![]() |
#61 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-07
Lokalizacja: Paris
Wiadomości: 29 331
|
Dot.: Ciagle nalegam i nic...
Widac tu momentami zwykla kobieca rywalizacje.
Tak jak pewna grupa facetow popisuje sie jaki ma motor, tak pewna grupa kobiet popisuje sie jaki ma pierscionek. "Patrz i zazdrosc". Takie podejscie do otoczenia swiadczy o kilku rzeczach. Przede wszystkim o niepewnosci czy sie jest akceptowanym przez spoleczenstwo, silna potrzebe przynaleznosci spolecznej, jakas tam droge do awansu spolecznego (dotyczy to zwlaszcza kobiet, ktore nie wierza w to, ze np same moglyby byc dyrektorami, wiec chca byc chociaz dyrektorowymi). Malzenstwo jest aktem spolecznym, nie milosnym. NIe jest scalaczem zwiazku, ale jest pokazaniem czegos na zewnatrz. I oczywista, ze rownouprawnienia tu nie ma. Facet ma inicjatywe, tego sie nie przeskoczy. To ewidetnie sytuacja spoleczna, gdzie kobieta zadnej przewagi nie ma. Ma tylko wybor - czekac lub nie czekac na decyzje faceta. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#62 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2005-06
Lokalizacja: z pięknego miasta :)
Wiadomości: 1 342
|
Dot.: Ciagle nalegam i nic...
a wg mnie to nie jest akt spoleczny. DLa mnie to, ze chłopak prosi mnie o rękę to jest głównie akt miłości - Kocha mnie i to mnie wybrał, żeby spędzić ze mną resztę życia. Pewnie, ze mozna żyć razem bez małżeństwa i się kochać. ALe dla mnie to sygnal, ze chłopak chce mi przysiąc miłość przed wszystkimi i przed Bogiem. Miejsce spoleczne jest dla mnie drugorzędne. I nie wpadłabym na to, zeby wychodzic za mąż, żeby byc panią dyrektorową albo doktorową
![]()
__________________
Nadzieja umiera ostatnia... http://www.suwaczki.com/tickers/km5supjyv0nppsj9.png Kasia ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#63 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2007-11
Lokalizacja: N .S.
Wiadomości: 591
|
Dot.: Ciagle nalegam i nic...
[quote=Hultaj;6476908]Ashmira, świetny av
![]() Dzięki Hultaj, Twój tez niczego sobie ![]() A co do naszego wątku to przypomniała mi się koleżanka z liceum, która kupiła sobie pierścionek i mówiła wszystkim,że to zaręczynowy...tylko,że nikt nigdy nie widział jej chłopaka. Zastanawia mnie to czy posiadanie pierścionka sprawi,że chłopak będzie Cię bardziej kochał, będzie wierniejszy? Ja sama rzadko go noszę. chyba niektórzy traktują go jako manifest" patrzcie jestem zaręczona, usidliłam jakiegoś faceta", a przecież wystarczy to co macie w serduchach ![]()
__________________
06.07.2013 ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#64 |
Raczkowanie
|
Dot.: Ciagle nalegam i nic...
dla mnie pieniadze nie maja znaczenia a rywalizacje widac
ja sie tym nie przejmuje i do serca biore uwagi madre i takie ktore uwazam za stosowne |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#65 |
Raczkowanie
|
Dot.: Ciagle nalegam i nic...
no w sumie tak masz racje serce czlowieka jest najwazniejsze
dla mnie slub jest wyznaniem milosci przed Bogiem i przysiega wiazaca na zawsze chce osoby ktora bedzie mnie chronic opiekowac sie mna potrzebuje takiej osoby na zawsze i wiem ze moj skarb bedzie ze mna ale bycie zona to chyba marzenie kazdej kobiety, nie chce zostac sama..boje sie samotnosci kochane chcialabym wam tyle napisac... pozdrawiam i dziekuje |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#66 |
Raczkowanie
|
Dot.: Ciagle nalegam i nic...
a co do tej kolezanki to tez slyszalam od znajomej podobna a mianowicie kupila sobie pierscionek i zaprosila wszystkich na soje zareczyny a potem przepraszala ze jej chlopak sie nie zjawil w rzeczywistosci g o w ogole nie bylo....
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#67 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 108
|
Dot.: Ciagle nalegam i nic...
AgataKrystian nie chcę Cię urazić, ale ja jestem przekonana że jeśli facet po dość długim czasie nie chce wyraźnie chociażby zaręczyn (a co dopiero ślubu) to on nie jest zdecydowany na 100% że chce być tylko z Tobą...
ja tak miałam 6 lat i nic... a teraz po pół roku , szaleństwo ![]()
__________________
"Absurdem jest dzielić ludzi na dobrych i złych. Ludzie są albo czarujący, albo nudni." -Oscar Wilde ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#68 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-12
Wiadomości: 4 509
|
Dot.: Ciagle nalegam i nic...
"bycie zona to marzenie kazdej kobiety"
nie kazdej wierz mi ![]() Masz jakies takie podejscie bluszcza troche. Cytat:
__________________
................. |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#69 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2006-06
Wiadomości: 10 022
|
Dot.: Ciagle nalegam i nic...
Ciągle nalegasz i nic???To przestań to robić,proste i logiczne.Niewarto nalegać,prosić błagać i ten pierścionek,bo wymuszone zaręczyny nie mają takiego uroku jak te z którymi facet sam dochodzi do wniosku,tak to ta jedyna i chce spędzić z nią reszte życia.
![]() ![]() ![]() Był taki fajny cytat o szczesciu chyba,aby nieczekac,a sam przyjdzie i nie zrobi zawodu.Nie pamiętam jak brzmiał dokładnie. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#70 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 43 642
|
Dot.: Ciagle nalegam i nic...
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#71 | |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2006-05
Lokalizacja: Chocolate Factory
Wiadomości: 2 761
|
Dot.: Ciagle nalegam i nic...
Cytat:
Ja wzielam slub po 4 a znam ludzi ktorzy biora slub po 7 czy nawet wiecej. |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#72 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2005-05
Wiadomości: 1 867
|
Dot.: Ciagle nalegam i nic...
No, własnie, czas jest pojęciem bardzo wzglednym. Ja wyszlam za maz po 5, 5 roku zwiazku, a bylam na to gotowa mniej wiecej po 4 latach (moj partner duzo szybciej). Moja niegotowosc absolutnie nie miala nic wspolnego z jego osobą, z uczuciem jakim go darzylam w tamtym czasie- ale mimo przekonania, ze to ten jedyny nie bylam pewna czy udzwigne na swoich barkach tak wielka odpowiedzialnosc jaka jest mazlenstwo i zalozenie rodziny.
Mysle, ze gdyby w tamtym czasie w jakikolwiek soposb stral sie mnie naciskac w tej kwestii, skutek bylby DOKLADNIE odwrotny. Edytowane przez Agatkia Czas edycji: 2008-02-03 o 20:39 Powód: poprawka w tekscie |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#73 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Ciagle nalegam i nic...
Zastanawiam się jak to jest możliwe, że ludzie będący ze sobą dwa lata wiedzą naprawdę niewiele na temat swojego podejścia do ślubu, życia, posiadania dzieci itd. Z tego co napisała autorka wątku, wnioskuję, że poza tym, że się facet miga, właściwie nie wie dlaczego i jak on w ogóle widzi instytucję małżeństwa (no chyba, że coś przeoczyłam
![]() Doskonale rozumiem chęć bycia w pewien sposób zaskoczoną oświadczynami, jednak nie wyobrażam sobie, żeby w związku dwóch dorosłych osób mogło zabraknąć rozmowy choćby na temat tego, jakie podejście mamy do ślubu kościelnego, kariery w odniesieniu do podziału obowiązków w związku itp. Myślę, że najlepszym rozwiązaniem w tej sytuacji nie jest samo zaprzestanie robienia podchodów, lecz przeprowadzenie otwartej i szczerej rozmowy, w celu dowiedzenia się nie tyle tego, czy facet chce, ale tego, dlaczego ma takie a nie inne podejście. (Jak to jest możliwe, że Wizażanki, które rozmowę uważają za najlepsze rozwiązanie wszystkiego, jeszcze tutaj tego nie zaleciły? ![]()
__________________
R 08.2013, K 09.2016 |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#74 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 43 642
|
Dot.: Ciagle nalegam i nic...
Cytat:
|
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#75 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2005-10
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 4 950
|
Dot.: Ciagle nalegam i nic...
Zdaje się,że nalegania autorki na ślub to byly własnie rozmowy na ten temat
![]() |
![]() ![]() |
![]() |
Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe
![]() |
#76 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 108
|
Dot.: Ciagle nalegam i nic...
Jeśli ludzie się kochają, to ślub nic nie zmienia, to jest według mnie tylko takie przypieczętowanie związku, po ślubie to już wszyscy wiedzą że jestem z tą osobą bo ja wybrałam i założenie jest takie że na zawsze
![]() a znając niektórych facetów, to jesli się tak któryś wymiguje, to dla mnie po prostu nie jest pewien, albo liczy na "coś lepszego" ... oczywiście można żyć bez ślubu, ale jeśli dla dziewczyny to jest ważne i jeśli chłopak ją kocha, skoro chce nadal z nią być, mają wspólne plany na przyszłość- to czemu ma od tego uciekać ![]()
__________________
"Absurdem jest dzielić ludzi na dobrych i złych. Ludzie są albo czarujący, albo nudni." -Oscar Wilde ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#77 | |
Zakorzenienie
|
Dot.: Ciagle nalegam i nic...
Cytat:
![]()
__________________
R 08.2013, K 09.2016 |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#78 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 43 642
|
Dot.: Ciagle nalegam i nic...
Patrzenie na wystawę u jubilera i wzdychanie oraz pełne żalu i niecierpliwości pytania: "kiedy się w końcu zaręczymy?" to nie rozmowa. Rozmową byłoby: "kochanie, pogadajmy na temat przyszłości. Chcę znać Twoje zdanie na pewne tematy a Tobie powiem co ja myślę o tym i o tamtym".
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#79 | ||
BAN stały
Zarejestrowany: 2005-10
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 4 950
|
Dot.: Ciagle nalegam i nic...
Cytat:
Cytat:
A moze i tak być... |
||
![]() ![]() |
![]() |
Okazje i pomysĹy na prezent
![]() |
#80 |
Raczkowanie
|
Dot.: Ciagle nalegam i nic...
rozmaialismy na ten temat zbywanie i nic wiecej
pozatym moim zdaniem wystarczy ![]() wiem co musze zrobic i dziekuje za rady moze kiedys zaloze nowy watek i poprosze was o pomoc pozdrawiam |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#81 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 9 934
|
Dot.: Ciagle nalegam i nic...
Cytat:
Ja nie potrzebuję niczego do chwalenia się przed znajomymi i pokazywania co może kupić, bo to niewiele znaczy. A przy kimś kto obsypuje brylantami mozna czuć się bardzo biedną... |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#82 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-07
Lokalizacja: Paris
Wiadomości: 29 331
|
Dot.: Ciagle nalegam i nic...
Miejsce spoleczne jest bardzo istotne. Ale zgadzam sie. Istnieje specyficzna moda na udawadnianie swiatu, ze to wazne nie jest. (tylko czemu Kowalscy w Pipitkowie Grn musza miec bardziej czerwony dach od tych Nowakow, i czemu docinaja w spozywczaku Kiepskim, ze ich Maryska jeszcze panienka, he?
![]() to daj cynk, gdzie ten sklep, co chleb za darmo daja. ![]() w sumie sluszna uwaga. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#83 | ||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-06
Lokalizacja: Przylądek Zieleni
Wiadomości: 6 764
|
Dot.: Ciagle nalegam i nic...
Cytat:
Cytat:
![]()
__________________
|
||
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#84 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2006-03
Wiadomości: 4 807
|
Dot.: Ciagle nalegam i nic...
Eeee...ja mam najlepszy pomysł na rozwiązanie problemu: powiedz TŻtowi, że jak Cię kocha i myśli o Tobie poważnie, to ma się W TEJ CHWILI Tobie oświadczyć. No może niech najpierw leci w te pędy do sklepu po jakże ważny pierścionek.
Jak tego nie zrobi, to będzie z automatu oznaczało, że Cię nie kocha i nie myśli o Tobie poważnie. Nieprawdaż, jakież to proste ![]() Przed chwilą wymyśliłam, lecę pomolestować mojego TŻta ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#85 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2003-01
Lokalizacja: z daleka
Wiadomości: 34 839
|
Dot.: Ciagle nalegam i nic...
Cytat:
a od kiedy slub jest gwarantem czegokolwiek ? chcesz slubu bo boisz sie samotnosci ? swoja droga to ponizajace dla kobiety zeby w XXI wieku czekac a co dopiero prosic o pierscionek,slub . oburzamy sie na kraje arabskie a same traktujemy sie podobnie ,jakby facet,slub ,papierek ,pierscionek,sukienka i cala ta szopka byl jedynym celem i najwaznijsza rzecza w naszym zyciu. No i jak mozna cokolwiek przyrzekac drugiej osobie ? ale to pisze ja ,zyjaca 9 rok na kocia lape ,zamieszala z Tż po 2 miesiacach znajomosci,posiadajaca dziecko ,bez piersionka a na pytanie Tż o ew. slub odpowiedzialam ze ma spadac :-D wzdrygajaca sie na widok kolejnych mlodych panien w bialaych sukniach myslacych ze sa wyjatkowe w wyjatkowych sukienkach :-D |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#86 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2005-06
Lokalizacja: z pięknego miasta :)
Wiadomości: 1 342
|
Dot.: Ciagle nalegam i nic...
Cytat:
no normalnie czuje sie porownana do Kiepskich ![]() ![]()
__________________
Nadzieja umiera ostatnia... http://www.suwaczki.com/tickers/km5supjyv0nppsj9.png Kasia ![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#87 | |
Przyjaciel wizaz.pl
Zarejestrowany: 2004-06
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 33 873
|
Dot.: Ciagle nalegam i nic...
Cytat:
![]() Właściwie sama bym chciała pogadać z moim na temat podejścia do ślubu jako takiego (a nie naszego ślubu, bo nie planuję póki co ![]() ![]() Więc może TŻ Agaty też uważa, że te zaręczyny to już jak rozpoczęcie przygotowań do ślubu... A z tego co rozumiem, autorka tego teraz nie oczekuje. Tylko jak wyjaśnić facetowi, że rozumiemy coś inaczej, niż on...? ![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#88 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Ciagle nalegam i nic...
Ja czasami suszę głowę TZtowi o wspólne mieszkanie - sam to zaproponował, a teraz nam sie to przeciaga z różnych względów
![]() A co do małżeństwa, to przecież ono nie jest gwarantem szczęscia ![]() ![]() ![]() ![]() Generalnie, z małżeństwem bez pośpiechu i z lekkim dystansem do tematu ![]() ![]() ![]() ![]() ![]()
__________________
Czarodziejka zawsze działa. Źle czy dobrze, okaże się później. Ale trzeba działać, śmiało chwytać życie za grzywę. Żałuje się wyłącznie bezczynności, niezdecydowania, wahania. Czynów i decyzji, choć niekiedy przynoszą smutek i żal, nie żałuje się. TELEPORT czyli niedzielne zapiski <- Bloguję ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#89 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 1 464
|
Dot.: Ciagle nalegam i nic...
Cytat:
Z tego co piszesz to facet ma łeb na karku ![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#90 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2006-06
Wiadomości: 3 577
|
Dot.: Ciagle nalegam i nic...
jakis czas temu slyszalam rozmowe w autobusie dwoch dziewczyn, mialy moze po 27 -28 lat. i jedna sie drugiej zalila ze jej chlopak nie chce sie jej oswiadczyc, nawyzywala go od glupkow, idiotow, ze kiedy ona niby wyjdzie za maz, po 40-stce?... szkoda gadac... laska chyba chciala miec sie czym (?) pochwalic przed rodzina i kolezankami... przeraza mnie ze dla niektorych kobiet slub to cel zycia...
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
![]() |
|



Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 21:31.