Mamusie Marzec-Kwiecień 2013 cz.7

[anika_s]

Napisane przez OtTakaJa

Hej Nie pojadę w najbliższym czasie do t. choćby się waliło i paliło, moje nerwy mogą nie wytrzymać

uuu czyżby podpadla

[Dragusia88]

Napisane przez pani22ka

jeśli nie ma dźwięku, to jest gest. np. jak chce małpę to smera włosy, jak chce do kur, to pokazuje jak kurki dziobią, jak mowa o tygrysie, to pokazuje pazurki i wiadomo o co chodzi.

hm... chcialabym to zobaczyć

no nestelle za długo już cie nie ma! baciki?

[BYou]

Dzień dobry

Oliwko ja jestem tylko mieliśmy rodzinny weekend
teraz zmykam na spacer kolejny.

Będę wieczorem

[moni_ka.g]

Napisane przez pani22ka

Monika, ale nie przemycasz do papek większych grudek?
je jakieś kukurydziaki? a jak mu dasz całą bułę, to co zrobi?
trudne zadanie - papki, papki, papeczki...

chrupki kukurydziane zje, je ze mną kanapki (tu nie mam pomysłu z czym mu dawać, żeby była różnorodność), ale i tak jedzeniem lubi się bawić, rozcierać, dziobać palcem, skubać, wyrzucać. a poza kanapkami...?
jak jem na obiad rybę, ziemniaki, brokuły (lub inne warzywa) z pary lub piekarnika to je ze mną takie podziobane widelcem, zje malutkiego pulpecika, jak mu rozdrobnię widelcem, ale niezbyt się tym najada bo zjada sporo mniej niż bardziej papkowego obiadu. jak je ze mną obiad to dopycham go potem rosołem z makaronem, żeby wytrzymał do deseru.

[oliwka__]

moni_k.ga ja zauważyłam że moje dziecko rosołem nie potrafi się najeść zapycha ją na chwilkę i zaraz jest głodna więc jak nie mam nic innego daję jej wtedy słoiczek i mimo iż potrfai zjeść sporo tego rosołu dopeiro jak zje całą zawartość słoiczka to jest najedzona.

[kasia86bgo]

hello
- pozwólcie że zacytuję !! tak właśnie ZaCytuję !!!

Napisane przez achna79

Dobra, już rozumiem Waszą irytację na komunikat :Wiadomość jest przeładowana grafiką

Napisane przez cathlyn

I coś "śmiesznego" Wam opowiem - dzisiaj wracam z basenu i windzie z jakimś facetem gadka szmatka o pogodzie i nagle cisza, temat się urwał a on wypalił :kiedy poród? Się uśmiałam, TŻtowi powiedziałam jak przyszłam i mówię, no przecież nie jestem taka gruba (ważę kilka kg mniej niż przed ciążą, tylko brzuch lekki pozostał - nie wiem, jak się cholerstwa pozbyć), a TŻ : no co mam ci powiedzieć...? No i [COLOR="Silver"]

no ja bym chyba coś głupiego odpowiedziała
ale ja wyglądam ciągle na 8miesiąc hahaha.

Napisane przez alliw

Kasia, dolecialas szczesliwie?

och dziękuje Kochana że pytasz

- tak już jesteśmy w Sosnowcu - lot minoł SPOKOJNIE
Milus cały przespał - chyba jako jedyne dziecko na pokładzie hihi.
potem ok 1.20 jak już w domku byliśmy pobawił sie z dziadziom i do spania - obudzil mnie o 8.15 ( wiec w miare się wyspałam ) - zakupy ( a że nie mam karty Rosne ) wydałąm w Rossie 280zeta



no to do pozniej

[Moderna]

alez Niemcy graja!

Kasiu ciesze sie, ze lot udany

[pani22ka]

Napisane przez Moderna

alez Niemcy graja!

jak marzenie
no i Matsik strzelił ()

ale Krystyny mi szkoda. sam kontra gladiatorzy

OTJ, a co nawywijała?

[Moderna]

panika poprosze klucz do Twojego kodu pilkarskiego ty mi tu mow matsik, Krystyna

[pani22ka]

Napisane przez Moderna

panika poprosze klucz do Twojego kodu pilkarskiego ty mi tu mow matsik, Krystyna

Mats'ik http://pl.wikipedia.org/wiki/Mats_Hummels mój zachwyt wynika z tego, że on jest obrońcą a dziś strzelił gola

Krystyna http://pl.wikipedia.org/wiki/Cristiano_Ronaldo - sam (bo reprezentacja Portugalii, faktycznie, bez niego nie istnieje)

[Moderna]

Napisane przez pani22ka

Mats'ik http://pl.wikipedia.org/wiki/Mats_Hummels mój zachwyt wynika z tego, że on jest obrońcą a dziś strzelił gola

Krystyna http://pl.wikipedia.org/wiki/Cristiano_Ronaldo - sam (bo reprezentacja Portugalii, faktycznie, bez niego nie istnieje)

no i wszystko jasne i jakie to logiczne
ale Pepe sie nalezalo - taka prowokacja

[anika_s]

Napisane przez Moderna

ale Pepe sie nalezalo - taka prowokacja

ależ ja lubię takie akcje

---------- Dopisano o 20:52 ---------- Poprzedni post napisano o 20:51 ----------

myślicie że będzie ok? http://allegro.pl/waterman-perspecti...309602621.html to prezent dla tż, broni doktorat 24 czerwca

[maria28]

Kur...., mundial, a ja nie mam telewizora

[Dragusia88]

Napisane przez anika_s

myślicie że będzie ok? http://allegro.pl/waterman-perspecti...309602621.html to prezent dla tż, broni doktorat 24 czerwca

i

---------- Dopisano o 21:02 ---------- Poprzedni post napisano o 21:01 ----------

Napisane przez maria28

Kur...., mundial, a ja nie mam telewizora

haha sorrki ale ja bym się cieszyła bo u mnie od 18 do 5 rano mecze

[maria28]

Panika, jak Torresa oczy?

Moderna, zszedł Marcelowi ten bąbel z pleców?

(edit: juz doczytałam)

Napisane przez Moderna

M. nawet nie nasladuje zwierzat (oprocz brrr (mucha/pszczola) i czasami mmmm (krowa), nie pokazuje paluszkiem w ksiazeczkach, cos rozumie, bo stara sie - ale az troszke sie przerazilam, czy moze czegos nie zaniedbalam - no w kazdym razie bede sie bardziej starac - te wskazowki o trzech ksiazeczkach i wierszyk z gestami mi sie podoba - i to postaram sie wdrozyc )

Moja nie naśladuje zwierząt wcale.

Ale fajny ten blog, ja też skorzystam z rad logopedy.

[pani22ka]

Napisane przez Moderna

ale Pepe sie nalezalo - taka prowokacja

jasne. chamska na dodatek.

Napisane przez anika_s

myślicie że będzie ok?

piękne

Napisane przez maria28

Kur...., mundial, a ja nie mam telewizora

jak perspektywy przeprowadzkowe?

Napisane przez maria28

Panika, jak Torresa oczy?

dzięki za pamięć.
po kroplach od okulistki nie ma śladu po króliczych oczach.

[oliwka__]

Dragusia tż na okres Mudnialu wolne sobie załatwił? kiedy on śpi ?

[corka_rosy]

Hejka

Bzinka, mój W. też nie chodzi sam. I też się trochę martwię jak Ty, ale staram się hamować w tych obawach Ma jeszcze czas. Stoi sam od dawna, za jedną rękę chętnie chodzi, sam nie.
Byliśmy nad morzem miesiąc temu i z jedzeniem dla Wojtka robiłam tak, że podgrzewałam mu słoiczek w mieszkaniu, które wynajmowaliśmy, wkładałam do styropianowego etui na butelki i przez kilka godzin było ciepłe. Albo prosiłam w knajpkach, żeby mi podgrzali i nigdy nie było problemu, nawet jak nie byłam klientką.

Tajgusia, gratulacje!!

Czy Wasze dzieci na kolacje jedzą mleko czy dajecie kasze/kanapki/cokolwiek mniej płynnego?

[Tasia34]

Hej
Odpisuję z wczoraj i wcześniej

Napisane przez Dragusia88

może zęby, dawaj duża picia
jak mogę pytać to cc bo pierwszy poród był cc? to od początku było wiadomo? bo ja jestem ciekawa jak u mnie by było. nas chyba tydzień szybciej się przychodzi.

No niezupełnie dlatego... Samo cc nie kwalifikuje do ponownego cc. Podobno. Ja miałam oprócz cesarki 2 operacje z rozcinaniem jamy brzusznej, w tym jedną z rozcięciem macicy (czyli łącznie z cc mam już 2 blizny na macicy i 3 na otrzewnej). Do tego dochodzi nadciśnienie (nie ciążowe, tylko stała choroba ) I to wszystko razem predysponuje mnie do cc.

Napisane przez Tajgusia

Poczułam się wywołana wątek przeglądam na bieżąco ale jak zwykle piszę niedużo. Tak ALLIW faktycznie wszystko wskazuje na to, że będę mamusią lutową. Na teście II kreseczki Nie chwalę się ponieważ to dopiero 5 tydzień a więc nic nie wiadomo i nic nie potwierdzone. Jak będę coś wiedzieć bliżej to dam znać..

Brawo!!!
(ciekawe, która będzie piąta..? )

Napisane przez alliw

Kupiłam w końcu jaja przepiorcze. Chcę dac Jankowi, ale nie wiem jak do tego podejść. Czy dac po prostu odrobine samego jajka i czekać na reakcje, czy moze zrobic na nich jakies placki Tasia, a Ty Krzysiowi jak dawałaś pierwszy raz?

Ja dałam najpierw ugotowane, chyba jedno. Potem jajeczniczki i omleciki (z 2-3), placki raz robiłam

Napisane przez Ewkaaa8891

no to ja też powiem. Równe rok i 3 miesiące czekałam na to słowo. I niezwykle świadomie bo podchodząc do mnie pięknie powiedział "mama". Nie muszę mówić ile emocji to u mnie wywołało. Płakałam i całowalam pół godziny.
Ruszył pięknie z mową w swoim czasie. Miód na moje uszy. Mama tata baba daj dzieci lub dziadzia ka ka i okej. To umiemy.

Super

Maria - też za "mama" I współczuję choroby


My dziś byliśmy u lekarza. Od czwartku biegunka, w weekend doszedł kaszel - w nocy i nad ranem głównie.Wolałam sprawdzić. No i okazało się, że idą czwórki... wszystkie naraz! Jednocześnie z dwiema dwójkami, które są już "prawie-prawie". Czyli mamy Meksyk

Potem pojechaliśmy do Ross i na inne zakupy, w międzyczasie zadzwoniła kumpela i jeszcze poszliśmy do Łazienek na trawkę pobiegać; łącznie 3,5 h wrażeń. Padł od razu, byłam pewna, że długo pośpi. I co? 45 minut W ogóle nie odpoczęłam, nic nie zrobiłam. Pomalowałam tylko paznokcie u jednej ręki i nadal tak mam W sumie dopiero usiadłam teraz na dłużej od rana...
Biedny Skarbuś, cały czas ślina, gryzienie i te kupki...

I jeszcze jedna sytuacja: oglądamy książeczkę, są owady. Pokazuję, nazywam. Nagle Krzyś robi "muuuu". I jeszcze raz Myślę sobie - o co kaman? Po chwili skumałam, że pokazywałam mu... mrówkę Wiadomo, z czym skojarzył

A jak tylko zacznie się piosenka "My jesteśmy krasnoludki", to pokazuje na główkę ("... a na głowach krasne czapki..." )

[maria28]

Napisane przez pani22ka

jak perspektywy przeprowadzkowe?

W zasadzie w najbliższy week można się przenosić, ale póki co ja chora (przedłużone zwolnienie), jakoś nie ma klimatu.
W pracy jak wrócę będzie sajgon (odgrzebać sie z urosłych zaległości), koniec miesiąca (statystyka półroczna), więc realnie widzę to na początku lipca
A i tak planuję załatwić sobie pomoc w sprzątaniu obu mieszkań. Moja mama i kuzynka przyjadą, koleżanka też się zapowiedziała

Napisane przez corka_rosy

Hejka

Czy Wasze dzieci na kolacje jedzą mleko czy dajecie kasze/kanapki/cokolwiek mniej płynnego?

Hej! Czy mi się wydaje, czy daaawno nie pisałaś.
Jeszcze wciąż mleko (rozwodnione) z butelki Nie możemy się z TŻ przemóc i zakończyć to "niemowlaczkowanie" na rzecz jedzenia kaszki wieczornej przed spaniem.

Napisane przez Tasia34

I jeszcze jedna sytuacja: oglądamy książeczkę, są owady. Pokazuję, nazywam. Nagle Krzyś robi "muuuu". I jeszcze raz Myślę sobie - o co kaman? Po chwili skumałam, że pokazywałam mu... mrówkę Wiadomo, z czym skojarzył

A jak tylko zacznie się piosenka "My jesteśmy krasnoludki", to pokazuje na główkę ("... a na głowach krasne czapki..." )

Hehe!

[Dragusia88]

Napisane przez oliwka__

Dragusia tż na okres Mudnialu wolne sobie załatwił? kiedy on śpi ?

między meczami śpi nie no do 5 to raz było

Napisane przez Tasia34

No niezupełnie dlatego... Samo cc nie kwalifikuje do ponownego cc. Podobno. Ja miałam oprócz cesarki 2 operacje z rozcinaniem jamy brzusznej, w tym jedną z rozcięciem macicy (czyli łącznie z cc mam już 2 blizny na macicy i 3 na otrzewnej). Do tego dochodzi nadciśnienie (nie ciążowe, tylko stała choroba ) I to wszystko razem predysponuje mnie do cc.


My dziś byliśmy u lekarza. Od czwartku biegunka, w weekend doszedł kaszel - w nocy i nad ranem głównie.Wolałam sprawdzić. No i okazało się, że idą czwórki... wszystkie naraz! Jednocześnie z dwiema dwójkami, które są już "prawie-prawie". Czyli mamy Meksyk

aaaa aha
zdrówka

[Dragusia88]

pusto ???

[kasia86bgo]

niooo pusto pusto

hihi

dla wszystkich dzieciaczkow wielkie za zeby ... - oby choroby was szwrokim lukiem omijaly - ja to tak juz ogolnie pisze.
bo wiecie jeden komp .... no i w czwartek z rana jade pod wawe do dziadkow na weekenda - a tam to juz normalnie nie ma neta, nio chyba ze pojde do t esco na WiFi .

[maria28]

Na chorobowym siedzę, a tu akurat nie ma co czytać

[oliwka__]

Dzień dobry

faktycznie pustki

My dziś z Anielką gotujemy bigos a po południu jedziemy na motory na tor Więc trzeba się naszykować

CR u nas A. różnie je kolacje zazwyczaj zakańcza i tak cycem dzień, ale zdarza jej się między przed po cycem wieczornym zjeść jakąś kanapkę. My z resztą między 18-19 jemy zawsze jakąś kaszkę, kisiel, owoce, kanapkę, naleśnika, jogurt zależy od dnia. I wtedy około 20-20:30 cyc i spanie a jak nie spanie tylko brojenie to zdrza jej się jeszcze coś zagryźć wtedy jest to kęs kanapki albo jakiś owoc bo my jemy kolację jak ona idzie spać a jak nie idzie to widzi że jemy i nie ma wyjścia jej nie dać bo wrzask

[Moderna]

maria ale to dobrze, ze nie macie telewizora - swego czasu nie mielismy prawie rok i czlowiek szybko sie przyzwyczaja do jego braku, tak naprawde zbedny sprzet

Szkoda, ze tak malo piszemy - bo to taka zapowiedz konca

A moze postanowmy sobie, ze postaramy sie chociaz raz dziennie napisac jednego posta - i nie zadne cytowanie (to dla tych co maja czas ), tylko krotkie info, co u nas - dzieki temu bedzie co czytac i do czego sie odniesc bo inaczej, jak przez dlugi czas nie bedzie juz nawet co czytac, to odwiedzajacych bedzie coraz mniej i o nas zapomna

[oliwka__]

W ogóle to u nas idą chyba teraz 4 dziecko od 1,5 tygodnia ma smary po pas takie bezbarwne a od 2 dni ślini się coraz bardziej więc póki co odpiuściłam szczepienie i zaszczepie dopiero jak wrócimy z wakacji.

aaa właśnie Megi coś mi tż wspomniał że może 12 lipca będziemy na zawodach w Koszalinie może też będziecie w tym czasie?

[Moderna]

oliwka razem gotujecie? Anielka pomaga dzielnie?

CR jak alergia Wojtusia? co z tymi testami, ktore robilas - wyszlo cos?

moj M. je w sumie juz tylko stale produkty (tzn. do reki, i mleko moje), kaszki to juz nawet nie robie, bo rzadko cos zje - od czasu do czasu jak mam lenia to rozrobie, ale i tak sie szybko okazuje, ze sama ja musze zjesc (musli z i jaglana z jablkiem z Holle jest pyszne )

---------- Dopisano o 12:08 ---------- Poprzedni post napisano o 11:48 ----------

buuu przypalilam obiad nie wiem, jak to sie stalo

[oliwka__]

Moderna ta moje dziecko rządzi w kuchni, co nie zawsze jest fajne bo ona prawie zawsze chce stać w tym samym miejscu więc ona stoi przy szafce a ja za nią i o ile kroję to idzie znieść ale jak mam mieszać w garnku to się boję więc muszę siłą rzeczy ją "przestawić" i wtedy jest wielka histeriia więc wsadzamw fotelik i siedzi na wysokości blatu i zadowolona albo na podłodze ma swoje miski i łyżki wielke i gotuje

U nas póki co najszybciej znika manna z malinami i owsianka, jajecznica nadal be generalnie to ona chce wszytsko to co my jemy a nie zawsze mogę jej dać bo za ostre

Tak się zastanawiam dajecie dzieciom jedzenie przyprawione curry?

[Moderna]

Napisane przez oliwka__

Moderna ta moje dziecko rządzi w kuchni, co nie zawsze jest fajne bo ona prawie zawsze chce stać w tym samym miejscu więc ona stoi przy szafce a ja za nią i o ile kroję to idzie znieść ale jak mam mieszać w garnku to się boję więc muszę siłą rzeczy ją "przestawić" i wtedy jest wielka histeriia więc wsadzamw fotelik i siedzi na wysokości blatu i zadowolona albo na podłodze ma swoje miski i łyżki wielke i gotuje

U nas póki co najszybciej znika manna z malinami i owsianka, jajecznica nadal be generalnie to ona chce wszytsko to co my jemy a nie zawsze mogę jej dać bo za ostre

Tak się zastanawiam dajecie dzieciom jedzenie przyprawione curry?

Marcel najbardziej lubi placuszki bananowe w ogole ostatnio ma znowu faze na banany i wszystko co "slodkie"
owsianke, jaglana i manne tez lubi, ale nieduzo, w sumie to chyba zalezy od pory dnia

curry juz kiedys dawalam, mozna ale sa rozne curry, zwroc uwage na sklad - niektore maja niezdrowe dodatki (ja swoje curry kupilam w DM - skladowo super najlepiej rozgladnac sie w sklepach ze zdrowa zywnoscia)