsie.
A nie myślałas żeby popracować nad wyglądem w takim razie? Ja kiedyś byłam gruba, pryszczata, co mialam na głowie to nie wspomnę, ba, prawie brwi nie miałam hehe :-P ale postanowlam to zmienić i udało się, teraz może nie mam jeszcze całkowitej pewności siebie ale przynajmniej czuje się atrakcyjna. Z dnia na dzień to się nie zmieni bo ja pracuje nad tym od lat ale przynajmniej to stopniowo można zmienić.

---------- Dopisano o 13:05 ---------- Poprzedni post napisano o 13:01 ----------

Cytat:
Napisane przez Zorzoli Pokaż wiadomość
no ja tez mam nadzieje, ze cos sie u mnie ruszy wkoncu w tym roku
Jeszcze nigdy nie mialam faceta w czasie walentynek.
Ja miałam kiedyś faceta w tym radosnym czasie ale miałam fazę anty i nie obchodziłam :-P z resztą mam urodziny 3 dni przed wiec nigdy mi się nie chciało. A w tym roku idę z przyjacielem do kina i tez będzie fajnie. Juz się nie mogę doczekać jak będziemy siedzieć w kinie wśród tyyyyyylu par ;-)
tardisgirl60 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-02-06, 13:27   #723
Zorzoli
Zakorzenienie
 
Avatar Zorzoli
 
Zarejestrowany: 2013-10
Wiadomości: 3 214
Dot.: Jestem singielką, jest nas więcej :)? 25 + - część III

Cytat:
Napisane przez tardisgirl60 Pokaż wiadomość

Ja miałam kiedyś faceta w tym radosnym czasie ale miałam fazę anty i nie obchodziłam :-P z resztą mam urodziny 3 dni przed wiec nigdy mi się nie chciało. A w tym roku idę z przyjacielem do kina i tez będzie fajnie. Juz się nie mogę doczekać jak będziemy siedzieć w kinie wśród tyyyyyylu par ;-)
ja nigdy nie mialam parcia na obchodzenie walentynek bo wg mnie uczucia powinno sie okazywac przez czay czas ale bedac singlem smutno mi bylo zawsze patrzec na wszystkie pary co spotykalam.
Potem czesto nawet w wiadoosciach robia jakis reportaz o parze staruszkow co sa 60 lat malzenstwem lub cos w tym stylu..... deprecha murowana przez caly dzien.
__________________
Nikogo niestety nie zmusisz do miłości ale zawsze możesz zamknąć wybranka w piwnicy i trzymać tam dopóki nie rozwinie się u niego syndrom sztokholmski. 🙃

https://www.suwaczek.pl/cache/cadbaa1cc7.png
Zorzoli jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-02-06, 13:56   #724
tardisgirl60
Raczkowanie
 
Avatar tardisgirl60
 
Zarejestrowany: 2015-05
Wiadomości: 443
Dot.: Jestem singielką, jest nas więcej :)? 25 + - część III

Cytat:
Napisane przez Zorzoli Pokaż wiadomość
ja nigdy nie mialam parcia na obchodzenie walentynek bo wg mnie uczucia powinno sie okazywac przez czay czas ale bedac singlem smutno mi bylo zawsze patrzec na wszystkie pary co spotykalam.
Potem czesto nawet w wiadoosciach robia jakis reportaz o parze staruszkow co sa 60 lat malzenstwem lub cos w tym stylu..... deprecha murowana przez caly dzien.
Nie znam nikogo czy singiel czy para kto by obchodził walentynki jakoś specjalnie, po prostu pary zazwyczaj robią coś razem i tyle bo jak piszesz uczucia trzeba okazywać codziennie, jak ktoś to robi tylko od święta to kiepsko :-P
Moi dziadkowie są razem prawie 65 lat ale kiedyś to inne czasy były.
Na depreche polecam alkohol i coś słodkiego ;-)
tardisgirl60 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-02-06, 14:53   #725
Maja102
Zakorzenienie
 
Avatar Maja102
 
Zarejestrowany: 2009-01
Wiadomości: 21 078
Dot.: Jestem singielką, jest nas więcej :)? 25 + - część III

Cytat:
Napisane przez tardisgirl60 Pokaż wiadomość
A nie myślałas żeby popracować nad wyglądem w takim razie? Ja kiedyś byłam gruba, pryszczata, co mialam na głowie to nie wspomnę, ba, prawie brwi nie miałam hehe :-P ale postanowlam to zmienić i udało się, teraz może nie mam jeszcze całkowitej pewności siebie ale przynajmniej czuje się atrakcyjna. Z dnia na dzień to się nie zmieni bo ja pracuje nad tym od lat ale przynajmniej to stopniowo można zmienić.



Siedzenie i uużalanie się nad sobą nic nie zmieni



Kina w walentynki z kolega raczej współczuję - oby nie było pełno lizacych się par





To jakos za tydzień, tak? Mam w planach z przyjaciolka tez singielka obalić wino a potem jechac do jakiegoś klubu potańczyć
__________________
Ubieram się na czarno, bo jestem z Nilfgaardu

Edytowane przez Maja102
Czas edycji: 2016-02-06 o 14:55
Maja102 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-02-06, 16:21   #726
Aleksandriiia
Wtajemniczenie
 
Avatar Aleksandriiia
 
Zarejestrowany: 2012-03
Wiadomości: 2 169
Dot.: Jestem singielką, jest nas więcej :)? 25 + - część III

Cytat:
Napisane przez Camomille91 Pokaż wiadomość
Ja trochę odbiegnę od tematu, ale ostatnio zaczęłam oglądać Wikingów, jestem na 1 sezonie i Twój avatar teraz zwraca moją uwagę
Jak sobie przypomnę odcinek, gdzie Ragnar pokazuje się z gołą klatą to mi kolana miękną, dla takich obrazków warto żyć
ooo kolejna osoba w wątku, która obcuje z Wikingami ja tam wole jak Rollo sie rozbiera jest tak cudownie dziki Bralabym
I jak sie podoba serial?

Powiem Ci tak, nie uwazam siebie za osobe atrakcyjna, jak bylam mlodsza to z moja atrakcyjnoscia bylo jeszcze gorzej. Taki chudy patyczek bez tylka i cycka, ot wszystkie kolezanki mialy chlopakow itd dlugo byalam sama, az w koncu stwierdzilam ze to ze jestem nieatrakcyjna ma oznaczac ze musze siedziec w domu sama, co tam ze szpetna wychodzilam do ludzi, bawilam sie dobrze, w nosie mialam ze nie wygladam jak modelka z okladki i co, i doszlo ze o patyczaka bilo sie 3 facetow.
Z wiekiem zaakceptowalam swoje wady. Nad czym sie dalo nad tym popracowalam. A dzisiaj, no coz na srodku czola wywalilo mi pryszcza, wygladam jak ufo i co, ide sie bawic ufo tez jest fajne, a juz na pewno ufo chce sie wytanczyc w ostatki.

Pan od rodzinnych randek ciagle zaprasza mnie na piwo, ehhh
__________________

Głusi nie gęsi, swój język mają

Denko??? (48)
d/s - 24
b/s - 2
próbki/saszetki - 4
szampony - 9
wcierki - 4
serum - 2
oleje - 3
Aleksandriiia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-02-06, 18:26   #727
ZagubionaWuczuciach
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 374
Dot.: Jestem singielką, jest nas więcej :)? 25 + - część III

Hejka wszystkim nie czytałam zbyt dokładnie wątku w związku z tym mam pytanko. Czy jest tu jakaś wizazanka która nigdy nie była w poważnym związku? Pytam bo ja sama za pół roku będę mieć 26 lat i mam za sobą tylko trzy relacje dwie jedno miesięczne, i jedna trzech miesięczna. Reszta to same raczej jednorazowe spotkania. Szczerze zaczynam się martwić i tracę nadzieję że miłość jest tam mi gdzieś zapisana. Wszyscy których znam mają na koncie jakieś wieloletnie związki ba! Są już w małżeństwie a ja dalej sama
ZagubionaWuczuciach jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2016-02-06, 19:05   #728
Zorzoli
Zakorzenienie
 
Avatar Zorzoli
 
Zarejestrowany: 2013-10
Wiadomości: 3 214
Dot.: Jestem singielką, jest nas więcej :)? 25 + - część III

Cytat:
Napisane przez ZagubionaWuczuciach Pokaż wiadomość
Hejka wszystkim nie czytałam zbyt dokładnie wątku w związku z tym mam pytanko. Czy jest tu jakaś wizazanka która nigdy nie była w poważnym związku? Pytam bo ja sama za pół roku będę mieć 26 lat i mam za sobą tylko trzy relacje dwie jedno miesięczne, i jedna trzech miesięczna. Reszta to same raczej jednorazowe spotkania. Szczerze zaczynam się martwić i tracę nadzieję że miłość jest tam mi gdzieś zapisana. Wszyscy których znam mają na koncie jakieś wieloletnie związki ba! Są już w małżeństwie a ja dalej sama
moj najdluzszy zwiazek trwal jakies 8 miesiecy. Ale to byla glowi wina tego, ze duzo sie przeprowadzalam.
Studiowalam w 3 roznych krajach. Przez poltorej roku pracowalam w turystyce gdzie co 4 miesiace musialam sie przeprowadzac.
Dopiero teraz, od nieco ponad roku mieszkam w jednym miescie i stara i jakos ulozyc i znalezc sobie faceta.
__________________
Nikogo niestety nie zmusisz do miłości ale zawsze możesz zamknąć wybranka w piwnicy i trzymać tam dopóki nie rozwinie się u niego syndrom sztokholmski. 🙃

https://www.suwaczek.pl/cache/cadbaa1cc7.png
Zorzoli jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-02-06, 19:06   #729
Atavish
Zakorzenienie
 
Avatar Atavish
 
Zarejestrowany: 2015-10
Wiadomości: 3 418
Dot.: Jestem singielką, jest nas więcej :)? 25 + - część III

Cytat:
Napisane przez ZagubionaWuczuciach Pokaż wiadomość
Hejka wszystkim nie czytałam zbyt dokładnie wątku w związku z tym mam pytanko. Czy jest tu jakaś wizazanka która nigdy nie była w poważnym związku? Pytam bo ja sama za pół roku będę mieć 26 lat i mam za sobą tylko trzy relacje dwie jedno miesięczne, i jedna trzech miesięczna. Reszta to same raczej jednorazowe spotkania. Szczerze zaczynam się martwić i tracę nadzieję że miłość jest tam mi gdzieś zapisana. Wszyscy których znam mają na koncie jakieś wieloletnie związki ba! Są już w małżeństwie a ja dalej sama
Mam 28 lat, a mój najdłuższy związek trwał kilka miesięcy. Nic powyżej roku. Ale nie tracę nadziei Zachwycona taką sytuacją nie jestem, ale zamiast się zamartwiać (a miałam do tego duże skłonności), to skupiam się na swoich zainteresowaniach i staram się poznawać nowych ludzi. Może gdzieś w tych kręgach moich zainteresowań będzie się czaił jakiś fajny facet
Atavish jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-02-06, 19:52   #730
Motylek Truskawkowy
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2007-10
Wiadomości: 472
Dot.: Jestem singielką, jest nas więcej :)? 25 + - część III

Cytat:
Napisane przez Zorzoli Pokaż wiadomość
No ja wczoraj bylam na drugiej randce z chlopakiem poznanym w barze i bylo bardzo milo.
Super nam sie gada. Spotkanie trwalo chyba z 6 godzin i sie rozeszlismy poniewaz bylo juz pozno a dzisiaj trzeba isc do pracy a gdzyby nie to, to byc moze bysmy jeszcze dluzej siedzieli.

W sumie to wczoraj wlasnie sie zastanawialismy ktore z nas zagadalo pierwsze ale jakos nie moglismy sobie przypomniec.
A poznalismy sie w takim barze gdzie jest malo stolikow i wiekszosc czasu sie stoi tak wiec w ten sposob tez jest duzo latwiej zagadac do kogos.
Ale fajnieeee tak rozmawiać z kimś obcym, jakby się go po prostu znało

Cytat:
Napisane przez Tycikata Pokaż wiadomość
ale miłoooo z jego strony to tacy faceci jeszcze istnieją? ile on ma lat? 40+? czy może >20?



Super! Ciekawe, jak to się dalej rozwinie, trzymam kciuki

Ja też miałam 3 takie spotkania z jednym panem, nagadać się nie mogliśmy a już późno było i zamykali lokal więc trzeba było kończyć spotkanie.
Ale u nas coś ostatnio cisza, a ja się pierwsza nie zamierzam odezwać

Zresztą..poznałam kogoś w zeszły weekend
Jest w moim wieku (88 rocznik ;p)
Właściwie ciekawa jestem, bo byłam do tej pory w 2 związkach i obydwa oficjalnie rozpoczęły się w walentynki . Ale ja nie lubię walentynek, nie cierpię po prostu, wszędzie jakieś serduszka, kurczę nie wiadomo co, czuję się przymuszona do miłości i najchętniej wtedy piję
Czemu pierwsza nie zamierzasz się odezwać? ;> Bo tak? Czy dlatego, że nie bardzo chcesz to ciągnąć? I jak się nie odezwie to nawet lepiej?
__________________
zonk!
Motylek Truskawkowy jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-02-06, 20:18   #731
69love69
Zakorzenienie
 
Avatar 69love69
 
Zarejestrowany: 2007-07
Wiadomości: 4 413
Dot.: Jestem singielką, jest nas więcej :)? 25 + - część III

Cytat:
Napisane przez ZagubionaWuczuciach Pokaż wiadomość
Hejka wszystkim nie czytałam zbyt dokładnie wątku w związku z tym mam pytanko. Czy jest tu jakaś wizazanka która nigdy nie była w poważnym związku? Pytam bo ja sama za pół roku będę mieć 26 lat i mam za sobą tylko trzy relacje dwie jedno miesięczne, i jedna trzech miesięczna. Reszta to same raczej jednorazowe spotkania. Szczerze zaczynam się martwić i tracę nadzieję że miłość jest tam mi gdzieś zapisana. Wszyscy których znam mają na koncie jakieś wieloletnie związki ba! Są już w małżeństwie a ja dalej sama
Ja nigdy nie byłam w nawet niepoważnym związku ani na randce, tak więc bywa gorzej niż u Ciebie :P Lat 26.
69love69 jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2016-02-06, 21:04   #732
Maja102
Zakorzenienie
 
Avatar Maja102
 
Zarejestrowany: 2009-01
Wiadomości: 21 078
Dot.: Jestem singielką, jest nas więcej :)? 25 + - część III

Cytat:
Napisane przez Aleksandriiia Pokaż wiadomość
ooo kolejna osoba w wątku, która obcuje z Wikingami ja tam wole jak Rollo sie rozbiera jest tak cudownie dziki Bralabym
I jak sie podoba serial?

Rollo spoko

Mój no.1 to Lagertha Tez bym chciała taka być...

Ja tez chetnie ooglądam, od kilku lat siedzę w tematyce Viking metalu i kocham Wardrune. Wiec jak tylko się dowiedziałam, ze jest serial o Wikingach z muzyka Wardruny to musiałam obejrzeć
__________________
Ubieram się na czarno, bo jestem z Nilfgaardu
Maja102 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-02-06, 21:05   #733
Aleksandriiia
Wtajemniczenie
 
Avatar Aleksandriiia
 
Zarejestrowany: 2012-03
Wiadomości: 2 169
Dot.: Jestem singielką, jest nas więcej :)? 25 + - część III

Lat 29, dwa powazne zwiazki raz zareczona. Oba ok roku. Pozostale trwaly do 3 mcy max
__________________

Głusi nie gęsi, swój język mają

Denko??? (48)
d/s - 24
b/s - 2
próbki/saszetki - 4
szampony - 9
wcierki - 4
serum - 2
oleje - 3
Aleksandriiia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-02-06, 21:06   #734
Maja102
Zakorzenienie
 
Avatar Maja102
 
Zarejestrowany: 2009-01
Wiadomości: 21 078
Dot.: Jestem singielką, jest nas więcej :)? 25 + - część III

Cytat:
Napisane przez ZagubionaWuczuciach Pokaż wiadomość
Hejka wszystkim nie czytałam zbyt dokładnie wątku w związku z tym mam pytanko. Czy jest tu jakaś wizazanka która nigdy nie była w poważnym związku? Pytam bo ja sama za pół roku będę mieć 26 lat i mam za sobą tylko trzy relacje dwie jedno miesięczne, i jedna trzech miesięczna. Reszta to same raczej jednorazowe spotkania. Szczerze zaczynam się martwić i tracę nadzieję że miłość jest tam mi gdzieś zapisana. Wszyscy których znam mają na koncie jakieś wieloletnie związki ba! Są już w małżeństwie a ja dalej sama


Hej

Rozumiem
__________________
Ubieram się na czarno, bo jestem z Nilfgaardu

Edytowane przez Maja102
Czas edycji: 2016-03-08 o 08:57
Maja102 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-02-06, 21:37   #735
kate1222
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2015-09
Wiadomości: 42
Dot.: Jestem singielką, jest nas więcej :)? 25 + - część III

Cytat:
Napisane przez ZagubionaWuczuciach Pokaż wiadomość
Hejka wszystkim nie czytałam zbyt dokładnie wątku w związku z tym mam pytanko. Czy jest tu jakaś wizazanka która nigdy nie była w poważnym związku? Pytam bo ja sama za pół roku będę mieć 26 lat i mam za sobą tylko trzy relacje dwie jedno miesięczne, i jedna trzech miesięczna. Reszta to same raczej jednorazowe spotkania. Szczerze zaczynam się martwić i tracę nadzieję że miłość jest tam mi gdzieś zapisana. Wszyscy których znam mają na koncie jakieś wieloletnie związki ba! Są już w małżeństwie a ja dalej sama
Też nigdy nie byłam w dłuższych związkach i późno zaczęłam randkować.
Przyznam szczerze, że ostatnio odkąd usłyszałam o tym psychopacie, który poćwiartował kobietę w jej mieszkaniu, zaczęłam podejrzliwiej patrzeć na nowo poznanych facetów - szczególnie poznanych przez internet
kate1222 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-02-06, 21:41   #736
tardisgirl60
Raczkowanie
 
Avatar tardisgirl60
 
Zarejestrowany: 2015-05
Wiadomości: 443
Dot.: Jestem singielką, jest nas więcej :)? 25 + - część III

Cytat:
Napisane przez kate1222 Pokaż wiadomość
Też nigdy nie byłam w dłuższych związkach i późno zaczęłam randkować.
Przyznam szczerze, że ostatnio odkąd usłyszałam o tym psychopacie, który poćwiartował kobietę w jej mieszkaniu, zaczęłam podejrzliwiej patrzeć na nowo poznanych facetów - szczególnie poznanych przez internet
Ojej ten psychol, tez się zastanawiałam nad tym i trochę mi się odechciało poznawać nowych panów... Wiadomo że takiego można spotkać wszędzie ale i tak jakoś dało mi to do myślenia ;-)
tardisgirl60 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-02-07, 07:46   #737
doriiska
Zakorzenienie
 
Avatar doriiska
 
Zarejestrowany: 2009-11
Wiadomości: 4 222
Dot.: Jestem singielką, jest nas więcej :)? 25 + - część III

Raaany, jaki psychopata? Nic nie słyszałam



Jak spedziliście karnawał? Widzę, że coraz więcej z Was ostro randkuje
__________________
nie można być szczęśliwym spoglądając wciąż za siebie
doriiska jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-02-07, 08:42   #738
DopplegangerEddarda
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2013-09
Wiadomości: 5 762
Dot.: Jestem singielką, jest nas więcej :)? 25 + - część III

Na szukaniu samochodu Ale kombi więc jest dodatkowa przestrzeń do spożytkowania if you know what i mean
DopplegangerEddarda jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-02-07, 09:46   #739
Maja102
Zakorzenienie
 
Avatar Maja102
 
Zarejestrowany: 2009-01
Wiadomości: 21 078
Dot.: Jestem singielką, jest nas więcej :)? 25 + - część III

Na zwłoki?
__________________
Ubieram się na czarno, bo jestem z Nilfgaardu
Maja102 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-02-07, 10:33   #740
ma-linka
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2007-04
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 381
Dot.: Jestem singielką, jest nas więcej :)? 25 + - część III

Cytat:
Napisane przez doriiska Pokaż wiadomość
Raaany, jaki psychopata? Nic nie słyszałam



Jak spedziliście karnawał? Widzę, że coraz więcej z Was ostro randkuje
http://tvnwarszawa.tvn24.pl/informac...za,192512.html

Ja wczoraj spotkałam się z chłopakiem z badoo , fajnie sie gadało , fajnie spędziłam czas,ale materiał jedynie na ew. kolege. W ogóle nie mój typ. Jakoś ostatnio trafiam na takich facetów którzy chcą dalszego kontaktu ,a ja nic .

---------- Dopisano o 11:04 ---------- Poprzedni post napisano o 11:01 ----------

Cytat:
Napisane przez ZagubionaWuczuciach Pokaż wiadomość
Hejka wszystkim nie czytałam zbyt dokładnie wątku w związku z tym mam pytanko. Czy jest tu jakaś wizazanka która nigdy nie była w poważnym związku? Pytam bo ja sama za pół roku będę mieć 26 lat i mam za sobą tylko trzy relacje dwie jedno miesięczne, i jedna trzech miesięczna. Reszta to same raczej jednorazowe spotkania. Szczerze zaczynam się martwić i tracę nadzieję że miłość jest tam mi gdzieś zapisana. Wszyscy których znam mają na koncie jakieś wieloletnie związki ba! Są już w małżeństwie a ja dalej sama
Mam kumpele która praktycznie nigdy nie miała faceta ,aż nagle trafił swój na swego i już zaręczona. Ja miałam kilka długich związków ( jeden nawet 4 lata) ,a teraz singielka. To że nie miałaś nigdy dłuższego związku niczego nie determinuje.
Jakoś ostatnio czuje ,że u mnie się już nic nie zmieni ,więc biorę się za rzeczy dawno zapomniane np . wróciłam na prawko - nigdy nie podeszłam do egzaminu bo w mojej szkole jazdy (niby jedna z lepszych we Wrocławiu) dowalali masę dodatkowych godzin. Potem kiedy już to skończę pewnie pójdę na siłownie i myślę o kursie na Asystenta rodziny. Obecnie nie pracuję w zawodzie i chciałabym to zmienić.

---------- Dopisano o 11:33 ---------- Poprzedni post napisano o 11:06 ----------

Cytat:
Napisane przez tardisgirl60 Pokaż wiadomość
Ojej ten psychol, tez się zastanawiałam nad tym i trochę mi się odechciało poznawać nowych panów... Wiadomo że takiego można spotkać wszędzie ale i tak jakoś dało mi to do myślenia ;-)
Ponoć nie była to pierwsza ofiara. Jak widziałam jedno ze zdjęć to trochę na takiego wygląda. Przypomina trochę gościa który kiedyś się do mnie przyczepił i nawet moją siostrę wypytywał o mnie na facebooku hehe ( to nie ten ale podobny).

Edytowane przez ma-linka
Czas edycji: 2016-02-07 o 10:13
ma-linka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-02-07, 11:05   #741
doriiska
Zakorzenienie
 
Avatar doriiska
 
Zarejestrowany: 2009-11
Wiadomości: 4 222
Dot.: Jestem singielką, jest nas więcej :)? 25 + - część III

No już doczytałam o tym wariacie i powiem Wam, że właśnie ci najbardziej zwyrodniali i bestialscy mają najniewinniejsze buzie - ten wygląda mi na takiego cherlawego chłopine, a co ma w głowie... Aż strach.





Może zadam Wam glupie pytanie odnośnie randkowania, ale nurtuje mnie jakiś czas. Mianowicie o czym rozmawiacie na spotkaniach i jak się na nie szykujecie?? Zawsze uważałam, że nie ma co z siebie robić przebieranca i ubierałam się jak zazwyczaj - klasyczne rurki i jakiś sweterek/bluzka z lekkim dekoltem, delikatna biżuteria, perfumy, zrobione paznokcie i włosy. Rozmawiam o filmach, książkach, podróżach, wakacjach, rodzinie troche, o pracy minimalnie bo randka to wolny czas i ma być swobodnie. I lubię się pośmiać. Tylko to kurde chłopów nie interesuje może nie powinnam mówić o tym, że interesuje mnie majsterkowanie tylko lakiery do paznokci i versace? ;p

Każda randkowa opinia cenna
__________________
nie można być szczęśliwym spoglądając wciąż za siebie
doriiska jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-02-07, 11:26   #742
aleks_90
Zadomowienie
 
Avatar aleks_90
 
Zarejestrowany: 2007-07
Wiadomości: 1 557
Dot.: Jestem singielką, jest nas więcej :)? 25 + - część III

Ja rozmawiałam o pracy, studiach, piłce nożnej, motoryzacji ( zabytkowej jesli facet tez sie tym interesował), muzyce, polityce, informacjach na świecie, smiesznych hstoriach z życia, dużo żartów i uśmiechania sie. Ubierałam sie zwykle w jeansy ( jak upał to spodnice/ szorty), makijaz taki jak zwykle i fryzura taka zwykle. Jesli nie spodobam mu sie taka jaka jestek to trudno "stroic sie jak mrówka na świeto lasu " nie ma sensu. Ubieram sie tak by sie dobrze czuc i bylo mi wygodnie. Mam byc ubrana nie przebrana.
aleks_90 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-02-07, 11:27   #743
_Jinx_
Rozeznanie
 
Avatar _Jinx_
 
Zarejestrowany: 2013-11
Wiadomości: 593
Dot.: Jestem singielką, jest nas więcej :)? 25 + - część III

Cytat:
Napisane przez doriiska Pokaż wiadomość
Może zadam Wam glupie pytanie odnośnie randkowania, ale nurtuje mnie jakiś czas. Mianowicie o czym rozmawiacie na spotkaniach i jak się na nie szykujecie?? Zawsze uważałam, że nie ma co z siebie robić przebieranca i ubierałam się jak zazwyczaj - klasyczne rurki i jakiś sweterek/bluzka z lekkim dekoltem, delikatna biżuteria, perfumy, zrobione paznokcie i włosy. Rozmawiam o filmach, książkach, podróżach, wakacjach, rodzinie troche, o pracy minimalnie bo randka to wolny czas i ma być swobodnie. I lubię się pośmiać. Tylko to kurde chłopów nie interesuje może nie powinnam mówić o tym, że interesuje mnie majsterkowanie tylko lakiery do paznokci i versace? ;p

Każda randkowa opinia cenna
Spotykam się jedynie z mężczyznami, z którymi mam jakieś wspólne tematy, zainteresowania - z którymi miałam o czym rozmawiać przez internet. Rozmawiam wtedy na podobne tematy.
Ostatnio jednak mało się spotykam, coś mi nie podchodzi ludzkie towarzystwo Wczoraj byłam na balu, zmyłam się w połowie imprezy i resztę nocy spędziłam expiąc postać w MMORPG. To się robi trochę straszne XD
_Jinx_ jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-02-07, 12:00   #744
ma-linka
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2007-04
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 381
Dot.: Jestem singielką, jest nas więcej :)? 25 + - część III

Cytat:
Napisane przez doriiska Pokaż wiadomość
No już doczytałam o tym wariacie i powiem Wam, że właśnie ci najbardziej zwyrodniali i bestialscy mają najniewinniejsze buzie - ten wygląda mi na takiego cherlawego chłopine, a co ma w głowie... Aż strach.





Może zadam Wam glupie pytanie odnośnie randkowania, ale nurtuje mnie jakiś czas. Mianowicie o czym rozmawiacie na spotkaniach i jak się na nie szykujecie?? Zawsze uważałam, że nie ma co z siebie robić przebieranca i ubierałam się jak zazwyczaj - klasyczne rurki i jakiś sweterek/bluzka z lekkim dekoltem, delikatna biżuteria, perfumy, zrobione paznokcie i włosy. Rozmawiam o filmach, książkach, podróżach, wakacjach, rodzinie troche, o pracy minimalnie bo randka to wolny czas i ma być swobodnie. I lubię się pośmiać. Tylko to kurde chłopów nie interesuje może nie powinnam mówić o tym, że interesuje mnie majsterkowanie tylko lakiery do paznokci i versace? ;p

Każda randkowa opinia cenna
To jak się ubieram zależy chyba od pory dnia ,ale ani zbyt elegancko (żadnych sukienek ,spódniczek) ale inaczej niż na co dzień, lekki makijaż i voila!. Tematy chyba same się nasuwają ,albo i nie . Jeśli temat się urywa staram się o coś dopytać ,a jeśli czuję że nie ma tego flow to zmywam się jak najszybciej do domu. Jakoś rzadko się zdarza ,żebym nie miała o czym gadać. Ale widzę, że spora grupa Panów lubi opowiadać godzinami o sobie ,a o moje zainteresowania mało który pyta. Z takim egocentrykiem posiedzę pogadam ,ale dla mnie to duży minus. Nikt nie lubi siedzieć na takim wywiadzie. Dla Pań też myślę ,że to dobra rada - również zadawajcie pytania rozmówcy -wtedy on ma wrażenie, że interesuję was to co on robi. Na pewno macie bardzo interesujące życie ,ale po takim monologu każdy zanudzi się na śmierć.
ma-linka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-02-07, 12:13   #745
Zorzoli
Zakorzenienie
 
Avatar Zorzoli
 
Zarejestrowany: 2013-10
Wiadomości: 3 214
Dot.: Jestem singielką, jest nas więcej :)? 25 + - część III

Ale mnie zachecilyscie na ten serial o wikingach. Wieczorem sobie odpale.

Cytat:
Napisane przez doriiska Pokaż wiadomość
No już doczytałam o tym wariacie i powiem Wam, że właśnie ci najbardziej zwyrodniali i bestialscy mają najniewinniejsze buzie - ten wygląda mi na takiego cherlawego chłopine, a co ma w głowie... Aż strach.


Może zadam Wam glupie pytanie odnośnie randkowania, ale nurtuje mnie jakiś czas. Mianowicie o czym rozmawiacie na spotkaniach i jak się na nie szykujecie?? Zawsze uważałam, że nie ma co z siebie robić przebieranca i ubierałam się jak zazwyczaj - klasyczne rurki i jakiś sweterek/bluzka z lekkim dekoltem, delikatna biżuteria, perfumy, zrobione paznokcie i włosy. Rozmawiam o filmach, książkach, podróżach, wakacjach, rodzinie troche, o pracy minimalnie bo randka to wolny czas i ma być swobodnie. I lubię się pośmiać. Tylko to kurde chłopów nie interesuje może nie powinnam mówić o tym, że interesuje mnie majsterkowanie tylko lakiery do paznokci i versace? ;p

Każda randkowa opinia cenna
Co do psychola to wczoraj czytam ten watek "Czy udało się wam uniknąć gwałtu?-moja historia" straszne ile kobiet mialo takie ostre sytuacje i ilu psycholi sie kreci po swiecie.

Co do randek to na poczatku zadaje pare pytan rozpoznawczych w stylu gdzie pracuje, czym sie interesuje i jak znajde jakis wspolny temat to przy nim dluzej zostajemy.


Jak bylam na pierwszej randce z facetem z imprezy to troche sie stresowalam bo myslalam, ze nie bedzie o czym gadac ale szybko wyszlo, ze bylismy na eramusie w tym samym miescie i sporo sobie o tym pogadalismy. Potem zeszlo na jedzenie (o tym moge calymi dniami rozmawiac), potem troch o kraju z kad pochodzi bo nigdy tam nie bylam wiec chetnie posluchalam itp. Ogolnie to same tematy sie jakos nawijaja i nie trzeba nawet zastanawiac sie o czym teraz porozmawiac.
__________________
Nikogo niestety nie zmusisz do miłości ale zawsze możesz zamknąć wybranka w piwnicy i trzymać tam dopóki nie rozwinie się u niego syndrom sztokholmski. 🙃

https://www.suwaczek.pl/cache/cadbaa1cc7.png
Zorzoli jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-02-07, 12:36   #746
Farisss
Wtajemniczenie
 
Avatar Farisss
 
Zarejestrowany: 2013-09
Lokalizacja: z raju na ziemi
Wiadomości: 2 675
Dot.: Jestem singielką, jest nas więcej :)? 25 + - część III

Co jakiś czas tu zaglądam, a potem przestaje i znowu wracam.
W ciągu ostatniego roku poznałam 2 gości. Z 1 spotykałam się troche dłużej i też psychol. Dosłowny.
Drugiego poznałam w necie, psotkaliśmy się, fajny, ale... ja się przeprowadzam do innego miasta więc nic z tego. No i cóż. W tym roku kończę 27 lat, przeprowadzam się do miasta w którym w sumie nie mam żadnych znajomych i nie widzę żadnych możliwości gdzie mogłabym kogoś poznać
__________________
Lubię czytać
Farisss jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-02-07, 12:38   #747
DopplegangerEddarda
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2013-09
Wiadomości: 5 762
Dot.: Jestem singielką, jest nas więcej :)? 25 + - część III

Cytat:
Napisane przez Maja102 Pokaż wiadomość
Na zwłoki?
Albo rower
DopplegangerEddarda jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe

REKLAMA
Stary 2016-02-07, 14:45   #748
basssiek
Raczkowanie
 
Avatar basssiek
 
Zarejestrowany: 2009-01
Wiadomości: 246
Dot.: Jestem singielką, jest nas więcej :)? 25 + - część III

Cytat:
Napisane przez Atavish Pokaż wiadomość
Mam 28 lat, a mój najdłuższy związek trwał kilka miesięcy. Nic powyżej roku. Ale nie tracę nadziei Zachwycona taką sytuacją nie jestem, ale zamiast się zamartwiać (a miałam do tego duże skłonności), to skupiam się na swoich zainteresowaniach i staram się poznawać nowych ludzi. Może gdzieś w tych kręgach moich zainteresowań będzie się czaił jakiś fajny facet
dokładnie, nic na siłę wspólne pasje to idealna baza do budowania głębszych relacji.

Cytat:
Napisane przez Farisss Pokaż wiadomość
Co jakiś czas tu zaglądam, a potem przestaje i znowu wracam.
W ciągu ostatniego roku poznałam 2 gości. Z 1 spotykałam się troche dłużej i też psychol. Dosłowny.
Drugiego poznałam w necie, psotkaliśmy się, fajny, ale... ja się przeprowadzam do innego miasta więc nic z tego. No i cóż. W tym roku kończę 27 lat, przeprowadzam się do miasta w którym w sumie nie mam żadnych znajomych i nie widzę żadnych możliwości gdzie mogłabym kogoś poznać
nowy rok, nowe miasto, nowe możliwości...
__________________
cold is the night, cold is my heart
basssiek jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-02-07, 15:05   #749
kasia5266
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2012-09
Wiadomości: 1 951
Dot.: Jestem singielką, jest nas więcej :)? 25 + - część III

Cytat:
Napisane przez ZagubionaWuczuciach Pokaż wiadomość
Hejka wszystkim nie czytałam zbyt dokładnie wątku w związku z tym mam pytanko. Czy jest tu jakaś wizazanka która nigdy nie była w poważnym związku? Pytam bo ja sama za pół roku będę mieć 26 lat i mam za sobą tylko trzy relacje dwie jedno miesięczne, i jedna trzech miesięczna. Reszta to same raczej jednorazowe spotkania. Szczerze zaczynam się martwić i tracę nadzieję że miłość jest tam mi gdzieś zapisana. Wszyscy których znam mają na koncie jakieś wieloletnie związki ba! Są już w małżeństwie a ja dalej sama
Hej też mam prawie 26 lat i najdłużej byłam z facetem 7 miesięcy. Jednak to nie była miłość a jedynie przelotne zauroczenie. Pod koniec związku to irytował mnie sam fakt, że mnie całował czy dotykał. Dlatego jak to kiedyś powiedziałam do koleżanki to był taki pseudo związek. Też zaczynam tracić nadzieję czy spotkam kogoś w kim się naprawdę zakocham z wzajemnością. Mam też dwie koleżanki które nie były w związku dłużej niż kilka miesięcy. Niby miłość jest czymś naturalnym w życiu człowieka ale nie tak łatwo ją spotkać.
kasia5266 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-02-08, 00:07   #750
_Mia
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2013-02
Wiadomości: 3 121
Dot.: Jestem singielką, jest nas więcej :)? 25 + - część III

Cytat:
Napisane przez kate1222 Pokaż wiadomość
Też nigdy nie byłam w dłuższych związkach i późno zaczęłam randkować.
Przyznam szczerze, że ostatnio odkąd usłyszałam o tym psychopacie, który poćwiartował kobietę w jej mieszkaniu, zaczęłam podejrzliwiej patrzeć na nowo poznanych facetów - szczególnie poznanych przez internet
Nigdy nie zrozumiem tego podejścia, powiem szczerze jeśli zostajesz z facetem sam na sam w jego mieszkaniu na pierwszych spotkaniach to serio nie ma znaczenia, czy wyszliście własnie razem z klubu czy umówiliście przez internet. Środki ostrożności powinny być takie same, bo i ryzyko jest takie samo.
Można tu debatować nad znajomymi znajomych ewentualnie- oni się musza bardziej pilnować, bo w razie jak coś przeskrobią to łatwiej mogą zostać namierzeni, ale i tacy czasem się nad tym nie zastanawiają.
__________________
Cytat:
Napisane przez Bananalama Pokaż wiadomość
Każde życie jest tak dobre, jak dobry jest człowiek, który je prowadzi.
_Mia jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Intymnie


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2016-08-07 22:39:01


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 04:33.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.