Jem już marchew i kartofla, a niedługo wsunę gofra. Mamy VII-VIII 2013 cz,IV

[jakierka]

Witam

Misiaczka, mleko ogolnie lubie i moglabym na nim robic owsianke, cos upiec, dodac do kawy Znalazlam sklep internetowy gdzie sa innego rodzaju mleczka, chyba zamowie sobie

Elaine, na to wyglada ze skaza. Wiesz, u takich maluchow trudno stwierdzic na co maja alergie, mleko odstawia sie bo moze to potegowac objawy. Badan sie w tym wieku nie przeprowadza a w UK nie wiem czy w przyszlosci mozna przeprowadzic takie badania na wlasna reke, skoro nawet morfologii krwi nie da sie tu zrobic prywatnie.

Samantha, pytanie nie do mnie, ale odpowiem odnosnie ksiazeczek. Ja kupuje dla Edzia i mamy rozne, zarowno dla niemowlat (szmaciana, dotykowe z duzymi obrazkami), malych dzieci (bajki, wierszyki) jak i bajki dla starszych dzieci. Super sprawa, bo Edziu uczy sie wyciagac raczki do ksiazek, oglada rysunki, wsluchuje sie w dykcje i uczy sie jezyka. W ogole Edek uwielbia jak mu czytam, cieszy sie bardzo i czesto sam w trakcie zaczyna "rozmawiac". Alex nie jest za maly to na pewno

Magda, wspolczuje chorobska Pij duzo!

Dzoan, oby z mezem bylo juz ok

Domcia, moze Sara szybciej ruchowo sie rozwija. Mojej mamy znajomej coreczka zaczela chodzic gdy miala 7m-cy. Wygladalo to smiesznie, bo taka calineczka lazila po podlodze Edek tez podnosi glowke z pozycji pollezacej, glowke sztywno w pionie trzyma odkad mial chyba miesiac, chcialby tylko siedziec i mocno juz opiera nozkami o podloze. Mnie tez to troche martwi, ale nie zmuszam go do niczego, sam tak ma i juz.

Co u nas:
Otoz na nowy krem Edek rowniez zle zareagowal. Po przeczytaniu skladu juz bylam przygotowana, ze taka reakcja moze nastapic, bo maja dwa podobne skladniki, ktore moga uczulac i jest o tym wzmianka. Posmarowalam mu niewielkie partie, po reakcji zmylam i juz wiem, ze tego moj wrazliwiec nie akceptuje i tyle. W ogole od kilku dni na wlasna reke stosowalam zwykly krem bambino i o dziwo pomagal lepiej niz emolienty. Czekam na przesylke dwoch innych kremow (Mustela stelapia i Linomag w kremie), testuje tez Aveeno i zobaczymy co to bedzie. Musi ktorys podejsc, po prostu musi! Na pewno dieta tez pomoze, przynajmniej staram sie w to wierzyc.
Dzis o 4.00 Edek obudzil sie z kupa, po zjedzeniu i przebraniu odlozylam go a ten zaczal smiac sie i gadac. Jednak bylam na tyle spiaca, ze tylko przykrylam go, poglaskalam i poszlam spac dalej. Edek pogadal i zasnal. To samo teraz, zjadl, przebralam go z pizamki i polozylam aby pobawil sie z karuzelka. Zjadlam sniadanie a ten przesypial, najrylam go, poglaskalam i wyszlam z pokoju i teraz spi slodko Dorasta mi dziecko Tak bardzo go kocham!!

Milego dnia wszystkim


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[surka]

Nie mam za bardo, jak nadrabiać bo chyba gościmy skoka NIe chce, ani po dobroci, ani siłą nas opuścić

Odniosę się tylko co Cynamonków super, że Adaś zaczął przybierać na wadze

Lila jest teraz (przez Skoka) bardzo wymagająca, najfajniejsze są rączki Wczoraj byliśmy w odwiedzinach u 7 tygodniowej Michalinki było fajnie, ale Lila nie schodziła mi z rączek

Jestem wykończona, ale mam nadzieję, że za chwilę pożegnamy ten stan.

[enlevee]

Napisane przez Anulka_p

[/COLOR]O kurka, zapomniałam się pochwalić. Michaś kończy dziś 4 miesiące.
Mój mały mężczyzna.

Uściski dla Igorka z okazji 4 miesięcy.

spóźnione najlepszego dla Michasia i Igorka

Napisane przez Samantha7

Chcial Was zapytac czy po szczepieniach Wasze dzieci tez robily dziwne kupki? Czy to normalne, ze maly robi zielonkawo-zolta kupe rzadka ze sluzem?
Zielone kupki to on juz robil takie lejace tez ale z takim sluzem to nigdy


Sent from my iPhone using Tapatalk

hmm u nas nigdy nie było że tak powiem "nienormalnej" kupy, więc choćbym chciała to nie umiem pomóc

Napisane przez cynamon_owa

Macie rację- skoro mamy skok i zęby idą (wzruszające...) tzn, że Młody zdrowieje.
Mela- pytałas o poziom gronkowca we krwi- posiewy wychodzą negatywne juz od 2tygodni ale wegetacja wciąż się trzyma. Za te 3-4 tygodnie odstawia antybiotyk i zobaczymy czy wskaźniki infekcji skocza do góry.

Żel na ząbki mamy ale nie wiem czy pomaga. Rączka daje za to świetnie radę Tak ją wpycha głęboko, że dzisiaj o mało nie zwymiotowal...


UWAGA :thumbup: :thumbup:

Będziemy się chwalić- nie wiemy jak to Młody zrobił ale zaczął tyc...
Wszyscy są w szoku bo oddziałowe dzieci przy tym zestawie leków tracą na wadze a Adaś rozwalil system i zaczął przybierać...
Od kilku dni obserwowali go bacznie bo było podejrzenie, ze to obrzek i płyny magazynuja sie w ciele ale dzisiaj juz oficjalnie możemy powiedzieć, że Adaś jeszcze 2,5 tygodnia temu miał najniższą wagę 3,9kg a dzisiaj... 4,53kg!!!
Mogę sie też teraz przyznać, że zignorowalam zalecenia lekarzy, karmie go tak jak intuicja mi podpowiada i sama przygotowuje mieszankę mojego mleka i mm i dodatkowo po kryjomu dostawiam Adasia do piersi- i najwidoczniej intuicja matki guruje nad pomysłami lekarzy i dietetykow
Yeah!

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

ogromne Cynamonki!!!

Napisane przez Ghia

Moje Bobo ma dziś dokładnie 4 miesiące i 15 dni czyli równiótko 4,5 miesiąca i gardzi kaszkami i warzywkami ja nie wiem czy to dla niego za wcześnie?? Czy mu nie smakuje ?? Niby zjadł dziś kaszkę bananową jak spróbowałam to dobra w smaku była tylko że on płakał przy jedzeniu, ale dzioba otwierał jak łyżeczkę zbliżałam.

Czy ja mogę prosić o filmik jak Wasze dzieciaki jedzą stałe pokarmy ???

Mój ma 4msc bez dwóch dni dzisiaj i wpitala aż mu się uszy trzęsą..ale on w ogóle bardzo lubi mielić dziobem jak będziemy się dzisiaj karmić to nagramy filmik

Napisane przez Rockyyy

Hej kochane !

Mam chwile dla siebie.Laura siedzi obok w bujaczku i patrzy jak klikam Tz w Castoramie
Byłam dzis w szkole ,poplotkowałam,oderwałam sie od domowej codziennosci
A wieczorkiem imprezka u sąsiadów Desperados sie chłodzi,dwie porcje mleka na nocke tez Troszke sie odestresuje Dzis w menu Sajgonki,tyle ze bede musiałam ostry sos rozrobic z wodą albo jakis inny wymyslec.
Moja żabeczka juz prawie zdrowa jutro w koncu zabiore ją na spacerek.

Obkupilismy sie ostatnio: telewizor,zmywarka,blende r.Laurce kosmetyki,kocyk ale mysle ze najbardziej ucieszyła sie z małej gumowej piszczącej żabki za 7 zł i nie interesuje ją ze tata zaopatrzył nas dla jej zupek w fajny blenderek

Super, że Laurka już zdrowieje ! No i za zakupy i odstresowanie.

Napisane przez fiazo

hej
zakupiłam smartfona i juz moge z wami wieczorami siedziec. jeszcze tylko router zeby wi-fi bylo
teraz jestem u mamy siec nie nadrobie i nie pogadam,ale pochwalić sie musiałam
.

No chwal się jakiego, coś taka oszczędna w informacjach

Napisane przez katarzynkajg

A ja mam problem Szymek nie chce mi jesć, od kilku dni zjada po 90 ml gdzie jadał zawsze po 120, przy jedzeniu skacze, wierci się, płacze nie wiem co się dzieje. W nocy zaś ładnie je i zjada 120 ml.

A może mu zęby powoli będą szły i dlatego?

Napisane przez jakierka

My jestesmy po lekarzu. Edziu ma skaze bialkowa, wiec w moje urodziny zaszkodzilo mu tiramisu, dobilam go krewetkami, bo jest to bardzo silny alergen (Sam, mialas racje!) O ja glupia!!
Mamy przepisany antybiotyk na najwieksze zapalenie na policzku, reszte traktowac kremem Oilatum + kapiele w Oilatum. No i zawsze natluszczac skore. Oczywiscie odstawic produkty mleczne i obserwowac co sie dzieje przy wprowadzaniu zmian do posilkow. Musze zajrzec do klubu i obczaic linka z przepisami weganskimi od AgiPlast. Ciekawe jakie mleko moglabym pic, normalne nie, soja nie, orzechowe boje sie, ryzowe dla dzieci sie nie nadaje, a od koziego mnie bierze na wymioty Oby antybiotyk sie szybko uporal z problemem!


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

trzymam kciuki za szybką poprawę !

Napisane przez Agrafka86

Szczepienie było we czwartek i od tego momentu moje dziecko straciło apetyt mam nadzieję, że najpóźniej do poniedziałku wróci mój głodomor.
Daję mu butle a On wszędzie patrzy i uśmiech wysyła, a papu ma w d****. Ehh nie wiem.
Dobrej i spokojnej nocy życzę Wam Kochane!
Sent from my GT-I8260 using Wizaz Forum mobile app

Oby apetyt powrócił!

Napisane przez Katerine2

Dzis znowu ta jedza przyjechala
Zabieram się jak pies do jeza żeby jakos jej powiedzieć ze nie lubie jak ona do mnie przyłazi ale nie wiem jak to jakos ubrać żeby nie powiedzieć jej po prostu wypier.dalaj no bo chyba nie wypada

Rozmawialam dziś z mezem o tym wszystko mu powiedziałam i on ze już jej mowil ze jak ma przyjechać to niech do mnie zadzwoni a ja nie wiedziałam ze z nia rozmawial. To teraz jeszcze bardziej jej nienawidzę bo to ze tak się pakuje do mnie bez zapowiedzi to specjalnie to robi. Boze dziewczyny gdybyście widzialy to jak ona wygląda i o czym gada wogole jak gada ten jej sposób mowienia i oczy kota ze szreka to byscie po pol godziny jej miały dosyć.
I jest tak bezczelna ze dziś to nawet jak z niunia bylam zamknieta w moim pokoju a Mati był w swoim to i tak się do mnie wpakowala i pierdo.lila cos a ja siedziałam z przyklejonym uśmiechem i myslalam ze az się poplacze z tej niemocy.
Przypomnialo mi się jak bylam początki w ciąży z niunia i ona tez tak się zwalala i raz się zebrałam w sobie i jej nie otworzyłam drzwi bo to była niedziela a maz zbieral jabłka na polu a my z Matim do 12 leżeliśmy w piżamach. A ona miała dol otwarty a ze mamuni nie było to nie moja wina i zamiast siedzieć tam to przed południem do mnie lazla już a wiedziała jak u mnie wygląda niedziela. i wiecie co zrobila poszla na pole do mojego meza naskarzyc mu ze zamklam jej drzwi przed nosem a jak wrocila to wsiadła w samochod i pojechala oburmuszona do domu.

Podziwiam Cię, że jeszcze jesteś taka spokojna i opanowana
Myślę, że mąż powinien jej dobitniej powiedzieć o tym czego sobie nie życzysz

[201801111004]

Napisane przez fiazo

mój już drugi dzień robi lejące kupy, nie wiem co jest teraz zrobił tyle ze musielismy go kąpać

Moja tez robila takie lejace, poszlam do pediatry, kazala dawac smecte i dicoflor, po kilku dniach przeszlo. Jesli nie ma w kupkach krwi to nie masz sie co martwic to tylko biegunka.

[enlevee]

Napisane przez Samantha7

U mnie strasznie hormony znów buzuja. Miedzy mną a Tz sie duzo polepszylo i wracamy do normy. Przechodzimy druga miłość. Tz zabiera małego rano i z nim ćwiczy lezenie na brzuszku i inne zabawy , a ja śpię jeszcze Nie bede go zbytnio chwalić bo mi sie zepsuje jeszcze

Wczoraj mi opowiedział smutna historie jak to jego kumpel z dawnej pracy, z którym nie mógł złapać od ponad roku kontaktu zdradził swoja żonę z koleżanka z pracy i wpadł.
Miał juz dziecko z żona , o które bardzo sie starali bo tez nie mogli zajść. W ogóle byli taka para doskonała. Tz nigdy by nie przypuszczał,ze kto jak kto ,ale nie oni, a jednak. No i ta jego żona w tym samym czasie w ciazy co kochanka Dzieci juz sie urodziły maja juz ponad roczek. Ta żona zaczęła ta kochankę przesladowac z zazdrości. Ten koleś stracił bardzo dobra prace. W ogóle masakra straszna.

Moj Tz powiedział, ze nie kuma takich kolesi,ktorzy dla kilku sekund przyjemności rujnuja życie sobie i bliskim bo teraz te dzieci nie maja ojca. Co za kretyn

Strasznie u mnie wieje. Tz w pracy do 3rano wiec nie ma spania :/

Super, że między Wami się lepiej układa, oby już tak zostalo
Odnośnie kolegi męża- ja nie rozumiem po co zdradzać i krzywdzić drugą osobą, jak wystarczy się rozstać i już można robić co się komu podoba. Tylko, że tu jest problem- bo do tego trzeba mieć jaja i być odważnym- bo wtedy ryzykujesz- zostawiasz żonę, ale niekoniecznie kochanka Cię będzie chciała na dłużej.

Napisane przez magda_02

Oj musze sie Wam pozalic.. Chyba dopadla mnie jelitowka( Mecze sie od wczoraj od poludnia. Cala noc ledwo co spalam, co chwile do kibelka. Nie moge nic jesc, wszystko przeze mnie przelatuje. Ledwo co pije bo tylko mi niedobrze po tym. Do tego mam goraczke prawie 38 st i zawroty glowy.. Ojj wykoncze sie.. Najgorsze w tym wszystkim jest to ze boje ze Malutki moze to zlapac ode mnie. Nie przezylabym tego( Jeszcze obudzil sie dzis z taakim krzykiem! Co mu sie nie zdarza. Zawsze nas budzi wesolym guganiem.. Mam malutko pokarmu bo nie ma sie nawet z czego zrobic
I mam do Was pytanie- wie ktoras moze co bym mogla brac przy kp na to dziadostwo?? Bralam smecte, i paracetamol na ta goraczke. Jak bym mogla sobie jeszcze pomoc? Moze cos do nawadniania organizmu? Gdzies za 2 godz musze wyslac tz do apteki, moze juz bedzie jakas otwarta.

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

Współczuję musisz dużo pić, żeby się nie odwodnić.
A tak poza tym to witaj z nami- ja się jeszcze z Tobą nie witałam

Napisane przez skylie

A u mnie nue ma wody Ciekawe czy i kiedy awaria zostanie naprawiona. Nie mam nawet jak obiadu ugotowac

Wysyłane z mojego GT-I9000 za pomocą Tapatalk 2

O, to jak mama zadzwoni to ją zaskoczę, że wiem, że nie ma wody

Napisane przez dzoan

Hej Dziewczyny
Nie było mnie od czwartkowego popołudnia chyba.. Strasznie pożarłam się z mężem.. ryczałam aż mną telepało Nie chciałam/nie miałam siły o tym pisać. Musiałam trochę pobyć sama ze sobą. Na razie jest lepiej.

tez czasami tak mam, że potrzebuje pobyc sama ze soba.
Mam nadzieje, ze juz lepiej? wyjaśniliście sobie trochę?

Napisane przez jakierka

Co u nas:
Otoz na nowy krem Edek rowniez zle zareagowal. Po przeczytaniu skladu juz bylam przygotowana, ze taka reakcja moze nastapic, bo maja dwa podobne skladniki, ktore moga uczulac i jest o tym wzmianka. Posmarowalam mu niewielkie partie, po reakcji zmylam i juz wiem, ze tego moj wrazliwiec nie akceptuje i tyle. W ogole od kilku dni na wlasna reke stosowalam zwykly krem bambino i o dziwo pomagal lepiej niz emolienty. Czekam na przesylke dwoch innych kremow (Mustela stelapia i Linomag w kremie), testuje tez Aveeno i zobaczymy co to bedzie. Musi ktorys podejsc, po prostu musi! Na pewno dieta tez pomoze, przynajmniej staram sie w to wierzyc.
Dzis o 4.00 Edek obudzil sie z kupa, po zjedzeniu i przebraniu odlozylam go a ten zaczal smiac sie i gadac. Jednak bylam na tyle spiaca, ze tylko przykrylam go, poglaskalam i poszlam spac dalej. Edek pogadal i zasnal. To samo teraz, zjadl, przebralam go z pizamki i polozylam aby pobawil sie z karuzelka. Zjadlam sniadanie a ten przesypial, najrylam go, poglaskalam i wyszlam z pokoju i teraz spi slodko Dorasta mi dziecko Tak bardzo go kocham!!

Milego dnia wszystkim


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

Cos musi pomóc! Trzymam mocno kciuki!

Napisane przez surka

Nie mam za bardo, jak nadrabiać bo chyba gościmy skoka NIe chce, ani po dobroci, ani siłą nas opuścić

Lila jest teraz (przez Skoka) bardzo wymagająca, najfajniejsze są rączki Wczoraj byliśmy w odwiedzinach u 7 tygodniowej Michalinki było fajnie, ale Lila nie schodziła mi z rączek

Jestem wykończona, ale mam nadzieję, że za chwilę pożegnamy ten stan.

My też obecnie gościmy tego chama

---------- Dopisano o 11:12 ---------- Poprzedni post napisano o 11:05 ----------

no, nadrobiłam, a teraz piszę co z wiadomości parafialnych:

1) dzisiaj rano powróciłam do wagi sprzed ciąży- zajęło mi to 4msc od porodu bez dwóch dni. jeszcze jakieś 2kg i będzie dobrze

2) Tomek wczoraj się wydzierał jak opętany.. najpierw godzinę dlatego- że uwaga- matka go pocałowała w policzek , a potem bo TAK. Ciężko z nim jest teraz bo skok u nas gości, a ja mam ochotę wyskoczyć przez okno często

3) Dzisiaj konczymy jeść dynię, a już zakupiłam malcowi zupkę jarzynową hippa, szpinak z ziemniakami hippa, pierwsze banany hippa. będzie się działo

4) Młody dostał wczoraj srebrną łyżeczkę za zaległe chrzciny od cioci Tzta- zastanawialiśmy się przed chrzcinami czy będzie ktoś, kto kupi dziecku taką nieprzydatną do niczego łyżeczkę no i teraz już wiemy, że jest taki KTOŚ

5) Lubimy wymuszać i często jest tak, że "buczymy", nie płacząc i rozglądamy się czy wszyscy aby na pewno na nas patrzą

6) Tesciowa i tesc wkurzają mnie dalej tak jak mnie wkurzali

7) Witam nowe mamusie i nowe dzieciaczki!

[fiazo]

Napisane przez mydream_

Moja tez robila takie lejace, poszlam do pediatry, kazala dawac smecte i dicoflor, po kilku dniach przeszlo. Jesli nie ma w kupkach krwi to nie masz sie co martwic to tylko biegunka.

dicoflor mu podaje, będę obserwować dalej

[surka]

Napisane przez fiazo

jakie macie apki do notowania karmień

Feed baby

Napisane przez enlevee

S

1) dzisiaj rano powróciłam do wagi sprzed ciąży- zajęło mi to 4msc od porodu bez dwóch dni. jeszcze jakieś 2kg i będzie dobrze
!

Odnośnie łyżeczki, my dostaliśmy pozłacaną z kryształami svarowskiego grzechotkę, która o dziwo nie grzechocze bo tak może by się jeszcze na coś przydała

[enlevee]

Napisane przez surka

Odnośnie łyżeczki, my dostaliśmy pozłacaną z kryształami svarowskiego grzechotkę, która o dziwo nie grzechocze bo tak może by się jeszcze na coś przydała

serio się zastanawiam, czy tacy ludzie nie mają pomysłu na prezent, czy nie chcą dawać kasy.. a sprawdzaliśmy z Tztem to dali za nią 300 zł to teraz nawet głupio nam ją wyciągać z pudełka, żeby nie zginęła

[fiazo]

Napisane przez enlevee

[/COLOR]no, nadrobiłam, a teraz piszę co z wiadomości parafialnych:

1) dzisiaj rano powróciłam do wagi sprzed ciąży- zajęło mi to 4msc od porodu bez dwóch dni. jeszcze jakieś 2kg i będzie dobrze

2) Tomek wczoraj się wydzierał jak opętany.. najpierw godzinę dlatego- że uwaga- matka go pocałowała w policzek , a potem bo TAK. Ciężko z nim jest teraz bo skok u nas gości, a ja mam ochotę wyskoczyć przez okno często

3) Dzisiaj konczymy jeść dynię, a już zakupiłam malcowi zupkę jarzynową hippa, szpinak z ziemniakami hippa, pierwsze banany hippa. będzie się działo

4) Młody dostał wczoraj srebrną łyżeczkę za zaległe chrzciny od cioci Tzta- zastanawialiśmy się przed chrzcinami czy będzie ktoś, kto kupi dziecku taką nieprzydatną do niczego łyżeczkę no i teraz już wiemy, że jest taki KTOŚ

5) Lubimy wymuszać i często jest tak, że "buczymy", nie płacząc i rozglądamy się czy wszyscy aby na pewno na nas patrzą

6) Tesciowa i tesc wkurzają mnie dalej tak jak mnie wkurzali

7) Witam nowe mamusie i nowe dzieciaczki!

za wagę
ja sama kupiłam dla Piotrka zestaw małych sztućców

Napisane przez surka

Feed baby

dzięki zaraz będę oglądać co i jak tylko muszę jeszcze porządek w starej kom zrobić

[enlevee]

Napisane przez fiazo

za wagę
ja sama kupiłam dla Piotrka zestaw małych sztućców

dzięki zaraz będę oglądać co i jak tylko muszę jeszcze porządek w starej kom zrobić

Wiesz- zestaw sztućców to on też dostał na chrzciny- i to jest fajne, w załączniku zdjęcie- bo jak będzie większy bedzie miał swój zestaw cały z małym księciem- ale srebrna lyżeczka to taki prezent, który z jednej strony głupio używać, a z drugiej tak czy tak daję na plastikowej łyżeczce póki co

[enlevee]

a no i właśnie- młody dostał wieczorem wczoraj kleik kukurydziany o 21 i spał do 5:30 bez jedzenia. Kleik kukurydziany dużo lepiej zniósł niż kaszkę kukurydzianą

[fiazo]

Napisane przez enlevee

Wiesz- zestaw sztućców to on też dostał na chrzciny- i to jest fajne, w załączniku zdjęcie- bo jak będzie większy bedzie miał swój zestaw cały z małym księciem- ale srebrna lyżeczka to taki prezent, który z jednej strony głupio używać, a z drugiej tak czy tak daję na plastikowej łyżeczce póki co

super ten zestaw

[Oliath]

Ha, zazdroszcze Wam, ze dzieci Wasze chcą wciagac stale pokarmy z lyzeczki!

Lila jak tylko widzi lyzeczke, to juz ma w oczkach popłoch

Smak czegokolwiek bez dodatku mleka/ kaszki = rozpaczliwy zalosny ryk.

Wiec jesli w ogole cos jej podaję, to jako dodatek (albo pol na pol) z bebilonem albo manną na mleku albo kleikiem ryzowym.

Np dzis zmiksowalam sredniego banana z wodą i kleiczkiem i przemyciłam takie gęste coś - o dziwo nawet jadła, choć podejrzliwie - no ale banan dojrzaly byl, wiec wszystko razem slodkie az, co chyba przewazylo szalę nieufności

Wlasnie gotuje sie marchewka i duszą jabłuszka na domowe słoiczki.

Mam jeszcze pół zamrażarki naszych własnych malin, ale to musi poczekać troszkę

Mój mąż śpi, bo się skuł wczoraj na domówce jak dziki dzik

A Iza zapuściła mi dziś rano ostatni hit YouTube'a: pieśń patriotyczną, osiem milionow odsłon w kilka dni zebym wiedziała, co na czasie jest

https://www.youtube.com/watch?v=rr1DSgjhRqE

[fiazo]

Napisane przez Oliath

A Iza zapuściła mi dziś rano ostatni hit YouTube'a: pieśń patriotyczną, osiem milionow odsłon w kilka dni zebym wiedziała, co na czasie jest

https://www.youtube.com/watch?v=rr1DSgjhRqE

fajna jest ta piosenka, melodia mi się podoba

[Oliath]

[1=ecd9a68db8379fc22aec146 35aa2645aca7c721b_6070dc9 9c9f91;43647514]A Artuś jeszcze nic. Ale trudno, ważne, że jest, a to, że się będzie obracać 2 miesiące później niż trzeba to mały pikuś.

Nocka cudowna, tylko dlaczego mi się kręci w głowie ze zmęczenia?...
Poszedł spać o 20.30, o 21.30 pobudka na podanie smoka, potem o 3 karmienie, o 6 kręcenie i dospanie do 8...
Chyba jestem przyzwyczajona do 2 karmień już i nie umiem się przestawić :P


Dziewczyny mające problem z karmieniem - to taki etap. Przynajmniej mi się tak wydaje. U nas zeszło się to czasowo z drugim szczepieniem.
Albo mega długi skok, jakiś 4-5 tygodniowy.

W każdym razie u nas (odpukać!!!!!!) trochę lepiej, nawet szukam na allegro większej butelki, bo Artek pochłania obecnie 120 na porcję+bardzo często 20-30 dokładki.

Cynamonku, jesteś dla mnie prawdziwą bohaterką z tym karmieniem.[/QUOTE]

Dżizas, Lilo wciąga na raz 200-220 co 3 h czy to źle??

[enlevee]

Napisane przez fiazo

super ten zestaw

no, też mi się właśnie podoba, bo będzie miał taki tylko swój i może dzięki temu też będzie chętniej jadł jakieś rzeczy w przyszłości.. chociaż patrząc po apetycie mojego syna obecnie to jakby się tak utrzymało to kiedyś zbankrutuję na zaopatrzenie lodówki

a oto słynna łyżeczka http://www.apart.pl/pl/srebro,c,1,21,2911

Napisane przez Oliath

Ha, zazdroszcze Wam, ze dzieci Wasze chcą wciagac stale pokarmy z lyzeczki!

Lila jak tylko widzi lyzeczke, to juz ma w oczkach popłoch

Smak czegokolwiek bez dodatku mleka/ kaszki = rozpaczliwy zalosny ryk.

Wiec jesli w ogole cos jej podaję, to jako dodatek (albo pol na pol) z bebilonem albo manną na mleku albo kleikiem ryzowym.

Np dzis zmiksowalam sredniego banana z wodą i kleiczkiem i przemyciłam takie gęste coś - o dziwo nawet jadła, choć podejrzliwie - no ale banan dojrzaly byl, wiec wszystko razem slodkie az, co chyba przewazylo szalę nieufności

Wlasnie gotuje sie marchewka i duszą jabłuszka na domowe słoiczki.

Mam jeszcze pół zamrażarki naszych własnych malin, ale to musi poczekać troszkę

Mój mąż śpi, bo się skuł wczoraj na domówce jak dziki dzik

A Iza zapuściła mi dziś rano ostatni hit YouTube'a: pieśń patriotyczną, osiem milionow odsłon w kilka dni zebym wiedziała, co na czasie jest

https://www.youtube.com/watch?v=rr1DSgjhRqE

no bo mleczko to mleczko mój jedzenie z łyżeczki traktuje póki co jako przystawkę

---------- Dopisano o 12:01 ---------- Poprzedni post napisano o 12:00 ----------

Napisane przez Oliath

Dżizas, Lilo wciąga na raz 200-220 co 3 h czy to źle??

Dlaczego źle? po prostu ma apetyt kobitka jak będzie miała taki motorek w tyłku jak Ty to musi gdzieś tą energię znaleźć
mój wciąga 180- choć jak daję mu czasami 210 to też zjada wszystko

[surka]

Napisane przez enlevee

serio się zastanawiam, czy tacy ludzie nie mają pomysłu na prezent, czy nie chcą dawać kasy.. a sprawdzaliśmy z Tztem to dali za nią 300 zł to teraz nawet głupio nam ją wyciągać z pudełka, żeby nie zginęła

Napisane przez enlevee

Wiesz- zestaw sztućców to on też dostał na chrzciny- i to jest fajne, w załączniku zdjęcie- bo jak będzie większy bedzie miał swój zestaw cały z małym księciem- ale srebrna lyżeczka to taki prezent, który z jednej strony głupio używać, a z drugiej tak czy tak daję na plastikowej łyżeczce póki co

Ale fajny

Napisane przez enlevee

no, też mi się właśnie podoba, bo będzie miał taki tylko swój i może dzięki temu też będzie chętniej jadł jakieś rzeczy w przyszłości.. chociaż patrząc po apetycie mojego syna obecnie to jakby się tak utrzymało to kiedyś zbankrutuję na zaopatrzenie lodówki

a oto słynna łyżeczka http://www.apart.pl/pl/srebro,c,1,21,2911

Musisz ją w ramke wsadzić i naścianie powiesić

[katarzynkajg]

Witam się z moim cudownym czteromiesięczniakiem
Szymuś z okazji ukończenia 4 miesięcy stawia wszystkim ciociom karmi i soczki a dla swoich kumpli i kumpelek mleczko

U nas noc taka sobie tysiąc razy wstawałam podawać smoka o 2 karmienie i o 5 Szymek wstał na pogawędki o 6 zjadł i pospaliśmy jeszcze do 7.30.
Pogoda paskudna chyba zrezygnujemy ze spaceru, będziemy świętować w domu
Z okaji miesięcznicy Szymuś dostał pianinko FP o takie Klik



[1=993cbb8736fd7ff43d80e12 db3e1b3b563c869fb_62bf7e9 75b609;43644171]


Ja niestety mam zle wiesci...
Dzis rano umarl na raka nasz kolega..
Mial 25 lat.. Odechcialo mi sie wszystkiego !!![/QUOTE]
Bardzo mi przykro.
Niestety u nas w rodzinie jest obciążenie genetyczne z obydwóch stron, moi dziadkowie zmarli na raka a i moi rodzice też zmagali się z tą chorobą mama rak nerki a tata rak płuc na szczęście wyszli z tego cało.

Napisane przez domciatko

Kejt
Moja od miesiąca odrywa głowę od materaca i stara sie siadać. Nawet jak leży pod ukosem to źle, musi siadać wyżej, nie chce leżeć na płasko. Do tego nogi w górze często ma, łapie rączkami za stopy, chce do buzi wkładać.

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

Szymek tak jak i Sarcia najchętniej by tylko siedział, podnosi się i zastyga w pozycji jakby chciał zrobić brzuszki i potrafi tak długo być w tej pozycji aż nie zrobi się czerwony na twarzy z wysiłku, chwila odpoczynku i znów.

Napisane przez lachryma

Weszłam na mamy lipiec 2014. Raz, że się poplakalam, dwa- zatesknilam za ciążą i brzuchem. Nie mogę tam wchodzić

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

Ja też bardzo tęsknię za brzuchem i kopniaczkami

W załączniku mój czteromiesięczniak

[enlevee]

Napisane przez surka

Musisz ją w ramke wsadzić i naścianie powiesić

no chociaż w tym momencie mam na nią pomysł dzięki Tobie

Napisane przez katarzynkajg

Witam się z moim cudownym czteromiesięczniakiem
Szymuś z okazji ukończenia 4 miesięcy stawia wszystkim ciociom karmi i soczki a dla swoich kumpli i kumpelek mleczko

U nas noc taka sobie tysiąc razy wstawałam podawać smoka o 2 karmienie i o 5 Szymek wstał na pogawędki o 6 zjadł i pospaliśmy jeszcze do 7.30.
Pogoda paskudna chyba zrezygnujemy ze spaceru, będziemy świętować w domu
Z okaji miesięcznicy Szymuś dostał pianinko FP o takie Klik



W załączniku mój czteromiesięczniak

no to wielkie dla Szymcia !!!!!
super pianinko

[surka]

Napisane przez katarzynkajg

Witam się z moim cudownym czteromiesięczniakiem
Szymuś z okazji ukończenia 4 miesięcy stawia wszystkim ciociom karmi i soczki a dla swoich kumpli i kumpelek mleczko

kalski: dla Słodziaka solenizanta

[Oliath]

Cieszę się jakby mi kto w kieszeń nas.rał
Pół kg marchwi, poł kg jabłek = 2 PLN = 4 słoiczki PYSZNEGO musu bez konserwantów, bez cukru, bez zagęszczaczy - jeden duży, trzy malutkie
Zaden wyczyn, ale i tak dumna jestem z siebie

[idzia111]

Napisane przez domciatko

Samanta
tak 15 dni po dacie porodu Sara się urodziła.
ale ona od początku nie chciała leżeć a płasko, bardzo szybko zaczęła podnosić i ciągnąć główkę, teraz sama siedzi z oparciem i rwie się do stania(
ładnie siedzi na kolanach, od 7 tygodnia głowę trzyma mocno w górze, od 10 tygodnia zaczęła się obrać z pleców na lewy bok, a ostatnio nawet dwa razy się przekręciła z brzucha na plecy.

szybciutko się rozwija, ale nie sadzaj jej za często, dla kręgosłupa to duże obciążenie jeszcze, już nie wspomnę o stawaniu,

Mam koleżankę której córeczka zaczeła wstawać w 7 miesiacu a chodzic w 8, no ale Sara ma skończone 3 dopiero, więc za wcześnie. Ona chce wstawać i podnosi się bo jest ciekawa tego co ją otacza, ale myślę, że jej organizm nie jest jeszcze na to gotowy.

Napisane przez magda_02

Oj musze sie Wam pozalic.. Chyba dopadla mnie jelitowka( Mecze sie od wczoraj od poludnia. Cala noc ledwo co spalam, co chwile do kibelka. Nie moge nic jesc, wszystko przeze mnie przelatuje. Ledwo co pije bo tylko mi niedobrze po tym. Do tego mam goraczke prawie 38 st i zawroty glowy.. Ojj wykoncze sie.. Najgorsze w tym wszystkim jest to ze boje ze Malutki moze to zlapac ode mnie. Nie przezylabym tego( Jeszcze obudzil sie dzis z taakim krzykiem! Co mu sie nie zdarza. Zawsze nas budzi wesolym guganiem.. Mam malutko pokarmu bo nie ma sie nawet z czego zrobic
I mam do Was pytanie- wie ktoras moze co bym mogla brac przy kp na to dziadostwo?? Bralam smecte, i paracetamol na ta goraczke. Jak bym mogla sobie jeszcze pomoc? Moze cos do nawadniania organizmu? Gdzies za 2 godz musze wyslac tz do apteki, moze juz bedzie jakas otwarta.

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

oj współczuje, a może to nie jelitówka tylko gardełko ... u mnie tak sie zaczęło, biegunka, mdli a potem tem. i gardlo, jeszcze nie jestem zdrowa



Samantha ja też czytam swojemu Michałkowi. Mamy juz pokaźną kolekcję książek:

- 13 twardych (mniejsze i większe też)
- 2 dźwiękowe - muszę kupić jeszcze, bo misio je uwielbia,
- duże opracowanie wierszy Brzechwy - 300 str. - przeczytalam juz cala malemu
- duże opracowanie wierszy Tuwima


Zaczęłam czytać jakieś 3-4 tygodnie temu, wtedy jak widziałam, że młody na serio interesuje się i wodzi wzrokiem, ogląda obrazki. Wcześniej zresztą były kolki i ciągły płacz, marudzenie.

Polecam czytanie dzieciaczkom, nawet takim małym.

[katarzynkajg]

Oliath jak przyrządziłaś słoiczki ? Pochwal się

[fiazo]

dla szymcia za 4 miesiące ,

[Oliath]

Napisane przez katarzynkajg

Oliath jak przyrządziłaś słoiczki ? Pochwal się

Najprościej, jak się da: ugotowalam marchew, udusilam jablka obrane i wydrążone, zmiksowalam, zagotowalam i do wyparzonych sloiczkow dobry surowiec widocznie, bo wyszło słodkie i pyszne

[domciatko]

Napisane przez jakierka

Domcia, moze Sara szybciej ruchowo sie rozwija. Mojej mamy znajomej coreczka zaczela chodzic gdy miala 7m-cy. Wygladalo to smiesznie, bo taka calineczka lazila po podlodze Edek tez podnosi glowke z pozycji pollezacej, glowke sztywno w pionie trzyma odkad mial chyba miesiac, chcialby tylko siedziec i mocno juz opiera nozkami o podloze. Mnie tez to troche martwi, ale nie zmuszam go do niczego, sam tak ma i juz.

ja sama chdziłam w 8 miesiacu, wiec kto wie, co to bedzie z małą

Napisane przez idzia111

szybciutko się rozwija, ale nie sadzaj jej za często, dla kręgosłupa to duże obciążenie jeszcze, już nie wspomnę o stawaniu,

Mam koleżankę której córeczka zaczeła wstawać w 7 miesiacu a chodzic w 8, no ale Sara ma skończone 3 dopiero, więc za wcześnie. Ona chce wstawać i podnosi się bo jest ciekawa tego co ją otacza, ale myślę, że jej organizm nie jest jeszcze na to gotowy.

musisz jej to wytlumaczyc bo mnie nie chce sluchac haha))

[idzia111]

Napisane przez domciatko

ja sama chdziłam w 8 miesiacu, wiec kto wie, co to bedzie z małą


musisz jej to wytlumaczyc bo mnie nie chce sluchac haha))

mnie chodzi o to, żeby nie stwarzać jej ku temu okazji





U mnie leniwie dzis jest, rosołek zjedzony, wertuje allegro, szukam prezentu dla misia na mikołaja i pod choinke

[misiaczka555]

Napisane przez Samantha7

A jakie książeczki jej kupujesz? Jakieś specjalne? Podaj tytuły prosze.
Ja ostatnio chciałam kupić małemu taka zwykła dla dzieci powyżej rocku, a Tz powiedział,ze po co jak on i tak nic nie rozumie
Czasem jak Tz cos powie to naprawde

I tez lubie jak piszesz o Misi swojej
:/

http://www.smyk.com/jakie-to-ciekawe...i-dla-dzieci-p mamy dużo z tej serii, zarówno 3+(Czarno-białe) jak i 6+ (te już są kolorowe)

http://www.smyk.com/zyrafa-piankowe-...i-dla-dzieci-p
Z tej serii mamy o żyrafie, słoniu i o lewku. I te Maja uwielbia. Ja też bo mają śmieszne teksty i można fajnie modulować głos co dzieci uwielbiają

http://www.smyk.com/kubus-i-przyjaci...i-dla-dzieci-p
Z tej serii też mamy kilka. I też są ekstra. Są to śmieszne rymowanki które uczą i śmieszą. Np. "Znajdź na liściu dwa robaki to dostaniesz dwa buziaki" albo " umiesz biegać jak ten konik? Mama zaraz cie dogoni"
Wiadomo że maluchy jeszcze są za małe żeby np znaleźć te robaki ale co mi szkodzi pokazać je Mai i dać jej te dwa buziaki (a nawet więcej)

Nie słuchaj TZ. Dzieci może i nie rozumieją tekstu. Ale
-spędzają czas z mamą
- czują bliskość bo siedzą u mamy na kolanach
- uczą się języka
- modulacja głosu bawi dzieci
- zaszczepiasz miłość do książek
I wiele innych korzyści
My czytamy Mai od urodzenia po kąpieli przed snem. A jak skończyła miesiąc zaczęłam jej czytac w ciągu dnia.

[cynamon_owa]

Teso- ogromnie mi przykro z powodu znajomego... Praktycznie w moim wieku był Ja nie potrafię ogarnąć takich spraw Jeszcze tyle tragedii sie naogladalam w szpitalu, że juz w ogóle nie rozumiem dlaczego takie rzeczy sie dzieją.



[1=ecd9a68db8379fc22aec146 35aa2645aca7c721b_6070dc9 9c9f91;43647514 ]
Cynamonku, jesteś dla mnie prawdziwą bohaterką z tym karmieniem.[/QUOTE]

A ja kiedy Młody był na intensywnej za każdym razem myślalam o Tobie kiedy szlam odciagac pokarm- że skoro Ty dajesz tak świetnie rade to i ja muszę sie zebrać w sobie i nie stracić pokarmu...

Napisane przez fiazo

jakie macie apki do notowania karmień

Długopis BIC podprowadzony pielęgniarce i kartka A4


Dzoan- trzymaj sie- oby tych kłótni było juz mniej...
Jakierka- biedny Edzio. Może spróbuj z GP pogadać- sama nie wierzę, że Ci coś takiego radzę...


Piszecie, że Wasze dzieci jedzą po 90,120,200 ml (synowo- szacun! ) - my naginamy żołądek Adasia do granic możliwości i podajemy mu całe 80ml co 2,5godziny... Ciekawe czy jak wrócimy do domu to będzie pochlanial większe ilości - bardzo bym chciała. Z drugiej strony najważniejsze, że tyje nam Robaczek

Z tym dostawianiem do piersi po kryjomu to nie tak łatwo jest bo Adaś tak głośno je, że aż wstyd. Ciamka jak jakiś emeryt co by chciał a nie może i tylko pomlaskuje na widok młodych dziewczyn
A jak juz wrócimy do domu to w klubie Wam napisze co jeszcze robię bez wiedzy lekarzy


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[idzia111]

Napisane przez misiaczka555

http://www.smyk.com/jakie-to-ciekawe...i-dla-dzieci-p mamy dużo z tej serii, zarówno 3+(Czarno-białe) jak i 6+ (te już są kolorowe)

http://www.smyk.com/zyrafa-piankowe-...i-dla-dzieci-p
Z tej serii mamy o żyrafie, słoniu i o lewku. I te Maja uwielbia. Ja też bo mają śmieszne teksty i można fajnie modulować głos co dzieci uwielbiają

http://www.smyk.com/kubus-i-przyjaci...i-dla-dzieci-p
Z tej serii też mamy kilka. I też są ekstra. Są to śmieszne rymowanki które uczą i śmieszą. Np. "Znajdź na liściu dwa robaki to dostaniesz dwa buziaki" albo " umiesz biegać jak ten konik? Mama zaraz cie dogoni"
Wiadomo że maluchy jeszcze są za małe żeby np znaleźć te robaki ale co mi szkodzi pokazać je Mai i dać jej te dwa buziaki (a nawet więcej)

Nie słuchaj TZ. Dzieci może i nie rozumieją tekstu. Ale
-spędzają czas z mamą
- czują bliskość bo siedzą u mamy na kolanach
- uczą się języka
- modulacja głosu bawi dzieci
- zaszczepiasz miłość do książek
I wiele innych korzyści
My czytamy Mai od urodzenia po kąpieli przed snem. A jak skończyła miesiąc zaczęłam jej czytac w ciągu dnia.

Misiaczka polecam Ci księgarnię internetową inbook.pl - super ceny mają, a za zamówienie powyzej 200zł nie placi sie za przesylkę i dostaje rabat 1% na kolejne zakupy.