Podwójnie szczęśliwa siódemka, czyli czternasty wdech dopingu

[rudasek]

Jestem ukąpina to lecę spać, dobranoc

[babydelfi]

Dobranoc Grażynko

[martikaj]

Napisane przez babydelfi

zmienia bo trzeba wyprać, bo są brudne wg niej

---------- Dopisano o 01:22 ---------- Poprzedni post napisano o 01:21 ----------

Joaśka wymiotuje już po 10 minutach jazdy samochodem, no masakra

Ale widać się tym denerwuje i sama przejmuje, bo już jak ją wsadzam do samochodu to mówi: "nie źygam" a potem co innego się dzieje

Kasiu a próbowałaś lokomotiv? Moja też ostatnio żyga, ale wszelkie środki sa od 3 roku życia, najlepie jak śpi to jest szansa że dojedziemy na miejsce bez ekscesów

[babydelfi]

Ja chyba zaraz też zmykam pod kołderkę, dziś nie było u nas palone i już jest zimno w domu, zmarzłam troszkę, mimo że narzuciłam sobie na ramiona koc

[martikaj]

Napisane przez rudasek

Jestem ukąpina to lecę spać, dobranoc

I do mycia plecków nie wołałaś??? Dobranoc Grażynko

---------- Dopisano o 01:29 ---------- Poprzedni post napisano o 01:27 ----------

Napisane przez babydelfi

Ja chyba zaraz też zmykam pod kołderkę, dziś nie było u nas palone i już jest zimno w domu, zmarzłam troszkę, mimo że narzuciłam sobie na ramiona koc

Ja od kilku dni nie włączam ogrzewania i ponad 21 stopni więc ciepełko

[babydelfi]

Marta Lokomotiv i plasterki nie działają

Daję aviomarin, ale mam problem z podaniem go jej, bo ona go za nic w świecie nie chce wziąć do buzi , już rozkruszam tabletkę (a dokładniej 1/4 tabletki) pomiędzy łyżeczkami i podaję z soczkiem a ona zaraz to wypluwa

[rudasek]

Spróbujcie przed wyjazdem zakleić pępek plastrem. Kiedyś jechaliśmy z wnusią do Biedruska i co chwila musieliśmy stawać i sprzątać samochód i taka pani mam powiedziała, żeby zakleić pępek plastrem. Kupiłam plaster i o dziwo zadziałało. Nie wiem na czym to polega, ale działa.

[babydelfi]

Ale jednak taki domek to szybciej się wyziębia, Was tam pewnie sąsiedzi grzeją , a i Ty pewnie sporo ciepła wytwarzasz dziergając na akord

---------- Dopisano o 01:32 ---------- Poprzedni post napisano o 01:30 ----------

Słyszałam o tym sposobie z plastrem, będzie trzeba wypróbować , może zadziała
Dziękuję Grażynko

[martikaj]

Napisane przez babydelfi

Ale jednak taki domek to szybciej się wyziębia, Was tam pewnie sąsiedzi grzeją , a i Ty pewnie sporo ciepła wytwarzasz dziergając na akord

---------- Dopisano o 01:32 ---------- Poprzedni post napisano o 01:30 ----------

Słyszałam o tym sposobie z plastrem, będzie trzeba wypróbować , może zadziała
Dziękuję Grażynko

To prawda, nas naokoło grzeją, my w środeczku

Ciekawe na czym to polega z tym pępkiem, bo kłopoty z żyganiem to ewidentnie problez nierozwiniętego u dzieci błędnika, który znajduje sie w uchu

[babydelfi]

Dokładnie tak jak mówisz Marta , ciekawe co w tym jest


Zmykam pod kołderkę bo stopy mam lodowate, musze się przytulić do mojego prywatnego kaloryferka

Dobranoc Martuś

[martikaj]

Śpij dobrze Kasiu, mój też zawsze taki cieplutki, zwłaszcza stopy ma jak grzejniczki, ale ja dziś niestety śpię sama

---------- Dopisano o 01:41 ---------- Poprzedni post napisano o 01:40 ----------

Agatka jeszcze mi się wyświetla, ale chyba usnęła z lapkiem na kołderce

---------- Dopisano o 02:34 ---------- Poprzedni post napisano o 01:41 ----------

Dziewczyny, te które chciały obejrzeć a przegapły film o Edith Piaw, nie wiem czy to ten tytuł " Niczego nie żałuję", właśnie oglądam, tutaj można obejrzeć:

http://vod.pl/niczego-nie-zaluje-edi...f,80130,w.html

[cocci]

Hej!
Nieśpię od godz, bo R wychodzil do wc i mnie wybij ze snu. komu ???

Napisane przez emi29w

szydełkiem?

Iwonko a nie zapomniałaś o pelerynce?

nie, pamiętam, tylko ten kiermasz...

Napisane przez rudasek

A Wam znowu chce się oglądać siusiaka mojej męży?

Napisane przez martikaj

Graziu, no bo się mówi że w REALU czyli na żywo, a jak w REALU to i w TESCO można, kumasz?

Napisane przez martikaj

Zapomniałam Wam napisać, bo chyba Basia wczoraj wspominała że śpimy z szydełkiem co by na pomysły i inspiracje do głowy przychodziły. Ja poprzednią noc spałam z szydełkiem i nożyczkami
Mój włączył film w sypialni, więc wzięłam do łóżka robótkę, do której potrzebowałam 2 szydełek różnej grubości no i nożyczki wzięłam. Jak mi się beret obsuwał to odłożyłam motek i szydełko którym robiłam. W nocy coś mnie w plecy uwierało, namacałam nożyczki, a nad ranem pod głową wyczułam szydełko, niźle co?

Napisane przez babydelfi

Wkładałam dziś pranie do pralki i Joasia mi pomagała (dziś w ogóle miałam super, bo młodego z przedszkola zabrała ze sobą jedna z mam i przywiozła go do domu dopiero o 17 , już zapomniałam jak to jest z jednym dzieckiem w domu ), ale do rzeczy , i mówię do Aśki :
-dziękuję
-nie ma za co - odpowiada
-to chodź pomożesz mi jeszcze powkładać do szafy resztę ubrań
-nie psesadzaj mama, nie mam czasu

Napisane przez martikaj

Asia jest bezbłędna Moja dupką się ładuje do pralki i mówi:
"Palcia się pieze"

Napisane przez martikaj

To prawda, nas naokoło grzeją, my w środeczku

Ciekawe na czym to polega z tym pępkiem, bo kłopoty z żyganiem to ewidentnie problez nierozwiniętego u dzieci błędnika, który znajduje sie w uchu

nie koniecznie, ja do tej pory ie mogę ani czytać, ani tylem jechać w autobusie np.
Kasiu a może pociągiem?

[Malinka_5]

dzień dobry,
miałam spać do bólu, a wstałam z bólem głowy ...

zagruntowałam 8 bombek, dzwonek i pojemniki na biurko

na bombki chyba lepiej brać coś z plastików albo tworzywa sztucznego jakiegoś... bo ten styropian odkształca się mocno, nawet jak położyłam na krawędzi opakowania farby w czasie ciapania... zrobiłam wgniecenie a szpachli nie mam

---------- Dopisano o 07:34 ---------- Poprzedni post napisano o 07:32 ----------

Grażynka, czy wikol rozrabiasz wodą? czy takiego jak jest używasz?

[kamaerba]

Witam z kawką ładnie się tu wczoraj działo..szydło w tyłek i ogladanie Grażynkowo-małżowego siusiaka ...no aż szkoda, że odpadłam Kasiu butki bardzo ładne.

[Malinka_5]

zapomniałam pochwalić butki, Kasiu ja też od kilku lat tylko skórzane kupuję i też nosze po kilka lat

[kalina1984]

Dzień dobry, ale miałam czytania, niezła imprezka się wczoraj rozwinęła. Dobrze, że kiosku ktoś pilnował ale widzę, że butelki już dawno zajumane i nie będzie pieniążków. Która przysnęła na warcie?
U mnie pochmurno i coś kropi, ale ja dziś nigdzie nie idę, muszę ogarnąć hacjendę, potem o 13 jest mecz i tak zleci pewnie.

[rudasek]

Malinko, rozcieńczam, ale im gęstszy tym lepiej się kładzie, serwetka mniej się marszczy. W ogóle to pierwszy raz smaruję czubkiem pędzla i takim nie bardzo mokrym, w tedy ładniej się serwetką wygładza, a potem delikatnie jeszcze raz maluję.

[babydelfi]

Witam się w ciepły, słoneczny, sobotni poranek

Obudzili nas przed 7, bo mój dostał wezwanie i musiał jechać do pracy

Ja właśnie wszamam śniadanko, dziś sprzątać nie muszę , tylko przepikuję pomidorki i mam zamiar wyjść do ogródka, może uda mi się coś porobić

Malinko mi zawsze jakoś żal wyłożyć większą kasę na raz na buty , ale to się chyba zmieni, komfort chodzenia ważniejszy

[Malinka_5]

Napisane przez rudasek

Malinko, rozcieńczam, ale im gęstszy tym lepiej się kładzie, serwetka mniej się marszczy. W ogóle to pierwszy raz smaruję czubkiem pędzla i takim nie bardzo mokrym, w tedy ładniej się serwetką wygładza, a potem delikatnie jeszcze raz maluję.

właśnie też pomyślałam, że moze niekoniecznie rozcieńczać, bo od wody zmarchy będą


przeszłam cały Twój wątek, mnogość technik !!!! makrama, szydełko, druty, decou, wstążki... papierki, koraliki a rajstopy

[babydelfi]

Śniadanko zjedzone więc uciekam do pracy

Miłego dnia, będę może co jakiś czas zaglądać

[beata1718]

dzień dobry
powariowały wczoraj 6stron do czytania
kiedy mam to przeczytać
za dwie godziny jade na Giełdę wyrobów regionalnych a jeszcze sprzatanie i pakowanie
to pa do wieczora

[rudasek]

Musisz zobaczyć jakiej jest gęstości w oryginale, żeby za mocno Ci się nie robiły kluchy na serwetce, wikol musi być rozcięczony chociaż trochę.

[cocci]

ja wykończylam już 3 zamotki. już mi się odcisk od igly robi na palcu

Malinko a próbowalaś metody kladzenia na folię? Duże elementy wychodzą równiutko

[asieńczyk]

Dzień dobry!
Właśnie się szykuj do ojca Mateusza
Dzięi za link do filmu - tego właśnie było mi potrzeba - zobaczę sobie wieczorkiem.
Trzymajcie kciuki, zeby coś mi wyszło, bo jak nie to się całkiem już wkurzę.
Miłego dnia i do wieczora

Iwonka - weź mnie oświeć, może być nawet - jak Ty ten ciężarek przewieszasz późnie, bo ja na różne sposoby kombinuję i nie jestem zadowolona z tego, co mi wychodzi

[rudasek]

Jadę do pracy , będę za 3 godziny chyba, że klienci będą rozmowni.

[gagatu]

Dzień dobry

Wczoraj nie ja pierwsza padłam, tylko bateria od lapka, a lenistwo i trochę rozsądek nie pozwoliły mi sięgnąć po kabel

Kasia, wczoraj chciałam zapytać, ale już nie zdążyłam, Twój Dziadek teraz sam został w domu czy mieszka razem z kimś z rodziny?

[SlonecznikB]

Dzień dobry. Oj, działo się w nocy działo. Z szydełkiem jeszcze nie spałam, ale kiedyś wbiła mi się w rękaw igła taka długaśnia do koralików i co ręką ruszyłam to mnie gdzieś kuło. Dziwiłam sie, że ciągle w innym miejscu.
Kasia butki super, ja też jestem na poszukiwaniu butów, ale takie które by mi się bardzo przydały, czyli cichobiegi kosztują ponad 500,-, niestety odpadają.

[Malinka_5]

Napisane przez cocci

ja wykończylam już 3 zamotki. już mi się odcisk od igly robi na palcu

Malinko a próbowalaś metody kladzenia na folię? Duże elementy wychodzą równiutko

naparstek!!!

nie próbowałam, próbowałam na żelazko ale zrywałam, choć przykleiło się dobrze

[SlonecznikB]

Kasiu Twój dziadek jest 3 lata młodszy od mojej mamy. Toć nas całe pokolenie dzieli. Moja mama jeszcze rok temu była samodzielna, i ugotowała sobie, i sprzątnęła wokół siebie, gorzej była z wychodzeniem, totylko z kimś bo miała zachwianie równowagi, ale po mieszkaniu bez problemu.

[Malinka_5]

Iwonka, masz jakiegoś tutka z tą folią... bo tylko papier do pieczenia wylukałam