|
|
#751 |
|
Rozeznanie
|
Dot.: Jestem w ciąży, moje pierwsze objawy 2
No cóż... jak najszybciej w takim razie spłacajcie zobowiązania i uciekaj z tego domu ! A z rodzicami nie możesz porozmawiac ? Może niech oni brata wyprowadza ?
P.S. Przepraszam za zmiane tematu, ale możecie mi powiedzieć jak się wstawia takie mądre podpisy w profilu jak Wy macie ??? Bo ja tez taki bym kciała, a nie umiem...
Edytowane przez Stara Panna Czas edycji: 2009-06-16 o 11:34 |
|
|
|
#752 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2006-12
Wiadomości: 533
|
Dot.: Jestem w ciąży, moje pierwsze objawy 2
Rozmawiam z rodzicami, ja mam z nimi normalny kontakt.. nawet bardzo dobry..
Nie raz mu mówili, żeby się wyprowadził. Ale on to ma gdzieś... On ma tak, że tylko mydli oczy... już z 4razy w swoim życiu miał się wyprowadzać, ale odkładał to w czasie... niby przez przypadek- nic mu nie wychodziło. Może oni się go też boją, że nie potrafią zrobić tego zdecydowanie, konsekwentnie.. Z resztą moja mama jest kochana, tylko niestety nadopiekuncza... Ja potrafię powiedzieć, że nie musi czegoś robić. A mój brat niestety wykorzystuje na maxa... |
|
|
|
#753 |
|
BAN stały
Zarejestrowany: 2009-05
Lokalizacja: Wielka Brytania
Wiadomości: 516
|
Dot.: Jestem w ciąży, moje pierwsze objawy 2
Witajcie Dziewczyny
Ziaaa a Ty jak najszybciej porozmawiaj z rodzicami zeby tego damskiego boksera usuneli z domu ja rozumiem,ze to jest ich dziecko ale Ty jestes tez ich dzieckiem wiec powinni cos z tym zrobic i to jak najszybciej,teraz podnosi rece na Ciebie a pozniej bedzie podnosil na nich Stara Panna Ty masz byc dobrej mysli a nie juz czytam jak piszesz ,ze przy Twoim szczesciu......bedzie dobrze i koniec,nastawienie pozytywne ma byc bo inaczej bedziemy lac Kiciaa a ja trzymam mocno ![]() ![]() ![]() milego dnia |
|
|
|
#754 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2006-12
Wiadomości: 533
|
Dot.: Jestem w ciąży, moje pierwsze objawy 2
Panienko w ustawienia wejdź (nad oknem forum po lewej stronie) i tam masz "Edytuj podpis" po lewej stronie w tabelach.
Asiu ... na mamę jeszcze nie podniósł ręki. Z tatą już się szarpał nie raz.. Mama mówi, że wyrzucili by go... tylko gdzie by poszedł? pod most? Może to jest tak, że się boją coś zrobić konkretnego... bo on jest osobą nieprzewidywalną.. Jak on coś się na mnie pruje, to potem jest to moja wina... bo go niby prowokuje, tym że mu coś odpowiem na to co on najpierw na mnie powie:/ Chora sytuacja.. ale tak zazwyczaj bywa w rodzinach, że z zewnątr z pieknie ładnie, pozory muszą być.. Znowu piję melisę.. |
|
|
|
#755 |
|
Zakorzenienie
|
Dot.: Jestem w ciąży, moje pierwsze objawy 2
witajcie laseczki
oj ciezko mi jest siewdrazyc znowu dlatego wczoraj nie pisalam tylko was czytalam ![]() ziaa bidulko jak nie ta praca to inna przynajmniej nie musis sie stresowac ze babsztyl bedzie sie na tobie nadal wyzywal glowa do gory ![]() kicia trzymam kciuki za dzisijszy dzionek
Edytowane przez elcia0787 Czas edycji: 2009-06-16 o 12:13 |
|
|
|
#756 |
|
Rozeznanie
|
Dot.: Jestem w ciąży, moje pierwsze objawy 2
Ziaaa - smutno mi jak czytam o czyms takim... Może własnie jakby go pod most wywalili to by się uspokoił ? Ale się chyba o tym nie dowiemy, bo serce matki potrafi za dużo wybaczyć...
Trzymam kciuki aby Tobie w takim razie jak najszybciej udało się z tego piekiełka wydostać...
__________________
Pozostawmy kobiety piękne mężczyznom bez wyobraźni... — Marcel Proust
|
|
|
|
#757 | |
|
BAN stały
Zarejestrowany: 2009-05
Lokalizacja: Wielka Brytania
Wiadomości: 516
|
Dot.: Jestem w ciąży, moje pierwsze objawy 2
Cytat:
na Twoim miejscu jak rodzice nie chca sie go pozbyc to ja szukalabym sobie czegos bo bym chyba oszalala,pozatym masz racje ,ze mu pyskujesz bo inaczej odebralby to jak zastraszenie Cie ale my babeczki nie dajemy sie nikomu
|
|
|
|
|
#758 | ||
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2006-12
Wiadomości: 533
|
Dot.: Jestem w ciąży, moje pierwsze objawy 2
Cytat:
ale to jest właśnie taki typ cwaniaka... uważa się za najmądrzejszego, nie raz mówił, że on tu w domu jest najinteligentniejszy, że reszta nas ma puste głowy, najgorsze jest to jak tacie wrzucał że jest po zawodówce, że nic nie osiągnął a od niego wymaga... Tylko że tata pracuje 30lat w Elektrowni i osiągnął dużo, bo stać go na wycieczki, na to by szkołę mógł nam opłacić- mi i bratu wczesniej... Cytat:
Chłopak mieszka z tatą w mieszkaniu gdzie są 4pokoje- 2stoją puste.. Gdyby jego tata nie trzymał się swoich średniowiecznych zasad (jego zdaniem spanie u siebie, ja u niego czy on u mnie, to wbrew jego zasadom, tak być nie powinno- ale i tak śpimy ) to wtedy moglibyśmy zamieszkać u chłopaka.. bo tak to jego tata i tak żyje swoim życiem, gdyby zaakceptował ten fakt to by innych problemów nie było.Ale widocznie kobieta u niego w domu, źle mu się kojarzy... (on ciągle zakochany w żonie, a ona...... poszła sobie...) no nic dziewczynki, dziękuje za słowa otuchy ![]() będę tu zaglądać... poczytać Was. Trzymam mocno kciuki za owocne staranka Ja teraz mam egzaminy przez te dwa najblizsze weekendy, wiec musze sie pouczyc troszke papapa
|
||
|
|
|
#759 |
|
Rozeznanie
|
Dot.: Jestem w ciąży, moje pierwsze objawy 2
Ziaaa- czy ja mogę do Ciebie przyjechać i ryj gnojowi obtłuc ??? Nie tyle za Ciebie ( choc też ) ile za rodziców! Bo rodzice to rzecz święta... Zwłaszcza dobrzy rodzice, nietoksyczni !
__________________
Pozostawmy kobiety piękne mężczyznom bez wyobraźni... — Marcel Proust
|
|
|
|
#760 |
|
BAN stały
Zarejestrowany: 2009-05
Lokalizacja: Wielka Brytania
Wiadomości: 516
|
Dot.: Jestem w ciąży, moje pierwsze objawy 2
ja moge jechac z Toba bo az mnie trzesie jak sobie tylko pomysle o nim choc go nie znam
|
|
|
|
#761 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-07
Lokalizacja: Gorlice
Wiadomości: 308
|
Dot.: Jestem w ciąży, moje pierwsze objawy 2
Cześć dziewczyny!
Poczytałam sobie dzisiaj Wasz wąteczek i muszę powiedzieć Wam, że wszystkie jesteście bardzo dzielne. Nie poddawajcie się i starajcie się o fasolki bo to najwspanialsza rzecz pod słońcem mieć dziecko. Ja mam 8 miesięcznego synka i nie wyobrażam sobie że mogłoby go nie być. Życzę i Wam udanych i przyjemnych starań o dzidziorki. Może napiszę jakie ja miałam objawy ciąży bo nie były takie typowe. Brak okresu to jedno, ale było też ogromne zmęczenie i senność. Jak wracałam z pracy po 15 to już nie miałam siły na nic tylko wskakiwałam do łóżka i spałam do wieczora i w nocy znowu spałam ) Nie miałam żadnych zachcianek na początku, potem się pojawiła chcica na fast foodowe żarcie Piersi wogóle mnie nie bolały i na początku nic nie urosły tylko wokół brodawek pojawiły się ciemniejsze obwódki i wogóle te ciemne otoczki jakby urosły. Brzuch miałam lekko powiększony jakby wzdęty, ale nie aż tak, żebym nie mogła zapiąć spodni. Jeśli chodzi o fredkę to była taka bardzo czerwona i sinawa, trochę spuchnięta, no i śluz dosyć obfity.Ja zrobiłam test w 1 dniu spodziewanej miesiączki i wyszła 2 kreska taka bladziuchna, zrobiłam 2 dni później betę i wyszła podwyższona ale za niska jak na ciążę, potem się okazało że miałam spóźnioną owulację i dzidziuś był młodszy o tydzień niż wiek z obliczeń, urodziłam też kilka dni po terminie, równo dzień przed terminem wyznaczonym z usg. Tak więc nawet jeśli test wyjdzie negatywnie czy wynik beta jest zaniżony to wcale nie oznacza że nie ma ciąży. Trzymam kciuki za Wasze starnia i oby Wam wszystkim się udało. Wierzę że tak będzie!!! Buziaki dla Was i dla Waszych przyszłych dzieci!!!
__________________
16.10.2008r. - Adaś 05.04.2012r. - Piotruś ![]() |
|
|
|
#762 |
|
Zakorzenienie
|
Dot.: Jestem w ciąży, moje pierwsze objawy 2
a to moje malenstwo w 6 tyg moze uda sie ktorejs z was znalesc
|
|
|
|
#763 |
|
Rozeznanie
|
Dot.: Jestem w ciąży, moje pierwsze objawy 2
Gosiaizbyszek - Gratuluje syna...
Ja na córcie poluję, bo syna jak wierz posiadam każde dodatkowe kciuki ja, a myślę, ze wszystkie przyjmujemy z ogromna nadzieją Tak więc trzymaj i bądź z nami ![]() Asieńko - to jedziem zabic potwora ! Elcia - jaka ładna fasolka Czy to ona może tam między krzyżykami ? Ja też chce taką
__________________
Pozostawmy kobiety piękne mężczyznom bez wyobraźni... — Marcel Proust
Edytowane przez Stara Panna Czas edycji: 2009-06-16 o 14:07 |
|
|
|
#764 |
|
Zadomowienie
|
Dot.: Jestem w ciąży, moje pierwsze objawy 2
O rany kobitki piszecie i piszecie a ja nienadarzam
![]() Ziaaa Sloneczko ... po twoim wygadanku zostalam poprostu bez slow z lezka w oku Nie wiem co powiedziec.....Praca sie nie przejmuj wiekszosc pracodawcow to idioci...mysla ze sa kims bo sa szefami...Napewno znajdziesz pracke z lepsiejsza atmosferka i za lepsiejsza kaske ![]() A co do brata to ehh wydaje mi sie ze Twoi rodzice naprawde sie go boja,choc tego nie okazuja,albo przynajmniej staraja sie nie okazywac Mamie napewno serce peka ze ma takiego syna i nie wie biedna co zrobic,bo jaki by nie byl to zawsze bedzie jej synem i cokolwiek by nie zrobil to wskoczy za nim w ogien...to poprostu mama A serce matki zniesie baaardzo duzo jesli chodzi o dziecko...Troche balabym sie zostawic ich samych w mieszkaniu z nim,skoro jak mowisz jest nieprzewidywalny,niestety rodzice sie starzeja i nie daj Boze zeby kiedys sprobowal podniesc reke na mame,to nie dosc ze serce jej peknie to jeszcze sobie z nim nie poradzi ![]() Nie wiem nic mi sensownego nie przychodzi do glowy zebym mogla Ci poradzic ![]() Jedynie moge trzymac za Ciebie kciuki kochana zeby wszystko sie dobrze ulozylo,zeby ten huligan i nierob wkoncu zmadrzal i przestal Was dreczyc,nio i zebys znalazla suuper pracke Trzymaj sie Sloneczko,zobaczysz wszystko sie wkoncu ulozy ![]() ![]() ![]() Stara Panna pipko wiecej wiary,w to ze sie udalo,my wierzymy a Ty nie wierzysz,no nie ladnie normalnie nazbieraja Ci sie klapsy jak Cie wszystkie dorwiemy!!! Aaa i jak juz sie dowiedzialas jak dawac ten opisik (dzieki czemu i ja sie dowiedzialam hihi) to daj cos wesolego,a nie takie smutasy....Kochana wiara czyni cuda,wiec uwierz wkoncu !!!! Trzymam kciukasyyy za II krechy ktore niebawem zobaczysz ![]() Asiu,Elciu dziekuje Wam kochane za kciuki i trzymajcie mocniutko,a ok 18 sie okaze jak bardzo mocno trzymalyscie hihi ![]() ![]() ![]() To ja dolaczam do Was dziewczynki w ataku na brata Ziaaa.....Choc jestem malych gabaretow to w nerwach jestem silna jak niejeden facet wiec i z takim sobie poradze a w cztery poradzimy sobie z nim spokojnie ![]() Buziaki kochane ![]() ![]() ![]() Ziaaa trzymam mocniutko kciuki za prace,za walke z bratem i zeby Wam sie z chlopakiem wszystko powoli ulozylo z mieszkankiem ![]() Za nas wszystkie tez trzymam mocno kciuki zebysmy sie doczekaly naszych fasoleczek
|
|
|
|
#765 | |
|
Zakorzenienie
|
Dot.: Jestem w ciąży, moje pierwsze objawy 2
Cytat:
nom to jest to miedzy krzyzykami
|
|
|
|
|
#766 |
|
BAN stały
Zarejestrowany: 2009-05
Lokalizacja: Wielka Brytania
Wiadomości: 516
|
Dot.: Jestem w ciąży, moje pierwsze objawy 2
jak tam Elcia pierwsze wrazenia po zobaczeniu fasolci,nie bylo
ze szczescia oczywiscie ![]() Panienka to jedziemy lac drania |
|
|
|
#767 |
|
Zadomowienie
|
Dot.: Jestem w ciąży, moje pierwsze objawy 2
Elciu sliczna fasolinka
A bedzie jeszcze piekniejsza jak bedzie wieksza Ale normalnie cud,miod i orzeszki ![]() ![]() ![]() Stara Panna nie martw sie kochana juz niedlugo i Ty bedziesz miala takie zdiatko ![]() ![]() ![]() Ja tam w to wierze
|
|
|
|
#768 | |
|
Zakorzenienie
|
Dot.: Jestem w ciąży, moje pierwsze objawy 2
Cytat:
ale powstrzymac nawet sie nie mozna w takiej chwili chocby sie chcialo taka baba a placze ale w koncu to jest przezycie jak pokazalm usg TZ to od razu znalazl i byl w szoku jakie jest malusie a teraz codziennie jak klade sie sac to lezy i mnie glaska po brzuchu i nie moze sie doczekac az bedzie wiekszy
|
|
|
|
|
#769 | |
|
BAN stały
Zarejestrowany: 2009-05
Lokalizacja: Wielka Brytania
Wiadomości: 516
|
Dot.: Jestem w ciąży, moje pierwsze objawy 2
Cytat:
w koncu w takich chwilach mozemy sobie poplakac niech sie niunka chowa zdrowo i szybciutko rosnie czekamy oczywiscie na nowe zdjatko z ciut wieksza fasolineczka za jakis czas
|
|
|
|
|
#770 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-05
Lokalizacja: wlkp.
Wiadomości: 4 597
|
Dot.: Jestem w ciąży, moje pierwsze objawy 2
hej dziewczyny
![]() Ziaa bedzie dobrze zobaczysz... ja tez za cudownie nigdy w domu nie mialam wiec wyobrazam sobie co w tej chwili czujesz... wiem jak to jest sie bac osoby z rodziny i nie moc nieodezwac bo mozna wtedy zarobic... Jedyne co moge ci radzic (u mnie czasami dzialalo) to poporstu przytakiwac i ignorowac bo im bardziej pokazujesz ze sie boisz to on to widzi i jemu pewnie sprawia satysfakcje ze moze gnebic mlodsza siostre...;/ niestety tacy sa ludzie... widac chlopak nie dorosl to bycia doroslym... mowie ci ignoruj to i pokaz ze jest ci to objetne w koncu mu sie to znudzi... Dziewczyny nie mozemy tracic nadziei !!!! a wogole dzisiaj zauwazylam dziwna rzecz... chcoiaz w tym miesiacu nie myslelismy zbytnio o dzidzi zreszt ajk pisalam bylam chora to dzisiaj zaczelky mnie bolec piersi i tym razem prawidlowo tydzien perzed @ takze z tym nie mam zadnych watpliwosci co do tego ze to przez wlasnie @. ale pilam kawe jak zawsze codziennie i prawie wypilam ja do konca ale prawie bo w jedym momencie bo lyku myslalam ze zwymiotuje i zastanawiam sie dlaczego.. teraz boje sie wyic bo jeste przewrazliwoiona na wymioy po chorobsku :P:P:P ![]() Ale za was wszytskie 3mam mocno kciuki chcoiaz jeden zostawiam dla siebie bo zaczynam sie denerwowac w zwiazku ze slubem i 3mam by sie wszytsko udalo ![]() ojej ale sie rozpisalam... hehe buziaki kochane
|
|
|
|
#771 |
|
Rozeznanie
|
Dot.: Jestem w ciąży, moje pierwsze objawy 2
Kicia - Ta Twoja wiara jest nie możliwa !!! Moge miec tylko nadzieję, że tym razem nas nie zawiedzie
![]() Asieńko - jedziem, jedziem ! Tylko gdzie ???
__________________
Pozostawmy kobiety piękne mężczyznom bez wyobraźni... — Marcel Proust
|
|
|
|
#772 |
|
BAN stały
Zarejestrowany: 2009-05
Lokalizacja: Wielka Brytania
Wiadomości: 516
|
Dot.: Jestem w ciąży, moje pierwsze objawy 2
|
|
|
|
#773 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2006-12
Wiadomości: 533
|
Dot.: Jestem w ciąży, moje pierwsze objawy 2
Dziękuję Asiu, Panienko, Kiciu i Agus za wsparcie, przyda sie i to ogromnie. Dziekuje za wyrozumialosc
i za kciuki...ja tez za Was trzymam! ps ja tez boje sie wlasnie o rodzicow... ale w koncu zaczynaja chyba rozumiec, że muszą trzymać się razem, że on źle robi i że razem mają większą siłę.. Mi się dziś znowu w główce kręci, ale nie tak bardzo. Może wieczorem wypiję kolejną meliskę, dla spokoju. Buziaczki dziewczyny ps Elcia jesli dobrze widzę, to ładna ta fasolcia... gratuluje! |
|
|
|
#774 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-05
Wiadomości: 35
|
Dot.: Jestem w ciąży, moje pierwsze objawy 2
Czesc Dziewczyny
Na wstepie moze pozdrowie przyszle mamusie i strajace sie![]() Ja nadal naleze do strajacej sie (jakos nie wychodzi).Czasami wchodze na wasze watki i szukam u siebie tych objawow hheheheheh ale szybko sie ogarniam aby nie wpasc w paranoje. Mam pewne pytanie do Was,ktore mnie ciekawi Jakie mialyscie objawy podczas zagniezdzania sie fasolki?Czytalam ze duzo kobiet czulo w organizmie te chwile hmmm.....czy to prawda?
|
|
|
|
#775 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-05
Lokalizacja: wlkp.
Wiadomości: 4 597
|
Dot.: Jestem w ciąży, moje pierwsze objawy 2
Karolka25 ciezko powiedziec bo kazdy organizm kobiety jest inny
inni czuja to bardziej inni mniej... aczkolwiek przynajmniej mi ciezo jest wypowiedziec na ten temat bo tez naleze do starajacych sie... ale podobno to sie wie jak sie jest w ciazy pozdrawiam
|
|
|
|
#776 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-05
Wiadomości: 35
|
Dot.: Jestem w ciąży, moje pierwsze objawy 2
No tak,kazdy organizm jest inny.Asiuulka89 mam nadzieje,ze my tez nie dlugo poznamy to uczucie
Ja w sumie od paru dni czuje sie dziwnie,strasznie jestem oslabiona i zmeczona,i nie wiem czy to przez ciagle sluzby w pracy czy nawal egzaminow:/ Ale chcialabym poczuc to dziwne uczucie,o ktorych pisza szczesliwe kobiety
|
|
|
|
#777 |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2009-02
Lokalizacja: Danmark
Wiadomości: 2 759
|
Dot.: Jestem w ciąży, moje pierwsze objawy 2
Ja widzę od razu Potem jeszcze jedną,a potem już nie mam bo był za duży na fotografowanie
__________________
......Myśli stają się rzeczami.... |
|
|
|
#778 | |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-04
Lokalizacja: Lubin
Wiadomości: 1 668
|
Dot.: Jestem w ciąży, moje pierwsze objawy 2
Cytat:
---------- Dopisano o 20:03 ---------- Poprzedni post napisano o 19:00 ---------- No a teraz jestem w 6tc....takze głowa do góry i nie przestawaj wierzyć
|
|
|
|
|
#779 |
|
BAN stały
Zarejestrowany: 2009-05
Lokalizacja: Wielka Brytania
Wiadomości: 516
|
Dot.: Jestem w ciąży, moje pierwsze objawy 2
Kicia pamietaj daj znaka jak tylko tu sie pojawisz jak poszlo bo juz mnie
bola |
|
|
|
#780 |
|
Zadomowienie
|
Dot.: Jestem w ciąży, moje pierwsze objawy 2
Stara Panna kochana bo co nam innego zostalo jak nie wiara w to ze wkoncu sie uda !!!! Kiedys musi nadejsc ten moment i wierze ze u Ciebie nadszedl on teraz
Wiec glowka do gory Slonko i wiecej wiary !!! A ja trzymym baaardzo mocno kciuki za 2 krechy !!!! ![]() Ziaaa bedzie dobrze Sloneczko...zobaczysz wkoncu sie ulozy Dobrze ze rodzice trzymaja sie razem,w dwogu zdwojona sila i napewno sobie z nim poradza kochana trzymam i trzymac bede zeby wszystko sie ulozylo ![]() Asiu jak juz wiesz nie udalo sie Ale moze jutro wkoncu sie uda znalezc cos odpowiedniego ![]() Buziaki kochaniutkie i trzymam za nas wszystkie ![]() ![]()
|
|
![]() |
Nowe wątki na forum Poczekalnia - będę mamą
|
|
|
| Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 23:14.













) to wtedy moglibyśmy zamieszkać u chłopaka.. bo tak to jego tata i tak żyje swoim życiem, gdyby zaakceptował ten fakt to by innych problemów nie było.




ze szczescia oczywiscie 





