Ciagle nalegam i nic... - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Intymnie

Notka

Intymnie Forum intymnie, to wyjątkowe miejsce, w którym podzielisz się emocjami, uczuciami, związkami oraz uzyskasz wsparcie i porady społeczności.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2008-02-02, 21:43   #1
AgataKrystian
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: Anglia
Wiadomości: 114
GG do AgataKrystian
Unhappy

Ciagle nalegam i nic...


jestem z moja miloscia ponad dwa lata zegar tyka i nic
o slubie mowie tylko ja...gdy przechodzimy obok sklepu to tylko ja jakims dziwnym trafem zauwazam pierscionki a mowi ze kiedy indziej, obraca glowe albo mowi ze przyjdzie czas...nie wiem sama jak sie czuc bo bardzo go kocham i chce spedzic z nim reszte zycia ale nie wiem co mam o tym myslec moze to ja nalegam?moze to moja wina ale po co byc z kims tak o sobie i robic mu nadzieje?nie wiem,
poradzcie cos kochane wizazanki....
AgataKrystian jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-02-02, 21:54   #2
martinka_m
BAN stały
 
Avatar martinka_m
 
Zarejestrowany: 2006-06
Wiadomości: 3 577
Dot.: Ciagle nalegam i nic...

Cytat:
Napisane przez AgataKrystian Pokaż wiadomość
jestem z moja miloscia ponad dwa lata zegar tyka i nic
o slubie mowie tylko ja...gdy przechodzimy obok sklepu to tylko ja jakims dziwnym trafem zauwazam pierscionki a mowi ze kiedy indziej, obraca glowe albo mowi ze przyjdzie czas...nie wiem sama jak sie czuc bo bardzo go kocham i chce spedzic z nim reszte zycia ale nie wiem co mam o tym myslec moze to ja nalegam?moze to moja wina ale po co byc z kims tak o sobie i robic mu nadzieje?nie wiem,
poradzcie cos kochane wizazanki....
a do czego jest ci potrzebny slub?
nie mozesz z nim spedzic reszty zycia bez slubu?bedziesz go wtedy mniej kochala?
on najwidoczniej nie jest gotowy, nie nalegaj bo tylko go wystraszysz.
poczekaj, bo obie strony musza do tego dojrzec jednakowo, to wazna decyzja, ktorej trzeba byc pewnym.
poza tym jezeli on nie chce slubu to wcale nie oznacza ze cie nie kocha. sa ludzie dla ktorych slub nie ma wiekszej wartosci. zyja bez tego, co nie oznacza ze nie sa szczesliwi w zwiaku i nie chca spedzic reszty zycia z ta druga osoba.
martinka_m jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-02-02, 21:56   #3
AgataKrystian
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: Anglia
Wiadomości: 114
GG do AgataKrystian
Dot.: Ciagle nalegam i nic...

moze masz racje ale jesli tez mnie kocha to nie odejdzie...chyba
zreszta chcialabym go miec tylko dla siebie...na zawsze- taka chec posiadania go na wylacznosc
AgataKrystian jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-02-02, 22:02   #4
martinka_m
BAN stały
 
Avatar martinka_m
 
Zarejestrowany: 2006-06
Wiadomości: 3 577
Dot.: Ciagle nalegam i nic...

Cytat:
Napisane przez AgataKrystian Pokaż wiadomość
moze masz racje ale jesli tez mnie kocha to nie odejdzie...chyba
zreszta chcialabym go miec tylko dla siebie...na zawsze- taka chec posiadania go na wylacznosc

slubem go nie przywiazesz do siebie, to nie umowa ktora gwarantuje zwiazek na wiecznosc i wylacznosc...
poza tym to bardzo niezdrowe podejscie....
martinka_m jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-02-02, 22:11   #5
traci
Wtajemniczenie
 
Avatar traci
 
Zarejestrowany: 2006-05
Lokalizacja: Chocolate Factory
Wiadomości: 2 761
Dot.: Ciagle nalegam i nic...

Moze sie boi.Malzenstwo to powazny krok i faceci czesto zwlekaja.
Nie nalegaj ,nie mow nic bo mozesz go jeszcze dodatkowo zniechecic.
Mozesz pogadac tak jeszcze raz szczerze co on mysli na ten temat ,czy wogle przewiduje cos takiego jak malzenstwo.Powiedz mu zeby byl z Toba szczery.Jesli Ci to wyjasni to juz wiecej nie zagaduj na ten temat ,a pierscionki na wystawie staraj sie nie zauwazac.
Swoja droga moze go te koszta przerazaja ,pierscionki i te inne sprawy
traci jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-02-02, 22:14   #6
Aggie125
Zakorzenienie
 
Avatar Aggie125
 
Zarejestrowany: 2006-12
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 14 348
GG do Aggie125
Dot.: Ciagle nalegam i nic...

Skoro suszysz mu głowę, ucieka od tego jak może. Dwa lata to nie jest aż tak wiele, pozwól mu żyć razem z Tobą i zdeklarowac się w odpowiednim momencie.
__________________

Wymiana -lakiery do paznokci (OPI, MySecret, LA Colors, Sinful Colors, Revlon, Essence) oraz perfumy (Voile d'Ambre YR, Cedre SL)
https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=229655
Aggie125 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-02-02, 22:25   #7
paula78
Zakorzenienie
 
Avatar paula78
 
Zarejestrowany: 2003-01
Lokalizacja: z daleka
Wiadomości: 34 839
Dot.: Ciagle nalegam i nic...

Skoro sie kochacie to jakie znaczenie ma papierek ?
na wylacznosc nigdy go nie bedziesz miala wiec lepiej sie do tego dostosowac ,chcesz zeby sie zgodzil dla swietego spokoju czy dlatego ze sam tego chce?
daj mu spokoj, moze nie jest gotowy ,zegar tyka ?a co ty bomba jestes?
__________________
Mleko migdałowe:
http://pichceiknoce.blogspot.com/


paula78 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2008-02-02, 22:32   #8
DsC
Zakorzenienie
 
Avatar DsC
 
Zarejestrowany: 2007-02
Wiadomości: 8 294
Dot.: Ciagle nalegam i nic...

ja na Twoim miejscu obawiałabym się ślubu po 2 letnim związku. Sama jestem z TŻ 2 lata i nie wyobrażam sobię po takim czasie za niego wychodzić. Jestem nie przygotowana na to ani finansowo ani psychicznie. Może on jest tego samego zdania.
Kochana na prawdę nie ma się co śpieszyć...
To tylko zwykły papierek który potwierdza, to że się kochacie! Czy to aż takie potrzebne?


Moja znajoma jest ze swoim TŻ 8 lat i dopiero w tym roku biorą ślub
__________________
" To Twoje lęki - Ty je stworzyłaś, a to co stworzyłaś - możesz zniszczyć" ...
DsC jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-02-02, 22:38   #9
Ratatuj
Zadomowienie
 
Avatar Ratatuj
 
Zarejestrowany: 2007-11
Lokalizacja: Sląsk
Wiadomości: 1 145
Dot.: Ciagle nalegam i nic...

A moze jestescie za młodzi po prostu na zwiazek
Ratatuj jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-02-02, 22:43   #10
dzustam
Zakorzenienie
 
Avatar dzustam
 
Zarejestrowany: 2005-06
Lokalizacja: Przylądek Zieleni
Wiadomości: 6 764
Dot.: Ciagle nalegam i nic...

2 lata - dużo to i mało zarazem.

Jak będziecie ze sobą 5, 8, 20 to tylko usmiechniesz się sama do siebie, że po tak krótkim czasie chciałaś poważnych kroków.

Ważne, aby mieć kochającą osobę przy sobie.

Nie każdego urzeka wizja ślubu, małżeństwa, dzieci...

No i oczywiście zasadnicze pytanie po ile macie lat?
__________________

dzustam jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-02-02, 22:47   #11
Ratatuj
Zadomowienie
 
Avatar Ratatuj
 
Zarejestrowany: 2007-11
Lokalizacja: Sląsk
Wiadomości: 1 145
Dot.: Ciagle nalegam i nic...

Cytat:
Napisane przez dzustam;

No i oczywiście zasadnicze pytanie po ile macie lat?
No właśnie
Ratatuj jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2008-02-02, 22:51   #12
lady Vader
Rozeznanie
 
Avatar lady Vader
 
Zarejestrowany: 2005-06
Wiadomości: 906
Dot.: Ciagle nalegam i nic...

Z tego co wiem,zdecydowanej większości mężczyzn do ślubu się nie spieszy i żonaci,których znam pożenili się raczej pod wpływem presji rodziny lub dziewczyny.To nie znaczy,że swoich kobiet nie kochali,ale każdy unikał ołtarza jak ognia.

Jeżeli mogę Ci dać jakąś radę-to nie nalegaj,nie przystawaj przy witrynach z pierścionkami,czy sukniami ślubnymi,kiedy jesteś z nim na spacerze,bo to go rozdrażni,a jak zrobisz się natarczywa to zwieje gdzie pieprz rośnie.

Nie myśl i nie mów o ślubie-zostaw sprawy swojemu biegowi.
lady Vader jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-02-02, 23:02   #13
201803290936
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 43 642
Dot.: Ciagle nalegam i nic...

Obrączka i papier niczego nie zagwarantują a ciągnięcie faceta do ołtarza na siłę, wywieranie na niego presji może wiele zepsuć. Powiedzmy, że "staniesz na głowie" i go namówisz (prośbą, płaczem, groźbą). Chcesz potem usłyszeć: "bo Ty nalegałaś, Ty chciałaś ślubu". Chcesz, aby się czuł jak w pułapce, "uziemiony"? Dziewczyny dobrze piszą: miłość nie opiera się na tym, że ktoś Ci po 2 latach włoży pierścionek na palec. Jeśli się kochacie, to na pewno nie ucieknie. Zastanów się tylko, czy Twoje dążenie do ślubu i niepewność, nie wynikają z czegoś innego - czy przypadkiem nie czujesz, że coś jest nie tak, a myślisz, że ślubem go do siebie "przywiążesz"?
201803290936 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-02-03, 00:36   #14
DsC
Zakorzenienie
 
Avatar DsC
 
Zarejestrowany: 2007-02
Wiadomości: 8 294
Dot.: Ciagle nalegam i nic...

myślę, że ślub po takim krótkim czasie jest bardzo ryzykowny. Znasz go na tyle, że mogłabyś być z nim do końca życia?
Teraz z pewnością stwierdzisz że tak! Ale pomyślałaś co bedzie za kilka lat?
Owszem jest wiele związków, które kwitną nawet i po roku bycia ze sobą i ślubie...ale są i takie, które poprzez taką pośpiechę niestety szybko się rozpadają...
Niektórzy są ze sobą do końca życia, inni rozwodzą się ..
dlatego myślę, że nie warto ciągnąc faceta za krawat do kościoła... Jeśli Cię kocha to prędzej czy później zrobi o jeden krok do przodu. Zrobi to, jeśli poczuje taką potrzebę...jeśli dojrzeje do tak poważnej decyzji...
__________________
" To Twoje lęki - Ty je stworzyłaś, a to co stworzyłaś - możesz zniszczyć" ...
DsC jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-02-03, 03:04   #15
_Magda
BAN stały
 
Avatar _Magda
 
Zarejestrowany: 2005-10
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 4 950
Dot.: Ciagle nalegam i nic...


SZczerze mówiąc na jego miejscu to chyba bym już uciekła gdzie pieprz rośnie...
Nigdy nie zrozumiem czemu kobiety nalegają na ślub.
Co oznacza,ze "zegar tyka"??
Nie,nie rozumiem i chyba nie chce pojąć czemu "trzeba" miec ślub w "pewnym" wieku,czemu kobiety mają na niego takie parcie,o co w tym wszystkim chodzi...
_Magda jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-02-03, 08:38   #16
cbc6429be45513368b51b71e340d921ce6d338a3
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2007-05
Wiadomości: 9 769
Dot.: Ciagle nalegam i nic...

Spróbuj nie nalegać.
No chyba, że sama zamierzasz się oświadczyć.
W momencie, w którym cały czas go namawiasz - nie dość, że wywierasz presję, to jeszcze nie dajesz mu szansy na jakąkolwiek inicjatywę.
Przyznam, że także nie rozumiem tego parcia na ślub.
Ile macie lat?
cbc6429be45513368b51b71e340d921ce6d338a3 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-02-03, 08:46   #17
201605041146
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2006-07
Wiadomości: 3 364
Dot.: Ciagle nalegam i nic...

ja tez na jego miejscu bym uciekła... są pary które po kilku miesiącach mówią ach to Ten,ach to Ta i biorą ślub. Często męzczyzni chca tez byc pewni finansowo ze beda w stanie utrzymac rodzinę,a poza tym myślę że to trudna decyzja,papier paierkiem ale on tez musi miec wybor...Pewnie ma inne priorytety na dziś niz ślub. Nie mów i nie wspominaj nic tylko ciesz się tym że teraz z tobą jest. Ja ze swoim chłopakiem jestem póltora roku ale nie wyobrazam sobie po2 latach brac slub ja nie planuję kolejnego miesiąca z Nim co ma być to będzie,nie warto nic przyspieszać,jestem zbyt niezalezna a na dodatek chce do zcegos dojsc chociazby wyksztalceniem . Jak mówi moja Babcia ,, Anetko małżeństwem się tyle w życiu najeść mozna że czasem ma się go dosyć" Nic na siłę tylko sie ciesz tym co teraz
201605041146 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-02-03, 08:49   #18
architekt80
Zakorzenienie
 
Avatar architekt80
 
Zarejestrowany: 2007-05
Lokalizacja: kraków/hannover
Wiadomości: 5 689
Dot.: Ciagle nalegam i nic...

Dwa lata to może być całkiem sporo to zależy od intensywność związku. Czy mogłabyś przybliżyć sytuacje?
architekt80 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-02-03, 08:54   #19
cbc6429be45513368b51b71e340d921ce6d338a3
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2007-05
Wiadomości: 9 769
Dot.: Ciagle nalegam i nic...

Cytat:
Napisane przez anettka Pokaż wiadomość
Jak mówi moja Babcia ,, Anetko małżeństwem się tyle w życiu najeść mozna że czasem ma się go dosyć" Nic na siłę tylko sie ciesz tym co teraz
Babcie, to są jednak szalenie mądre istoty.
cbc6429be45513368b51b71e340d921ce6d338a3 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2008-02-03, 08:59   #20
whyata
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2006-11
Wiadomości: 132
GG do whyata
Dot.: Ciagle nalegam i nic...

Nie przejmuj sie tym tak bardzo, ja sama chodziłam z moim już mężem dwa lata i też mu suszyłam głowe o te zaręczyny... a on że nie, że sratatata, tysiąc pięćset powodów (a jednocześnie deklarował, że mnie kocha, ze ja to jedyna do końca życia)... No i w końcu spasowałam... a po kilku miesiącach oświadczył mi się.
Także nie naciskaj za bardzo, bo go pewnie jeszcze bardziej zamykasz.
Pozdrawiam
whyata jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-02-03, 08:59   #21
201605041146
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2006-07
Wiadomości: 3 364
Dot.: Ciagle nalegam i nic...

Właśnie a my często myslimy (głupia kobieca romantyczność) że małżeństwo to jedna wielka sielanka,nieskończona miłość,oddychamy nią a kto zmierzy z codziennością,z drugiej strony po to jestesmy z kims w zwiazku aby się uczyć życia z drugą osoba wspólnie, ale ta codziennosc..z ktora trzeba walczyc aby nie wpadla rutyna w małżeństwo,ja w domu nie miałam obrazu prawdziwego małżenstwa moi rodzice się rozstali i moze dlatego do ślubu i kwestii małżeństwa podchodzę z dystansem,szczęśliwie kiedy mężczyzna się deklaruje znaczy że on NAPRAWDEĘ przemyslal tą kwestie, ale do ślubu od narzeczenstwa moze sie wiele zmienic i nagle zauwazymy ze niektore cechy nam nie pasują i co? lepiej starcic kase na wesele niz życie z takim osobnikiem. Wiec najlepiej nie przyspieszac i cieszyc sie tym co jest
201605041146 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-02-03, 09:40   #22
saslycek
Zakorzenienie
 
Avatar saslycek
 
Zarejestrowany: 2007-06
Lokalizacja: Warszawa/Ostrołęka
Wiadomości: 5 654
Dot.: Ciagle nalegam i nic...

Dla mnie niezrozumiałe jest dlaczego nalegacie na śluby ? czy nie większą radością jest kiedy Twoj/Wasz facet przyjdzie i tak z niespodzianki sam z siebie oświadczy Ci się ?wtedy wiesz przyjanjmniej że jest gotowy na ślub i naprawdę tego chce, a nachalnością psuje się atmosferę , radość, szczęscie... raczej powstaje presja ... a wtedy nic dobrego z tego nie wyjdzie mój Tż powiedział mi wczoraj że jak żyje się bez ślubu to facet musi sie całe życie starać o swoją kobiete bo w każdym momencie może odejść i żaden "papierek" jej nie zatrzyma
__________________
Przygody dwóch labradorów - czarnego Rico i biszkoptowej Heleny KLIK

Będzie im miło za odwiedziny
saslycek jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-02-03, 10:30   #23
Ashmira
Rozeznanie
 
Avatar Ashmira
 
Zarejestrowany: 2007-11
Lokalizacja: N .S.
Wiadomości: 591
Dot.: Ciagle nalegam i nic...

Nie przejmuj sie u mnie było odwrotnie. Ja za bardzo nie myślałam o ślubie, a mój TŻ po 3 latach wyjechał z pierścionkiem. Byłam tak zdezorientowana,że na początku nie chciałam przyjąć. Heh zobaczyłam wizje przyszłości- mnie w wałkach, z patelnią w ręku od tamtej pory minęło ponad 2 lata i dopiero teraz planujemy ślub. I jakoś mi nie uciekł do tej pory. dlaczego tak bardzo zależy Ci na ślubie? Uważam,że jak macie być razem to będziecie i nie ma sensu nikogo pośpieszać. To chyba lepiej,że chłopak jest rozsądny i woli jeszcze poczekać.
__________________

06.07.2013
Ashmira jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-02-03, 10:32   #24
żurawinka
Zakorzenienie
 
Avatar żurawinka
 
Zarejestrowany: 2006-03
Lokalizacja: kraina uśmiechu i dobrego humoru :-D
Wiadomości: 9 036
Dot.: Ciagle nalegam i nic...

Spokojnie, do takiej decyzji trzeba po prostu dojrzeć
żurawinka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-02-03, 10:45   #25
AgataKrystian
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: Anglia
Wiadomości: 114
GG do AgataKrystian
Dot.: Ciagle nalegam i nic...

dalyscie mi duzo do mysleniamoze po prostu sobie odpuszcze...kozty mnie nie przerazaja,
czasami jestescie bezlitosne, ale przynajmniej wiem, ze sa osoby ktore mysla ,,trzezwo,,?
moze sama sobie kupie pierscionek?
AgataKrystian jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-02-03, 10:47   #26
Agatkia
Zadomowienie
 
Avatar Agatkia
 
Zarejestrowany: 2005-05
Wiadomości: 1 867
Dot.: Ciagle nalegam i nic...

Zaskakujace jest dla mnie chęć uwiązania faceta przy sobie, posiadania go na własnośc, tylko dla siebie... jak rzecz. W ogóle tego nie rozumiem, i nie wiem, co to ma wspolnego ze slubem. Jeżeli ktos chce sie pobrac by przysiegą zobowiazac kogoś do bycia razem, by zagłuszyc niepewnosc to wspolczuje tym drugim połówkom. I potem rzeczywiscie ludzie są ze sobą w malzenstwie tylko dlatego, ze musza anie dlatego ze chcą. Pomysl raczej o tym, ze mazlenstwo aboslutnie nie rozwiaze zadnych Twoich wątpliwosci, nie da zadnego zabezpieczenia, nie zamknie mu oczu na inne kobiety. Jezeli masz wątpliwosci,ze Cie zostawi to ślub niczego nie zmieni. W mażlenstwie problemy nie znikają ale się uwypuklają, to nie czarodziejskie zaklecie , które wzystko załatwia. A juz namawiania kogos do ślubu, przekonywania, poczucie spokoju tylko dlatego, ze cos tam byłyszczy na palcu... nie pojmuje. Sama jestem mezatka a mam wrazenie, ze mówimy o dwóch skrajnie róznych rzeczach.
Agatkia jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-02-03, 10:55   #27
AgataKrystian
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: Anglia
Wiadomości: 114
GG do AgataKrystian
Dot.: Ciagle nalegam i nic...

czasem kobiety same daja z siebie zrobic ofiary(po slubie)
chce miec go dla siebie spedzac z nim kazdy czas,mieszkac i byc przy nim...rozumiesz?kochac go a nie posiadac by zagluszac niepewnosc bo co do jego uczuc jestem pewna!nie jestem zazdrosna ani sie nie boje,
nie chce brac slubu dla obraczki tylko z milosci,
nic mnie nie przeraza jak niekompetencja!!!
AgataKrystian jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe

REKLAMA
Stary 2008-02-03, 10:56   #28
sandre
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2005-01
Wiadomości: 441
Dot.: Ciagle nalegam i nic...

ja z moim TŻ-em wzięłam ślub po 7 latach bycia razem.....będąc 5 lat ze sobą nawet o tym nie myśleliśmy, żadne z nas nie wspominało nic na ten temat.....a Ty "rozpaczasz" że będąc 2 lata ze sobą on unika tego tematu?...ja się mu wcale nie dziwię, też bym nie wdrażała się w temat ślubu po takim czasie bycia razem...2 lata to niewiele i tak naprawdę ludzie jeszcze niewiele o sobie wiedzą...nie ma się do czego spieszyć
__________________



sandre jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-02-03, 11:00   #29
201803290936
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 43 642
Dot.: Ciagle nalegam i nic...

Cytat:
Napisane przez AgataKrystian Pokaż wiadomość
czasem kobiety same daja z siebie zrobic ofiary(po slubie)
chce miec go dla siebie spedzac z nim kazdy czas,mieszkac i byc przy nim...rozumiesz?kochac go a nie posiadac by zagluszac niepewnosc bo co do jego uczuc jestem pewna!nie jestem zazdrosna ani sie nie boje,
nie chce brac slubu dla obraczki tylko z milosci,
nic mnie nie przeraza jak niekompetencja!!!
Zamieszkajcie razem bez ślubu. Reszta sama przyjdzie. To prawdziwa szkoła życia. My mieszkamy razem ponad 2 lata i dopiero przez to go tak naprawdę poznałam ( i stwierdziłam, że możemy ewentualnie w tym roku się pobrać). Gdybym nie znała go z życia codziennego, tak, jak teraz, to już dawno bylibyśmy po rozwodzie (gdybyśmy wzięli ślub przed zamieszkaniem razem).

A co do bycia razem cały czas. Mieszkanie razem tego nie zapewnia. Przecież jest praca, obowiązki, jakieś własne życie towarzyskie.
201803290936 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-02-03, 11:05   #30
traci
Wtajemniczenie
 
Avatar traci
 
Zarejestrowany: 2006-05
Lokalizacja: Chocolate Factory
Wiadomości: 2 761
Dot.: Ciagle nalegam i nic...

A ja nierozumiem tago pierscionka ,czy on jest naprawde taki wazny ,ze chcesz kupic go sobie sama?

(no chyba ,ze taki zwykly niezareczynowy zeby nosic)
traci jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Intymnie


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 21:33.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.