Waga do zrzucenia w dziesiątkach! Część III

[nadalka]

Napisane przez nadiaaa171

Witam nowe
Nadalka 98.8 dziś

Ja też

[czarnaDama2394]

Cieszę się ,że nie jestem tu jako jedyna nową osobą Zawsze to lepiej wbić się w grupę Czytałam ,że prowadzicie tabelę i ważymy się w piątki Super sprawa.Mam nadzieję,że niebawem pojawię się również w niej ja Kiedyś udzielałam się w grupie wspólnej motywacji i wiem z doświadczenia,że bardzo dużo to pomaga oraz bardzo motywuje

[nadalka]

Napisane przez grenka

Strasznie dużo nowych osób witam wszystkie

Ja zaraz idę pobiegać ogólnie Bettina przeanalizowałam ta dietę przemiany materii i to nie dla mnie ️za to od jakiegoś czasu analizowałam programy The Body Coach i od jutra ruszam zrobiłam dziś zakupy mniej więcej mam tygodniowo rozpisany grafik i zobaczymy Załącznik 6115095 jeszcze 7 kg ..... Musi sie udać ️

Dasz radę

[grenka]

Nadalka tez tak myśle zmotywowana jestem

[Kinia_Sw]

nadiaa a z jakiej wagi startoqalas?

---------- Dopisano o 21:28 ---------- Poprzedni post napisano o 21:28 ----------

a co to za dieta przemiany materi?

[grenka]

Napisane przez Kinia_Sw

nadiaa a z jakiej wagi startoqalas?

---------- Dopisano o 21:28 ---------- Poprzedni post napisano o 21:28 ----------

a co to za dieta przemiany materi?

Tu możesz coś o niej poczytać http://szybkaprzemiana.pl/dieta-przy...co-to-takiego/. Ogólnie trwa 28 dni i ma trzy fazy dla mnie zbyt skaplikowana

[sysiajaw]

Nadiaaaa ale popłynęłaś... zbieraj tyłek i do roboty :P

[nadiaaa171]

Haha Nadalka to idziemy łeb w łeb

---------- Dopisano o 22:16 ---------- Poprzedni post napisano o 22:15 ----------

Napisane przez sysiajaw

Nadiaaaa ale popłynęłaś... zbieraj tyłek i do roboty :P

No muszę myślę ze to wiekszosc woda , pare kilo poleci w momencie

[ZawszeJestemSoba]

a ja nie mam wagi?


nie zaspalam do pracy mam o tyle fajną pracę, że mogę przyjść kiedy chcę i wyjść kiedy chce w sumie kiedy chce ale po 16 :P ale że mamy duży ruch (sklep internetowy) to mamy duużo nadgodzin i ja sobie przychodzę na 6.40 i siedzę do której mam ochotę no i dziś byłam od 7.40 do 21 lubię moją pracę ale muszę trochę odpuścić, bo nauka goni... jednak praca na pełny etat i sudia zaoczne to ciężki orzech !

[fioollka]

witam wieczornie

o rany jak nas dużo - witam wszystkie nowe i ile już miałam do nadrabiania oby tak dalej

u mnie na razie małe sukcesy trzymam dietę i ćwiczę

zawsze - super, że masz fajną pracę, nie wiem, czy ja bym tyle godzin wysiedziała, gdzie czas na resztę

czarnaDama - ja też liczę, że wzajemna motywacja nam dużo pomoże

strongwomen - ja pracuje też tylko na pierwszą zmianę a i tak ciągle mi brakuje czasu na wszystko, wstaje o 5.30 kładę się koło północy

Key-b - jakoś też nie widzę na zdjęciu tych twoich 90 kg, a ile masz wzrostu?

[Key_b]

Napisane przez fioollka

witam wieczornie

o rany jak nas dużo - witam wszystkie nowe i ile już miałam do nadrabiania oby tak dalej

u mnie na razie małe sukcesy trzymam dietę i ćwiczę

zawsze - super, że masz fajną pracę, nie wiem, czy ja bym tyle godzin wysiedziała, gdzie czas na resztę

czarnaDama - ja też liczę, że wzajemna motywacja nam dużo pomoże

strongwomen - ja pracuje też tylko na pierwszą zmianę a i tak ciągle mi brakuje czasu na wszystko, wstaje o 5.30 kładę się koło północy

Key-b - jakoś też nie widzę na zdjęciu tych twoich 90 kg, a ile masz wzrostu?

172cm

Witam się z rana , mam wielkiego lenia masakra

[ZawszeJestemSoba]

dzień dobry ja już w pracy od 15 minut, całkiem ciężki dzień

[raficzyca]

Dzień dobry Dziewczynki, fajnie że nas tak dużo. Ja też już w pracy, zaraz wybieram się po kawkę. Wczoraj 45 minut na siłowni, w tym 5 km marszobiegów i trochę ćwizceń na ręce. Kurcze, pomimo ćwiczeń to właśnie te ręce z tyłu są takie brzydkie, taki flak wisi
Nadia, spinaj dupsko bo do przyszłego roku będziemy się bujać. wogóle wszytskie spinajmy, bo zaraz nadalka nas poprzegania.
Miłego dnia Dziewyczynki

[grenka]

Dzień dobry ️ja wlasnie wróciłam z biegania 5km pod wiatr i z deszczem

[Kinia_Sw]

czesc dziewczyny ja was podziwiam ze tak biegacie ja to na dworze nie nawidze dlatego mam w domu bierznie

[ZawszeJestemSoba]

ale mi się dziś nie chce

[ewi781]

Witam nowe koleżanki
Nadia ty to raczej masz dietęna przyrost wagi zaraz zobaczysz 100 miałas mnie dogonić jak miałam 85 trochę mi wróciło przez głupotę to teraz mnie goń
Nadalka super tobie idzie spielam tyłek i w pracy też mam jedną na diecie.Muszę działać bo mnie gonisz
Dzisiaj 92.5

[strongwomen]

Napisane przez Key_b

No właśnie ja taka niepozorna jestem w rękach i w udach mi się trzyma tak poaztym brzuch i talia są całkiem do przyjęcia muszę jakoś poćwiczyć z tym mimo że pracuje fizycznie za granicą nie mogę schudnąć mój narzeczony schudl tutaj 30kg a ja nic, oszustwo ;D

No u mnie też konkurencja jest bo maż się też odchudza

Napisane przez raficzyca

Kinia, ja też myślę, że sporo tych węgli. Zmień chociaż kolację na białkową- twaróg, omlet, jajecznica i zobaczysz, że waga będzie leciała w dół.
Ja dzisiaj póki co dwie pomarańcze, zaraz jogurt naturalny. Na obiad mam klopsiki w sosie pomidorowym i jakieś warzywo do tego. Później nie wiem:/ Tyle że ja nie jadam śniadania, zaczynam jesc koło 12:00 co jest wielkim błędem. Na początku jedząc w ten sposób kilogramy leciały aż miło, teraz już nie:/ a boję się, że jak zacznę jeść jak człowiek to przytyję i tyle z tego będzie.

O ładnie to napisałaś, zaraz mnie tchnęło żeby kupić do lodówki więcej jogurtów, twarogu a pieczywo kupiłam wczoraj graham (niby z nazwy bo mieszany z pszenna).

Napisane przez Bettina_

hej


u mnie na razie ok
owsianka bez mleka bleeeeeee ale wypłukałam ją z tego klejącego mazidła i z jabłkiem jakoś przeszła
na drugie śniadanko pomarańcza
i pije kawę inkę bez mleka - jakoś w miarę ok, musze sobie pokupić ziółka bo herbaty mi nie wolno


na obiad mam dziś polędwiczkę z 2 szkankami warzyw i 1 szklanką ( po ugotowaniu) kaszy

Ja kawy bez mleka nie tknę. Bardzo duży błąd czy obleci?
Mierzysz porcje na szklanki?

Napisane przez czarnaDama2394

Cześć dziewczyny Czy przyjmiecie zagubioną duszyczkę do swego grona ?

Napisane przez czarnaDama2394

Witam
Może przy okazji się przedstawię ☺Nazywam się Ewelina mam 28 lat i jak każda z Was zmagam się z tym samym,czyli z Nadprogramowymi kilogramami 3 lata temu na diecie 1200kcal schudłam 32kg to był mój sukces ☺ Lecz jak to w życiu bywa 20kg wróciło po prostu przez własną głupotę Postanowiłam po raz drugi zawalczyć o Sb i swój wygląd.Liczę na wsparcie z Waszej strony i na wspólną motywację.Mam nadzieję,że zostanę przyjęta i razem zdziałamy wiele

To jak ja był spadek a potem szybowała waga w górę.

[1=ad17c95eeeb425661145ebe 21036549faf23ea60_5e43401 313ed3;54004777]Cześć

Zawsze, zaspałaś do pracy?

Strongwoman, ja pracuję tylko na pierwszą zmianę.
Wstaję o 5 rano, więc tak o 22-23 już śpię

Key_b, witaj
Nie wyglądasz na 90 kg
Suknia ładnie na Tobie leży, tylko faktycznie nad rękoma musisz popracować
Myślę, że do 2017 spokojnie uda Ci się osiągnąć swój cel

Kinga_Sw, witaj
Gratuluję synka i dużo zdrowia dla maluszka i dla Ciebie

Bettina, mój żołądek mógłby zamarznąć
U mnie w pracy dzisiaj też było zimno
PS. Fajny avek

Czarna Dama, witaj [/QUOTE]

Ćwiczysz więc po pracy czy wieczorem? Ja jakoś nie umiem ogarnąć takiej codziennej rutyny a co dopiero regularność posiłków.

Napisane przez grenka

Strasznie dużo nowych osób witam wszystkie

Ja zaraz idę pobiegać ogólnie Bettina przeanalizowałam ta dietę przemiany materii i to nie dla mnie za to od jakiegoś czasu analizowałam programy The Body Coach i od jutra ruszam zrobiłam dziś zakupy mniej więcej mam tygodniowo rozpisany grafik i zobaczymy Załącznik 6115095 jeszcze 7 kg ..... Musi sie udać

Jak się ładnie przygotowała

Napisane przez ZawszeJestemSoba

a ja nie mam wagi?


nie zaspalam do pracy mam o tyle fajną pracę, że mogę przyjść kiedy chcę i wyjść kiedy chce w sumie kiedy chce ale po 16 :P ale że mamy duży ruch (sklep internetowy) to mamy duużo nadgodzin i ja sobie przychodzę na 6.40 i siedzę do której mam ochotę no i dziś byłam od 7.40 do 21 lubię moją pracę ale muszę trochę odpuścić, bo nauka goni... jednak praca na pełny etat i sudia zaoczne to ciężki orzech !

Fajnie, ja czasem jak synuś w przedszkolu miałabym ochotę pojechać szybciej do pracy nadrobić coś nie zrobionego ale u mnie to zawsze na zasadzie charytwatywnej. Raczej nie liczone by mi to było jako nadgodziny.

Napisane przez fioollka

witam wieczornie

o rany jak nas dużo - witam wszystkie nowe i ile już miałam do nadrabiania oby tak dalej

u mnie na razie małe sukcesy trzymam dietę i ćwiczę

zawsze - super, że masz fajną pracę, nie wiem, czy ja bym tyle godzin wysiedziała, gdzie czas na resztę

czarnaDama - ja też liczę, że wzajemna motywacja nam dużo pomoże

strongwomen - ja pracuje też tylko na pierwszą zmianę a i tak ciągle mi brakuje czasu na wszystko, wstaje o 5.30 kładę się koło północy

Key-b - jakoś też nie widzę na zdjęciu tych twoich 90 kg, a ile masz wzrostu?

Ja bym wolała poracować tylko na rano, bo jak mam zmianę na 13 to nic nie porobisz a i syna wcale wtedy nie widuję.

Napisane przez raficzyca

Dzień dobry Dziewczynki, fajnie że nas tak dużo. Ja też już w pracy, zaraz wybieram się po kawkę. Wczoraj 45 minut na siłowni, w tym 5 km marszobiegów i trochę ćwizceń na ręce. Kurcze, pomimo ćwiczeń to właśnie te ręce z tyłu są takie brzydkie, taki flak wisi
Nadia, spinaj dupsko bo do przyszłego roku będziemy się bujać. wogóle wszytskie spinajmy, bo zaraz nadalka nas poprzegania.
Miłego dnia Dziewyczynki

[czarnaDama2394]

Witam z rana

Fiollka Też mam taką nadzieję

A tymczasem dziewczyny zaliczyłam owsiankę z bananem Nie mogę zupełnie się przekonać do śniadań (nigdy ich nie jadam) moje śniadanie to kawa...Najgorsze,że jak moja córka ma na 8 to o 7 muszę je spożyć ,bo w końcu sniadanie to bardzo ważny posiłek heh i wciskam w Sb na chama aby jakoś uporządkować ten mój dzienny jadłospis

[Kinia_Sw]

czytalam o tej diecie przemiany materi i raczej nie dala bym rady zewzgledu na cwiczenis ... dzis na sniadanie owsianka z mlekiem drugie sniadanie jogurt z bananem i kiwi objad makaron z kurczakiem i warzywami z patelni ... dziewczyny co polecacie na podwieczorki???? kolacja bialy twarozek i gotowane jajko

---------- Dopisano o 10:28 ---------- Poprzedni post napisano o 10:28 ----------

co myslicie o moim dzisiejszym jadlospisie??

[strongwomen]

Zjadłam na śniadanie dwie franfuterki i'm sorry!

Wysłane z mojego GT-S7580 przy użyciu Tapatalka

[Bettina_]

witam


Grenka skomplikowana dieta ale jakoś do mnie przemawia od długiego czasu
brawo za bieganko !!


Strong woman pij mleczko do kawki ja nie mogę bo moja dieta wyklucza nabiał

[raficzyca]

Kinia, menu na dziś wygląda spoko. Ja jak nie mam pomysłu na śniadanie albo podwieczorek to miksuje rozmrożone truskawki z kefirem i słodzikiem, mało kalorii a zapycha konkretnie. Tylko na kolację średnio, bo chociaż sporo białka to truskawki mają też cukier.
Strongwomen, pij śmiało mleko do kawy. Ja też nie wyobrażam sobie kawy bez mleka, chociaż nie najlepiej się po nim czuje. Czasami kupuje w lidlu mleko bez laktozy, wtedy jest bajka

[sysiajaw]

Ja piję kawę tylko z mlekiem czarnej nie tkne, a od kawy jestem uzależniona, pije 2 dziennie

[Key_b]

Napisane przez raficzyca

Dzień dobry Dziewczynki, fajnie że nas tak dużo. Ja też już w pracy, zaraz wybieram się po kawkę. Wczoraj 45 minut na siłowni, w tym 5 km marszobiegów i trochę ćwizceń na ręce. Kurcze, pomimo ćwiczeń to właśnie te ręce z tyłu są takie brzydkie, taki flak wisi
Nadia, spinaj dupsko bo do przyszłego roku będziemy się bujać. wogóle wszytskie spinajmy, bo zaraz nadalka nas poprzegania.
Miłego dnia Dziewyczynki

A jakie ćwiczenia na ręce robisz?

Dziś zjadłam 3 małe kromki chleba z twarożkiem i w ogóle głodna nie jestem w ogóle taki dzisiaj dzień ni jaki

[nadalka]

Ewi, masz tu coś o Gacy http://owmorde.pl/new2016/postanowie...-rzucam-diete/

[ZawszeJestemSoba]

Uf a ja dzis wczesniej w domu juz mam dosyc pracy ostatnio a jutro znowu... Musze isc po jakies zywieniowe zakupy i jutro znowu troche do pracy.. Zmeczona jestem ostatnio. Meczy mnie temat bylego faceta i w ogole... Wygoncie mnie do sklepu

wystukane z Miniminionka

[ewi781]

Nadalka dziękuje już podjelam decyzje spróbuje sama oczywiście z wami

[nadalka]

Zjadłam drugi obiad. Płatki kukurydziane z mlekiem w sumie 105 gram, a jak się nażarłam, że nie miałam siły iść do sklepu...
Tak zimno, że ryj mi prawie zamarzł... Ja już chcę wiosnę

[Key_b]

Ja dzisiaj spaghetti zrobiłam ale z makaronem pelnoziarnistym mój narzeczony taki chudziutki się zrobił ze nie mogę robić diety dla nas obojga bo z niego nic nie zostanie a teraz dwa obiady robić to nasz budżet nadszarpnie