Rocznik 86 - najbardziej fascynujące kobiety i nie tylko :P część 2

[patrysiamisia]

Witajcie
Ja już po kole poszlo moim skromnym zdaniem całkiem dobrze
Witaj Madzior
Oj biedna Pavlinecka taką ma teraz rokmine kto tomogłyby być
Ja osobiście nigdy jeszcze nie jeździłam na nartach
ale za to uwielbiam łyżwy i rolki
Teofano Także uwielbiam czarny kolor wiec możesz śmiało zakladać
Aniany witaj spowrotem

[simpatica]

Napisane przez antunka

Zgadnij a płeć dziecka chcesz znać? Ja bym umarła z ciekawości jak bym nie znała.

Simpatica nie zazdroszczę kopniaków pod żebra. Już niedługo i będziesz szczęśliwą mamą Zamawiam setki zdjęć maluszka bo uwielbiam oglądać takie kruszynki

Antunko a jak dzidzia nie da sobie obejrzec co mam między nóżkami? moja koleżanka w 7 m-cu miała usg i właśnie cały czas dzidzia sie odkręcała pupą i lekarz sie śmiał że chyba dziewczynka bo nie chce krocza pokazac

Napisane przez Lick The Lollipop

antunka myślę, że śmiało mogę powiedzieć, że wszystkie z tego wątku czekamy na zdjęcia

obiecuje że zdjęcia będą

Napisane przez zgadnij_MS

Simpatica no jeszcze 3/4 tyg do półmetku czas powoli przyśpiesza choć i tak się ciągnie

no tak źle spojrzałam mi od połowy to tak zaczął czas szybciutko płynąc dopiero 22 już 27 a teraz to już w ogóle

Napisane przez patrysiamisia

Witajcie
Ja już po kole poszlo moim skromnym zdaniem całkiem dobrze

to teraz za wyniki

[antunka]

Napisane przez simpatica

Antunko a jak dzidzia nie da sobie obejrzec co mam między nóżkami? moja koleżanka w 7 m-cu miała usg i właśnie cały czas dzidzia sie odkręcała pupą i lekarz sie śmiał że chyba dziewczynka bo nie chce krocza pokazac

Spokojnie i tak się kiedyś musi zdradzić Wkońcu się dowiemy czy mamy oglądać różowe kaftanki czy niebieskie.
Trzymaj się mamusiu ciepło i w zdrowiu

Miałam przerwę na uczelni i znów muszę na nią wrócić a już mi się nie chce (jak zwykle). Przynajmniej pogoda się zrobiła przecudowna. Dużo słońca i 12 stopni W ogóle nie czuję, że to święta BN mają być. Bardziej bym wielkanoc obstawiała

[Pavlinecka_21]

Napisane przez MadziorA86

hej dziewczyny!
tak sobie was troche podgladam i podczytuje i podoba mi sie tu u was calkiem milutka atmosfera
jesli chodzi o mala czarna na wesele to ja uwazam ze jak najbardziej w tym roku bylam na 4 weselach i powiem wam dziewczyny ze czern rzadzi naprawde sama bylam w szoku ile dziewczyn i kobiet mialo czarne sukienki takze jak najbardziej polecam
pozdrowionka

Witamy Witamy, i zapraszamy

Napisane przez aniany

Jaka ksiazke czytasz antunka? Szukam jakiejs fajnej ksiazki, ktora umililaby mi dojazdy do pracy. Ostatnio przeczytalam kilka ksiazek Emily Griffin, i bardzo podoba mi sie jej styl pisania. Tak samo jak i Jodi Picoult.
A Wy jakich macie ulubionych autorow ksiazek?

Tutaj w czwartek jest Swieto Dziekczynienia, tzw. Indyk , a w piatek Black Friday - dzien najwiekszych przecen w sklepach (i tym samym najwiekszych kolejek, i tlumow na ulicach) - oficjalnie sezon swiateczny bedzie rozpoczety. Miesiac do Wigilii.

Ok, uciekam spac, bo juz glupoty wypisuje.
Milego dnia jutro !

Jakie głupoty
Z książek ja lubię takie XVIII/XIX początek XX wieku, romantyczne i może trochę sentymentalne, Jane Austen, siostry Bronte, l.m. Montgomery ( np. seria o Emilce) - chyba nie wyrosłam z dziewczęcych marzeń Niebezpieczne związki, Vanity Fair
kryminałki - Agata Christie przede wszystkim,
Tolkien, C.S. Lewis
oraz humorystyczne, jak choćby świat wg. clarksona.
Oprócz tego klasyka : Mistrz i Małgorzata, Pani Bovary, Folwark Zwierzęcy.
No i Bridget Jones
Czytam dużo, ale ciężko mi powiedzieć, jaka książka była wg mnie najlepsza. Do tych,które wymieniłam, czuje jakiś sentyment

Black Friday? To coś jak Boxing Day angielski, który mnie czeka w tym roku - ach, te tłumy na Oxford St. Nie odmówię sobie o nie - chociaż przypłacam migreną i muszę walczyć sama, bo mi TŻ odmawia nawet wyjścia z domu tego dnia hehe

Napisane przez antunka

Dzień dobry,
spać nie mogę. Miałam zaduch w pokoju i przez to głupie sny i co chwile się budziłam grr.

Napisane przez nulka5

ja coś od 5 spać nie mogę, więc wstałam z wyrka, nie ma co leżeć i myśleć
jest tutaj już jakiś ranny ptaszek?

Napisane przez Sweetheart86

Jest Nulka jest Ja już w pracy jestem, a na nogach od 5

Matko, o której wy wstajecie?

Ja wpadłam tylko na chwilkę, po pomysł na obiad i spadam dalej czytać

[jojla]

hej

Ja niedawno wróciłam z wydziału Udało mi się przeżyć prezentację Najlepiej, że jak przyszłam to mi powiedzieli, że na moje 50 slajdów mogę mówić 20 minut Nie udało się ciekawe czemu
Od jutra kazano mi pisać publikację Ciekawe jak mam to zrobić jak nigdy w życiu czegoś takiego nie robiłam a poza tym milion razy bardziej wolałabym zająć się w końcu magisterką

Pogoda dzisiaj super, choć rano wcale się tak nie zapowiadało. Teraz już się ochładza bo już po 15, ale jak wyszłam z wydziału to tak fajnie słoneczko grzało, zupełnie nie jak w listopadzie


Buziaki

[Makrofonek]

witajcie u mnie pogoda do kitu ale da sie zyc... a tak jestem u rodzinki i odpoczywam po zakupach z mama i po ogladaniu sukien slubnych i nic specjalnego nie znalazłam czas jakos leci

[nulka5]

Napisane przez Pavlinecka_21

Matko, o której wy wstajecie?

no ja się dzisiaj obudziłam przed 5...
i tak leżałam i się przewracałam z boku na bok, więc ostatecznie stwierdziłam, że to bez sensu
i o 6 już wstałam i zaczęłam robić prezentację wena mnie naszła z rana

ale na dzisiaj już skończyłam z nauką
tylko błogi odpoczynek i lenistwo już planuję na dzisiejszy wieczorek

[evangeline]

Ja też po kole jestem zadowolona, będzie na pewno do przodu

Dzisiaj idziemy z TŻ na imprezę do znajomych, ale ja niestety znowu bez chęci... ostatnio ciągle te imprezy są organizowane jak ja mam jakiś nagromadzony kocioł na uczelni i jestem zmęczona jak diabli... ale może będzie fajnie.

Buźka

[SilverStorm]

A ja się umówiłam na jutro na spotkanko z koleżnakiami (pierwsze od......od bardzo dawna)
I pójdę taka.......nieogolona

[201701251209]

Napisane przez evangeline

Ja też po kole jestem zadowolona, będzie na pewno do przodu

Dzisiaj idziemy z TŻ na imprezę do znajomych, ale ja niestety znowu bez chęci... ostatnio ciągle te imprezy są organizowane jak ja mam jakiś nagromadzony kocioł na uczelni i jestem zmęczona jak diabli... ale może będzie fajnie.

Buźka

Ja przed chwilą od kuzynki wróciłam z imienin. Prezent jej sie spodobał, chociaż miałam obawy czy dobry kupiłam Cieszyła się, aż miło było patrzeć na jej minę

Mi też nie za bardzo chce się chodzić na imprezy. To całe szykowanie mnie wkurza. Ale jak już pójdę to zawsze świetnie się bawię Fajnych znajomych ma mój Tż, więc szybko się z nimi zgrałam i teraz trzymamy się paczka

[Sweetheart86]

Hej dziewczynki

Padam na twarz. Niedawno dopiero wróciłam do domu, bo po pracy jeszcze poszłam do kosmetyczki i wysiedziałam się 2h. Potem poszłam jeszcze do mojej ciotki na ploty i cały dzień zleciał Postanowiłam, że zaraz idę się kąpać i wcześniej się położę. Mam nadzieję, że mi to wyjdzie

Lick The Lollipop a co kuzynce kupiłaś na prezent? Mów mi tu zaraz, bo pomysły prezentowe teraz się przydadzą

Widzę, że o książkach rozmawiacie... Ja lubię biografie (ostatnio przeczytałam dwie M. Jacksona), uwielbiam Paulo Coelho, a od jakiegoś czasu moją ulubioną książką jest 'P.S. I love you' Cecilii Ahern. To pierwsza i jedyna jak na razie książka, przy której się wzruszyłam na tyle, że uroniłam łezkę Jeszcze parę lat temu pochłaniałam książki... teraz też bardzo lubię czytać, ale z braku czasu ograniczyłam się lekko

[201701251209]

Napisane przez Sweetheart86

Lick The Lollipop a co kuzynce kupiłaś na prezent? Mów mi tu zaraz, bo pomysły prezentowe teraz się przydadzą

Kupiłam szalik. Tylko, że to nie jest taki typowy na zimę, tylko bardziej na imprezę. Długi, cienki ze srebrną nitką.
Szukam na stronie sklepu, ale nigdzie go nie widzę. Jak znajdę to wstawie linka

[Sweetheart86]

Szalik to dobry pomysł Ja sama uwielbiam różnego rodzaju szaliczki, apaszki, szmatki, więc nie dziwię się kuzynce, że się cieszyła

Uciekam do spania Dziwna pora jak dla mnie, ale muszę się wyspać.
Dobranoc

[Pavlinecka_21]

uhu, jak skromnie tu dziś, aż zdziwiona jestem
Biegnę zmajstrować jakąś kolacyjkę i wracam do czytania - ach, te książki

[jojla]

Napisane przez Pavlinecka_21

uhu, jak skromnie tu dziś, aż zdziwiona jestem
Biegnę zmajstrować jakąś kolacyjkę i wracam do czytania - ach, te książki

Ty jesteś prawdziwy mól książkowy
Kiedyś zaczytywałam się w książkach a teraz odkąd na mojej półce znajdują się głównie wielkie naukowe tomy nie bardzo mam ochotę na czytanie
Chociaż ostatnio skusiłam się i przeczytałam całkiem fajną książkę, pojadę do domu w weekend to może coś sobie przywiozę - moja mama jest bibliotekarką tak więc przez dom przechodzi cała masa książek


Jakoś kiepsko się czuję dzisiaj, dlatego nawet nie wysilam się na jakieś specjalnie pisanie


Chyba zaraz pobiegnę pod prysznic i do spania

Dobranoc

[antunka]

Napisane przez Sweetheart86

a od jakiegoś czasu moją ulubioną książką jest 'P.S. I love you' Cecilii Ahern. To pierwsza i jedyna jak na razie książka, przy której się wzruszyłam na tyle, że uroniłam łezkę

Ooo nawet nie wiedziałam, że jest taka książka. Widziałam film i bardzo mi się podobał, więc na pewno zapoluję na tą książkę. Niestety jestem zdana na łaskę biblioteki bo szkoda mi kaski na książki, które raz przeczytam. Kupowałam namiętnie lektury bo przydadzą się moim dzieciom (mam nadzieję) i mam parę Coelha bo również go uwielbiam.

Też padam na twarz. Wstałam bardzo wcześnie, pół dnia spędziłam na uczelni, później podróż do domu bo już mam weekend I zasypiam na siedząco.
Dobranoc

[Pavlinecka_21]

antunka to długi ten weekend

Jojla - zazdroszczę - sama kiedyś pracowałam w księgarni, o, wtedy to się czytało, hehe

Ja jestem mól książkowy wtedy, kiedy nie muszę się uczyć, po sesji nie tykam książek dobrych parę tygodni, bo źle mi się kojarzą hehe

[teofano86]

Napisane przez simpatica

osobiście uważam że nie, zwłaszcza do bliskiej rodziny. moim zdaniem pani młoda zakłada białą suknię bo to jej dzień radości i chociażby szanując to powinno się zakładac coś w innym kolorze. jest przecież tyle innych barw a mnie czerń to albo z akademią się kojarzy albo z żałobą no chyba że dla kogoś ten dzień oznacza dzień żałoby
ale to oczywiście tylko moje zdanie

hehehe no a mi się inne kolory z obciachem kojarzą... tzn wolę klasykę.. nie podobają mi się te kiece z gorsetami i spódnicami wielkimi... mała czarna jest bezpieczna i elegancka do tego mogą iść dodatki, buty, żakiet... co kolwiek...
a dzień ślubu nie jest niczym fajnym mi się to jednoznacznie źle kojarzy

[Sweetheart86]

Napisane przez antunka

Ooo nawet nie wiedziałam, że jest taka książka. Widziałam film i bardzo mi się podobał, więc na pewno zapoluję na tą książkę.

Film powstał właśnie na podstawie książki, ale nie miałam jeszcze okazji go zobaczyć Słyszałam właśnie, że fajny A książkę kupiłam, bo w bibliotece nie mogłam dostać

Miłego dnia dziewczyny

[evangeline]

Zdycham...

nie dość, że zasypiam na stojąco, to jeszcze mam zdarte gardło od karaoke i lekki kac - nie wiem jak przeżyję dzisiejsze zajęcia i jeszcze referat Impreza była udana jak się domyślacie

Nie mam sposobu jak przeżyć ten dzień

[patrysiamisia]

Dzień dobry
Coś tak skromnie wczoraj koleżanki nie naskrobały za dużo
A ja dziś wybieram się na małą iprezkę więc pewnie jutro w pracy będę zdychać

[andzik1111]

Witajcie!

Przygarniecie zblakanego goscia? Tak do Was wpadam od przypadku do przypadku bo normalnie nie mam czasu a jesli go mam to jestem tak padnieta ze nawet komputera nie wlaczam Jestem teraz na zwolnieniu, grypsko mnie dopadlo, dwa dni w pracy sie meczylam z nadzieja ze przejdzie ale niestety ulozylo mnie na amen...wczoraj to prawie nie kontaktowalam ze swiatem , dzis jest juz dobrze

temat ksiazkowy sie poruszyl ja tez lubie czytac ale od kad pracuje nie bardzo mam czas, zaraz zasypiam nad ksiazka i po moim czytaniu moze dzis troche nadrobie. Mam duza ochote przeczytac Zmierzch ale w mojej bibliotece jest tylko jeden egzemplaz i ciezko jest trafic na niego

Kurcze kazda na impreze leci albo dopiero co przyleciala a ja nie mam czasu Dzis kolega mi pisal smsa ze mam sie jutro stawic ale przeciez nie dam rady z grypa imprezowac, nawet lyka alkoholu sie nie napije, nie mowiac juz o tym ze w sobote jade do szkoly przed 6 i tak to moje zycie wyglada

Milego dnia kochane

[jojla]

Dzień dobry


Ja niedawno wstałam, dopijam kawkę i trzeba ruszać na wydział


Ev przeżyjesz

Napisane przez andzik1111

Witajcie!

Przygarniecie zblakanego goscia? Tak do Was wpadam od przypadku do przypadku bo normalnie nie mam czasu a jesli go mam to jestem tak padnieta ze nawet komputera nie wlaczam Jestem teraz na zwolnieniu, grypsko mnie dopadlo, dwa dni w pracy sie meczylam z nadzieja ze przejdzie ale niestety ulozylo mnie na amen...wczoraj to prawie nie kontaktowalam ze swiatem , dzis jest juz dobrze

temat ksiazkowy sie poruszyl ja tez lubie czytac ale od kad pracuje nie bardzo mam czas, zaraz zasypiam nad ksiazka i po moim czytaniu moze dzis troche nadrobie. Mam duza ochote przeczytac Zmierzch ale w mojej bibliotece jest tylko jeden egzemplaz i ciezko jest trafic na niego

Kurcze kazda na impreze leci albo dopiero co przyleciala a ja nie mam czasu Dzis kolega mi pisal smsa ze mam sie jutro stawic ale przeciez nie dam rady z grypa imprezowac, nawet lyka alkoholu sie nie napije, nie mowiac juz o tym ze w sobote jade do szkoly przed 6 i tak to moje zycie wyglada

Milego dnia kochane

Andzik jasne, że przygarniemy Kuruj się kochana I trzymaj dzielnie


Miłego dnia

[patrysiamisia]

Biedny nasz kochany i dzielny Andzik może to i lepiej że chróbsko dopadło przynajmniej odpoczniesz

[SilverStorm]

Dzieńdoberek

andzik, kuruj się kuruj

No a ja się od rana szykuję na wieczór

[antunka]

Pavlinecka bo dzisiejsze zajęcia zostały odwołane i mam wolne Pogoda ładna się zapowiada, więc ruszam w miasto nie wiem po co

Andzik my tu cały czas o Tobie pamiętamy, więc jak tylko znajdziesz czas to zaglądaj i pisz co u Ciebie.
Zdrówka życzę

Ev to dobrze, że impreza udana. Ja uwielbiam karaoke choć głosu nie mam a od dymu papierosowego skrzeczę jak papuga więc mój śpiew jest rewelacyjny... szyby pękają

[Sweetheart86]

Napisane przez evangeline

Zdycham...

nie dość, że zasypiam na stojąco, to jeszcze mam zdarte gardło od karaoke i lekki kac - nie wiem jak przeżyję dzisiejsze zajęcia i jeszcze referat Impreza była udana jak się domyślacie

Nie mam sposobu jak przeżyć ten dzień

Ev ŻYJ!!!!! Ja też dzisiaj zasypiałam na stojąco, ale mocna czarna kawa bez cukru podniosła mnie na nogi i już jest lepiej

Napisane przez patrysiamisia

Coś tak skromnie wczoraj koleżanki nie naskrobały za dużo

Pierwszy nalot na nowy wątek minął i teraz juz spokojniej A szkoda, bo ja lubię jak dużo piszecie, bo jest co czytać do kawy

Napisane przez andzik1111

Witajcie!
Przygarniecie zblakanego goscia?

A ja myslałam, że już nas nie lubisz Wpadaj jak najczęściej i zdrowiej kochana

Ale słońce dzisiaj ładne. Zaraz chyba z pracy ucieknę, bo szkoda tu siedzieć

[201701251209]

Napisane przez evangeline

Zdycham...

nie dość, że zasypiam na stojąco, to jeszcze mam zdarte gardło od karaoke i lekki kac - nie wiem jak przeżyję dzisiejsze zajęcia i jeszcze referat Impreza była udana jak się domyślacie

Nie mam sposobu jak przeżyć ten dzień

Bądź twarda i przeżyj jakoś. Może gorąca herbata z cytryna + pożywne jedzonko postawi Cie na nogi.
A na klejące się oczy nie znam żadnego sposobu, oprócz drzemki

Napisane przez andzik1111

Witajcie!

Przygarniecie zblakanego goscia? Tak do Was wpadam od przypadku do przypadku bo normalnie nie mam czasu a jesli go mam to jestem tak padnieta ze nawet komputera nie wlaczam Jestem teraz na zwolnieniu, grypsko mnie dopadlo, dwa dni w pracy sie meczylam z nadzieja ze przejdzie ale niestety ulozylo mnie na amen...wczoraj to prawie nie kontaktowalam ze swiatem , dzis jest juz dobrze

temat ksiazkowy sie poruszyl ja tez lubie czytac ale od kad pracuje nie bardzo mam czas, zaraz zasypiam nad ksiazka i po moim czytaniu moze dzis troche nadrobie. Mam duza ochote przeczytac Zmierzch ale w mojej bibliotece jest tylko jeden egzemplaz i ciezko jest trafic na niego

Kurcze kazda na impreze leci albo dopiero co przyleciala a ja nie mam czasu Dzis kolega mi pisal smsa ze mam sie jutro stawic ale przeciez nie dam rady z grypa imprezowac, nawet lyka alkoholu sie nie napije, nie mowiac juz o tym ze w sobote jade do szkoly przed 6 i tak to moje zycie wyglada

Milego dnia kochane

Wracaj do zdrowia. Kuruj się to może w piątek albo w sobotę dasz radę wyskoczyć na imprezę andrzejkową

Napisane przez Sweetheart86

Ale słońce dzisiaj ładne. Zaraz chyba z pracy ucieknę, bo szkoda tu siedzieć

Zazdroszczę pogody U mnie jeszcze chmury, ale może niedługo się rozejdą i słonko zaświeci. Oby

Miłego dnia

[simpatica]

Napisane przez teofano86

hehehe no a mi się inne kolory z obciachem kojarzą... tzn wolę klasykę.. nie podobają mi się te kiece z gorsetami i spódnicami wielkimi... mała czarna jest bezpieczna i elegancka do tego mogą iść dodatki, buty, żakiet... co kolwiek...
a dzień ślubu nie jest niczym fajnym mi się to jednoznacznie źle kojarzy

przyznaję, że niektóre kiecki są wręcz komiczne i czasem laski wyglądają jak z czasów królowej Jagdwigi ale chodziło mi o te bardziej proste kroje tylko poprostu w innej barwie niż czarna. ale jęsli masz się źle czuc w kolorowej kiecce to faktycznie lepiej załóż czarną i baw sie dobrze a w ogóle to na te małe czarne na wesela to chyba jakaś fala idzie bo na moim własnym weselu aż 3 koleżanki miały właśnie czarne proste plus do tego czerwone paski i czerwone buty. wyglądało to jakby sie zgadały i specjanie tak ubrały no i poza tym życzę Ci kochana abyś kiedyś zmieniła zdanie co do dnia ślubu no chyba że nie masz zamiaru wychodzic za mąż. to sie tam nie pomyl i nie powiedz - głębokie wyrazy współczucia zamiast serdecznych życzeń żarcik.

Napisane przez andzik1111

Witajcie!

Przygarniecie zblakanego goscia?

witamy witamy, lepiej sie wylecz w domu i nie roznoś zarazków po świecie teraz to nie ma żartów, lepiej sie wykurowac póki to jeszcze nie AH1N1


a ja dzisiaj sobie pracowity dzionek urządziłam, posprzatałam w domku, odkurzyłam, pościerałam podłogi, wytrzepałam pościel i aż mnie kręgosłup teraz boli wiec postanowiłam się zrealaksowc. na wizażu oczywiście potem obiadek muszę przyrządzic i popołudniu na zajęcia do szkoły rodzenia

miłego dnia laseczki

[Pavlinecka_21]

O matko, wy pół dnia za sobą, a ja dopiero owsiankę wsunęłam i siedzę.

Chciałam wcześnie wstać ale karetka mnie zbudziła i to jeszcze z takiego super snu Chociaż mam nadzieję, że nic poważnego się nie stało, bo przyjechała na budowę na przeciwko.

Muszę sobie zaplanować jakoś dzień, ale nie wiem co tu robić? Powinnam się uczyć, ale tak mi się nie chce... Zresztą ja już się martwię wyjazdem i czuję tego skutki - co rano mam gorączkę
Oczywiście to takie podświadome martwienie się - oficjalnie niczym się nie martwię

Pomaluję dziś włosy - oby tym razem jakoś wyszło w miarę dobrze, a nie jak ostatnio - czerwone odrosty

Rzeczywiście jakoś mało piszemy - potrzebny nam jakiś gorący temat hehe

teofano86 ależ nikt nikogo do ślubów nie zmusza.