Wpadki kosmetyczne naszej rodzinki :D

[karolinaa]

moja ciocia gdy była u nas zamiast kremu do twarzy , urzyła odżywki do włosów w słoiczku .
natomiast wujek umył głowe , mleczkiem do opalania , zamiast szamponu .
Albo moja mama smarowała twarz kremem po opalniu ,

[Audacieux]

mój tato podczas odwiedzin u nas umył głowę..... peelingiem!!!
Wyszedł z łazienki, jak gdyby nigdy nic, a rano mówi do nojego TŻta: co wy za szampon macie, że taki, jakby się człowiek piaskiem mył.
Myslałam, że uduszę się ze śmiechu, ale mój tato juz nie najmłodszy i nie znający niemieckiego.. skad mógł wiedzieć, do czego służy peeling

[Madzia007]

Jak byłam mała namalowałam sobie rumieńce na policzkach... czerwonym lakierem do paznokci!!
Mój wujek odkąd dostał z USA antyperspirant w sztyfcie smaruje nim zarówno pachy jak i policzki oraz szyję
Moja babcia używa kremu do rąk za 2 zł do smarowania twarzy, a proszku do prania do mycia rąk.
Kiedyś umyłam głowę odżywką - a jaka byłam zdziwiona że się nie zapieniła
Tata kiedyś umył głowę moim płynem do mycia twarzy, a użył go tak szczodrze, że zostało pół
Kiedyś mama zamówiła 2 dezodoranty dla taty z avonu. Kiedy przyszły, postawiła je w łazience. Pół roku później podczas sprzątania natykamy się na te dezodoranty - całkiem nietknięte . Wołamy tatę, pytamy go dlaczego ich nie używa, czy mu się nie podobają czy co, a on z rozbrajającą szczerością "To one są dla mnie? Nie wiedziałem..." (dodam że innego mężczyzny nie ma w naszym domu więc można się było domyśleć)

[asiulka123]

mój brat chciał zrobić peeling twarzy kremem do stóp

[kafetka]

moj tatomyl wlosy moja odzywka do wloskow przez okolo esiaca ,az w koncu nie wytrzymal i przy stole wybuchl" co to za beznadziejny szampon ,ktory sie nie pieni stoi w lazience"

[kasiaaa178]

ja kiedys jak rano szykowalam sie do szkoly to bylam tak zaspana ze zamiast pasty do zebow na szczoteczke nalozylam krem do golenia taty ..chyba nie musze opisywac swojej reakcji??:P

[Alvesta]

ja bardzo podobnie - usiłowałam się umyć balsamem do ciała i oczywiście się wkurzyłam że się nie pieni wogóle zanim sie zorientowałam.

[wiola_p]

moja mama kiedys smarowala sobie twarz probka balsamu do wlosow myslac ze to krem ehh te mamuski

[snowdrop]

a ja kiedys zamiast pasty do zebow nivea uzylam kremu nivea. byly w podobnych tubkach.
mama kiedys kupila peeling do stop jakiejs niemieckiej firmy. to bylo dawno temu, bylam wtedy mala i nie wiedzielam co to jest peeling (bo to raczej w Polsce nie bylo dostepne a mamie przywiozla jakas znajoma). na tubce byla narysowana stopka wiec ja usilnie przez kilka wieczorow uzywalam tego jako kremu do stop a po kilku dniach wreszcie powiedzialam mamie z oburzeniem ze kupila od tej znajomej jakis badziewski krem w ktorym jest jakby piasek

[lacallie]

Napisane przez anetka_m

Moj tata kiedys umył włosy szamponem do kapieli dla psów. Na szczescie do tej pory nie jest tego swiadomy. Troche okrutne, ale wolałysmy zachowac to dla siebie i pilnujemy zeby wiecej po kapieli naszego psiaka nie zostawiac plynu przy wannie....

To samo zrobił znajomy rodziców, kiedy przyjechał do nas na parę dni w odwiedziny z rodziną Ubaw był nieziemski... Chyba przez 2 lata mu to wypominali

[no_angel]

Cudowny wątek, uśmiałam się

Zdarzenie na kempingu:

Tata mojej koleżanki, strasznie spiekł się na słońcu,a że nie stosuje balsamów ani kremów chwycił pierwszy balsam jaki znalazł. Po kąpieli,nasmarowany udał się z kolegami grać w paletki.
I co chwila było słychać głosy -Co tu tak ładnie pachnie, aż w końcu jeden z kolegów nie wytrzymał - zlokalizował zapach i ze zdziwieniem - To ty?? Pierwszy raz widziałam,żeby ktoś tak się zdziwił i zawstydził

A był to balsam o zapachu zdaję sie wiosennych kwiatów

[lacallie]

Przypomniała mi się jeszcze jedna historia!! Jeden z moich wujów wyjątkowo (jak na mężczyzn w mojej rodzinie) uwielbia używać kremów do twarzy. Po kąpieli wziął pierwszy lepszy krem z półki w łazience, wysmarował nim starannie twarz i poszedł spać. Rano, gdy się obudził, twarz miał gładziutką, jak pupcia niemowlaka, brwi i rzęsy też mu wypadły, bo użył kremu do depilacji!!! ...widok, którego nie da się zapomnieć

[Anul3k]

Napisane przez lacallie

Przypomniała mi się jeszcze jedna historia!! Jeden z moich wujów wyjątkowo (jak na mężczyzn w mojej rodzinie) uwielbia używać kremów do twarzy. Po kąpieli wziął pierwszy lepszy krem z półki w łazience, wysmarował nim starannie twarz i poszedł spać. Rano, gdy się obudził, twarz miał gładziutką, jak pupcia niemowlaka, brwi i rzęsy też mu wypadły, bo użył kremu do depilacji!!! ...widok, którego nie da się zapomnieć

omamo

[Nemezja]

Babcia malująca paznokcie błyszczykiem do ust

[paulinka3110]

Napisane przez kafetka

moj tatomyl wlosy moja odzywka do wloskow przez okolo esiaca ,az w koncu nie wytrzymal i przy stole wybuchl" co to za beznadziejny szampon ,ktory sie nie pieni stoi w lazience"

Zauważyłyście że tatusiowie (faceci ogólnie) zawsze mają pretensje do nas kobiet!
Nieraz słyszę "O mało nie umyłem sobie tym twarzy...Ponastawiasz tych opakowań tyle!"
Ale jak mówię "Trzeba było popatrzeć! Jak byk jest napisane do czego to służy!" to oczywiście już mięknie i mówi "Dziecko...wiesz że ja nie widzę"
Zawsze co złe to przez babę!

Napisane przez Audacieux

mój tato podczas odwiedzin u nas umył głowę..... peelingiem!!!
Wyszedł z łazienki, jak gdyby nigdy nic, a rano mówi do nojego TŻta: co wy za szampon macie, że taki, jakby się człowiek piaskiem mył.
Myslałam, że uduszę się ze śmiechu, ale mój tato juz nie najmłodszy i nie znający niemieckiego.. skad mógł wiedzieć, do czego służy peeling

[infra_red]

tata mojej znajomej umył sobie włosy plynem do higieny intymnej z avonu myślał że to szapmon i mówił ze bardzo się pieniło

jak byłam mała chciałam zrobić z siebie czarownice więc wzięłam włosy na tapir i pomalowałam 2 zęby czarnym lakierem do panzokci że niby ubytki mam

[Pomadka]

Moja jedyna wpadką kosmetyczną było to, że dostałam próbkę żelu pod prysznic Dove, a że kąpiel brałam dość późno koło północy i nie czytałam co to jest, to wysmarowałam sobie tym nogi po kąpieli z komentarzem na ustach "mamo, świetny ten balsam " Mama na to "trzeba kupić..."
Rano-patrzę na zużytą folię po próbce, a tam stoi jak być "migdałowy (jak się nie mylę) żel pod prysznic".

Myślałam, że padnę...

---

Zaś mój brat na pytanie: "siostra w której butelce jest szampon?"
- ja mu odp. w białej, stoi do góry nogami
- aha, dzięki...
Kilka minut później wychodzi z kapieli, wchodzę do łazienki donieść świeże ręczniki, patrzę a na wannie stoi MÓJ balsam do ciała Dove!
Pytam go czym mył włosy, a ten mi mówi, że w białej butelce szamponem, ale jest dość gęsty i nie chciał się pienić...
Masakra umył włosy balsamem.

[Blair]

Napisane przez Nemezja

Babcia malująca paznokcie błyszczykiem do ust

Ja raz wysmarowałam sobie twarz próbką szamponu bo myślałam że to krem .

A innym razem pomyliłam płyn do demakijarzu z zmywaczem do panokci Nalałam sobie ładnie na wacik i gdy przytknęłam do twarzy po zapachy poznałam, ze coś jest nie tak .

Ahh no i jeszcze kiedyś umyłam zęby mydłem w płynie. Bo miałam taką wyciskaną paste i tez mi sie pomyliło...

[paulinka_wawa]

he he ale sie obsmialam

U mnie najlepsza wpadka byla w czasach kiedy jeszcze mloda bylam ;-) i chodzilam do liceum, przyjechala do mnie na weekend kolezanka i szykowalysmy sie na jakas impreze. Akurat w tym samym czasie byla u mnie babcia w dluzszych odwiedzinach, wiec sie zadomowila troche. Moja kolezanka wpadla do lazienki żeby jeszcze przed wyjsciem szybko umyc zeby i zlapala pierwsza lepsza tubke ktora lezala na umywalce. Za chwile mnie woła do łazienki i mowi ze jakas dziwna ta pasta bo strasznie sie klei, ja oczywiscie poplakalam sie ze smiech bo okazalo sie ze umyla sobie zeby klejem do protez mojej babci dlugo nie mogla potem domyc zebow i pluła cały wieczór takimi różowymi farfoclami.

Mycie włosów odżywką to u mnie w domu standard, mój brat zawsze narzeka że znowu jakis dziwny szampon kupilam

Natomiast moja babcia kiedys wola mnie do siebie i mowi mi ze wujek, czyli jej syn, dal jej strasznie dziwny balsam do ciala i w ogole że ona się tym smaruje i ma coraz bardziej sucha skorę i swedzi ją i łuszczy się i żebym spojrzała bo może przeterminowany. Ja biorę do ręki, patrzę i w śmiech. Babcia przez miesiąc smarowała się żelem pod prysznic.

[6294979b07e94e60c86b4a71a35022ccf5d1d257_656d16825a5b5]

Moja siostra wybrała się do sklepu z kosmetykami i sprzętem do stylizacji włosów dla Murzynek(choć ma bardzo jasną karnacje)no i stoi przed półkami, oglada kosmetyki, czyta ulotki, w końcu decyduje się na jedną odżywkę która ma ekstremalnie nawilżać i odżywiać włosy. A że nigdy nie bierze pierwszego kosmetyku jaki stoi na półce (takiego który wszyscy ogladaja, wąchają, próbują itp.) więc sięga w tył po trzeci z rzędu. Płaci, wraca do domu, myje włosy,nakłada odżywkę, trzyma ją tak ze dwie godziny (dla lepszego efektu) i idzie zmyć.... I co się okazuje??? Odżywki nie da się zmyć... Moja siostra wzieła nie ten słoiczek co trzeba i zamiast odżywki kupiła SUPER HIPER EXTRA MOCNY preparat do układania "opornych" włosów..... Przez 3 dni nie dało się tego cholerstwa całkiem zmyć.....
Jedna uwaga: Kobieto ZAWSZE czytaj ulotki i etykietki jeżeli masz zamiar coś obficie nałożyć na włosy.....

[*lotte*]

Moja mama miala dwie wpadki
1) lakier do wlosow zamiast deo
2) kiedy chciala powachac plyn do kapieli w sklepie, wiec odkrecila zakretke. zwyle jak sie trzyma butelke, trzeba ja troche scisnac. mamie nalalo sie do nosa:P

[kaledonia]

Napisane przez Adkara

Mój szwagier kiedyś mył się płynem do higieny intymnej myśląc, że to żel pod prysznic

A mój brat pomylił płyn do higieny intymnej z szamponem do włosów
Ja: czym Ty umyłeś włosy? (szamponu brakło i miałam kupić)
W:no tym szamponem pokrzywowym co stał na półce
Ja: jakim szamponem skoro go nie kupilam

[Selekcjonerka]

Napisane przez Adkara

Mój szwagier kiedyś mył się płynem do higieny intymnej myśląc, że to żel pod prysznic

Napisane przez ilo16na

Moja babcia nalogowo nie czyta etykietek w sklepach i na twarz daje serum ujedrniajace Eveline
Mowi ze dobre bo działa i jest tanie- bo jest do ciala

Napisane przez isa666

Aha mi się jeszcze przypomniało, że mój tata sobie twarz smarował balsamem ujędrniającym Cztery pory roku Twiedził, że mu zmarszczki wygładza

Napisane przez karolinaa

Albo moja mama smarowała twarz kremem po opalniu ,

Napisane przez Madzia007

Moja babcia używa kremu do rąk za 2 zł do smarowania twarzy

Napisane przez infra_red

tata mojej znajomej umył sobie włosy plynem do higieny intymnej z avonu myślał że to szapmon i mówił ze bardzo się pieniło

Napisane przez kaledonia

A mój brat pomylił płyn do higieny intymnej z szamponem do włosów
Ja: czym Ty umyłeś włosy? (szamponu brakło i miałam kupić)
W:no tym szamponem pokrzywowym co stał na półce
Ja: jakim szamponem skoro go nie kupilam

A ja Wam powiem, że z perspektywy składów to wcale nie są wpadki. Żele do higieny intymnej są zwykle lepsze od żeli pod prysznic, bo łagodniejsze i mają odpowiednie pH, takie specyfiki często nadają się też do włosów. Silnie nawilżające kremy do twarzy mają zwykle podobny skład do balsamów, czy kremów do rąk; jeżeli komuś służy - może spokojnie używać.

A co do całego wątku nieźle się uśmiałam. Rządzi wg mnie wujek od kremu do depilacji. Chociaż w sumie na jego miejscu nie byłoby mi do śmiechu.

[00aga00]

Moja babcia ma ogromną ilość pozaczynanych kosmetyków poustawianych w łazience. Oczywiście za każdym razem jak tam jestem to sprawdzam jakieś nowinki Dużo przybyło po wizycie babci w Niemczech...
Po jej przyjeździe natknęłam się na śliiiiicznie pachnący krem do rąk/balsam (nie wiedziałam co - Niemiecka buteleczka a ja nigdy nie miałam styczności z tym językiem...)
Pachniał tak jak lubię: kokos, wanilia... więc posmarowałam sobie rączki wychodzę zadowolona z łazienki, no bosko
Mówię do babci, że super ten krem, ręce gładziuśkie to babcia kazała mi go przynieść pokazać który to. Pokazałam jej z nadzieją, ze chce mi go sprezentować ALE....okazało się, że posmarowałam ręce odżywką do włosów
Ale efekt był zaskakująco dobry

[organizm]

Przypomniało mi się jeszcze jedno! Oczywiście z tatą w roli głównej
Byliśmy na nartach i akurat staliśmy w kolejce więc wyciągnęłam pomadkę i zaczęłam się malować, tata na to że też chce no to dobra, dałam mu bo to była jabłkowa (taka zielona) nivejka, która nie barwiła. No tak, ale mój tata jak to każdy facet maluje się pomadką aż pod nos prawie, więc miał zielone wąsy! Ale śmialiśmy się z niego z moim bratem potem

[śnieżka_]

Napisane przez Hosenka*

Kilka lat temu, tata szykował sie do wyjścia do kościoła - eleganckie spodnie ubrane, koszula ubrana. Stoi w łazience, poprawia fryz. Zapomniał o dezodorancie, wiec odpina koszulę, sięga na półkę i psika pod pachy. Mina robi mu sie dosyć dziwna,a pod pachami coś wyrasta białego i sie powieksza. Tata w szoku patrzy na butelke z której psikał - no tak! Przecież to pianka do golenia!!

Mój zrobił kiedyś to samo

I pomylił raz odświeżacz powietrza z Pronto

[side85]

mój tato zużył kiedyś cały Gilette czy nawet dwa pod pachy w przezroczystym żelu, zanim oświeciłam go że to nie żel do twarzy po goleniu tylko antyperspirant Widać też nieźle działał a przynajmniej na twarzy się nie spocił <lol>

tato koleżanki kiedyś przypadkowo posmarował się samoopalaczem w kremie i podczas obiadu rodzinnego zaczął robić się coraz ciemniejszy i ciemniejszy, aż na koniec imprezy rodzinnej wyszedł w kolorze murzynkowo-marchewkowym Rodzina miała niezłą zabawę

[śnieżka_]

haha przeczytałam wszystkie Wasze atrakcje kosmetyczne..
biedna kobieta ta od brokatu

[Oleczka]

Pamietam, jak pare lat temu moja siostra poszla do lazienki doprowadzic sie do porzadku. No wiec umyla sie, ubrala i wsmarowuje w buzie krem.Nie zwrocila uwagi jaki Po kilkunastu minutach, podchodzi do mnie przerazona i mowi "Rany Olka! ten krem mnie uczulil, teraz cala skora mi schodzi!!!" Okazalo sie ze posmarowala sie maseczka peel-off

[Mortyshja]

Mamy dwie łazienki... na górze wanna.. a na dole prysznic.. ja zawsze korzystam z prysznica (i mój tata) no i jak ostatnio wrócił z pracy to umył się moim żelem do higieny intymnej