![]() |
#61 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 1 806
|
Dot.: czy cesarkę można sobie po prostu "zażyczyć" i zapłacić
owszem ,a le z Twojej wypowiedzi wynikało co innego, żresztą juz cytowałam.,
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#62 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-12
Lokalizacja: warszawa
Wiadomości: 8 613
|
Dot.: czy cesarkę można sobie po prostu "zażyczyć" i zapłacić
ale dyskusja
![]() ![]() zgadzam sie z pkawecka.... nie jestem zacofana tradycjonalistka, uwazam ze bardzo dobrze ze medycyna poszla do przodu ze sa rozne sposoby "urodzenia" dziecka, ale uwazam ze te sposoby powstaly nie po to by sobie z nich korzystac bo sie ma taka zachcianke tylko kiedy wymaga tego sytuacja, wielu dzieciom to uratowalo zycie.. to operacja ktora otwiera ci brzuch i tak jak tu mowil kolega przecina sie tyle rzeczy ale to jest alternatywa jesli na szali mamy stawiac zycie dziecka i wtedy zycie jego przewyzsza jakies komplikacje pooperacyjne.... ale to inna kwestia niz " bo ja sie boje bolu" oh ah.... dla mnie to zadne wytlumaczenie.. nie raz bedzie jeszcze w zyciu cos bolalo a mysle ze bedac juz na porodowce o bolu sie nie mysli tylko o tym zeby urodzic najbezpieczniej dla siebie i dziecka i kobieta wtedy poddaje sie bezwladnie lekarzowi czy poloznej bo wtedy to on jest tylko i wylacznie w stanie okreslic co w jej wypadku bedzie najodpowiedniejsze.... dwa uwazam ze wlasnie przewspanialym uczuciem jest kiedy tyle czlowiek cierpi i nagle kalda mu dziecko na brzuch to wtedy czlowiek zapewne doswiadcza dlaczego musial tak cierpiec i ze warte to bylo nawet tych szwow w kroczu.... wystarczy zapytac kazdej matki i jestem pewna ze kazda odpowie ze bol jest niczym przy tym jak sie widzi po raz pierwszy swoje dziecko... niektore wrecz dostaja takiego powera ze juz schodza z loka i laza po szpitalu jak by nie rodzily... dlatego ja jesli nie bedzie koniecznosci zadnej cesarki nie chce... bede upirac sie ze bede rodzic sama.. chyba ze bedzie wymagac tego sytuacja a tak chce przezyc ten moment kiedy wlasnie zobacze dziecko po raz pierwszy w tej krwi mazi w tym wszystkim a nie umytego juz bobasa jak by mi podrzucili ![]() dlatego uwazam ze poki sie nie sproboje to sie nie wie
__________________
wiosna!! ![]() ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#63 |
Użytkownik ma kliknąć w link aktywujący (mail)
Zarejestrowany: 2005-07
Wiadomości: 8 198
|
Dot.: czy cesarkę można sobie po prostu "zażyczyć" i zapłacić
ale dyskusja
![]() ![]() to operacja ktora otwiera ci brzuch i tak jak tu mowil kolega przecina sie tyle rzeczy ale to jest alternatywa jesli na szali mamy stawiac zycie dziecka i wtedy zycie jego przewyzsza jakies komplikacje pooperacyjne.... "Przewyższa jakieś komplikacje pooperacyjne"... Czy ty naprawdę uważasz, że po naturalnym porodzie, komplikacje to rzadkość?? Po porodzie sn, również wystepują komplikacje i to bardzo często!!! to inna kwestia niz " bo ja sie boje bolu" oh ah.... dla mnie to zadne wytlumaczenie.. nie raz bedzie jeszcze w zyciu cos bolalo Pamiętaj, ze nie jest zwykły ból! Nawet wyrywanie zęba pod ropą bez znieczulenia nie może się równać do bólów porodowych!!! (tak na marginesie w takim przypadku też poprosiłabym dentyste o znieczulenie, nie przekonuje mnie argument, ze natura właśnie tak wymyśliła wyrywanie zębów, że ma boleć) A poza tym, nikt lepiej nie zna mojej psychiki, niż ja sama! A wiem, jak niektóre kobiety, nie potrafią sobie psychicznie poradzić z tym co przeszły i ciągnie się to za nimi kilka lat... a mysle ze bedac juz na porodowce o bolu sie nie mysli tylko o tym zeby urodzic najbezpieczniej dla siebie i dziecka Oj, jestem pewna, że wtedy własnie nie myśli się o niczym jak o tym przeraźliwym bólu! i kobieta wtedy poddaje sie bezwladnie lekarzowi czy poloznej bo wtedy to on jest tylko i wylacznie w stanie okreslic co w jej wypadku bedzie najodpowiedniejsze.... Nigdy nie oddałabym się bezwładnie lekarzowi! Jak powszechnie wiadomo, służba zdrowia w naszym pięknym kraju nie należy do najlepszych! Moja ciocia przy porodzie też oddała się lekarzowi, bo stwierdziła, że lekarz wie lepiej... Dziecko było owiniete pepowiną, lekarz nie zrobił cesarki. Nie musze chyba pisać, że dziecko się udusiło... ![]() ![]() ![]() dwa uwazam ze wlasnie przewspanialym uczuciem jest kiedy tyle czlowiek cierpi i nagle kalda mu dziecko na brzuch to wtedy czlowiek zapewne doswiadcza dlaczego musial tak cierpiec i ze warte to bylo nawet tych szwow w kroczu.... wystarczy zapytac kazdej matki i jestem pewna ze kazda odpowie ze bol jest niczym przy tym jak sie widzi po raz pierwszy swoje dziecko... niektore wrecz dostaja takiego powera ze juz schodza z loka i laza po szpitalu jak by nie rodzily... Z tym również się nie zgodze! Wydaje mi się, że sytuacja którą opisałaś, ma miejsce jedynie przy łatwym po porodzie, bo kobiety po ciężkim porodzie, rzadko decydują się na drugie dziecko, bo nie potrafią zapomnieć... dlatego ja jesli nie bedzie koniecznosci zadnej cesarki nie chce... bede upirac sie ze bede rodzic sama.. chyba ze bedzie wymagac tego sytuacja a tak chce przezyc ten moment kiedy wlasnie zobacze dziecko po raz pierwszy w tej krwi mazi w tym wszystkim a nie umytego juz bobasa jak by mi podrzucili ![]() dlatego uwazam ze poki sie nie sproboje to sie nie wie Ty chcesz rodzić sn i ok! Ale dlaczego krytykujesz kobiety, które chcą mieć cc! |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#64 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2007-08
Wiadomości: 21
|
Dot.: czy cesarkę można sobie po prostu "zażyczyć" i zapłacić
Czyli rozumiem ze bedzie Pani rodzic za granica ? Nawet mimo to prosze baaaardzo uwazac ... Coraz czesciej mozna tam spotkac takze polskich lekarzy ...
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#65 | |
Użytkownik ma kliknąć w link aktywujący (mail)
Zarejestrowany: 2005-07
Wiadomości: 8 198
|
Dot.: czy cesarkę można sobie po prostu "zażyczyć" i zapłacić
Cytat:
Będe rodziła w Polsce. Jednak jestem świadoma tego, że na porodówkach bardzo często łamane są prawa pacjenta. Edytowane przez madzia.a Czas edycji: 2007-08-17 o 11:01 |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#66 |
Zadomowienie
|
Dot.: czy cesarkę można sobie po prostu "zażyczyć" i zapłacić
To ja tez zabiore głos w tej sprawie.
Miałam jeden poród SN,a 2 CC. I szczerze przyznam ze cesarka na zyczenie bo sie kobieta boi bólu to najwieksza głupota jaka moze byc. CC jest to operacja brzuszna juz wyzej zostało napisane wszytkona ten temat.I powinno być wykonywane tylko i wyłacznie dla ratowannia zdrowia i zycia matki bądz niemowlecia. A bół podczas porodu jest niczym w porównaniou z bólem po cc jak przestanie działać znieczulenie.
__________________
Igorek&Kacperek |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#67 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: podlaskie
Wiadomości: 6 658
|
Dot.: czy cesarkę można sobie po prostu "zażyczyć" i zapłacić
Cytat:
Dla Ciebie akurat było to takie przeżycie, a dla innej kobiety może zrobić takie spustoszenie w psychice, że nigdy już nie zdecyduje się na następną ciążę. I argument tu, że jak ktoś decyduje się na dziecko to z całym inwentarzem (czytaj ciąża i poród) nie uważam za celnie trafiony. Macierzyństwo to jedno, a ciąża i poród to zupełnie co innego. Wszyscy autorzy książek to rozumieją i rozdzielają te okresy w życiu kobiety. |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#68 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2007-08
Wiadomości: 21
|
Dot.: czy cesarkę można sobie po prostu "zażyczyć" i zapłacić
Otoz dlatego tak uwazam ... Moim zdaniem fundamentem relacji lekarz-pacjent jest zaufanie . Jak mozna powierzyc zycie i zdrowie swoje i swojego dziecka komus komu sie za grosz nie ufa ? Ja bym nie mogl . Stad pomysl porodu poza granicami Polski ...
Jesli jest inaczej to albo mamy do czynienia z ambitendencja , ambisentecja lub po prostu z naduzywaniem mocnych slow ... Dziekuje za uwage . |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#69 | ||
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-07
Wiadomości: 91
|
Dot.: czy cesarkę można sobie po prostu "zażyczyć" i zapłacić
Cytat:
![]() Wszędzie dobrze, gdzie nas nie ma. Cytat:
![]() Moim zdaniem cc "na życzenie" to wyraz braku wiedzy o faktycznym wpływie tego zabiegu na dziecko i matkę. Albo przedkładanie własnego (?) dobra (?) - wyobrażonego - nad rzeczywiste dobro dziecka i własne. Sama miałam cesarkę - z konieczności, 20 h po odejściu wód i tyleż h bóli, po wielogodzinnym wywoływaniu porodu. Szykuję się do drugiego porodu i nie chcę myśleć o cc. Mam nadzieję, że się uda. A co do pytania w temacie wątku - nie można sobie "zażyczyć" cesarki w publicznym szpitalu. I bardzo dobrze. Niewiedza lub niefrasobliwość niektórych mam jest zatrważająca. W niektórych - nieoficjalnie - po włożeniu koperty do kieszeni - owszem
__________________
dzidziuś |
||
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#70 | |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2007-08
Wiadomości: 21
|
Dot.: czy cesarkę można sobie po prostu "zażyczyć" i zapłacić
![]() Cytat:
zgadnij kto to - chyle czola ![]() ![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#71 | |
Użytkownik ma kliknąć w link aktywujący (mail)
Zarejestrowany: 2005-07
Wiadomości: 8 198
|
Dot.: czy cesarkę można sobie po prostu "zażyczyć" i zapłacić
Cytat:
Mam prawo do płatnego zzo, a lekarz odmawia mi go mówiąc że w tym szpialu nie praktykuje się znieczuleń. Mam prawo nie zgodzić się do rozcięcia krocza, a lekarz robi to standardowo nie pytając się mnie o zgode! Mam prawo zadecydować że chce karmic piersią! A często w szpitalach noworodki przyzwyczają do butelki! Ociąga się nawet ze zrobieniem cesarki, nawet jeśli jest zagrożenie życia dziecka! (jak wcześniej wspominałam, jednego nowordka w naszej rodzinie już pochowaliśmy- to było zaniedbanie z winy lekarza) Mało tego! W mojej rodzinie był przypadek, gdzie dziewczyna ma padaczke, ale lekarz nie wypisał zaświadczenia, że ma rodzić przez cc! Dopiero jak dostała ataku padaczki w trakcie porodu siłami natury przewieziono ją na sale operacyjną! I nie mówie, że wszędzie tak jest! Bo nie jest! I nie neguje kobiet które mają bezgraniczne zufanie do lekarzy, bo uważam, ze dobrze, ze je mają. Ja niestety nie mam... |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#72 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2007-07
Lokalizacja: południe
Wiadomości: 2 449
|
Dot.: czy cesarkę można sobie po prostu "zażyczyć" i zapłacić
cześć
fajnie że powstał taki watek. Sama za pare tygodni ide do okulist na badania. Mam dośc duża i skąplikowana wade wzroku. Nie chce sama podejmować decyzji jak mam rodzić, boje sie ze powtórz sie sytuacje osoby która wczesniej wypowiadała sie na forum, - okulistka sama zapytała jak chce rodzić - ![]() Zgadzam sie z tym że poród sn jest najleprzym rozwiazaniem, a cc powinno byćwykonywane w szczególnych przypdkach- ciekawe czy ja będe takim przypadkiem |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#73 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2007-08
Wiadomości: 21
|
Dot.: czy cesarkę można sobie po prostu "zażyczyć" i zapłacić
A ja mam prawo miec operowanego raka pluca , niestety w moim szpitalu tez mi tego nie zrobia ... Bo nie ma tu torakochirurgii ... Coz lamane sa moje prawa ...
Moze brak im specjalisty od zzo ... Jasne ze ma Pani prawo nie zgodzic sie na naciecie krocza , z wlasnego doswiadczenia - nie naduzywam naciecia krocza i zlecam je tylko w 2 przypadkach - niepodatne krocze stanowiace przeszkode porodowa z duuuzym ryzykiem samoistnego pekniecia ( dla unikniecia chociazby uszkodzenia zwieraczy odbytu ) lub dla skrocenia II okresu porodu , w razie zagrozenia dla dziecka lub matki ... I szczerze watpie by inni kazali nacinac krocze dla rozrywki ... Wole miec pacjentke z jak najmniejszymi obrazeniami ... Czy sie ociagali czy nie ... trudno mi stwierdzic i nie mam takiego zamiaru . Brak mi obiektywnej oceny sytuacji , bo tej nie zapewnie tu ani ja ani Pani . Czy lekarz mial orzeczona sadownie wine. Zdarzalo mi sie byc przy porodzie dziewczyn chorych na padaczke , odpowiednio leczonych oczywiscie i wszystko szlo pieknie . Jedyny wniosek o ciecie cesarskie jakie mialem - stwierdzona padaczka , jeden niejasny napad przed 22 laty , od tej pory nieleczona .... Moze po prostu lekarz stwierdzil wieksze ryzyko zwiazane z cc , lub moze to byla rzucawka ... Nie wiem i tez nie bede ocenial . |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#74 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-12
Lokalizacja: warszawa
Wiadomości: 8 613
|
Dot.: czy cesarkę można sobie po prostu "zażyczyć" i zapłacić
gad madzia ile w tobie zlosci:d
czytajac twoje wypowiedzi odbieram to jako " ja rodzaca jestem najwazniejsza" a ciekawe co z dzieckiem... hmmmm nigdy nie myslalam o sobie .. jestem w ciazy i tez o sobie nie mysle tylko o dobru mojego dziecka... co do bolu prosze nie drammatyzuj... jakos wytrzymalam bez znieczulenia jak mi igle wyrywali i rozcinali stope... i jakos odziwo przezylam.... takze bol porodowy na pewno jest bolesny nikt nie mowi ze nie ale nie az na tyle zeby robic z tego dramtyczna tragedie... jakos tyle kobiet rodzi i cierpi i nawet po 26 h rodzi i zyja i maja i wiecej dzieci.... tak jak napisalam jak sie widzi swoje dziecko to bole mijaja chyba ze kobieta z przymusu te ciaze miala i dla niej wazna jest aby jej osoba niz dziecko.... uwazam ze to jest wylacznie dramtyzowanie porodu... kazdy porod jest inny nie wolno zakladac ze ja bede ta pechowa... trzeba podejsc do tego optymistycznie jakos na moment spotkania sie z wlasnym wyczekanym 9 mc dzieckiem a nie katorga zyciowa... maciezystwo a ciaza to dwie rozne rzeczy?? eeeee??? to wlasnie 9 mc sie do niej przygotowujesz niedlugo dojdzie i u nas do tego ze panie wynajete beda nosic nasze dzieci a my se biusty powiekszac i oddsysanie tluszczu robic bo przeciez.... szok:d co do komplikacji po naturalnym porodzie owszem moze sie i zdarzaja ja nie spotkalam sie z zadna taka kobieta ktora miala komlikacje po naturalnym porodzie a znam ich sporo... za to znam sporo tych ktore klna cesarke jak moga.... bo dwa mc szwy sie im babraly a teraz wstydza sie na plazy rozebrac bo maja piekna szrame ![]() niech kazdy robi co uwaza ale pierw bralabym dobro dziecka a potem swoje ![]()
__________________
wiosna!! ![]() ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#76 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-12
Lokalizacja: warszawa
Wiadomości: 8 613
|
Dot.: czy cesarkę można sobie po prostu "zażyczyć" i zapłacić
a tak podsumowujac uwazam ze za duza otoczke robi sie wsrod porodu..... robia z tego wielkie halo ze heja ( odnosnie bolu) ja bym tp raczej potraktowala jako naturalna fizjologie kobiety.... od kad swiat zostal stworzony rodza sie dzieci i porod to naturalnosc gdzie maly odsetek ma komplikacje wynikajace czesto nie z winy lekarza ale z wielu czynnikow ktore w trakcie komplikuje a ktore lekarz nie mogl przewidziec a moze sytuacja byla tak powazna ze z dwojga zlego trzeba bylo cos wybrac ale widzi sie tylko to ze cos sie stalo nie boiorac pod uwage przyczyne tego faktyczna...
wiec bez sensu dramatyzowac... pierw sprobowac potem wiadomo co i jak... ![]()
__________________
wiosna!! ![]() ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#77 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-12
Lokalizacja: warszawa
Wiadomości: 8 613
|
Dot.: czy cesarkę można sobie po prostu "zażyczyć" i zapłacić
dominikowa bo nie rozumiem czasem kobiet
![]() ![]() ![]()
__________________
wiosna!! ![]() ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#78 |
Użytkownik ma kliknąć w link aktywujący (mail)
Zarejestrowany: 2005-07
Wiadomości: 8 198
|
Dot.: czy cesarkę można sobie po prostu "zażyczyć" i zapłacić
Mnie tylko denerwuje brak tolerancji.
To, że uważasz, że nie powinno być cesarki na życzenie-ok, to twoje zdanie. Ale ty krytykujesz wszystkie dziewczyny, które boją porodu naturalnego i chcą cc! Jeśli jesteś taka odważna, to dobrze, ale pamiętaj, ze nie wszystkie kobiety są takie odważne i powinnaś to przynajmniej uszanować! |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#79 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-12
Lokalizacja: warszawa
Wiadomości: 8 613
|
Dot.: czy cesarkę można sobie po prostu "zażyczyć" i zapłacić
ale ja szanuje kobiety ktore maja cc bo maja ku temu powazne powody a nie powodem jest strach bolu.... dla mnie to smieszne
![]() ![]() ![]() odwazna nie jestem tez sie boje jak cholera ![]() ![]()
__________________
wiosna!! ![]() ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#80 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: podlaskie
Wiadomości: 6 658
|
Dot.: czy cesarkę można sobie po prostu "zażyczyć" i zapłacić
Cytat:
A zresztą ciągle będziemy siebie na wzajem przekonywać co jest lepsze cc, czy sn. A to nie było tematem wątku. Każda z nas ma wybór i tak dokona takiego jakiego będzie chciała, więc po co cięgle kłócić się o przekonanie. Ale dzięki temu wątkowi musicman dowiedziała się, że cesarka na życzenie jest możliwa i to uważam za najważniejsze. |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#81 | |||
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-01
Lokalizacja: Szczecin
Wiadomości: 1 213
|
Dot.: czy cesarkę można sobie po prostu "zażyczyć" i zapłacić
Cytat:
Cytat:
Cytat:
poród uczy kobietę tego, że nie warto się kopać z koniem tylko trzeba podporządkować się sile natury. jakby chciał powiedzieć: twoje ciało wie jak rodzić, ty mu tylko nie przeszkadzaj. a potem tego samego doświadczysz w pierwszych dniach macierzyństwa - kompletnie nad niczym nie masz kontroli i musisz się podporządkować, bo inaczej zwariujesz. muszę jednak podkreślić, że ja do tego wszystkiego dojrzałam dopiero po porodzie. niestety nie wiedziałam tego gdy rodziłam. szarpałam się, walczyłam i wszystko się tylko przedłużało. przez to strasznie się nacierpniałam imój synek także. mimo to nie żałuję tego cierpienia, bo nie było bezsensowne. po pierwsze dostałam nagrodę w postaci dziecka, a po drugie nauczyło mnie pokory wobec natury. i kto wie czy nie taki jest jeden z celów jaki natura chciała osiągnąć tworząc poród właśnie takim jakim jest.
__________________
Kto nie ryzykuje ten nic nie ma ![]() |
|||
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#82 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: podlaskie
Wiadomości: 6 658
|
Dot.: czy cesarkę można sobie po prostu "zażyczyć" i zapłacić
Cytat:
|
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#83 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-01
Lokalizacja: Szczecin
Wiadomości: 1 213
|
Dot.: czy cesarkę można sobie po prostu "zażyczyć" i zapłacić
Cytat:
nie mówiłam, że kto nie urodził dziecka nie może być matką. znam matki adopcyjne, które są lepsze dla swoich przybranych dzieci niż niejedna biologiczna. napisałam, że nie można być w ciąży, urodzić dziecka i nie być matką. a to jest zupełnie inna kwestia. chodziło mi o to, że nawet jeżeli dziecko oddasz i nie bedziesz go wychowywać, to zawsze już będziesz żyła ze świadomoscią, że jesteś matką i a ono chodzi gdzieś po świecie.
__________________
Kto nie ryzykuje ten nic nie ma ![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#84 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-07
Wiadomości: 91
|
Dot.: czy cesarkę można sobie po prostu "zażyczyć" i zapłacić
Cytat:
![]() Ja nikogo nie zamierzam przekonywać do "swoich" racji. Bo te "moje" racje to racje specjlistów - pediatrów - ginekologów. Plus zdrowy rozsądek i stawianie dobra dziecka zawsze na pierwszym miejscu. Jeśli to nie mówi samo za siebie... I z tego, co ja wiem i tu wyczytałam cesarkę na życzenie można zrobić ale odpłatnie w prywatnych klinikach - które nastawione są właśnie na zysk, a nie w publicznych. Jeśli któraś z Was zdecyduje się jednak na cc na "życzenie" - miejcie świadomość, że oprócz zagrożeń ze strony samego zabiegu dla mamy i dziecka, o których tu już była mowa - z cesarką też związany jest ból pooperacyjny, problemy z załatwianiem czynności fizjologicznych, ból brzucha i "ciągnięcie" rany przy schylaniu, wstawaniu, podnoszeniu, kichaniu itd, itp, czasami niegojenie się rany, konieczność wstrzymania się z "normalnym" życiem przez dłuższy czas - np. uprawianiem sportów. W samym trakcie cc nic nie boli, ale skutki zabiegu nie są bezbolesne. ![]() No i blizna - bo to też może mieć znaczenie dla niektórych. Tak czy siak - życzę udanego rozwiązania.
__________________
dzidziuś |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#85 | |
Użytkownik ma kliknąć w link aktywujący (mail)
Zarejestrowany: 2005-07
Wiadomości: 8 198
|
Dot.: czy cesarkę można sobie po prostu "zażyczyć" i zapłacić
Cytat:
![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#86 | |
Zadomowienie
|
Dot.: czy cesarkę można sobie po prostu "zażyczyć" i zapłacić
Cytat:
tak chcialam tylko dodac swoje zdanie, bo nie lubie, gdy ktos wypowiada sie na temat, nie majac o nim duzego pojecia- Ray- moze najpierw sama doswiadcz bolow porodowych i calej tej otoczki a pozniej wypowiedz sie w temacie. dodam, ze nie pochwalam cesarki na zyczenie. porod mojego dziecka wspominam generalnie milo, chociaz na wiesc o drugiej ciazy pierwsza mysla bylo- o matko! znowu bede musiala urodzic... ![]()
__________________
just... very happy
![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#87 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-07
Wiadomości: 91
|
Dot.: czy cesarkę można sobie po prostu "zażyczyć" i zapłacić
Cytat:
Mimo tego odpowiem. Jasne, że niektóre dolegliwości występują zarówno po cc jak i porodzie sn. Ale dolegliwości związane z uwalnianiem z organizmu znieczulenia nie, ból brzucha nie - przecież cięte albo rozwarstwiane (ręcznie) są wszystkie powłoki - nie tylko skóra, słabiej i dłużej obkurcza się macica, mogą wystąpić (częściej niż przy porodzie sn.) problemy z pokarmem. Itd. Ale nie o to tu chodzi. Chodziło mi o to, że postrzeganie cc jako prostego, bezbolesnego i bezproblemowego sposobu na rozwiązanie ciąży jest z gruntu błędne. I rozpowszechnianie takich informacji jest wprowadzaniem w błąd. I myślę, że Ray ma dużo racji - dobrze, że jest nastawiona pozytywnie i nie demonizuje porodu. Wiem, że podobnie traktuje ciążę i pewnie podobnie będzie podchodziła do macierzyństwa. Dzięki temu zawsze będzie miała dystans do drobnych problemów, będzie umiała się cieszyć tymi stanami (ciąża, poród, macierzyństwo) a nie tylko zamartwiać, widzieć same minusy zamiast na pierwszym miejscu - plusy. Z ciąży zapamięta być może oprócz np. mdłości czy narastających kilogramów przede wszystkim narastającą więź z dzidziusiem, z porodu - oprócz niewątpliwych cierpień - niesamowitą satysfakcję i szczęście, z pierwszych chwil macierzyństwa - nie tylko - co naturalne - zmęczenie i masę wątpliwości - ale przede wszystkim niepowtarzalne chwile poznawania się z maluszkiem, obserwowanie jego rozwoju, odkrywanie swoich uczuć. I dzięki powyższemu - będzie bogatsza o pełne, świadome przeżywanie tych chwil. Ja miałam podobne nastawienie i mimo bardzo długiego i przykrego porodu pierwszą z myśli po urodzeniu synka było pragnienie ponownej ciąży.
__________________
dzidziuś |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#88 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 1 806
|
Dot.: czy cesarkę można sobie po prostu "zażyczyć" i zapłacić
halo, czy ktoś tu w ogóle czyta ze zrozumieniem?
ciągle piszecie o tym ,że ból to nie argument do cc, a żadna z osób, które są za cc nie powiedziała, że chcą cesarki bo boją się bólu, padało tyle argumentów ale nie ból. Ból da się znieść, zresztą przy cc ból też będzie, nie ma co sie łudzić , że da się urodzić całkowicie bezboleśnie. co to za dyskusja, jeżeli zbijamy argumenty, które sami sobie wymyśliliśmy. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#89 |
Zadomowienie
|
Dot.: czy cesarkę można sobie po prostu "zażyczyć" i zapłacić
masz racje, ale jakie moga byc inne powody do cesarki?? oprocz zdrowotnych oczywiscie.
__________________
just... very happy
![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#90 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 1 806
|
Dot.: czy cesarkę można sobie po prostu "zażyczyć" i zapłacić
a jakie inne były podawane?
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
![]() |
|



Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 09:02.