Starania, problemy i pierwsze objawy ciąży- porozmawiajmy!:)

[fasolka124578]

jupik123456 ja też tak mam. Ale czasem wyskoczą i sie pokażą. Taka nasza uroda. Nie jest to za fajne, ale nie będę nic działać w tym kierunku.
Ale pogoda dzisiaj... o matko. Pada, zimno i jakoś tak zimowo. Niech na Święta będzie słoneczko Jakie macie plany dziewczynki?

[malta82]

Napisane przez fasolka124578

jupik123456 ja też tak mam. Ale czasem wyskoczą i sie pokażą. Taka nasza uroda. Nie jest to za fajne, ale nie będę nic działać w tym kierunku.
Ale pogoda dzisiaj... o matko. Pada, zimno i jakoś tak zimowo. Niech na Święta będzie słoneczko Jakie macie plany dziewczynki?

Witam Panie
Pogoda do -y zimno ,padalo, mialam sprzatac w szafkach ale nic mi sie nie chce
Na Święta to chyba w domciu posiedzimy albo do mamusi TŻ-a pojdziemy,mam nadzieje ze bedzie pogoda to sie pojedzie na jakis spacer do Spały czy nad Zalew...
Wiecie co w tym miesiacu albo nie mialam dni plodnych albo jakies inne byly,bo np. w tamtym cyklu mialam sluz jak sie nalezy a w tym jakos nie bardzo, no i nie wiem czy te starania na cos sie zdaja??
Taki mialal objaw owulacji ze 2 dni bardziej mialam chec na figle niz zwykle

[magdaammm]

Witam.
Może któraś z was mi pomoże, nie czytałam całego topiku, bo to setki postów.
Miesiączkę ostatni raz miałam 22.02.2012 i ostatnio zrobiłam test, dwie gruube i wyrazne krechy, nie moglam uwierzyc wiec zrobilam nastepnego dnia znow i to samo. Strasznie od kilku dni bolą mnie piersi, ciągle jestem senna w dzien, na jedzenie nie moge patrzec, a jesli juz zjem to bardzo mi nie dobrze, no i ten ból w podbrzuszu i kujący prawy jajnik czasem. Poszlam go ginekologa juz uradowana. Ten zrobil mi USG dopochwowe i powiedzial, ze "COS" tam jest, tylko ze na 5 tydzien jakoby, ze w takim jestem jest to duzo za male. ma ponad 2 mm. Nastraszyl mnie, ze moze to byc problem z jajnikiem i jesli tak bedzie to czeka mnie leczenie. ZAczelam tak sie cieszyc, a jak on to powiedzial to przykro sie zrobilo, ze to moze byc jednak to.. nie wiem co robic. moze ktoras z pań miala podobnie. prosze o jakies rady.

[Luna0]

Nie wiem jak u was ale u mnie na południu sypie ogromnymi płatami śniegu i na dodatek leje
Dobrze, że dziś nie musze się nigdzie ruszać i połowę dnia spedze w łużeczku czytając fora
A w świeta to co lubie najbardziej, czyli będziemy jeździć nad rzekę albo lezeć w łużku cały dzień
a w lany poniedziałek chyba jedziemy na meczyk do Kielc

[jupik123456]

A ja święta spędze w Tunezji, ale niestety sama bo to wyjazd służbowy. Z jednej strony sie ciesze bo bedzie słońce plaza i morze, no i poznam duzo nowych ludzi, a z drugiej ja będę tam a moj maż w domu

[lady_malgo]

a u mnie słońce świeci Ale to Płock przecież to tu zawsze jest inna strefa klimatyczna Mnie od wczoraj boli podbrzusze i jajnik lewy. Ciekawe... Tym razem się nie będę nakręcać.
Wczoraj byłam z przyjaciółką na usg. Weszłam z nią i widziałam jej małą fasolę w brzuchu. Lekarz powiedział, że to 11 tydzień. Super przeżycie usłyszeć bicie serca tej małej istotki no i zobaczyć ją. Ma 4,5 cm. Aż łezka w oku mi się zakręciła.

[Kejthx]

Hej, jeju w weekend musze Was nadrobić
Witam nowe dziewczynki
My staramy się intensywnie, bo mam płodne , co będzie, kurcze co bedzie
W weekend powinna być owu, więc już psychycznie sie nastawiam
Malta - nie uwierzysz, ale mój mąż, też udaje znawcę i mnie wczoraj pouczał , rechotałam tak, że nie mogłam sie skupić na tym by dobrze tyłek na poduszkę ułożyć

U mnie raz słońce, raz kropi Chce wiosnę, taką prawdziwą i zieloną!!!!
Miłego dnia!

[kwitka13]

Hej dziewczyny
ja nie piszę ale czuwam...
jestem 8-my dzień na Proverze, wczoraj powinnam dostać@ ale wiem, że dostanę dopiero jak skończę kurację czyli jeszcze 3 dni.
Cycki mnie bolą okropnie ale nie sutki tylko tak jakby z pod pachy i najlepszy 'myk' - mam niewielki mlekotok. Brzuch boli prawie cały czas jajnikowo -okresowo z uczuciem pełna i rozpierana, mdli mnie bardzo. To tyle o skutkach ubocznych provery. Dziś byłam z małęzm na badaniu nasienia - ale się bidulek stresował, aż myślałam, że nic z tego nie będzie ale poradzili my . Ogólnie pokoik niesprzyjający, jakaś kozetka, krzesełko z małym stoliczkiem i mini dvd, po otwarciu którego włącza się sexfilmik, światło wali po oczach jak u dentysty a za drzwiami słychać plotkujące piguły. Dobrze, że mamy to za sobą! Wyniki za 3 h na maila.
pozdrawiam niestety deszczowo

[fasolka124578]

Malta 82 może akurat w tym miesiącu nie masz takich znaczących objawów dni płodnych, ale jajeczkowanie jest. Kurcze my go kobity to jesteśmy skomplikowane. Musimy liczyć te płodne, niepłodne, rozróżniać śluz.

Kwitka 13, dobrze, że już po tym badaniu jesteście. To daj znać, jakie wyniki

Kejthx no to działajcie tam, żeby fasolka się zagościła u Ciebie w brzuszku. A co będzie? Dobrze będzie! Jak poduszka była w ruchu, to plemniczki miały z górki, jak na Kasprowym

A powiedzcie dziewczynki skąd mniej więcej jesteście, żebyśmy miały mniej więcej jakiś zasięg, jakbyśmy się chciały na kawę z dziećmi za parę lat umówić
Ja okolice Krakowa

[malta82]

Napisane przez fasolka124578

Malta 82 może akurat w tym miesiącu nie masz takich znaczących objawów dni płodnych, ale jajeczkowanie jest. Kurcze my go kobity to jesteśmy skomplikowane. Musimy liczyć te płodne, niepłodne, rozróżniać śluz.

Kwitka 13, dobrze, że już po tym badaniu jesteście. To daj znać, jakie wyniki

Kejthx no to działajcie tam, żeby fasolka się zagościła u Ciebie w brzuszku. A co będzie? Dobrze będzie! Jak poduszka była w ruchu, to plemniczki miały z górki, jak na Kasprowym

A powiedzcie dziewczynki skąd mniej więcej jesteście, żebyśmy miały mniej więcej jakiś zasięg, jakbyśmy się chciały na kawę z dziećmi za parę lat umówić
Ja okolice Krakowa

Tomaszów Maz. ok 50 km od Łodzi

[lady_malgo]

no ja Płock, jak już wcześniej wspomniałam. Malta- ja często w przeszłości jeździłam do Borek na wakacje z rodzicami I w Tomaszowie parę razy byłam... Ach fajne to były czasy

[Luna0]

Nowy Sącz

[Kejthx]

Ja z Warszawy - oj porozrzucane jestesmy
Do Borek też jeździłam, ale na zloty smochodowe, kiedyś dawno temu jak byłam panienką

[malta82]

Napisane przez Kejthx

Ja z Warszawy - oj porozrzucane jestesmy
Do Borek też jeździłam, ale na zloty smochodowe, kiedyś dawno temu jak byłam panienką

Jak jeździłyście nad zalew to tez była zielona woda?? Bo od kilku lat nawet wykąpac się nie da

[Kejthx]

Szczerze, to mało pamietam, ale chyb a nie , było ok. Jak jeździłam tam to miałam 16-20 lat, więc to ok 10 lat temu. Zresztą wtedy bardziej interesowałam się z kim tam jadę i że będzie fajna imprezka niż co z zalewem Wydaje mi sie jednak, ze było bardzo ok, zresztą wiem, że chyba tam cały czas, do tej pory, co roku, są organizowane zloty różnych marek aut, ale co się dzieje to nie wiem. Oj fajnie powspominać, fajnie. Taka beztroska, zabawa
Swoją drogą to szkoda, że tak piękne miejsce staje się brudne i zaniedbane - z resztą jak wiekszosc miejsc fajnych do odpoczynku w Naszym kraju

[IsiaG]

Ja jestem z okolic Gdańska.

Wczoraj miałam fatalny dzień. Chyba sobie wykrakałam. Po ok 11 zaczęło się. Najpierw ból głowy, potem zrobiłam się zielona na twarzy, mdliło mnie niesamowicie. Pomyślałam sobie, że pójdę do kibelka, przytulę się do muszli, to może objawy choroby morskiej ustąpią. Ale nic z tego, nawet wkładanie palców aż po migdałki nie pomogło. Po 13.30 stwierdziłam, że dłużej w pracy nie dam rady, to nie robota, to już męczarnia. Musiałam się zwolnić. Przyjechałam do domu i poległam. Cały czas na leżąco, mdląco i z bolącą głową. A w pracy nie obyło się od komentarzy typu - a może Ty w ciąży jesteś? Na co odpowiadałam - gdybym nie była chwilę po okresie, to też bym tak myślała. Ale dało mi to do myślenia i dziś rano teścik. I krecha. Dziś już lepiej. Nie wiem co to kurna było!? Owulka za parę dni - chyba o ile w ogóle. Trochę musiałam dziś poczytać aby nadrobić zaległości. Piszecie laski jak szalone... Ale to dobrze.

Kejthx - Gratuluję!!! Dziś 5,5 dnia bez fajki. Tak trzymaj

Monini - jak tam brzuszek? Boli nadal? Może faktycznie coś się tam fajnego dzieje? Oby, oby...

Fasolka - Ty nasza nadziejo, jak się czujesz? Kiedy następne badania?

Malta - Jakieś odczucia przed @? Czary-mary odprawione na odstraszenie małpy?

Luna - wiem, jak to jest, gdy się nie wie, jak wygląda cykl. Po kilku latach ze spiralą, też musiałam na nowo obserwować swój organizm, żeby wiedzieć co i jak. Mój cykl trwa zwykle 28-29 dni. No i obserwacje to wcale nie taka łatwa sprawa. Ale jest do ogarnięcia. Także powoli, powoli i się też wszystkiego dowiesz.

Wielbicielka-stokrotek - witaj Magdo.

evvelina88 - też dziś zrobiłam test. Owul mam mieć 3 więc działam mniej więcej w tym samym czasie. 3mam kciuki.

dmoc4 - Nie! Nie jesteś najstarsza. To ja jestem tu najsarsza, ale powiedzmy, że mam 35 lat.

jupik - święta w Tunezji... brzmi jak bajka. Zabieraj męża ze sobą.

Kwitka - w końcu coś piszesz. Nareszcie - miło się Cię czyta.

U nas dziś pogoda słoneczna, wiaterek taki sobie. Ogólnie milo i ciepło. Oby do wiosny. I gdzie kurna te bociany???

[jupik123456]

A ja jestem z małej wioseczki w okolicach Tarnowa

Ale się juz wieczora doczekać nie mogę, się będzie działo i mam nadzieję że pozytywne rezultaty będą.

Mój mąż włańśie lecieć nie chciał bo praca, ma swoja firmę i ciezko go wyciagnac na jakis wyjazd. Podróz poslubna mielismy rok po slubie i to dlatego ze praktycznie podstawiłam go pod sciana :/. taki pracoholik z niego. Ale to dobrze bo domek na jesieni stawiamy

[Kejthx]

Jupik zazdroszcze domku własnego i planow z nim zwiazanych
Ja mieszkam w mieszkaniu w bloku, prawie centrum Wawy i jest bardzo nieprzyjemnie... marzę o domku, ogrodzie, mozliwosci rozpalenia grilla etc.

[lady_malgo]

Napisane przez malta82

Jak jeździłyście nad zalew to tez była zielona woda?? Bo od kilku lat nawet wykąpac się nie da

Gdy byłam tam pierwszy raz jako mała dziewczynka ok 16 lat temu to była bardzo czysta woda. W ogóle organizowano zabawy dla dzieci- był taki pan Mariusz który organizował rozrywkę dla dzieciaków. Jakieś podchody, szukanie skarbów, zabawy na świetlicy, dyskoteki ACH!!! No i jazda konno obowiązkowo. Jak przyjechaliśmy za jakiś czas Miałam ze 12 lat to już mniej atrakcyjnie było, ale nadal dużo dzieciaków, w miarę kulturalnie. Za to jak ostatni raz byłam z 5 lat temu- to się załamałam. Wszystko takie stare, zniszczone, woda jak zupa taka gęsta

[jupik123456]

Napisane przez Kejthx

Jupik zazdroszcze domku własnego i planow z nim zwiazanych
Ja mieszkam w mieszkaniu w bloku, prawie centrum Wawy i jest bardzo nieprzyjemnie... marzę o domku, ogrodzie, mozliwosci rozpalenia grilla etc.

Ja uwielbiam życie na wsi. Chociaż ta w której mieszkam już nie jest taka typowa wieś, ponieważ w okolicy nikt nie prowadzi gospodarstwa -ewentualnie kilka kur, pies lub kot, po mleko to tylko do sklepu Ale i tak lepiej niz w miescie. Tyle ze do pracy mimo 18 km jade prawie 40 min
Mój maz pochodzi ze wsi w której praktycznie kazdy dom zyje z uprawy pola, maja kury, krówki i świnki, moi teściowie m.in tez. A co do domu - budowa sprawia ogromna radosc, ale to skarbonka bez dna na najblizsze 5 lat. jak juz bedzie zapraszam na parapetówke

[Kejthx]

Dziewczyny, ja się żegnam... za godzinkę spadam do domku
W weekend postaram się nadrobić, co tam wcześniej pisałyscie, bo w pracy nie bardzo mogę (tzn. brak czasu).
Ja w weekend działam, bo mam nadzieje, że nadejdzie owu, także bedzie ten-teges , Wam również życzę owocnych starań oraz ciepłego weekendu, zero deszczu i dużo usmiechu

---------- Dopisano o 15:25 ---------- Poprzedni post napisano o 15:21 ----------

Napisane przez jupik123456

Ja uwielbiam życie na wsi. Chociaż ta w której mieszkam już nie jest taka typowa wieś, ponieważ w okolicy nikt nie prowadzi gospodarstwa -ewentualnie kilka kur, pies lub kot, po mleko to tylko do sklepu Ale i tak lepiej niz w miescie. Tyle ze do pracy mimo 18 km jade prawie 40 min
Mój maz pochodzi ze wsi w której praktycznie kazdy dom zyje z uprawy pola, maja kury, krówki i świnki, moi teściowie m.in tez. A co do domu - budowa sprawia ogromna radosc, ale to skarbonka bez dna na najblizsze 5 lat. jak juz bedzie zapraszam na parapetówke

Jupik, ja również uwielbiam wieś.... mój mąż i ja jesteśmy z Wawy, ale już nasi rodzice są z mniejszych miejscowości. Ja wolałabym mieszkać w mniejszym mieście, bo w Wawie to smród, syf itp., poza tym "wyścig szczurów", zero spokoju, ciagle w biegu!
Co do parapetówy chętnie, czas pokaże Może właśnie jak pisała Fasolka, zrobimy spotkanie za parę lat z dzieciaczkami
Pozdrawiam i spadam! Oooo słoneczko się pokazało

[wielbicielka_stokrotek]

witajcie!

nareszcie mamy piątek weekendu początek

u mnie dziś słonecznie było w ciągu dnia, ale teraz niestety ciemne chmury i chyba padać będzie.

ja jestem z okolic Legnicy.

jupik budowa domu nie lada wyzwanie ilość decyzji do podjęcia która cię czeka to szok szoków.
my z mężem rozpoczęliśmy budowę 2 lata temu, mamy plan wprowadzić się w tym roku. właściwie sama wykończeniówka przed nami.

ja jestem z niewielkiego 15 tys miasta, a mój mąż z wioski i właśnie tam budujemy dom. mała wioseczka 2 km od miasta powiatowego rewelacja.

zauważyłam, że gadacie nie tylko o ciąży i staraniach i to fajne jest. myślę, że dla psychiki naszej zdrowe


udanego popołudnia


M.

[malta82]

Fajnie macie z tymi domkami dziewczyny
Ja mieszkam w średnim mieście i w dodatku w kamienicy starej i ohydnej Jeden plus to taki że wejscie mamy od podwórka i wylewke zrobilismy przed wejsciem i stolik mozna postawic czy grilla zrobic.Ale coz lepsze to niz nic lub wynajmowac od obcych .Jak sie uzbiera troche pieniazkow to moze na jakies bloki sie zamieni

---------- Dopisano o 17:30 ---------- Poprzedni post napisano o 17:27 ----------

lady_malgo ,kejthx No to jak nam dzieci podrosną to spotkamy sie na Borkach :d

[monini2507]

Hej
Ja dopiero teraz mam chwilkę czasu a to dlatego że od samego rana byłam zajęta bo musiałam jechac do babci i zostaję juz u niej do niedzieli no i posprzatam jej trochą na święta. Tż ma zaraz dojechać do mnie bo nie dawno wrócił z pracy.
A u mnie z samopoczuciem tak samo jak i wczoraj tak samo uczucie balona w dole brzucha i takie kłucie a dziś dodatkowo jeszcze jak wysiadałm z busa to przez pół godziny to myślałam żei tak samo w domu conajmniej do poludnia. Także nie wiem czy to moje nakręcanie i szukanie objawów na siłe czy rzeczywiste objawy. Nie ukrywam że bardzo bym chciała
A Wam kochane jak minął dzień bo mnie jak już napisałam na sprzataniu i rozmowie z babcią
No a jak jak widać z Kielc ale obecnie mieszkam w Skarżysku po slubie przeprowadziłam się do Tż no i jak pisałam wcześniej mam 25 latek

[Luna0]

Ja też dziś sprzątałam pól dnia
i mam leniwca strasznego chyba przez tą pogodę
Mój TŻ zaraz wróci z pracy i będziemy sie przytulać mniej i bardziej..
także do jutra dziewczynki, mam nadzieje ze naskrobiecie cos dzis wieczorem

[dmoc4]

Kwitka hihi my to w środę przerobiliśmy te pokoiki są boskie, i te super filmy na dvd

A ja z Wrocławia jestem i nie jestem najstarsza, hihihhih

A jajnik mnie boli lewy i prawy, będą jaja jak po ziółkach dwa się odezwą w tym miesiącu

Jutro idę kontrolnie na usg, bo coś mnie to za mocno boli, może się pęcherzyki znów wcześniej tworzą i muszę je podglądnąć trochę

[dmoc4]

Hej Dziewczynki śpicie? Jakoś tak cicho.

[Luna0]

Wiecie co mój TŻ wczoraj powiedział?
Opowiadałam mu że czytałam o 17latce która wyrzuca codziennie tabletke do kosza bo chce byc w ciąży ale jej chlopak nie chce i go oszukuje
a mój na to że ja bym sie cieszyl, ja mowie proste ze bys sie cieszyl bo dziecka chcesz i ja nie musiałabym tak robic i w zyciu bym Ci tak nie zrobiła!
A on że fajna taka niespodzianka...
no i bylo mi troche przykro ze nie bedzie mial az takiej niespodzianki
tez bym chciala sobie wpaść, ale po co próbować wpaść na tabletkach zamiast je odstawić heh zeby miec wieksze zaskoczenie ?

[jupik123456]

Jestem w pracy i troche sie dzisiaj nudze, wiec pisze do Was - ewentualnie jeśli któras chetna moge wysłać na wczasy

Dziewczyny czy na owulacje jest taki ciagnacy się przezroczysty śluz ??? Bo mam taki i się zastanawiam czy to jest owulacyjny ? Wczoraj podziałaliśmy trochę z mężem i była tez poduszka pod pupa Ale czy mimo poduszki Wam tez pózniej i tak sie "ulewa" ? no bo chyba nie ma takiej mozliwosci zeby wszystko tam zostało.

[Luna0]

Tak to ten śluz wiec działaj
ja narazie nie kombinuje z poduszką, bo kurcze wszyscy zachodzą normalnie i też sie wylewa a jakos zachodzą i to wcale nie chcący
ja gdybym miała poduszke to cały czas myslalabym o jednym a tak staram sie myslec o przyjemności

Wkurza mnie tylko fakt, że zle sie czuje i boje sie wziasc cos na przeziebienie a przeciez nie koniecznie jestem w ciazy.
I okna mam umyć strasznie wysokie i tez sie boje za to wziasc bo jesli jestem to niedobrze zebym sie tak meczyla caly czas z rekami do gory

I najlepsze jest to ze po tabletkach dzis jest 25 dzien cyklu a ja ani objawow, test robilam oczywiscie I kreska i mi sie wydaje ze jak w pierwszym nie zaszlam to juz musi byc ze mna jakis problem itp. paranoja