Czy gdzieś są jeszcze normalne śluby? - Strona 3 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Forum plotkowe

Notka

Forum plotkowe Zapraszamy do plotkowania. Na forum plotkowym nie musisz się trzymać tematyki urodowej. Tutaj porozmawiasz o wszystkim co cię interesuje, denerwuje i zadziwia.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2018-11-11, 14:32   #61
18d73f41c1c01aef8fdf04b5e3282c14752c25f5_62181c6d1d29a
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 22 549
Dot.: Czy gdzieś są jeszcze normalne śluby?

Cytat:
Napisane przez krolowazimy Pokaż wiadomość
Niby tak, ale idąc tym tropem, to w imię czego latem, mimo że ciepło, ubieramy się, w imię czego nie jemy na niedzielny obiad faszerowanego kota, w imię czego niedziela to dzień wolny od pracy itd. itp.
To, co wymieniłaś, to akurat jest w imię niczego i nie ma z tradycją wiele wspólnego. Ludzie ubierają się latem z tych samych powodów, co w inne pory roku. Kota się nie je, bo hipokryzja jedne zwierzęta pozwala zabijać i jeść, a inne nie. Niedziela jest wolna (i tak nie dla każdego), bo religia.
Cytat:
Inna sprawa - wygodniej jest, gdy małżonkowie posługują się tym samym nazwiskiem (lub łączonym); w szpitalu albo przedszkolu na przykład można uniknąć podejrzeń o podszywanie się
W przypadku przedszkola, to raczej wygodnie by było, gdyby to samo nazwisko miało dziecko i odbierający rodzic, a nie małżonkowie. A w szpitalu skoro i tak trzeba potwierdzić tożsamość, to co za problem przy okazji pokazać dowód na to, że jest się małżeństwem?
Naprawdę nie widzę w jaki sposób tutaj to samo nazwisko miałoby cokolwiek ułatwiać.
18d73f41c1c01aef8fdf04b5e3282c14752c25f5_62181c6d1d29a jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-11-11, 15:05   #62
krolowazimy
Wtajemniczenie
 
Avatar krolowazimy
 
Zarejestrowany: 2007-12
Lokalizacja: Białystok
Wiadomości: 2 418
Dot.: Czy gdzieś są jeszcze normalne śluby?

[1=18d73f41c1c01aef8fdf04b 5e3282c14752c25f5_62181c6 d1d29a;86106011]To, co wymieniłaś, to akurat jest w imię niczego i nie ma z tradycją wiele wspólnego. Ludzie ubierają się latem z tych samych powodów, co w inne pory roku. Kota się nie je, bo hipokryzja jedne zwierzęta pozwala zabijać i jeść, a inne nie. Niedziela jest wolna (i tak nie dla każdego), bo religia. [/quote]

Wymieniając te różne przykłady z d. chciałam raczej zauważyć, że można kwestionować wszystko, można spierać się z normami, zwyczajami, tradycją, ale po co?

Z jakiegoś względu utarło się w naszym rejonie, że nie kot nie jest niedzielnym przysmakiem, że co do zasady w niedzielę nie pracujemy, a latem nie hasamy w negliżu lub odziani wyłącznie w trawiastą przepaskę, choć niejednokrotnie temperatury przypominają te afrykańskie. Z jakiegoś powodu nie utarło się też, że ojciec odprowadza córkę do ołtarza (i dobrze!).

Jasne, nikt nikomu nie zabrania być odprowadzonym przez kogokolwiek przed ołtarz. Tyle, że to zabawne wręcz, że przejmuje się zwyczaj, którego źródła się najpewniej nie zna.

[1=18d73f41c1c01aef8fdf04b 5e3282c14752c25f5_62181c6 d1d29a;86106011] W przypadku przedszkola, to raczej wygodnie by było, gdyby to samo nazwisko miało dziecko i odbierający rodzic, a nie małżonkowie.

A w szpitalu skoro i tak trzeba potwierdzić tożsamość, to co za problem przy okazji pokazać dowód na to, że jest się małżeństwem?
Naprawdę nie widzę w jaki sposób tutaj to samo nazwisko miałoby cokolwiek ułatwiać. [/quote]

Pewnie, to nie jest aż tak wielki problem. Po prostu wygodniej jest, gdy małżonkowie mają te samo nazwisko. Nie trzeba na przykład pamiętać, że tylko mąż Józek może bez zbędnych formalności odbierać syna Jasia z przedszkola. I nie trzeba biegać po mieście z odpisem skróconym aktu zawarcia małżeństwa, na wszelki wypadek.

Tak, na pewno istnieją osoby, którym ogarnięcie takich drobnostek nie sprawia żadnych problemów.

Edytowane przez krolowazimy
Czas edycji: 2018-11-11 o 15:08
krolowazimy jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-11-11, 15:20   #63
18d73f41c1c01aef8fdf04b5e3282c14752c25f5_62181c6d1d29a
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 22 549
Dot.: Czy gdzieś są jeszcze normalne śluby?

Cytat:
Napisane przez krolowazimy Pokaż wiadomość
Wymieniając te różne przykłady z d. chciałam raczej zauważyć, że można kwestionować wszystko, można spierać się z normami, zwyczajami, tradycją, ale po co?
Po to, żeby żyć po swojemu i nie powielać pewnych nielubianych zachowań tylko dlatego, że ludzie tak tutaj robią od "zawsze".
Cytat:
Pewnie, to nie jest aż tak wielki problem. Po prostu wygodniej jest, gdy małżonkowie mają te samo nazwisko. Nie trzeba na przykład pamiętać, że tylko mąż Józek może bez zbędnych formalności odbierać syna Jasia z przedszkola. I nie trzeba biegać po mieście z odpisem skróconym aktu zawarcia małżeństwa, na wszelki wypadek.
Myślę, że pracownicy przedszkola z czasem zaczynają kojarzyć nazwiska rodziców nawet jeśli one są inne niż ich dzieci. Dowód/akt urodzenia pokaże się raz czy dwa, a potem się nauczą kto jest czyim rodzicem. A skrócone odpisy aktów wszelakich nie zajmują wiele więcej miejsca niż dowód osobisty, czy karta płatnicza. Można to mieć złożone w portfelu, a ty piszesz o tym tak, jakby wiązał się z tym jakiś wysiłek
18d73f41c1c01aef8fdf04b5e3282c14752c25f5_62181c6d1d29a jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-11-11, 15:34   #64
Pani_Mada
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2016-09
Wiadomości: 18 614
Dot.: Czy gdzieś są jeszcze normalne śluby?

Cytat:
Napisane przez krolowazimy Pokaż wiadomość
(...)
Pewnie, to nie jest aż tak wielki problem. Po prostu wygodniej jest, gdy małżonkowie mają te samo nazwisko. Nie trzeba na przykład pamiętać, że tylko mąż Józek może bez zbędnych formalności odbierać syna Jasia z przedszkola. I nie trzeba biegać po mieście z odpisem skróconym aktu zawarcia małżeństwa, na wszelki wypadek.

Tak, na pewno istnieją osoby, którym ogarnięcie takich drobnostek nie sprawia żadnych problemów.
bez sensu. a jak sie ma popularne nazwisko to co? dziecko w przedszkolu wydadzą każdemu, kto nazywa się tak samo?
argument od czaspy.
Pani_Mada jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-11-11, 16:01   #65
Ruwi
Zadomowienie
 
Avatar Ruwi
 
Zarejestrowany: 2014-05
Wiadomości: 1 263
Dot.: Czy gdzieś są jeszcze normalne śluby?

Sama nie znoszę tego wszystkiego, co się wokół ślubów dzieje, wiele zwyczajów mnie irytuje (z typowymi polskimi weselami na czele) ale nie przyszło by mi do głowy takie krytykowanie innych osób.
Może dla tej dziewczyny odprowadzenie ma jakieś osobiste znaczenie, którym nie chce się chwalić światu. A to, że pierwotnie symbolika była inna nie ma znaczenia jej nie obchodzi, ważne co czuje ona i jej bliscy. Nie wiem po co to analizować, skoro ślub jakiejś totalnie obcej osoby nie ma wpływu na nas? Chyba tylko po to, żeby się dowartościować jakim to świadomym tradycji się jest i w ogóle special snowflake co nie ulega modom.
Zresztą, nawet jeśli kogoś fascynuje amerykańska kultura to co z tego i z niej zżyna to co z tego? Krzywdę komuś robi? Ma rezygnować z miłego wspomnienia w dzień ślubu żeby dostosować się do opinii jakichś narzekaczy z internetu? Ba, w sumie nawet jeśli jakaś kobieta faktycznie chce sobie być przekazywana z opieki jednego mężczyzny do drugiego, to jest jej wybór. Kobietom, które wolą pokazywać swoją niezależność od tego nie ubędzie, że któraś tam da się odprowadzić.
Ruwi jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-11-11, 17:06   #66
stewardesa
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2011-01
Lokalizacja: ostatni bastion obiektywizmu
Wiadomości: 9 515
Dot.: Czy gdzieś są jeszcze normalne śluby?

Cytat:
Napisane przez krolowazimy Pokaż wiadomość
Wymieniając te różne przykłady z d. chciałam raczej zauważyć, że można kwestionować wszystko, można spierać się z normami, zwyczajami, tradycją, ale po co?
Aby nie było przymusu poddawania się niczym nieuzasadnionym zasadom. Żeby był wybór. Bo od tego zaczynają się zmiany.
stewardesa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-11-11, 17:07   #67
adult90
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2016-04
Wiadomości: 1 700
Dot.: Czy gdzieś są jeszcze normalne śluby?

Cytat:
Napisane przez marta901 Pokaż wiadomość
Chodzi mi o ten kretyński zwyczaj odprowadzania panny młodej do ołtarza przez ojca. Co wy, panny młode w tym widzicie? Coraz więcej ceremonii ślubnych tak wygląda i to jest według mnie bardzo smutne. Nie wiem, czy w ogóle macie świadomość, skąd to się wzięło... otóż, w dawnych czasach, kiedy kobieta była częścią inwentarza i nie decydowała o sobie, takie odprowadzenie gwarantowało, że w ostatniej chwili nie ucieknie. Fajną ma genezę ten "wzruszający" zwyczaj. Nie mogę się nadziwić, że w kraju, gdzie część kobiet uważa, że nasze prawa nie są respektowane, tyle panien decyduje się na tak poniżający, upokarzający gest. I to nie tylko dla samej młodej. Pominąwszy, że w trakcie takiej ceremonii panna młoda wygląda, jakby wychodziła za starego faceta, to dla młodego też to chyba nie jest miłe. Stoi taki i czeka, jak zbędny element, właściwie dodatek do sukni, choć na własnym ślubie powinien być taką samą gwiazdą i osobiście iść ramię w ramię ze swoją kobietą. Poza tym, wydaje się, że ślub biorą osoby dorosłe... tymczasem widzimy prowadzenie dziewczynki, która chyba drogi nie zna. Tak to wygląda, niestety. Poza tym, ojcowie mieli już swój marsz do ołtarza, te trzydzieści lat temu, dlaczego okradać swojego narzeczonego z chwili, która de facto należy się jemu?
Nie mogę się też nadziwić temu, że zgadzają się na to księża. W tradycji polskiego Kościoła katolickiego nigdy się tej fanaberii nie praktykowało. Skoro bierze się ślub kościelny, to chyba wypadałoby szanować zasady tej instytucji.
Pominąwszy zgapianie tego z amerykańskich ślubów, przykre to trochę... Polska wyróżnia się na tle innych krajów swoimi własnymi fajnymi tradycjami, smutne, że są wypierane przez obce, nieporównywalnie gorsze...
Dawno się tak nie uśmiałam.


Nie lubię kobiet-wariatek.




Piękny jest ten gest ojca, który odprowadzając pannę młodą "oddaje" ją pod opiekę człowiekowi któremu zaufała ona i on. To jest piękne, dojrzałe, wzruszające i niesie pewną symbolikę.
No ale zawsze znajdzie sie kobieta której nic nie pasuje.
Żenada.
adult90 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-11-11, 17:46   #68
Pani_Mada
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2016-09
Wiadomości: 18 614
Dot.: Czy gdzieś są jeszcze normalne śluby?

Cytat:
Napisane przez Ruwi Pokaż wiadomość
(...) Kobietom, które wolą pokazywać swoją niezależność od tego nie ubędzie, że któraś tam da się odprowadzić.
prawdopodobnie te kobiety, które chcą aby je rodzic do tego ołtarza odprowadził, są niezależnie, ale nie muszą się z nią obnosić i demonstrować na każdym kroku jakie to są niezależne i tyle.
zamierzchła symbolika ma obecnie małe znaczenie. ciekawa jestem czy autorka wątku wie, co tak na prawdę symbolizuje np choinka, którą za pewne za miesiąc ubierze.
Pani_Mada jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-11-11, 20:53   #69
krolowazimy
Wtajemniczenie
 
Avatar krolowazimy
 
Zarejestrowany: 2007-12
Lokalizacja: Białystok
Wiadomości: 2 418
Dot.: Czy gdzieś są jeszcze normalne śluby?

[1=18d73f41c1c01aef8fdf04b 5e3282c14752c25f5_62181c6 d1d29a;86106149]
Myślę, że pracownicy przedszkola z czasem zaczynają kojarzyć nazwiska rodziców nawet jeśli one są inne niż ich dzieci. Dowód/akt urodzenia pokaże się raz czy dwa, a potem się nauczą kto jest czyim rodzicem. A skrócone odpisy aktów wszelakich nie zajmują wiele więcej miejsca niż dowód osobisty, czy karta płatnicza. Można to mieć złożone w portfelu, a ty piszesz o tym tak, jakby wiązał się z tym jakiś wysiłek [/QUOTE]

To bardzo miła wizja i pewnie możliwa do zrealizowania.
Ja faktycznie nie raz podsyłałam na szybko wzory upoważnień matek do czynności x, y, z, dla ojca dziecka o innym nazwisku i nie zmienię zdania, że różne nazwiska rodziców mogą nastręczać problemów.

---------- Dopisano o 20:53 ---------- Poprzedni post napisano o 20:51 ----------

[1=18d73f41c1c01aef8fdf04b 5e3282c14752c25f5_62181c6 d1d29a;86106149]Po to, żeby żyć po swojemu i nie powielać pewnych nielubianych zachowań tylko dlatego, że ludzie tak tutaj robią od "zawsze".[/QUOTE]

Co kto lubi.
krolowazimy jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-11-11, 21:28   #70
18d73f41c1c01aef8fdf04b5e3282c14752c25f5_62181c6d1d29a
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 22 549
Dot.: Czy gdzieś są jeszcze normalne śluby?

Cytat:
Napisane przez krolowazimy Pokaż wiadomość
To bardzo miła wizja i pewnie możliwa do zrealizowania.
Ja faktycznie nie raz podsyłałam na szybko wzory upoważnień matek do czynności x, y, z, dla ojca dziecka o innym nazwisku i nie zmienię zdania, że różne nazwiska rodziców mogą nastręczać problemów.
Upoważnień do czego niby? Ojciec jest nie potrzebuje żadnych upoważnień do swojego dziecka. Po prostu daje sobie wchodzić na głowę jeśli coś takiego toleruje, bo zakładanie, że osoba o innym nazwisku nie jest rodzicem dziecka jest tak samo głupie, co założenie, że osoba o nazwisku tym samym z pewnością rodzicem jest.
To nie różne nazwiska robią trudności, tylko ciemnota
18d73f41c1c01aef8fdf04b5e3282c14752c25f5_62181c6d1d29a jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-11-11, 21:32   #71
Bananalama
jestę wieszczę
 
Avatar Bananalama
 
Zarejestrowany: 2010-09
Lokalizacja: z lasu
Wiadomości: 12 581
Dot.: Czy gdzieś są jeszcze normalne śluby?

No ale po co ktos ma kultywować polskie tradycje, które mu nie pasują? Tylko dlatego, że się urodził w Polsce? Ja wielu tradycji nie kultywuje, bo ich nie lubię, albo są dla mnie bez sensu. Nie maluje jajek na Wielkanoc i nie świecę jedzenia. Nie jadam karpia. Urodziłam się na Śląsku i nie chce ustrajania mi klatki schodowej przed ślubem. Tłuczenia naczyń przed ślubem.
__________________
Dołącz do akcji NA SZCZYT W SZCZYTNYM CELU na Facebooku. Za każdy zdobyty szczyt wpłacamy po 10 zł na ukończenie budowy domu całodobowej opieki dla osób z niepełnosprawnością intelektualną
Dołącz do nas!


*ponieważ jestem nieprzeciętna, nie obchodzą mnie tzw. powinności przeciętnej kobiety
Bananalama jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-11-11, 21:39   #72
bona_fide
Raczkowanie
 
Avatar bona_fide
 
Zarejestrowany: 2012-03
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 262
Dot.: Czy gdzieś są jeszcze normalne śluby?

Mi chyba bardziej podoba się jednak, jak para przed księdza/urzędnika podchodzi razem, bo to całe prowadzenie przez tatę do ołtarza wydaje mi się nieco infantylne. Jest to jednak taki drobiazg, że gdyby mnie ktoś nie zapytał, bo bym w życiu tematu nie roztrząsała. Niech każdy robi jak uważa i jak mu się podoba, póki nie krzywdzi tym innych osób - o czym w tym wypadku nie ma mowy To ich dzień, będę im kibicować, choćby do tego ołtarza szli na czworaka.
bona_fide jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-11-11, 22:19   #73
Limonka2738
Zakorzenienie
 
Avatar Limonka2738
 
Zarejestrowany: 2015-08
Lokalizacja: Undercity
Wiadomości: 30 163
Dot.: Czy gdzieś są jeszcze normalne śluby?

Cytat:
Napisane przez krolowazimy Pokaż wiadomość
To bardzo miła wizja i pewnie możliwa do zrealizowania.
Ja faktycznie nie raz podsyłałam na szybko wzory upoważnień matek do czynności x, y, z, dla ojca dziecka o innym nazwisku i nie zmienię zdania, że różne nazwiska rodziców mogą nastręczać problemów.

W jakim sensie mogą nastręczać problemów?


Rejestruje się chyba po prostu osoby uprawnione do odbierania ze żłobka i nikogo nie obchodzi kto jakie mają nazwiska i kim są dla dziecka.


Ale może ja się nie znam, bo się w sumie nie znam.



Ale jak tak nie jest, to tak powinno być.
__________________
To boldly go where no man has gone before.

Top secret Uczestnik ściśle tajnego rządowego programu badań nad eksperymentalną szczepionką na malarię.
Limonka2738 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-11-12, 06:51   #74
invisible_01
Zakorzeniona
 
Avatar invisible_01
 
Zarejestrowany: 2010-02
Wiadomości: 23 947
Dot.: Czy gdzieś są jeszcze normalne śluby?

Cytat:
Napisane przez krolowazimy Pokaż wiadomość
To bardzo miła wizja i pewnie możliwa do zrealizowania.
Ja faktycznie nie raz podsyłałam na szybko wzory upoważnień matek do czynności x, y, z, dla ojca dziecka o innym nazwisku i nie zmienię zdania, że różne nazwiska rodziców mogą nastręczać problemów.

---------- Dopisano o 20:53 ---------- Poprzedni post napisano o 20:51 ----------



Co kto lubi.
Pierwsze słyszę, aby bez upoważnienia dowolna osoba mogła odebrać dziecko z przedszkola, byle zgadzało się nazwisko.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
invisible_01 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-11-12, 08:46   #75
golgie
Zakorzenienie
 
Avatar golgie
 
Zarejestrowany: 2006-03
Lokalizacja: Wroclaw
Wiadomości: 11 148
GG do golgie
Dot.: Czy gdzieś są jeszcze normalne śluby?

Byłam już na wielu ślubach i nigdy sie z czymś takim nie spotkałam. Zawsze para młoda podchodziła razem do ołtarza i na moim ślubie też tak było.
Każdy robi jak lubi, ale ja, osobiście, uważam to za dziwne.
__________________
teraz szczęścia mam(y) dwa:
JULIA
MARCIN

Moja fragrantica


WYMIANA
golgie jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-11-12, 08:54   #76
srebrnykot
stary jednooki dachowiec
 
Avatar srebrnykot
 
Zarejestrowany: 2009-07
Wiadomości: 2 327
Dot.: Czy gdzieś są jeszcze normalne śluby?

Swój ślub rób jaki chcesz, ale to śmieszne, że tak bardzo boli Cię ślub obcych ludzi. Dla części osób jest to piękny symbol, niezależnie od jego ewentualnego znaczenia w przeszłości.

Nawiasem mówiąc, cokolwiek potwierdza Twoją teorię, że w przeszłości chodziło o nieuciekanie panny młodej? Tak z ciekawości. Kiedyś to też mógł być symbol, choćby związany z tym, że piecza i ciężar utrzymania kobiety przechodził z jednego mężczyznę na drugiego.
__________________
"Źle czy dobrze, okaże się później. Ale trzeba działać, śmiało chwytać życie za grzywę. Wierz mi, malutka, żałuje się wyłącznie bezczynności, niezdecydowania, wahania. Czynów i decyzji, choć niekiedy przynoszą smutek i żal, nie żałuje się." A. Sapkowski
srebrnykot jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-11-12, 16:16   #77
krolowazimy
Wtajemniczenie
 
Avatar krolowazimy
 
Zarejestrowany: 2007-12
Lokalizacja: Białystok
Wiadomości: 2 418
Dot.: Czy gdzieś są jeszcze normalne śluby?

[1=18d73f41c1c01aef8fdf04b 5e3282c14752c25f5_62181c6 d1d29a;86107270]Upoważnień do czego niby? Ojciec jest nie potrzebuje żadnych upoważnień do swojego dziecka. Po prostu daje sobie wchodzić na głowę jeśli coś takiego toleruje, bo zakładanie, że osoba o innym nazwisku nie jest rodzicem dziecka jest tak samo głupie, co założenie, że osoba o nazwisku tym samym z pewnością rodzicem jest.
To nie różne nazwiska robią trudności, tylko ciemnota [/QUOTE]

Ja mam taką zasadę, że jak nie znam się na temacie, to się nie wypowiadam, choćby po to, aby nie zrobić komuś kuku. Polecam i Tobie, "gdyż aczkolwiek ponieważ", mam wrażenie, że nie mieści Ci się w głowie, że ojciec z innym od dziecka nazwiskiem może nie być w związku małżeńskim z matką, co więcej - może mu nawet nie przysługiwać władza rodzicielska w stosunku do brzdąca. Czym w takiej sytuacji różni się od obcego gacha? Ano, niczym, chyba że ma uregulowane kontakty.

Dla przykładu pierwsza lepsza garść problemów, które mogą się pojawić (i pojawiają się w prawdziwym życiu, rozumiesz, takim niewizażowym)
http://f.kafeteria.pl/temat/f10/mamy...lemy-p_5815053

Upoważnienia wypisuję swoim klientom różne, podstawowe to do opieki medycznej.



Ciemnota, może nie. Raczej biurokracja, ubezpieczanie się i brak zaufania powodowany najpewniej złym doświadczeniem.

Edytowane przez krolowazimy
Czas edycji: 2018-11-12 o 16:20
krolowazimy jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-11-12, 16:41   #78
Pani_Mada
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2016-09
Wiadomości: 18 614
Dot.: Czy gdzieś są jeszcze normalne śluby?

Cytat:
Napisane przez krolowazimy Pokaż wiadomość
Ja mam taką zasadę, że jak nie znam się na temacie, to się nie wypowiadam, choćby po to, aby nie zrobić komuś kuku. Polecam i Tobie, "gdyż aczkolwiek ponieważ", mam wrażenie, że nie mieści Ci się w głowie, że ojciec z innym od dziecka nazwiskiem może nie być w związku małżeńskim z matką, co więcej - może mu nawet nie przysługiwać władza rodzicielska w stosunku do brzdąca. Czym w takiej sytuacji różni się od obcego gacha? Ano, niczym, chyba że ma uregulowane kontakty.
dokładnie tak samo może być z ojcem, który ma takie samo nazwisko jak dziecko i matka.
Pani_Mada jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-11-12, 16:45   #79
Bananalama
jestę wieszczę
 
Avatar Bananalama
 
Zarejestrowany: 2010-09
Lokalizacja: z lasu
Wiadomości: 12 581
Dot.: Czy gdzieś są jeszcze normalne śluby?

Cytat:
Napisane przez golgie Pokaż wiadomość
Byłam już na wielu ślubach i nigdy sie z czymś takim nie spotkałam. Zawsze para młoda podchodziła razem do ołtarza i na moim ślubie też tak było.
Każdy robi jak lubi, ale ja, osobiście, uważam to za dziwne.
a tak szczerze, to czemu dziwne?
__________________
Dołącz do akcji NA SZCZYT W SZCZYTNYM CELU na Facebooku. Za każdy zdobyty szczyt wpłacamy po 10 zł na ukończenie budowy domu całodobowej opieki dla osób z niepełnosprawnością intelektualną
Dołącz do nas!


*ponieważ jestem nieprzeciętna, nie obchodzą mnie tzw. powinności przeciętnej kobiety
Bananalama jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-11-12, 17:30   #80
GdyKochamy
Zadomowienie
 
Avatar GdyKochamy
 
Zarejestrowany: 2015-08
Wiadomości: 1 951
Dot.: Czy gdzieś są jeszcze normalne śluby?

Dla mnie właśnie taki ślub jest normalny, innego nie widziałam.

A mi się nie podoba zwyczaj błogosławieństwa w domu w sukni, bo chciałabym, żeby narzeczony zobaczył mnie po raz pierwszy w sukni w kościele. Słyszeliście o tym, aby ktoś z tego zrezygnował lub zrobił dzień wcześniej w innych ubraniach?
__________________
kiedy się naprawdę kogoś kocha, wierność nie jest żadną zasługą...
GdyKochamy jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-11-12, 17:34   #81
b872d78680f891d873273d31baaf276c9d6e57ec_6594a44f1cc14
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2016-09
Wiadomości: 13 575
Dot.: Czy gdzieś są jeszcze normalne śluby?

Cytat:
Napisane przez GdyKochamy Pokaż wiadomość
Dla mnie właśnie taki ślub jest normalny, innego nie widziałam.

A mi się nie podoba zwyczaj błogosławieństwa w domu w sukni, bo chciałabym, żeby narzeczony zobaczył mnie po raz pierwszy w sukni w kościele. Słyszeliście o tym, aby ktoś z tego zrezygnował lub zrobił dzień wcześniej w innych ubraniach?
nie mieliśmy błogosławieństwa rodziców.

Zrób tak jak masz ochotę. Dzień wcześniej czy tydzień wcześniej
b872d78680f891d873273d31baaf276c9d6e57ec_6594a44f1cc14 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-11-12, 17:35   #82
Limonka2738
Zakorzenienie
 
Avatar Limonka2738
 
Zarejestrowany: 2015-08
Lokalizacja: Undercity
Wiadomości: 30 163
Dot.: Czy gdzieś są jeszcze normalne śluby?

Cytat:
Napisane przez krolowazimy Pokaż wiadomość
[COLOR="Silver"]Ja mam taką zasadę, że jak nie znam się na temacie, to się nie wypowiadam, choćby po to, aby nie zrobić komuś kuku. Polecam i Tobie, "gdyż aczkolwiek ponieważ", mam wrażenie, że nie mieści Ci się w głowie, że ojciec z innym od dziecka nazwiskiem może nie być w związku małżeńskim z matką, co więcej - może mu nawet nie przysługiwać władza rodzicielska w stosunku do brzdąca. Czym w takiej sytuacji różni się od obcego gacha? Ano, niczym, chyba że ma uregulowane kontakty.
Dokładnie tym samym, co inny facet.

Ja nie wiem, może ty wydajesz (wnioskuje, że pracujesz w przedszkolu/złobku) dzieci każdemu, o tym samym nazwisku, ale tak się nie powinno robić.

Żeby ci kiedyś jakiś Kowalski nie odebrał Jasia, chociaż ma przez przypadek to samo nazwisko i jest pedofilem.

Jakbym była pedofilem i chciała dziecko to bym zmieniła nazwisko na jakieś popularne i chodziła po przedszkolach szukając szczęścia.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
To boldly go where no man has gone before.

Top secret Uczestnik ściśle tajnego rządowego programu badań nad eksperymentalną szczepionką na malarię.
Limonka2738 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-11-12, 17:40   #83
18d73f41c1c01aef8fdf04b5e3282c14752c25f5_62181c6d1d29a
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 22 549
Dot.: Czy gdzieś są jeszcze normalne śluby?

Cytat:
Napisane przez krolowazimy Pokaż wiadomość
Ja mam taką zasadę, że jak nie znam się na temacie, to się nie wypowiadam, choćby po to, aby nie zrobić komuś kuku. Polecam i Tobie, "gdyż aczkolwiek ponieważ", mam wrażenie, że nie mieści Ci się w głowie, że ojciec z innym od dziecka nazwiskiem może nie być w związku małżeńskim z matką, co więcej - może mu nawet nie przysługiwać władza rodzicielska w stosunku do brzdąca. Czym w takiej sytuacji różni się od obcego gacha? Ano, niczym, chyba że ma uregulowane kontakty.

Dla przykładu pierwsza lepsza garść problemów, które mogą się pojawić (i pojawiają się w prawdziwym życiu, rozumiesz, takim niewizażowym)
http://f.kafeteria.pl/temat/f10/mamy...lemy-p_5815053

Upoważnienia wypisuję swoim klientom różne, podstawowe to do opieki medycznej.



Ciemnota, może nie. Raczej biurokracja, ubezpieczanie się i brak zaufania powodowany najpewniej złym doświadczeniem.
Nie wiem dlaczego wyciągnęłaś z tylnej części ciała pomysł, że nie zdaję sobie sprawy z tego, że rodzice dziecka niekoniecznie są małżeństwem. Zdaję sobie z tego sprawę i nic to nie zmienia. Są rodzicami i jeśli oboje mają władzę rodzicielską, to mają wobec dziecka takie same prawa nawet jeśli każde z nich łącznie z dzieckiem mają inne nazwiska. Sytuacja z pozbawieniem władzy rodzicielskiej to już trochę abstrakcja, bo nie wiem kto by wysyłał po odbiór dziecka (ex?)partnera, którego z jakiegoś powodu pozbawiono takiej władzy

Twój przykład z kafeterii to właśnie obraz tej ciemnoty, o której pisałam. Do tego jej problemy to częściowo zupełnie nie to o czym piszę.

---------- Dopisano o 17:40 ---------- Poprzedni post napisano o 17:36 ----------

Cytat:
Napisane przez Limonka2738 Pokaż wiadomość
Dokładnie tym samym, co inny facet.

Ja nie wiem, może ty wydajesz (wnioskuje, że pracujesz w przedszkolu/złobku) dzieci każdemu, o tym samym nazwisku, ale tak się nie powinno robić.

Żeby ci kiedyś jakiś Kowalski nie odebrał Jasia, chociaż ma przez przypadek to samo nazwisko i jest pedofilem.

Jakbym była pedofilem i chciała dziecko to bym zmieniła nazwisko na jakieś popularne i chodziła po przedszkolach szukając szczęścia.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Otóż to. Podobnie ten niby problem z innym nazwiskiem dziecka na lotnisku. W jaki niby sposób to samo nazwisko miałoby świadczyć o rodzicielstwie, a nie np. o tym, że z dzieckiem jedzie szalona siostra męża porywająca dla niego dziecko podczas jego zaciekłej rozprawy rozwodowej z ustalaniem opieki nad dzieckiem?
18d73f41c1c01aef8fdf04b5e3282c14752c25f5_62181c6d1d29a jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-11-12, 17:59   #84
golgie
Zakorzenienie
 
Avatar golgie
 
Zarejestrowany: 2006-03
Lokalizacja: Wroclaw
Wiadomości: 11 148
GG do golgie
Dot.: Czy gdzieś są jeszcze normalne śluby?

Cytat:
Napisane przez Bananalama Pokaż wiadomość
a tak szczerze, to czemu dziwne?
Jakoś kojarzy mi się z takim ceremoniałem częstym w hamerykańskich produkcjach
__________________
teraz szczęścia mam(y) dwa:
JULIA
MARCIN

Moja fragrantica


WYMIANA
golgie jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-11-12, 20:04   #85
7ae4e73d4b096fedcc3cca3dacf09e293fa96405_68a3b071c8cd0
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2011-12
Wiadomości: 10 463
Dot.: Czy gdzieś są jeszcze normalne śluby?

Nigdy nie spotkałam się z odprowadzaniem młodej do ołtarza przez ojca. Na wielu ślubach byłam, ale jeszcze nigdy nie widziałam czegoś takiego. Kiedyś słyszałam, że czasami tak robią, ale byłam pewna że to przez amerykańskie filmy, nie wiedziałam, że kiedyś i w Polsce był taki zwyczaj.
7ae4e73d4b096fedcc3cca3dacf09e293fa96405_68a3b071c8cd0 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-11-12, 21:36   #86
ridja devojka
Zakorzenienie
 
Avatar ridja devojka
 
Zarejestrowany: 2009-06
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 14 671
Dot.: Czy gdzieś są jeszcze normalne śluby?

Ja nie wiem o jakich wy przedszkolach mówicie, ale w "moim" jest tak, że należało podać dane osób, które będą odbierać dziecko, a panie zapamiętały mnie po 1 razie kiedy mnie zobaczyły. Jak pierwszy raz szedł mąż to po prostu wcześniej zadzwoniłam, że przyjdzie mąż. Raz go zobaczyły i zapamiętały. Nikt nikogo nie legitymuje
__________________
ridja devojka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-11-12, 21:46   #87
groszek75
Zakorzenienie
 
Avatar groszek75
 
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: w ramionach MJ
Wiadomości: 68 920
GG do groszek75
Dot.: Czy gdzieś są jeszcze normalne śluby?

Cytat:
Napisane przez ridja devojka Pokaż wiadomość
Ja nie wiem o jakich wy przedszkolach mówicie, ale w "moim" jest tak, że należało podać dane osób, które będą odbierać dziecko, a panie zapamiętały mnie po 1 razie kiedy mnie zobaczyły. Jak pierwszy raz szedł mąż to po prostu wcześniej zadzwoniłam, że przyjdzie mąż. Raz go zobaczyły i zapamiętały. Nikt nikogo nie legitymuje
U mnie to samo było

Żadnych potem nazwisk , zapamiętaly nas od razu i tyle
__________________
Psy to cud życia

Ci których kochamy nie umierają nigdy, bo miłość jest nieśmiertelna ...

-Żyj!- krzyknęła Miłość
-Bez Ciebie nie potrafię..-wyszeptało Życie...-07.08.1995(14.12.1996)


Najgorsze w słabych ludziach jest to, że muszą upokarzać innych, by poczuć się silniejszymi
groszek75 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-11-13, 15:52   #88
Krzywobuta
Raczkowanie
 
Avatar Krzywobuta
 
Zarejestrowany: 2016-09
Wiadomości: 470
Dot.: Czy gdzieś są jeszcze normalne śluby?

Cytat:
Napisane przez GdyKochamy Pokaż wiadomość
Dla mnie właśnie taki ślub jest normalny, innego nie widziałam.

A mi się nie podoba zwyczaj błogosławieństwa w domu w sukni, bo chciałabym, żeby narzeczony zobaczył mnie po raz pierwszy w sukni w kościele. Słyszeliście o tym, aby ktoś z tego zrezygnował lub zrobił dzień wcześniej w innych ubraniach?
Ja chciałam zrezygnować, ale był bunt teściów więc zrobiliśmy błogosławieństwo w kościele

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Krzywobuta jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-11-13, 16:33   #89
khloe
Strzelaj lub emigruj!
 
Avatar khloe
 
Zarejestrowany: 2008-11
Lokalizacja: Medellin!
Wiadomości: 27 440
Dot.: Czy gdzieś są jeszcze normalne śluby?

Cytat:
Napisane przez GdyKochamy Pokaż wiadomość
Dla mnie właśnie taki ślub jest normalny, innego nie widziałam.

A mi się nie podoba zwyczaj błogosławieństwa w domu w sukni, bo chciałabym, żeby narzeczony zobaczył mnie po raz pierwszy w sukni w kościele. Słyszeliście o tym, aby ktoś z tego zrezygnował lub zrobił dzień wcześniej w innych ubraniach?
Dla mnie to "błogosławieństwo" w domu jest żenujące, bez urazy.

Tak jak żenujące jest dla mnie to, ze katolicy na przyjęciu z okazji chrzcin dziecka (ciotki_dewotki,bacie) zmuszają dziecka,do średniowiecznych zabaw typu "co dziecko wylosuje"- różaniec/pieniądze,nie pamiętam co tam jeszcze za badziewia bobasowi podsuwaja, wiecie- ze niby co wylosuje, taki jego los

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________

Przejechane na rowerze w 2019: 2 762
km



mój INSTA
(napisz pw kim jesteś wizażanko
khloe jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-11-13, 16:57   #90
Claudia___1
Przyczajenie
 
Avatar Claudia___1
 
Zarejestrowany: 2018-10
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 10
Dot.: Czy gdzieś są jeszcze normalne śluby?

Cytat:
Napisane przez srebrnykot Pokaż wiadomość
Swój ślub rób jaki chcesz, ale to śmieszne, że tak bardzo boli Cię ślub obcych ludzi. Dla części osób jest to piękny symbol, niezależnie od jego ewentualnego znaczenia w przeszłości.

Dokładnie tak, każdy ma prawo zadecydować jak ten wyjątkowy dzień będzie wyglądał. Akurat jestem na etapie przygotowań do ślubu i droga do ołtarza z ojcem przy boku to jeden z ważniejszych dla mnie momentów.
I absolutnie nie uważam, żeby ktoś tutaj "kradł" życiowy moment Pana Młodego. Jak pięknie wygląda przyszły mąż czekający na swoją żonę - pełen miłości, czułości, często z łezką kręcącą się w oku. Byłam na wielu ślubach i nieraz widziałam
__________________
Portal Kobieta na Czasie - porady, inspiracje, lifestyle
Claudia___1 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Forum plotkowe


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2018-11-28 08:18:46


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 22:43.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.