|
|
#61 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2011-11
Lokalizacja: z chatki na kurzej nóżce
Wiadomości: 785
|
Dot.: Nudne perfumy
Teoretycznie w każdym pachnidle można znaleźć coś innego, ciekawego, wartego uwagi. Lub przynajmniej sympatycznego.
Jak w człowieku.Tylko po co? ![]() Dlatego napiszę, że porażająco nudne są perfumy lekkie i świeże, ale także lekkie, kwiatowo-owocowe oraz modne ostatnio bardzo słodkie paczuli. Czyli w praktyce: Hermèsowe Ogródki i wszystko, co choć trochę je przypomina sezonowe Escady Euphoria i wszelkie jej mutacje Amor Amor z mutacjami Divina od La Perla wody od Juicy Couture Vera Wang w bodaj wszystkich odmianach Marina de Bourbon bez wyjątków perfumy od Valentino, wszystkie współczesne Guilty od Gucci, męskie i żeńskie pospołu oraz wiele, wiele innych Szybko wyrzucam je z pamięci. Wolę skupiać się na tym, co lubię.Howgh!
__________________
"Śnił mi się koszmar. Przerost biurokracji w państwie, gdzie niedawno ukończono likwidację analfabetyzmu". "Człowiek z człowiekiem się nie zejdzie, ale góra z górą zawsze". Stanisław Jerzy Lec Obłąkane Retorty Ż ≠ RZ
U ≠ Ó KS ≠ X!! Edytowane przez wiedzma z podgorza Czas edycji: 2012-02-16 o 11:09 |
|
|
|
|
#62 |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2006-07
Wiadomości: 2 097
|
Dot.: Nudne perfumy
dla mnie, w pierwszej kolejnosci, nudne perfumy to takie, które są ładne, bezpieczne, delikatne, nienachalne, kwiatowe/kwiatowo-owocowe; takie najcześciej w uroczo-zwiewno-kobiecych flachszkach z jakimis kokardkami, wstążkami czy kwiatkami, o cielisto-różowym kolorze płynu. Praktycznie kazdy, czując je na kimś, o powie o nich "ładne" i tyle. Do głowy przychodzi mi przede wszystkim Miss Dior Cherie.
druga kategoria nudy to te oklepane do niemożliwości, np. Euphoria, które kiedys mi sie podobała, ale mi sie znudziła zanim miałam okazje ja przetestować po raz drugie ![]() trzeci, najgorszy rodzaj nudy perfumowej to te zapachy, które krzyczą "nastolatki!", czyli różnej maści syntetyczno-słodkie roztwory landryn - tyle ich jest i ciągle powstają nowe, a wszystkie takie same
__________________
Szukam i wymienię Kadzidła (z paczulami, skórami, przyprawami, drzewami w tym oudami)
Edytowane przez hey Czas edycji: 2012-02-16 o 14:56 |
|
|
|
|
#63 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 1 880
|
Dot.: Nudne perfumy
A dla mnie perfumy nudne to, pewnie jak dla wiekszości, perfumy gładkie, ułozone i bez pazura.
A takimi dla mnie są: Coco edp J'Adore Voile d'Ambre YR(i wszelkiego rodzaju mdłe ambrowce) Perceive Avon Nie trawię kwiatowych klasycznych woni z dominującą nutą jaśminu czy kwiatu pomarańczy(Elie Saab czy Today Avonu), bo jako nudne właśnie mi się one jawią. Nie lubię też, podobnie jak Małgosia791, Zapachów Burberry( wyjątkiem jest Brit Red) oraz Lacoste pour Femme za taką jakąś bezpłciowość właśnie. To na razie wszystko co mi przychodzi do głowy
__________________
|
|
|
|
|
#64 |
|
Wtajemniczenie
|
Dot.: Nudne perfumy
nudy to: Bright Crystal i wszelkie odmiany DKNY, nijakie do przesady
nie pojmuję fascynacji nimi...
|
|
|
|
|
#65 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2008-04
Wiadomości: 505
|
Dot.: Nudne perfumy
Nudne i przewidywalne są dla mnie wody Avonu i Ori, mimo prze-plastycznych, niemalże fabularnych i mających je reklamować opisów-opowieści w katalogach.
__________________
Szukam perfum, które pachną jak: kompot wiśniowy, róża z miodem, prawdziwa lawenda, piwonia, kwiat lipy
|
|
|
|
|
#66 | |
|
To ja :)
Zarejestrowany: 2008-11
Wiadomości: 9 787
|
Dot.: Nudne perfumy
Cytat:
Crystal Noir też po mnie spływa jak po kaczce, podobnie jak większość Lacoste i Paco Rabanne... L'Artisan i Lancome podobnie z resztą -ani mnie grzeją, ani ziębią...
__________________
- Chciałem powiedzieć [...], że na tym świecie jest chyba coś, dla czego warto żyć. Śmierć zastanowił się przez chwilę. -KOTY, stwierdził w końcu. KOTY SĄ MIŁE. Terry Pratchett, Czarodzicielstwo |
|
|
|
|
|
#67 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-09
Lokalizacja: "zawsze tam gdzie Ty" ;)
Wiadomości: 8 836
|
Dot.: Nudne perfumy
po lekturze tego wątku i analizie własnych doświadczeń stwierdzam, że jest to bezpieczny Lacoste pour femme niestety...
|
|
|
|
|
#68 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2010-11
Wiadomości: 861
|
Dot.: Nudne perfumy
ZWYKLACZKI - PRZYJEMNIACZKI= nudne perfumy czyli wszystkie zapachy za którymi można się schować gdziekolwiek , np. w biurze i cicho szeptać : "nie ma mnie tu, tu nikogo nie ma ..............."
Ostatni mój zwyklaczek-przyjemniaczek to So elixir YR (sama nie wiem po co nabyłam????? )
|
|
|
![]() |
Nowe wątki na forum Perfumy
|
|
|
| Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 18:29.



Jak w człowieku.
Wolę skupiać się na tym, co lubię.



)

