Wakacyjne maluszki opusciły nasze brzuszki - MAMUSIE LIPCOWO-SIERPNIOWE 2010

[aniaa22]

Napisane przez Siala_Bala

A podawać jako zwykłe piciu czy jakoś ekstra przed karmieniem, po karmieniu, w trakcie czy to bez znaczenia?
I ile razy dziennie i po ile ml stosować takie przepajanie?

kurde to chyba nie jakos profilaktycznie tylko jak widzisz ze nie moze sie wykupkac. a o proporcjach Basia pisala dzisiaj nie pamietam dokladnie

Napisane przez niezawsze

Po jakim czasie wyszlyscie na spacer z wozkiem?
Ja chce po tygodniu czyli w ten piatek a moj tz mowi, ze za wczesnie nie chce sie z nim klocic o to. W ogole jestem zadowolona z jego pomocy, bo robi wszystko, mi kanapki, kapie mala, karmi jak mleko odciagne, jezdzi do sklepu, robi pranie i prasuje, ale niestety chce wszystko narzucic, czyta ksiazki, oglada Zawitkowskiego i sie teraz wymadrza a ja sie czuje jakby to on byl matka i ojcem a ja tylko krowa dojna wiem, ze nie robi tego specjalnie i bardzo sie stara i nie powinnam narzekac, ale on robi prawie wszystko!!! Jak u mnie mala placze to u tz sie od razu uspokaja troche to podburza moja samoocene ;P

Agravka co do goraczki to ja od kilku dni wieczorami mam temp. pod 38 podchodzaca i biore paracetamol na to, tez myslalam, ze to od piersi, ale dzis z piersiami jest ok a temp. byla

Co do ulewania to zauwazylam, ze nawet nie chodzi o cyca, czy butle, moja mala po moim mleku z butli nie ulewa a modyfikowane zawsze! Jeszcze kwestia jest smoczka w butli, chodzi o szerokosc dziurki i o wyciek mleka, dr brownies najlepszy mala musi zassac bo ma mala dziurke, mamy jeszcze z aventu to bardzo mi nie pasuje ta butla otwor duzy to i mala lapczywiej i wiecej na raz pije i wtedy sie ulewa duuuuuuuuzo

my mamy avent i maly ulewa czesto
fajnie ze TZ tak sie zaangazowal no ale rzeczywiscie tez bym sie pewnie tak poczula...

my najpierw malego dawalismy na balkon w wozku przez 2 dni od wyjscia ze szpitala a potem spacer. ale on w szpitalu lezal caly czas przy otwartym oknie. 24 h na dobe bo bylo goraco wtedy

a maly wykapany, z oczyszczonym noskiem i najedzony spi sobie slodko. jedzenie nawet ok. raz sie zakrztusil tylko troche czyli chyba akcja z noskiem pomogla. potem tylko mu sie ulalo ale to normalne u niego.
idziemy spac. dobranoc

[karolcia228]

My tez bylismy na drugi dzien po wyjsciu ze szpitala, i mi polozna wrecz w te upaly zalecila spacerki
Mala tez spi, ja ide sie o przytulac do TZ
Dobranoc

[farminka]

Hej dziewczyny! Rzeczka koło mnie faktycznie znów wylała,ale jeszcze nas nie zalało i mam nadzieję,że znów nie dotrze.Nie odzywałam się,bo mieliśmy troszkę problemów w ostatnich dniach z małą- prawie identyczna historia jak u Alguien.Wymioty,biegunka po podaniu butli z modyfikowanym,do tego ryk niepohamowany cały dzień i przerażeni w końcu w środku nocy z poniedziałku na wtorek trafiliśmy do szpitala.Mała miała usg i bylismy w szpitalu do 4 nad ranem.Nie znaleźli nic bardzo niepokojącego.Prawdopodob nie to refluks i to mleko.
Nadal mamy też problemy ze snem.Pomaga tylko jazda samochodem,więc jeżdzimy po mieście o różnych porach dnia i nocy
Opowiem więcej jak znajdę chwilę,bo wrzaskun właśnie się budzi...

[Basia84]

siala jedna lyzeczka cukru na 60ml letniej wody. moj wypije tylko polowe ale widac tyle mu wystarczy. ja tylko stosuje jak maly ma problemy ze zrobieniem kupki, czyli jak dotad stosowalam 2 razy tylko sie nie przestrasz bo po tym zrobi bardziej wodnista! i dziala bardzo szybko

aniu ja mam butelki dr brown's i tez ulewa, czasami to az pojdzie fontanna mleka. w sobote byli u nas znajomi z 10 miesiecznym dzieckiem, ich dziecko nigdy nie ulewalo a Oscar przy nich wlasnie zrobil fontanne mleka ze ja spodnie i bluzke mialam cala w mleku. prawie zawalu dostali i zaraz bylo pouczanie ze widocznie go zle trzymamy, to tamto i siamto. gdyby chociaz oni mieli taki problem to mogliby sie wypowiadac. mi lekarka powiedziala ze dopoki dziecko przybiera prawidlowo na wadze to nie ma sie czym martwic. tylko dziwi mnie ze w nocy prawie nigdy nie ulewa. tez tak masz?

[karolcia228]

Napisane przez Basia84

siala jedna lyzeczka cukru na 60ml letniej wody. moj wypije tylko polowe ale widac tyle mu wystarczy. ja tylko stosuje jak maly ma problemy ze zrobieniem kupki, czyli jak dotad stosowalam 2 razy tylko sie nie przestrasz bo po tym zrobi bardziej wodnista! i dziala bardzo szybko

aniu ja mam butelki dr brown's i tez ulewa, czasami to az pojdzie fontanna mleka. w sobote byli u nas znajomi z 10 miesiecznym dzieckiem, ich dziecko nigdy nie ulewalo a Oscar przy nich wlasnie zrobil fontanne mleka ze ja spodnie i bluzke mialam cala w mleku. prawie zawalu dostali i zaraz bylo pouczanie ze widocznie go zle trzymamy, to tamto i siamto. gdyby chociaz oni mieli taki problem to mogliby sie wypowiadac. mi lekarka powiedziala ze dopoki dziecko przybiera prawidlowo na wadze to nie ma sie czym martwic. tylko dziwi mnie ze w nocy prawie nigdy nie ulewa. tez tak masz?

Mojej tez sie tak zdaza i tylko w dzien w nocy nawet jej sie troszke nie ulewa ale to nie zalezy od pozycji, mi sie wydaje ze zalapczywie je a i juz sie najadla no i jej leci fontanna

[aniaa22]

Napisane przez farminka

Hej dziewczyny! Rzeczka koło mnie faktycznie znów wylała,ale jeszcze nas nie zalało i mam nadzieję,że znów nie dotrze.Nie odzywałam się,bo mieliśmy troszkę problemów w ostatnich dniach z małą- prawie identyczna historia jak u Alguien.Wymioty,biegunka po podaniu butli z modyfikowanym,do tego ryk niepohamowany cały dzień i przerażeni w końcu w środku nocy z poniedziałku na wtorek trafiliśmy do szpitala.Mała miała usg i bylismy w szpitalu do 4 nad ranem.Nie znaleźli nic bardzo niepokojącego.Prawdopodob nie to refluks i to mleko.
Nadal mamy też problemy ze snem.Pomaga tylko jazda samochodem,więc jeżdzimy po mieście o różnych porach dnia i nocy
Opowiem więcej jak znajdę chwilę,bo wrzaskun właśnie się budzi...

dobrze ze was nie zalalo. mam nadzieje ze problemy z Lenka szybko mina

Napisane przez Basia84

aniu ja mam butelki dr brown's i tez ulewa, czasami to az pojdzie fontanna mleka. w sobote byli u nas znajomi z 10 miesiecznym dzieckiem, ich dziecko nigdy nie ulewalo a Oscar przy nich wlasnie zrobil fontanne mleka ze ja spodnie i bluzke mialam cala w mleku. prawie zawalu dostali i zaraz bylo pouczanie ze widocznie go zle trzymamy, to tamto i siamto. gdyby chociaz oni mieli taki problem to mogliby sie wypowiadac. mi lekarka powiedziala ze dopoki dziecko przybiera prawidlowo na wadze to nie ma sie czym martwic. tylko dziwi mnie ze w nocy prawie nigdy nie ulewa. tez tak masz?

no micho tez w nocy ie ulewa raczej. chociaz dzis mi rzygnal i musialam go przebierac mysle ze to jednak plesniawki

[Misiulka1]

Jeśli chodzi o ten nosek to połozna na sr mówiła, żeby codziennie go nawilżać bo śluzówka w nosku wysycha, ale to co poleciał ma bardzo duży psik.

Napisane przez niezawsze

Po jakim czasie wyszlyscie na spacer z wozkiem?

Co do ulewania to zauwazylam, ze nawet nie chodzi o cyca, czy butle, moja mala po moim mleku z butli nie ulewa a modyfikowane zawsze! Jeszcze kwestia jest smoczka w butli, chodzi o szerokosc dziurki i o wyciek mleka, dr brownies najlepszy mala musi zassac bo ma mala dziurke, mamy jeszcze z aventu to bardzo mi nie pasuje ta butla otwor duzy to i mala lapczywiej i wiecej na raz pije i wtedy sie ulewa duuuuuuuuzo

a urodziłam w sobote wieczorem we wtorek wyszłam i zaraz też była położna i powiedziała, że już nawet jutro czyli w srode młoda może wyjść na dwór.
Co do ulewania to ja karmię piersią i też jej sie ulewa, jak karmię przez nakładkę teraz chcę ją karmić bez nakładki i zobaczę jak bedzie, ale ona tak sie przyzwyczaiła do tych nakładek, że bez nich nie potrafi chwycic sutka musi sie uczyć na nowo.

Napisane przez Basia84

aniu ja mam butelki dr brown's i tez ulewa, czasami to az pojdzie fontanna mleka. w sobote byli u nas znajomi z 10 miesiecznym dzieckiem, ich dziecko nigdy nie ulewalo a Oscar przy nich wlasnie zrobil fontanne mleka ze ja spodnie i bluzke mialam cala w mleku. prawie zawalu dostali i zaraz bylo pouczanie ze widocznie go zle trzymamy, to tamto i siamto. gdyby chociaz oni mieli taki problem to mogliby sie wypowiadac. mi lekarka powiedziala ze dopoki dziecko przybiera prawidlowo na wadze to nie ma sie czym martwic. tylko dziwi mnie ze w nocy prawie nigdy nie ulewa. tez tak masz?

a wiesz Basiu, że też o tym pomyslałam, ze moją źle trzymam dlatego jej się ulewa

[itakasia]

witajcie
u nas wlasnie byla polozna, drugi i ostatni raz, jeszcze czeka nas wizyta pani doktor

my wyszlismy na spacerek w poniedzialek ale tak wialo ze zawrocilam, pozniej pogoda byla tragiczna, deszcz i zimny wiatr wiec nie dalo rady, moze dzis w koncu sie uda

[aniaa22]

my po wizycie u pediatry. maly wazy juz 4280 g wszystko w porzadku. to ze rzyga i sie krztusi to najprawdopodobniej wina smoczkow do butelki. no i teraz musimy chyba nowe butelki kupic lekarka powiedziala ze smoczek jest za waski i on bokami nabiera powietrza.
powiedziala ze dobrze ze dalismy mu espumisan ze nic mu sie nie stanie. no i nosek nawilzac sola morska jesli bedziemy slyszec ze zle oddycha. i nie przesadzac z uzywaniem fridy tylko wtedy gdy nosek bedzie zatkany.
witamine D mamy podawac co 3 dni bo troszeczke tylko z potrzebnej dawki mu brakuje.
no i namawiala nas do szczepionki przeciwko pneumokokom. a wy bedziecie szczepic?

czekamy na polozna a potem jedziemy szukac butelek

[entertete]

Boże, moje dziecko w dzień prawie w ogóle nie śpi, moze jakieś porady sugestie?, brzuch nie boli, zjadło ok 100 (może za mało, 3 tygodnie, ale przestał ciągnąc i beknął ładnie) z butelki (może mleko zmienić???), pielucha sucha, usypiam z godzinę albo 1, 5 po czym po godzinie budzi się głodny. czyli śpi w dzień ze 4 godziny, może nawet nie, w sumie może z 10 śpi,a le bawić się jeszcze nie bawi. (czytałam w necie, że są takie egzemplarze, może ja taki właśnie mam?????

W nocy owszem śpi więcej, już nie wiem co robić.

Czy wy musicie usypiać, czy zasypiają od razu po butli same?

I czy kŧoraś stosowała aphtin, czym rozprowadzać i ile razy dziennie? (może to go męczy), bo coś niby ma lekki nalot, myślałam że to od mleka. a na opakowaniu jest ze od 1 roku życia, no ale położna sama polecala no to chyba można?

Jaki delikatny krem na zaczerwienioną pupkę? (ale nie sudokrem, bo chyba to już na ostre zaczerwienienie), może to?

A i czy myślicie, że już mogę go zabierać na zakupy (3 tyg)? bo tż już się gubi i chciałabym sama skoczyć do marketu, ale muszę z nim bo nie mam prawka (żałuję bardzo).

[itakasia]

aniaa
pieknie Michas przybiera iwspaniale ze wszystko ok tylko butelki do wymiany
entertete
hm, nie wiem, niektore dzieci poprostu tak maja, moja pierwsza corcia tez wymagala usypiania, nie wiem dlaczego, moze bylam bardziej nerwowa, nie wiem co zle robilam. nie ma za duzo bodzcow? moze czuje twoj stres? a krem to moze bepanthen?

[mlmFM]

Napisane przez aniaa22

my po wizycie u pediatry. maly wazy juz 4280 g wszystko w porzadku. to ze rzyga i sie krztusi to najprawdopodobniej wina smoczkow do butelki. no i teraz musimy chyba nowe butelki kupic lekarka powiedziala ze smoczek jest za waski i on bokami nabiera powietrza.
powiedziala ze dobrze ze dalismy mu espumisan ze nic mu sie nie stanie. no i nosek nawilzac sola morska jesli bedziemy slyszec ze zle oddycha. i nie przesadzac z uzywaniem fridy tylko wtedy gdy nosek bedzie zatkany.
witamine D mamy podawac co 3 dni bo troszeczke tylko z potrzebnej dawki mu brakuje.
no i namawiala nas do szczepionki przeciwko pneumokokom. a wy bedziecie szczepic?

czekamy na polozna a potem jedziemy szukac butelek

Ja nie będę szczepić niczym ponad standard...
mówiąc szczerze nie uważam szczepionki za coś dobrego.

Ja mojej małej daję Esputicon... ma 3 tyg i położna stwierdziła ostatnio, że na wzdęcia to można pomóc.. a później nawet jak przejdą to dawać profilaktycznie, żeby kolki nie mieć... lub proszek troisty tylko niestety w Wawie dość trudno dostępny [kilka aptek już zwiedziliśmy i nic]

Napisane przez entertete

Boże, moje dziecko w dzień prawie w ogóle nie śpi, moze jakieś porady sugestie?, brzuch nie boli, zjadło ok 100 (może za mało, 3 tygodnie, ale przestał ciągnąc i beknął ładnie) z butelki (może mleko zmienić???), pielucha sucha, usypiam z godzinę albo 1, 5 po czym po godzinie budzi się głodny. czyli śpi w dzień ze 4 godziny, może nawet nie, w sumie może z 10 śpi,a le bawić się jeszcze nie bawi. (czytałam w necie, że są takie egzemplarze, może ja taki właśnie mam?????

W nocy owszem śpi więcej, już nie wiem co robić.

Czy wy musicie usypiać, czy zasypiają od razu po butli same?

I czy kŧoraś stosowała aphtin, czym rozprowadzać i ile razy dziennie? (może to go męczy), bo coś niby ma lekki nalot, myślałam że to od mleka. a na opakowaniu jest ze od 1 roku życia, no ale położna sama polecala no to chyba można?

Jaki delikatny krem na zaczerwienioną pupkę? (ale nie sudokrem, bo chyba to już na ostre zaczerwienienie), może to?

A i czy myślicie, że już mogę go zabierać na zakupy (3 tyg)? bo tż już się gubi i chciałabym sama skoczyć do marketu, ale muszę z nim bo nie mam prawka (żałuję bardzo).

Są takie dzieci, mój brat do nich też należał ...
uspokajał się przy cycu... ale on nie dawał spać ani w dzień ani w nocy...
Mojej znajomej mała też co godzinę wołała jeść, ale w nocy spała 7h bez przerwy.

Do zakupów - my już nasza byliśmy na zakupach.. i dobrze zniosła wyprawę. [nie miała jeszcze skończonych 3 tyg - i też nie mieliśmy wyjścia]

Co do kremu sprawdzałaś nivea baby na odparzenia? - Krem S.O.S. - u mojej małej świetnie się sprawdza
A w szpitalu jak małej się pupka zaczerwieniła, pani dr podczas obchodu doradziła kupić zwykły tłusty krem - to kupiłam bambino i też pomogło

[aniaa22]

entertete ja uzywam bephanten do pupci

co do zakupow to michal byl w tesco jak mial tydzien

[aniaa22]

Lazuka wszystkiego co najlepsze w dniu urodzin

[Misiulka1]

Napisane przez aniaa22

my po wizycie u pediatry. maly wazy juz 4280 g wszystko w porzadku. to ze rzyga i sie krztusi to najprawdopodobniej wina smoczkow do butelki. no i teraz musimy chyba nowe butelki kupic lekarka powiedziala ze smoczek jest za waski i on bokami nabiera powietrza.
powiedziala ze dobrze ze dalismy mu espumisan ze nic mu sie nie stanie. no i nosek nawilzac sola morska jesli bedziemy slyszec ze zle oddycha. i nie przesadzac z uzywaniem fridy tylko wtedy gdy nosek bedzie zatkany.
witamine D mamy podawac co 3 dni bo troszeczke tylko z potrzebnej dawki mu brakuje.
no i namawiala nas do szczepionki przeciwko pneumokokom. a wy bedziecie szczepic?

czekamy na polozna a potem jedziemy szukac butelek

jaki maluszek już sporawy , ja witaminę D i K podaję od 8 doby.

Co do spacerów to myślę, ze w weekend uda nam sie wyjść na dłuższą przechadzkę a dzisiaj mała śpi na dworze i chyba jej dobrze bo już leci 3 godz. jak śpi.

Mam pytanie jak układacie swoje szkraby do snu na boczku czy na pleckach???

[karolcia228]

Napisane przez aniaa22

my po wizycie u pediatry. maly wazy juz 4280 g wszystko w porzadku. to ze rzyga i sie krztusi to najprawdopodobniej wina smoczkow do butelki. no i teraz musimy chyba nowe butelki kupic lekarka powiedziala ze smoczek jest za waski i on bokami nabiera powietrza.
powiedziala ze dobrze ze dalismy mu espumisan ze nic mu sie nie stanie. no i nosek nawilzac sola morska jesli bedziemy slyszec ze zle oddycha. i nie przesadzac z uzywaniem fridy tylko wtedy gdy nosek bedzie zatkany.
witamine D mamy podawac co 3 dni bo troszeczke tylko z potrzebnej dawki mu brakuje.
no i namawiala nas do szczepionki przeciwko pneumokokom. a wy bedziecie szczepic?

czekamy na polozna a potem jedziemy szukac butelek

Moja je z TT z taka rurka antykolkowa

Co do szczepien jak pisalam bede szczepic na rotawirusy i pnelmokoki

Misiula - ukladam ale sie przekreca, ale zawsze glowa na boczek.

[żabka19]

niezawsze my bylismy pierwszy raz na spacerku jak maly mial tydzien ,polozna (norweska) byla w szoku ,ze tak pozno. Ale to przez to ,ze temperatura to bylo ciagle 8-10 stopni wiatr i deszcz.
entertete moje dziecko tez z tych bardziej aktywnych ,spi jakies 10-12 godz na dobe. Teraz cos jakos czesciej je bo wczesniej co 3 godz. a teraz tak co 2,5 ,ale moze to jest zwiazane z tym szybszym rozwojem dziecka w 3 tyg. zycia.
Misiulka ja ukladam Szymka na boczku ,raz na jednym raz na drugim (zalecenie mojego M. ) ,a polozna mowila zebym ukladala go na plecach (wg niej to najbardziej bezpieczna pozycja)

Czy ten espumisan /esputicon trzeba przechowywac w lodowce?
Od kiedy w Polsce zaleca sie podawanie wit. D?

[Basia84]

Napisane przez entertete

Boże, moje dziecko w dzień prawie w ogóle nie śpi, moze jakieś porady sugestie?, brzuch nie boli, zjadło ok 100 (może za mało, 3 tygodnie, ale przestał ciągnąc i beknął ładnie) z butelki (może mleko zmienić???), pielucha sucha, usypiam z godzinę albo 1, 5 po czym po godzinie budzi się głodny. czyli śpi w dzień ze 4 godziny, może nawet nie, w sumie może z 10 śpi,a le bawić się jeszcze nie bawi. (czytałam w necie, że są takie egzemplarze, może ja taki właśnie mam?????

W nocy owszem śpi więcej, już nie wiem co robić.

Czy wy musicie usypiać, czy zasypiają od razu po butli same?

I czy kŧoraś stosowała aphtin, czym rozprowadzać i ile razy dziennie? (może to go męczy), bo coś niby ma lekki nalot, myślałam że to od mleka. a na opakowaniu jest ze od 1 roku życia, no ale położna sama polecala no to chyba można?

Jaki delikatny krem na zaczerwienioną pupkę? (ale nie sudokrem, bo chyba to już na ostre zaczerwienienie), może to?

A i czy myślicie, że już mogę go zabierać na zakupy (3 tyg)? bo tż już się gubi i chciałabym sama skoczyć do marketu, ale muszę z nim bo nie mam prawka (żałuję bardzo).

co do zakupow to ja tez bylam z Oscarem jak mial tydzien i teraz regularnie z nami chodzi na kazde zakupy.
a co do spania to ja go nie usypiam jak mu sie oczka kleja to wkladam do lozeczka, cos tam pogada po swojemu i zasypia, czasem szybko a czasem po 20 minutach. dopoki nie placze to nie zagladam do niego.

---------- Dopisano o 10:38 ---------- Poprzedni post napisano o 10:16 ----------

entertete kazde dziecko jest inne ale np moj czasami ma dzien spiocha i przespi caly dzien a ma dni kiedy w ciagu calego dnia przespi godzine, wiec sie nie przejmuj widocznie Twoje dziecko nie potrzebuje tyle snu w dzien! a tak przewaznie to moj nie spi przez jakies 3-4h od momentu wstania rano i 3 godziny przed kapiela, wiec tez nie spi duzo.

---------- Dopisano o 10:40 ---------- Poprzedni post napisano o 10:38 ----------

zabka mi tez mowili ze najbezpieczniej na plecach i tak przez caly czas ukladam, na boku nigdy nie lezal.

[mlmFM]

Napisane przez żabka19

niezawsze my bylismy pierwszy raz na spacerku jak maly mial tydzien ,polozna (norweska) byla w szoku ,ze tak pozno. Ale to przez to ,ze temperatura to bylo ciagle 8-10 stopni wiatr i deszcz.
entertete moje dziecko tez z tych bardziej aktywnych ,spi jakies 10-12 godz na dobe. Teraz cos jakos czesciej je bo wczesniej co 3 godz. a teraz tak co 2,5 ,ale moze to jest zwiazane z tym szybszym rozwojem dziecka w 3 tyg. zycia.
Misiulka ja ukladam Szymka na boczku ,raz na jednym raz na drugim (zalecenie mojego M. ) ,a polozna mowila zebym ukladala go na plecach (wg niej to najbardziej bezpieczna pozycja)

Czy ten espumisan /esputicon trzeba przechowywac w lodowce?
Od kiedy w Polsce zaleca sie podawanie wit. D?

ja przechowuje w warunkach pokojowych, ani farmaceuta ani w ulotce nic nie jest napisane...
ja tez układam na plecach, na bokach rzadko... ale główkę pilnuję żeby miała raz na jednym raz na drugim [chociaż teraz to już sama przekręca na która jej sie podoba ]
a położna kazała mi wstawiać jej główkę w coś tak żeby była na wprost... np miedzy 2 worki 1kg soli...

swoją drogą, co jecie?
bo ja póki co przestrzegam diety - tylko gotowane - nawet warzywa i owoce przynajmniej sparzane... dieta lekkostrawna etc... ale mała i tak ma wzdęcia... [a nie chce żeby przerodziło się to w kolkę]... karmie piersią... czasem z dodatkową nakładką [z której już powoli rezygnuję, ale na początku była konieczna bo mała ślizgała się po brodawce i denerwowała się i nie chciała ssać w ogóle tylko krzyczała].

teraz jej się ulewa i wymiotuje nawet godzinę po jedzeniu i nie wiem co mam z tym zrobić...
byłam u lekarza to stwierdził, żebym nie panikowała.. bo mała przybiera na wadze [teraz waży 2.80] :/
a mała ma podejrzenie wrodzonej cytomegalii
5.08 jedziemy do Centrum Zdrowia Dziecka... [termin mi umawiała lekarka ze szpitala na Madalińskiego - gdzie rodziłam i maluszek był pod jej 'opieką'] - to mam nadzieje, że ją przebadają, poobserwują i powiedzą co i jak.

[aniaa22]

ja malego tez nie usypiam. zje i odkladam go i dopuki nie placze to nie bujam i nie nosze.
ja espumisanu nie trzymam w lodowce
kupilismy butelke TT i jeszcze smoczki dr browns bo one pasuja do butelek aventu. no i z TT maly jadl ladnie ale smoczek sie wsysa do butelki. nie wiem o co chodzi. avent ze smoczkiem dr browns jest ok.
polozna przyszla zrobila reklame mleka Enfamil, spojzala na pepek i poszla. no i tyle ja widzielismy
no i zyczenia dla Lazurki widze nie tu gdzie trzeba napisalam

---------- Dopisano o 19:44 ---------- Poprzedni post napisano o 19:43 ----------

michal lezy przewaznie na plecach. jak byl mlodszy to kladlam go na boczki ale teraz nie ma sensu bo i tak sie przekreca

[niezawsze]

Bylismy na pierwszym spacerze i spi jak zabita!!!!!!!!!

Ania mi smoczki dr browniesa tez najbardziej pasuja.

Ja klade mala na boczkach czasami na pleckach a wit D i K dajemy od 3 doby.

Mala w bujaczku zasypia albo na rekach po jedzeniu.

Jem wszystko na razie na co mam ochote a najbardziej lubie ciasteczka z cukrem

[itakasia]

bylismy dzis na badaniu - usg bioderek, wszystko ok, za 2 mies kontrola. i wazylymy sie - w tydzien Zosia przybrala 300g wiec super

[aniaa22]

Napisane przez itakasia

bylismy dzis na badaniu - usg bioderek, wszystko ok, za 2 mies kontrola. i wazylymy sie - w tydzien Zosia przybrala 300g wiec super

no super malutka przybrala dobrze ze z bioderkami ok my tez tak za 2 miesiace idziemy drugi raz

[Siala_Bala]

My dziś od 10:30 wyszliśmy do lekarza, prababci, do dziadka i do babci.. wreszcie do domku o 19:00
Sebek waży już nieco ponad 3600g, przybrał od wyjścia ze szpitala 400g dostaliśmy witaminkę D3 w kropelkach a ja się zaopatrzyłam w balsam z kofeiną i białą herbatą coby się jędrnić z każdej strony bo coraz większe balkony mi wiszą zewsząd.. dosłownie tarasy a nie balkony

Pogoda super a ja w pasie z pianki co grzeje jak kaloryfer.. spodniach ciążowych z pasem.. swetrze za krótkim na brzuchu i w bezrękawnikowym golfie... ubrana jak japikolę ale w to się zmieściłam wróciliśmy do domu to myślałam, że mąż ze mnie tę warstwę ubrań będzie szpachlą zrywał

[karolcia228]

Napisane przez itakasia

bylismy dzis na badaniu - usg bioderek, wszystko ok, za 2 mies kontrola. i wazylymy sie - w tydzien Zosia przybrala 300g wiec super

No to super
Nastak w 2 tyg przybrała 870g to tez super
Już mam kilka rzeczy które są na nią za małe

[mlmFM]

Fajnie wasze przybierają... moja jeszcze do 3kg nie doszła, ale jest coraz bliżej... przez 3 tyg [od porodu] przybrała 320g [2,820kg] - boję, się, że to malutko, ale lekarz mówił, ze może być tak, że będzie przybierać po 20g... ważne, żeby szło do przodu... i w jakimś poradniku napisali, ze dziecko od urodzin w pierwszym mies przybiera średnio 500g [wliczając początkowy spadek masy] - czyli przez tydzień powinna przybrać jeszcze 180g - zobaczymy.

[żabka19]

Napisane przez mlmFM

ja przechowuje w warunkach pokojowych, ani farmaceuta ani w ulotce nic nie jest napisane...
ja tez układam na plecach, na bokach rzadko... ale główkę pilnuję żeby miała raz na jednym raz na drugim [chociaż teraz to już sama przekręca na która jej sie podoba ]
a położna kazała mi wstawiać jej główkę w coś tak żeby była na wprost... np miedzy 2 worki 1kg soli...

swoją drogą, co jecie?

Dzieki za odp. odnosnie przechowywania tych lekow ,pytam bo nie wiem czy jest sens zeby ktos przesylal mi je z Polski. Ale jak tak to jednak trzeba bedzie przeslac bo maly meczy sie z gazikami ,a ja sie strasznie boje ,ze moze miec kiedys kolki.

Ja mam bardzo restrykcyjna diete ,staram sie nie jesc nic co moze zaszkodzic malemu. Jem : mieso gotowane ,zupy ,jablka ,nektarynki ,jagody,warzywa wszystkie (oprocz cebuli), deserki dla dzieci,chleb pelnoziarnisty ,dzemy z zurawiny i malin ,nabial,jajka ..to co tutaj to podstawa mojej diety. Raz tylko maly mial problemy z brzuszkiem po zjedzeniu przeze mnie kilku gofrow ,to sobie zaszalalam W ogole dziwnie sie czuje na takiej diecie bo nigdy wczesniej zadnej nie stosowalam. Na szczescie od momentu porodu zupelnie nie mam apetytu i jem wlasciwie na przymus bo boje sie ,ze moge stracic pokarm.

[Siala_Bala]

A ja się "pochwalę", że dwa tygodnie po porodzie miałam ogólnie 10 kilo mniej.. nie wiem czy pisałam wcześniej ale tak mnie to cieszy, że pisałabym to codziennie
Zostało jeszcze "tylko" 20 do wagi sprzed ciąży
Ciekawe jak dzisiaj.. byłam u babci ale zapomniałam się zważyć
Może się uda w przyszły poniedziałek.. tak bym się ważyła co tydzień od porodu (też był w poniedziałek)

[mlmFM]

Napisane przez żabka19

Dzieki za odp. odnosnie przechowywania tych lekow ,pytam bo nie wiem czy jest sens zeby ktos przesylal mi je z Polski. Ale jak tak to jednak trzeba bedzie przeslac bo maly meczy sie z gazikami ,a ja sie strasznie boje ,ze moze miec kiedys kolki.

Ja mam bardzo restrykcyjna diete ,staram sie nie jesc nic co moze zaszkodzic malemu. Jem : mieso gotowane ,zupy ,jablka ,nektarynki ,jagody,warzywa wszystkie (oprocz cebuli), deserki dla dzieci,chleb pelnoziarnisty ,dzemy z zurawiny i malin ,nabial,jajka ..to co tutaj to podstawa mojej diety. Raz tylko maly mial problemy z brzuszkiem po zjedzeniu przeze mnie kilku gofrow ,to sobie zaszalalam W ogole dziwnie sie czuje na takiej diecie bo nigdy wczesniej zadnej nie stosowalam. Na szczescie od momentu porodu zupelnie nie mam apetytu i jem wlasciwie na przymus bo boje sie ,ze moge stracic pokarm.

Nektarynki [owoce pestkowe ], owoce cytrusowe i warzywa wzdymające oraz produkty alergizujące lepiej ograniczyć - wyeliminować z diety... i wszystko gotowane lub parzone [zamiast surowego]... tak słyszałam

A i tak moja się wzdyma, nie wiem co jest nie tak... niedługo zostanie mi sam kurczak + gotowana marchewka i buraczki

Napisane przez Siala_Bala

A ja się "pochwalę", że dwa tygodnie po porodzie miałam ogólnie 10 kilo mniej.. nie wiem czy pisałam wcześniej ale tak mnie to cieszy, że pisałabym to codziennie
Zostało jeszcze "tylko" 20 do wagi sprzed ciąży
Ciekawe jak dzisiaj.. byłam u babci ale zapomniałam się zważyć
Może się uda w przyszły poniedziałek.. tak bym się ważyła co tydzień od porodu (też był w poniedziałek)

Gratuluję... ja jutro się zważę - ale po porodzie schudłam tylko 4kg
ale przytyłam 'tylko' 14 w ciąży... ostatnio jak się ważyłam [koło 1,5 tyg temu] miałam kolejne 2 do tyłu [w sumie 6kg ]

[Siala_Bala]

Napisane przez mlmFM

Gratuluję... ja jutro się zważę - ale po porodzie schudłam tylko 4kg
ale przytyłam 'tylko' 14 w ciąży... ostatnio jak się ważyłam [koło 1,5 tyg temu] miałam kolejne 2 do tyłu [w sumie 6kg ]

Nooo to jesteś można powiedzieć w połowie drogi
A na dzień dzisiejszy to pewnie niewiele ci już zostało do zgubienia..

ja kurde mam pod górkę bo
- nie karmię piersią.. więc z diety nici, jakbym karmiła to byłabym niejako zmuszona
- i bagaż mam strasznie wielki.

Pamiętam ile mnie kiedyś kosztowało zdrowia przede wszystkim zgubienie 16 kilo a stosowałam baaardzo niezdrowe metody o których lepiej nie pisać, do szpitala się prawie przez to wpakowałam... zawału mogą dostać "zdrowożyjący" poznając tajniki tych moich czarów
A do zdrowych metod nigdy nie miałam i nie mam cierpliwości i samozaparcia