Listopad- Grudzień 2014- część VIII :)

[magdula87]

Napisane przez Kostka09

A karmisz tylko kp?
Jaka ta woda? Przegotowana tylko?

Nie ja daję i pierś i mm. Nawet więcej mm, bo mam mało pokarmu.
Daję wodę przegotowaną taką letnią a raz była nawet butelkowa przegotowana.

[Kostka09]

Lola za wage

Napisane przez czekoladka21

Miałam biszkopty,jabłka,banany,d użo wody,jogurty,almette na chleb-bo te ich plastikowe szynki bleee,małż mi kanapki przynosił,obiady były pyszne,a na korytarzu była lodówka wiec bez problemu można było przechować

A na poród miałam batony i leża do dziś, nawet mi przez myśl nie przeszło zęby jesc

Ja mialam ciastka zbozowe, wode, chalwe, jakies batony itp.
Potem doniesli mi na sniadania i kolacje wedline i serki bo tez byla lodowka ale najbardziej byla mi potrzebna woda i to duzo
W czasie porodu tez nie myslalam o jedzeniu...za to tzet jadl obiad

Napisane przez LolaMontez

Witamy sie po pierwszej wizycie u pediatry
Pchła przybiera bardzo na wadze w 3 tyg prawie 700g tak to wszystko dobrze ale jeden spory problem kółkowy brzuszek wiec kropelki i zobaczymy, mam nie karmić cześciej niz co 3-4 h bo to nakręca kolkę, powiedziała zeby nawet czasem troszeczkę herbatki lub wody podać a nie cyca za czest hmmm kobieta to dr n. Medycznych z 30 letnim stażem i to w centrum zdrowia dziecka, pytała czy podaje mm powiedziałam ze czasem tak i wtedy jest spokojniejsza wiec jest podejrzenie nietolerancji laktozy, kobita życiowa bardzo i nie ma parcia na kp , mówiła ze ona swoje trzecie tez po 2 miesiącach odstawiła od cyca bo nie mogła słuchać jak sie meczy

A jak stwierdzila kolkowy brzuszek?
Jaka herbatke podawac?

---------- Dopisano o 14:42 ---------- Poprzedni post napisano o 14:41 ----------

Napisane przez czekoladka21

Mam juz wszystkie dokumenty do becikowego małż załatwił wszystko ,teraz tylko złożyć wniosek
A właśnie tam gdzie trzeba wpisać dochód to mam wpisać ten z US czy odliczyc od niego te składki zdrowotne? Tez macie 2 osobne załączniki dla siebie i małża?

Jeszcze tego nie ogarnelam...

[happywoman]

Napisane przez Justana1984

dziewczyny nie chce jechac na IP jak nic sie więcej nie dzieje bo mnie zostawią i bedę kwitła w tym szpitalu tylko;/ a takie bardziej mokre upławy mam od wczoraj, najpierw przeźroczyste teraz podbarwione krwią, Za godzinę zadzwonię do mojej gin. zobaczymy co mi powie. Jak każe jechać na IP to pojadę

No to ja właśnie miałam takie objawy. Nie zawsze muszą być skurcze. Ja swoich w ogóle nie miałam i była potrzebna oksytocyna do indukcji. Zwlekanie z podejrzeniem wód jest bardzo niebezpieczne, bo może wdać sie zakażenie. Po co ryzykować. Lepiej sprawdzić na IP.

---------- Dopisano o 14:59 ---------- Poprzedni post napisano o 14:55 ----------

My też dziś po wizycie u pediatry. Mały waży 3800g, a urodzeniową 3520g więc elegancko przybiera. Pani doktor dała skierowanie do neurologa, bo ma jakieś wątpliwości co do torbielki przy pupie. No i stwierdziła, że Wiktor dalej podejrzanie żółty, więc pobrali krew na bilurbine. Wyniki dziś wieczór. Oby dobre. :/

[eclariss]

Była u mnie sąsiadka i gadu gadu o dzieciach a jej córa 3 letnia straszna kruszyna i coś na temat wagi i mówi mi, że jej bardzo słabo przybierała ale pediatra nic nie mówiła o dokarmianiu i jak wróciła do domu i sprawdziła w książeczce zdrowia to przybrała 1kg w 7 tygodni i karmiła piersią na żądanie i przyznała przed lekarką, że mała wisi jej na cycu ale jakoś super cały czas nie ssie i nawet jej nie kazala mobilizować jej do picia itp tylko zapytała czy mąż też taki drobny(bo ona bardzo) i jak dziecko śpi to znaczy, że tyle jej wystarcza i taka jej uroda..

Można o sprawdzony, szybki przepis na te pieczone jabłka?

w aptece sa testy do sprawdzania ph pochwy pod względem infekcji ale wskaźnik jest to myślę, że wody wykryje tak samo..

Co na mikołaja kupić 4 latce???

[LolaMontez]

Napisane przez czekoladka21

sporo przybrala
A jakie u was SA objawy kolki?

Ssie a za chwile sie odrywa i płacze, nerwowo łapie cycusiów i bardzo sie wygina, po jedzeniu nie chce spać i słychać bulgotanie w brzuszku co większe bulgotnięcie to tak jakby skurcz ją chwytał i płacz, skurcz mija lekko przysypia i znów płacz i tak nawet 4h pchełka sie meczy puszcza bączki

Kostka, ta lekarka to tez noeonatolog ponaciskala ja, ponaciskala brzuszek ja aż sie bała ze to za bardzo robi i wyczuła ze ma gazy ale poleciła nam lek ten na ewentualna nietolerancje laktozy i zobaczymy bo w brzuszku jej bardzo jeździ, i jak sie rękę przyłoży to czuć.

---------- Dopisano o 15:33 ---------- Poprzedni post napisano o 15:31 ----------

Aaa Kostka co do herbatki to powiedziała ze zwykła czarna ale w zeby była taka w kolorze słomkowym czyli bardzo słabiutka, mozna tez herbatki na kołki ale trzeba uważać bo sa ziołowe a za duzo ziôl to tez niedobrze

[paulina119a]

Witam się w dniu TP
Pomyśleć że Gabi jest juz z nami ponad 2 tygodnie

Dziś była u nas pani pediatra.
Oceniła maleńką na zdrowiutką, bez zastrzeżeń Dostałyśmy skierowanie na usg bioderek, na usg brzuszka ( w szpitalu dopatrzyli się jakiejś nieprawidłowości w nerce ), receptę na szczepionkę.
Jutro mamy podjechać do przychodni aby ją zważyć Strasznie mnie ciekawi ile przybrała....

Siobhan dziękuję za sugestię co do mleka.

Gonia pani pediatra dziś stwierdziła że to nie zapalenie tylko obgryzienie. Mam smarować i przykładać kapustę. Boli jak diabli

Indra tak włąśnie pomyślałam, ze będę odciągać. bo piers nawet nie ma czasu na regenerację.

Fiorella mam Maltan. Smarowałam na poczatku ale przyznaję, że ostatnio przestałam jak już sutki przestaly boleć. Ty używasz cały czas ?
Co do czapeczki to ja Gabi zakładam codziennie, 24h jest w czapusi... zdejmujemy tylko do kapieli. Zakładam jej bo ona jest taka malutka i szybko marznie.

Która dziś rodzi ???

[begie13]

Napisane przez manieczka1

Czy polozne ktore przychodzily do Waszych maluszkow ogladaly tez Was? Dzis do nas przychodzi. A cos mnie boli jakby jedna zszywka...tak odstaje i siasc nie moge...

Tak nasza położna oglądała mnie i mała, szwy ściągnęła, cyce zmacala.

Napisane przez sunrise27

Ja mam nadzieję, że spełnią się "wróżby" mojej położnej - jaki poród mamy, taki i mój Oczywiście co kobieta to inny poród, w ogóle co poród to podobno inny Ale mam nadzieję, że coś w tym jest
Moja mama urodziła trójkę dzieci. Każdy poród zaczynał jej się rano między 6.00 a 8.00. A kończył różnie, ale tego samego dnia
Ja się urodziłam o 19.15, brat o 16.15, a siostra o 16.30 Niewielka różnica czasowa Chciałabym żeby zaczęło się naturalnie... Wolałabym uniknąć wywoływania

Nie bój się tak wywoływania, ja miałam wywolywany poród przy 2 palcach rozwarcia i poszło, ruszyło od razu, przy starszej córce miałam indukowany przed 7 podali oxy a o 13:50 mała była na świecie, teraz wody odeszły przed 6 a urodziłam o 12:40, więc też jednego dnia i rano się wszystko zaczęło z tym ze za pierwszym razem nie samoistnie.

Napisane przez fiorella22

Kostka, Ty sie mnie pytalas o spanie z Mlodym. Nie boje sie, ze go przygnieciemy bo klade jego glowe na wysokosci naszych glow- miedzy naszymi poduszkami. Spi w beciku i kocyk jeszcze nakrywam takze asekuracje ma a raczej nie rzucamy sie z tz po lozku.

Ja czytalam ze jak sie karmi piersia to do 6miesiaca nie trzeba dopajac.

Czy Wasze dzieci w domu maja gole glowki czy zakladacie im czapeczke?

Dzis mielismy wyjsc na pierwszy spacer. Ale chyba nici z tego bo deszcz pada i w ogole jakos ciemno jest.

Czapeczek mamy multum w szufladzie ale nie wiem po co, nie zakładam nawet po kąpieli.

Napisane przez anuszka21

My chyba jutro wyjdziemy. Wszystko mnie boli w tym szpitalu. Ale podczas porodu nie zdażyli podać drugiej dawki antybiotyku ;/ i nie wiem czy mały się zarazil czy nie... Nie robili mu chyba żadnych badań,chyba że coś przeoczylam xd

Może zapytaj pediatry, powiedz że się martwisz a nie badali poziomu crp? Nam sprawdzali.

Napisane przez Futbolowa

Dziewczyny, co brałyście do jedzenia na tych kilka dni do szpitala? Nie ukrywam, że to dla mnie najtrudniejszy temat - niedobrze mi się robi na samą myśl o szpitalnym jedzeniu, no ale cóż... Coś własnego chyba można mieć, prawda? Póki co myślałam o batonikach musli i waflach ryżowych.

Ja wzięłam ze sobą parę kanapek i czekolade, potem mialam banany, jogurty, biszkopty, wodę, sok jabłkowy, drożdżówki, wafle ryżowe jabłka.

[Justana1984]

Napisane przez happywoman

No to ja właśnie miałam takie objawy. Nie zawsze muszą być skurcze. Ja swoich w ogóle nie miałam i była potrzebna oksytocyna do indukcji. Zwlekanie z podejrzeniem wód jest bardzo niebezpieczne, bo może wdać sie zakażenie. Po co ryzykować. Lepiej sprawdzić na IP.[COLOR="Silver"]

jade jednak dzisiaj na Sor - moja gnekolog mowila zeby pojechala bo moze się juz cos zaczynac, więc lepiej dmuchac na zimne. Boje się....

[mgds]

Napisane przez magdula87

Nie ja daję i pierś i mm. Nawet więcej mm, bo mam mało pokarmu.
Daję wodę przegotowaną taką letnią a raz była nawet butelkowa przegotowana.

Ile objętościowo tej wody na raz i ile razy dziennie?

Napisane przez happywoman

No to ja właśnie miałam takie objawy. Nie zawsze muszą być skurcze. Ja swoich w ogóle nie miałam i była potrzebna oksytocyna do indukcji. Zwlekanie z podejrzeniem wód jest bardzo niebezpieczne, bo może wdać sie zakażenie. Po co ryzykować. Lepiej sprawdzić na IP.

---------- Dopisano o 14:59 ---------- Poprzedni post napisano o 14:55 ----------

My też dziś po wizycie u pediatry. Mały waży 3800g, a urodzeniową 3520g więc elegancko przybiera. Pani doktor dała skierowanie do neurologa, bo ma jakieś wątpliwości co do torbielki przy pupie. No i stwierdziła, że Wiktor dalej podejrzanie żółty, więc pobrali krew na bilurbine. Wyniki dziś wieczór. Oby dobre. :/

Trzymam kciuki za dobre (na pewno dobre) wyniki

Napisane przez LolaMontez

Ssie a za chwile sie odrywa i płacze, nerwowo łapie cycusiów i bardzo sie wygina, po jedzeniu nie chce spać i słychać bulgotanie w brzuszku co większe bulgotnięcie to tak jakby skurcz ją chwytał i płacz, skurcz mija lekko przysypia i znów płacz i tak nawet 4h pchełka sie meczy puszcza bączki

Kostka, ta lekarka to tez noeonatolog ponaciskala ja, ponaciskala brzuszek ja aż sie bała ze to za bardzo robi i wyczuła ze ma gazy ale poleciła nam lek ten na ewentualna nietolerancje laktozy i zobaczymy bo w brzuszku jej bardzo jeździ, i jak sie rękę przyłoży to czuć.

---------- Dopisano o 15:33 ---------- Poprzedni post napisano o 15:31 ----------

Aaa Kostka co do herbatki to powiedziała ze zwykła czarna ale w zeby była taka w kolorze słomkowym czyli bardzo słabiutka, mozna tez herbatki na kołki ale trzeba uważać bo sa ziołowe a za duzo ziôl to tez niedobrze

Zioła na kolki to chyba koper włoski, prawda? Tylko czy taki normalny np. Herbapolu czy jakiś specjalnie dla dzieciaczków przeznaczony?

[paulina119a]

Justana nie martw się na zapas. Będzie dobrze a może niedługo będziesz tulić swoje szczęście....

[justynaw1982]

No witam sie pod wieczór!!Ale ten czas przy kluseczce leci!!kikuek odpadł i powiem wam ze po soirytusie rzeczywiście duzo szybciej sie zasusza byliśmy tez na drugim juz spacerku było żeńsko ale było fajnie w końcu wyjść na powietrze

[LolaMontez]

Napisane przez mgds

Ile objętościowo tej wody na raz i ile razy dziennie?


Trzymam kciuki za dobre (na pewno dobre) wyniki


Zioła na kolki to chyba koper włoski, prawda? Tylko czy taki normalny np. Herbapolu czy jakiś specjalnie dla dzieciaczków przeznaczony?

Mi mówiła o specjalnych herbatkach na kołki, wiec pewnie jakieś mieszanki do zakupu w aptece, ale najbardziej polecala troszke wody podać

[justynaw1982]

No ja herbatke z kopru mam z HIPPA jest nawet w smaku dobra ale ja ja pije i nie daje małemu

---------- Dopisano o 15:59 ---------- Poprzedni post napisano o 15:56 ----------

JUSTANA trzymam kciuki a ty sue trzymaj kochana nie stresuj sie bedzie dobrze MUSI!!!

[happywoman]

Napisane przez Justana1984

jade jednak dzisiaj na Sor - moja gnekolog mowila zeby pojechala bo moze się juz cos zaczynac, więc lepiej dmuchac na zimne. Boje się....

[Kostka09]

Napisane przez happywoman

My też dziś po wizycie u pediatry. Mały waży 3800g, a urodzeniową 3520g więc elegancko przybiera. Pani doktor dała skierowanie do neurologa, bo ma jakieś wątpliwości co do torbielki przy pupie. No i stwierdziła, że Wiktor dalej podejrzanie żółty, więc pobrali krew na bilurbine. Wyniki dziś wieczór. Oby dobre. :/

Napisane przez Justana1984

jade jednak dzisiaj na Sor - moja gnekolog mowila zeby pojechala bo moze się juz cos zaczynac, więc lepiej dmuchac na zimne. Boje się....

[sunrise27]

Napisane przez begie13

Nie bój się tak wywoływania, ja miałam wywolywany poród przy 2 palcach rozwarcia i poszło, ruszyło od razu, przy starszej córce miałam indukowany przed 7 podali oxy a o 13:50 mała była na świecie, teraz wody odeszły przed 6 a urodziłam o 12:40, więc też jednego dnia i rano się wszystko zaczęło z tym ze za pierwszym razem nie samoistnie.

No to czuję się spokojniejsza Bałam się właśnie, że będzie się to ciągnęło... Ale ja już też mam lekkie rozwarcie, więc powinno być ok

Napisane przez Justana1984

jade jednak dzisiaj na Sor - moja gnekolog mowila zeby pojechala bo moze się juz cos zaczynac, więc lepiej dmuchac na zimne. Boje się....

Trzymam za Ciebie kciuki, będzie dobrze


A ktoś pytał o chętne do rodzenia na dzisiaj - JA! Jestem już po terminie, a do 4 grudnia nie chce czekać!

[Monian]

Dziewczyny możecie polecić jakiś leżaczek/bujaczek?

[alekaz1]

Napisane przez LolaMontez

Witamy sie po pierwszej wizycie u pediatry
Pchła przybiera bardzo na wadze w 3 tyg prawie 700g tak to wszystko dobrze ale jeden spory problem kółkowy brzuszek wiec kropelki i zobaczymy, mam nie karmić cześciej niz co 3-4 h bo to nakręca kolkę, powiedziała zeby nawet czasem troszeczkę herbatki lub wody podać a nie cyca za czest hmmm kobieta to dr n. Medycznych z 30 letnim stażem i to w centrum zdrowia dziecka, pytała czy podaje mm powiedziałam ze czasem tak i wtedy jest spokojniejsza wiec jest podejrzenie nietolerancji laktozy, kobita życiowa bardzo i nie ma parcia na kp , mówiła ze ona swoje trzecie tez po 2 miesiącach odstawiła od cyca bo nie mogła słuchać jak sie meczy

jakie kropelki polecila? A jak dziecko domaga sieczesciej niz co 3 h to co nie dawac?

[Kostka09]

Napisane przez alekaz1

jakie kropelki polecila? A jak dziecko domaga sieczesciej niz co 3 h to co nie dawac?

no właśnie...moj w dzień chce co godzinę a czasem czesciej...chyba ze spi ale dzisiaj prawie wcale nie spał...oprócz kilkunastu drzemek po 15 minut

[Rosalie01]

anuszka, aleksandretta,edzka gratuluje

za dziewczyny w dwupaku nadal trzymam kciuki i zyzce szybkich i bezbolesnych porodow

chorym Maluszkom zycze zdrowka taksamo jak i mamom, ktore sie pochorowaly.

Kasia ja tez troche zazdroszcze dziewczynom, ze nadal maja porod przed soba, ja dzien porodu wspominam bardzo milo i brakuje mi tych emocji.

czytam ale nie mam czasu pisac, mala terrorystka jest bardzo absorbujacado tego jakies problemy z brzuszkiem ma i w ten o to sopsob wisi na mnie przez 24hciekawe jak Tz sobie sz nia poradzi w przyszlym tygodniu, Mala pewnie zniesie to rozstanie o wiele lepiej niz ja, bo ja to rocze codziennie, ze musze ja zostawic

[anuszka21]

Wyszło u któregoś z waszych dzieci kontrola podczas przesiewowego badania słuchu?
U nas tak i się schizuje ze nie wyjdziemy Przez to bo coś nie tak...

[LolaMontez]

Napisane przez alekaz1

jakie kropelki polecila? A jak dziecko domaga sieczesciej niz co 3 h to co nie dawac?

My dajemy Infacol po,wiedziała, ze ok w sumie wszystkie to ta sama substancja czynna tylko inne stężenie, mówiła tez o San simplex, kropelki na brzuszek dała nam DELICOL, dodatkowo to na ta laktozę.

Cześciej niz 3h nie dawać bo to błędne koło i nakręca kolkę, zeby wlasnie delikatnie oszukać woda lub herbatka No albo smokiem

[Kasia427]

Napisane przez Monian

Dziewczyny możecie polecić jakiś leżaczek/bujaczek?

Z Fisher Price są fajne..

Justana daj znać !

[Futbolowa]

O matkoboskooo Jak się objadłam w KFC to sobie nawet nie wyobrażacie... Wstyd

Dzwoniłam do szpitala. Mam się stawić po 7. Myślicie, że od razu mam mieć przy sobie torbę i wszystko? Bo się zastanawiam czy u ojca w pracy nie zostawić, coby niepotrzebnie z tym wszystkim po oddziale nie latać. Nie wiem w sumie czy 7 dni po terminie od razu kładą do łóżka czy dopiero decydują co dalej...

[anuszka21]

Napisane przez Futbolowa

O matkoboskooo Jak się objadłam w KFC to sobie nawet nie wyobrażacie... Wstyd

Dzwoniłam do szpitala. Mam się stawić po 7. Myślicie, że od razu mam mieć przy sobie torbę i wszystko? Bo się zastanawiam czy u ojca w pracy nie zostawić, coby niepotrzebnie z tym wszystkim po oddziale nie latać. Nie wiem w sumie czy 7 dni po terminie od razu kładą do łóżka czy dopiero decydują co dalej...

Lepiej weź bo prawdopodobnie zostawia

[Futbolowa]

Napisane przez anuszka21

Lepiej weź bo prawdopodobnie zostawia

Tak właśnie myślałam. Ugh, aż się boję, co to będzie

[paulina119a]

Futbolowa jak to co to bedzie ???? Dobrze będzie !!!! Dziecię będzie !!!!

[begie13]

Napisane przez Justana1984

jade jednak dzisiaj na Sor - moja gnekolog mowila zeby pojechala bo moze się juz cos zaczynac, więc lepiej dmuchac na zimne. Boje się....

Nie bój się będzie dobrze, łatwo mówić jak się jest już po- wiem 😛 trzymam kciuki!

Napisane przez sunrise27

No to czuję się spokojniejsza Bałam się właśnie, że będzie się to ciągnęło... Ale ja już też mam lekkie rozwarcie, więc powinno być ok

Będzie 😚

Napisane przez Futbolowa

O matkoboskooo Jak się objadłam w KFC to sobie nawet nie wyobrażacie... Wstyd

Dzwoniłam do szpitala. Mam się stawić po 7. Myślicie, że od razu mam mieć przy sobie torbę i wszystko? Bo się zastanawiam czy u ojca w pracy nie zostawić, coby niepotrzebnie z tym wszystkim po oddziale nie latać. Nie wiem w sumie czy 7 dni po terminie od razu kładą do łóżka czy dopiero decydują co dalej...

Ja myślę że Cię już przyjmą na oddział więc weź torbę ze sobą 😊

[Futbolowa]

Napisane przez paulina119a

Futbolowa jak to co to bedzie ???? Dobrze będzie !!!! Dziecię będzie !!!!

Oby jak najszybciej!

Napisane przez begie13

Ja myślę że Cię już przyjmą na oddział więc weź torbę ze sobą 😊

Tak też zrobię Już wariuję, nie wiem czy dobre ubranka dla dziecka zabrałam. W ogóle nie wiem jak się takie dzieci ubiera - a jak przesadzę i zbyt grubo albo zbyt cienko ubiorę? Losie, masakra, jak Wy to wszystko przetrwałyście?

[begie13]

Napisane przez Futbolowa

Oby jak najszybciej!

Tak też zrobię Już wariuję, nie wiem czy dobre ubranka dla dziecka zabrałam. W ogóle nie wiem jak się takie dzieci ubiera - a jak przesadzę i zbyt grubo albo zbyt cienko ubiorę? Losie, masakra, jak Wy to wszystko przetrwałyście?

A to nie dają w szpitalu ubranek? Czy chodzi o wyjście ze szpitala? Spokojnie, raz ubierzesz za ciepło czy zbyt lekko to następnym razem ubierzesz już odpowiednio, intuicja Ci podpowie. W pierwszych dniach w szpitalu można cieplej ubrać noworodka, w końcu w brzuszku miał o wiele cieplej niż jest poza nim. Nie martw się, dasz sobie radę 😚