5 kg mniej, kto dołączy?

[jamaika]

Gratulacje dziewczyny! Tak trzymać
A ja dzisiaj wróciłam do domu, nie wytrzymałam i weszłam na wagę, i miło się zaskoczyłam bo było 62,5 A w sumie to byłam bardzo niezadowolona z mojej diety w zeszłym tygodniu, bo niby mieściłam się w 1500kcal, ale nie przestrzegałam zasady że im bliżej do wieczora tym mniej węgli i więcej białka. Na każdy posiłek chyba jadłam same węgle Chudy twarożek cały tydzień przeleżał zamknięty w lodówce a ja wcinałam na kolację jakieś kanapki albo jabłka Od przyszłego tygodnia znowu się pilnuję
Naprawdę polecam spacerki dziewczyny! Od 2 tygodni chodzę codziennie na uczelnie na piechotę (razem wychodzi 45minut szybkiego kroku dziennie), jakoś bardzo się nie męczę, a widzę że mi się przez te 2 tygodnie nogi wyszczupliły No i nie jest to takie nudne jak ćwiczenie 8 minute legs przed laptopem

[tameka18]

mmalinowa dzięki kochana za pilnowanie mnie, masz rację musztra i rygor być musi

a dziś na obiad u mnie bd krokiet i rosół bo uwielbiam! ale nie talerz rosołu i 2 krokiety (tak było zawsze), tylko jeden, najmniejszy bez panierki, a rosół do popicia w filiżance, może być ?

[mmalinowa]

Napisane przez tameka18

mmalinowa dzięki kochana za pilnowanie mnie, masz rację musztra i rygor być musi

a dziś na obiad u mnie bd krokiet i rosół bo uwielbiam! ale nie talerz rosołu i 2 krokiety (tak było zawsze), tylko jeden, najmniejszy bez panierki, a rosół do popicia w filiżance, może być ?

może, smacznego ja wcinam placki ziemniaczane (tak, wiem, mam PMS i dieta jest ostatnią rzeczą o której myślę ale i tak zjem mało, obiecuję )

jamaika

[tameka18]

mmalinowa skoro mało to też smacznego

[tameka18]

Dzień Dobry drogie odchudzające!

Co tu taka cisza od wczoraj ? Koniec walki o -5 kg ?

U mnie wczoraj imprezka, czyli wiadomo - najlepiej nie było, ale nie jadłam też kolacji... Dziś wracam do życia, czyli dietkaa, herbatki i planowanie posiłków

[mmalinowa]

same zostałyśmy nie ładnie dziewczyny!

ja na kolację piwko + tortilla piękny, dietetyczny posiłek, nie ma co

[tameka18]

mmalinowa też właśnie mi się wydaje, że same... dobrze, że z wpadką też nie jestem odosobniona

[jamaika]

No to ja się do was dołączam z jeszcze większą wczorajszą wpadka Tata miał urodziny, zjadłam kawałek pizzy, zaraz potem kanapkę, potem dużego kotleta smażonego panierowanego z sałatką, pół kawałka tortu i pucharek galaretki z owocami i bitą śmietaną kto mnie przebije? No ale pocieszam się tym że normalnie zjadłabym dużo więcej, zawsze musiałam spróbować wszystkich ciast itd. Dzisiaj powrót do diety, idę poskakać trochę na skakance

[tameka18]

jamaika idź, idź

[kwiatuszekos]

cześć dziewczyny
U mnie ostatnio nie najlepiej z dietą,nie zwracam zupełnie uwagi na to co jem. Bo mało co jem Jestem kłębkiem nerwów,ja nie wiem co się ze mną dzieje tyle się uczyłam i ciągle brakuje jednego punktu do zaliczenia We wtorek musze wracać do Irlandii rano mam jeszcze jedną poprawke a ostatnia w sobotę na której nie będę Mam dość tej uczelni i chcę już wrócić na stałe do Polski

[mmalinowa]

Napisane przez kwiatuszekos

cześć dziewczyny
U mnie ostatnio nie najlepiej z dietą,nie zwracam zupełnie uwagi na to co jem. Bo mało co jem Jestem kłębkiem nerwów,ja nie wiem co się ze mną dzieje tyle się uczyłam i ciągle brakuje jednego punktu do zaliczenia We wtorek musze wracać do Irlandii rano mam jeszcze jedną poprawke a ostatnia w sobotę na której nie będę Mam dość tej uczelni i chcę już wrócić na stałe do Polski

ojoj, uszka do góry, będzie dobrze!, a mogę Ci obiecać że będę za Ciebie trzymać kciuki we wtorek, na pewno się uda

[tameka18]

i ja też kwiatuszku!

[kwiatuszekos]

Napisane przez mmalinowa

ojoj, uszka do góry, będzie dobrze!, a mogę Ci obiecać że będę za Ciebie trzymać kciuki we wtorek, na pewno się uda

Napisane przez tameka18

i ja też kwiatuszku!

Dzięki dziewczyny ,kciuki się przydadzą
Już nie pamiętam kiedy byłam w takim stresie
Nio ale w końcu co ma być to będzie,świat się nie zawali od jedego warunku
A swoją drogą ciekawe co w środe moja waga pokaże czy stres jej służy czy nie

[MysiaPysia89]

Witam Kobietki
Pewnie mnie wyśmiejecie, kiedy powiem, że przy swoim wzroście 172cm i wadze 55kg planuję zrzucić 5 kg.

Może i nie muszę, ale chcę i wiem, że mi się uda Tak jak mówicie- razem raźniej

Od jutra- znaczy od poniedziałku wprowadzam mocne postanowienie poprawy!

1) Tylko i wyłącznie 3 posiłki w ciągu dnia
2) Nie przekraczam 1000kcal
3) Nie podjadam
4) SŁODYCZE ABSOLUTNIE WYKLUCZONE!!

Zamierzam też zacząć biegać, ale to za kilka dni, kiedy pozbędę się grypy
Pozdrawiam i życzę powodzenia w działaniach

[jamaika]

Napisane przez kwiatuszekos

Dzięki dziewczyny ,kciuki się przydadzą
Już nie pamiętam kiedy byłam w takim stresie
Nio ale w końcu co ma być to będzie,świat się nie zawali od jedego warunku
A swoją drogą ciekawe co w środe moja waga pokaże czy stres jej służy czy nie

Głowa do góry, na pewno się uda Pocieszę Cię tym że ja z tej sesji też wyszłam z jednym warunkiem Miałam tylko jedno podejście do egzaminu

MysiaPysia89... mam tyle samo wzrostu co Ty, a nie chciałabym ważyć nawet tyle co teraz ważysz, a co dopiero 50kg! Chyba nic by ze mnie nie zostało... poza tym masz bardzo złe założenia diety, powinno się jeść 5 posiłków, a 1000kcal to głowdówka która wyniszcza organizm

[tameka18]

jamaika dobrze prawi, popieram w 100%! Nam zależy na zdrowiu, a Tobie chyba raczej nie...

[mi87]

Hej dziewuszki
ważę ok. 58kg przy wzroście 170cm i mam wielkie postanowienie stracić 5kg, w sumie nie zalezy mi na wyniku na wadze a bardziej na wysmukleniu sylwetki i zgubieniu zbednego tluszczyku chodzilam przez 3lata na aerobik ale w ostatnim semestrze odpuścilam co niestety widać pomimo problemow z wytrwaloscia i slomianym zapalem mam nadzieje ze uda mi się wrocic do dobrej formy. Mam nadzieje ze bedziecie mnie skutecznie motywowac
Planowalam zaczac diete ONZ ale narazie po prostu sprobuje ograniczyc jedzenie (mam problem z podjadaniem), chce jesc regularnie i zdrowo. Poza tym od 2 dni cwicze 8min legs i robie brzuszki a do tego dojdzie aerobik musi sie udac

[jamaika]

Witaj mi87
I tak jesteś szczupła, więc najlepiej nie zaczynaj żadnej specjalnej diety, wystarczy że ograniczysz słodycze i podjadanie, do tego ćwiczenia i na pewno wysmukli się sylwetka

[tameka18]

mi87 witamy

ja właśnie zajadam swoje śniadanko, a co tam uWas moje drogie panie ?

[Morfina]

Napisane przez mi87

Hej dziewuszki
ważę ok. 58kg przy wzroście 170cm i mam wielkie postanowienie stracić 5kg, w sumie nie zalezy mi na wyniku na wadze a bardziej na wysmukleniu sylwetki i zgubieniu zbednego tluszczyku chodzilam przez 3lata na aerobik ale w ostatnim semestrze odpuścilam co niestety widać pomimo problemow z wytrwaloscia i slomianym zapalem mam nadzieje ze uda mi się wrocic do dobrej formy. Mam nadzieje ze bedziecie mnie skutecznie motywowac
Planowalam zaczac diete ONZ ale narazie po prostu sprobuje ograniczyc jedzenie (mam problem z podjadaniem), chce jesc regularnie i zdrowo. Poza tym od 2 dni cwicze 8min legs i robie brzuszki a do tego dojdzie aerobik musi sie udac

Witam

[kwiatuszekos]

dziewczyny z wczorajszego egzaminu (poprawki) 5.0 dostałam : jupi:
Dziś rano się zważyłam 60 kg znowu ta 6 na początku
Ale od jutra biore się ostro za dietę bo wiosna coraz bliżej
A co tam u Was bo coś się znowu cicho zrobiło

[Morfina]

Kwiatuszekos gratuluję!

U mnie w miarę. Mam problemy zdrowotne niestety... czeka mnie gastroskopia

[mmalinowa]

oj laski tu tak cicho ostatnio... aż rzadziej zaglądam

kwiatuszekos gratulacje

[kwiatuszekos]

Dzięki
Morfina a co się dzieje?? Miałaś już kiedyś robioną gastroskopie czy pierwszy raz?

[eweliron]

ja też się dołączę ;D

[Morfina]

Kwiatuszekos pierwszy raz.....
Mam bóle brzucha (żołądka?) bardzo często....

[kwiatuszekos]

Morfina nie zazdroszcze sama to przerabiałam i wiem jak to jest
Dobrze że robisz gastroskopie,ja ją strasznie odwlekałam a bardzo mi pomogła.

[Morfina]

Heh, słyszałam właśnie, że to nieprzyjemne.....

A moja dieta od 3 dni jesr niestety nieregularna... ale jutro już wszystko wróci do normy,bo będę miała więcej czasu...

[kwiatuszekos]

Gastroskopia do przyjemnych nie należy ale da się przeżyć
A masz już termin??

Ja wracam do diety i zamierzam więcej ćwiczyć a co będzie się okaże

[Morfina]

Mam
dziś ostatni dzień nieregularnej diety....
Jutro już wracam do regularności