Matki emigrantki, czyli jak to się robi w UK - część VI

[charlizeee]

Napisane przez ewi83

Ale my do ambasady szwedzkiej jedziemy
Napewno nas wpuszcza do środka, ale mogą nam nie przyjąć wniosku




Dzięki, ale będziemy zaraz wracać, bo tz musi wrocic do pracy.

Nam huggiesy nie podeszły. Używamy pampers baby dry.

Nie doczytałam

[ajah]

Fajne brzucholki

Napisane przez domciatko

dziękuję, od razu się moja samoocena podniosła znacząco)

a miałam Was mamuśki pytać.
jakie pieluchy polecacie?
pampersy czy inne też warto kupic??

ja na razie kupiłam do szpitala pampers nr 1
ale nie wiem co wybierac na przyszlosc

My na poczatku newborn- pierwsze kilka dni.
Poziej wielorazowe, a jak mala wyrosla z tych to rozne jednorazowki.
Teraz dla nas marka nie ma znaczenia, bo zakladamy tylko na noc.

[domciatko]

Napisane przez Darianna25

Ja na początku kupiłam 1 paczke pampersow i huggisow.
Huggisy mi sie lepiej przyjeły.
A szybko przeszłam na lidlowskie na dzień a na noc huggisy.

huggisów już nie ma
wycofano produkcję pieluszek w europie. tylko mokre husteczki i jakie tam inne produkty z tej firmy można dostać.

muszę więc w przyszłości wypróbować te lidlowskie

[Kinqaa]

Domciatko a czemu wycofali??

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[domciatko]

Napisane przez Kinqaa

Domciatko a czemu wycofali??

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

oj dokładnie nie wiem czemu wycifali.
wiem, że nie produkują juz ich w krajach europy z wyjątkiem włoch.
od tego roku sprzedawano tylko to co było na magazynach, ale już nie bedzie produkcji tych pieluch.

[Kinqaa]

Myslalam,ze wiesz dlatego spytalam:P

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[domciatko]

Napisane przez Kinqaa

Myslalam,ze wiesz dlatego spytalam:P

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

w sumie duzo czytalam w necie o tym, ale nigdzie nie bylo powodu podanego.
firma wybrala inny kierunek po prostu, nie mialo to wplyw na jakos czy cos w tym stylu.

[domciatko]

cos z netu o tym:

[potty]

piekne brzuszki dziewczyny!

domciatko czyzbys ty byla kolejna na porodowke? czy o kims nie pamietam?

co do pieluch to dobre sa tez te z aldi! a jak bylismy w PL to jechalismy na pieluchach z biedry chusteczki natomiast polecam z Lidla

[gosia261282]

A ja tak w te pampers poszlam,chusteczki tez papmpers,na poczatku sensitive,a teraz te zielone.

[blonde_hair]

Napisane przez potty

co do pieluch to dobre sa tez te z aldi! a jak bylismy w PL to jechalismy na pieluchach z biedry chusteczki natomiast polecam z Lidla

tak, te dady z biedry sa dobre

---------- Dopisano o 20:12 ---------- Poprzedni post napisano o 20:11 ----------

Napisane przez gosia261282

A ja tak w te pampers poszlam,chusteczki tez papmpers,na poczatku sensitive,a teraz te zielone.

mi chusteczki pampers nie pasowały, huggies takie bardziej mokre

[domciatko]

Napisane przez potty

piekne brzuszki dziewczyny!

domciatko czyzbys ty byla kolejna na porodowke? czy o kims nie pamietam?

z tego wynika ze ja kolejna jestem
chyba ze ktos sie nie przyznal

---------- Dopisano o 20:27 ---------- Poprzedni post napisano o 20:26 ----------

Napisane przez blonde_hair

mi chusteczki pampers nie pasowały, huggies takie bardziej mokre

ja abrdzo lubie husteczki huggies zielone, nawet sama uzywam i pewnie przy małej tez bede bo mi pasuja i jesli tylko jej beda sluzyc to nie zmienie

[Darianna25]

U nasz ciągle leje. Kiedy ja zdarzę ubrać moje letnie ciuchy:confused :

[blonde_hair]

Napisane przez Darianna25

U nasz ciągle leje. Kiedy ja zdarzę ubrać moje letnie ciuchy:confused :

a u mnie od 3 dni piekna sloneczna i ciepla pogoda

[domciatko]

u mnie tez brzydko i pada i plucha(
gdzie to lato?

[potty]

jutro ma byc lato w Swindon ponad 20 stopni

odkrylam takie cos: slank.pl i bede cwiczyc z nimi
(mam nadzieje, ze mnie nikt nie wykopie za reklame)

[gosia261282]

U mnie też pogoda do d...
Niech się to w końcu zmieni

[MsLullaby]

Dziewczyny poradzcie mi jakies dobre sposoby na katar, bo kaszlu i bolu gardla sie juz pozbylam, a katar wrecz mi sie nasila i ledwo oddycham momentami..

[lamia1980]

ale fajne brzuszki

ja mam tez taki smieszny brzunio, okrágly a to dopiero 6tc

w pracy duzo dziewczyn,ktore byly w ciázy to pracowaly/pracuja na nocki. wszystkie dziewczyny pracujáce ze mná to nastki, studentki,przyszle zony, rozwodki albo babcie po 35 roku zycia
jak pamietam kolezanka w tamtym roku latwo nie miala. normalnie z nami pracowala, dzwigala a my jej pomagalysmy. nie miala krzesla etc. za to na nocce wszystkie dziewczyny siedzialy na krzeselkach, czeste przerwy etc. mysle,ze to zalezy od przelozonych i od samej siebie. kolezanka byla cicha, skromná osobá. mysle,ze nie potrafila wywalczyc swojego. z tego co wiem to wszystkie normalnie pracowaly do konca.

tak pojdé w poniedzialek do officu i powiem o moim kochanym brzuniu jak im nie powiem teraz to moze cos sie stac bo czasami dzwigam duzo roznych ciezkich pudel, skrzynek

wiecie jaka jestem szczesliwa? chcialam do pl wrocic bo brakuje mi mojego zawodu. dzis sobie zdalam sprawe,ze fajnie jakbym wrocila - pracowalabym sobie w banku, w ksiegowosci, kolejne studia, kursy - na dziecko nie mialabym czasu jak do tej pory a tu tez dalej moge uczyc sie jezyka, zrobic jakis kurs i kiedys bede mogla robic to samo mam taká nadzieje

[ajah]

Napisane przez MsLullaby

Dziewczyny poradzcie mi jakies dobre sposoby na katar, bo kaszlu i bolu gardla sie juz pozbylam, a katar wrecz mi sie nasila i ledwo oddycham momentami..

Inhalacje, olbas oil, first defence jest dobry, ale musisz skonsultowac sie z lekarzem.

[Darianna25]

Napisane przez lamia1980

ale fajne brzuszki

ja mam tez taki smieszny brzunio, okrágly a to dopiero 6tc

w pracy duzo dziewczyn,ktore byly w ciázy to pracowaly/pracuja na nocki. wszystkie dziewczyny pracujáce ze mná to nastki, studentki,przyszle zony, rozwodki albo babcie po 35 roku zycia
jak pamietam kolezanka w tamtym roku latwo nie miala. normalnie z nami pracowala, dzwigala a my jej pomagalysmy. nie miala krzesla etc. za to na nocce wszystkie dziewczyny siedzialy na krzeselkach, czeste przerwy etc. mysle,ze to zalezy od przelozonych i od samej siebie. kolezanka byla cicha, skromná osobá. mysle,ze nie potrafila wywalczyc swojego. z tego co wiem to wszystkie normalnie pracowaly do konca.

tak pojdé w poniedzialek do officu i powiem o moim kochanym brzuniu jak im nie powiem teraz to moze cos sie stac bo czasami dzwigam duzo roznych ciezkich pudel, skrzynek

wiecie jaka jestem szczesliwa? chcialam do pl wrocic bo brakuje mi mojego zawodu. dzis sobie zdalam sprawe,ze fajnie jakbym wrocila - pracowalabym sobie w banku, w ksiegowosci, kolejne studia, kursy - na dziecko nie mialabym czasu jak do tej pory a tu tez dalej moge uczyc sie jezyka, zrobic jakis kurs i kiedys bede mogla robic to samo mam taká nadzieje

Ja babcią nie jestem

[domciatko]

Napisane przez lamia1980

ale fajne brzuszki

ja mam tez taki smieszny brzunio, okrágly a to dopiero 6tc

w pracy duzo dziewczyn,ktore byly w ciázy to pracowaly/pracuja na nocki. wszystkie dziewczyny pracujáce ze mná to nastki, studentki,przyszle zony, rozwodki albo babcie po 35 roku zycia
jak pamietam kolezanka w tamtym roku latwo nie miala. normalnie z nami pracowala, dzwigala a my jej pomagalysmy. nie miala krzesla etc. za to na nocce wszystkie dziewczyny siedzialy na krzeselkach, czeste przerwy etc. mysle,ze to zalezy od przelozonych i od samej siebie. kolezanka byla cicha, skromná osobá. mysle,ze nie potrafila wywalczyc swojego. z tego co wiem to wszystkie normalnie pracowaly do konca.

tak pojdé w poniedzialek do officu i powiem o moim kochanym brzuniu jak im nie powiem teraz to moze cos sie stac bo czasami dzwigam duzo roznych ciezkich pudel, skrzynek

wiecie jaka jestem szczesliwa? chcialam do pl wrocic bo brakuje mi mojego zawodu. dzis sobie zdalam sprawe,ze fajnie jakbym wrocila - pracowalabym sobie w banku, w ksiegowosci, kolejne studia, kursy - na dziecko nie mialabym czasu jak do tej pory a tu tez dalej moge uczyc sie jezyka, zrobic jakis kurs i kiedys bede mogla robic to samo mam taká nadzieje

czyli z tego co czytam to pracujesz z różnymi kobietami) no i fajnie.

ja czasami tez sobie mysle jakby to sie w Polsce moje zycie ulozylo, gdzie bym pracowala itp.

a Ty jak masz aspiracje pracowac w banku to probuj.
z tego co piszesz to masz taki zawod.
przetlumacz dokumenty, ucz sie jezyka, idz na kurs i skladaj cv do banku.
moze Ci sie uda! jak nie sprobujesz to sie nie dowiesz )
bo przeciez nie bedziesz do konca zycia w tej fabryce pracowac)

no i powodzenia w pracy z ta wiadomoscia!
trzymaj sie

---------- Dopisano o 08:46 ---------- Poprzedni post napisano o 08:45 ----------

Napisane przez Darianna25

Ja babcią nie jestem

ale mnie rozbawiłaś tą wiadmoscią
ja sobie też od razu pomyślałam, że ja już prawie 30 też, ale też nie babcia!!) haha

[blonde_hair]

Napisane przez lamia1980

ale fajne brzuszki

ja mam tez taki smieszny brzunio, okrágly a to dopiero 6tc

w pracy duzo dziewczyn,ktore byly w ciázy to pracowaly/pracuja na nocki. wszystkie dziewczyny pracujáce ze mná to nastki, studentki,przyszle zony, rozwodki albo babcie po 35 roku zycia
jak pamietam kolezanka w tamtym roku latwo nie miala. normalnie z nami pracowala, dzwigala a my jej pomagalysmy. nie miala krzesla etc. za to na nocce wszystkie dziewczyny siedzialy na krzeselkach, czeste przerwy etc. mysle,ze to zalezy od przelozonych i od samej siebie. kolezanka byla cicha, skromná osobá. mysle,ze nie potrafila wywalczyc swojego. z tego co wiem to wszystkie normalnie pracowaly do konca.

tak pojdé w poniedzialek do officu i powiem o moim kochanym brzuniu jak im nie powiem teraz to moze cos sie stac bo czasami dzwigam duzo roznych ciezkich pudel, skrzynek

wiecie jaka jestem szczesliwa? chcialam do pl wrocic bo brakuje mi mojego zawodu. dzis sobie zdalam sprawe,ze fajnie jakbym wrocila - pracowalabym sobie w banku, w ksiegowosci, kolejne studia, kursy - na dziecko nie mialabym czasu jak do tej pory a tu tez dalej moge uczyc sie jezyka, zrobic jakis kurs i kiedys bede mogla robic to samo mam taká nadzieje

to widzisz, moze na nocki jest lzej i wiekszosc ciezarnych przenosza na tamta zmiane-upomnij sie o to
Ja pracowalam na nocki w domu opieki. Urlop macierzynski rozpoczelam tak jak to jest w przepisach 11 tyg przed data porodu, wczesniej tydzien mialam jeszcze urlopu wyp.
Wrocic do Pl?Z tego co mi wiadomo bardzo chcialas sie z własnie z tej Pl wyprowadzic i to własnie do Edynburga
Tu mozna robic to samo, odpowiednie kursy, podnoszenie kwwalifikacji, jezyk, szczescie i sie udaGrunt to wierzyc w siebie

Powodzenia na poniedziałek

Napisane przez MsLullaby

Dziewczyny poradzcie mi jakies dobre sposoby na katar, bo kaszlu i bolu gardla sie juz pozbylam, a katar wrecz mi sie nasila i ledwo oddycham momentami..

ja do tego co pisala ajah dodam ze wszystko to co dla dzieci

Napisane przez domciatko

ja czasami tez sobie mysle jakby to sie w Polsce moje zycie ulozylo, gdzie bym pracowala itp.

tez czasem mam takie mysli...

U mnie dzis juz pogorszenie pogody...

[domciatko]

Napisane przez blonde_hair

to widzisz, moze na nocki jest lzej i wiekszosc ciezarnych przenosza na tamta zmiane-upomnij sie o to
Ja pracowalam na nocki w domu opieki. Urlop macierzynski rozpoczelam tak jak to jest w przepisach 11 tyg przed data porodu, wczesniej tydzien mialam jeszcze urlopu wyp.
Wrocic do Pl?Z tego co mi wiadomo bardzo chcialas sie z własnie z tej Pl wyprowadzic i to własnie do Edynburga
Tu mozna robic to samo, odpowiednie kursy, podnoszenie kwwalifikacji, jezyk, szczescie i sie udaGrunt to wierzyc w siebie

Powodzenia na poniedziałek



ja do tego co pisala ajah dodam ze wszystko to co dla dzieci


tez czasem mam takie mysli...

U mnie dzis juz pogorszenie pogody...

blonde zgadzam się.
trzeba żyć tutaj, tak jakby się żyło w Polsce)
bo chyba innej rady nie ma.
troche wiary w siebie, nauka, kursy, szkolenie sie i mozna poszukac lepsza, bardziej odpowiadajaca prace.

ja sobie nie wyobazam żyć w Anglii na dluzsza meta, na pokoju z grupą polaków, pracować zawsze na agencjach i robic tylko cos aby przetrwac od tygodniowki do tygodniowki.

ja przyjechalam tu, aby bylo mi lepiej niz w Polsce i staram sie zyc tak jakbym byla w Polsce.
miec normalny dom, w miare normalna prace, w ktorej nie musze pracowac po 12-18 godzin, w ktorej nie musze robic nadgodzin w nieskonczonosc, w ktorej w miare dobrze sie czuje, i ktora pozwala mi zyc, tak jakbym zyla w Polsce.

---------- Dopisano o 08:59 ---------- Poprzedni post napisano o 08:58 ----------

Napisane przez blonde_hair

U mnie dzis juz pogorszenie pogody...

nawet mi nie mów.
my jutro z szkołą i uczniami z okazji Dnia Dziecka jedziemy do Leeds Castle, żeby tylko nie lało(

[ajah]

Napisane przez domciatko

blonde zgadzam się.
trzeba żyć tutaj, tak jakby się żyło w Polsce)
bo chyba innej rady nie ma.
troche wiary w siebie, nauka, kursy, szkolenie sie i mozna poszukac lepsza, bardziej odpowiadajaca prace.

ja sobie nie wyobazam żyć w Anglii na dluzsza meta, na pokoju z grupą polaków, pracować zawsze na agencjach i robic tylko cos aby przetrwac od tygodniowki do tygodniowki.

ja przyjechalam tu, aby bylo mi lepiej niz w Polsce i staram sie zyc tak jakbym byla w Polsce.
miec normalny dom, w miare normalna prace, w ktorej nie musze pracowac po 12-18 godzin, w ktorej nie musze robic nadgodzin w nieskonczonosc, w ktorej w miare dobrze sie czuje, i ktora pozwala mi zyc, tak jakbym zyla w Polsce.

---------- Dopisano o 08:59 ---------- Poprzedni post napisano o 08:58 ----------



nawet mi nie mów.
my jutro z szkołą i uczniami z okazji Dnia Dziecka jedziemy do Leeds Castle, żeby tylko nie lało(

BBC mówi, że jutro w tych okolicach bedzie ladnie: slonecznie, cieplo i bez deszczu

[domciatko]

ajah dobre wiaodmosci z rana!
od razu mi sie humor poprawił

a jak u Was dzien dziecka??

[ajah]

Napisane przez domciatko

ajah dobre wiaodmosci z rana!
od razu mi sie humor poprawił

a jak u Was dzien dziecka??

Zwykle nie obchodzimy jakoś specjalnie, ale jak pogoda dopisze to moze gdzes sie wybierzemy

[Kinqaa]

W Londynie ma być dziś 21 stopni i zero deszczu.
Na londynku i na BBC weather to samo mam nadzieję,że nie kłamią

[blonde_hair]

Napisane przez domciatko

ja sobie nie wyobazam żyć w Anglii na dluzsza meta, na pokoju z grupą polaków, pracować zawsze na agencjach i robic tylko cos aby przetrwac od tygodniowki do tygodniowki.

no tez tego sobie nie wyobrazam...

My na dzien dziecka nic nie robimy, nigdzie nie jedziemy...ja odsypiam noc w pracy, Sebe do konca tyg chcialam przetrzymac w domu, no moze w niedz jesli pogoda dopisze to gdzies pojedziemy, ale sie zobaczyA tak w przyszłym tyg kupie mu lokomotywe Tomka, bo ma bzika na tym punkcieJedna ma wiec bedziemy kolekcjonowacTo tak w ramach prezentu

[ajah]

Napisane przez Kinqaa

W Londynie ma być dziś 21 stopni i zero deszczu.
Na londynku i na BBC weather to samo mam nadzieję,że nie kłamią

Oni igdy nie klamia co do pogody, tylko jak czesto sie myla