|
|
#61 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-07
Lokalizacja: .
Wiadomości: 3 523
|
Dot.: być z facetem = posiadanie biustu?
Cytat:
|
|
|
|
|
|
#62 | |
|
BAN stały
Zarejestrowany: 2013-09
Wiadomości: 1 848
|
Dot.: być z facetem = posiadanie biustu?
Cytat:
Mogę odwrócić Twój zarzut i np. napisać: Jak dorosła kobieta może być nieszczęśliwa w związku z pięknym, mądrym facetem TYLKO z powodu, że jest niższy od niej o głowę ??? Zdecydowana większość kobiet nie wyobraża sobie związku z niższym od siebie facetem - wiem, zaraz zdarzą się wyjątki itd., niemniej śmiem twierdzić, że panowie względem biustu są mniej wymagający od pań względem wzrostu faceta. Gdy zapytasz kobiety o wizerunek faceta, przy którym miękną im nogi to miażdżąca większość napisze wysoki. Powiedz mi, w czym to jest bardziej hmm "porządne" od wybierania na podstawie biustu ? W niczym. Każdy ma swoje preferencje. Tamtemu np. zbyt mały biust mocno przeszkadzał i ja się mu nie dziwię. Mnie np. nic nie przekona do niezgrabnej dziewczyny. Może mieć miały biust, ale niezgrabna to nie dla mnie. Każda moja dziewcyzna była / jest zgrabna. |
|
|
|
|
|
#63 | |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2013-12
Wiadomości: 144
|
Dot.: być z facetem = posiadanie biustu?
Cytat:
Facet pewnie widział, że dziewczyna ma mały biust (cieżko to ukryć, wiem, bo mam ), to po co się z nią związywał? Najgłupsze jest to ( i o to chyba ten ból tyłka tutaj), że kolesiowi najbardziej przeszkadzało, to że koledzy się śmieją, że ma laskę z małymi cyckami |
|
|
|
|
|
#64 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2009-09
Wiadomości: 876
|
Dot.: być z facetem = posiadanie biustu?
Preferencje są zrozumiałe.
Ale to, że gościu zamiast dać spokój dziewczynie i dać jej szanse na partnera któremu będzie się podobała w pełni, to zajmuje miejsce, marnuje jej czas i narzeka za plecami jak mu źle, bo ona ma małe cycki. Kop stąd do kosmosu się przecież za to należy. W dodatku oszukuje swoją dziewczynę, która myśli, że jest akceptowana i mu się podoba. Tymczasem on jej się wstydzi, zupełnie nie z jej winy. Gorzkie to rozczarowanie dowiedzieć się takich rewelacji mimochodem. Uważam, że tylko niedojrzały, nieasertywny facet tak przejmuje się opinią kolegów o swojej dziewczynie. Edytowane przez kiciun Czas edycji: 2014-05-28 o 22:25 |
|
|
|
|
#65 | |
|
( ͡° ͜ʖ ͡°)
Zarejestrowany: 2008-05
Wiadomości: 5 437
|
Dot.: być z facetem = posiadanie biustu?
Cytat:
|
|
|
|
|
|
#66 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2014-02
Wiadomości: 70
|
Dot.: być z facetem = posiadanie biustu?
Niektóre odpowiedzi, o tych push-upach albo porównaniu do penisa, że jakby facet nie miał, to należy doradzić zmień faceta to jakieś nieporozumienie. Co ma piernik do wiatraka?
Inna rzeczą jest ponarzekać przy drinku na partnera, a bo on mnie nie zaprasza na kolacje, albo dziewczynę, bo ona się nie ubiera seksi. Ale powiedzieć że SIĘ WSTYDZI i chce zrywać bo KOLEDZY MU DOKUCZAJĄ że jego laska MA MAŁY BIUST????!!!! BOŻE! Szczyt buractwa! Zamiast wygarnąć tym facetom i śmiać się z ich małych rozumków, które mają pochowane w gaciach, on się raczy wstydzić swojej pewnie inteligentnej, kochanej i pięknej dziewczyny. A co, mały biust to jakiś niedorozwinięty? On to jakaś ci*ka że go bardziej interesuje, czy dziewczyna się podoba kolegom, niż czy on ją kocha. MATKO BOSKA. Ale palant. Chyba że jemu się ona nie podoba. W takim razie po cholerę z nią jest? Ale z niego idiota... Powiedz lepiej tej biedulce, niech wieje póki czas od takiego burasa. Dopisuję jeszcze, a propos innych argumentów. Mój facet nie jest ideałem, ma różne wady, w tym np. niski wzrost i nie jest jakiś rosły. Ale jak koleżanka jakaś mówi, że ona musi mieć wyższego, że tylko tacy ją kręcą, jak tu chodzić w szpilkach itp. i się np. mnie dziwi to mówię: a też tak kiedyś myślałam, ale tak naprawdę to w ogóle nie ma znaczenia. Nie zwraca się na takie rzeczy uwagi. BO NIE O TAKIE PIERDOŁY CHODZI W ŻYCIU I W ZWIĄZKACH. Edytowane przez OneRush Czas edycji: 2014-05-29 o 01:41 |
|
|
|
|
#67 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-04
Wiadomości: 9 016
|
Dot.: być z facetem = posiadanie biustu?
Cytat:
Podpisuję się pod tym co napisały dziewczyny. Szczytem chamstwa jest wiązać się, pewnie ona myśli, że wszystko ok, że ma fajnego faceta, a on mówi, że jej się wstydzi, bo ma mały biust. Jak mu się nie podobał, to trzeba było się nie wiązać, nie ma przymusu. A jeśli przejmuje się tak bardzo zdaniem kolegów, że widzą, że ona ma mały biust, to naprawdę jest niedojrzały tak samo jak te towarzystwo. Dojrzali faceci raczej nie traktują kobiety jako chodzących cycków i nie traktują ich jako najważniejszych. Wiadomo, są preferencje, ale nie wartościują tak kobiet. Edytowane przez Candy_lips Czas edycji: 2014-05-29 o 02:53 |
|
|
|
|
|
#68 |
|
BAN stały
Zarejestrowany: 2014-05
Wiadomości: 476
|
Dot.: być z facetem = posiadanie biustu?
Proszę mi wybaczyć, że odgrzałem stary temat - jestem tu nowy i nie zauważyłem, że temat jest tak stary.
Przeczytałem Wasze odpowiedzi i zgadzam się w pełni, że facet to burak i niedowartościowany, niedojrzały głupek, który nie zasługuje na kobietę. Ale nadal odradzał bym aby ta koleżanka uprzejmie doniosła swojej przyjaciółce o tym, że ma mały biust i że ten głupek chce z nią zerwać. Takie doniesienie niczego dobrego nie przyniesie a dziewczyna będzie miała kompleksy. Pomyśli sobie skoro nawet taki pajac nie chce ze mną być z powodu biustu to nie jestem w pełni wartościową kobietą. Nie bardzo rozumiem stwierdzenia, że penis jest potrzebny do seksu a biust nie jest? Czy któraś z Pań, które tak pisały mogła by to wyjaśnić? Chodzi mi o to czym można zastąpić biust i dlaczego penisa nie da się zastąpić niczym innym? Bo o ile mi wiadomo to panie bi i homo radzą sobie świetnie bez penisa... |
|
|
|
|
#69 | |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2013-09
Wiadomości: 6 562
|
Dot.: być z facetem = posiadanie biustu?
Cytat:
Mężczyźni sparaliżowani też mają żony i jakoś sobie radzą (jak czytałam). A jak kobieta spotyka się z mężczyzną to facet WIDZI jej biust i wie na co się decyduje a jak facet nie ma penisa - to raczej tego przez spodnie nie widać. Ale może spełniać się w innych formach seksu. Problem jest jak chcieliby mieć dzieci. |
|
|
|
|
|
#70 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2009-09
Wiadomości: 876
|
Dot.: być z facetem = posiadanie biustu?
Moim zdaniem porównanie biustu do penisa jest nietrafione.
Brak penisa to można porównać do braku pochwy. Niby też można się spełnić w innych otworach, ale klasycznego seksu nie będzie. Bez biustu można uprawiać seks bez przeszkód. Już lepsze jest porównanie biustu do wzrostu, budowy albo ogólnie sylwetki faceta. Każdy ma swoje preferencje i nie ma to bezpośredniego wpływu na seks, chodzi o stronę wyłącznie wizualną. A czy powiedzieć, nie powiedzieć. Ja bym nie powiedziała o co chodziło koleżance. Ale faceta warto by postraszyć, naprostować, zjechać i uświadomić o buractwie. Edytowane przez kiciun Czas edycji: 2014-05-30 o 09:35 |
|
|
|
|
#71 |
|
Hrodebert
Zarejestrowany: 2012-05
Wiadomości: 4 441
|
Dot.: być z facetem = posiadanie biustu?
Może i świetnie sobie radzą ..nie wnikam ,lecz faktem jest że substytutu potrzebują o dziwo .Proponuje partnerce zakomunikować >"od dziś kochanie będe ci ino wkładał plastikowego penisa " .
|
|
|
|
|
#72 |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2013-09
Wiadomości: 6 562
|
Dot.: być z facetem = posiadanie biustu?
|
|
|
|
|
#73 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-06
Wiadomości: 8 980
|
Dot.: być z facetem = posiadanie biustu?
Nie czytałam całego wątku, więc jesli sytuacja się rozwinęła w jakąś inną stronę to wybaczcie.
Moje zdanie na ten temat - ludzie mają różne kryteria, różne fetysze i upodobania. Odczuwanie dyskomfortu z powodu nieodpowiadającej cechy w partnerze nie jest niczym godnym potępienia. Ja bym nie chciała być z grubym, Kasia z blondynem, Jola z koszykarzem, Marek nie chciałby kobiety z figurą gruszki, a Stać z małym biustem. Ot, ilu ludzi tyle gustów. Co nie zmienia faktu, że opisany facet to penis złamany, bo zamiast dziewczynie życie marnować powinien od razu skupić się na poszukiwaniu kandydatki spełniającej ważne dla niego kryteria. Kopnęłabym takiego w tyłek i posłała do diabła. Co do pytania z tematu - nie, bycia z facetem nie równa się posiadaniu biustu [tak ogólnie, to biust mamy wszystkie, chyba, że któraś miała mastektomię]. Są różne gusty i tyle. Równie dobrze można napisać: Bycia z facetem = bycie blondynką? Bycie z facetem = bycie niską? Bycie z facetem = bycie chudą? Nie. Dla każdego coś dobrego. |
|
|
|
|
#74 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-01
Wiadomości: 5 853
|
Dot.: być z facetem = posiadanie biustu?
Cytat:
Jak niską samoocenę trzeba mieć, żeby swoja wartość oceniać przez pryzmat rozmiaru stanika Może i dziewczyna autora jest na tyle pewna siebie, że kopnęła by go w tyłek i szukała bardziej odpowiedniego dla niej faceta. Tak, tak, pewnie trudno ci uwierzyć, ale nie dla każdej dziewczyny mały biust to wada, i głupie jest zakładanie z góry, że mały biust=kompleksy. To nie jest też powód, żeby się nad kimś litować i 'chronić' przed burakami, którzy zamiast znaleźć sobie odpowiednią partnerkę biorą taką, która nie spełnia ich wymagań, a potem krytykuja i się ich wstydzą.
__________________
samica leniwca _______________________ *projekt denko. *o włosy dbam i zapuszczam! Edytowane przez leniwca Czas edycji: 2014-05-30 o 12:04 |
|
|
|
|
|
#75 | |
|
Wtajemniczenie
|
Dot.: być z facetem = posiadanie biustu?
Facet z pierwszego posta żałosny
A jeśli wejdzie tu jakaś posiadaczka małego biustu to powinna wiedzieć, że dla wielu nie ma on znaczenia Wolałbym dziewczynę z małym ale żeby była szczupła.
__________________
Oddaj głos w ankiecie: Męska dominacja... <ziewa>... znowu? Cytat:
|
|
|
|
|
|
#76 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-06
Wiadomości: 8 980
|
Dot.: być z facetem = posiadanie biustu?
Cytat:
Zakłada, że jak burak rozstanie uzasadni jej małym biustem, to istnieje możliwość, że zacznie mieć. I to założenie bardzo trafne. Ile na wizażu można się naczytać pytań w stylu 'a znajomym powiedział, że lubi wysokie/chude/grube/cycate/rude/skośnookie, nigdy nie będę szczęśliwa!!!oneoa1!!' |
|
|
|
|
|
#77 |
|
BAN stały
Zarejestrowany: 2014-03
Wiadomości: 118
|
Dot.: być z facetem = posiadanie biustu?
Tak ale jak kobieta rzuca faceta bo ten jest za niski, za brzydki, za gruby, łysieje to jest dobrze? Ale jak facet chce zmienić dziewczynę bo coś mu w niej nie odpowiada to robicie z niego najgorszego? Ogarnijcie się. Tak jak wy macie prawo lubić frajerów, którzy wami pomiatają albo facetów wysokich czy umięśnionych, tak my mamy prawo lubić kobiety z dużym biustem, bądź z biustem w ogóle. Często jeździcie po facetach że nie są męscy bo to i tamto. Kobieta bez biustu nie jest kobieca, jeżeli facetowi to odpowiada to ok ale nie każdemu odpowiada umawianie się z kobietą, która jest bardziej płaska od kolegów.
Edytowane przez CunningBeast Czas edycji: 2014-05-30 o 12:00 |
|
|
|
|
#78 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-06
Wiadomości: 8 980
|
Dot.: być z facetem = posiadanie biustu?
Cytat:
Wiem, że lubię wielkie balony. Widzę, że dziewuszka płaska, biorę jąz braku laku,a potem rozpacz, że brzydka. Nie dość, że jej życie marnuje to jeszcze na ostatek w kompleksy wpędzi. A chyba widziały gały co brały, można było przeprowadzić wstępną selekcję? |
|
|
|
|
|
#79 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-01
Wiadomości: 5 853
|
Dot.: być z facetem = posiadanie biustu?
Cytat:
To tak jakby facet mnie rzucił, bo jednak mu się blondynki nie podobają. A jeszcze dodajmy do tego stereotyp głupiej, pustej blondynki. I jakoś nie potrafię sobie wyobrazić, że zaczynam panikować, że z tym nieszczęsnym blondem na głowie nie znajdę faceta i nigdy nie będę szczęśliwa. Mówię to jako posiadaczka małych piersi. Odkąd skończyłam te naście lat, nabrałam pewności siebie, nie zgadzam się z twierdzeniem, że mały biust to wada. To wciąż normalny biust. Nie wiem, czemu miałabym z tego powodu wpaść w kompleksy? Bo jakiś facet woli duże? To ty się ogarnij. Jak nie kręcą cię dziewczyny z małym biustem, nie bierzesz sobie takiej za dziewczynę. Proste i logiczne jak dla mnie.
__________________
samica leniwca _______________________ *projekt denko. *o włosy dbam i zapuszczam! |
|
|
|
|
|
#80 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2013-10
Lokalizacja: Szczecin/Poznań
Wiadomości: 3 791
|
Dot.: być z facetem = posiadanie biustu?
Odpiszę trochę pokrętnie.
Czym jest Wizaż/Intymnie? Forum, gdzie przychodzą głównie kobiety, spowiadają się ze swoich najintymniejszych problemów i oczekują porady. NIERAZ zdarzało się tak, że dotyczyły te problemy postrzegania swojego misia przez znajomych. I o ile dostawały porady w stylu "Jak go kochasz, to nie przejmuj się innymi" było dobrze. Gorzej jak doradzano im "Rzuć go i goń za szczęściem". I tu mamy podobną sytuację. Facet związał się z kobietą o małym biuście. Jak sam powiedział jest bardzo ładna i mądra, można założyć, ze to go tak urzekło w niej. No i pojawia się zgrzyt. Ma kolegów buraków, którzy nabijają się z niego i/lub jego związku z nie-Pamelą_Anderson. Facet zaczyna się źle czuć, niekomfortowo. Zaczyna się wstydzić. I tu się ujawnia drugi zgrzyt - facet zbytnio przejmuje się opiniami wsiowych kumpli. Spotyka się z innym kumplem. Gadają, jest przyjemnie, typowe spotkanie. Pada to pytanie, jak tam w związku. Facet się żali kumplowi z sytuacji. I tu pojawia się trzeci zgrzyt. Kumpel doradził tak, jak doradzające wizażanki w stylu "Rzuć go i goń za szczęściem". A powinien powiedzieć "Jak ją kochasz, to olej tych kretynów i zajmij się swoją dziewczyną". A lubić duże piersi może sobie lubić. Tylko co z tego, skoro czasem taka osoba wiąże się z kimś, kto ma małe? Można lubić blondynki, ale związać się z brunetką. Uwielbiać petite girls, a być z koszykarką. I w tym ostatnim przypadku, gdy całe otoczenie się nabija z ciebie, człowiek ma prawo zwątpić. Bo nie jest istotą idealną. I nie oznacza, że przestało takiej osobie zależeć na partnerze. Po prostu jest słabsza psychicznie. Ale wtedy powinien mieć kumpla/przyjaciela który nim wstrząśnie i powie, by zmienił otoczenie. I się nie przejmował uwagami debili. Całkiem inna sprawa, że teraz wszyscy w tym temacie nie robią nic innego, jak pochylają się nad krowią kością i debatują, czy umaszczona była na czarno, czy na biało. Nie dowiemy się już nic o tej sytuacji. Natomiast już pojawiają się dopowiedzenia w stylu "na pewno wziął ją z braku laku". I zaraz kolejna osoba to podchwyci i taka niczym niepoparta bzdurka urośnie do rangi faktu.
__________________
Widziane okiem faceta. Drukuję w czy de! Projekt: FoldaRap. http://szczecin.tvp.pl/23874420/030216 24:20 http://szczecin.tvp.pl/23995784/120216 29:30 |
|
|
|
|
#81 | |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2009-09
Wiadomości: 876
|
Dot.: być z facetem = posiadanie biustu?
Cytat:
Każda kobieta ma biust, chyba, że po operacji usunięcia piersi. Może ma kształtną pupę, słodkie usta, grację i zachowuje się kobieco? Dla Ciebie może nie być kobieca, a dla całej reszty może być bardzo kobieca. Tak samo można powiedzieć, że niski facet jest niemęski, albo facet z wąskimi ramionami nie jest męski. A może mieć męski charakter, być szarmancki itd i być dla dziewczyn super męski. A kto mówi, że jest dobrze, jak kobieta rzuca faceta po jakimś czasie związku, bo jest za niski? Chyba widziały gały co brały. Proste, jak kobiecie nie podoba się facet, bo jest za niski, za brzydki, za gruby, czy łysy, to chyba nie jest nim zainteresowana i się z nim nie wiąże. Przynajmniej nie powinna i ten koleś tak samo nie powinien zawracać dziewczynie gitary. To jest logiczne. A nie wezme niskiego faceta i potem będe miała problem i użalała się koleżankom, że jest zbyt niski i sie go wstydze. To sie nazywa głupota i nikt na to nie zasługuje niezależnie od płci. Edytowane przez kiciun Czas edycji: 2014-05-30 o 13:03 |
|
|
|
|
|
#82 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-06
Wiadomości: 8 980
|
Dot.: być z facetem = posiadanie biustu?
Cytat:
|
|
|
|
|
|
#83 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2013-10
Lokalizacja: Szczecin/Poznań
Wiadomości: 3 791
|
Dot.: być z facetem = posiadanie biustu?
Cytat:
Chciałbym z ochotą zobaczyć reakcję na odwrotną sytuację. Gdy to kobieta mówi, że zaczyna się wstydzić swojego faceta, bo jest dużo niższy od niej i otoczenie daje to silnie odczuć. A co tam, mogłaby dorzucić, że owszem, zawsze lubiła wysokich. Ale chyba z jakiegoś powodu się związała z niższym facetem? I znów jestem niemal w 100% pewien, że byłyby dwa rodzaje wypowiedzi: - zostaw go i nie marnuj mu czasu; - kopiące w dupę autorkę, by nie przejmowała się opinią społeczeństwa i jeśli jej pasuje, troszczy się, zależy jej itp. to by dalej z nim była + zmieniła otoczenie, które jest prymitywne. Tutaj natomiast jest tylko pojazd na faceta, bo jak wiadomo, tylko mężczyźni to szuje, tylko oni marnują czas partnerce, tylko oni przykładają wagę do wyglądu, tylko oni... Można tak w nieskończoność. Double standards at it's finest. PS. Jak ktoś chce, to niech uznaję moje posty za obronę. Mam to głęboko gdzieś. Ale fakt pozostanie niezmienny: opieracie się na jednym zdaniu, zasłyszanym gdzieś tam, wyrwanym z kontekstu, nie wiedząc nawet jak dalej rozmowa się potoczyła. I jad się leje wartkimi strumieniami.
__________________
Widziane okiem faceta. Drukuję w czy de! Projekt: FoldaRap. http://szczecin.tvp.pl/23874420/030216 24:20 http://szczecin.tvp.pl/23995784/120216 29:30 Edytowane przez Leszy Czas edycji: 2014-05-30 o 21:01 |
|
|
|
|
|
#84 | |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2014-04
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 87
|
Dot.: być z facetem = posiadanie biustu?
Cytat:
|
|
|
|
|
|
#85 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2013-10
Lokalizacja: Szczecin/Poznań
Wiadomości: 3 791
|
Dot.: być z facetem = posiadanie biustu?
Mniej emocjonowania się, więcej logicznego myślenia. MOGŁO tak być, jak napisała rozwielitka. Smutnym jest, że chyba tylko ona to zauważyła.
__________________
Widziane okiem faceta. Drukuję w czy de! Projekt: FoldaRap. http://szczecin.tvp.pl/23874420/030216 24:20 http://szczecin.tvp.pl/23995784/120216 29:30 Edytowane przez Leszy Czas edycji: 2014-05-30 o 21:16 |
|
|
|
|
#86 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2014-04
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 87
|
Dot.: być z facetem = posiadanie biustu?
Juz wiem!!Mam plan!!!Po co nowy stanik-zrzucmy sie dla niej na silikony zeby uratowac jej wspanialy zwiazek i ulzyc w cierpieniu facetowi!!
|
|
|
|
|
#87 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2013-10
Lokalizacja: Szczecin/Poznań
Wiadomości: 3 791
|
Dot.: być z facetem = posiadanie biustu?
Widzisz datę wątku? Czy ot tak wiadomości sobie nabijasz?
__________________
Widziane okiem faceta. Drukuję w czy de! Projekt: FoldaRap. http://szczecin.tvp.pl/23874420/030216 24:20 http://szczecin.tvp.pl/23995784/120216 29:30 |
|
|
|
|
#88 | |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2014-04
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 87
|
Dot.: być z facetem = posiadanie biustu?
Cytat:
---------- Dopisano o 20:24 ---------- Poprzedni post napisano o 20:17 ---------- Nie mierz ludzi swoja miara-to po pierwsze,a po drugie to moja sprawa dlaczego komentuje ten watek.Po trzecie zanim zaczniesz sie zastanawiac po co ktos pisze na danym watku,zastanow sie,pomysl logicznie-kazdy ma prawo wyrazic swoje zdanie! |
|
|
|
|
|
#89 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2013-10
Lokalizacja: Szczecin/Poznań
Wiadomości: 3 791
|
Dot.: być z facetem = posiadanie biustu?
Cytat:
I przy okazji. A jak mam niby oceniać inaczej, niż swoją miarą? I jeszcze jedno. Nigdzie nie zabroniłem Ci pisać w wątku Zanim zaczniesz się na mnie unosić, to czytaj ze zrozumieniem co napisałem.
__________________
Widziane okiem faceta. Drukuję w czy de! Projekt: FoldaRap. http://szczecin.tvp.pl/23874420/030216 24:20 http://szczecin.tvp.pl/23995784/120216 29:30 Edytowane przez Leszy Czas edycji: 2014-05-30 o 21:38 |
|
|
|
|
|
#90 |
|
BAN stały
Zarejestrowany: 2013-09
Wiadomości: 1 848
|
Dot.: być z facetem = posiadanie biustu?
No nie wiem. Niektóre mają biust na poziomie faceta, który trochę sztangą pomachał. Czy tego chcemy, czy nie , większość facetów uzna to za mało kobiece.
Sytuacja jest prosta. Koleś lubi dziewczynę, ale jedna "rzecz" jest dla niego nie do przeskoczenia - mikroskopijny biust. No i zastanawia się co ma z tym fantem zrobić. Poradził się kumpla na piwie, jakaś laska usłyszała i ją zamurowało. Szkoda tylko, że sama ąąą, ęęę nosem będzie pewnie kręcić jak zobaczy faceta grubego czy małego. Facet (ten kumpel) dał określoną radę pt. znajdź sobie inną i szczerze mówiąc to jakoś szczególnie mnie ta rada nie bulwersuje. |
|
|
![]() |
Nowe wątki na forum Intymnie
|
|
|
| Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 19:24.






), to po co się z nią związywał?








Jak niską samoocenę trzeba mieć, żeby swoja wartość oceniać przez pryzmat rozmiaru stanika 


