Mamusie sierpień 2014

[BieniekI]

Napisane przez zuken

Coraz więcej nas super

A jeśli chodzi o mdłości to ja niestety mam je cały czas Przez to leżę tylko całymi dniami i nic nie robię... Tż to dzielnie znosi ale pewnie też go wkurza bałagan w mieszkaniu albo brak obiadu... A ja nie mam siły na nic:/ także zazdroszczę tym co normalnie funkcjonują...

A odnośnie badań to powiedzcie czy wyniki są już na drugi dzień? Bo ja 7 idę dopiero zrobić a 8 mam wizytę

Trudno, jak się chce mieć dziecko, trzeba się przyzwyczaić do bałaganu w mieszkaniu

[TheFall]

Jestem po wizycie. Serduszko bije, dzidzia ma 23 mm
Wszystkie badania wyszły dobrze wiec mi lekarz na razie niczego nowego nie zlecał. następna wizyta 10.02.
I mam już kartę ciąży założoną

Mam małą infekcję intymną, dostałam Nystatynę. Któraś doświadczona mama brała to w ciąży?

[alonka00]

Napisane przez Tasia34

Bo to są wymiary pęcherzyka
A co z badaniami nie tak..?

---------- Dopisano o 22:24 ---------- Poprzedni post napisano o 22:23 ----------

a crl to nie jest długość dzidziusia?
z badaniami nie, ale mam jajniki policystyczne i torbielkę w prawej nerce, dlatego napisałam że chociaż tarczycę mam zdrową

Napisane przez kamilast

myślę że cena zależy od tego co kto rozumie przez podstawowe badania, Ty miałaś 3, niektóre z nas dostają od razu przeciwciała na kilka chorób, hiv, grupę krwi i wtedy kwota rośnie, Tobie pewnie gin rozkłada to w czasie

ja na własną rękę te badania robiłam, na razie ginka nic na ten temat nie mówiła, mam wytłumaczenie dlaczego sama robiłam, bo mam pieska w domu i TSH też trzeba często kontrolować

Napisane przez TheFall

Jestem po wizycie. Serduszko bije, dzidzia ma 23 mm
Wszystkie badania wyszły dobrze wiec mi lekarz na razie niczego nowego nie zlecał. następna wizyta 10.02.
I mam już kartę ciąży założoną

Mam małą infekcję intymną, dostałam Nystatynę. Któraś doświadczona mama brała to w ciąży?

jeeee ale super!!!

[mysia111]

Napisane przez TheFall

Jestem po wizycie. Serduszko bije, dzidzia ma 23 mm
Wszystkie badania wyszły dobrze wiec mi lekarz na razie niczego nowego nie zlecał. następna wizyta 10.02.
I mam już kartę ciąży założoną

Mam małą infekcję intymną, dostałam Nystatynę. Któraś doświadczona mama brała to w ciąży?

Super wiadomość.

Objadłam się właśnie ziemniakami, jajkiem sadzonym, kalafiorem i kefirem. Nie licząc porannego incydentu czuję się dziś dobrze. Jak mąż wróci ze spotkania robimy sobie wieczór filmowy. Brat mi ściągnął ok 40 filmów więc mam w czym wybierać.

[ewelajna25]

Napisane przez BieniekI

Trudno, jak się chce mieć dziecko, trzeba się przyzwyczaić do bałaganu w mieszkaniu

Ja lubie porzadek, ale bez przesady z kolei Tz nic nie przeszkadza, nawet jak mu sie zabawki pod nogami walaja a w zlewie zalega stos naczyn. Wolalabym, aby jednak mu to przeszkadzalo choc troche, to by sie staral ogarnac, a tak to do wszystkiego musze go gonic, i najczesciej slysze "zaraz".... a niestety brak mi sil, by wszystko ciagle robic sama.

Napisane przez TheFall

Jestem po wizycie. Serduszko bije, dzidzia ma 23 mm
Wszystkie badania wyszły dobrze wiec mi lekarz na razie niczego nowego nie zlecał. następna wizyta 10.02.
I mam już kartę ciąży założoną

Mam małą infekcję intymną, dostałam Nystatynę. Któraś doświadczona mama brała to w ciąży?

To super wiesci, gratuluje! Co do nystatyny nie bralam, a jaka droga ma byc podawana? W poprzedniej ciazy w 1 trymestrze na infekcje bakteryjna, ktorej nie czulam dostalam jakis antybiotyk w kremie, ktory aplikowalam jednorazowymi strzykawkami dopochwowo, ale bakterie wrocily. Potem bralam w 3 trymestrze erytromycyne, ale skonczylo sie na antybiotyku w kroplowce podczas porodu. Zapomnialam, co to za bakterie, ale sa grozne dla dziecka, nie dla matki i rutynowo sie sprawdza ich obecnosc w ciazy bo sa dosc powszechne.

Napisane przez mysia111

Super wiadomość.

Objadłam się właśnie ziemniakami, jajkiem sadzonym, kalafiorem i kefirem. Nie licząc porannego incydentu czuję się dziś dobrze. Jak mąż wróci ze spotkania robimy sobie wieczór filmowy. Brat mi ściągnął ok 40 filmów więc mam w czym wybierać.

O, to szykuje sie Wam maraton filmowy daj znac, jaki film polecasz, bo ostanio weny mi brak na poszukiwania.
I narobilas mi smaku na kefir, zaraz sobie otworze bo mam w lodowce

Poszlam zrobic badania, ale mimo braku sniadania do konca na czczo nie bylam i pani laborantka nie pobrala mi na glukoze i cos tam jeszcze, na co tez nalezalo byc na czczo. A powod byl taki, ze pilam w nocy i nad ranem syrop z cebuli z cukrem i do tego tabletki na gardlo, ale tak mnie bolalo ze innej opcji nie bylo i te badania dorobie pozniej.

[izka-1987]

Ja mam dzisiaj luźniejszy dzień, mąż zajmuje się Młodą

Napisane przez mysia111

Dzień rozpoczęłam od

Dzień zaczęłam tak samo, ale to z mojej winy bo nie chciało mi się wstać, żeby coś zjeść

Napisane przez TheFall

Jestem po wizycie. Serduszko bije, dzidzia ma 23 mm
Wszystkie badania wyszły dobrze wiec mi lekarz na razie niczego nowego nie zlecał. następna wizyta 10.02.
I mam już kartę ciąży założoną

Gratuluję

Napisane przez mysia111

Objadłam się właśnie ziemniakami, jajkiem sadzonym, kalafiorem i kefirem. Nie licząc porannego incydentu czuję się dziś dobrze. Jak mąż wróci ze spotkania robimy sobie wieczór filmowy. Brat mi ściągnął ok 40 filmów więc mam w czym wybierać.

Mniam
Ja ostatnio w sylwestra poszalałam i obejrzałam nowego Hobbita, na nic innego nie mam wieczorem siły bo i tak zasypiam

[anafora12345]

Witam nowe dziewczyny
Kurka ja nawet nie wiedziałam że na plecach nie można spać . Chyba muszę troszkę poczytać.
Dziewczyny a te poduszki to macie konkretnej firmy czy tak jak leci ? Bo zastanawiałam się nad nią .
Dzis dzień mam tragiczny mdłości wróciły i trzyma mnie od samego rano .

[izka-1987]

Napisane przez anafora12345

Witam nowe dziewczyny
Kurka ja nawet nie wiedziałam że na plecach nie można spać . Chyba muszę troszkę poczytać.
Dziewczyny a te poduszki to macie konkretnej firmy czy tak jak leci ? Bo zastanawiałam się nad nią .
Dzis dzień mam tragiczny mdłości wróciły i trzyma mnie od samego rano .

Na plecach na razie można później jest niewskazane bo będzie Ci się ciężko oddychać.
co do poduszki ja mam jakąś pierwszą z brzegu.
Biedna, jutro będzie lepiej

[twin--maid]

Napisane przez edyta3005

Witajcie chcialabym dolaczyc, mam termin na 3.08

Witaj i gratulacje!

Napisane przez TheFall

Jestem po wizycie. Serduszko bije, dzidzia ma 23 mm
Wszystkie badania wyszły dobrze wiec mi lekarz na razie niczego nowego nie zlecał. następna wizyta 10.02.
I mam już kartę ciąży założoną

Mam małą infekcję intymną, dostałam Nystatynę. Któraś doświadczona mama brała to w ciąży?

Napisane przez anafora12345

Witam nowe dziewczyny
Kurka ja nawet nie wiedziałam że na plecach nie można spać . Chyba muszę troszkę poczytać.
Dziewczyny a te poduszki to macie konkretnej firmy czy tak jak leci ? Bo zastanawiałam się nad nią .
Dzis dzień mam tragiczny mdłości wróciły i trzyma mnie od samego rano .

Poduszkę mam kupioną w Smyku ale nie pamiętam firmy.

Napisane przez izka-1987

Na plecach na razie można później jest niewskazane bo będzie Ci się ciężko oddychać.
co do poduszki ja mam jakąś pierwszą z brzegu.
Biedna, jutro będzie lepiej

To nie chodzi o ciężkie oddychanie tylko podczas leżenia na plecach jest uciskana żyła główna dolna i wtedy jest słabsze dotlenianie organizmu (można nawet stracić przytomność) naszego i dzieciątka. Spanie na lewym boku ma na celu jak najmniejszy ucisk tej żyły, która biegnie z prawej strony ciała.

http://www.senmata.pl/Opinie-Lekarzy-clinks-pol-12.html

[alonka00]

A ja ostatnio przeczytałam, że do 20tc spokojnie można spać na plecach, później ucisk robi się na tyle duży że jest to niebezpieczne. Ale nie wiem ile w tym prawdy
W szpitalu jak byłam to widziałam jak dziewczyna leżała ka plecach i na kołkach i miała już średni brzuszek. Jakby było coś nie tak to chyba lekarze zwróciliby jej uwagę.

[AgnesD]

ja tam spałam do konca ciazy na plecach, bo w sumie tak mi było najwygodniej ale teraz chyba spac nie bede skoro dzidzia mozec stracic przytomnosc -wtedy niewiedziałam, a i starsznie dretwialy mi rece jak spalam w innych pozycjach


u mnie jak narazie mdłośści brak w 1ciązy tez nie miałam . pozatym lekko bolesne sutki (nie piersi całe ) i senność i tyle

[twin--maid]

Napisane przez alonka00

A ja ostatnio przeczytałam, że do 20tc spokojnie można spać na plecach, później ucisk robi się na tyle duży że jest to niebezpieczne. Ale nie wiem ile w tym prawdy
W szpitalu jak byłam to widziałam jak dziewczyna leżała ka plecach i na kołkach i miała już średni brzuszek. Jakby było coś nie tak to chyba lekarze zwróciliby jej uwagę.

Mnie też w szpitalu pozwalali leżeć na plecach ale byłam wyjątkiem, bo małam inne schorzenie przy którym pozycja na plecach była najlepsza.

Napisane przez AgnesD

ja tam spałam do konca ciazy na plecach, bo w sumie tak mi było najwygodniej ale teraz chyba spac nie bede skoro dzidzia mozec stracic przytomnosc -wtedy niewiedziałam, a i starsznie dretwialy mi rece jak spalam w innych pozycjach


u mnie jak narazie mdłośści brak w 1ciązy tez nie miałam . pozatym lekko bolesne sutki (nie piersi całe ) i senność i tyle

Stracić przytomność możesz raczej Ty. Czy dziecko, nie wiem.

Mi mdłości 3 dzień prawie odpuściły. Za to podobnie jak Ty mam wrażliwe jedynie sutki.

[anius_7]

Napisane przez TheFall

Jeśli chodzisz prywatnie to taka karteczka jest jedynie ściągą w laboratorium odnośnie badań. Ja też taką dostaję, ale i tak płacę za wszystkie badania.

Napisane przez Tasia34

A badania - chodzisz prywatnie? Wtedy w państwowej przychodni nie zrobisz badań za darmo...

dzięki za uświadomienie. Muszę w takim razie szykować sporo kasy

Napisane przez Aisog1987

Cytat ze strony "parenting.pl" - myślę, że dla każdej z nas

...Obawy o dziecko – przyszłe mamy często przypisują swojemu maleństwu wszystkie rzadkie choroby i wady rozwojowe. Jeśli przeszukujesz Internet w poszukiwaniu możliwych komplikacji ciąży – przestań. Pamiętaj, że większość ciąży odbywa się bez żadnych komplikacji i rodzą się zdrowe dzieci. Jeśli nawet coś się wydarzy, to nie masz na to większego wpływu – prawdopodobnie i tak robisz już wszystko, co w Twojej mocy....

gdyby to był fejs to kliknęłabym "lubię to"

Napisane przez AgnesD

Heloo

cześć

Napisane przez neti_2

Cześć Mamuśki sierpniowe, można jeszcze dołączyć?
Termin na 04.08.2014 i już wiemy że pod sercem zagościły dwa maluszki

podwójne cześć

Napisane przez edyta3005

Witajcie chcialabym dolaczyc, mam termin na 3.08

cześć


Ja dopiero wróciłam z zajęć, bo mam zjazd teraz i jestem zupełnie wypompowana. A tu jeszcze nauka czeka wczoraj zasnęłam o 21, dziś pewnie też będzie podobnie.

A jeśli mogę prosić o dopisanie do listy moich danych to proszę Ania, 26 lat

[Tasia34]

Napisane przez Angels2708

Dziś wybieram się do szkoły ale nie na wszystkie zajęcia bo strasznie zmęczona później wracam.Więc zamiast do 18 siedzieć będę do 14 ;D a jutro egz z angielskiego i zacznie się stres mam nadzieję że nie zaszkodzi fasoleczce.

A czego się uczysz?

Napisane przez twin--maid

Strasznie się nie wyspałam. Poszłam późno spać a synek w nocy urządzał sobie wędrówki do nas. od 6:30 nie chciał już spać a ja musiałam głodna czekać, bo laboratorium od 8 w soboty :/ krew pobrana (morfologia z rozmazem, mocz, glukoza, TSH, WR-VDRL, HBs antygen, P-ciała anty-HCV, P-ciała anty HIV 1/2) a ja uboższa o 140zł. Dobrze, że toksoplazmozę robiłam wcześniej, bo byłoby 210zł.

Miłej soboty!

Zupełnie, jak u nas...

Napisane przez TheFall

Jestem po wizycie. Serduszko bije, dzidzia ma 23 mm
Wszystkie badania wyszły dobrze wiec mi lekarz na razie niczego nowego nie zlecał. następna wizyta 10.02.
I mam już kartę ciąży założoną

Super!!!

Napisane przez alonka00

a crl to nie jest długość dzidziusia?
z badaniami nie, ale mam jajniki policystyczne i torbielkę w prawej nerce, dlatego napisałam że chociaż tarczycę mam zdrową

A, rozumiem... Zdrówka!
W tej tabelki, którą dziewczyny przytaczały jest podany rozmiar pęcherzyka w 6tc - http://parenting.pl/portal/6-tydzien-ciazy
Nie ma tu długości crl w kolejnych dniach...

Napisane przez ewelajna25

Ja lubie porzadek, ale bez przesady z kolei Tz nic nie przeszkadza, nawet jak mu sie zabawki pod nogami walaja a w zlewie zalega stos naczyn. Wolalabym, aby jednak mu to przeszkadzalo choc troche, to by sie staral ogarnac, a tak to do wszystkiego musze go gonic, i najczesciej slysze "zaraz".... a niestety brak mi sil, by wszystko ciagle robic sama.

Typowy facet

A kefir lub maślankę piję codziennie, nie potrafię się obyć bez

Kurczę, dziś znów miałam małe plamienie Niby wszystko ok. nic nie boli, ale to już trzeci raz Może po prostu taka ciążą W poprzedniej nie miałam ani razu. Ech...

[88natka]

Napisane przez mamuska11

Czesc dziewczyny powoedzcie mi czy to normalne ze nagle (8t5d z OM) przeszly mi objawy ciazy tzn nagle przestaly mnie bolec piersi wczesniej mialam tak nabrzmiale ze dotknac nie moglam a teraz sa normalne moge je sciskac I nic... I przeszly mi nerwy juz nie jestem taka drazliwa czuje sie zupelnie normalne wogole nie jak w ciazy za sie boje caly dzien chodze smutna I sie martwie czy wszystko jest ok ;( usg dopiero za 3 tygodnie chyba ze znowu pojde prywatnie ale nie chce tyle kasy znowu wywalac jak to tylko moja panika jest.....za mi sie plakac chce jak sobie pomysle ze cos moglo sie stac ;(

hej ja od paru dni też nie mam już mdłości dziś tylko pobolewał mnie brzuch, ale się nie martwię tym

Napisane przez AgnesD

Heloo

Nie wiedziałam, czy dołaczyc do Was czy do Wrześniówek - bo znając moje szczęście to znów urodzę po terminie i będzie wrzesień, ale ostatecznie doszłam do wniosku, że dołacze do was z miła chęcia

Jestem mamą 2 letniego Igorka ( ur. wrzesień 2011 ). teraz mam termin na 23 sierpień i nazywam się Aga lat 30

mam nadzieje ze mnie przyjmiecie

hej
Gratulacje

Napisane przez neti_2

Cześć Mamuśki sierpniowe, można jeszcze dołączyć?
Termin na 04.08.2014 i już wiemy że pod sercem zagościły dwa maluszki

hej podwójne gratulacje

Napisane przez edyta3005

Witajcie chcialabym dolaczyc, mam termin na 3.08

hej gratulacje

Cześć dziewczyny
U nas już dobrze, Olivia czuje się coraz lepiej, tż już zdrowy, właśnie siedzi w pracy. Mi dolegliwości ciążowe przeszły oprócz dziwnego napięcia brzucha ale w tamtej ciąży też tak miałam.
Co do spania na boku to tak jak dziewczyny pisały, podobno w ciąży można spać na lewym. Moja ulubiona pozycja do snu to na brzuchu i dalej tak śpię, podkładam tylko kołdrę pod brzuch i nogę daje wyżej( prawie jak żaba ale z jedną nogą) Ja takiej poduszki nie miałam w tamtej ciąży, zamiast niej używałam kołdry bo mamy rozmiar king size więc nie ma problemu z dzieleniem z tż

Lecimy kwiecień/ maj do PL to będzie 27 tydzień. Już nie mogę się doczekać

---------- Dopisano o 21:34 ---------- Poprzedni post napisano o 21:27 ----------

Napisane przez Tasia34

Kurczę, dziś znów miałam małe plamienie Niby wszystko ok. nic nie boli, ale to już trzeci raz Może po prostu taka ciążą W poprzedniej nie miałam ani razu. Ech...

Ja tak miałam 23 grudnia trochę plamiłam ok 2x.. brązowego śluzu i całą wigilię i później już mi przeszło. W poprzedniej ciąży nigdy nie miałam plamień. A jakiego koloru są te plamienia? Kiedy masz wizytę?

Czy jest tu jakaś dziewczyna z Rzeszowa i może mi polecić jakiś gabinet ginekologiczny gdzie robią USG 3D?

Jak będziemy w PL u tż to chciałam iść zrobić zdjęcie 3D na pamiątke, Olivii też mam

[Angels2708]

Tasia ja taka spóźnialska w szkole jestem i nadrabiam to co spsociłam :P
Liceum ogólniak teraz przypada mi maturka ale na nią nie idę bo ja to stresor pierwsza klasa :P

Dziewczęta jak dobrze zrozumiałam z czytania was to za badania trzeba płacić i iść prywatnie? Nie można zrobić na nfz?

[AgnesD]

Napisane przez Angels2708

Tasia ja taka spóźnialska w szkole jestem i nadrabiam to co spsociłam :P
Liceum ogólniak teraz przypada mi maturka ale na nią nie idę bo ja to stresor pierwsza klasa :P

Dziewczęta jak dobrze zrozumiałam z czytania was to za badania trzeba płacić i iść prywatnie? Nie można zrobić na nfz?

Kochana idz na ta maturke, stres stresem ale sprobowac warto a noz sie uda

Co do badan to ja w pierwszej ciazy robilam tak, ze chodzilam po skierowanie do ogolnego lrkarza on odmowic nie mogl I to co bylo placone przez kase chorych bylo za darmo - ale prawda taka ze te drozsze badania I tak trzeba bylo placic.

A teraz to u mnie inna bajka mieszkam w niemczech I tu ubezpieczenie pokrywa wszystkie badania , a co najlepsze kazdy (chyba)gin ma swoje laboratium przy gabinecie I nigdzie latac nie trzeba

[h4linka]

Ja też od mojego gina (chodzę prywatnie) dostałam tylko rozpiskę, potem poszłam do swojej ogólnej i mi dała skierowanie na podstawy - morfologia, mocz, tsh i coś jeszcze, za resztę zapłaciłam w sumie 165 zł.

Jak poszłam do labu się "zarejestrować" powiedziałam babeczkom, że nie jestem na czczo, powiedziały, że to żaden problem i i tak zrobiły mi wszystkie badania. I zarówno morfologia jak i glukoza wyszły mi w normie.

My z narzeczonym mieliśmy już imiona wybrane wcześniej, dla córki będzie Joanna a dla synka Tymon.

W kwietniu bierzemy ślub, mieliśmy dzisiaj zrobić maraton po restauracjach ale jakoś nie mam mocy od rana, ehh.

Też kupiłam poduchę na allegro, przedwczoraj do mnie przyszła, jest cudowna

[zuken]

Napisane przez TheFall

Jestem po wizycie. Serduszko bije, dzidzia ma 23 mm
Wszystkie badania wyszły dobrze wiec mi lekarz na razie niczego nowego nie zlecał. następna wizyta 10.02.
I mam już kartę ciąży założoną

Mam małą infekcję intymną, dostałam Nystatynę. Któraś doświadczona mama brała to w ciąży?

Super

Napisane przez AgnesD

ja tam spałam do konca ciazy na plecach, bo w sumie tak mi było najwygodniej ale teraz chyba spac nie bede skoro dzidzia mozec stracic przytomnosc -wtedy niewiedziałam, a i starsznie dretwialy mi rece jak spalam w innych pozycjach


u mnie jak narazie mdłośści brak w 1ciązy tez nie miałam . pozatym lekko bolesne sutki (nie piersi całe ) i senność i tyle

Zazdroszczę braku mdłości! Mi strasznie dokuczają i póki co ciężko mi się tak na maksa cieszyć dzidzią jak cały czas się źle czuję Mam nadzieję, że mi też niedługo wszystko minie...


Ja badania idę robić we wtorek a w środę mam wizytę i może już też usłyszę serduszko Trzymajcie kciuki, żeby wszystko było dobrze

No i według mnie to urósł mi już brzuch i nie mogę go wciągnąć Wczoraj byłam mierzyć suknie ślubne i w niektórych było już widać taki mini brzuszek... Myślicie, że do 8 lutego jeszcze mocno urośnie?

[mamuska11]

Ja czuje sie poprostu wspaniałe wszystkie objawy minęły Tez czuje takie dziwne napięcie w dole brzucha ale kupiłam sobie Dopllera i usłyszałam juz serduszko byłam w szoku bo to dopiero 10t0d a było słychać dobrze i to na 100% to bo pamietam ten dźwięk u położnej z poprzedniej ciazy wiec sie uspokoilam i cieszę sie moim brakiem objawów za to zaczęło sie co innego - niepohamowana ochota na przytulanki poprostu od wczoraj to o niczym innym myślec nie moge z rana jak sie tylko obudziłam juz meczylam swojego Tż oczywiscie nie narzekal szczegolnie ze ostatnio 2 miesiace to tylko krzyczalam plakalam i jadem plulam...miła odmiana my tez ślub planujemy w tej połowie roku Tż oswiadczyl sie w wigilie przy calej rodzinie wogole sie nie spodziewalam ale mile zaskoczenie szczegolnie ze mamy juz jedno dziecko razem i ja mam starsza corke takze fajnie bedzie juz taka prawdziwa rodzinie zostac chociaz nigdy nie miałam aż takiego parcia na ślub grunt to być razem i być szczęśliwym tylko nie wiem do czego sie zabrac z zalatwianiem bo jestesmy w Uk a chcemy slub konkordatowy....

[twin--maid]

Napisane przez Angels2708

Tasia ja taka spóźnialska w szkole jestem i nadrabiam to co spsociłam :P
Liceum ogólniak teraz przypada mi maturka ale na nią nie idę bo ja to stresor pierwsza klasa :P

Dziewczęta jak dobrze zrozumiałam z czytania was to za badania trzeba płacić i iść prywatnie? Nie można zrobić na nfz?

Dlaczego nie idziesz na maturę? Przez stres? Nie ma się czego bać. Myślę, że później będzie Ci ją ciężej zrobić.

Napisane przez AgnesD

A teraz to u mnie inna bajka mieszkam w niemczech I tu ubezpieczenie pokrywa wszystkie badania , a co najlepsze kazdy (chyba)gin ma swoje laboratium przy gabinecie I nigdzie latac nie trzeba

Super sprawa z tym ubezpieczeniem i laboratorium u gina na miejscu

Napisane przez h4linka

Jak poszłam do labu się "zarejestrować" powiedziałam babeczkom, że nie jestem na czczo, powiedziały, że to żaden problem i i tak zrobiły mi wszystkie badania. I zarówno morfologia jak i glukoza wyszły mi w normie.

My z narzeczonym mieliśmy już imiona wybrane wcześniej, dla córki będzie Joanna a dla synka Tymon.

W kwietniu bierzemy ślub, mieliśmy dzisiaj zrobić maraton po restauracjach ale jakoś nie mam mocy od rana, ehh.

Też kupiłam poduchę na allegro, przedwczoraj do mnie przyszła, jest cudowna

Mnie się wczoraj pani w laboratorium pytała czy jestem na czczo. Mówiła, że do badania cukru (jeśli ma się zdrową trzustkę) to powinny wystarczyć 2 godziny na czczo ale już do morfologii więcej.
Bardzo podoba mi się imię Tymon, ale mam w domu Szymona więc trochę za podobne w brzmieniu.

Napisane przez zuken

Super



Zazdroszczę braku mdłości! Mi strasznie dokuczają i póki co ciężko mi się tak na maksa cieszyć dzidzią jak cały czas się źle czuję Mam nadzieję, że mi też niedługo wszystko minie...


Ja badania idę robić we wtorek a w środę mam wizytę i może już też usłyszę serduszko Trzymajcie kciuki, żeby wszystko było dobrze

No i według mnie to urósł mi już brzuch i nie mogę go wciągnąć Wczoraj byłam mierzyć suknie ślubne i w niektórych było już widać taki mini brzuszek... Myślicie, że do 8 lutego jeszcze mocno urośnie?

Trudno powiedzieć ile urośnie Ci brzuch. W pierwszej ciąży w 16 tc dopiero było leciutko widać brzuszek.

Napisane przez mamuska11

Ja czuje sie poprostu wspaniałe wszystkie objawy minęły Tez czuje takie dziwne napięcie w dole brzucha ale kupiłam sobie Dopllera i usłyszałam juz serduszko byłam w szoku bo to dopiero 10t0d a było słychać dobrze i to na 100% to bo pamietam ten dźwięk u położnej z poprzedniej ciazy wiec sie uspokoilam i cieszę sie moim brakiem objawów za to zaczęło sie co innego - niepohamowana ochota na przytulanki poprostu od wczoraj to o niczym innym myślec nie moge z rana jak sie tylko obudziłam juz meczylam swojego Tż oczywiscie nie narzekal szczegolnie ze ostatnio 2 miesiace to tylko krzyczalam plakalam i jadem plulam...miła odmiana my tez ślub planujemy w tej połowie roku Tż oswiadczyl sie w wigilie przy calej rodzinie wogole sie nie spodziewalam ale mile zaskoczenie szczegolnie ze mamy juz jedno dziecko razem i ja mam starsza corke takze fajnie bedzie juz taka prawdziwa rodzinie zostac chociaz nigdy nie miałam aż takiego parcia na ślub grunt to być razem i być szczęśliwym tylko nie wiem do czego sie zabrac z zalatwianiem bo jestesmy w Uk a chcemy slub konkordatowy....

Wcześnie udało Ci się wychwycić serduszko
O, kolejna przyszła panna młoda

Tż mnie od wczoraj jedzeniowo rozpieszcza Na obiad zrobił kluski śląskie z pesto. Na kolacje były krewetki smażone na maśle czosnkowym a dziś na obiad zrobił trochę zmodyfikowany przepis Pascala
http://kuchnialidla.pl/product/Kefte...cku#komentarze

Dziś było u nas 10 stopni na plusie więc dużo spacerowaliśmy. Teraz najchętniej poszłabym już spać a tu jeszcze tyle do wieczora

[Tasia34]

Napisane przez 88natka

Ja tak miałam 23 grudnia trochę plamiłam ok 2x.. brązowego śluzu i całą wigilię i później już mi przeszło. W poprzedniej ciąży nigdy nie miałam plamień. A jakiego koloru są te plamienia? Kiedy masz wizytę?

Oj, ale już ok?
Ja miałam jasnobrązowe, a Ty?

Napisane przez Angels2708

Tasia ja taka spóźnialska w szkole jestem i nadrabiam to co spsociłam :P
Liceum ogólniak teraz przypada mi maturka ale na nią nie idę bo ja to stresor pierwsza klasa :P

Dziewczęta jak dobrze zrozumiałam z czytania was to za badania trzeba płacić i iść prywatnie? Nie można zrobić na nfz?

Zdawaj, póki masz czas, potem przy dziecku to dopiero będzie
Jak pójdziesz do lekarza państwowego, to dostaniesz skierowania na nfz na część badań.

Napisane przez AgnesD

A teraz to u mnie inna bajka mieszkam w niemczech I tu ubezpieczenie pokrywa wszystkie badania , a co najlepsze kazdy (chyba)gin ma swoje laboratium przy gabinecie I nigdzie latac nie trzeba

Czadowo

Hejka
Strasznie zmęczona dziś jestem. Ale to pewnie przez te zmiany ciśnienia. Plamienia nie ma, na szczęście.
Co do ślubu - my też w tym roku mamy zamiar

[neti_2]

Napisane przez mamuska11

Ja czuje sie poprostu wspaniałe wszystkie objawy minęły Tez czuje takie dziwne napięcie w dole brzucha ale kupiłam sobie Dopllera i usłyszałam juz serduszko byłam w szoku bo to dopiero 10t0d a było słychać dobrze i to na 100% to bo pamietam ten dźwięk u położnej z poprzedniej ciazy wiec sie uspokoilam i cieszę sie moim brakiem objawów za to zaczęło sie co innego - niepohamowana ochota na przytulanki poprostu od wczoraj to o niczym innym myślec nie moge z rana jak sie tylko obudziłam juz meczylam swojego Tż oczywiscie nie narzekal szczegolnie ze ostatnio 2 miesiace to tylko krzyczalam plakalam i jadem plulam...miła odmiana my tez ślub planujemy w tej połowie roku Tż oswiadczyl sie w wigilie przy calej rodzinie wogole sie nie spodziewalam ale mile zaskoczenie szczegolnie ze mamy juz jedno dziecko razem i ja mam starsza corke takze fajnie bedzie juz taka prawdziwa rodzinie zostac chociaz nigdy nie miałam aż takiego parcia na ślub grunt to być razem i być szczęśliwym tylko nie wiem do czego sie zabrac z zalatwianiem bo jestesmy w Uk a chcemy slub konkordatowy....

Gratuluje zaręczyn
Dzieki za tip o urządzeniu do dopplera, nie wiedziałam że można sobie kupic. Dopisuje do listy zakupów

[Angels2708]

Witam po szkolnym weekendzie
My też z moim planujemy ślub ale nie wiemy dokładnie kiedy :P zwykły cichy i skromny cywilny bo najważniejsze to być razem i być szczęśliwym.
No i gratulacje dla kobietek które też w tym roku zmienią stan cywilny

Więc przy lataniu po badania z nfz lepiej wziąść jakieś pieniążki?Hm...(dziwne)

Moje imiona brzmią tak: Emilka lun Karolinka , Alan lub Kacperek

A co do matury to nie wiem.. :P

[aa_sik]

cześć Dziewczyny w święta przeżyliśmy z mężem horror .... w pierwszy dzień świąt dostałam lekkiego, brązowego plamienia - plamienie małe ale nie można go lekceważyć. Pojechaliśmy do szpitala. Po dwugodzinnym czekaniu na lekarze wreszcie zjawił się ktoś, kto mógł mnie zbadać. Najpierw na fotelu a potem usg. Nadmienię tylko, że przed świętami byliśmy u lekarza i był na usg malutki pęcherzyk ... to wracając do badań: zaczyna się usg a lekarz mówi, że albo "to coś jest za małe albo już tego nie ma bo on nic nie widzi". Momentalnie łzy naciekły mi do oczu, dużo się naczytałam o poronionych ciążach a tak z mężem wyczekiwaliśmy tego maleństwa ..... po badaniu lekarz kazał mi pojechać do domu i zabrać rzeczy bo zostawi mnie w szpitalu na obserwację albo łyżeczkowanie. Pojechaliśmy do domu, do szpitala już nie wróciłam. W drugi dzień świąt pojechałam do mojej lekarki. Zrobiła usg i wszytko ok. Zleciła badanie bety w piątek 27.12 było 6720 a w poniedziałek 10300. Stwierdziła, że wszytko jest ok. Próbowała uchwycić serduszko ale jeszcze nie było słychać był tylko szum i taki dziwny wykres na monitorze. 10.01 ma już być wszystko słychać. Niby wszystko ok a ja leże i ryczę przez debila ze szpitala i przed każdą wizytą u lekarza nie potrafię sobie znaleźć miejsca. Tak się boję i denerwuję tym bardziej, że objawów ciążowych mam jak na lekarstwo: brak okresu, bolesne piersi i czasem kłucie w podbrzuszu. Zero senności i mdłości. Wiem, że napisałam tu mega elaborat na 3 strony ale pomóżcie mi dziewczyn bo zwariuję. Czy to jest wszystko możliwe??????????

[Angels2708]

aa_sik jeśli twoja lekarka mówi że jest wszystko ok to bardziej bym jej wierzyła niż szpitalowym lekarzom. robiłaś betę , też się ładnie wynik zmienia
musisz być dobrej myśli i czekać cierpliwie do piątkowej wizyty przy której już będziesz wiedziała zdecydowanie wiele niż teraz. Trzymam kciuki
A co do plamienia to słyszałam że są normalne (brązowe, jasne brązowe) ale też można odwiedzić lekarza w tej sprawie. Ja nie miałam jak narazie plamienia więc nie mogę tu wiele napisać, wizytę pierwszą mam dopiero w czwartek więc jeszcze bardziej się stresuję niż ty, bo ja wiem po wyniku beta że jestem w ciąży, no i brak okresu oraz mdłości które niekiedy mam a dziś to jak tylko zjadłam śniadanie to już mi zaczęło być nie dobrze ale dzidziusia zniosę wszystko.
Więc kochana nie stresuj się i trzymam kciuki by wszystko było dobrze bo napewno tak będzie

[aa_sik]

to też trzymam kciuki, żeby było wszystko ok musimy myśleć pozytywnie bo wszystko odbija się na naszych Mlauszkach aaa i dziękuję za wsparcie

[Angels2708]

Po to tu jesteśmy by się wzajemnie wspierać i trzymać kciuki

Coś zauważyłam że bardzo brzuszek mi się powiększył.. chyba za dużo jem :P kiedyś jak wychodziłam z domu to wciągałam brzuszek bo była mała oponka :P może to właśnie przez to że już tego nie robię tak właśnie to widać hihihi a waga ciągle w miejscu.. tyle dobrze

[White Cafe]

aa_sik - ale stresor przeżyłaś biedaku! Wyobrażam sobie jak się czujesz, ale jeśli lekarka powiedziała że wszystko dobrze, to możesz się już uspokoić. Może ten doktor w szpitalu miała jakiś stary aparat do USG??

A tak poza tym to cześć! Mam 26 lat i jestem w ciąży
U lekarza byłam w 4 tc, zarodek był ale nie było jeszcze serduszka. Tp mam na 12 sierpnia. Jutro mam wizytę, mam nadzieję, że usłyszę ten magiczny dźwięk bicia serca mojego dziecka. Chociaż w głowie mam masę czarnych myśli
Jest to moja długo wyczekiwana pierwsza ciąża, więc szalejemy z mężem ze szczęścia. W 5 tc zaczęłam wymiotować i trwa to w zasadzie do dziś, chociaż dziś i wczoraj było tylko raz rano. Mam nadzieję, że to o niczym złym nie świadczy... Poza tym kilka razy biegunka mnie dopadła. Przetrwam wszystko, żeby tylko dzidziuś był zdrowy!

[aa_sik]

White Cafe z tego co wiem to wymioty mimo, że są upierdliwe to świadczą o wysokim poziomie hormonów podtrzymujących - tak mi powiedział lekarz i to jest OK!!!!! Ja jestem w 6 tc 3 d ciąży i wymiotowałam tylko raz ale mam nudności. Wiem, że chyba upadłam na głowę ale wolałabym się parę razy zrzygać .... a tak to siedzę i myślę ... byle do piątku i do serduszka. Też długo staraliśmy się z mężem o Dzidzię dlatego wiem co czujesz. Musi być dobrze i do cholery powinnyśmy tylko tak myśleć pozdrawiam cieplutko