|
|
#841 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 1 027
|
Dot.: Walka z nadwagą (niewyimaginowaną:) cz. 2
Moniś, wpiszcie sobie ten wierszowany, jest fajny
ja wrzucę u siebie taki neutralny, a i tak będziemy wiedziały, że trzymamy się razem ![]() Jezu, jakiego mam doła, to się w pale nie mieści. ![]() Przydałby się jakiś duży wóz, żeby przewieźć graty, bo trochę tego jest.. kartony z bambetlami, szafki, rowery, łóżko i biurko młodego.. a ja mam corsę Ten "mój" niedoszły ma vana, czy tam minivana, w każdym razie pojemne auto. Nawet przeszło mi przez myśl, żeby go poprosić o pomoc, ale wiadomo jak to będzie wyglądać.. jak szukanie pretekstu do kontaktu i to dobiło mnie jeszcze bardziej, bo po pierwsze przypomniało mi się, że nic z tego nie wyszło (kobiety i ich emocjonalność ), a poza tym wizja, że teraz każda moja chęć odezwania się do niego "jak do kumpla" może być źle zinterpretowana dobija mnie jeszcze bardziej. Co za beznadzieja
__________________
Keep on rockin'! 78*77*76*75*74*73*72*71*7 0*69*68*67*66*65! https://www.facebook.com/taauhandicraft/ Edytowane przez Furry Sue Czas edycji: 2013-03-16 o 16:16 |
|
|
|
#842 | |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 1 960
|
Dot.: Walka z nadwagą (niewyimaginowaną:) cz. 2
Cytat:
![]() kwiatuszku zdrowiej, bo widze, ze Ci choroba w mozgu poprzestawiala co nieco! jest łikend dziewczyny, a ja cwiczylam baaaaa... nawet diete trzymam a juz jest 17:00 ![]()
__________________
♥ CIASTKO-minuta w ustach,godzina w żołądku,całe życie w biodrach ![]() http://www.youtube.com/watch?v=j6QogAYG2ck LILU - SŁODKICH SNÓW Edytowane przez miiilenka Czas edycji: 2013-03-16 o 17:00 |
|
|
|
|
#843 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-11
Wiadomości: 3 363
|
Dot.: Walka z nadwagą (niewyimaginowaną:) cz. 2
Zakupy w sobote to kiepski pomysł ... Ale za to po 4 h mam wreszcie firanki wymarzone ... tylko jeszcze powiesić
No góre jedzenia dietetycznego też mam ...Obiad dopiero zjadłam - może nizbyt zdrowy ale kalorycznie ok - żurek z jajkiem i kiełbaska biała o obniżonej zawartosci tłuszczu (nieraz i niemc maja dobre pomysły Oczywiście zupac z torebki - no ale tęsknota za ojczyzna mnie dopadła ... plus nie miałam siły czekać na makaron Całość mi wyszła niecałe 300 kcal wiec bardzo ładnie zmeczona jestem jak pies ogolnie ale ty wiesz że nie jedzac pomaranczy nie odpokutujesz pizzy? Moim zdaniem zjedz bo to witaminy, słodycz itd kwiatuszek myśle ze poprostu jestes zmeczona po chorobie ... A wiosna to jest na razie do d.... A co d podjadania - jeden kawałek ci nie zaszkodzi - ale pamietaj żeby 10 % nie przekraczać ![]() Beatko twój tata ma racje - zawsze warto się uczyć - ja myslałam że mi sie ten niemiecki w życiu nie przyda- starałam sie jak mogłam w loprzez 3 lata niczego nie nauczyć ( z pełnym sukcesem - ale teraz musiałam się uczyc właściwie od zera) ... Natomiast obywatelstwo za wiele ci nie da (poza możliwościa głosowania) - jako obywatele Unii mamy tu takie same prawa (i obowiązki Furry ja bym zadzwoniła i vana wykorzystała - ostatecznie darmowa siła robocza zawsze w cenie ... przy okazji pokazałabym że mi nie zależy... No ale jak ma ci to humor psuć albo równowaga emocjonalna zachwiać to lepiej nie Co do doła - to mi sie wydaje że zle na to patrzysz - masz szanse na nowo ukształtować relacje z rodzicami -już bez buntów nastolatki itd... Mały bedzie miał lepiej - bo nie ma jak to przy dziadkach..Ty bedziesz miałą wiecej czasu i mozliwosc np spokojnego wyjscia...Z kasa wyjdziesz na plus... Spójrz na jasna stronę sytuacji
|
|
|
|
#844 | |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-03
Wiadomości: 1 456
|
Dot.: Walka z nadwagą (niewyimaginowaną:) cz. 2
Cytat:
![]() Teraz w wakacje mam zamiar nauczyć się niemieckiego chociaż trochę. Dobra miałam się dzisiaj cały dzień uczyć, a nic w sumie jeszcze nie zrobiłam więc w końcu idę do książek
__________________
?
|
|
|
|
|
#845 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-08
Lokalizacja: skądinąd
Wiadomości: 9 099
|
Dot.: Walka z nadwagą (niewyimaginowaną:) cz. 2
Asia zjadłam tą pomarańczę
Bo tak samo i witaminach pomyślalam A pizza odpokutowana godzinnym spacerem Tzn ciezko nazwac to spacerem bo prawie biegłam Mam nadzieje ze sie nie przeziebiłam. Bo robiło sie zimno jak wracałam, mroziło. JEstem jakas taka zmeczona, rozbita..Kurde, nie mam juz leków na alergię A moze by mi chociaz troche przeszło
|
|
|
|
#846 | ||||||
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2013-01
Wiadomości: 680
|
Dot.: Walka z nadwagą (niewyimaginowaną:) cz. 2
Witam ponownie już po zajęciach
I co? Nie byo mnie a tu 3 str Monia, Anuszka, Beata - a ja myślałam, że ze mną coś nie tak, że takiej nerwicy dostaje, że aż się trzęsę w czym utwierdzał mnie cały czas K., że coś nie równo pod sufitem mam Cytat:
ale jak Was czytam to zazdroszczę ja pochodzę z małej miejscowości, w rodzinie nigdy nie było nawet wycieczek nic nie mówiąc o wakacjach czy coś - całe życie w domu. Wpojono mi dziwną mentalność, że to drogo, daleko i w ogóle jakiś taki pesymizm, że ja nie mogę nigdzie wyjechać choćbym chciała, naprawdę bardzo ale to jest po za moim zasięgiem. Jak czytam o wyjazdach, wycieczkach czy urlopach to tak jakbym czytała fikcje w książce. Wiem, że to dziwne ale tego mnie od dziecka nauczono ![]() Dobrze, że tylko na jednym michałku się skończyło za kawę - mniejszej czcionki nie było![]() Cytat:
![]() Cytat:
Cytat:
A nakopać Ci do du..y ![]() Urlop Witaj ![]() Olu przede wszystkim kochana zdrowiej Cytat:
---------- Dopisano o 18:24 ---------- Poprzedni post napisano o 18:08 ---------- Cytat:
__________________
-17kg "Wiara czyni cuda, lecz tylko walka daje efekty." 10.2012 Edytowane przez Niuuniiaaa Czas edycji: 2013-03-16 o 18:11 |
||||||
|
|
|
#847 | |||||
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2009-12
Lokalizacja: RAJ NA ZIEMI
Wiadomości: 2 819
|
Dot.: Walka z nadwagą (niewyimaginowaną:) cz. 2
Cytat:
---------- Dopisano o 18:46 ---------- Poprzedni post napisano o 18:45 ---------- Cytat:
![]() ---------- Dopisano o 18:50 ---------- Poprzedni post napisano o 18:46 ---------- Cytat:
Niech moja pozytywna energia dotrze do Ciebie![]() Nie wiem co z tym podpisem ![]() ---------- Dopisano o 18:54 ---------- Poprzedni post napisano o 18:50 ---------- Cytat:
Po pracy zakupy, obiad, sprzątanie i już jest noc więc nie ma czasu dla siebie... Ćwiczyć zacznę znowu od jutra po trochu bo dzisiaj muszę ogarnąć siebie tzn czeka mnie depilacja![]() ---------- Dopisano o 18:59 ---------- Poprzedni post napisano o 18:54 ---------- Cytat:
W necie na pewno znajdziesz transport pod hasłem przeprowadzki
__________________
18.11.2014 "W życiu nie chodzi o czekanie aż burza minie.Chodzi o to, by nauczyć się tańczyć w deszczu" |
|||||
|
|
|
#848 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-08
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 108
|
Dot.: Walka z nadwagą (niewyimaginowaną:) cz. 2
Ja jestem dziewczyny po 2 posiłkach dopiero, bo wstałam bardzo późno bo o 15.. masakra haha
Dziś obiecałam sobie 2 h na rowerku i nie ma ch.ja we wśi muszę je zrobić:P Mój men idzie do pracy na 23 więc bd miała do tego sprzyjające warunki
__________________
I Cel: 117,116,115,114,113,112,1 11,110,109- osiągnięty II Cel: 109,108,107,106,105,104,1 03,102,101,100-osiągnięty III Cel: 100,99,98,97,96,95,94,93, 92,91,90- osiągnięty IV Cel:89, 88,87,86,85,84- czekam, a później się zobaczy |
|
|
|
#849 | |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 144
|
Dot.: Walka z nadwagą (niewyimaginowaną:) cz. 2
Cytat:
![]() Furry 3maj sie cieplutko
__________________
START: 07.01.2013r. 89,5......Teraz-73,3 72,5...70,5 i oby dalej ![]() 69,5...65,51 cel: 1 marca zobaczyć 7 z przodu - Cel osiągnięty 2 cel: 75kg... 3 cel: 70kg... już 16kilo za mną. |
|
|
|
|
#850 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-08
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 108
|
Dot.: Walka z nadwagą (niewyimaginowaną:) cz. 2
sagapo współczuję Ci , @ ja wtedy przybieram na wadze i moja motywacja idzie w dól ,mimo,że po te kg spadają..
__________________
I Cel: 117,116,115,114,113,112,1 11,110,109- osiągnięty II Cel: 109,108,107,106,105,104,1 03,102,101,100-osiągnięty III Cel: 100,99,98,97,96,95,94,93, 92,91,90- osiągnięty IV Cel:89, 88,87,86,85,84- czekam, a później się zobaczy |
|
|
|
#851 | |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2009-12
Lokalizacja: RAJ NA ZIEMI
Wiadomości: 2 819
|
Dot.: Walka z nadwagą (niewyimaginowaną:) cz. 2
Cytat:
![]() A czcionka specjalnie taka mała bo jest to wątek poboczny nie związany z odchudzaniem ---------- Dopisano o 19:15 ---------- Poprzedni post napisano o 19:12 ---------- Kwiatuszku Leż, odpoczywaj i niczym się nie przejmuj
__________________
18.11.2014 "W życiu nie chodzi o czekanie aż burza minie.Chodzi o to, by nauczyć się tańczyć w deszczu" |
|
|
|
|
#852 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-08
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 108
|
Dot.: Walka z nadwagą (niewyimaginowaną:) cz. 2
sagapo a co dziś zjadłaś?
__________________
I Cel: 117,116,115,114,113,112,1 11,110,109- osiągnięty II Cel: 109,108,107,106,105,104,1 03,102,101,100-osiągnięty III Cel: 100,99,98,97,96,95,94,93, 92,91,90- osiągnięty IV Cel:89, 88,87,86,85,84- czekam, a później się zobaczy |
|
|
|
#853 |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2009-12
Lokalizacja: RAJ NA ZIEMI
Wiadomości: 2 819
|
Dot.: Walka z nadwagą (niewyimaginowaną:) cz. 2
Ooo postanowiłam 20 marca ważyć 85 kg dobre... Kto chce się ze mnie pośmiać proszę bardzo bo celu nie osiągnę
---------- Dopisano o 19:22 ---------- Poprzedni post napisano o 19:19 ---------- Milenko Pochwalę Cię dopiero jutro wieczorem bo wiesz jak mówią- Nie chwal Milenki przed upływem weekendu ---------- Dopisano o 19:22 ---------- Poprzedni post napisano o 19:22 ---------- Painka Jak 65 dni bez słodyczy wytrzymujesz?
__________________
18.11.2014 "W życiu nie chodzi o czekanie aż burza minie.Chodzi o to, by nauczyć się tańczyć w deszczu" |
|
|
|
#854 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-08
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 108
|
Dot.: Walka z nadwagą (niewyimaginowaną:) cz. 2
Carla ja tez bardzo chcę ważyć 95 kg i nie wiem czy mi się uda
Trzeba nie narzekać tylko ruszyć dupę, może aż tyle kg Ci się nie uda, ale najlepiej jak ich zrzucisz jak najwięcej Więc do ćwiczeń przynajmniej nie będę sama---------- Dopisano o 19:28 ---------- Poprzedni post napisano o 19:24 ---------- Carla wiesz ja jestem bardzo zawzięta i jak sobie coś dopuszczę do głowy to po prostu muszę to osiągnąć. U mnie np nie sprawdza się teoria ,że jak jestem już 2 miesiące na diecie to już przyzwyczajam się i nie kusi mnie na jakieś słodkości. Mnie dopiero teraz zaczyna ciągnąć i to dosłownie do wszystkiego,więc ciągle walczę. Tym bardziej np jak robiłam dziś mojemu chłopakowi naleśniki z parówką serem i ogórkiem mmm, albo jak jadł lody z Grycana za które oddałabym mmm..wiele
__________________
I Cel: 117,116,115,114,113,112,1 11,110,109- osiągnięty II Cel: 109,108,107,106,105,104,1 03,102,101,100-osiągnięty III Cel: 100,99,98,97,96,95,94,93, 92,91,90- osiągnięty IV Cel:89, 88,87,86,85,84- czekam, a później się zobaczy |
|
|
|
#855 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-08
Lokalizacja: skądinąd
Wiadomości: 9 099
|
Dot.: Walka z nadwagą (niewyimaginowaną:) cz. 2
No i masz. Koleżanka była i zjadłam parę ciastek. Oj niedobra Monia
|
|
Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe
|
|
#856 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 1 027
|
Dot.: Walka z nadwagą (niewyimaginowaną:) cz. 2
nie wytrzymam
__________________
Keep on rockin'! 78*77*76*75*74*73*72*71*7 0*69*68*67*66*65! https://www.facebook.com/taauhandicraft/ |
|
|
|
#857 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-11
Wiadomości: 3 363
|
Dot.: Walka z nadwagą (niewyimaginowaną:) cz. 2
ogolnie ty sie ogarnij
wyćwicz te ciacha albo co...painka jestem pełna podziwu dla 65 dni ... jak wiedzą ci co mnie lepiej znaja jestem łakomczuch - wiec tym bardziej podziwiam twardzieli ... Ale powiem Wam jedno - obserwuje u siebie mimo wszystko zmniejszenie możliwości słodyczożarcia ... Wczoraj w napadzie smutku i żarłoczności - kupiłam zwyczajna "porcyjke" - i nie zeżarałam jak zwykle ... I tak mam w szafie pół paczki czipsów orzechowych i prawie całe pudełko lodów (dziubnełam ze 3 łyżki) ... wiem że to brzmi dziwnie - ale w sumie to sukces co wiecej -dziś sie ogarnełam i nie skończyłam tylko schowałąm... Dodam ze nie byłąm całkiem trzeźwa - wiec na pewnonie zadziałał zdrowy rozsądek ... i teraz nie wiem co robić - wyrzucić /dać zeżreć M. ja wróci czy trzymać ku przestrodze ? bo już wiemy że nie posiadanie słodyczy nie powstrzymuje mnie przed "wycieczka" do sklepu .... |
|
|
|
#859 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-11
Wiadomości: 3 363
|
Dot.: Walka z nadwagą (niewyimaginowaną:) cz. 2
carla spoko - z celami tak jest że uciekaja
Ja miałąm zrobić 10 kg 3 miesiace - czyli zobaczyć 75 do konca lutego ... Mamy połowe marca a ja ciągle jeszcze nie dobrnęłam ... o następny cel to było 75 na pierwszy dzień wiosny (jak już wiedziałam ze z 3 miechami sie nie uda - obmyśliłąm -10 kilo zimą To jeszcze pewne szanse sa .. teoretyczne![]() Dostrzegłąm coś niepokojacego - jestem maniaczka notatek i notuje pilnie treningi ... I tak w styczniu - 17, luty -16, marzec-5 A byłoby 4 gdybym nie ruszyła dupy dziś ... Czyli z 4 tygodniowo zeszłam do 2 ... Zmartwiło mnie to nie powiem - z dieta jest jak zwykle (czyli nie za dobrze a tu jeszcze ćwiczyć przestałam oj dieta... właśnie kolacyjka
|
|
|
|
#860 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2013-02
Wiadomości: 133
|
Dot.: Walka z nadwagą (niewyimaginowaną:) cz. 2
A za mną chodzi kakao... czy mogę je potraktować jako kolację? Dzisiaj dietowo słabo, ale zaliczyłam 3 godzinny spacer po lesie w chłodzie (na zmianę to w górę, to w dół), poranne brzuszki i czekają mnie jeszcze wieczorne.
__________________
92-83- już za mną Cel I 82-79-78 Cel II 77-73 Cel III 72-68 -13 za mną -11 przede mną
|
|
|
|
#861 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 1 027
|
Dot.: Walka z nadwagą (niewyimaginowaną:) cz. 2
Dziewczęta, melduję, że pierwszy dzień SB za mną, najlepsze z tego wszystkiego jest poczucie swego rodzaju kontroli - bo mam plan. A to daje +150 do komfortu psychicznego, bo wiem, co robić
Dziś rano się zważyłam, tak by porównać wyniki... ale nie powiem Wam ile wyszło nie usprawiedliwia mnie ani nadchodzący wielkimi krokami okres, ani brak WC w dniu wczorajszym. Dla podpowiedzi dodam tylko, że prawie osiągnęłam wagę wyjściową. Coś mnie ciągnie do tych większych liczb Asiu - faktycznie tak jest, że dom bez słodyczy, to żadne zabezpieczenie choć CZASEM skutkuje, ale najczęściej tylko zimą, albo gdy jestem baaardzo zmęczona w innych przypadkach nie jest problemem szybki skok na sklep...Dziewczyny, takie cele typu - 'do końca miesiąca', 'do chrzcin', whatever - działają na Was motywująco? Mnie to stresuje i nic z tego nie wychodzi. Nawet cel bliskoterminowy jest tragedią - ostatnio chciałam tak dobić do 75 w kilka dni, bo brakowało mi niecałego kilograma... no i pooooszło! Puściły mi wszystkie hamulce. Ciekawa jestem jak podziałałaby na mnie wizja zbliżającego się ślubu...
__________________
Keep on rockin'! 78*77*76*75*74*73*72*71*7 0*69*68*67*66*65! https://www.facebook.com/taauhandicraft/ |
|
|
|
#862 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-03
Wiadomości: 1 456
|
Dot.: Walka z nadwagą (niewyimaginowaną:) cz. 2
Miałam się dzisiaj uczyć i co? I jajco nie chciało mi się wcale
Trudno, jutro też jest dzień. Dobrze, że jestem w miare kumata i nie muszę długo siedzieć, żeby się czegoś nauczyć, bo byłoby kiepsko.Dzisiaj dietowo spoko, chociaż tak ciągnęło mnie dzisiaj do słodkiego, że masakra myślałam, że jak nie zjem to umrę. Na szczęście nie umarłam a pokusie się oparłam ![]() Asia Ja w październiku i listopadzie ćwiczyłam 6-7 razy tygodniowo i też się zapuściłam. Potem miałam problemy ze zdrowiem, a w lutym mi się w nie chciało. W końcu jak kupiłam tego orbitreka to w miarę regularnie ćwiczyłam. Niemal codziennie 40 minut. Teraz postanowiłam robić co drugi dzień 1 h + inne ćwiczenia, zobaczymy czy to coś da. Mój cel to było poniżej 70 na wielkanoc, ale też się nie sprawdzi niestety. Teraz już nie daję sobie celów czasowych jakichś specjalnych. Po prostu chcę być szczupła do października ![]() ---------- Dopisano o 22:12 ---------- Poprzedni post napisano o 22:11 ---------- Idę spać. Dobranoc
__________________
?
|
|
|
|
#863 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-08
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 108
|
Dot.: Walka z nadwagą (niewyimaginowaną:) cz. 2
Joanna co to jest 65dni to jeszcze nic. Ja przy takim jedzeniu jak Twoje mogłabym pomarzyć o jakimkolwiek spadku...niestety..
__________________
I Cel: 117,116,115,114,113,112,1 11,110,109- osiągnięty II Cel: 109,108,107,106,105,104,1 03,102,101,100-osiągnięty III Cel: 100,99,98,97,96,95,94,93, 92,91,90- osiągnięty IV Cel:89, 88,87,86,85,84- czekam, a później się zobaczy |
|
|
|
#864 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-11
Wiadomości: 3 363
|
Dot.: Walka z nadwagą (niewyimaginowaną:) cz. 2
Policzyłam kalorie - w sumie to nie wiem dlaczego tak sobie - i jestem z lekka przerazona ... wychodzi na to ze zjadłam dziś 1080
A mam wrażenie że jadłam sporo i tak jak zwykle w fazie dietowej .. no normalnie jem jeszcze podwieczorek - powiedzmy 200 kcal ...Ale mimo wszystko Policzyłam dla porównania ile zeżarłam wczoraj - 2881 I tak źle i tak niedobrze ![]() ---------- Dopisano o 22:28 ---------- Poprzedni post napisano o 22:22 ---------- Cytat:
Bosze to sie nazywa mistrzostwo w demagogii ![]() ---------- Dopisano o 22:31 ---------- Poprzedni post napisano o 22:28 ---------- Nie no ja musze coś ze soba zrobić - bo tak sie nie da Furry juz pisałam że mnie cele motywują... do wymyślania kolejnych
|
|
|
|
|
#865 | |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 1 027
|
Dot.: Walka z nadwagą (niewyimaginowaną:) cz. 2
Cytat:
)2. śledzik marynowany z cebulką i jogurtem ![]() 3. twaróg półtłusty z cebulką 4. filety z mintaja z "sosem" z duszonych warzyw, coś a'la ryba po grecku plus surówka z kapusty kisz. i druga z sałaty lodowej, oliwek i susz. pomidorów (yummie) 5. garść orzechów włoskich No i sporo płynów.. sam układ posiłków trochę po chińsku, ale wynikało to z rozkładu dnia. Jutro też będzie chaos, bo pół dnia bębnię, drugie pół śpiewam, a na koniec siedzę u podopiecznej, ale zasady diety są proste, więc w razie czego zapcham się jakim kefirem czy innym diabłem... choć nie chcę przesadzać z nabiałem. A! Pochwalę się na koniec, że zostałam doceniona w mojej grupie śpiewaczej i robię teraz partie solowe jako Bobby McFerrin w spódnicy ---------- Dopisano o 23:09 ---------- Poprzedni post napisano o 23:06 ---------- Acha, kalorycznie nie sprawdzałam, a teraz nawet mi się nie chce ale jadłam w odpowiednich odstępach, czując już głodzik, więc myślę, że było w miarę ok pod względem kalorycznym. Tłuszcze były, bo i orzechy i olej rzepakowy w sałatkach, więc git
__________________
Keep on rockin'! 78*77*76*75*74*73*72*71*7 0*69*68*67*66*65! https://www.facebook.com/taauhandicraft/ |
|
|
|
|
#866 | |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2009-12
Lokalizacja: RAJ NA ZIEMI
Wiadomości: 2 819
|
Dot.: Walka z nadwagą (niewyimaginowaną:) cz. 2
Cytat:
![]() ---------- Dopisano o 23:42 ---------- Poprzedni post napisano o 23:40 ---------- Carla też niedobra ![]() Może chociaż Furry była grzeczna dzisiaj ![]() ---------- Dopisano o 23:43 ---------- Poprzedni post napisano o 23:42 ---------- Jak najbardziej zrób podpis jest się czym chwalić
__________________
18.11.2014 "W życiu nie chodzi o czekanie aż burza minie.Chodzi o to, by nauczyć się tańczyć w deszczu" |
|
|
|
|
#867 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-11
Wiadomości: 3 363
|
Dot.: Walka z nadwagą (niewyimaginowaną:) cz. 2
Cytat:
A te kalorie tak zapytałam - broń boże nie żeby ci kazać liczyć ... poprostu dziś mój wieczór sponsoruja kalorie.. Ale szczerze - patrze na to i chyba bym jednak długo nie wytrzymała niby tylko 14 dni bez owoców.. bez kawy ... No i lubie te moje węglowodany - typu kasza, chleb, płatki owsiane ... Ale testuj nasz "króliczku" , testuj - jak efekty bedą dobre to pewnie sie przemoge ... |
|
|
|
|
#868 | |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2009-12
Lokalizacja: RAJ NA ZIEMI
Wiadomości: 2 819
|
Dot.: Walka z nadwagą (niewyimaginowaną:) cz. 2
Cytat:
__________________
18.11.2014 "W życiu nie chodzi o czekanie aż burza minie.Chodzi o to, by nauczyć się tańczyć w deszczu" |
|
|
|
|
#869 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-11
Wiadomości: 3 363
|
Dot.: Walka z nadwagą (niewyimaginowaną:) cz. 2
Odnośnie testowania - z powodu baku Ewy na youtubie przetestowałam takie cos http://www.youtube.com/watch?v=FTT4W8ygJ7w, czyli program jillian michels Burn Fat, boost metabolizm czy jakoś tak
To moje pierwsze spotkanie z ta pania.. Ale bardzo pozytywne Bardzo dużo ćwiczeń Ewa wzięła od niej - ale przyznam że całość mi sie chyba bardziej podoba u Jillian ... to taki troche killer - ale nie tak meczący i bardziej energetyczny- elementy kick boxinkgu sa super I tu pytanko mam - ktoś (Milenka?) tu chyba robił program Jillian 30DayShred ? Czy moge prosić o opinie? Bo rozważam to na kwiecien jak dobrne z A6w - jednakt akie programy sztywno ustalone lepiej sie u mnie sprawdzaja - szóstke robiłam i o 6 rano i o 23 ale robiłam bo trzeba
|
|
|
|
#870 |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2009-12
Lokalizacja: RAJ NA ZIEMI
Wiadomości: 2 819
|
Dot.: Walka z nadwagą (niewyimaginowaną:) cz. 2
Widzę, że Aśka wyprzedziła moje pytanie o pierwszy dzień SB
![]() Już doczytałam ![]() No nic dziewczynki idę przytulić poduszkę. Dobranoc
__________________
18.11.2014 "W życiu nie chodzi o czekanie aż burza minie.Chodzi o to, by nauczyć się tańczyć w deszczu" |
|
![]() |
Nowe wątki na forum Wspólne odchudzanie
|
|
|
| Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 19:07.



ja wrzucę u siebie taki neutralny, a i tak będziemy wiedziały, że trzymamy się razem 

), a poza tym wizja, że teraz każda moja chęć odezwania się do niego "jak do kumpla" może być źle zinterpretowana dobija mnie jeszcze bardziej. Co za beznadzieja 


Całość mi wyszła niecałe 300 kcal wiec bardzo ładnie
Nic tylko zbierać na bilet i tam się przeprowadzić
za kawę - mniejszej czcionki nie było

Niech moja pozytywna energia dotrze do Ciebie





nie wytrzymam
A byłoby 4 gdybym nie ruszyła dupy dziś ... Czyli z 4 tygodniowo zeszłam do 2 ...
nie usprawiedliwia mnie ani nadchodzący wielkimi krokami okres, ani brak WC w dniu wczorajszym. Dla podpowiedzi dodam tylko, że prawie osiągnęłam wagę wyjściową. Coś mnie ciągnie do tych większych liczb 

