Naturalna pielęgnacja skóry dla fanek minerałów i nie tylko...

[coldold]

Napisane przez angel of sadness

Skoro nic nikt nie napisał to rozumiem, że swkalan można używać jak się przebywa na słońcu...

Ja pisałam o skwalanie.

[angel of sadness]

Napisane przez coldold

Ja pisałam o skwalanie.

Przepraszam, przeczytałam Twoj post rano i jak skrobałam swój post to zapomniałam o Twoim.. Dzięki za odpowiedź

[mysha25xx]

A ja po ponad 2 tyg. używania płynnej frakcji oleju shea muszę powiedzieć, że jestem nim zachwycona!Wspaniale nawilża i odżywia, rozjaśnia moje ciemne plamki po wypryskach i rewelacyjnie goi wszelkie syfki i strupki po wyciskaniu!Cudo moje ukochane

[atoja]

A mnie dziś przestraszył hydrolat różany. Umyłam twarzę jak zwykle (z racji wkurzenia na pogodę postanowiłam upiększyć się przez peeling salicyla - dziś ost. tonik) no i chciałam "mejkapik" zrobić po śniadaniu. Nie chciałam ściągnięcia po myciu, więc spryskałam się tymże hydrolatem. Tak mi się gorąco jakoś za chwilę zrobiło, ja patrzę w lustro a ja czerwona jak ogień! Zaczęło piec, plamy robić. umyłam się jeszcze raz i wrzuciłam klasyczną chemię i przeszło... No nie wiem co myśleć. Do tej pory (ze 2 tyg) nie miałam takich efektów po róży, a takiego piołunu to nigdy po niczym....

spróbowalam niacynamid - nie dla mnie, nie lubię go, oddam go mamie ona koło 50 więc może się ucieszy,że ją wybieli. U mnie bardzo brzydko to zrobił i popsuł wcześniejsze starania...

[cathy]

Napisane przez angel of sadness

Cathy skoro testowałaś skwalan to "co z nim robiłaś" ? Skoro nic nikt nie napisał to rozumiem, że swkalan można używać jak się przebywa na słońcu...

ja mam skwalan z ECOSpa. I użyłam go w stężeniu 100% bezpośrednio na twarz. Ale odlożylam na później jego testy, bo doszło mi sporo nowych mazideł i jakoś o nim zapomniałam.
Chyba muszę go gdzieś wcisnąć w pielęgnację, ale nie bardzo mam gdzie

atoja - ja mam tak samo po hydrolacie różanym z Naturalisa. Spryskałam nim podkład mineralny i piekło jak diabli. Potem cała twarz czerwona. I za drugim podejściem było tak samo. A ja mam go jeszcze 2 butelki ... (te z atomizerem, bo dla nich go właściwie kupiłam, bo za zapachem róży generalnie nie przepadam )

[byasia]

U mnie to samo po różanym szczególnie. Ale generalnie nie wiem co tkwi w tych hydrolatach z Naturalisa. Na wszystkie oprocz rumiankowego tak reaguję. Jak bralam z Mazideł to nic mi się nie działo.

[atoja]

hmm a ja mam hydrolat z mazideł i z BU właśnie. a to mazidlany tak zadzialał, mimo,ze wcześniej pryskałam sie

[galloway]

Baza Joko i miki jednak u mnie wysuszają powieki, już po jednym użyciu Joko skórki zaczęły mi odstawać. Wytrzymałam około dwóch (malując oczy) tygodni,teraz powieki czerwone ,piekące i te skórki. Nie wiem czym je ''potraktować'' i uspokoić.Szkoda bo ta baza naprawdę jest dobra, no i miki te kolorki....
Czy może ktoś mógłby polecić coś by wygoić moje powieki?

[AnkaFranka]

Napisane przez galloway

Baza Joko i miki jednak u mnie wysuszają powieki, już po jednym użyciu Joko skórki zaczęły mi odstawać. Wytrzymałam około dwóch (malując oczy) tygodni,teraz powieki czerwone ,piekące i te skórki. Nie wiem czym je ''potraktować'' i uspokoić.Szkoda bo ta baza naprawdę jest dobra, no i miki te kolorki....
Czy może ktoś mógłby polecić coś by wygoić moje powieki?

może jęczmień z Naturalisa?

a swoją drogą ten Naturalis baaaaaardzo mi się podoba. zamówienie robiłam w czw, a w pt rano już dostałam maila, że wszystko jest gotowe, ale wolą wysłać mi w pn, żeby nie leżało na poczcie bardzo miłe i profesjonalne podejście
no i te próbeczki mniam, mniam gratis dostałam wit C w proszku i olej z truskawki

[adusiadu]

Napisane przez galloway

Baza Joko i miki jednak u mnie wysuszają powieki, już po jednym użyciu Joko skórki zaczęły mi odstawać. Wytrzymałam około dwóch (malując oczy) tygodni,teraz powieki czerwone ,piekące i te skórki. Nie wiem czym je ''potraktować'' i uspokoić.Szkoda bo ta baza naprawdę jest dobra, no i miki te kolorki....
Czy może ktoś mógłby polecić coś by wygoić moje powieki?

Fajny jest koncentrat aloesowy z ZSKu, polecam takze hydrolat rumiankowy i alantoinę.

Mnie ostatnio tak podraznil antyperspirant (ktorego uzywalam wczesniej), ze nie moglam w nocy spac, a w dzien nawet stanika zalozyc. Mialam slady jak po oparzeniu. Nie wiedzialam co zrobic, bo nie jestem u siebie, wiec wzielam z lodowki moj krem hand made i po 2 zastosowaniach naprawde zauwazylam kolosalną różnicę.

[biedronqa]

Dziewczyny, mam pytanie - gdzie przechowujecie Dry flo?
Bo do mnie przyszedł dzisiaj pełny wymiar z mazideł (dotychczas miałam tylko odsypkę) i na nim pisze, by przechowywać w lodówce
Hmm, ja trzymam w kosmetyce, by mieć pod ręką do drobnych poprawek świecących się miejsc), ale teraz zaczynam się bać, by dry flo nie straciła swoich "cudownych" możliwości.

[mosutatsu]

Napisane przez biedronqa

Dziewczyny, mam pytanie - gdzie przechowujecie Dry flo?
Bo do mnie przyszedł dzisiaj pełny wymiar z mazideł (dotychczas miałam tylko odsypkę) i na nim pisze, by przechowywać w lodówce
Hmm, ja trzymam w kosmetyce, by mieć pod ręką do drobnych poprawek świecących się miejsc), ale teraz zaczynam się bać, by dry flo nie straciła swoich "cudownych" możliwości.

Duże opakowanie w lodówce, a małe pod ręką
W razie potrzeby przesypuję.

[One_LoVe]

Napisane przez mysha25xx

A ja po ponad 2 tyg. używania płynnej frakcji oleju shea muszę powiedzieć, że jestem nim zachwycona!Wspaniale nawilża i odżywia, rozjaśnia moje ciemne plamki po wypryskach i rewelacyjnie goi wszelkie syfki i strupki po wyciskaniu!Cudo moje ukochane

Z jakiego sklepu?

[mosutatsu]

Napisane przez One_LoVe

Z jakiego sklepu?

Olej shea dostępny w EcoSpa.

http://www.ecospa.pl/olej-shea-frakc...nna-p-170.html

[One_LoVe]

Napisane przez mosutatsu

Olej shea dostępny w EcoSpa.

http://www.ecospa.pl/olej-shea-frakc...nna-p-170.html

Dziekuje.

[biedronqa]

Napisane przez mosutatsu

Duże opakowanie w lodówce, a małe pod ręką
W razie potrzeby przesypuję.

Dziękuję
Zaskoczyło mnie to trochę, bo nie przypuszczałam, że puder trzeba przechowywać w lodówce.

[86Paula]

a na mnie ZZ jakos slabo dziala. wczoraj np wieczorem potraktowalam nim gule kolo ust i dzis jest taka sama jk byla... poprzednio tez po kilku dniach dopiero zaczely sie niespodzianki goic. moze ja jakas oporna na niego jestem. choc kusi mnie wyprobowanie duetu NTBT+ ZZ tylko promocji na EGM brak....

[MrsVargas]

Napisane przez 86Paula

a na mnie ZZ jakos slabo dziala. wczoraj np wieczorem potraktowalam nim gule kolo ust i dzis jest taka sama jk byla... poprzednio tez po kilku dniach dopiero zaczely sie niespodzianki goic. moze ja jakas oporna na niego jestem. choc kusi mnie wyprobowanie duetu NTBT+ ZZ tylko promocji na EGM brak....

U mnie jest identycznie i też czekam na promocję na EGM żeby zamówić NTBT

[muffinka84]

Napisane przez 86Paula

a na mnie ZZ jakos slabo dziala. wczoraj np wieczorem potraktowalam nim gule kolo ust i dzis jest taka sama jk byla... poprzednio tez po kilku dniach dopiero zaczely sie niespodzianki goic. moze ja jakas oporna na niego jestem. choc kusi mnie wyprobowanie duetu NTBT+ ZZ tylko promocji na EGM brak....

Ja też nie mogę powiedzieć o spektakularnym efekcie, wprawdzie jestem po dwóch nocach z ZZ i niektóre brzydkości się schowały a największa bomba została i wylazła bardziej. Może trzeba dłużej go stosować by był efekt.

[WinlyEm]

Napisane przez 86Paula

a na mnie ZZ jakos slabo dziala. wczoraj np wieczorem potraktowalam nim gule kolo ust i dzis jest taka sama jk byla... poprzednio tez po kilku dniach dopiero zaczely sie niespodzianki goic. moze ja jakas oporna na niego jestem. choc kusi mnie wyprobowanie duetu NTBT+ ZZ tylko promocji na EGM brak....

Napisane przez MrsVargas

U mnie jest identycznie i też czekam na promocję na EGM żeby zamówić NTBT

Paula u mnie też słabo. co prawda użyłam tylko dwa razy, ale po wypowiedziach dziewczyn że w jedną noc działa cuda spodziewałam się tego samego-niestety, moja krosta jak była tak jest i ma się dobrze. Wczoraj użyłam na noc NTBT (bardzo mi się podoba proces miziania się pedzelkiem też na noc) i na kroste ZZ- rano zero poprawy ze strony syfka, za to cera wygładzona czuję ze NTBT będzie moim odkryciem roku z to ZZ - zobaczymy

edit: muffinka84 jak wylazła bardziej to raczej dobry znak

[frantic]

Napisane przez 86Paula

a na mnie ZZ jakos slabo dziala. wczoraj np wieczorem potraktowalam nim gule kolo ust i dzis jest taka sama jk byla... poprzednio tez po kilku dniach dopiero zaczely sie niespodzianki goic. moze ja jakas oporna na niego jestem. choc kusi mnie wyprobowanie duetu NTBT+ ZZ tylko promocji na EGM brak....

Na mnie co prawda ZZ działa świetnie - dosłownie z dnia na dzień jest poprawa, ale np. na mojego TŻa już nie. W ogóle mu on nie pomaga. Jak widać każdemu co innego i trzeba próbować... próbować...

[Dominkab]

Przyszło do mnie zamówienie z mazideł zrobione tydzień temu + w międzyczasie dołożony jeszcze olejek lawendowy i chciałam powiedzieć, że jestem zachwycona, bo po pierwsze wysłali zanim wpłynął przelew za ten olejek (wiem bo puszczałam wczoraj popołudniu), a po drugie poprosiłam o 5 próbek i te 5 próbek dostałam Fajne te Mazidła
A ZZ najlepiej działa w połączeniu z NTBT i tylko czekam na promocję w EGM żeby sobie ten duecik domówić

[WinlyEm]

Napisane przez Dominkab

A ZZ najlepiej działa w połączeniu z NTBT i tylko czekam na promocję w EGM żeby sobie ten duecik domówić

a jak używasz ten duecik? bo ja mam i wczoraj się zastanawiałam, czy nałożyć najpierw ZZ puktowo i potem przypruszyć NTBT, czy na odrót

w końcu nałożyłam ZZ, NTBT i jeszcze raz ZZ mimo to moja bomba na policzku nic się nie zmniejszyła

[Dominkab]

Najpierw kładę coś nawilżającego, czekam aż się trochę wchłonie, potem NTBT, potem ZZ punktowo. Podejrzewam jednak że to ogólnie poprawa całej skóry po naturalnej pielęgnacji i minerałach i po prostu z takimi drobiazgami jakie mi się czasem pokazują ten duet daje radę. Zrobiłam też kiedyś tak jak Ty ale bardziej z gapiostwa bo zapomniałam się przyprószyć Chyba nawet wtedy mocniej zadziałało, ale generalnie nie robię tak, bo mi za szybko ZZ schodzi

[mysha25xx]

A na mnie ZZ działa jako tako, spektakularnych efektów nie widzę Oczywiście przed @ jak zwykle wywaliło mi bolącą gulę na brodzie i ZZ nic nie zdziałał, więc wczoraj na noc posmarowałam grubo kremem Linoderm Acne i przykleiłam opatrunek i dzisiaj jest lepiej.O wiele lepiej robi mi mój miks: jako baza olej tamanu lub shea płynny +olejek z drzewa herbacianego+olejek lawendowy+olejek rumianku rzymskiego (5% z EcoSpa)+bisabolol.Łagodzi zaczerwienienia i goi.Wczoraj na wieczór się nieco pomaltretowałam ( i po co z paru wągrów zrobiłam prawdziwe syfy muszę zapisać się do jakiejś grupy wsparcia, żeby nie wyładowywać stresu na gębie i nie wyciskać wyimaginowanych pryszczy) więc na noc i dziś pod makijaż olej shea+HA, dziś jest całkiem OK.

[coldold]

Napisane przez mysha25xx

A na mnie ZZ działa jako tako, spektakularnych efektów nie widzę Oczywiście przed @ jak zwykle wywaliło mi bolącą gulę na brodzie i ZZ nic nie zdziałał, więc wczoraj na noc posmarowałam grubo kremem Linoderm Acne i przykleiłam opatrunek i dzisiaj jest lepiej.O wiele lepiej robi mi mój miks: jako baza olej tamanu lub shea płynny +olejek z drzewa herbacianego+olejek lawendowy+olejek rumianku rzymskiego (5% z EcoSpa)+bisabolol.Łagodzi zaczerwienienia i goi.Wczoraj na wieczór się nieco pomaltretowałam ( i po co z paru wągrów zrobiłam prawdziwe syfy muszę zapisać się do jakiejś grupy wsparcia, żeby nie wyładowywać stresu na gębie i nie wyciskać wyimaginowanych pryszczy) więc na noc i dziś pod makijaż olej shea+HA, dziś jest całkiem OK.

Mam to samo, zawsze po jakimś stresie dorywam się do twarzy i wyszukuję najmniejszego zaskórniaczka, najgorsze jest to, że jak zacznę to nie mogę się oderwać. Jedynym ratunkiem jest nie przeglądanie się w lusterku.

[Dominkab]

Mysha na bank na wizażu jest grupa wsparcia dla tych, co się nie mogą powstrzymać przed wyciskaniem. Ja kiedyś (ale dawno) też miałam z tym problem, ale trzeba sobie uzmysłowić, że to tak naprawdę daje dokłądnie odwrotny efekt. Wiem bo sprawdziłam. A co do Twojej mieszanki, to mnie zainspirowałaś i właśnie dotarł do mnie olejek lawendowy, z Naturalisa jedzie herbaciany i neem i też będę swojego ZZ kręcić bo mi te egieemowe 5ml ledwo na miesiąc wystarcza

[WinlyEm]

Napisane przez coldold

Jedynym ratunkiem jest nie przeglądanie się w lusterku.

...albo słabe światło w łazience żeby nic nie widzieć

edit: tak, na bank widziałam gdzieś taki wątek, nazywał sie chyba "jak powstrzymać się przed wyciskaniem" czy cos takiego

[coldold]

Napisane przez WinlyEm

edit: tak, na bank widziałam gdzieś taki wątek, nazywał sie chyba "jak powstrzymać się przed wyciskaniem" czy cos takiego

Właśnie o tym pomyślałam jak kontynuowałam tego OT Pamiętam, że na Kafeterii kiedyś taki był, ale trzymam się z dala od tego... "forum"

Ale wracając do tematu, dla mnie ZZ jest świetny, w połączeniu z serum LEMON + tamanu + rokitnik + oczywiście HA, rano nie ma śladu bo masakrze

[anonyme]

Jest juz 3 część:
http://www.wizaz.pl/forum/showthread...rzyma%E6+si%EA

To niestety również mój problem, dlatego wystrzegam się lusterek powiększających. Już nie raz sobie twarz zmasakrowałam przez wyciskanie Chociaż nie mam jakichś ogromnych problemów z cerą.