![]() |
#61 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2007-09
Wiadomości: 7 406
|
Dot.: ciagle sama. gdzie problem?
Cytat:
![]() ![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#62 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-06
Wiadomości: 4 556
|
Dot.: ciagle sama. gdzie problem?
No ja też troche mam taki problem,czuje sie samotna...
Jestem ładna zgrabna....(tak slsyzałam zeby nie bylo ze jestem jakas zapatrzona siebie ;p) a jednak chlopaki nie lgna do mnie tak bardzo tzn.maja dystans bo podobam sie...widze to,moja mama stwierdziła że może sie mnie boja? ale nie jestem żadna ostrą dziewczyną,owszem jestem dość pewna siebie ale usmiechnieta i sympatyczna raczej lubie sie wygłupiac itd ![]() wychodze czesto gdzieś widze ze np.jakis chlopak usmiecha sie itd ale jakby czekał az ja podejde i zrobie pierwszy krok a dlaczego ja? to ja bym chciała byc zdobywana a nie....owszem ktoś powie że może jest niesmiały ale bez przesady ..... druga sprawa opalałam sie w moim miescie z qmpela nad taki basenem jakby przyszło kilku chlopaków z piwkiem ale nie bylo jacys żule ani wiecie tacy normalni bardzo sympatyczni m isie wydali jeden zagadywał ze oo szkoda że jestem ladna itd.jakoś nie mogłam o ni mzapomniec i nie chodziło o to ze był brunetem ![]() ![]() nigdy wczesniej go nie widziałam tam no ale wiadomo z innej czesci jestem a tam bywalam czesto w wakacje...zobaczył mnie z daleka i w ogole mysle sobie o jak faaaajnie potem za drugim razem katem oka widziałam ze juz podchodzi ale zawrócił i nie podszedł ![]() no potem jak sie widzielismy to tylko sie usmiechał no może był lekko oniesmielony w sumie nie wiem czy t był zart,czy faktycznie bał sie zagadac ale wiem ze bardzo tego chciałam a teraz mnie unika jak mnie zobaczy ze ide z lewej strony to idzie w przeciwna ale cóz ![]() Sorrki z esie rozpisałam ale dosyć mam juz tego wszystkiego czasami ![]() aha dodam ze dawałam mu znaki usmiechalam sie itd ale na nic to wszystko...nie wiem moze zadziała jak udam obojetna? ale raczej jeszcze bardziej sie oddali ![]()
__________________
pewność siebie i radość życia. dbam o siebie. rozwój intelektualny/praca/mod. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#63 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2008-03
Lokalizacja: zach-pomorskie
Wiadomości: 812
|
Dot.: ciagle sama. gdzie problem?
[1=7b876ccefd4157b39b86852 d237c1fcdcf44b9c3_6485007 1d5e54;9052445]Trochę poczucia humoru wykaż. Nikt się z Ciebie nie nabija, co nie znaczy, że musimy ten temat traktować ze śmiertelną powagą
![]() ![]() wczesniej pisałas że mam straszne kompleksy i wyglądam na strasznie zdesperowaną teraz mi piszesz że mam wykazać poczucie humoru hmm skoro mam kompleksy i jestem desperatką (wg ciebie) to w takim stanie raczej trudno wykazac poczucie humoru .. nie sądzisz ?
__________________
'' z życia dużo już wyniosłam więc przestań mnie doświadczać, nie chce tak do końca walki z problemami staczać '' |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#64 |
ewkaw1986
Zarejestrowany: 2008-07
Lokalizacja: Szczecinek
Wiadomości: 20
|
Dot.: ciagle sama. gdzie problem?
Też będąc w Twoim wieku nie miałam jeszcze chłopaka i bardzo mnie to dołowało. Wielu ludzi odpowiadało mi tak jak tu - że jesteś jeszcze młoda, że powinnaś się cieszyć wolnością, a ja jakoś nie umiałam z tego czerpać korzyści. No i jakimś cudem zaczęło się kręcić wokół mnie trochę chłopaków, niestety takich, którzy nie dawali mi tego szczęścia, o którym myślałam, że mi przyniesie, ale zadawali mi pełno łez i bólu. Było mi tak ciężko, że już wolałam być sama. Przestałam zwracać na to uwagę i skupiałam się tylko na sobie: na tym co ja chcę, a nie na tym, co inni chłopacy ode mnie oczekują. Po 2 latach bycia samej w końcu spotkałam tego wyśnionego ...
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#65 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2007-09
Wiadomości: 7 406
|
Dot.: ciagle sama. gdzie problem?
Napisałaś to co napisałaś wcześniej i trudno było Twoich słów nie zinterpretować w taki sposób, jeśli źle odczytałam sens Twoich słow to mnie popraw. Tylko że jak dotychczas nie napisałaś niczego co by wskazywało na to, że się mylę.
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#66 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2006-09
Wiadomości: 2 940
|
Dot.: ciagle sama. gdzie problem?
ech.. to ja tez się mogę do tego wątku dołączyć..
![]()
__________________
![]() ![]() dbam o siebie, uśmiecham się, cieszę się życiem! ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#67 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-06
Wiadomości: 4 556
|
Dot.: ciagle sama. gdzie problem?
druga sprawa opalałam sie w moim miescie z qmpela nad taki basenem jakby przyszło kilku chlopaków z piwkiem ale nie bylo jacys żule ani wiecie tacy normalni bardzo sympatyczni m isie wydali jeden zagadywał ze oo szkoda że jestem ladna itd.jakoś nie mogłam o ni mzapomniec i nie chodziło o to ze był brunetem
![]() ![]() nigdy wczesniej go nie widziałam tam no ale wiadomo z innej czesci jestem a tam bywalam czesto w wakacje...zobaczył mnie z daleka i w ogole mysle sobie o jak faaaajnie potem za drugim razem katem oka widziałam ze juz podchodzi ale zawrócił i nie podszedł ![]() no potem jak sie widzielismy to tylko sie usmiechał no może był lekko oniesmielony w sumie nie wiem czy t był zart,czy faktycznie bał sie zagadac ale wiem ze bardzo tego chciałam a teraz mnie unika jak mnie zobaczy ze ide z lewej strony to idzie w przeciwna ale cóz ![]() Sorrki z esie rozpisałam ale dosyć mam juz tego wszystkiego czasami ![]() aha dodam ze dawałam mu znaki usmiechalam sie itd ale na nic to wszystko...nie wiem moze zadziała jak udam obojetna? ale raczej jeszcze bardziej sie oddali ![]() doradzicie mi???^^^ chociaz wiem ze bez sensu pytam ![]()
__________________
pewność siebie i radość życia. dbam o siebie. rozwój intelektualny/praca/mod. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#68 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2006-05
Wiadomości: 838
|
Dot.: ciagle sama. gdzie problem?
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
![]() |
|



Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 18:31.