Storczyk (Orchidea) - część II

[norka27]

Ja tam specjalistka od spryskiwania nie jestem, mysle ze w kwiaciarni powinni byc bardziej obeznani, to specjalistka jest chyba glizdka Nie wyglada to u ciebie dobrze, z reszta u mnie tez nie, widze ze ostatnio wszystkie nowe storczyki w kwiaciarniach sa zaatakowane swinstwami, jakby cale dostawy byly chore
Listki podziurawione albo juz Zawirusowane, na kozonkach dziwaczne naloty, sama kupilam od grudnia trzy ktore maja jakies paskudztwo na korzonkach

[d00mi]

Napisane przez norka27

Ja tam specjalistka od spryskiwania nie jestem, mysle ze w kwiaciarni powinni byc bardziej obeznani, to specjalistka jest chyba glizdka Nie wyglada to u ciebie dobrze, z reszta u mnie tez nie, widze ze ostatnio wszystkie nowe storczyki w kwiaciarniach sa zaatakowane swinstwami, jakby cale dostawy byly chore
Listki podziurawione albo juz Zawirusowane, na kozonkach dziwaczne naloty, sama kupilam od grudnia trzy ktore maja jakies paskudztwo na korzonkach

ja kupilam w sobote piekne storczykiw obi za 21.
zdrowe piekne, mase nowych korzonków maja wiec chyba nie wszystkie dostawy są takie straszne

a glizdka narazie coś się nie udziela wiec nie ma kto pomóc
w ogole zastanawiam sie ostatnio nad kupnem tej mikoryzy zeby pobudzić moje spiochy wiec moze tez powinnas ?

[glizdka]

Napisane przez d00mi

tak w ogóle... gdzie glizdka haha ?

a tutaj jestem

Napisane przez norka27

Ja tam specjalistka od spryskiwania nie jestem, mysle ze w kwiaciarni powinni byc bardziej obeznani, to specjalistka jest chyba glizdka Nie wyglada to u ciebie dobrze, z reszta u mnie tez nie, widze ze ostatnio wszystkie nowe storczyki w kwiaciarniach sa zaatakowane swinstwami, jakby cale dostawy byly chore
Listki podziurawione albo juz Zawirusowane, na kozonkach dziwaczne naloty, sama kupilam od grudnia trzy ktore maja jakies paskudztwo na korzonkach

yyy ja to bym polemizowała czy aby babki w kwiaciarniach się znają.... u mnie jeszcze nigdy się nie spotkałąm z babami co by wiedziały jak zwalczać szkodniki albo choroby... one umieją podlać kwiatka i zrobić buliet

A ja nie wiem co to za paskudztwo ale ja bym zrobiła tak : bym najpierw p[oobcinała te najbardziej zaatakowane korzenie , a potem psiknełą jakimś bravo czy innym środkiem na grzyby... albo tym gotowym w aerozolu bayera kurcze ale nie wiem co to moze być za wstrętny grzyb...a czy to są takie jakby tycie jajeczka w kupkach pousadzane

[kliwia]

noo glizdka to sa takie kuleczki w skupiskach i pojedyncze, ale z takimi wloskami jak grzyby mają wiec stad wnioksuje ze to grzyb. Raczej to nie sa jakies wstresctwa robaczywe.
Ok to wysle Tz do kwiaciarni - bo ja chora i mi zabronil wyjscia - kupi nowe podloze i cos na oprysk na grzyby.

To ja przedobrzyłam podlewaniem, ostatnio od tych kaloryferow to nie wiedzialam juz jak je podlewc, i ciagle mialy wilgotno, no to na pewno od tego

[glizdka]

Napisane przez kliwia

noo glizdka to sa takie kuleczki w skupiskach i pojedyncze, ale z takimi wloskami jak grzyby mają wiec stad wnioksuje ze to grzyb. Raczej to nie sa jakies wstresctwa robaczywe.
Ok to wysle Tz do kwiaciarni - bo ja chora i mi zabronil wyjscia - kupi nowe podloze i cos na oprysk na grzyby.

To ja przedobrzyłam podlewaniem, ostatnio od tych kaloryferow to nie wiedzialam juz jak je podlewc, i ciagle mialy wilgotno, no to na pewno od tego

no to zrób tak narazie a ja się zorientuję co to moze być

Kochana nie wiem czy to jest to ... zaraz wygrzebie zdjęcia i mi powiesz czy tak to wtgląda...
Zgnilizna pseudobulw lub korzeni
(Nectria ochroleuca, Cylindrocarpon radicicola), Rząd Sphaeriales – kuliste, Klasa Pyrenomycetes – jądrzaki, Podgromada Ascomycotina – workowce.

Na korzeniach i pseudobulwach pojawiają się brązowe plamy na nich po pewnym czasie rozwijają się białe, żółte i czerwone skupienia zarodników. Miękisz ulega rozkładowi.
Zwalczanie:
Opryskiwać rośliny 2-3-krotnie, co 10 dni, stosując:
Topsin M 500 0,1
Sarfun 500 SC 0,1

ale topsin jest dobry ja stosuje ... kup sobie nie drogi jest jakieś 9 zł czy jakoś tak taka zawiesimka co się z wodą rozrabia

[platynka80]

WALENTYNKOWO:

[kamilkaa25]

O Boże Platynko jaki piękny ten parapet..cudnie

[norka27]

Żeby tak u mnie chciały wszystkie kwitnąć w jednym czasie i w takiej ilości jak u ciebie Platynko Wspaniałości. Mój róż / taki jak ty masz / niestety ma mozajkowca, paskudnego wirusa Tak mnie korciło by kupić dzisiaj żółtego nakrapianego ale był z bardzo starej partii, wymeczonej w sklepie przez ostatnie 5 tygodni, przynajmniej tak ługo je tam widzę, i za 100% ceny Trochę dużo za kwiatka który pewnie padnie za 2 tygodnie. A już sobie obiecałam, że koniec z nowościami ale że moje słońce znowu poza domem na 5 tygodni / marynarz/ to mnie pokusiło, no ale z tej okazji te co powinny zimować wróciły do zimnego gabinetu TZ Może wypuszczą jakis pędzik kwiatkowy

[adela17]

platynko jak ja ci zazdroszcze moje się na mnie wypięły nie chcą kwitnąć wcale tylko jeden biedronkowy łaskawie ma 2 kwiatki

[la primavera]

ale parapet cudny zazdroszczę!
dzisiaj byłam w praktikerze i muszę z dumą przyznać, że moja silna wola wygrała wrociłam bez storczyka :P

[dzasta110]

Napisane przez la primavera

dzisiaj byłam w praktikerze i muszę z dumą przyznać, że moja silna wola wygrała wrociłam bez storczyka :P

a u nas w praktikerze same zdechlaki były i to po 20 zł a takie z totalnie zgnitymi korzeniami po 15 zł

no i w końcu mój jedynak doczekał się rodzeństwa walentynkowy fiolecik ale już niedługo Dzień Kobiet, więc może będzie i trzeci

no i kupiłam NAWÓZ DO ORCHIDEI firmy COMPO - o taki jak na znalezionym foto miał ktoś cuś takiego??

[adela17]

widziałyście te dwie piękności?

http://allegro.pl/item554563619_stor...i.html#gallery

http://allegro.pl/item553257870_phal...y.html#gallery

[Clara 11]

A mój kwitnący "biskupi", dzięki mojemu mężowi (słoniowi, choć chuderlak!), wczoraj wylądował na podłodze!!!. Dwa liście połamane, kwiaty nie ucierpiały, ale za to moja ulubiona stara, porcelanowa tortownica (na której stał), na szmelc! Nie wiem jak On teraz to odpracuje

[Karo1983]

Dziewczynki wczoraj byłam po pracy w LM w Warszawie na ul.Modlińskiej i szoken. Storczusie po 19,99 jedno i dwupędowe, te z dużymi kwiatuszkami i z tymi maleńkimi. Cały dużyyyyy regalik załadowany a mi się udało znaleźc takiego ciapatego ślicznusiowatego. Normalnie chcialam kupic kilka sztuk ale mój budźet w tym miesiącu się skończył więc wziełam tego jednego. Dzisiaj wieczorkiem wstawię zdjęcie.

[liwias]

Chwalę się Dziewczyny zobaczcie co dzisiaj kupiłam . Kiedy zobaczyłam miniaturkę gelatynki to wiedziałam, ze muszę takie maleństwo mieć u siebie. Wydawało mi się że w mojej małej mieścinie raczej nie ma na to szans, a dzisiaj wchodzę do kwiaciarni i proszę - takie śliczności na mnie czekało!
Kolor na zdjęciach lekko przekłamany, w rzeczywistości jest to taki ciemny, prawie amarantowy róż (fiolet?), płatki mają taką maleńką białą obwódkę.
Ma 6 kwiatków i trzy pączki (mam nadzieję, że nie opadną).
Na ostatniej fotce razem z "normalnym" falkiem dla odzwierciedlenia skali...

[kliwia]

czadowo takie malenstwo wyglada
super!

[frida110]

Piękna ta miniaturka i świetne zdjęcie

[cypressangel]

liwias, słodka ta miniaturka Piękna!

[norka27]

Liwias mamy bliźniaki Mój miniaturek jest identyczny i ma taki sam kolor płatków Życzę by tobie kwitł jak najdłużej. A ja dzisiaj się poddałam. W lokalnym spożywczym stały 3 ciapatki, jeden taki nie specjalny, mało kwiatków ale za to w doniczce były 2 storczyki, drugi cudo / bordo, prawie czarny z białą obwódeczką, trzypłatkowy z dwoma malutkimi płatkami po boku / ale tak umęczony że pączki mu wisiały na ostatnim włosku no i ten który zdobył konkurs / wezmę cię do domu / ciapaty z wieloma bocznymi gałązkami kwiatkowymi Żadna piękność z niego nie jest / bardziej jestem za tymi z pojedynczą kropką to tu to tam / ale i tak się cieszę tu ciapate są nie często spotykane a ten dodatkowo pachnie szkoda tylko że taki drogi i że mu ułamałam kwiatka jednego... Takie pocieszenie że znowu będę sama przez 5 tygodni i że mi reszta choruje.... Ale to już ostatni na 100%. Zaraz mu machnę fotke i wstawię na forum

[gelatynka]

liwias piekna miniaturka, sliczne ma kwiatki wyglada jakby juz wychodzila z doniczki

[norka27]

Ok o to mój ciapaty A przy okazji moja biała księżniczka i ten z odzysku w różowe kropeczki, teraz o wiele lepsze zdjęcie mi wyszło /rączki się tak nie trzęsły

[norka27]

Dzasta fajny ten fiolet, takiego chyba jeszcze nie widziałam, niech ci rośnie dobrze.

[platynka80]

adelka, dziewczyny, moje tez tej zimy slabsze i leniwe... zobaczymy,jak bedzie dalej

[blackswan]

Kochane wizazanki, mam do Was prosbe...
Mojego kwiatka mam juz od roku, ale jakis czas temu zrzucil wszystkie kwiatki, i nie ma nowych pakow...
Nie znam sie kompletnie nad ich uprawa, dostalam w formie prezentu...
Poradzicie cos ?
Bardzo dziekuje...

[norka27]

Dziewczynki zibaczcie tutaj http://aukcja.onet.pl/show_item.php?item=553231695 i tutaj http://aukcja.onet.pl/show_item.php?item=552021443 , dokladnie takiego ciapka dzisiaj widzialam i mialam na niego chec, ale jak wczesniej pisalam byl w stanie opadu pakow Ok ten mnie zabil, chce takiego, czemu taki drogi... http://aukcja.onet.pl/show_item.php?item=553245370

[dzasta110]

Napisane przez norka27

Dzasta fajny ten fiolet, takiego chyba jeszcze nie widziałam, niech ci rośnie dobrze.

oby, oby

co do tej odżywki to chyba nikt nie miał to może jako pierwsza opisze efekty jak już zacznę używać

[adela17]

platynka phiiii słabsze i leniwe? pokazać ci co to oznacza u mnie

[d00mi]

ehh dziewczyny .. musze sie znowu o cos zapytac ..

własnie miałam zamiar zrobić kąpiel jednemu z moich storczyków i stwierdzialm, że dawno delikwent nie dostałam odżywki.
Swego czasu kupiłam dwie.
1 z firmy bodajże zielony dom
2 chyba biopon
pierwsza ponoć była dla falków w okresie spoczynku wiec stwierdziłam ze ja zastosuje skoro moj nie kwitnie. i co ?!

masakra... używałam jej raz i wszystko było ok .. a teraz po 3-4 tygodniach... odkrecam ja i jest brunatna w srodku i tak smierdzi ze az zrobilo mi się niedobrze.. oczywiscie ja wyrzucilam..
zastanawia mnie jednak czemu tak się stalo, skoro było dobrze zakręcona i stała w szafce...

[glizdka]

Napisane przez d00mi

ehh dziewczyny .. musze sie znowu o cos zapytac ..

własnie miałam zamiar zrobić kąpiel jednemu z moich storczyków i stwierdzialm, że dawno delikwent nie dostałam odżywki.
Swego czasu kupiłam dwie.
1 z firmy bodajże zielony dom
2 chyba biopon
pierwsza ponoć była dla falków w okresie spoczynku wiec stwierdziłam ze ja zastosuje skoro moj nie kwitnie. i co ?!

masakra... używałam jej raz i wszystko było ok .. a teraz po 3-4 tygodniach... odkrecam ja i jest brunatna w srodku i tak smierdzi ze az zrobilo mi się niedobrze.. oczywiscie ja wyrzucilam..
zastanawia mnie jednak czemu tak się stalo, skoro było dobrze zakręcona i stała w szafce...

hmmm... mi się takie cuś jeszcze nie przytrafiło.... zresztą moje nawozy zazwyczaj koloru były bruntnego od nowości tylko taka na zielone liście do roślin zielonych by ła niebieska

[d00mi]

Napisane przez glizdka

hmmm... mi się takie cuś jeszcze nie przytrafiło.... zresztą moje nawozy zazwyczaj koloru były bruntnego od nowości tylko taka na zielone liście do roślin zielonych by ła niebieska

no a moje własnie zawsze były takie cytrynowe .... ;/


Glizdko polec mi prosze jakis dobry nawóz