![]() |
#781 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-10
Lokalizacja: pomorskie
Wiadomości: 3 354
|
Dot.: Kiedy NAPRAWDĘ odczułaś ,ze Twój facet cię kocha?
ja to czuje codziennie, nawet jak nic nie mowi i nic nie robi
![]()
__________________
29
![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#782 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-10
Lokalizacja: ♥ skraj Świata
Wiadomości: 1 639
|
Dot.: Kiedy NAPRAWDĘ odczułaś, ze Twój facet cię kocha?
to,że mnie kocha czuję w każdej chwili....ale ostatnio zrobił coś,czego po nim się nie spodziewałam...
byłam u babci i porosiłam go,by przynósł od siebie mój plecak i torebkę (miałam jechać już do domu,a on na mecz...) i żeby jeszcze sprawdził czy wszystko wziełam....o on owszem przyniósł mi wszystkie rzeczy,i nie marudził ![]() ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#783 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2007-08
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 2 671
|
![]()
również czuję jego miłość na każdym kroku, ale co było dla mnie najpiękniejszym wyrazem jego miłości? jego urodziny, byliśmy u jego wujka, była też koleżanka wuja... wódeczka się lała, potem poszliśmy na spcaer i do pubu na piwo... jeszcze nie wzięłam łyka a już zrobiło mi się nie dobrze i... wiadomo jak to wyglądało. co chwile latałam do łazienki, mój TŻ mnie przytulał, pocieszał, obługa pubu musiała po mnie sprzątać, zapłakana, z rozmazanym makijażem, pełna wrzutów sumienia, że zepsułam mu ten dzień wyszłam na zewnątrz z tą znajomą i miała mnie odprowadzić do domu, ale przyszedł On, przytulił mnie, powiedział, że nie pozwoli mi iść do domu w takim stanie, ocierał moje łzy i mówił, że mam się niczym nie marwtić, że on mnie bardzo kocha, że i tak się bardzo cieszy, iż ten dzień spędza ze mną i że każdemu się czasem zdarza... przytulił mnie, otulił swoją kurtką (choć padało!) i zaprowadził do siebie, w nocy przytulał i pytał jak się czuję, całował mnie w czółko... wtedy zrozumiałam jak wielka jest ta miłość
![]() wiele razy powtarza mi też, że dla niego jestem piękna nawet gdy mam rozmazany makijaż i jestem bardzo zaspana i mam się przed nim nie chować, bo kocha mnie jaką jestem... ![]() teraz On siedzi w wojsku, minęło już prawie pół roku i za każdym razem kiedy przyjeżdża każdą możliwą wolną chwilę poświęca mi, zabiera mnie nawet w odwiedziny do rodziny twierdząc, że muszą się przyzwyczaić, bo jestem dla niego najważniejsza ![]() ![]() ![]() ![]()
__________________
http://www.suwaczek.pl/cache/b702238669.png razem od 06.10.2007 ![]() nasz wielki dzień - 06.09.2014 ![]() Lenka przyszła na świat 10.05.2015 ![]() ![]() Czekamy na drugiego bobasa do kochania - tp 23.04.2017 |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#784 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-04
Wiadomości: 5 901
|
Dot.: Kiedy NAPRAWDĘ odczułaś, ze Twój facet cię kocha?
KIEDY CZUJĘ MIŁOŚĆ???
Nie wtedy kiedy dostaje kwiaty, nie wtedy kiedy to słyszę i nie wtedy kiedy On jest dla mnie miły i uczynny, kiedy zabiera na kolacje itp. Czuje się kochana i kocham i uśmiecham się sama do siebie wtedy kiedy: - leżę na kanapie a on robi mi kolacje - wstaje rano i na dzień dobry mówię mu "dziś mam dzień trolla" a On "wpycha" mnie do wanny, myje włosy, przynosi ubranie które na mnie wciska i jak piesek czeka aż się pomaluje zamieniajać się znowu w "kobietę" - robi pranie, wiesza, prasuje, układa a ja w tym czasie maluje paznokcie - ostatnie SWOJE pieniądze (które niby przede mną chował) daje mi na fryzjera - gdy na ulicy schyla się aby zawiązać mi buta - czasem jestem wredna i widzę smutek w jego oczach - miota się po mieszkaniu po kłótni i nie wie jak mnie zaczepić - leży przy mnie na kanapie i głaska mój brzuszek - WIDZĘ JAK PATRZY NA MNIE I JAK NIE PATRZY NA INNE KOBIETY ![]() ![]() ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#785 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-01
Lokalizacja: zacisze domowe
Wiadomości: 5 872
|
Dot.: Kiedy NAPRAWDĘ odczułaś, ze Twój facet cię kocha?
odczułam to dużo wcześniej, niż mi o tym powiedział
![]()
__________________
bynajmniej =/= przynajmniej!!
![]() bynajmniej - wcale, zupełnie, ani trochę, zgoła (zwykle w połączeniu z partykułą nie) |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#786 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2007-08
Wiadomości: 21
|
Dot.: Kiedy NAPRAWDĘ odczułaś, ze Twój facet cię kocha?
Tez uwazam ze watek jest bardzo przyjemny...tak sobie czytam te wasze wypowiedzi i zaczynam miec watpliwosci czy mój TŻ czuje do mnie to o czym ja byłam przekonana.......
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#787 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-05
Wiadomości: 11 803
|
Dot.: Kiedy NAPRAWDĘ odczułaś, ze Twój facet cię kocha?
asia nie porownuj innych zwiazkow do swoich. Kazda para jest inna. Wazne zebys to czuła.
__________________
wymiana minerały AM i kosmetyki MUA |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#788 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2008-10
Lokalizacja: We wlasnym niebie ... :)
Wiadomości: 2 912
|
Dot.: Kiedy NAPRAWDĘ odczułaś, ze Twój facet cię kocha?
Moze ja powiem kiedy poczulam ze JA kocham ... Bo mimo ze bylismy ponad rok razem, ze mowilam ze kocham... To tak naprawde poczulam te ogromna milosc dopiero po wypadku samochodowym jaki oboje przezylismy... Ja wyszlam z tego calo, procz siniakow nic mi nie bylo ... Ale z Nim bylo gorzej
![]() Do tej pory jestesmy razem, kochamy sie, codziennie malymi gestami okazujemy sobie uczucia ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#789 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-10
Lokalizacja: 7th heaven
Wiadomości: 4 506
|
Dot.: Kiedy NAPRAWDĘ odczułaś, ze Twój facet cię kocha?
No. Dobrnęłam do końca.
Bardzo fajny wątek, miło się go czyta. Niektóre z Was przeżyły naprawdę fantastyczne historie ![]() Gratuluję partnerów i życzę powodzenia tym, które jeszcze szukają swojej drugiej połówki. A teraz o mnie. Mam 16 lat, więc chyba niewiele mogę powiedzieć o tej miłości, o której tu czasem piszecie, ale wierzę, że i mnie to spotka, bardzo chciałabym, żeby tym jedynym był mój obecny chłopak z którym jestem prawie 7 miesięcy i jest to mój pierwszy taki zawiązek. Pewnie niektórym nie spodobało by się gdybym tu mówiła o miłości, więc może ja to nazwę zakochaniem. Mój chłopak często daje mi dowody na to, że jestem dla niego ważna: - pomimo konfliktów i nieporozumień zawsze wysłuchuje tego co ja mam do powiedzenia. - nigdy nie naciskał na mnie jeśli chodzi o 'te' sprawy i rozumie, że mam swoje zasady i pewne postanowienia. - całe wakacje wstawał wcześniej, bo musiał zrobić jakieś rzeczy w domu, żeby móc do mnie przyjechać, spędzić ze mną czas. - kiedy wyjechał na Bułgarię często dzwonił, mówił jak za mną tęskni, chociaż kosztowało go to majątek. Dostałam też od niego stamtąd dużą kartkę w kształcie serca ![]() - pomimo, że jego mama za mną nie przepada On próbuje załagodzić sprawę, dyskutuje, tłumaczy. - kiedy go zawiodłam wybaczył mi. - trzyma za rękę w kościele i nie ma żadnych oporów, żeby ze mną tam iść. - bardzo działa na mnie jego 'kocham Cię' wypowiedziane prosto do ucha, szczególnie właśnie w kościele. - gdy poznawał moją mamę, był bardzo zdenerwowany i przejmował się tym co ona o Nim pomyśli. - kiedy cierpliwie wysłuchuje mojej mamy i rozmawia z nią, chociaż wiem, że wolałby pójść do mojego pokoju. - kiedy czasem dostaję róże, od tak, bez okazji a w nich znajduję wiersze pisane specjalnie dla mnie. - kiedy nosi mnie na rękach a ja go bije a on wtedy mówi 'spokojnie Kochanie, musisz oszczędzać nóżki' - gdy snuje plany o przyszłości, ale wszędzie zastrzega, że to wszystko tylko jeśli będę chciała. - kiedy opiera mi brodę na głowie i mówi 'hej mała, jeszcze trochę i mnie przerośniesz' ;D - widzę jak się stara móc spędzić ze mną każdą wolną chwilę i pomaga mi czy to w zadaniach domowych czy to w sprzątaniu bez żadnego marudzenia. Tak naprawdę widzę jego uczucia w każdym geście, sms'ie, słowie, spojrzeniu... pomimo, że oboje jesteśmy młodzi i nasz związek nie trwa bardzo długo przeszliśmy już razem nie jedną burzę i taką mała i taką z ogromnymi piorunami, zdaję sobie sprawę, że jeszcze wiele przed nami, ale pewne doświadczenia sprawiają, że nasz związek to nie jest tylko lukrowe chodzenie za rączki i pokazywanie jakie to życie jest piękne, bo przecież nie zawsze jest różowo. Edytowane przez nniee Czas edycji: 2009-03-26 o 17:00 |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#790 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-11
Lokalizacja: z domu
Wiadomości: 3 180
|
Dot.: Kiedy NAPRAWDĘ odczułaś, ze Twój facet cię kocha?
i kolejny raz, dzis [chociaz oczywiscie czuje to w kazdej sekundzie
![]() oparzylam sobie strasznie dlon, bo niechcacy oparlam sie na rozgrzanej kuchence elektrycznej - mozecie sobie tylko wyobrazic ten bol ![]() zajal sie mna, obiadem, pobiegl do apteki po cos lagodzacego i ciagle dzwonil: "kochanie, trzymaj reke pod woda, wytrzymaj, juz jade" ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() przed chwila przyszedl do mojego pokoju [mieszkamy razem ![]() ![]() ![]() ![]()
__________________
Szczerość nie czyni dziewczyny najbardziej lubianą koleżanką. Ale przynosi szacunek. A kiedy dziewczyna nauczy się szacunku do siebie, zawsze jej się uda. ![]() 65,5 > 64 > 63 > 62 > 61 > 60 > 59 > 58 > 57> 56 > 52 ![]() ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#791 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-05
Wiadomości: 5 842
|
Dot.: Kiedy NAPRAWDĘ odczułaś, ze Twój facet cię kocha?
Nniee: wróżę Wam długą i piękną przyszłość
![]() ![]() ![]() ![]() Pani Ćma: gratuluję faceta ![]() ![]()
__________________
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#792 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-10
Lokalizacja: 7th heaven
Wiadomości: 4 506
|
Dot.: Kiedy NAPRAWDĘ odczułaś, ze Twój facet cię kocha?
Cytat:
![]() Mój chłopak też jest ode mnie starszy, ale o 2 lata ![]() ![]() Kiedy będą gorsze momenty będę czytać Twojego posta. Pozdrawiam cieplutko ![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#793 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-08
Wiadomości: 3 563
|
Dot.: Kiedy NAPRAWDĘ odczułaś, ze Twój facet cię kocha?
Bardzo odczułam to ostatnio, jak stałam na dworcu późnym wieczorem i okazało się, że odwołali mi ostatnie dwa autobusy do domu... Zadzwoniłam do TŻa, że przyjadę na drugi dzień pierwszym autobusem, a on...pożyczył auto od swoich dziadków (bo swoje akurat ma w naprawie) i przyjechał po mnie ponad 100km w jedną stronę
![]() Po drodze wyładowała mu się komórka, cudem mnie znalazł. W domu byłam po 2:00 w nocy a on pojechał do siebie. Okazało się, że miałam w torebce jego portfel!!!!! A w nim prawo jazdy, dokumenty itd., bo odruchowo włożyłam go do torebki, gdy zatrzymaliśmy się na stacji ![]() ![]()
__________________
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#794 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-10
Lokalizacja: znienacka
Wiadomości: 132
|
Dot.: Kiedy NAPRAWDĘ odczułaś, ze Twój facet cię kocha?
Cytat:
dokładnie tak ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]()
__________________
Pani Ratownik ![]() Przyszła dyplomowana kosmetyczka ![]() Początkująca Włosomaniaczka... Mój P. ![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#795 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-08
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 1 886
|
Dot.: Kiedy NAPRAWDĘ odczułaś, ze Twój facet cię kocha?
Ja czuję to bardzo często
![]() np. niedawno byliśmy na Starówce. Koniecznie chciał iść na Barbakan ale wejść na tą stronę bez barierek. Bałam się trochę wysokości, ale poszłam za Nim. Staneliśmy tam oboje. I on powiedział "bardzo chciałem być tu z Tobą i zamazać wspomnienia" (jego "była" jeśli można tak ją nazwać, wykorzystywała go i igrała z Jego uczuciami). Ja zapytałam czy był tu z Nią, on potwierdził. Wtedy ja uśmiechnęłam się i go pocałowałam. Po pocałunku powiedział "kurde no kocham cię!" i mocno mnie przytulił ![]() Pozatym ja straszną zazdrośnicą jestem! Nieraz gdy leżymy na łóżeczku i przypomnę sobie o takiej lafiryndzie co to do Niego coś próbowała ten, to odwracam się pleckami i mówię "weź sobie ją i tak Cię nie lubię" a on mocno mocno przytula i mówi "kocham tylko Ciebie, Żoneczko (tak pieszczotliwie do mnie mówi ![]() i jeszcze trochę jest takich opowiastek ![]() ![]()
__________________
A jeśli słowa - to banalne. Takie dla których brakło stronnic. Moja, Jedyna - Ukochana Tak jakby Ci chodziło o nic. #Kora
Edytowane przez justynkavip Czas edycji: 2008-11-10 o 09:44 |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#796 |
BAN stały
|
Dot.: Kiedy NAPRAWDĘ odczułaś, ze Twój facet cię kocha?
super wątek
![]() ...czy Waszym zdaniem facet który mówi "chciałbym miec z Tobą dziecko" kocha? ![]() Jestem osoba bardzo podejrzliwa i nieufną, i nie wiem co myślec o takim wyznaniu, tłumaczę to nawet sobie tak, że owy facet pewnie pasuje do mnie genetycznie, i natura sie odezwała, jego samcze instynkty ![]() Edytowane przez ~refleksyjna Czas edycji: 2008-11-10 o 10:11 |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#797 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-08
Lokalizacja: Ziemia
Wiadomości: 232
|
Dot.: Kiedy NAPRAWDĘ odczułaś, ze Twój facet cię kocha?
refleksyjna: kocha kocha
![]() ![]() ![]() ......................... .............. kiedy poczułam: 1. kiedy TŻ wie że zbliżają się 'kolorowe dni' i pyta tak ze 3 razy dziennie czy to już i czy mnie boli brzuch ![]() ![]() 2. niedawno spytał o kolorowe dni i usłyszał odpowiedź twierdzącą po czym stwierdził żartobliwie że tatusiem jeszcze nie będzie i za chwilkę dodał na poważnie i z takim uśmiechem oznaczającym dużą radość: "ale nawet jakby się dziś okazało że będziemy rodzicami to bardzo bym się ucieszył" ![]() 3. kiedyś wziął mnie na ręce i znosił po schodach bo bolała mnie... głowa ![]() 4. niedawno zdarzyło się tak że musieliśmy zostać na szkoleniu do 9 wieczorem i mówj wspaniały TŻ stwierdził że nie będę się pałętać sama w nocy po autobusach i jechał ze mną na moje osiedle o 9 żeby zaprowadzić mnie pod drzwi i po 5 minutach wracać autobusem spowrotem do miasta a dopiero potem do siebie do domu, czyli łącznie jeździł 1,5 godziny ![]()
__________________
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#798 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-04
Wiadomości: 11 397
|
Dot.: Kiedy NAPRAWDĘ odczułaś, ze Twój facet cię kocha?
jak na mnie patrzy, taką rzecz idzie wyczuć.
Jest jeszcze jeden chłopak na świecie, który tak samo na mnie patrzy, albo nawet głębiej.., niestety jest po za moim zasięgiem, kompletnie nie moje towarzystwo. Nawet nie mogę myśleć o tym, by z nim być. Nie mogę i już.
__________________
![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#799 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2007-07
Lokalizacja: Z domku:)
Wiadomości: 1 922
|
Dot.: Kiedy NAPRAWDĘ odczułaś, ze Twój facet cię kocha?
Kiedy pokłociliśmy się, a on był za granicą...(nasza 1 kłótnia)
Był wtedy chory leżał w łóżku, a ja dowiedzialam sie o czyms złym o nim, ( co było nieprawdą, ktoś chciał zepsuc nasz związek) i chciałam z nim skonczyc, płakałam do telefonu, było okropnie...a on cały czas przysiegał ze nic zlego nie zrobil, ze mnie kocha, ze chce jak najlepiej, ale do mnie nic nie docierało, w koncu skonczyła się karta...wiec szybko ubrał się i pojechał do sklepu po karte, a był to środek nocy a on miał gorączkę...Kupił kartę i za 10 minut zadzwonił do mnie, nic do mnie nie docierało co mówił, płacz mój zagłuszał wszystko... rozłączyłam się, nie chciałam go słuchać. I wtedy.,...szok.... - zadzwonił do mojej mamy , wytłumaczył jej wszystko i "przysięgnął na swoją śmierć" że nie zrobił nic złego, że kocha mnie i nie chce żeby coś pogorszyło miedzy nami, błagał moją mamę, żeby wytłumaczyła mi wszystko. Mama oczywiscie sprawe pogorszyła, ja nikogo słuchać nie chciałam...a on dzwonił i dzwonił do mnie,,, Rozmawialismy do rana, kiedy się rozłączył i było "Dobranoc" on nie mogl zasnąć i pisał za 5 min że spać nie może ![]() ![]()
__________________
Wymianka kosmeyczna: https://wizaz.pl/forum/showthread.php?p=30110072 #post30110072 _________________________ __________________ |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#800 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-08
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 1 886
|
Dot.: Kiedy NAPRAWDĘ odczułaś, ze Twój facet cię kocha?
Dziewczynki "aktywuje' wątek
![]() Dzisiaj poczułam po raz kolejny, że mój TŻ mnie kocha. Wczoraj dostałam miesiączkę i dziś cały dzień lekko bolał mnie brzuszek. Umówiliśmy się na dziś, że pojedziemy do Arkadii obejrzeć prezenty na Gwiazdkę. No i pojechaliśmy. Kiedy przysiedliśmy w Mac'u, strasznie zaczął boleć mnie brzuch. Nie mogłam wytrzymać z bólu i już w tramwaju jęczałam. Jak tylko weszliśmy do domku położyłam się na łóżku i zwijałam się z bólu. Krzyś natychmiast pobiegł po proszki. Wybiegł bez bluzy, choć padał deszcz i było straszliwie zimno. Wrócił z panadolem i apapem. Dał mi do popicia sok i położył się obok mnie. Przez pół godziny zwijałam się z bólu i mówiłam mu, że nie wytrzymam. On cały czas mówił, że nic mi się nie stanie, że nie pozwoli mnie skrzywdzić, mocno przytulał, głaskał. ![]() ![]()
__________________
A jeśli słowa - to banalne. Takie dla których brakło stronnic. Moja, Jedyna - Ukochana Tak jakby Ci chodziło o nic. #Kora
Edytowane przez justynkavip Czas edycji: 2008-11-30 o 21:53 |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#801 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2007-07
Lokalizacja: Z domku:)
Wiadomości: 1 922
|
Dot.: Kiedy NAPRAWDĘ odczułaś, ze Twój facet cię kocha?
Cytat:
![]()
__________________
Wymianka kosmeyczna: https://wizaz.pl/forum/showthread.php?p=30110072 #post30110072 _________________________ __________________ |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#802 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-08
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 1 886
|
Dot.: Kiedy NAPRAWDĘ odczułaś, ze Twój facet cię kocha?
ach
![]()
__________________
A jeśli słowa - to banalne. Takie dla których brakło stronnic. Moja, Jedyna - Ukochana Tak jakby Ci chodziło o nic. #Kora
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#803 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 2 347
|
Dot.: Kiedy NAPRAWDĘ odczułaś, ze Twój facet cię kocha?
Nie robi nic spektakularnego,ale mowi mi że mnie kocha i ja to czuję
![]()
__________________
|
![]() ![]() |
![]() |
Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe
![]() |
#804 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-11
Lokalizacja: z domu
Wiadomości: 3 180
|
Dot.: Kiedy NAPRAWDĘ odczułaś, ze Twój facet cię kocha?
a ja zapomnialam o najwazniejszym chyba, tzn. najpiekniejsza rzecz jaka mi dal..
jest to list milosny - cudowny, liryczny i gleboki, w dwoch stronach wyrazajacy cala magie i uczucie miedzy nami. moj podpis to ostatnia linijka tego listu. zawsze, kiedy go czytam, to placze.. dostalam go na nasza 1. rocznice, a niedlugo minie nam 3 lata.. ![]()
__________________
Szczerość nie czyni dziewczyny najbardziej lubianą koleżanką. Ale przynosi szacunek. A kiedy dziewczyna nauczy się szacunku do siebie, zawsze jej się uda. ![]() 65,5 > 64 > 63 > 62 > 61 > 60 > 59 > 58 > 57> 56 > 52 ![]() ![]() Edytowane przez pani ćma Czas edycji: 2008-12-01 o 20:47 Powód: dopisek |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#805 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-05
Wiadomości: 11 803
|
Dot.: Kiedy NAPRAWDĘ odczułaś, ze Twój facet cię kocha?
pani ćmo super, chyba malo ktory facet odważyłby sie na takie wyznanie
![]()
__________________
wymiana minerały AM i kosmetyki MUA |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#806 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-10
Wiadomości: 7 281
|
Dot.: Kiedy NAPRAWDĘ odczułaś, ze Twój facet cię kocha?
Cytat:
__________________
Denerwować się to mścić na własnym zdrowiu za głupotę innych. |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#807 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2008-06
Wiadomości: 2 438
|
Dot.: Kiedy NAPRAWDĘ odczułaś, ze Twój facet cię kocha?
Czytajac te watek opeiro widze ile moj Tz dla mnie robi . Jestem chyb jakas dziwna bo nie potrafie dostrzec tego jak mnei kocha i docenic . oprostu nie ierze chyba ze ktos moze mnie kochac . Ostatnio gdy bylam u niego na weend (zwiazek na odległosc) Dostałam okres . Strasznie rozbolał mnie brzuch a była pozna godina w nocy . On po całym dniu zapie***** w pracy wstał ubrał sie i pojechał do sklepu . Zjezdził chyba z 5 zeby mi kupic cos na ten brzuch
![]() Az mi sie smutno zrobło ze teraz jest dleko ode mnie ![]() Ten wątek jest swetny mozna przy nim niezle poryczec ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe
![]() |
#808 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-10
Wiadomości: 7 281
|
Dot.: Kiedy NAPRAWDĘ odczułaś, ze Twój facet cię kocha?
W ten piątek gdy ryczałam jakieś 3 godziny bez przerwy (nie wiem skąd miałam łzy,bo po 2 godzinnej przerwie ryczałam jeszcze dwie) a on po prostu był.
__________________
Denerwować się to mścić na własnym zdrowiu za głupotę innych. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#809 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2008-08
Wiadomości: 8 516
|
Dot.: Kiedy NAPRAWDĘ odczułaś, ze Twój facet cię kocha?
Dzisiaj,kiedy to siedzielismy wtuleni powiedział,że kocha mnie najbardziej na świecie.
![]() ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#810 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-10
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 3 545
|
Dot.: Kiedy NAPRAWDĘ odczułaś, ze Twój facet cię kocha?
Ostatnio - w piątek, po całym tygodniu pracy wsiadł w PKS i przejechał 140 km, żebym sama w hotelu nie siedziała i nie denerwowała się sobotnim egzaminem
![]() edit: justynkavip - nie popija się panadolu itp sokiem ![]() Edytowane przez Ptysio5 Czas edycji: 2008-12-07 o 21:08 |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
![]() |
|



Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 02:20.