..::Dieta Plaż Południowych - część trzecia ::..

[blonndee]

Napisane przez Ahcak

A co u mnie dziś... hmmm Ruchawy dzień bardzo i już takie będą teraz, gdyż... już kiedyś zaproponowano mi pracę i myślałam, że gdzieś od kwietnia zacznę a oni już teraz mnie porywają i zaczynam w piątek aaaaaaaa Będę musiała pomyśleć nad rozplanowaniem posiłków, ich rodzaju i struktury podania, teraz ciepłe posiłki na kolację będę musiała wrzucić,bo dzień beż ciepłego jedzenia to dzień stracony. I już nie będę długo spała, i nie będę przesiadywała na wizażu, i muszę iść na zakupy i kupić pojemniczki na jedzenie, muszę nauczyć się szybko i sprawnie przygotowywać II śniadanie i obiad do pracy, bo będę pracować od 9-17 hmmmm Jakoś dam radę

no nie, zabieraja nam nasze guru!!!!ale w weekendy musisz miec chociaz troche czasu dla nas, bedziesz miala, prawda? bo my tu same zginiemy!!

Napisane przez dorinka30

Powiem Wam szczerze, że nie wiem co się dzieje....ale schudłam od początku tygodnia -2 kg Nie wiem jak to się stało ale przegroczyłam magiczną granicę, z którą borykałam się pół roku i nic.... Normalnie szok
Mam pewne przemyślenia, ale nie wiem czy słuszne, wydaje mi się że bardzo mi pomaga spożywanie Colonu C (zakupiłam taki specjalny light- i tam jest wyraźna wskazówka, że pomocny przy dietach ...?) Co by to nie było jestem bardzo szczęśliwa, jeszcze mi został kilogram i osiągnę cel , a później tylko to utrzymać

no to gratulacje!! i wszystko na sb zrzucilas? to sie pochwal kiedy zaczelas, ile schudlas lacznie i w ogole wszystko
a coz to jest i gdzie to kupilas i za ile?

Napisane przez onaella

helllo

ja dopiero niedawno wstalam i tak myślę co by tu zjeść - i chyba zostanę przy ukochanych jajeczkach. I to nie prawda, że one brzydną, jem je już miesiąc prawie, że codziennie i wcale nie czuję przesytu No ale ja już tak mam

nie mam tylko pomysłu na obiad, ale zaraz poszukam jakiś fajnych przepsiów i jak coś znajdę to oczywiście powklejam.

no coz, kazdy lubi co innego. ja nigdy nie przepadalam za jajami, moze dlatego szybko mi sie nudza takie same samiutkie

Napisane przez Wiolka525

A.... zapomniałam sie przywitać. Dzień dobry wszystkim. Dziewczyny zauważyłam że biust mi sie zmniejsza, to jest to czego nie lubie podczas odchudzania. Dlaczego w biodrach czy udach centymetry tak nie lecą....Oj nie ma tak dobrze a szkoda. Miłego dnia życzę.

ej, ja tez tak chce!! oddam ci lecace szybko biodra i uda a ty mi za to dasz spadajacy biust, hm?

[elffee]

Napisane przez blonndee

omlet jak omlet, ale jedzenie takiego samego w sobie przez 2 tygodnie sprawi, ze jajek nie tkniesz juz przez jakis rok a na sam widok bedziesz miala mdlosci.
robienie takich udoskonalen nie jest niedobre [tak jak sie na pierwszy rzut OKA wydaje] a za to zaspakaja potrzebe np slodkiego smaku stad mniejsza ochota na slodycze. jak do takiego jaja doda sie jogurt,mleko itp to wyjdzie w smaku PRAWIE jak nalesnik a nalesnik z twarogiem chyba cie nie obrzydza? no jesli tak, to rzeczywiscie masz dziwny smak i dieta sb moze cie na dluzsza mete znudzic i zmeczyc.
sama kiedys tak do tego podchodzilam, jadlam tylko wlasnie takie nazwijmy to 'polprodukty' np jajko na twardo, jogurt bez niczego, ogorek itp. i wtedy mozna zwariowac bo czujesz sie jak na takiej typowej diecie. a mieszanie smakow jest przyjemnoscia sama w sobie, odkrywasz rozne polaczenia, a noz ci podpasuje. i przede wszystkim jesz ciekawe potrawy a nie tylko kawalek suchego kurczaka i rozyczka kalafiora. mowie ci, sprobuj poeksperymentowac a potem ewentualnie krytykuj. moze sie przekonasz, jak ja

masz racje. jem sam jogurt naturalny chociaz czase mlacze go ze slodzikiem aromatem i kakaem, ale szczerze to nie bardzo mi podchodzi. co do omleta dodaje na wierzch szynke ser czy ogorek i jest bardziej sycace.
ale o nalesnikach z jogurtu i mleka i jajek to nie slszalam... skoro uwazasz ze sa prawie jak prawdziwe to sprobuje bo uwielbiam nalesniki.
fakt ze na jajka juz patrzec nie moge haha. tzn na twardo ale to dlatego ze ja jak robie jajecznice czy cokolwiek innego to z jajka wyciagam zarodek. jakos tak mnie mama nauczyla i jak sobie pomysle ze z jajek na twardo nie wyciagam tylko to zjadam to hmm . wiem wkrecam sobie aale nie jem juz jajek na twardo.

[hihi]

Napisane przez blonndee

ej, ja tez tak chce!! oddam ci lecace szybko biodra i uda a ty mi za to dasz spadajacy biust, hm?

Ja też chce się zamienić, ja też

[blonndee]

Napisane przez elffee

masz racje. jem sam jogurt naturalny chociaz czase mlacze go ze slodzikiem aromatem i kakaem, ale szczerze to nie bardzo mi podchodzi. co do omleta dodaje na wierzch szynke ser czy ogorek i jest bardziej sycace.
ale o nalesnikach z jogurtu i mleka i jajek to nie slszalam... skoro uwazasz ze sa prawie jak prawdziwe to sprobuje bo uwielbiam nalesniki.
fakt ze na jajka juz patrzec nie moge haha. tzn na twardo ale to dlatego ze ja jak robie jajecznice czy cokolwiek innego to z jajka wyciagam zarodek. jakos tak mnie mama nauczyla i jak sobie pomysle ze z jajek na twardo nie wyciagam tylko to zjadam to hmm . wiem wkrecam sobie aale nie jem juz jajek na twardo.

ostrzegam, ze prawie, bez maki to jednak nalesnik nie bedzie ale ja dodaje do tego jeszcze troche blonnika albo/i lnu mielonego i jest coraz blizszy idealowi praktyka czyni mistrza!
szczerze mowiac taka mikstura jogurtowa o ktorej mowisz tez mi jakos za bardzo nie podchodzi [nie tyle, ze jest fe, ale wole jesc cos co mi naprawde smakuje], juz wole szklanke mleka z lyzeczka kakao i slodzkiem. zaspokaja to moja ochote na slodycze

[asiol]

Napisane przez blonndee

to zalewasz to siemie, a rano pijesz tego gluta, tak? nie odrzuca cie...? bo mnie az mdli na sam widok, mama na astme tak robi, zeby gardlo nawilzyc czy cus... i zawsze zamyka oczy i zatyka nos

yhyhy jak bylam mala i lekarz kazla mi jesc siemię na kszel to tez nie chciaam tego tknąć ...

ja je robię tak że miksuje lekko ziarenka, wrzucam dwie łyzeczki do kubeczka i zalewam ciepłą wodą ale tylko tyle zeby sie zrobila papka gesta
i koniec
to zjadam i musze sie przyznac ze mi smakuje...
a moj tzt ma odruch wymiotny hyhy - bo ja kiedys chcialam mu leczyc zaparcia .... heheh jak sobie przypomne to sie rechocze z tego ...

no nie wiem moze ja jakas dziwna jestem, ze mi smakuje - ale ja to traktuje jak jedzenie nasionek i tego gluta nie traktuje jak gluta - nie wiem jak to wytlumaczyc

ale kazdy ma rozne smaki nie?? ja nie lubie herbaty czerwonej niearomatyzowanej, ani żadnej cherbaty aromatyzowanej cytrynowej
a wiem ze mnostwo ludzi je uwielbia
ja kocham parowki sojowe, a zjadacze miesa nie moga ich przelknac

kwestia przyzwyczajenia

uuu ale sie rozpisalam
a moje sniadanko wygladalo nastepujaco:
owsianka (pierwsza w zyciu) z jablkiem, na mleku
i pol kostki twarogu z 2 lyzkami jogurtu wisniowego light

nie wiem co z obiadem

[blonndee]

Napisane przez hihi

Ja też chce się zamienić, ja też

ze mna czy z wiolka? jak ze mna to ja zawsze i wszedzie musze sie pozbyc tego co mam bo wyglada to koszmarnie i mi z nim niewygodnie

[hihi]

Napisane przez blonndee

ze mna czy z wiolka? jak ze mna to ja zawsze i wszedzie musze sie pozbyc tego co mam bo wyglada to koszmarnie i mi z nim niewygodnie

No z Tobą, chcę szybjko lecące biodra i uda

[dorinka30]

Napisane przez hihi

A ile teraz wazysz?

Od wczoraj 55 kg a mój cel to 54

Napisane przez blonndee

no to gratulacje!! i wszystko na sb zrzucilas? to sie pochwal kiedy zaczelas, ile schudlas lacznie i w ogole wszystko
a coz to jest i gdzie to kupilas i za ile?

Tak wszystko, wszystko ale nie było tego aż tak dużo, ale było ...7 kilogramów w sumie. Ale ja jestem na SB już rok Tak więc to już nie moja dieta a sposób na życie

Colon C to środek na tzw. zdrowe wypróżnianie Jest to zmielony błonnik, który się pije zmieszany z pół.szklanki wody, po prostu rewelacja, chyba to był mój powód "nie ruszania" wagi

[hihi]

Napisane przez dorinka30

Od wczoraj 55 kg a mój cel to 54

Gratuluję i zazdroszczę

[blonndee]

Napisane przez asiol

yhyhy jak bylam mala i lekarz kazla mi jesc siemię na kszel to tez nie chciaam tego tknąć ...

ja je robię tak że miksuje lekko ziarenka, wrzucam dwie łyzeczki do kubeczka i zalewam ciepłą wodą ale tylko tyle zeby sie zrobila papka gesta
i koniec
to zjadam i musze sie przyznac ze mi smakuje...
a moj tzt ma odruch wymiotny hyhy - bo ja kiedys chcialam mu leczyc zaparcia .... heheh jak sobie przypomne to sie rechocze z tego ...

no nie wiem moze ja jakas dziwna jestem, ze mi smakuje - ale ja to traktuje jak jedzenie nasionek i tego gluta nie traktuje jak gluta - nie wiem jak to wytlumaczyc

ale kazdy ma rozne smaki nie?? ja nie lubie herbaty czerwonej niearomatyzowanej, ani żadnej cherbaty aromatyzowanej cytrynowej
a wiem ze mnostwo ludzi je uwielbia
ja kocham parowki sojowe, a zjadacze miesa nie moga ich przelknac

kwestia przyzwyczajenia

uuu ale sie rozpisalam
a moje sniadanko wygladalo nastepujaco:
owsianka (pierwsza w zyciu) z jablkiem, na mleku
i pol kostki twarogu z 2 lyzkami jogurtu wisniowego light

nie wiem co z obiadem

hmm, to moze sie przekonam? bo same ziarenka uwielbiam, ale wiesz, ja mam takie zboczenie estetyczne... takiego zwyklego szpinaku nie tkne, ale liscie kocham i uzywam zamiast salaty. ale to nadal smakuje jak te ziarenka? bo jesli nie jest mdle to spoko, przezyje na cieplo tak to szamasz? i naprawde dziala?

edit: tak sobie mysle o naszej kochanej Ahcak [ktora chyba nadrabia zaleglosci teraz] i wymyslilam, ze to naprawde jak w rodzinie konczy sie macierzynski i nasz guru-matka nas usamodzielnia i sama wraca do pracy

[telik]

Witam Plażowiczki moje Kochane
Ahcak witamy wśród kobiet pracujących atak wogóle Wielkie dzieki za przyponienie tych zasad mysleże każdemu sie to przydało
Dorinka - gratuluję spadku wagi, bedziesz śliczną plażową Panną Młodą

Dziś przyszła dostawa świeżo wędzonych rybek prosto z wędzarni (taki Pan prosto do pracy mi przywozi) wiec kilka dzi rybnych na pewno będzie.

Tak się wczoraj zaparłam z tymi zakupami że pojechałam do Wrocławia po mąkę razową i bedą niedlugo ciasteczka owsiane a wszytko przez hihi

[PriVativ]

hej kochane:P melduje ze od dzis wprowadziłąm II faze:P

stwierdzilam ze zdrowie jest wazniejsze a itak juz malutko mi brakuje A skoro wczoraj bylo mi słabo wiec chyba troche weglowodanow potrzebuje:P druga faze dla uśmiechu przywitałam małą babeczka z galaretka i bita smietana i truskawkami:P hihi Ale to tak jednorazowo by milo dzien zaczac i II faze:P

[dorinka30]

Napisane przez hihi

Gratuluję i zazdroszczę

Napisane przez telik

Dorinka - gratuluję spadku wagi, bedziesz śliczną plażową Panną Młodą

Dziękuję bardzo dziewczyny , od dzisiaj chodzę jak na skrzydłach, jakoś tak lekko unoszę się nad ziemią i dostaję POWERU do dalszych zmagań

Ale u Was też się na pewno ruszy, trzymam kciuki

[onaella]

Napisane przez PriVativ

hej kochane:P melduje ze od dzis wprowadziłąm II faze:P

stwierdzilam ze zdrowie jest wazniejsze a itak juz malutko mi brakuje A skoro wczoraj bylo mi słabo wiec chyba troche weglowodanow potrzebuje:P druga faze dla uśmiechu przywitałam małą babeczka z galaretka i bita smietana i truskawkami:P hihi Ale to tak jednorazowo by milo dzien zaczac i II faze:P

no nareszcie
ja już jestem od 12 dni na II fazie i kg lecą tak jak na I
u Ciebie też napewno będzie dobrze

[hihi]

Napisane przez telik

Tak się wczoraj zaparłam z tymi zakupami że pojechałam do Wrocławia po mąkę razową i bedą niedlugo ciasteczka owsiane a wszytko przez hihi

Nie przez, ale dzięki

Napisane przez dorinka30

Ale u Was też się na pewno ruszy, trzymam kciuki

To trzymaj mocno, bo ja chce tyle co Ty mieć

[PriVativ]

Napisane przez onaella

no nareszcie
ja już jestem od 12 dni na II fazie i kg lecą tak jak na I
u Ciebie też napewno będzie dobrze

kochanaa co wprowadzilas w II fazie??

[dorinka30]

Napisane przez hihi

To trzymaj mocno, bo ja chce tyle co Ty mieć

O.K. trzymam mocno

Hihi a może spróbuj ten Colon C, chyba że Ty zupełnie nie narzekasz na te sprawy , bo dla mnie to była udręka

[onaella]

Napisane przez PriVativ

kochanaa co wprowadzilas w II fazie??

zaczęłam od jabłka. Teraz to w sumie to głównie owoce dodaję, ale też jem (tylko nie dużo i nie często) np. ogórki które mają w zalewie cukier. Staram sie bardzo po mału wprowadzać różne rzeczy i obserwować czy np. mi brzuszek nie rośnie. Ale narazie jest ok.

Aha i a teraz czaje sie na owsiankę ale mam wątpliwości czy będzie mi to smakowało

[PriVativ]

Napisane przez onaella

zaczęłam od jabłka. Teraz to w sumie to głównie owoce dodaję, ale też jem (tylko nie dużo i nie często) np. ogórki które mają w zalewie cukier. Staram sie bardzo po mału wprowadzać różne rzeczy i obserwować czy np. mi brzuszek nie rośnie. Ale narazie jest ok.

Aha i a teraz czaje sie na owsiankę ale mam wątpliwości czy będzie mi to smakowało

acha hmmm ajak ja bym chciala owoc i np jakies musli?? na sniadanie??

[onaella]

Napisane przez PriVativ

acha hmmm ajak ja bym chciala owoc i np jakies musli?? na sniadanie??

ja bym ci proponowała zacząć od jednej rzeczy i obserwować wagę. A jak będzie wszystko ok to na śniadanie możesz jeść owsiankę czy płatki (tylko te bez cukru, ale nie wiem które to są) a np na 2 sniadanie jakiś owoc.
Aha i pamiętaj, że owoce w pierwszej części dnia

[PriVativ]

Napisane przez onaella

ja bym ci proponowała zacząć od jednej rzeczy i obserwować wagę. A jak będzie wszystko ok to na śniadanie możesz jeść owsiankę czy płatki (tylko te bez cukru, ale nie wiem które to są) a np na 2 sniadanie jakiś owoc.
Aha i pamiętaj, że owoce w pierwszej części dnia

dobrze ze mi powiedzialas ze w pierwszej czesci czyli wprowadze jabłko i grejfrut na zmiane. A w pozniejszym czasie jakies platki albo owsianke. dziekuje bardzo mam nadzieje ze waga dalaej bedzie spadac, ale chyba tak kilo n atydzien nie??

[onaella]

Napisane przez PriVativ

dobrze ze mi powiedzialas ze w pierwszej czesci czyli wprowadze jabłko i grejfrut na zmiane. A w pozniejszym czasie jakies platki albo owsianke. dziekuje bardzo mam nadzieje ze waga dalaej bedzie spadac, ale chyba tak kilo n atydzien nie??

no wg. przewodnika to powinno być 0,5 - 1 kg tygodniowo, ale to chyba indywidualna sprawa więc u jednych może być szybciej a u innych wolniej.
powodzenia i smacznego jabłuszka życze

[PriVativ]

Napisane przez onaella

no wg. przewodnika to powinno być 0,5 - 1 kg tygodniowo, ale to chyba indywidualna sprawa więc u jednych może być szybciej a u innych wolniej.
powodzenia i smacznego jabłuszka życze

ja sie jesczze nie wazylam w tym tygodniu wiec moze spadla waga do 54 albo bynajmniej soadnie po okresie,dzis jesczze mam i to juz ostatni dzien wiec powinnam gdzies w sobote wazyc juz normaknie chyba... zobaczymy mam nadzije ze do swiat bede wazyla 52 kilo

[glizdka]

Cześ laski!!! ale sie dłuuugo czyta te wszystkie posty no przerób jest niesamowity na tym forum

Napisane przez jennuś

przeniesli nas

wiecie co? przechadzalam sie dzisiaj w realu miedzy polkami ze slodyczami i .... nic. Nie mialam kompletnie ochoty na te pysznosci, no moze odrobinke. Ale normalnie to am chcice ze moglabym zjesc caly dzial ze slodyczami a tu nic, moglyby nie istniec, az jestem w szoku :P
?

nooo mnie też już wcale to nie rusza

Napisane przez onaella

wkleiłam na początku wątku linka do częsci 2 co by można byla łatwiej odnaleźć.
i zastanawiam sie ile nam zajmie przejście do części 4

z takim zastraszającym narastaniem postów to pewnie nie długooo

Napisane przez jennuś

no niby tak, ale głupio mi będzie powiedzieć kolnerowi "porposzę LAtte macchiato bez cukru, z mlekiem max. 0,5 % i bitą śmietaną, ale z taką ilością co b nie przekraczała 75 kcal, bo więcej mi nie wolno" ciekawe co by zrobił

hihihi oczy mu wyjdą i poprosi koleżankę

Napisane przez jennuś

ja dzisiaj trzymalam to maslo Felixa w rece i mysle kupic nie kupic kupic nie kupic i nie kupilam stwierdzilam ze z moim apetytem na slodycze to nie skonczylo by sie na 2 lyzkach i mialabym cala diete w plecy przez maslo orzechowe wolalam odlozyc

mi to masło baaardzo smakuje a mój TZ i moja mama twierdzą ze jest ochydne, tata też się podłączył pod ich opinię... nie rozumiem ich

Napisane przez onaella

najlepsze są fut up, ale ja jestem żywym przykładem ze inne też nie przeszkadzają. Używam w nie małych ilościach pieprzu czarnego, białego, kolorowego, soli, ziarenek smaku, papryki slodkiej, ostrej, majeranku i wszystkiego innego co mam pod ręką i co mi odpowiada.

nooo ja kocham fit upy kupuje różne sałaty i mieszam je( jak w MC donald's) i robie sobie sosik z jogurtu naturalnego i z którąś przyprawą do sałatek(wszystkie są pycha), a przyprawy fit up do mięs i do ryb i takie tam kup[iłam wczoraj więc jeszcze nie wiem czy je kocham
[

Napisane przez blonndee

to moze... cwiczonka?
ojej, alba... ona to tylko wyglada, bo aktorka z niej marna. chociaz bez makijazu to ja bym ja ladna nie nazwala
ale nie da sie ukryc, figurke ma boska. ja bym chciala miec taka jak mischa barton, tyle, ze ona ma sliczna gore. i o to mi chodzi, bo jej nogi to tragedia a moje sa nawet ok. lubie dziewczyny z malym biustem, ot co

jak ona mam małe piersi to ja nie mam wcale

Napisane przez blonndee

a to nie za duzo nabialu jak na jeden dzien? to chyba juz lepiej dzien warzywek, przynajmniej blonnik...


omlet jak omlet, ale jedzenie takiego samego w sobie przez 2 tygodnie sprawi, ze jajek nie tkniesz juz przez jakis rok a na sam widok bedziesz miala mdlosci.
robienie takich udoskonalen nie jest niedobre [tak jak sie na pierwszy rzut OKA wydaje] a za to zaspakaja potrzebe np slodkiego smaku stad mniejsza ochota na slodycze. jak do takiego jaja doda sie jogurt,mleko itp to wyjdzie w smaku PRAWIE jak nalesnik a nalesnik z twarogiem chyba cie nie obrzydza? no jesli tak, to rzeczywiscie masz dziwny smak i dieta sb moze cie na dluzsza mete znudzic i zmeczyc.
sama kiedys tak do tego podchodzilam, jadlam tylko wlasnie takie nazwijmy to 'polprodukty' np jajko na twardo, jogurt bez niczego, ogorek itp. i wtedy mozna zwariowac bo czujesz sie jak na takiej typowej diecie. a mieszanie smakow jest przyjemnoscia sama w sobie, odkrywasz rozne polaczenia, a noz ci podpasuje. i przede wszystkim jesz ciekawe potrawy a nie tylko kawalek suchego kurczaka i rozyczka kalafiora. mowie ci, sprobuj poeksperymentowac a potem ewentualnie krytykuj. moze sie przekonasz, jak ja

edit: nie dziwie sie, ze Shilpa sie lekko zirytowala, tez nienawidze jak ktos komentuje to co jem i jeszcze na dodatek negatywnie. a komu co do tego, twoja sprawa co ci smakuje

włąśnie

Napisane przez hihi

Dokładnie, absolutnie się zgadzam
Póki się czegoś nie spróbowało, to krytykowac nie można

mi sie tez to dziwne wydawało ale postanowiłam sprubować, bo skoro inne dziewczyny to jedzą i twierdzą że dobre to czemu ja mam nie jeść i wiadomo ze nie wszystko mi podchodzi ale przecież kazdy ma inne podniebienie i każdy ma swoje ulubione smaki zawsze sie znajdzie coś dla siebie

Napisane przez dorinka30

Ahcak podwójne gratulacje- nowej pracy i efektów SB

Powiem Wam szczerze, że nie wiem co się dzieje....ale schudłam od początku tygodnia -2 kg Nie wiem jak to się stało ale przegroczyłam magiczną granicę, z którą borykałam się pół roku i nic.... Normalnie szok
Mam pewne przemyślenia, ale nie wiem czy słuszne, wydaje mi się że bardzo mi pomaga spożywanie Colonu C (zakupiłam taki specjalny light- i tam jest wyraźna wskazówka, że pomocny przy dietach ...?) Co by to nie było jestem bardzo szczęśliwa, jeszcze mi został kilogram i osiągnę cel , a później tylko to utrzymać

wielkie gratulacje i uściski oby tak dalej

[asiol]

Napisane przez blonndee

hmm, to moze sie przekonam? bo same ziarenka uwielbiam, ale wiesz, ja mam takie zboczenie estetyczne... takiego zwyklego szpinaku nie tkne, ale liscie kocham i uzywam zamiast salaty. ale to nadal smakuje jak te ziarenka? bo jesli nie jest mdle to spoko, przezyje na cieplo tak to szamasz? i naprawde dziala?

jem na zimno, smakuje jak ziarenka - byle nie zmielic na proszrk tylo tak torche porozwalac te nasionka
zddecydowana wada jest ten glut no i moj tzt ma odruch wymiotny od tego i sie mnie pyta jak to moge jesc hyhy

[KOKAINA]

Trzecia część wątku, trzecia strona wątku, trzeci dzień I fazy....no musze się przyłączyć dziewczyny

[PriVativ]

zapomniałam napisać ze kuoiłam sobie dzis system slim figure herbatki faze spalania. Od jutra bede je pic 3 razy dziennie,zamiast czerwonej ,a do tego zielone 2. Bo ja dalej stanowczo za malo pije!!! Normalnie trzeba mi tyłek przetrzepać.
I niech ta pogoda juz robi sie lepsza,niech bedzie cieplo bo ja chce biEGAć!!

Dobrze ze to juz II faza, bede mogla bez poczucia winy zjesc czasem cos typu ryz,czy kanapke czy makaron albo pierogi oczywiscie raz na jakis czas i z tych skladnikow dozwolonych. wypiłam włąśnie mleko i zjadłąm 2 łyżeczki slonecznika. Co prawda jeszcze dzis niewprowadzilam zadnego owoca (mialam zamair ale byla ta babeczka wiec dam dzis sobie spokoj z owocem) jutro na drugie sniadanie sobie zjem jabłko:P Mniammmmm!!!!

uwielbiam tez jablko starte z marchewka i cynamonem ale hbyba marchewki nie wolno szkoda Bo lubialam do tego dodawac tez naturalny jogurt (2 łyżki)

[hihi]

Napisane przez dorinka30

O.K. trzymam mocno

Hihi a może spróbuj ten Colon C, chyba że Ty zupełnie nie narzekasz na te sprawy , bo dla mnie to była udręka

Nie, z tym nie mam problemów, bo jem wystarczająco dużo błonnika, po prostu mój organizm chyba ma zbyt spowolniony metabolizm i przyzwyczaił się do SB

[dorinka30]

Napisane przez hihi

Nie, z tym nie mam problemów, bo jem wystarczająco dużo błonnika, po prostu mój organizm chyba ma zbyt spowolniony metabolizm i przyzwyczaił się do SB

Rozumiem, w takim razie musisz jakoś podkręcić metabolizm , tylko jak ?

[hihi]

Napisane przez dorinka30

Rozumiem, w takim razie musisz jakoś podkręcić metabolizm , tylko jak ?

Jak tylko podleczę kostkę, to aerobik pójdzie w ruch i chyba odstawię czasowo SB i "normalną" dietę włączę z węglowodanami...