Faux pas w święta? Mój niesmak

[201803071142]

Napisane przez niepa

śledziłam poprzedni wątek i czytam ten i mam tylko jedno pytanie - po co chcesz facetowi zepsuć życie? Znajdź kogoś, kogo będziesz mogła ustawiać po kątach i pluć bogatymi złożami jadu, ale nie psuj życia tej rodzinie borze, za każdym razem będzie gorzej.

(wyobraźcie sobie wątek - szwagierka założyła jasną sukienkę na mój ślub, mój niesmak!)

Okej, koniec żartów. Mleko się wylało, wigilia już była, po co roztrząsać i kisić jad? Samej sobie szkodzisz

Ja raczej obstawiałam w 2018:
"Rodzina narzeczonego nie zaprasza mnie na święta"

[visionAM]

Hipisowskie komuny

[patusiaa23]

Napisane przez visionAM

Hipisowskie komuny

No takie odnoszę wrażenie bo każda tutaj otwarta na nowych gości jakby wam się miejsce w domu i krzesła mnożyły. To, że przysuniecie sobie ławę do tapczanu żeby mieć gdzie usiąść to nie jest powód do szczycenia się


Bo dalej nie wiem jak ty byś to zrobiła gdyby ci wpadli niezapowiedziani goście których nie miałabyś gdzie usadzić. No naprawdę.

[Devon_rose]

Napisane przez Toblerone

Ja raczej obstawiałam w 2018:
"Rodzina narzeczonego nie zaprasza mnie na święta"

Ja obstawiam "Zostawil mnie w dniu ślubu" i to wszystko przez szwagierkę :-D

[natash88]

Autorko, zdradz nam prosze co kupilas jej na swieta w odwecie za te szminke!


no bo sie sawłarwiwr i jingjang zepsuje jak krzesła zabraknie i na tapczan sie wepchnie

[patusiaa23]

Napisane przez Devon_rose

Ja obstawiam "Zostawil mnie w dniu ślubu" i to wszystko przez szwagierkę :-D

A jaki to ma związek z tym wątkiem

---------- Dopisano o 16:41 ---------- Poprzedni post napisano o 16:40 ----------

Napisane przez natash88

Autorko, zdradz nam prosze co kupilas jej na swieta w odwecie za te szminke!

Twoje zdjęcie w ramce.

[201803071142]

Napisane przez patusiaa23

No takie odnoszę wrażenie bo każda tutaj otwarta na nowych gości jakby wam się miejsce w domu i krzesła mnożyły. To, że przysuniecie sobie ławę do tapczanu żeby mieć gdzie usiąść to nie jest powód do szczycenia się


Bo dalej nie wiem jak ty byś to zrobiła gdyby ci wpadli niezapowiedziani goście których nie miałabyś gdzie usadzić. No naprawdę.

Raz odwiedziła mnie spontanicznie rodzina chłopaka. Nie mieliśmy jeszcze mebli, więc osiem osób stało pijąc koktajle i zajadając małe kanapeczki. Wspaniale to wspominam.

[natash88]

Napisane przez patusiaa23

A jaki to ma związek z tym wątkiem

---------- Dopisano o 16:41 ---------- Poprzedni post napisano o 16:40 ----------



Twoje zdjęcie w ramce.

A to mily prezent, czyli jednak nie pokaralas szwagierki

[patusiaa23]

Napisane przez Toblerone

Raz odwiedziła mnie spontanicznie rodzina chłopaka. Nie mieliśmy jeszcze mebli, więc osiem osób stało pijąc koktajle i zajadając małe kanapeczki. Wspaniale to wspominam.

To wspaniale, że wspaniale to wspominasz, ale mniej wspaniale wspominałabym to ja i w dalszym ciągu nie wiem jak to się ma do tematu.
Dawno temu jak byłam mała tata kupił mi królika, sponatnicznie. Wspaniale to wspominam.
No acha ale jak to się ma do wątku.

[201803071142]

Napisane przez Devon_rose

Ja obstawiam "Zostawil mnie w dniu ślubu" i to wszystko przez szwagierkę :-D

Nie chciałam ryzykować banem, ale jakoś też pomyślałam o "Dlaczego odszedł?"

[patusiaa23]

Napisane przez Toblerone

Nie chciałam ryzykować banem, ale jakoś też pomyślałam o "Dlaczego odszedł?"

Ty naprawdę masz jakieś problemy emocjonalne.

[natash88]

Napisane przez patusiaa23

To wspaniale, że wspaniale to wspominasz, ale mniej wspaniale wspominałabym to ja i w dalszym ciągu nie wiem jak to się ma do tematu.
Dawno temu jak byłam mała tata kupił mi królika, sponatnicznie. Wspaniale to wspominam.
No acha ale jak to się ma do wątku.

Wiesz co, bede tak mila i Ci wyjasnie.
Wiekszosci po prostu chodzi o to, zebys wyjela kij z tylka i przestala krecic afery, bo po prostu milej sie zyje samemu sobie i innym, jak ktos jest otwarty i radosny. Simple as that.

[lowe_krowe]

To troll czy tak na serio?


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[patusiaa23]

Napisane przez natash88

Wiesz co, bede tak mila i Ci wyjasnie.
Wiekszosci po prostu chodzi o to, zebys wyjela kij z tylka i przestala krecic afery, bo po prostu milej sie zyje samemu sobie i innym, jak ktos jest otwarty i radosny. Simple as that.

No ja nie wiem na przykład Djano ma tak jak ja i nie skacze pod sufit z zachwytu nad osobami które wiecznie zmieniają plany zaskakują wizytami obcych ludzi. I dziękuję jej za radę bym przyznała szwagierce wprost że mi się to nie podoba bo mam wątpliwości czy to robić czy nie ale chyba czuję się przekonana do tego.

[Devon_rose]

Autorko zluzuj bo ta nienawiść zniszczy Ci życie.

Nienawidzisz kobiety to przestań się z nią kontakować.
Ja urwałam kontakt z bratową chłopaka i żyję.

[patusiaa23]

Napisane przez lowe_krowe

To troll czy tak na serio?


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

To tak na serio jedyne osoby które tu trollują to wizażanki których domy rozciągaja się wprost proporcjonalnie do liczby nieproszonych gości

[Djuno]

Napisane przez ruda_beksa

Uważam inaczej, bo cenię sobie w ludziach otwartość i szczodrość. Sama staram się być taka więc wybieram ludzi, którzy odzwierciedlają te wartości. Ty oczywiście masz prawo mieć inne zdanie.

To nie jest kwestia zdania, a poczucia wyższości, które prezentujesz, współczując autorce jej nadmiernie sztywnej postawy. Niechęć do siostry faceta to jedno, ale przyprowadzenie kompletnie niespodziewanego gościa na imprezę, na którą zapomniała uprzedzić, że się spóźni, bo ma inne plany, to drugie.

Ogólnie, wszystkie posty pt. jak to ja kocham niezapowiedzianych obcych gości słabo mają się do tematu i mają na celu tylko połechtanie własnego ego. A łechtanie własnego ego porównując się akurat do autorki jest wyjątkowo słabe.

[niepa]

patka, jest tylko jedno rozwiązanie - ten kijek w pupie musi Cie strasznie uwierać. Jeśli wyjmiesz go na tyle, żeby :

X + Y = 200 cm

Gdzie
X - Twój wzrost
Y - długość kijka

To chodzą ploty, że żyje się lepiej

(dobra, to akurat przerobiony wzór z wykopu )

Masz w sobie strasznie dużo złości i jadu. To przykre.

[natash88]

Napisane przez patusiaa23

No ja nie wiem na przykład Djano ma tak jak ja i nie skacze pod sufit z zachwytu nad osobami które wiecznie zmieniają plany zaskakują wizytami obcych ludzi. I dziękuję jej za radę bym przyznała szwagierce wprost że mi się to nie podoba bo mam wątpliwości czy to robić czy nie ale chyba czuję się przekonana do tego.

Ale Ty nie potrafisz wprost - znowu probujesz z tego zrobic dramat, pytasz czy nie lepiej napisac, zeby miec na pismie jak cos, zeby byli swiadkowie. No prosze Cie, zastanow sie chwile. Albo masz b.ograniczone umiejetnosci interpersonalne i to zalatwienie Ci nie wyjdzie, albo po prostu chodzi Ci tylko o to, zeby sie napawac intryga i takim kreceniem. No spojrz prawdzie w oczy i sobie odpowiedz na to - nad oboma rzeczami mozna popracowac.

[patusiaa23]

Napisane przez Djuno

To nie jest kwestia zdania, a poczucia wyższości, które prezentujesz, współczując autorce jej nadmiernie sztywnej postawy. Niechęć do siostry faceta to jedno, ale przyprowadzenie kompletnie niespodziewanego gościa na imprezę, na którą zapomniała uprzedzić, że się spóźni, bo ma inne plany, to drugie.

Ogólnie, wszystkie posty pt. jak to ja kocham niezapowiedzianych obcych gości słabo mają się do tematu i mają na celu tylko połechtanie własnego ego. A łechtanie własnego ego porównując się akurat do autorki jest wyjątkowo słabe.

Bardzo dziękuję za ten post... Dokładnie o to mi chodzi.

---------- Dopisano o 16:50 ---------- Poprzedni post napisano o 16:49 ----------

Napisane przez natash88

Ale Ty nie potrafisz wprost - znowu probujesz z tego zrobic dramat, pytasz czy nie lepiej napisac, zeby miec na pismie jak cos, zeby byli swiadkowie. No prosze Cie, zastanow sie chwile. Albo masz b.ograniczone umiejetnosci interpersonalne i to zalatwienie Ci nie wyjdzie, albo po prostu chodzi Ci tylko o to, zeby sie napawac intryga i takim kreceniem. No spojrz prawdzie w oczy i sobie odpowiedz na to - nad oboma rzeczami mozna popracowac.

Najbardziej podniecone tematem to są niektóre wizażanki które wklejają jakieś wzory na wyciąganie kija albo snujące opowieści o tym jak mnie facet zostawi, wiesz?
Ja się caly czas zastanawiam jak to po prostu najlepiej załatwić i tyle

[megamag]

Ja też sobie tylko podczytuję wątki patusiaa23 i mam cichą nadzieję, że jej facet też je kiedyś przeczyta i się opamięta. Autorka jest jak wrzód na tylnej części ciała. Najpierw kogoś zaprasza, potem się wkurza, że przyszedł i osoba towarzysząca nie taka. Większość ludzi by to po prostu olała i spędziła miły wieczór, bo ma własne życie i powody do radości.

Gdyby przypadkiem zajrzała tutaj też ta szwagierka, to mam pomysł, co może autorce kupić zamiast szminki z Biedry.

[natash88]

Napisane przez patusiaa23

Bardzo dziękuję za ten post... Dokładnie o to mi chodzi.

---------- Dopisano o 16:50 ---------- Poprzedni post napisano o 16:49 ----------



Najbardziej podniecone tematem to są niektóre wizażanki które wklejają jakieś wzory na wyciąganie kija albo snujące opowieści o tym jak mnie facet zostawi, wiesz?
Ja się caly czas zastanawiam jak to po prostu najlepiej załatwić i tyle

Po raz kolejny szukasz potwierdzenia, ze Twoje przekonania sa ok. OK, sa ok. Natomiast problem pozostaje dalej i nie potrafisz go zalatwic.
Zadzwon, nie szukaj zadnych swiadkow i nie wysylaj nic 'na pismie', tylko jak rowiesniczki, mlode kobiety, nalezace zaraz do tej samej rodziny, porozmawiajcie o tej sytuacji. Podobnie bylo ostatnio z ta szminka - czy cos sie zmienilo oprocz potwierdzenia przez niektore osoby Twoich przekonan i poprawieniu Tobie humoru, jako tej 'lepiej wychowanej' czy whateva?

[201803071142]

Napisane przez megamag

Ja też sobie tylko podczytuję wątki patusiaa23 i mam cichą nadzieję, że jej facet też je kiedyś przeczyta i się opamięta. Autorka jest jak wrzód na tylnej części ciała. Najpierw kogoś zaprasza, potem się wkurza, że przyszedł i osoba towarzysząca nie taka. Większość ludzi by to po prostu olała i spędziła miły wieczór, bo ma własne życie i powody do radości.

Gdyby przypadkiem zajrzała tutaj też ta szwagierka, to mam pomysł, co może autorce kupić zamiast szminki z Biedry.

Chciałabym zalajkować tę maść, ale nie ma ikonki kciuka do góry

[trzyrazypiec]

Teraz przede wszystkim patusiu zachowujesz się fałszywie. Wciąż udajesz, że jest wszystko okej, nie wiem, chyba po to, żeby przed wszystkimi wyjść na super w porządku, a wewnątrz Ciebie wszystko aż się gotuje.

[kennedy]

Nie pisze nic w tym watku procz jednego. Po co autorko robiliscie prezent dla EKSA siostry. Z ciekawosci

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[patusiaa23]

Napisane przez kennedy

Nie pisze nic w tym watku procz jednego. Po co autorko robiliscie prezent dla EKSA siostry. Z ciekawosci

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Napisane to zostało cztery razy:
Bo nikt nie wiedział, że się rozstali, szwagierka wróciła do Polski na urlop zostawiając swojego narzeczonego za granicą - i wszyscy myśleli że jest dobrze i normalnie do niego wróci. Nikt nie miał zielonego pojęcia o nowym partnerze szwagierki, nic nie wspominała na ten temat, każdy był święcie przekonany że została dłużej bo ma tyle urlopu a po świętach wraca do Holandii.

[ajah]

Napisane przez patusiaa23

Juz widze jak otwierasz drzwi przed kazdym bezdomnym czy menelem co ci zapuka w Wigilie. Ten talerz to się tylko zwyczajowo kładzie, nie wiem co to za argument w ogóle.

Ten facet nie był obcym bezdomnym.
Też myślę, że przesadzasz i koncentrujesz się na swoim wizerunku i tym jak co wypadnie.
Rozmawiaj z tymi ludźmi, komunikuje się zamiast się wkurzac. Ten facet wcale nie musiał dostać prezentu.
Wigilia to czas dla rodziny, a z twojej wypowiedzi wynika, że złościsz się, bo nie byłaś gwiazdą wieczoru.

Sent from my SM-G935F using Tapatalk

[Milagros_90]

Napisane przez kennedy

Nie pisze nic w tym watku procz jednego. Po co autorko robiliscie prezent dla EKSA siostry. Z ciekawosci

być moze zle zrozumiałam, ale wywnioskowałam, ze prezent był dla partnera siostry - Patusia nie wiedziała, że oni już nie są razem, że ten facet jest eksem. Prezent był powiedzmy dla Pawła, bo szwagierka spotyka się z Pawłem, i chcieli mu dać jakiś upominek. A w trakcie wigilii wyszło, że szwagierka spotyka się z Tomkiem, i to z nim przyszła na tę wigilię.

[patusiaa23]

Napisane przez Milagros_90

być moze zle zrozumiałam, ale wywnioskowałam, ze prezent był dla partnera siostry - Patusia nie wiedziała, że oni już nie są razem, że ten facet jest eksem. Prezent był powiedzmy dla Pawła, bo szwagierka spotyka się z Pawłem, i chcieli mu dać jakiś upominek. A w trakcie wigilii wyszło, że szwagierka spotyka się z Tomkiem, i to z nim przyszła na tę wigilię.

Dziękuję tak było

[kennedy]

Napisane przez patusiaa23

Napisane to zostało cztery razy:
Bo nikt nie wiedział, że się rozstali, szwagierka wróciła do Polski na urlop zostawiając swojego narzeczonego za granicą - i wszyscy myśleli że jest dobrze i normalnie do niego wróci. Nikt nie miał zielonego pojęcia o nowym partnerze szwagierki, nic nie wspominała na ten temat, każdy był święcie przekonany że została dłużej bo ma tyle urlopu a po świętach wraca do Holandii.

Za duzo postow i nie doczytalam

Ja cie nie biczuje bo moim zdaniem zanim sie przyjdzie z nowym facetem trzeba zapytac gospodyni a nie z dupy wyskakiwac. To po pierwsze.

Po drugie jak byla zaproszona rodzina i siostra bez slowa nie przyszla to straszne chamstwo i brak wychoqania ze jestem w ciezkim szoku ze ona takie rzeczy w wigilie wydziwia.


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz