![]() |
#61 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2017-05
Wiadomości: 85
|
Dot.: Odmienne poglądy dwóch osób - czy taki związek może być udany?
Jak dla mnie sam fakt posiadania skrajnie różnych poglądów politycznych nie stoi na przeszkodzie, jeżeli obgadane zostaną kwestie tzw. ważne, czyli stosunek do małżeństwa i dzieci, co w razie wpadki, preferowany model rodziny, kwestie finansowe itp.. A jeżeli polityka wchodzi do czyjegoś życia, to już nie jest dobrze, no, chyba, że oboje są ludźmi lubiącymi o tym rozmawiać (ale to już inna kwestia). Słowem, to nie odmienność poglądów ma wpływ na związek, a ich przełożenie na życie codzienne.
__________________
AllHumanLivesMatter |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#62 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2010-07
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 2 128
|
Dot.: Odmienne poglądy dwóch osób - czy taki związek może być udany?
Pewnie może się udać - ale o czym w takim razie te osoby rozmawiają?
![]() Nie wyobrażam sobie bać się powiedzieć swoją opinię przy partnerze, nie wyobrażam sobie nie móc rozmawiać o swoich poglądach, wyrażać komentarze co do tego, co się wokół mnie dzieje, w ogóle to wtedy rozmawia się o przysłowiowym obiedzie? Ja z moim partnerem jesteśmy bardzo zainteresowani i zaangażowani w wydarzenia w Polsce i na świecie i o tym rozmawiamy - o polityce, o problemach społecznych, o ekologii, o religii, o innych kulturach, o prawach zwierząt, o gospodarce - kapitalizmie etc. Gdybym miała o tym nie rozmawiać, to chyba byśmy skończyli na rozmowach o obiedzie... Przecież nawet przeczytanie jakiejś książki, obejrzenie filmu, serialu, pobudza do opinii i wyrażenia zdania o zachowaniach, społeczeństwie etc. Więc pewnie można mieć związek, gdzie partnerzy nie rozmawiają o poglądach, ale wtedy pozostaje im kilkadziesiąt lat rozmów o składnikach na obiad. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#63 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2014-01
Lokalizacja: Dąbrowa Górnicza
Wiadomości: 1 567
|
Dot.: Odmienne poglądy dwóch osób - czy taki związek może być udany?
Myślę, że to w dużej mierze zależy od charakterów danych osób i tego jak bardzo poglądy są rozbieżne. Za poglądami zazwyczaj stoi światopogląd i wyznawane wartości. Plus to co zostało wspomniane wcześniej tj. dogadanie i zgadzanie się w sprawach fundamentalnych. Tutaj rozjazdów już być nie może.
Osobiście bym nie chciała być z kim o bardzo odmiennych poglądach, bo byśmy się zwyczajnie nie dogadali. Wysłane z mojego ANE-LX1 przy użyciu Tapatalka
__________________
Niemożliwe jest tylko to, co sami takim uczynimy... |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#64 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2015-08
Lokalizacja: Undercity
Wiadomości: 30 158
|
Dot.: Odmienne poglądy dwóch osób - czy taki związek może być udany?
Cytat:
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz ---------- Dopisano o 15:04 ---------- Poprzedni post napisano o 14:56 ---------- Twój facet to bezrefleksyjny kapeć i w życiu bym się z takim nie związała. Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
To boldly go where no man has gone before. Top secret Uczestnik ściśle tajnego rządowego programu badań nad eksperymentalną szczepionką na malarię. |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#65 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2018-01
Wiadomości: 3 487
|
Dot.: Odmienne poglądy dwóch osób - czy taki związek może być udany?
Cytat:
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#66 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2018-11
Wiadomości: 4 592
|
Dot.: Odmienne poglądy dwóch osób - czy taki związek może być udany?
Nie wyobrażam sobie w ogóle mieć partnera o odmiennych poglądach i wartościach. Tak samo, jak w sumie przesadnie inne, irytujące mnie cechy charakteru. Związek dla mnie ma być partnerski. Jeśli chodzi o osoby w relacjach nieromantycznych to jestem w stanie pójść na pewne kompromisy, ale jestem idealistką i szybko wejdę w konflikt z kimś, kto np. w moim odczuciu krzywdzi innych bezpośrednio bądź pośrednio (np. homofobia, bez względu czy deklarowana czy ukryta). To samo z osobami, które ode mnie wymagają pewnych postaw, reakcji, poglądów. Pod tym kątem na pewno jestem trudną osobą do współżycia.
Natomiast męczą mnie osoby, które mają notoryczną potrzebę debatowania na różne tematy, szczególnie właśnie społeczne, historyczne, polityczne. Mimo że nie chodzę i nie płaczę za rogiem, to wewnętrznie to wszystko bardzo przeżywam, wpływa to na moje samopoczucie, nie mogę spać (tak jak ogólnie większe problemy w życiu osobistym). Po tylu latach i różnych przejściach już wiem, jak mogę się chronić i to robię. Mi osobiście nie pomaga rozmowa na każdy z tych tematów, potrzebuję bardziej towarzyszenia, przytulenia, a nie świdrujących rozmów, jeśli jest inaczej to sama staram się rozmawiać. Odpowiadając na dotykające Cię kwestie autorko - jeśli chodzi o kombo Twojego faceta to niestety obstawiam, że ciężko byłoby mi go traktować jako partnera, zarówno kwestie wiary, jak i przede wszystkim idyllicznego podejścia do tematów politycznych, są dla mnie raczej skreślającego go. Zastanawia mnie jednak, co was realnie łączy, wydaje mi się właśnie, że kwestie jakby nierozerwalnie związane właśnie z wyznawanymi wartościami (a tutaj zawierają się, jak widać, i w ew. wyznaniu, i w ew. poglądach), wpływają na codzienne życie. Twój facet nie komentuje Twojego nie uczęszczania na mszę? Szanuje inne osoby, które nie wierzą? Co ze ślubem? Co ze współżyciem? Nie dotyka go jakoś problem tego, ze nie we wszystkim zawsze chodzi tylko o nas samych? Jeśli w Tobie obudziła się postawa obywatelska to idź na protest, szczególnie teraz, kiedy jest to coraz bardziej potrzebne, nie patrz się na faceta. Akurat poczucie solidarności, nawet jak się idzie samemu, jest w tej sytuacji niezwykłe - a piszę to tylko po 1 zaliczonym proteście w poniedziałek, tuż po wyjściu z pracy. Wystarczy iść raz i poczujesz, że nie jest najważniejsze w tym motywowanie do takiej akcji przez inne osoby. Chyba twoją pobudką powinno być tutaj to realne wsparcie przez siebie innych kobiet, a nie to, jakie podejście ma Twój facet. To jest dla mnie inna para kaloszy. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#67 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2015-11
Wiadomości: 3 503
|
Dot.: Odmienne poglądy dwóch osób - czy taki związek może być udany?
Cytat:
![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#68 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2015-11
Wiadomości: 3 503
|
Dot.: Odmienne poglądy dwóch osób - czy taki związek może być udany?
[1=bbab4b1e68366f09bc3914c 9672f02df694c852f_622be74 47f718;88242265]Nie wyobrażam sobie w ogóle mieć partnera o odmiennych poglądach i wartościach. Tak samo, jak w sumie przesadnie inne, irytujące mnie cechy charakteru. Związek dla mnie ma być partnerski. Jeśli chodzi o osoby w relacjach nieromantycznych to jestem w stanie pójść na pewne kompromisy, ale jestem idealistką i szybko wejdę w konflikt z kimś, kto np. w moim odczuciu krzywdzi innych bezpośrednio bądź pośrednio (np. homofobia, bez względu czy deklarowana czy ukryta). To samo z osobami, które ode mnie wymagają pewnych postaw, reakcji, poglądów. Pod tym kątem na pewno jestem trudną osobą do współżycia.
Natomiast męczą mnie osoby, które mają notoryczną potrzebę debatowania na różne tematy, szczególnie właśnie społeczne, historyczne, polityczne. Mimo że nie chodzę i nie płaczę za rogiem, to wewnętrznie to wszystko bardzo przeżywam, wpływa to na moje samopoczucie, nie mogę spać (tak jak ogólnie większe problemy w życiu osobistym). Po tylu latach i różnych przejściach już wiem, jak mogę się chronić i to robię. Mi osobiście nie pomaga rozmowa na każdy z tych tematów, potrzebuję bardziej towarzyszenia, przytulenia, a nie świdrujących rozmów, jeśli jest inaczej to sama staram się rozmawiać. Odpowiadając na dotykające Cię kwestie autorko - jeśli chodzi o kombo Twojego faceta to niestety obstawiam, że ciężko byłoby mi go traktować jako partnera, zarówno kwestie wiary, jak i przede wszystkim idyllicznego podejścia do tematów politycznych, są dla mnie raczej skreślającego go. Zastanawia mnie jednak, co was realnie łączy, wydaje mi się właśnie, że kwestie jakby nierozerwalnie związane właśnie z wyznawanymi wartościami (a tutaj zawierają się, jak widać, i w ew. wyznaniu, i w ew. poglądach), wpływają na codzienne życie. Twój facet nie komentuje Twojego nie uczęszczania na mszę? Szanuje inne osoby, które nie wierzą? Co ze ślubem? Co ze współżyciem? Nie dotyka go jakoś problem tego, ze nie we wszystkim zawsze chodzi tylko o nas samych? Jeśli w Tobie obudziła się postawa obywatelska to idź na protest, szczególnie teraz, kiedy jest to coraz bardziej potrzebne, nie patrz się na faceta. Akurat poczucie solidarności, nawet jak się idzie samemu, jest w tej sytuacji niezwykłe - a piszę to tylko po 1 zaliczonym proteście w poniedziałek, tuż po wyjściu z pracy. Wystarczy iść raz i poczujesz, że nie jest najważniejsze w tym motywowanie do takiej akcji przez inne osoby. Chyba twoją pobudką powinno być tutaj to realne wsparcie przez siebie innych kobiet, a nie to, jakie podejście ma Twój facet. To jest dla mnie inna para kaloszy.[/QUOTE] Ja się z każdym kumpluję. I z narodowcami mogłabym. Zasiedzenie w swoim okopie i jeszcze dokładanie gleby naokoło tylko powoduje, że ludzie się nienawidzą, bo się nie znają. Każdy ma swoje powody. Nikt nie idzie do faszystowskiej bojówki bo marzy o tym, aby być złym człowiekiem. No oczywiście poza socjopatami. Ale ich spotkasz i na wiecach LGBT. Za obojętnością też stoją jakieś przemyślenia, emocje i wybory. Jest tego powód. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#69 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2018-11
Wiadomości: 4 592
|
Dot.: Odmienne poglądy dwóch osób - czy taki związek może być udany?
Cytat:
A co to znaczy, że się z kimś kumplujesz? ![]() ![]() Zwyczajnie ja nie mam potrzeby mieć głębszej relacji z osobą o odmiennych poglądach i tyle - nie widzę potrzeby wgłębiania się w temat. Tak, ludzie są źli wszędzie, bez względu na rasę, orientację, wyznanie, preferencje kuchenne, ilość postów na różowym forum o paznokciach, nigdzie nie napisałam, że jest inaczej. Ale ja zwyczajnie nie potrafię szanować kogoś, kto w moim odczuciu krzywdzi innych ze względu na swoje poglądy. Nie ma znaczenia, czy tym poglądem jest homofobia czy np. określanie dzieci w naszym otoczeniu tylko za to, że są dziećmi, bombelkami, które należałoby uciszyć. Nie lubię też osób wybuchowych, agresywnych i to zwyczajnie moja preferencja. Fajnie, że ktoś widzi deal w poszerzaniu własnych granic o kontakty z takimi osobami, ja w skali życia nie czuję takiej potrzeby. ![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#70 | ||
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2017-06
Lokalizacja: Szkocja
Wiadomości: 2 057
|
Dot.: Odmienne poglądy dwóch osób - czy taki związek może być udany?
Cytat:
Sorry, ale xdddd Doskonale wiedziałas kim jest twój facet i w jaką strone go ciagnie. Ludzie mają jakies debilne podejscie, ze poglądy to coś oderwanego od zycia, co nie ma znaczenia, a potem jest zdziwko jak sie okazuje, że nie zyjemy w Nibylandii i ludzie ze swoimi poglądami i uczuciami kształtują rzeczywistość. Jakby, masz takiego faceta jakiego sobie wybrałas i tyle, to twój wybór czy chcesz z nim dalej byc czy nie. Żyję według swoich pogladów i wartosci i w życiu nie byłabym z kimś z kim jest mi kompletnie nie po drodze. Cytat:
Mam chorobe, która ma 2% populacji, bo akurat tak trafiłam w loterii zyciowej. Ktos w tym promilu musi się znaleźć i powinno nas obchodzić, ze możemy to być my albo nasi bliscy.
__________________
You can’t make homes out of human beings. Someone should have already told you that. |
||
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#71 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2015-08
Lokalizacja: Undercity
Wiadomości: 30 158
|
Dot.: Odmienne poglądy dwóch osób - czy taki związek może być udany?
Cytat:
Jak już Ci się to przydarzy, to wtedy prawdopodobieństwo z 1/1000 wzrasta do 1. Poza tym promil to jeden na tysiąc, czyli wcale nie tak mało, jak ci się wydaje. Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
To boldly go where no man has gone before. Top secret Uczestnik ściśle tajnego rządowego programu badań nad eksperymentalną szczepionką na malarię. |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#72 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2019-12
Wiadomości: 472
|
Dot.: Odmienne poglądy dwóch osób - czy taki związek może być udany?
Dla mnie kiepsko. Ale to dla mnie. Po prostu mam doświadczenie w byciu w związku z kimś, kto nie rozumiał i nawet nie próbował zrozumieć mojego światopoglądu, a wręcz go bagatelizował, unikał tematu. Może kogoś to nie rusza, ale mnie było zwyczajnie przykro. Czułam się właśnie tak jak ty, Autorko - bez wsparcia, jakbym nie mogła porozmawiać z partnerem o ważnych kwestiach, czułam się bagatelizowana. Czy warto się rozstać z tego powodu? Nie wiem, ale jeśli tak bardzo się różnicie i jak widać wam to w jakiś sposób przeszkadza, to moim zdaniem i tak się w końcu rozstaniecie, jak nie z powodu polityki, to z innego.
__________________
Love has a nasty habit of disappearing overnight
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#73 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2013-12
Wiadomości: 1 451
|
Dot.: Odmienne poglądy dwóch osób - czy taki związek może być udany?
Na protest można iść samemu .
Mam wrażenie ze ostatnio dużo tutaj takich wątków czy można być z kimś o odmiennych poglądach politycznych albo co zrobić kiedy moj chłopak popiera Konfederacje ![]() Wiec pewnie można być w takim związku ale po co ?Ja na przykład w życiu nje mogłabym być z kimś z kim mi nie po drodze politycznie bobysmy się ciagle kłócili a w końcu chyba pozabijali ![]() ![]() Moja ciocia i moj wujek popierają dwie odmienne opcje polityczne .Im wujek jest starszy to to robi się coraz bardziej zatwardziały i fanatyczny i cioci jest coraz ciężej.Czesto dzwoni do mojej mamy i się żali ![]() Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#74 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2020-06
Wiadomości: 318
|
Dot.: Odmienne poglądy dwóch osób - czy taki związek może być udany?
Cytat:
A moja przyjaciółka ateistka chodzi od 5 lat z chłopakiem, który należy do oazy, chodzi na pielgrzymki i modli się przed każdym posiłkiem. I obserwując ich relację-symbiozę, podejrzewam, że może się to skończyć ślubem. 🤷 Chociaż szczerze mówiąc, to im to się akurat dziwię, bo ja bym tak nie mogła być z kimś tak różnym ode mnie. Wysłane z aplikacji Forum Wizaz Edytowane przez bardzosmutnadziewczyna Czas edycji: 2020-10-30 o 01:58 |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
![]() |
|



Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 06:00.