|
|||||||
| Notka |
|
| Włosy kręcone: pielęgnacja, fryzury, inspiracje Forum dla osób z kręconymi włosami. Rozmawiamy o stylizacji i pielęgnacji loków. Wejdź, podziel się doświadczeniem, zadaj pytanie. |
![]() |
|
|
Narzędzia |
|
|
#811 | |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2012-02
Wiadomości: 5 192
|
Dot.: Skręt na zakręcie - czyli offtopowo o życiu (z falą i lokiem) cz. IV
Cytat:
Calutki rok w Izmirze przede mną Będę zdawać wam sprawozdanie, ile spotkam normalnych i fajnych, a ilu lowelasików obdarzy mnie tekścikami pokroju: widzę niebo w twych oczach (słyszałam 4 razy w tym roku hahaha)
Edytowane przez 201605161428 Czas edycji: 2014-09-13 o 20:39 |
|
|
|
|
|
#812 |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2012-02
Wiadomości: 5 192
|
Dot.: Skręt na zakręcie - czyli offtopowo o życiu (z falą i lokiem) cz. IV
Przychodzę po poradę. Większość z was jest ode mnie starsza, a już na pewno obiektywna, więc stwierdziłam, że zamiast płakać w poduszkę napiszę sobie tu do was.
Mam ostatnio strasznego doła. Im bliżej roku akademickiego, tym większe przerażenie mnie ogarnia. Boje się praktycznie wszystkiego. Że nie polubią mnie ludzie na nowej magisterce, bo oni się wszyscy znają z licencjata, a ja przeszłam z innego uniwerku. Że nie dostane się na erasmusa, bo mi powiedzą, że za głupia jestem. Że nie zdam egzaminu z języka. Że nie poradzę sobie z dwoma kierunkami. Że nie wiem co chce dalej robić w życiu. Że nikt mnie już nie zechce po tym jak zakończyłam ostatni związek. Czuje się kompletnie przygnieciona tymi obawami, ale nie potrafię się ich pozbyć. Mam wrażenie, że cały świat patrzy czy wreszcie ogarnę się życiowo, wszyscy pytają o jakiś stały związek, plany na przyszłość, dorosłe życie, a mi jest niedobrze jak po raz enty słyszę, że powinnam już mieć rozplanowane całe swoje życie. Ostatnimi czasy boje się nawet przyznawać do wyjazdu do Turcji, bo paraliżuje mnie myśl, że podejmuje się wyzwania życia, wbrew woli rodziny, w obcym kraju i mogę temu nie podołać. Bo co jeśli mi odmówią? Albo pojadę i sobie nie poradzę językowo; nikt mnie nie polubi; nie będę potrafiła się odnaleźć? Nie chce spędzić kolejnych dwóch lat, jak na licencjacie, powtarzając sobie w koło, że mam jeszcze czas, ale z drugiej strony nie czuje się gotowa na zakładanie już rodziny, ustatkowanie się, życie w jakim widziałaby mnie rodzina |
|
|
|
|
#813 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-03
Lokalizacja: Podkarpacie
Wiadomości: 6 245
|
Dot.: Skręt na zakręcie - czyli offtopowo o życiu (z falą i lokiem) cz. IV
Cytat:
Przede wszystkim gratuje zakonczenia zwiazku, dobra decyzja. Uwielbiasz kierunek swoich studiow, uwielbiasz Turcje, swietnie sie tam czujesz wiec czego sie boisz? Uwierz troche w siebie, jestes ciekawa, interesujaca osoba, dlaczego grupa mialaby Cie nie zaakceptowac? Nie jestes ani glupia, ani jakas falszywa, ani wywyzszona ponad innych ani zdziczala, ludzie Cie polubia. Poczatki w nowej grupie ludzi zawsze sa stresujace, czy to studia czy praca, zawsze na poczatku towarzyszy temu stres, to jasne. Ale nie wkrecaj sobie do glowy niepotrzebnych glupot. Badz jaka jestes, badz soba, wszystko bedzie dobrze! |
|
|
|
|
|
#814 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 9 549
|
Dot.: Skręt na zakręcie - czyli offtopowo o życiu (z falą i lokiem) cz. IV
Cytat:
A co do nowej grupy, to jestem pewna, że Cię polubią. Wydajesz się być bardzo sympatyczna i otwarta. Jeśli byś sie zaszyła gdzieś na uboczu i nie odzywała ani słowem, to pewnie że by Cię odrzucili, ale na pewno tak nie zrobisz. Wiem po swojej grupie - byliśmy prawie wszyscy razem na inżynierce, ale jak pojawiły się nowe osoby, to wszyscy bardzo ciepło je przyjęli. Pomagaliśmy im się odnaleźć, zabieraliśmy na jakieś wspólne wypady. To nie jest nic strasznego. ![]() A co do związku, zakładania rodziny... Czym Ty się przejmujesz? Rodzicami? Rodziną dalszą? Oni zawsze będą wypytywać, bo żyli w nieco innych czasach niż my i większość z nich w naszym wieku już była po ślubie, moi rodzice mieli już dzieciaka (tj. mnie). Poza tym to zwykła ludzka ciekawość. Wyobraź sobie - siadasz z daleką ciotką do stołu, nie wiadomo, o co zagadać, to jej przychodzi do głowy pytanie o chłopaka/narzeczonego/kogokolwiek, bo myśli, że to całkiem w porządku temat. A w Tobie się gotuje. Tylko że w większości przypadków te pytania nie mają tego na celu. Warto o tym pomyśleć i przestać się nimi przejmować.
|
|
|
|
|
|
#815 | ||
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2012-02
Wiadomości: 5 192
|
Dot.: Skręt na zakręcie - czyli offtopowo o życiu (z falą i lokiem) cz. IV
Cytat:
Ogólnie moja rodzina ma strasznie dużą presje na ten temat, szczególnie ostatnio mi to wypominają. W sensie moja mama uważa, że rujnuje sobie życie, bo nie chce się wiązać teraz, gdy wiem, że wyjeżdżam, ale nie chce się też wiązać przez ten pobyt tam, bo chce korzystać z życia, a nie przeżywać dramat powrotu do Polski, gdy ukochany w Turcji. Chciałabym pobyć trochę sama, zająć się studiami, siłownią, pochodzić na kółka, pobawić się w tej Turcji i zwiedzić świat, ale jest mi po prostu strasznie przykro, kiedy po raz enty słyszę, że zostanę sama jak palec na własne życzenie, bo wydziwiam, a po studiach to już w ogóle bez szans na związek. Mam wrażenie, że z każdym rokiem takie uwagi i komentarze, coraz bardziej mnie męczą i coraz bardziej przerażają, że naprawdę się ziszczą.Cytat:
Edytowane przez 201605161428 Czas edycji: 2014-09-22 o 17:23 |
||
|
|
|
|
#816 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-03
Lokalizacja: Podkarpacie
Wiadomości: 6 245
|
Dot.: Skręt na zakręcie - czyli offtopowo o życiu (z falą i lokiem) cz. IV
Cytat:
|
|
|
|
|
|
#817 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2013-01
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 6 119
|
Dot.: Skręt na zakręcie - czyli offtopowo o życiu (z falą i lokiem) cz. IV
Rozumiem Cię TheUnlike poniekąd, bo ja też mam tak (ale w sumie mało kto nie ma tak), że wysłuchuję wokół co powinnam zrobić ze swoim życiem. A jestem 2 lata po ślubie więc domyślić się łatwo co wysłuchujemy przy spotkaniach rodzinnych
Rób to co Ty i tylko Ty uważasz za słuszne, żebyś nie żałowała, że dałaś pokierować swoim życiem, trzymam kciuki będzie dobrze
__________________
"W konfrontacji strumienia ze skałą, strumień zawsze wygrywa-nie przez swoją siłę, ale przez wytrwałość!!" |
|
|
|
|
#818 |
|
Moderator
Zarejestrowany: 2011-06
Lokalizacja: UK
Wiadomości: 3 203
|
Dot.: Skręt na zakręcie - czyli offtopowo o życiu (z falą i lokiem) cz. IV
TheUnlike - ja jestem co prawda smarkata jeszcze ale przez ostatnie parę lat musiałam podejmować walkę z 'nowym' życiem i zaaklimatyzowaniem się - bez przyjaciół, bez nikogo właściwie i w tą Anglię też pojechałam w ciemno. Cóż się okazało? Że ludzie, których uważałam za przyjaciół po prostu o mnie zapomnieli gdy zniknęłam tylko na rok z ich otoczenia. Więc szczęśliwie wyjechałam sobie w nowy świat po paru latach stresów o różne rzeczy, szczególnie ze był problem z akceptacją wśród ludzi.
Teraz każdy rok traktuję jako nową szansę, mimo że często mam dołka o to że tyle lat ten stres wszystko a i tak się wiele nie zmienia tak na pierwszy rzut oka. Ale potem widzę mziany, generalnie zawsze jest strach przed czymś nowym i czasem jak się zacznie myśleć to może wydawać się że to życie leci, ucieka przed nosem - jednak tak nie jest. Żeby coś zrobić i osiągnąć trzeba ryzykować, wypłynąć na głęboką wodę i samemu podjąć ważne decyzje. Nikt za nas się nie urodzi ani nie umrze, to my sami musimy wiedzieć co wybrać. Osobiście poszłam w coś przeciwnego niż moja rodzina, nikt mnie w tym nie wspierał i wierzę, że to najlepsze co dla siebie zrobiłam. Musisz tego naprawdę bardzo chcieć, starać się i mieć silną motywację i wierz mi że po czasie poczujesz się szczęśliwym człowiekiem i to nie będzie satysfakcja z celu który masz, ale z tego co przeszłaś by to osiągnąć. Jak już wpadniesz w tok tej pracy i już tam będziesz to jakoś pójzie. Nowi ludzie stwarzają nowe możliwości. A na miłość czas przyjdzie, nie ma sensu na siłę sobie chłopa szukać i zakładać rodziny bo można wpaść jak śliwka w kompot i przerąbać sobie połowę życia i stracić wszystko co się z tym człowiekiem osiągnęło - ale nigdy nie stracisz tej wiedzy, przeżyć z Twoich wyjazdów i wspomnień. Mamę i tatę oczywiście należy szanować, ale czasem trzeba powiedzieć nie i isć w swoje nawet jeśli się wkurzą. Potem będą dumni nawet ![]() Droga do szczęścia wymaga wiele nerwów i wyrzeczeń, ale warto! Ja Ci życzę jak najlepiej
|
|
|
|
|
#819 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2014-06
Lokalizacja: Seattle, WA
Wiadomości: 9 866
|
Dot.: Skręt na zakręcie - czyli offtopowo o życiu (z falą i lokiem) cz. IV
The Unlike, przecież Turcja to spełnienie Twoich marzeń!!
Nie zapominaj o tym. Jak już się dostaniesz, korzystaj garściami z możliwości! ![]() Ja teraz jestem w Kanadzie, pojechałam "za chłopem" (mój narzeczony dostał tu pracę na stałe), wszyscy też mieli dla mnie mnóstwo "dobrych rad" na ten temat. Zdecydowałam, co jest dla mnie w życiu najważniejsze i jestem szczęśliwa. Szukam teraz pracy, nie chcę całymi dniami siedzieć w domu, ale dla mnie najważniejsze jest, że jesteśmy razem.Również miewam gorsze dni, dobija mnie fakt, że mogę nie znaleźć żadnej pracy i zmarnować najbliższy rok-dwa lata, ale staram się myśleć pozytywnie. Np. realizuję się w kuchni. Kocham gotować i wreszcie mam na to czas. <3
Edytowane przez krolewna_smieszka Czas edycji: 2014-09-23 o 01:48 |
|
|
|
|
#820 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2012-10
Wiadomości: 288
|
Dot.: Skręt na zakręcie - czyli offtopowo o życiu (z falą i lokiem) cz. IV
dziewczyny mam problem. Nie mogę przeglądać forum na telefonie.Wszystkie inne strony działają bez problemu tylko gdy przeglądam wizaż to strasznie miga strona że nie da się niczego przeczytać. Czy miała któraś podobny problem?
__________________
PIELĘGNACJA WŁOSÓW OD 1.12.2010 NIE PROSTUJĘ OD 1.07.2011 Moje włosy ![]() Moje stare konto |
|
|
|
|
#821 | |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2012-02
Wiadomości: 5 192
|
Dot.: Skręt na zakręcie - czyli offtopowo o życiu (z falą i lokiem) cz. IV
Cytat:
Dzięki dziewczyny za wsparcie, to niesamowicie miłe, jak ktokolwiek wierzy, że wiesz co robisz i dasz sobie radę |
|
|
|
|
|
#822 | |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2012-10
Wiadomości: 288
|
Dot.: Skręt na zakręcie - czyli offtopowo o życiu (z falą i lokiem) cz. IV
Cytat:
mam nowy telefon i aż mi się nie chciało wierzyć że się może psuc
__________________
PIELĘGNACJA WŁOSÓW OD 1.12.2010 NIE PROSTUJĘ OD 1.07.2011 Moje włosy ![]() Moje stare konto |
|
|
|
|
|
#823 |
|
Moderator
Zarejestrowany: 2011-06
Lokalizacja: UK
Wiadomości: 3 203
|
Dot.: Skręt na zakręcie - czyli offtopowo o życiu (z falą i lokiem) cz. IV
Zajadam się dzisiaj ryżem, więc chciałam podzielić się takim banalnym przepisem który wynikł z moich kuchennych eksperymentów.
Co potrzeba: -3/4 małego rondelka bulionu wołowego lub drobiowego -łyżeczkę bazylii -łyżeczkę pietruszki -1 cebulę -2 pomidory -2 marchewki -ryż 1:1 do bulionu - sól i pieprz Cebulę obieramy i kroimy na pół, pomidory tak samo. Marchewkę obieramy i kroimy w kostkę. Do garnuszka wlewamy bulion, dodajemy przyprawy i warzywa i stawiamy na średnim ogniu pod przykrywką, co jakiś czas mieszamy aż marchewka będzie na wpół miękka a cebula i pomidor zagęszczą zupkę. Następnie dodajemy ryż i mieszamy przez srednio 8 minut bo ryż wszystko wchłonie, aż będzie miękki. Dobrze jest sprawdzić smak wywaru przed dodaniem ryżu, czy nie potrzeba więcej soli i pieprzu. Swietnie smakuje z kurczakiem albo wieprzowiną
|
|
|
|
|
#824 | |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-12
Wiadomości: 401
|
Dot.: Skręt na zakręcie - czyli offtopowo o życiu (z falą i lokiem) cz. IV
Cytat:
![]() Tylko jedno małe pytanko mam, cebule i pomidora obieramy, przekrajamy tylko na pół i tak wrzucamy?
__________________
Prowadź mnie za rękę, bo sama nie wiem dokąd mam iść, gdzie podążać mam, by na zawsze z tobą być ... ;* |
|
|
|
|
|
#825 | |
|
Moderator
Zarejestrowany: 2011-06
Lokalizacja: UK
Wiadomości: 3 203
|
Dot.: Skręt na zakręcie - czyli offtopowo o życiu (z falą i lokiem) cz. IV
Cytat:
Gotować uwielbiam, czasami szukam jakieś przepisy ale je modyfikuję bo nie wszystko mam ale zazwyczaj gotuję tak z głowy co mi na myśl przyjdzie. Mój tż kocha puree szpinakowe, też chyba przepis wkleję. Generalnie staram się robić jedzenie które jest proste, dobre i niedrogie czyli wiele za niewiele.
|
|
|
|
|
|
#826 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2013-04
Wiadomości: 1 159
|
Dot.: Skręt na zakręcie - czyli offtopowo o życiu (z falą i lokiem) cz. IV
A Proszę: Kieca
Na głowie olej a za mną slawna poleczkA z milionem kosmetyków xD
__________________
07.2012 Włosowa, hormonalna apokalipsa 06.2013 Walka o lwią grzywę.
![]() 20.12.2013 Świadomie dobieram kosmetyki. |
|
|
|
|
#827 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2014-06
Lokalizacja: Seattle, WA
Wiadomości: 9 866
|
Dot.: Skręt na zakręcie - czyli offtopowo o życiu (z falą i lokiem) cz. IV
|
|
|
|
|
#828 |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2012-02
Wiadomości: 5 192
|
Dot.: Skręt na zakręcie - czyli offtopowo o życiu (z falą i lokiem) cz. IV
Uwielbiam sukienki do ziemi! I ladnie dekolt szyty. Tylko ten pasek mi jakos srednuo pasuje tam.
|
|
|
|
|
#829 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2013-04
Wiadomości: 1 159
|
Dot.: Skręt na zakręcie - czyli offtopowo o życiu (z falą i lokiem) cz. IV
On taki wszyty. Choć sama bym wolała żeby go nie było.
Chlop mial takiego koloru krawat i bylo git. W tym roku wreszcie wezmę się za szycie i może za rok pójdę w kiecce własnego projektu
__________________
07.2012 Włosowa, hormonalna apokalipsa 06.2013 Walka o lwią grzywę.
![]() 20.12.2013 Świadomie dobieram kosmetyki. |
|
|
|
|
#830 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2013-01
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 6 119
|
Dot.: Skręt na zakręcie - czyli offtopowo o życiu (z falą i lokiem) cz. IV
Joanku, boska
__________________
"W konfrontacji strumienia ze skałą, strumień zawsze wygrywa-nie przez swoją siłę, ale przez wytrwałość!!" |
|
|
|
|
#831 |
|
Moderator
Zarejestrowany: 2011-06
Lokalizacja: UK
Wiadomości: 3 203
|
Dot.: Skręt na zakręcie - czyli offtopowo o życiu (z falą i lokiem) cz. IV
Przepiękna sukienka, uwielbiam takie kolory *.* Szkoda, że mi długie kiecki nie pasują bo jestem niska.
|
|
|
|
|
#832 | |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2012-08
Wiadomości: 820
|
Dot.: Skręt na zakręcie - czyli offtopowo o życiu (z falą i lokiem) cz. IV
Cytat:
Ogólnie, poszukuję dobrego tuszu... Ktoś coś poleca? |
|
|
|
|
|
#833 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 9 549
|
Dot.: Skręt na zakręcie - czyli offtopowo o życiu (z falą i lokiem) cz. IV
Dużo przetestowałam i przede wszystkim polecam... nie przepłacać.
![]() Używałam z MaxFactora, Astora, L'oreala też jakiś miałam jeden, Maybelline, Eveline, Catrice, teraz mam z deBBy. Ze wszystkich, które wypróbowałam, tylko do tych dwóch wracałam: https://wizaz.pl/kosmetyki/produkt,3...f-mascara.html https://wizaz.pl/kosmetyki/produkt,3...d-mascara.html Ten drugi z Catrice dość szybko wysychał (tj. nim się skończył), ale i tak starczał na ok. 2,5-3 miesiące. |
|
|
|
|
#834 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2012-08
Wiadomości: 820
|
Dot.: Skręt na zakręcie - czyli offtopowo o życiu (z falą i lokiem) cz. IV
Z nieprzepłacaniem, to wiem... chociaż, jak do tej pory, najlepszy tusz, jaki wpadł w moje ręce to HR - niemniej jednak, wiem, że za jakiś czas go dostanę, więc nie będę bez sensu wydawać kasy.
A tak to jestem fanką tych najtańszych, jak : Ten: https://wizaz.pl/kosmetyki/produkt,4...p-mascara.html czy ten: https://wizaz.pl/kosmetyki/produkt,4...r-mascara.html Ale od czasu do czasu lubię przetestować coś nowego :P |
|
|
|
|
#835 | |
|
Moderator
Zarejestrowany: 2011-06
Lokalizacja: UK
Wiadomości: 3 203
|
Dot.: Skręt na zakręcie - czyli offtopowo o życiu (z falą i lokiem) cz. IV
Cytat:
A z tuszy najlepszy na świecie jest Chit Chat building mascara z poundlanda. Mam rzadkie, proste, krótkie rzęsy (dramat ogólnie).. a ta mascara robi mi je tak pięknie podkręcone, długie i pogrubione chociaż zawsze używałam silikonowych szczoteczek, to taka klasyczna działa u mnie lepiej.Jutro polecę jeszcze do drogerii bo szukam palety z ciepłymi beżami i brązami z dosć solidnym kryciem i chcę zobaczyć czy jest to co mnie interesuje. |
|
|
|
|
|
#836 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 9 549
|
Dot.: Skręt na zakręcie - czyli offtopowo o życiu (z falą i lokiem) cz. IV
Cytat:
Żadna się nie sprawdziła, a różne kształty miałam. A już szczytem było to, jak szczoteczka silikonowa z Astora po około miesiącu użytkowania została niemal ogołocona z tych wypustków imitujących włoski od... obcierania nadmiaru tuszu o tubkę.
Edytowane przez martaakow Czas edycji: 2015-01-13 o 22:31 |
|
|
|
|
|
#837 | |
|
Moderator
Zarejestrowany: 2011-06
Lokalizacja: UK
Wiadomości: 3 203
|
Dot.: Skręt na zakręcie - czyli offtopowo o życiu (z falą i lokiem) cz. IV
Cytat:
Już więcej bym dała za cienie bo pigmentacja, faktura, odcienie itd. akurat cenowo różnią się. Może akurat trafiłam na kiepskie, pojedyncze cienie często są ok ale paletki które mam a mam 2 są bardzo słabe, z czego jedna to nie moja kolorystyka (zimna) to nawet nie używam wszystkich kolorów. Już nie wspominając o pigmentacji i trwałości, lepsze są ponoć takie niedrogeryjne ale weź to teraz przez neta zamawiaj i kombinuj Do użytku własnego coś fajnego znajdę, z makeuprevolution zachwalają a widzę że mają paletki z takim rudym brązem i muszę to mieć |
|
|
|
|
|
#838 | ||||
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2012-08
Wiadomości: 820
|
Dot.: Skręt na zakręcie - czyli offtopowo o życiu (z falą i lokiem) cz. IV
Cytat:
Cytat:
. Ale może jak będę w PL, to uda mi się coś skompletować. Cytat:
. Cytat:
Mam też pytanie odnośnie bagażu podręcznego, bo zawsze się zastanawiam, czy takie kosmetyki jak tusz czy błyszczyk traktować jako płyn i wrzucać do przezroczystej kosmetyczki, czy nie... |
||||
|
|
|
|
#839 |
|
Moderator
Zarejestrowany: 2011-06
Lokalizacja: UK
Wiadomości: 3 203
|
Dot.: Skręt na zakręcie - czyli offtopowo o życiu (z falą i lokiem) cz. IV
Kolor opakowania obojętnie, ja mam akurat różowy.
Funciakowy ma zimny brąz, tych zimnych jest sporo, mam paletkę z chłodnymi brązami ale słabo napigmentowana. http://3.bp.blogspot.com/-yYHzNAk6Xa...ate+Deluxe.jpg ten obok różowego. http://1.bp.blogspot.com/-HwCV6_hQav...0/IMG_5039.jpg najbardziej podobam i się ten flamethower, ale nie można tego kupić stacjonarnie więc póki co muszę przeżyć, że nie kupię go haha ![]() Do bagażu zapakuj w folię albo przezroczystą kosmetyczkę właśnie, na wszelki wypadek. Też tak przewoziłam. |
|
|
|
|
#840 | |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2012-02
Wiadomości: 5 192
|
Dot.: Skręt na zakręcie - czyli offtopowo o życiu (z falą i lokiem) cz. IV
Cytat:
|
|
|
|
![]() |
Nowe wątki na forum Włosy kręcone: pielęgnacja, fryzury, inspiracje
|
|
|
| Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 15:23.





(słyszałam 4 razy w tym roku hahaha)


Tylko że w większości przypadków te pytania nie mają tego na celu. Warto o tym pomyśleć i przestać się nimi przejmować.






chociaż zawsze używałam silikonowych szczoteczek, to taka klasyczna działa u mnie lepiej.
