niższy facet??? czy moze cos z tego być ??

[izuu]

ja mam chlopaka dokładnie mojego wzrostu... i troszke dziwnie napoczatku się czułam z tym, czasami brakuje mi obcasów (np. na studniówce:P) al ego kocham

[Osiak]

A Ja Wam coś powiem moje drogie...

Nie ma ideałów bo miłość jest ślepa.

P.s a tak na marginesie to mam 180 cm. wzrostu i część moich kolegów popada w kompleksy przy mnie Niełatwo mi znaleźć faceta który byłby ode mnie sporo wyższy ale jakoś mi nie przeszkadza ten fakt po prostu są ważniejsze rzeczy niż centymetry... Ale jestem zdania że dla miłości takie rzeczy nie mają znaczenia...

[herbatniczek]

A mi się wydaje tak... Zadaj sobie pytanie co jest silniejsze: uczucie do tego chłopaka, czy obawa przed tym, ze ktoś jak was zobaczy, moze sie dziwnie na was popatrzeć? No i będziesz miała gotową odpowiedź Ostatnio na mojej studniówce widziałam wiele par, gdzie dziewczyna była sporo wyższa od chłopaka... Kurde, aż zaczełam się zastanawiać, że może to jakaś moda jest na niższych facetów?

[myShaczeQ]

no tak tylko nie chodzi nam o to jak patrza na nas inni, tylko o to jak my sie czujemy przy nizszych facetach. Ja sie czuje tragicznie i kropka taki facet staje sie aseksualny dla mnie i na zaden zwiazek nie ma szans. Jak bede chciala pochodzic z mlodszym bratem to wezme go za reke i pojde A inni niech sobie patrza ile wlezie Moja kumpela ma faceta ze 2-3 cm wyzszego od siebie i sila rzeczy jak ubrala szpilki, byla wyzsza, ale to inna para kaloszy

[shockwaves]

A ile ten chłopak ma lat? bo jeśli 15-16 to zawsze jest szansa, że jeszcze urośnie... ale 8cm... to dość duża różnica. Ja bym nie chciała mieć niższego chłopaka- jestem zwolenniczką stereotypu, że facet powinien być większy i silniejszy od kobiety- przy takim czuję się bezpiecznie. nizsi mnie nie kręcą. Ale to oczywiscie moje subiektywne zdanie. Musisz sama rozstrzygnąć, czy chcesz z nim być.

[chmurka.pl]

Napisane przez aleksandra1990

powiedzcie mi czy można być z facetem który jest ode mnie niższy ???
(o 8 cm) czy można znieść głupie spojrzenia przechodni na nasz widok. . . ??

Jeśli Tobie to nie przeszkadza to będzie OK.

[aga.vip022]

śmieszy mnie taki sposób patrzenia...,głupie spojrzenia innych'' Ważne byście się razem ze sobą dobrze czuli,byście się dogadywali... a wzrost?? to nieważne

[*Claire*]

jeśli ci to nie przeszkadza,wróżę wam świetlaną przyszłość

[deska123]

Szczerze, też tak jak na początku wizażanki napisały, że taki facet odpadłby w "przedbiegach". Nie wyobrażam sobie, zeby mieć niższego chłopaka o 8 cm. Ale jeśli Tobie to nie przeszkadza to też Wam wróżę świetlaną przyszłość

[hanelajda]

no wlasnie! wiadomo jakbym go kochala to juz wzrost by sie nie liczyl, ale nawet nie dalabym mu sznasy zebym go pokochala! bo po prostu by mi sie nie podobal tak do pierwszego spojrzenia a nie umawiam sie z facetami(na randki) ktorzy nie podobaja mi sie..wiec taki zwiazek u mnie nie doszedl by do skutku..
inna sprawa kiedy jestescie znajomymi juz dluzszy czas i nagle poczulicie do siebie miete wtedy jasne ze moze cos z tego byc bo wtedy juz jestes przyzwyczajona do tego z eon jest nizszy i nie robi ci to roznicy..

[Lucyy]

Ja napiszę tak: moja kuzynka ma nizszego od siebie męża. Właśnie doczekali się syna Różnica wzrostu im w niczym nie przeszkadza.

[m.a.r.t.a]

Napisane przez Lucyy

Ja napiszę tak: moja kuzynka ma nizszego od siebie męża. Właśnie doczekali się syna Różnica wzrostu im w niczym nie przeszkadza.

Na wakacje idziemy na slub do znajomych, w ich przypadku to nawet urocze że dziewczyna jest wyższa od partnera.Osobiście nie wyobrazam sobie takiej sytuacji.Mam swojego drągala wyższego ode mnie o ponad 20 cm

[crayonGIRL]

hej! moj tz jest ode mnie nizszy o jakies pol glowy glowe zabardzo mi to nie przeszkadza ale slysze smiechy i glupie gadanie jak ide na ulicy . jak mam sobie z tym poradzic?

[Chii1986]

Jest już podobny wątek.
Przede wszystkim nie wzrost świadczy o człowieku, wiele jest par gdzie dziewczyna jest wyższa i to nie jest nic dziwnego.. niesty są jeszcze osoby, które tego nie rozumieją... dla mnie to żenada i ktoś musi być naprawdę ograniczony, żeby śmiać się z takich normalnych rzeczy....

ja bym na Twoim miejscu albo to ignorowała.. wiem, że łatwo się mówi ale chyba nie ma innego sposobu:/
a Ty jak się czujesz w tej sytuacji, akceptujesz to ,że jesteś niższa czy w pewien sposób Ci to przeszkadza np. czujesz się przez to mniej kobieco albo orzez niski wzrost Twój partner wydaje Ci się mniej atrakcyjny...?

Bo najważniejsze żebyś Ty to zaakceptowała.. jak ludzie bedą widzieli, że nie masz z tym problemów i idziesz z podniesioną głową z Tżtem za ręke to zaczną to tolerować bardziej... a jak zobaczą, że jednak się tego wstydzisz to sama wiesz:/

[nAtaL!a]

uwazam,ze jesli TY Go kochasz i TY to akceptujesz to nie powinnas sie przejowac gadaniem jakis obcych ludzi. A niech ludzie gadaja, wiem,ze dla Ciebie moze byc to przykre,ale jakby mial 2,2m to tez by gadali..nic nie poradzisz tylko olac takie teksty.

[niezwykla22]

rozumiem, że sytuacja dla Was (lub jedynie dla Ciebie) moze nie byc za komfortowa, gdyz czasem trudno tak po prostu nie brac sobie do serca docinek innych ludzi. Jednak JEŚLI się naprawdę kochacie to postarajcie się puszczać te przykre uwagi mimo uszu, na spacerach bądzcie tak pochłonięci sobą, że na nic innego nie będziecie mieli czasu zwracac uwagi

jeśli Go naprawdę kochasz to roznica wzrostu nie powinna być dla Ciebie problemem i nie pozwól by nim się stała

[2018070520180950]

A moim zdaniem to nie ma znaczenia (oczywiście zależy od pary, bo jeżeli nie potrafią tego zaakceptować to co innego). Mam kolege którego dziewczyna jest troche wyższa od niego, tym bardziej jak założy jakieś wyższe obcasiki. Ale nie widziałam nigdy żeby mieli z tym jakiś problem. Ona jest szczuplutka i wysoka przy nim wygląda jak modelka, a on nie niski- troche napakowany (ale bez przesady-nie jakiś grubas z siłowni). W każdym razie ślicznie wyglądają ze sobą.

[blueania]

wg mnie to nie jest zaden problem!
przyjelo sie,ze facet musi byc wyzszy-jak dla mnie glupota....
ja bylam z nizszym facetem i mi to nie przeszkadzalo,ja to akceptowalam on tez i to jest najwazniejsze.

[onemi]

ludzie potrafia byc wredni...
mysle,ze niektorzy nasmiewaja sie z tej roznicy wzrostu bo tak naprawde sami nie maja kogos bliskiego a wy jestescie latwym celem zeby sie "dowartosciowac", albo tez sa zwyczajnymi prostakami bez wyobrazni.
Nie przejmuj sie tym, wazne, ze jest Wam razem dobrze, reszta jest malo istotna. Badzcie ponad te docinki

[*sweet dreams*]

ja na twoim miejscu bym miała gdzieś opinie innych ludzi najważniejsza jest miłość !!! 3-maj się i nie przejmuj się bo nie ma czym pozdrawiam

[Anulka007]

ludzie zawsze będą gadać, nie o tym to o czymś innym
to jest normalna sprawa, takich par jest coraz więcej i jakby wszyscy mieli się tak przejmować to uuu

nie masz się czym przejmować
i Chii1986 słusznie zauważyła, że jak widzą że sama masz z tym problem, to złośliwie będą Ci dogryzać ;p

[ropuszka]

Ja tez bym to ignorowala, dziewczyny dobrze radza. Jesli Wy czujecie sie ok, to nie ma sie czym przejmowac. A ludzie to faktycznie czasami nie maja o czym gadac...

[Lexie]

A w jakim jesteście wieku?

[Chii1986]

Z drugiej strony łatwo jest mówić :nie przejmuj się. Od wieków przyjęty jest kanon: niższa kobieta, wyższy mężczynza. W naszej świadomości zakodowane jest, że taki stan rzeczy jst wskazany a wyższy mężczyzna jest bardziej męski, opiekuńczy itp.
Mało ma to pewnie wspólnego z rzeczywistością ale tak wielu myśli.

Sama miałam z tym problem, mam Tżta wyższego o pare cm, ale w butach na małym korku jesteśmy prawie równi- na początku głupio się z tym czułam, teraz jest ok ale prawda jest taka, że nie założę butów na szpilce bo nie chce być wyższa od swojego faceta- czuję się wtedy mniej kobieco, a on wydaje mi się mniej meski.. błędne myślenie ale tak mam zakodowane.
Dla lepszego samopoczucia wole by on był wyższy. Miłość jest najważniejsza ale czasem nie jest łatwo się nie przejmować.

[crayonGIRL]

mam 18 lat. nie przeszkadza mi to ale jakos dziwnie... nie ma mowy o butach na obcasie bo juz wogole dziwnie by to wyglodalo...jeszcze tz czasem walnie jakis okrutny tekst ze wolalabym miec pewnie wyzszego bardziej napakowanego chlopaka

[architekt80]

Ja bym zignorowała opinie innych ludzi ,najważniejsze że Wam na sobie zależy.

[Malinowa_dziewczynka]

Moja droga,

gdy byłam w liceum miałam chłopaka sięgającego mi do nosa
i cała klasa miała ubaw ,
ale nas te docinki i głupie żarty nie bolały,
najlepiej przyjąć to z uśmiechem ))

pozdrawiam

[trawka]

Muszę się wypowiedzieć, bo mam to samo :P Powiem Ci kochana, że Dziewczyny mają rację - nie ma się co przejmować Mój TŻ jest ode mnie niższy 5 cm i nic sobie z tego nie robimy Na początku TŻ czasem coś zażartował o tym , a teraz w ogóle o tym nie myślimy. Chociaż z obcasów na weselu nici Najgorszą rzeczą, jaką możesz zrobić, to przejmować się gadaniem innych - zawsze znajdą się ludzie, którzy chcą w jakiś sposób dokuczyć, a ta różnica wzrostu jest dla nich pretekstem Denerwuje mnie to strasznie, bo to jest po prostu podłe i najchetniej bym nagadała takim ludziom, żeby im w pięty poszło Ja miałam do tej pory szczęście i nie spotkałam się z jakimiś komentarzami, ale przyznam szczerze, że jestem na nie przygotowana jakby coś Chociaż a propo wzrostu juz się sporo w życiu nasłuchałam, bo jestem dość wysoka i zawsze miałam więcej cm niż pozostali Ale najważniejsze jest to, że jest Wam razem dobrze i życzę Wam powodzenia

[Rena]

Znam malzenstwo. Ona 188, on 182. I sa calkiem udanym zwiazkiem.

Ludzie nie zawsze w otoczeniu sie umia kulturalnie i na poziomie zachowac. To tylko zle o nich swiadczy.

[karta666]

Moj jest rowny lub 1-2 cm nizszy ode mnie.
Wcale mi to nie przeszkadza.
Niektorzy mają jakieś docinki, ale dla mnie wazne ze się kochamy, ze jest wspaniały..