Razem schudniemy 20kg! - część II

[atram00100]

lordi witaj w klubie, ja już daaawno je kupiłam i za cholerę nie umiem nim kręcić, dziś próbowałam i dupa. Oglądałam filmik na youtube jak nim kręcić ale na nic się to zdało Jak już ujarzmisz swoje daj znać, może mnie nauczysz

[lordi]

Atram, mozemy sie tak umowic chociaz moje jest tak samo oporne jak ja

[suominadia]

Wyrafinowany, u mnie też jutro komunia będzie, a już przed chwilą widziałam, ile tam żarcia przygotowali, pocieszam się, że dużo owoców jest, ale obawiam się, że jednak jutro mogę dietetycznie polec. W każdym razie będę się starać nagrzeszyć jak najmniej.
Dzisiaj ćwiczeń nie było, a z żarciem trochę na bakier. Znowu pomagałam siostrze, ma sporo roboty w nowym domu. Wszystko było ok do momentu, kiedy skończyłam robotę i miałam wracać do siebie na obiad - zaczął padać deszcz, więc zostałam i zaczęłyśmy montować jakieś szafy i koniec końców do 19 byłam bez obiadu, jechałam na marchewce i jabłkach. U siostry lodówka była pusta.

Dziewczyny, ja mam to samo z hula-hoop Próbowałam już tyle razy, ale ono każdorazowo ze mnie spada, nieraz już prawie płakałam z bezsilności :|
Wiecie co, chyba jednak pójdę zaraz poćwiczyć choć 10 minut.

[soshaa]

Napisane przez lordi

odmeldowuje 30min na rowerku i 200*na skakance

na ćwiczenia! oby tak dalej

Napisane przez thenerdqueen

właśnie doszłam do wniosku, że jak mam w galerii przed sobą Soshkę, a za sobą Bottegę to wypadam iście rubensowsko przy nich

o szczurze! co za brednie! jak będziesz ważyć tyle co ja to ze szczurka nic nie zostanie! już masz prawie takie same nogi

Napisane przez WyrafinowanySmak

Pochwalę się Wam co zrobiłam dziś na obiad : pyszne sushi z grillowanym łososiem *palce lizać* kalorycznie ujdzie bo po przeliczeniu tego co pochłonęłam wyszło 330kcal

Wieczorem czeka mnie wieczór panieński przyjaciółki czyt. alkohol, tort, sałatki, słone przekąski, ciasta, ciasteczka itp A mało tego jeszcze jutro komunia ...
Ale nie zjem podwieczorka i kolacji a pozwolę sobie na sałatkę no może dwie na imprezie No trudno raz się żyję ... Nie martwcie się reszty nie tknę Bo tu ważenie przed nami w poniedziałek, szkoda by było słabo wypaść
Właśnie Soshka pytanie za 100pkt robisz skok wagi od ostatniej tabelki Akashy ... czy jak

sushi łosoś narobiłaś smaka! a śmietkom się nie daj! kochana nie warto i właśnie poruszyłaś dobry temat bo nie wiem co z tą tabelką - wydaje mi się że zaczne od nowa + całkowita ilość porzuconych kg będzie stara bo gdybym kontynuowała tą poprzednią to chyba strony by nie starczyło, także KOLEJNY KOMUNIKAT PARAFIALNY - DO "NOWEJ" TABELKI PROSZĘ PODAĆ SWÓJ WZROST, WAGĘ OBECNĄ ORAZ CEL - STARE DZIEWCZYNY DODATKOWĄ PODAJĄ SUMĘ JUŻ ZRZUCONYCH KILOGRAMÓW [mam nadzieję, że wszystkim to odpowiada]

Napisane przez atram00100

soshaa o o o popatrz jak się cieszę

wyżej skakać! co to ma być?! wyżej

Napisane przez Bottega

TŻ przyjedzie w czw, to pojedzie ze mną w końcu do jakiegoś Carrefoura czy Tesco

Cieszysz się na przyjazd TŻta czy na wielki shopping?

[marta24171]

Hej dziewczynywpładłam się przywitać i spadam nadrabiać Wasze posty,troche tego dużo,ale dam rade.Moja waga z dzisiejszego poranka 65,9 czyli spadek -0,6 po nadwyżce długiego wekendu,spodziewałam się,że spadnie więcej,ale z tego też bardzo się ciesze,bo to bliżej do I celu.
No i nadrobiłam:
witam nowe osóbki

gratuluję każdej każdego grama spadku: oklaski:

[thenerdqueen]

Sosha: veto, veto! spiszesz sobie z podpisu, MOAHAHA!
(no dobra, podam, ale to jutro ... ide popedałować)

[estecorazon]

Sosha także się zgadzam i podam wszystko jutro lub poniedziałek rano, dzisiaj spadam już spać, dobrej nocy wszystkim

[Silvia09]

Wyrafinowany - Jakoś mnie to zmotywowało, że tabelka będzie i trzeba zrzucić jak najwięcej Nie martw się , u mnie była nadwyżka i szybciutko znikła

Bottega - Ja zaczęłam Fringe oglądać całkiem niedawno, jestem na 4 serii 8 odcinek. Fakt w tym nowym sezonie dziwnie się potoczyło, ale przynajmniej nie jest monotonne.

Este - Dobrze, że już wróciłaś Nie martw się od czego masz Nas, można się pożalić i pomarudzić

Lordi - Słyszałam, że jak ktoś hula hop nie umie kręcić to powinien zacząć od tego z masażerem, gdyż jest cięższe i lepiej wprawia się go w ruch. Bynajmniej jak ja zakupiłam takie hula to za pierwszym razem już kręciłam bez przerwy Albo wrzuć coś tam do swojego.

KOLEJNY KOMUNIKAT PARAFIALNY - DO "NOWEJ" TABELKI PROSZĘ PODAĆ SWÓJ WZROST, WAGĘ OBECNĄ ORAZ CEL - STARE DZIEWCZYNY DODATKOWĄ PODAJĄ SUMĘ JUŻ ZRZUCONYCH KILOGRAMÓW [mam nadzieję, że wszystkim to odpowiada]

U mnie wszystkie informacje masz w podpisiku


Wgl byłam pod wieczór biegać, namówiłam brata, bo koleżance się odechciało :/ Uwielbiam biegać i chyba będę musiała sama chodzić, bo mój brat to sierota i nie nadąża za mną Tylko jest problem, bo krótko mówiąc mam cykora, że biegając po lesie ktoś mi wyskoczy z krzaków albo co Alee jutro też idę może nawet o 8-9 pójdę aa co :d

Btw drugi raz widzę Arsenalkę jak zagląda do Nas i nic się nie odzywa. Ciekawe jak tam Czarna się ma i czy córeczka jej już wyzdrowiała.

[Bottega]

este, witaj ponownie Ojj ale te piwska to

Co się dzieje z Sylvi i Czarną?


co do hula-hop: ja takim zwykłym też nie umiem kręcić, a tym z wypustkami nawet 1,5h idzie

Puchatku, zajrzę do klubu później

thenerd, no i bardzo dobrze! Pedałuj, pedałuj!

sosha, i z tego i z tego Cieszę się, że przyjeżdża, stęskniłam się bardzo. Nikt mnie nie głaszcze, nie przytula Ale też cieszę się dlatego, że w końcu pojadę na większe zakupy, kupię warzywka, owoce, otręby Tak to zawsze muszę wybierać - albo to, albo to, bo wszystkiego nie daję rady zabrać.

Obiecany jadłospis:
I: owsianka (10g siemie lniane, 10g słonecznik, 20g płatki owsiane, 5g kakao o mniejszej zawartości tłuszczu, odrobina cynamonu,słodzik, 100ml mleka 0,5%, 270g jabłka)
II: 10g nerkowców, Fruvita 0% - truskawka z ziarnami zbóż (200g)
III: 200g piersi z kurczaka , 152g cukini, 30g makaronu pełnoziarnistego, 210g marchewki z groszkiem i kukurydzą (słoik - Nasza Spiżarnia)
IV: krem z kalafiora (1 porcja: 200g kalafiora, 1 kostka warzywna, przyprawy, woda)
V: 3 wafle Kupiec slim, 30g polędwicy drobiowej, 87g pomidora, koperek
Łącznie: 1136kcal, 90g białka, 125.5g węglowodanów, 27.7g tłuszczu + 1 kostka warzywna (nie liczyłam kaloryczności)*
*tak, jak ostatnio pisałam - teraz zwiększyłąm tłuszcz i białko, poniewaz mam niedużo ruchu, a większość kcal spala moja głowa

Pyszna była ta cukinia pieczona na obiad Pierwszy raz piekłam ją, normalnie nie lubię cukini, a tę pokroiłam w cienkie plasterki, posypałam przyprawami i upiekłam - jak tak chipsy

Jutro koniecznie muszę iść na szybkie zakupy. Mam 0 owoców, a z warzyw - 1 marchewkę, 6 rzodkiewek.

Czy któraś z Was widziała gdzieś ostatnio melona żółtego (ale nie galię, tylko żółtego!) w łądnej cenie? Mam taką chcicę

[pysia1711]

Jesli chodzi o hula hop to mnie tez spada akos nie jestem specjalistka w tej dziedzinie. Probowalam na dzialce, bo w domu mam za malo miesjca i dalej nie wychodzi. Ogladalam w tv pani gazdzet i sie zastanawiam nad rolkami by o nie poprosic w ramach imienin oraz dnia dziecka. Pamietam za mlodych czasow, ze strasznie je lubilam, a potem nie wiem co sie z nimi stalo hmmm Od pozniej jesieni do paczatkow wiosny zadowalaja mnie lyzwy, w lecie na wsi skladal oraz, a rolki w koncu bym mialam od wiosny do jesieni wiec oplacalna inwestycja.

[Silvia09]

Co się dzieje z Sylvi i Czarną?

Czarna to się jeszcze meldowała, ale Sylvi to już pod koniec części I wątku gdzieś znikła.

pysia - W dzieciństwie kochałam jeździć na rolkach Chciałabym móc sobie pośmigać, ale u mnie to nie ma nawet gdzie

---------- Dopisano o 23:02 ---------- Poprzedni post napisano o 22:59 ----------

Ranyy jestem tak zmęczona i śpiąca, że ledwo patrze na monitor, a muszę napisać jeszcze jedną stronę pracy :< Bottega Ty piszesz po nocach, masz jakieś sposoby na pobudzenie?

[thenerdqueen]

Bottega: Wypedaliłam się przy Awake jutro skrobnę do Czarnej, dzis już nie chcę jej budzić

[atram00100]

soshaa no weź już trochę odpuść, cały dzień tak skacze a tej mało i mało. Teraz zadowolona? Aż się kurzy
lordi ooo to teraz nie masz wyjścia, MUSISZ się jak najszybciej nauczyć kręcić tym dziadostwem

[pysia1711]

silvia ja u siebie bym miala gdzie ale bardziej bym jezdzila na dzialce chyba, ze u siebie bym znalazla jakiegos kompana do rolek, ktory by mnie spieral, bo z obecnym wygladem sie wsdydze, a kazdy moj mankament w czasie jazdy bylby widoczny. Jakos poza granicami miasta czy nawet osiedla mam w dupie co inni o mnie powiedza wiec jakby byl rolki to moze bym jezdzila autobusem z placakiem na plecach do parku i to by bylo wtedy jakies rozwiazanie oraz towarzyszyly by mi w kazdej podrozy.

[Winnie the Pooh]

Thenerdqueen, fajnie, że postanowiłas wybyć na basen! Pisałas niedawno, że wybierasz sie tam jak sójka za morze, więc trochę szkoda, że jak juz się zdecydowałas, to koleżanka nawaliła, ale jak nie tym, to następnym razem

Dziewczyny, większośc z seriali wymienianych oglądałam, niektóre po całości, niektóre wyrywkowo, ale powiem Wam, że strasznie mi sie podobał Batelstar Galaktica (zaliczyłam całe V sezonów), Haven (czekam na IIIci sezon), Internat (chyba hiszpański, ale jak dla mnie wymiata), super był jeszcze the Gates i Happy Town, ale nie wiem czemu puścili tylko po1sezoniei fajny jest jeszcze Raising Hope (ale to jeden z tych wyrywkowych).

WyrafinowanySmak, za dietkowy wieczór

[pysia1711]

o czym sa te seriale?
ja zaczelam ogladam prywatna praktyke, bo to kontynuacja losow jednej bohaterki z chirurgow.

wyludzilam roki z lyzwami z linku

[thenerdqueen]

no własnie, Puchatku, jak ja już wczoraj o tym z nią gadałam, to wszystko ok, pięknie, ładnie, a dziś nie odbierała telefonu itd, a potem powiedziała, że jej zimno i nie pójdzie :[ trochę się zdenerwowałam, ale kij tam. Gdyby nie fakt, że pierwszy raz wybieram się na ten basen, to pewnie poszłabym sama.
Może się przekonam i tak należę do ludzi, którzy zasuwają długości jedna po drugiej, bez zbędnego marudzenia ..

Pysia: no to swietnie, ja bardzo miło wspominam moją jazdę na rolkach, szczególnie z przyjaciółką u boku zazdroszczę!

ok, zwijam się, zrobiłam logo, więc mogę iść spać
(znowu wstałam po 5...)

[pysia1711]

dzieki, nie sadzilam, ze tak latwo i szybko pojdzie

[Bottega]

Umarłam... Tak myślę. Dopiero kończę pisać pracę... tzn. nie kończę, ale kończę na teraz. Od wczoraj nie spałam.
DOBRANOC.

[atram00100]

Bottega

[estecorazon]

Hej laski
No i waga pokazała +0,2 więc i tak spoczko dzisiaj już dietkowo więc w big a się tego pozbędę Czuję się nadal źle, w domu zmowa milczenia i wogóle do dupy a ja sama sobie, pogoda brzydka nie ma co wychodzić zwłaszcza że mała coś kicha ehhh
Bottega biedactwo jej Wykończysz się przez tą pracę, oby jak najszybciej się skończyło jej pisanie.

[Winnie the Pooh]

Cześc Dziewczyny! Co do ćwiczen, to wczoraj byłam na fitnesie (ABT - męczenie tyłka+ud+brzucha) i dzis tez chciałam iśc, ale mąz musiał wybyc z domu, więc nie da rady - dlatego pocwiczyłam w domuZrobiłam po 3 serie przysiadów we wszystkich mozliwych tempach po 8/16 powtórzen, potem po dwie serie przysiadów z wypadem, trochę brzuszków i kilkanaście damskich pompek. Razem z rozgrzewką i rozciąganiem zajęło mi to pół godziny Na wadze dzis jest -0,1kg, ale zawsze to coś

Sosha, ja sie waże codziennie rano, więc do tabelki zawsze u mnie świeżutki wynik w poniedziałek bladym świtemNo to ładna będzie motywacja na weekend, co by sie nie dac ponieść

Atram, własnie mi uświadomiłas, że nie czytałam folwarkujakim cudemChyba, że nie pamiętamA Ferdydurke superCo do stanu przed@, to racja, to jest masakra, ale nie daj się, jeszcze trochę i przejdzie

Bottega, uwielbiam sniadaniowe papki I powiem Ci, że odkąd sie odchudzam, to jak mamy z mężem jechac na większe zakupy do tesco, czy gdzieś, to czuje taką radochę, jak zawsze gdy szłam na zakupy po ciuchy, buty, itp
A w piątek kupiłam młoda kapustę i koperek, pierś juz rozmrozona czeka w lodówce, więc dzis sie za to zabieram - Superkas, WyrafinowanySmak, jesli dostane po tym nadwyżki, to

Este, ja Cie miałam własnie spytac, czy nie macie z mężem mozliwości sie wyprowadzic, bo z tego co piszesz, to u rodziców masz tak nieciekawie, że chyba dobrze by Wam zrobiło pójście na swoje - rozumiem, że te wyjazdy męża to własnie m.in. w celu postarania sie o jakies lokumI bardzo dobrze! Co do jego nieobecności, to ja Ci powiem, że na Twoim miejscu całą te tęsknote przekułabym na taką motywacje i siłe, żeby zrobic cos ze sobą, żeby wykorzystac jak najlepiej to, że mąz zobaczy cie dopiero za dwa m-ce. Rozłąka jest niedobra, ale zobacz jaką masz okazje, by zrobić na nim wrażenie! Jesteś ciągle na początku odchudzania i przez 2 m-ce możesz spokojnie schudnąc około 8-9kg! Nie fajnie by było, jakby mąz zobaczył Cie o tyle chudszą? I za każdym kolejnym powrotem mniejszą o kolejne kilka kg?
Szkoda, że masz nadwyżke, ale dobrze, że nie skończyło się na większym+, no i masz@, to tez może miec wpływ na wagęTo teraz juz czas znów złapac wiatr w żagle!

Lordi, ja nie mam hula, wiec nic nie wiem w tym temacie, ale jako dzieciak bawiłam sie i pamietam, że byłam w tym beznadziejna

Suominadia, powodzenia na przyjęciu komunijnym!

Martaza spadek i jeszcze większeza postawę! Masz racje, trzeba sie cieszyc kazdym spadkiem!

[thenerdqueen]

Bottega: ojoj ale popatrz na to z drugiej strony, będziesz mieć zaraz z głowy
Este: witaj 0.2 powinno teoretycznie spaść w jeden dzień, jeśli się weźmiesz za siebie
Sosha: mam aktualne wszystko w podpisie, specjalnie ważyłam się jeszcze raz, więc czyń honory (bo ja jestem za leniwa i nie chce mi się znowu tego pisać )
Puchatek: za wysiłek

[WyrafinowanySmak]

Cześć Laseczki

Wpadam tylko na momencik, bo szykuję się już na komunię
Nadgonię wszystko wieczorkiem lub tradycyjnie jutro rano w pracy
Ale do rzeczy chciałam zameldować, że wczoraj byłam nieziemsko grzeczna - aż sama siebie nie poznaję
Nie ma nadwyżki mało tego jest spadek
Oby jeszcze dziś wyjść bez szwanku z tej imprezki i będzie z górki

Kochane miłego dnia !!!

P.S.Puchatku nadwyżki nie będzie gdy nie zjeść za dużo tej kapustki
Soshka o mnie to chyba wszystko już wiesz

[marta24171]

Cześć dziewczynyu mnie raniutko kolejny spadek -0,2 czyli aktualna waga 65,7
śniadanko miałam o godz.9.00 -4 plasterki wędzonego fileta z kurczaka Morliny,2 liście sałaty i jeden pomidor posypany szczypiorkiem,zielona herbata
niedługo czas na przekąske,więc wyjełam sobie z lodówki jogurcik Fruvita truskawkowy z ziarnami 0% i dodam sobie do tego starte jabłuszko

Puchatku dziękujęz natury jestem osoba,którą cieszą nawet najmniejsze rzeczy,więc takie spadeczki są super,a sumując cały tydzień takich minusików codziennych to pod koniec tygodnia jakiś kilogramik sie uzbierazresztą Ty też tak masz więc wiesz o co mi chodzia Twój kolejny post do este znowu nadaje się do wydrukowaniamądra z Ciebie dziewczynka

Na obiadek robie dzisiaj chińszczyzne z filecika z kurczaka i warzywek,męzuś i córcia zjedzą z bialym ryżem,a ja oczywiście z brązowym.

Bottega podziwiam Twoją wytrwałość i te siedzenie całymi nocami nad pisaniem pracywidać,że konkretna z Ciebie osoba i w 100% dążysz do osiągnięcia postawionych sobie celów,zresztą z dietą jest tak samo,jak dla mnie jesteś wielką inspiracją i motywacjązdjęć w klubie niewidze,ale te z Twojego bloga już mi wystarczą,a pewnie jesteś juz dużo szczuplejsza,więc pozostaje mi tylko wyobraźnia

[Silvia09]

Wyrafinowany - A pisała, że nadwyżki się szybciutko pozbędziesz, a tu na dodatek jeszcze spadek Cholera muszę spiąć pośladki,bo mnie przegonisz xD
Miłej zabawy życzę

Ooo ja Bottega zaszalałaś. Ja max siedzę do 12, raz się zdarzyło do 1. W weekendy jeszcze mogłabym siedzieć, ale w tyg nie widzi mi się to, jak potem muszę po 5 wstać na uczelnie A do kiedy masz oddać pracę w całości?

U mnie spadek 0,2 i poranne bieganie zaliczone W końcu się przemogłam i poszłam sama biegać.

Dzisiejszy Jadłospis:
1. 2 kromki ciemnego chleba z sałata, ogórkiem, pomidorem, papryką i 1 plastrem szynki.
2. Jogurt FruVita 0% z ziarnami, 1 łyżeczką otrębów pszennych i pół łyżeczki słonecznika.
3. Na obiad jeszcze nie wiem. Mam ochotę na placuszki z jabłkami i otrębami.
4. Sałatka mix warzyw.
5. Serek wiejski lekki i 2 kromki chrupkiego.

---------- Dopisano o 13:08 ---------- Poprzedni post napisano o 13:07 ----------

Pysia - Masz rację z towarzystwem zawsze raźniej, w tedy mam gdzieś co sobie ludzie sądzą.

[anusiawa]

ja tak szybciutko - wstawiam tylko jadłospis, melduję, że 30min orbitreka zaliczone ,
dzisiaj malutki spadek -0,1kg , pościki nadrobię wieczorkiem

I-płatki owsiane(20g)+ otręby owsiane(10g)+suszona śliwka(29g) i 5g platków migdalowych - wszystko oczywiście zalane wrzątkiem
II-koktajl z 3małych kiwi ok.150ml + 2łyżki jogurtu greckiego
III - 2naleśniki ze szpinakiem(150g) i fetą(30g)...mniammm
IV- 2marchewki - ok. 250g
V- 1kromka chleba pełnoziarnistego ze slonecznikiem + 80g chudego twarogu; 200g ogóreczka

[Bottega]

ojj dziewczyny ledwo żyję. Zasnęłam po 7, a wstałam o 12:40...

marta,dzięki Od tamtej pory schudłam 6kg, więć pewnie widać

Silvia, do... dziś? Ale moja grupa jest liczna i promotor nie wyrabia się ze sprawdzaniem prac, to zrobili jakieś zamieszanie. Wyszło na to, że po prostu we wt mam przyjść z pracą - będziemy sprawdzać i nanosić poprawki. Tak czy siak muszę to zrobić max do jutra wieczora, bo w śr pisze egzamin z prawa, a jeszcze nic nie przeczytałam.

Na wadze równe -25kg
Trochę jestem zła, że tak wolno idzie, ale to pewnie przez ciągłenie wyspanie itd.
Maluję się i spadam do Biedry.

[gothika]

hej

rzadko zagladam, odchudzanie jakoś idzie, ale teraz jestem w potrzebie

poparzyłam się olejkiem chyba cynamonowym, czytam na google i chyba nikomu się to nie udało, tylko ja taka mądra by się poparzyć olejkami

z mojego olejka cynamonowego leci bardzo dużo płynu naraz, chciałam wylać 2-4 kropli a tu sie wylało sporo więcej, dodałam kilka kropel grejpfrutowego, do tego oliwka i smarowałam brzuch i dzis zobaczyłam że w pepku mam bąble zamiast to roznieńczyć to jak takim mocnym sie smarowałam

i tak nic pewnie nie poradzicie ale może jednak wiecie jak sobie pomóc? to mnie nawet nie boli, nie piecze, ale widze że się powoli powiększa

a to takie wrażliwe miejsce że cos czuje że bez wizyty u lekarza może sie nie obyć

jak myślicie moge to czym smarować?

[thenerdqueen]

o kurde, Gothika.. a ty tak bezpośrednio się nacierałaś? Dziewczyny to rozcieńczają w kremach i balsamach..
Bottega: żółty melon jest w realu, 3.50zł/kg